Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: III U 550/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 04 czerwca 2013 r.

Sąd Okręgowy w Ostrołęce III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Bożena Beata Bielska

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Małgorzata Laskowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 04 czerwca 2013 r. w O.

sprawy z odwołania D. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w P.

o świadczenie przedemerytalne

na skutek odwołania D. M.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w P.

z dnia 11.02.2013r. znak (...)

orzeka:

1.  zmienia zaskarżoną decyzję i przyznaje D. M. prawo do świadczenia przedemerytalnego od dnia 12.01.2013r.,

2.  stwierdza brak odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji.

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 11.02.2013r. Nr (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P. odmówił D. M. prawa do świadczenia przedemerytalnego.

W odwołaniu od powyższej decyzji D. M. wskazała, że rozwiązanie z nią stosunku pracy z ostatnim pracodawcą nastąpiło w trybie art. 55 § 1 1 kp z powodu ciężkiego naruszenia przez pracodawcę podstawowych obowiązków wobec niej, tj. z powodu niewypłacania wynagrodzenia. Odwołująca domagała się też zaliczenia do stażu pracy okresu pracy w gospodarstwie rolnym dziadków, A. i B. W., od 24.10.1974r. do 14.08.1977r.

W odpowiedzi na odwołanie ZUS wniósł o jego oddalenie podnosząc, że zgodnie z art. 2 ust. 1 pkt 5 ustawy z 30.04.2004r. o świadczeniach przedemerytalnych prawo do świadczenia przedemerytalnego przysługuje kobiecie, która do dnia rozwiązania stosunku pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy, w rozumieniu przepisów ustawy o promocji zatrudnienia, w którym była zatrudniona przez okres nie krótszy niż 6 miesięcy, posiada okres uprawniający do emerytury, wynoszący co najmniej 35 lat dla kobiet.

ZUS podniósł, że z dokumentów zgromadzonych w toku postępowania przed organem rentowym wynika, iż ostatnim zatrudnieniem odwołującej była praca w Zakładach (...) s.j. A. S. i H. S. w W., jej stosunek pracy został rozwiązany przez odwołującą bez wypowiedzenia w trybie art. 55 § 1 1 kp. Zdaniem ZUS taki tryb rozwiązania stosunku pracy wyklucza możliwość przyznania świadczenia przedemerytalnego, bowiem przyznanie tego świadczenia uzasadnia tylko rozwiązanie umowy z przyczyn niedotyczących pracowników, które wynikają z ustawy z dnia 13.03.2003r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunku pracy z przyczyn niedotyczących pracowników. Uważa się za nie przyczyny ekonomiczne, organizacyjne, produkcyjne lub technologiczne powodujące konieczność dokonania tzw. zwolnień grupowych.

Organ rentowy wskazał także, iż odwołująca nie udokumentowała wymaganego 35-letniego stażu pracy, a jedynie 32 lata 10 miesięcy i 12 dni, a do stażu pracy nie zaliczono okresu pracy w gospodarstwie rolnym dziadków od 24.10.1974r. do 14.08.1977r., bowiem była to jedynie zwyczajowa pomoc.

Z tych względów zdaniem ZUS uznał, że D. M. nie spełnia przesłanek do uzyskania świadczenia przedemerytalnego i decyzją z dnia 11.02.2013r. odmówiono jej prawa do tego świadczenia.

Sąd ustalił i zważył, co następuje:

D. M. w dniu 11.01.2013r. złożyła do ZUS wniosek o przyznanie prawa do świadczenia przedemerytalnego. Zaskarżoną decyzją z dnia 11.02.2013r. organ rentowy odmówił jej prawa do tego świadczenia uznając, że nie spełnia warunków przewidzianych w ustawie o świadczeniach przedemerytalnych, bowiem nie wykazała wymaganego stażu pracy oraz rozwiązanie stosunku pracy nie nastąpiło z przyczyn określonych w ustawie.

