Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 170/13

POSTANOWIENIE

Dnia 30 kwietnia 2013 r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy, II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Anatol Gul

Sędziowie: SO Alicja Chrzan

SR Maciej Ejsmont (del.)

Protokolant: Bogusława Mierzwa

po rozpoznaniu w dniu 23 kwietnia 2013 r. w Świdnicy

na rozprawie

sprawy z wniosku E. F.

przeciwko I. F.

o podział majątku wspólnego

na skutek apelacji wnioskodawczyni

od postanowienia Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie

z dnia 11 grudnia 2012 r., sygn. akt I Ns 751/10

p o s t a n a w i a:

I. zmienić zaskarżone postanowienie w pkt II w ten sposób, że wysokość nakładów uczestnika z majątku osobistego na majątek wspólny ustalić na 6.702,16 (sześć tysięcy siedemset dwa 16/100) zł oraz w pkt III w ten sposób, że dodatkowo tytułem spłat zasądzić od uczestnika postępowania na rzecz wnioskodawczyni kwotę 57.192,35 (pięćdziesiąt siedem tysięcy sto dziewięćdziesiąt dwa 35/100) zł, która płatna będzie w pięciu rocznych ratach po 11.438,47 (jedenaście tysięcy czterysta trzydzieści osiem 47/100) zł do dnia 31 grudnia każdego roku od 2013 roku poczynając z ustawowymi odsetkami w razie zwłoki w płatności którejkolwiek z rat;

II. oddalić wniosek uczestnika postępowania o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 170/13

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 11 grudnia 2012 r. wydanym w sprawie z wniosku E. F. przy udziale I. F.o podział majątku wspólnego, Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie ustalił , że w skład majątku wspólnego wnioskodawczyni oraz uczestnika postępowania wchodzi spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego w Spółdzielni Mieszkaniowej w B.położonego w B., przy ul. (...), o wartości 132 192,70 zł (pkt I) .

Nadto Sąd ustalił, że uczestnik postępowania poniósł nakłady z majątku osobistego na majątek wspólny odpowiadające wysokości wkładu mieszkaniowego związanego z prawem do lokalu opisanego w punkcie I postanowienia (pkt II).

Sąd dokonał podziału majątku wspólnego w ten sposób, że spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego w Spółdzielni Mieszkaniowej w B., położonego w B. przy ul. (...) o wartości 132 192,70 zł przyznał uczestnikowi postępowania (pkt III), nakazał wnioskodawczyni, aby opróżniła, opuściła i wydała uczestnikowi postępowania lokal mieszkalny położony przy ulicy (...) w B., w terminie trzech miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia, zastrzegając, iż w tym zakresie postanowienie może być wykonane także w okresie od dnia 01 listopada do dnia 31 marca roku następnego włącznie (pkt IV). Sąd orzekł o braku uprawnienia wnioskodawczyni do otrzymania lokalu socjalnego (pkt V).

Sąd Rejonowy nakazał uczestnikowi postępowania uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie kwotę 500 zł tytułem połowy opłaty sądowej, od uiszczenia, której wnioskodawczyni została zwolniona oraz ustalił że wnioskodawczyni i uczestnik postępowania ponoszą we własnym zakresie koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny

Wnioskodawczyni i uczestnik postępowania zawarli związek małżeński w dniu 20 lutego 1993 roku.

Małżeństwo to zostało rozwiązane wyrokiem Sądu Okręgowego w Świdnicy z dnia 11 września 2009 roku w sprawie sygn. IC 424/09, zmienionym wyrokiem Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 29 stycznia 2010 roku w sprawie sygn. I A Ca 1221/09 przez rozwód z winy E. F..

Po ślubie małżonkowie zamieszkali w mieszkaniu rodziców uczestnika postępowania, a następnie w dniu 30 czerwca 1994 roku otrzymali przydział lokalu mieszkalnego na warunkach spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu w Spółdzielni Mieszkaniowej w B. położonego w B. przy ul. (...).

Wkład mieszkaniowy związany z lokatorskim prawem do lokalu mieszkalnego w spółdzielni Mieszkaniowej w B. położonego w B. przy ul. (...) w wysokości 22.680.000 zł, stanowiący 10% wartości przydzielanego w 1994 roku lokalu, w całości pochodził z książeczki mieszkaniowej należącej do uczestnika postępowania. Książeczkę tę w 1976 roku założył ojciec uczestnika postępowania W. F., wpłacając na nią jednorazowo kwotę wymaganego wówczas wkładu mieszkaniowego na mieszkanie jednopokojowe. W 1984 roku W. F. „przepisał” książeczkę wraz ze zgromadzonym wkładem na rzecz syna I. F..

W 1994 roku zgromadzone i zwaloryzowane, a także powiększone o premię gwarancyjną środki na przedmiotowej książeczce mieszkaniowej wystarczyły nie tylko na pokrycie wymaganego wkładu mieszkaniowego związanego z prawem do lokalu przydzielonego wnioskodawczyni i uczestnikowi postępowania, ale także na zakupienie przez nich sprzętów wyposażenia domowego, w tym mebli i sprzętu AGD.

Lokal mieszkalny położony w B. przy ul. (...) obciążony jest zaciągniętym przez Spółdzielnię Mieszkaniową w B. w oparciu o Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 30 grudnia 1988 roku w sprawie ogólnych zasad udzielania kredytu bankowego na cele mieszkaniowe ( Dz.U. z 1989 r., Nr 1 poz. 1 ) niespłaconym do tej pory kredytem mieszkaniowym, którego spłatę regulują przepisy ustawy z dnia 30 listopada 1995 roku o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych, udzielaniu premii gwarancyjnych oraz refundacji bankom wypłaconych premii gwarancyjnych ( Dz.u. z 2003 r., Nr 119, poz. 1115).Obecnie na lokalu tym występuje jedynie zadłużenie z tytułu przejściowego wykupienia odsetek od kredytu, które na dzień 31.08.2012 r. wynosiło 35.807,30 zł. Spłata rat przedmiotowego kredytu przez uczestników postępowania została określona w momencie przydziału lokalu. Ustalono miesięczne raty płatne jednocześnie z należnym czynszem i innymi opłatami na rzecz Spółdzielni.

Obecnie wartość spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego w Spółdzielni Mieszkaniowej w B. położonego w B. przy ul. (...) wynosi 132.192,70 zł.

Wnioskodawczyni E. F.wraz z siostrą była wychowywana przez babcię, która w już w czasie początków znajomości wnioskodawczyni z uczestnikiem postępowania przebywała na emeryturze. Wnioskodawczyni przed ślubem z uczestnikiem pracowała 2-3 lata. Urodziła wówczas córkę E.. Nie miała żadnych oszczędności, ani nie mogła liczyć na pomoc rodziny.

Po ślubie z uczestnikiem w lipcu 1993 roku urodziła córkę A. i nie pracowała aż do 1997 roku, kiedy to podjęła zatrudnienie w (...), gdzie pracowała do 2005 roku.

W 2006 roku wnioskodawczyni wyjechała do pracy do Holandii, gdzie z przerwami pracuje do tej pory. Obecnie ma zagwarantowaną legalną pracę w Holandii na najbliższe trzy lata. Do domu przyjeżdża sporadycznie, chociaż posiada tam swoje rzeczy. E. F.obecnie nie posiada żadnych oszczędności. Nieregularnie uczestniczy w kosztach utrzymania mieszkania. Ma dobre relacje z córkami, które deklarują chęć zamieszkiwania z matką.

Mieszkanie położone w B. przy ul. (...) stanowi centrum życiowe uczestnika postępowania. Pracuje on w położonym o około 700 m od jego domu (...) Sp. z o.o., który jest jego pierwszym i jedynym zakładem pracy. Zarabia około 1.800 zł netto. Regularnie ponosi swoją część kosztów związanych z utrzymaniem mieszkania. Płaci 600 zł alimentów na młodszą córkę A.. Stołuje się w przyzakładowej jadłodajni, a w soboty i niedziele u swoich rodziców. Robi zakupy do domu, w tym żywnościowe, czasami gotuje. Sprząta mieszkanie, pierze. Po wyjeździe żony niemal w całości przejął pieczę nad wówczas 13- letnią córką. Obecnie interesuje się córkami, ma z nimi kontakt, w razie potrzeby pomaga im.

Obecnie E. F.(1)pracuje i mieszka we W.. A. F.jest już pełnoletnia, studiuje i mieszka we W.. Do domu przyjeżdża co dwa tygodnie.

W oparciu o ustalony w powyższy sposób stan faktyczny Sąd Rejonowy zważył, co następuje

Wniosek o podział majątku dorobkowego co do zasady zasługuje na uwzględnienie.