Zdaniem Sądu odwołanie D. M. jest zasadne, gdyż spełnia ona warunki do uzyskania prawa do świadczenia przedemerytalnego.

Poza sporem jest, iż ostatni stosunek pracy odwołującej – w Zakładach (...) s.j. A. S. i H. S. w W., został rozwiązany przez odwołującą bez wypowiedzenia w trybie art. 55 § 1 1 kp a odwołująca (ur. (...)) w dacie rozwiązania umowy o pracę ukończyła 53 lata. Z dokumentacji znajdującej się w aktach ZUS wynika też, że zdaniem organu rentowego odwołująca na datę ustania tego stosunku pracy nie posiadała stażu pracy w ilości 35 lat, a jedynie 32 lata 10 miesięcy i 12 dni (k. 43 akt ZUS).

W ocenie Sądu – wbrew stanowisku organu rentowego – D. M. spełnia przesłanki określone w art. 2 ust. 1 pkt 5 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych.

Zgodnie z tym przepisem prawo do świadczenia przedemerytalnego przysługuje kobiecie, która do dnia rozwiązania stosunku pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy, w rozumieniu przepisów ustawy o promocji zatrudnienia, w którym była zatrudniona przez okres nie krótszy niż 6 miesięcy, posiada okres uprawniający do emerytury, wynoszący co najmniej 35 lat dla kobiet.

W ocenie Sądu D. M. wykazała, że stosunek z Zakładami (...) s.j. A. S. i H. S. w W. został rozwiązany z przyczyn dotyczących zakładu pracy w rozumieniu przepisu art. 2 ust. 1 pkt 29d ustawy z dnia 20.04.2004r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.

Zgodnie z tym przepisem przez „przyczyny dotyczące zakładu pracy” rozumie się rozwiązanie stosunku pracy przez pracownika na podstawie art. 55 § 1 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974r. - Kodeks pracy z uwagi na ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków wobec pracownika.

Z zeznań D. M. wynika, iż rozwiązała z w/w pracodawcą stosunek pracy na podstawie art. 55 § 1 1 kp właśnie z uwagi na ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków, bowiem pracodawca od sierpnia 2011r. nie wypłacał jej wynagrodzenia za pracę. Odwołująca zeznała także, iż pracodawca nie kwestionował zasadności tego sposobu rozwiązania stosunku pracy.

Zeznania odwołującej znajdują potwierdzenie w wystąpieniu PUP z dnia 24.01.2012r. (k. 5-6a.s.), w którym nakazano jej pracodawcy wypłacenie pracownikom zaległych wynagrodzeń za okres od sierpnia do grudnia 2011r. oraz w świadectwie pracy, w którym wskazano, iż stosunek pracy odwołującej ustał w trybie art. 55 § 1 1 kp.

Biorąc pod uwagę powyższe dokumenty należy uznać, że w przypadku odwołującej zachodzą przesłanki z art. 2 ust. 1 pkt 29b ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.

Organ rentowy wydając zaskarżoną decyzję pominął w/w przepis art. 2 ust. 1 pkt 29d ustawy z dnia 20.04.2004r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, a uwzględnił jedynie treść art. 2 ust. 1 pkt 29a ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.

Przedmiotem sporu było też to, czy D. M. posiada wymagany staż pracy w wymiarze 35 lat.

Odwołująca domagała się zaliczenia do stażu pracy okresu pracy w gospodarstwie rolnym dziadków, A. i B. W., od 24.10.1974r. do 14.08.1977r.

Zgodnie z art. 10 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych przy ustalaniu prawa do emerytury oraz przy obliczaniu jej wysokości uwzględnia się również następujące okresy, traktując je, z zastrzeżeniem art. 56, jak okresy składkowe:

1) okresy ubezpieczenia społecznego rolników, za które opłacono przewidziane w odrębnych przepisach składki,

2) przypadające przed dniem 1 lipca 1977r. okresy prowadzenia gospodarstwa rolnego po ukończeniu 16 roku życia,

3) przypadające przed dniem 1 stycznia 1983r. okresy pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia,

jeżeli okresy składkowe i nieskładkowe, ustalone na zasadach określonych w art. 5-7, są krótsze od okresu wymaganego do przyznania emerytury, w zakresie niezbędnym do uzupełnienia tego okresu.