Zgodnie z przepisem art. 31 ust. 1 k.r.i.o. z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny), przedmioty majątkowe nie objęte zaś wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków. Na majątek wspólny zatem składają się przedmioty majątkowe nabyte w czasie trwania wspólności ustawowej. Jedynie w ściśle i wyczerpująco wymienionych przez Kodeks rodzinny i opiekuńczy wypadkach, nabyty w czasie trwania ustroju wspólności ustawowej przedmiot majątkowy nie zwiększa stanu majątku wspólnego, lecz staje się z mocy art. 33 k.r.i.o. przedmiotem majątku osobistego. Artykuł 31 k.r.i.o. wyraża zasadę ogólną, a art. 33 pkt 1-10 k.r.i.o. wyjątki od tej zasady. Kodeks rodzinny i opiekuńczy w zasadzie nie zawiera własnych unormowań dotyczących podziału majątku, który był objęty wspólnością ustawową, w art. 46 k.r.i.o. znajduje się jedynie odesłanie do przepisów o dziale spadku. Problematykę majątku wspólnego i jego sądowego podziału normują zatem w sferze materialnoprawnej art. 1035-1046 k.c., przy czym art. 1035 k.c. zawiera kolejne odesłanie, nakazując stosować odpowiednio przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych, a w sferze proceduralnej art. 566 i 567 k.p.c. oraz art. 680-689 k.p.c. W art. 688 k.p.c. znajduje się zaś kolejne odesłanie do odpowiedniego stosowania przepisów o zniesieniu współwłasności, w szczególności do art. 618 § 2 i 3 k.p.c.

Podstawową kwestią w sądowym podziale majątku wspólnego jest ustalenie składu majątku podlegającego podziałowi. Przedmiotem tego podziału winien być, zgodnie z art. 1038 § 1 k.c. w zw. z art. 46 k.r.i.o., cały majątek objęty wspólnością. W myśl art. 684 k.p.c. skład i wartość tego majątku ustala sąd, który określa, jakie przedmioty majątkowe podlegają podziałowi.

W rozpoznawanej sprawie, o ile uczestnicy postępowania nie kwestionowali ostatecznie tego, iż w skład ich majątku dorobkowego wchodzi w zasadzie jedynie spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego w Spółdzielni Mieszkaniowej w B. położonego w B. przy ul. (...), o tyle spór pomiędzy nimi dotyczył w pierwszym rzędzie tego, czy wkład mieszkaniowy związany z przedmiotowym lokalem stanowił ich majątek wspólny czy też osobisty uczestnika postępowania.

Rozważając nad powyższym problemem Sąd Rejonowy ustalił, iż wkład mieszkaniowy związany z przedmiotowym lokalem w całości stanowi majątek osobisty uczestnika postępowania i jako taki – zgodnie z jego żądaniem – w ten sposób powinien zostać rozliczony stosownie do przepisu art.567 § 1 k.p.c. w zw. z art. 686 k.p.c. Dokonując takich ustaleń Sąd oparł się w szczególności na zeznaniach świadków M. F. i W. F. – rodziców uczestnika postępowania, a także świadka O. S. i twierdzeniach uczestnika postępowania, których treść znajduje odzwierciedlenie w dokumentach zgromadzonych w aktach członkowskich Spółdzielni Mieszkaniowej w B.. Na podstawie tych dowodów bezsprzecznie ustalono, iż W. F. w 1976 roku założył książeczkę mieszkaniową i został członkiem Spółdzielni Mieszkaniowej w B., które to uprawnienia w całości scedował na swojego syna I. F. w 1984 roku. Choć ze względu na upływ terminu do przechowywania dokumentów bankowych świadczących o wysokości środków zgromadzonych, zwaloryzowanych i powiększonych o premię gwarancyjną na przedmiotowej książeczce, nie ustalono w tym postępowaniu dokładnej kwoty wypłaconej uczestnikowi w momencie przydziału mieszkania, to – zdaniem Sądu Rejonowego - na wiarę zasługują twierdzenia uczestnika i jego rodziców, iż była to kwota znacznie przekraczająca wymagany wkład mieszkaniowy w kwocie 22.680.000 zł związany z rzeczonym lokalem, która pozwoliła nie tylko na pokrycie zobowiązań wobec Spółdzielni Mieszkaniowej, ale również na zakup podstawowych sprzętów wyposażenia mieszkania. Zeznania uczestnika i wymienionych świadków w tym zakresie są zdecydowane, spójne i logiczne w świetle doświadczeń związanych ze stosunkami społeczno- ekonomicznymi panującymi w 1993 roku, w którym uczestnik uzyskał prawo do przedmiotowego lokalu. Ustalenia te w pewnym zakresie potwierdza sama wnioskodawczyni, twierdząc w swoim przesłuchaniu, iż faktycznie z pieniędzy uzyskanych z książeczki mieszkaniowej, po opłaceniu wkładu pozostały jakieś „grosze”. Wnioskodawczyni jednak przyznaje, że nie miała żadnej wiedzy na temat wysokości wkładu mieszkaniowego i środków zgromadzonych na książeczce mieszkaniowej, co czyni jej twierdzenia w zakresie uzupełniania wkładu mieszkaniowego wymaganego przez Spółdzielnię niewiarygodnymi. Brak wiarygodności twierdzeń wnioskodawczyni wynika również z jej oświadczeń o pożyczkach na uzupełnienie wkładu uzyskanych od siostry I. S., których to okoliczności świadek ten nie potwierdza, wspominając natomiast o niewielkich kwotach udzielonych siostrze i o pożyczkach wnioskodawczyni uzyskanych przez nią na uzupełnienie wkładu mieszkaniowego w zakładzie pracy, podczas gdy ustalono, że w chwili uzyskania przydziału lokalu wnioskodawczyni nie pracowała, tak było od momentu ślubu z uczestnikiem aż do 1997 roku, a zatem nie miała możliwości uzyskania żadnych zakładowych pożyczek.

Dokonując powyższych ustaleń, Sąd Rejonowy orzekł jak w punkcie I i II postanowienia i uznał za uzasadnione żądanie uczestnika postępowania, by to jemu w wyniku podziału przyznać spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego w Spółdzielni Mieszkaniowej w B. położonego w B. przy u. B. P. 6b/7.

Przepis art. 211 k.c. stanowi, że każdy ze współwłaścicieli może żądać, ażeby zniesienie współwłasności nastąpiło przez podział rzeczy wspólnej, chyba że podział byłby sprzeczny z przepisami ustawy lub ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem rzeczy albo że pociągałby za sobą istotną zmianę rzeczy lub znaczne zmniejszenie jej wartości. Na mocy przepisów art. 1035 k.c. w zw. z art. 46 k.r.o., przepis ten stosuje się odpowiednio także do podziału majątku wspólnego. Odpowiednie stosowanie tegoż przepisu oznacza jednakże, iż musi być ono dostosowane do charakteru i specyfiki postępowania o podział majątku wspólnego. W związku z tym należy przyjąć, iż podział majątku wspólnego powinien polegać na podziale fizycznym rzeczy lub rozdzieleniu poszczególnych przedmiotów majątkowych wchodzących w jego skład pomiędzy byłych małżonków, o ile tylko taki podział nie byłby sprzeczny z przepisami ustawy lub ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tych przedmiotów albo nie pociągałby za sobą istotnej zmiany tych przedmiotów lub znacznego zmniejszenia ich wartości. Jednocześnie konieczne jest zwrócenie uwagi na to, że o rozstrzygnięciach dotyczących dzielonego majątku decydują okoliczności istniejące w chwili podziału, przy czym ocena co do tego, jaki sposób podziału najlepiej odpowiada usprawiedliwionym interesom każdego z małżonków wymaga rozważenia sytuacji osobistej, rodzinnej i majątkowej małżonków.

Odnosząc powyższe zasady do podziału przedmiotu majątkowego wchodzącego w skład majątku wspólnego uczestników postępowania, a mianowicie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu - Sąd Rejonowy uznał, iż zważywszy na fakt, że prawo to powstało w zasadzie w całości dzięki staraniom uczestnika postępowania i nakładom pochodzącym z jego majątku osobistego winno ono zostać przydzielone w wyniku podziału I. F.. Istotnym jest również i to, że lokal związany z tym prawem od samego początku stanowił i stanowi centrum życiowe uczestnika postępowania, który tam mieszka na stałe i według swoich możliwości dba o ten lokal. Mieszkanie to stanowi dorobek życia uczestnika postępowania, który zatrudniony jest w zakładzie pracy położonym nieopodal. Uczestnik ponadto ma prawidłowe relacje z córkami, które choć dorosłe i w zasadzie żyjące już własnym życiem- mogą nadal wedle swojej woli -zamieszkiwać w tym mieszkaniu.