W cenie Sądu D. M. wykazała, że w okresie od 24.10.1974r. do 14.08.1977r. stale i w wymiarze co najmniej 4 godziny dziennie wykonywała czynności w gospodarstwie rolnym dziadków, A. i B. W..

Z zeznań odwołującej wynika, że gospodarstwo to było położone we wsi M., gmina Z., miało powierzchnię ok. 5 ha, odwołująca wprawdzie była zameldowana w P. razem z rodzicami, lecz faktycznie stale przebywała u dziadków, mieszkała z nimi i codziennie dojeżdżała do szkoły średniej do (...). D. M. wyjaśniając kwestię swego zameldowania w P. zeznała, iż musiała być zameldowana razem z rodzicami, gdyż ojciec zajmował mieszkanie służbowe, a jego wielkość była uzależniona od ilości zameldowanych tam osób i mieszkanie byłoby mniejsze, jeśli byliby zameldowani tam tylko rodzice.

Odwołująca pytana o przyczynę swojego zamieszkiwania z dziadkami zeznała, że babcia zajmowała się tylko domem, dziadek był chory, miał astmę i niewydolność krążenia a nadto dziadkowie byli w podeszłym wieku (urodzeni w 1912 r.) i mieli na nią przepisać to gospodarstwo, rodzice nie mogli na co dzień pomagać dziadkom, gdyż jej ojciec pracował w C.a matka w W.. Z zeznań odwołującej wynika, iż wychodziła do szkoły od dziadków codziennie rano, dojeżdżała rowerem do przystanku autobusowego i o godz. 07.15 odjeżdżała autobusem do (...), lekcje kończyła ok. 14 i w ten sam sposób wracała do dziadków.

Z zeznań odwołującej wynika, że w gospodarstwie był hodowany koń, krowa, 3 świnie i kury, odwołująca wykonywała wszystkie prace w siedlisku, rano wstawała o godz. 04.30, karmiła zwierzęta, doiła krowę i robiła prace w siedlisku, czynności te wykonywała też po powrocie ze szkoły i wówczas parowała ziemniaki potrzebne do karmienia świń oraz siekała pokrzywy i inne rośliny dodawane do pożywienia.

D. M. zeznała nadto, iż orkę wykonywała wynajęta osoba, ona zaś wykonywała wszystkie pozostałe potrzebne prace polowe, tj. sianie, sadzenie ziemniaków, sianokosy, pracowała też przy pieleniu, żniwach i wykopkach, przy nawożeniu, na jesieni przy kopcowaniu ziemniaków, na wiosnę przy przebieraniu ziemniaków, po żniwach przy młóceniu zboża, wykonywała prace polowe w okresie od marca do listopada. Przez cały rok wykonywała prace w siedlisku, w tym prace dotyczące zwierząt, tj. przygotowanie pożywienia (parowanie ziemniaków, siekanie pokrzyw i innych roślin dodawanych do ziemniaków), karmienie, pojenie, dojenie, wyrzucanie obornika.

Zeznania D. M. potwierdzili w całości przesłuchani przed Sądem świadkowie: L. B. i A. P.. Świadkowie mają wiedzę w spornej kwestii, gdyż zamieszkiwali we wsi M., znali rodziców i dziadków odwołującej. Obaj potwierdzili, że dziadek odwołującej z uwagi na zły stan zdrowia nie mógł pracować w gospodarstwie, dlatego odwołująca mieszkała razem z dziadkami i pracowała w gospodarstwie. Świadkowie potwierdzili też, że D. M. wykonywała wszystkie prace w gospodarstwie, zarówno w siedlisku, jak i prace polowe. Świadkowie widzieli odwołującą przy żniwach, zwożeniu snopków z pola, wykopkach, wywożeniu obornika na pole, dojeniu krów, karmieniu i oporządzaniu zwierząt w gospodarstwie, wiedzieli też, że na stałe mieszka z dziadkami. Obaj świadkowie potwierdzili nadto, że D. M. dojeżdżała do przystanku autobusowego rowerem, który zostawiała w państwa B., a następnie autobusem jechała do (...) do szkoły. Świadek L. B. zeznał również, że dziadkowie zamierzali przepisać odwołującej gospodarstwo rolne, D. M. mieszkała z nimi, a on na prośbę ojca odwołującej dokonywał napraw sprzętów w gospodarstwie.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków L. B. i A. P., gdyż są to osoby obce, nie zainteresowane wynikiem postępowania, ich ziemie graniczyły z gruntami dziadków odwołującej, zamieszkiwali w tej samej wsi, mają wobec tego wiedzę na temat prac wykonywanych w tym gospodarstwie.

Z zeznań D. M. i świadków L. B. i A. P. wynika, że odwołująca stale zamieszkiwała z dziadkami, chociaż formalnie była zameldowana w P., odwołująca wykonywała wszystkie prace w siedlisku oraz prace polowe, za wyjątkiem orki. W ocenie Sądu prace w siedlisku zajmowały odwołującej co najmniej 4 godziny dziennie. Były to prace polegające na przygotowaniu jedzenia, karmieniu, wyrzucaniu obornika, dojeniu. Wszystkie prace musiała wykonywać ręcznie, co w sposób oczywisty wpływa na wydłużenie czasu ich wykonywania. W ocenie Sądu same prace w siedlisku zajmowały dziennie co najmniej 4 godziny, odwołująca wykonywała je przed pójściem do szkoły i po powrocie ze szkoły, w okresie od marca do listopada wykonywała też prace polowe, co zwiększało ilość godzin pracy w gospodarstwie.

Mając powyższe na uwadze Sąd uznał, iż D. M. wykazała, że w spornym okresie pracowała w gospodarstwie rolnym dziadków co najmniej po 4 godziny dziennie, dlatego sporny okres od 24.10.1974r. do 14.08.1977r. (2 lata 9 miesięcy i 22 dni) należy zaliczyć jej do stażu pracy. Po zaliczeniu tego okresu do uwzględnionego przez ZUS okresu 32 lata 10 miesięcy i 12 dni odwołująca będzie posiadać staż pracy w ilości 35 lat 8 miesięcy i 4 dni.

W tej sytuacji organ rentowy nie miał podstaw, aby odmówić odwołującej świadczenia przedemerytalnego.

Poza sporem jest, iż D. M. spełnia wymogi określone w art. 2 ust. 3 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych. Od 01.06.2012r. jest zarejestrowana jako bezrobotna a od 19.06.2012r. pobierała zasiłek dla bezrobotnych (zaświadczenie PUP w O. k. 24 akt ZUS). W zaświadczeniu tym wskazano również, że w okresie pobierania zasiłku dla bezrobotnych nie odmówiła bez uzasadnionej przyczyny przyjęcia propozycji odpowiedniego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, albo zatrudnienia w ramach prac interwencyjnych lub robót publicznych. Przedmiotowe zaświadczenie PUP zostało wystawione w dniu 20.12.2012r. a w dniu 11.01.2013r. odwołująca złożyła wniosek o przyznanie prawa do świadczenia przedemerytalnego, dochowała zatem wymaganego 30-dniowego terminu do złożenia wniosku o przyznanie świadczenia przedemerytalnego.

Reasumując stwierdzić należy, że odwołująca spełnia wymogi określone w art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych, dlatego też Sąd uwzględnił jej odwołanie.

Mając powyższe na względzie, Sąd na podstawie art. 477 14 § 2 kpc zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał D. M. prawo do świadczenia przedemerytalnego od 12.01.2013r., tj. od dnia następnego po dniu złożenia wniosku (art. 7 ust. 1 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych).

Z tych względów orzeczono jak w sentencji.