Wnioskodawczyni natomiast już od kilku lat faktycznie na stałe nie przebywa w tym lokalu, wiążąc także swoją przyszłość chociażby na najbliższe trzy lata z pobytem w Holandii, gdzie ma zapewnioną stałą pracę. Mimo uzyskiwanych dochodów i ustaleń w przedmiocie ponoszenia kosztów utrzymania mieszkania, wnioskodawczyni nie ponosiła swojej części kosztów regularnie, dopuszczając do powstania zadłużenia w tym zakresie. Nadto, wnioskodawczyni pomimo kilkuletniej pracy za granicą i świadomości konieczności dokonania podziału majątku dorobkowego, nie zdołała zgromadzić żadnych oszczędności niezbędnych nie tylko na opłacenie kosztów sądowych związanych z niniejszą sprawą, w której korzysta ze zwolnienia od kosztów, ale również na zaproponowanie uczestnikowi godziwej spłaty jego udziału w majątku wspólnym, skoro domaga się przyznania na swoją rzecz prawa do lokalu. Wnioskodawczyni nie przedstawiła żadnych dowodów na to, że posiada oszczędności chociażby w deklarowanej kwocie 10.000 zł. A jej twierdzenia w tym zakresie w zestawieniu z faktem, iż do dnia dzisiejszego nie zwróciła uczestnikowi kosztów sprawy rozwodowej, wydają się gołosłowne.

Rozważając powyższe, Sąd orzekł jak w punkcie III postanowienia, bez obowiązku spłat na rzecz wnioskodawczyni skoro wartość wkładu mieszkaniowego związanego ze spółdzielczym lokatorskim prawem do lokalu w całości stanowi nakład z majątku osobistego uczestnika postępowania. Sąd Rejonowy ustalił wartość prawa podlegającego podziałowi według operatu szacunkowego przedłożonego przez wnioskodawczynię, przyjmując zgodnie ze stanowiskiem Spółdzielni Mieszkaniowej, iż wartość lokatorskiego prawa do lokalu położonego w B. przy ul. (...) stanowi 100% wartości rynkowej lokalu; przy czym ustaloną w operacie z dnia 24.06.2010 r. wartość na kwotę 168.000 zł pomniejszono o obciążające ten lokal zadłużenie z tytułu przejściowego wykupienia odsetek od kredytu na dzień 31.08.2012 r. w kwocie 35.807,30 zł, otrzymując kwotę 132.192,70 zł. Wskazać w tym miejscu należy, iż ratalna spłata obciążającego lokal kredytu, podobnie jak inne koszty związane z utrzymaniem lokalu do momentu wspólnego zajmowania mieszkania obciążała wnioskodawczynię w takim samym stopniu jak i uczestnika jako uprawnioną i korzystającą z przedmiotowego lokalu. Zgodnie z przepisami art. 624 zd. 2 k.p.c. w zw. z art. 688 k.p.c. w zw. z art. 567 § 3 k.p.c., jeżeli w wyniku podziału rzecz przypadnie jednemu z byłych małżonków, który nie włada tą rzeczą w całości lub w części, sąd w postanowieniu o podziale majątku wspólnego orzeknie również co do wydania jej przez drugiego z małżonków, określając stosownie do okoliczności termin wydania. Mając więc na względzie, że wnioskodawczyni użytkuje w dalszym ciągu, chociażby przez przechowywanie swoich rzeczy, przedmiotowe mieszkanie, Sąd Rejonowy nakazał jej, by opróżniła, opuściła i wydała lokal uczestnikowi postępowania I. F.. Sąd uznał przy tym, że do wydania wystarczający jest termin trzech miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia, który- ze względu na fakt jej stałego przebywania za granicą- winien zabezpieczyć możliwość przyjazdu do Polski i zabrania z lokalu wszystkich należących do wnioskodawczyni rzeczy. Orzekając w punkcie IV postanowienia o powyższym obowiązku, Sąd jednocześnie w punkcie V orzekł o braku uprawnienia wnioskodawczyni do otrzymania lokalu socjalnego, skoro swoje potrzeby mieszkaniowe realizuje w tej chwili wynajmując mieszkanie w Holandii, a nadto ma ewentualnie finansową możliwość wynajęcia innego lokalu w Polsce, jak to bowiem wynika z jej korespondencji e-mailowej w aktach sprawy rozwodowej, w której jednemu z mężczyzn zaproponowała wynajęcie na swój koszt mieszkania w D..

Orzeczenie o kosztach postępowania (punkt VII postanowienia) znajduje oparcie w przepisie art. 520 § 1 k.p.c., według którego każdy uczestnik ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie, przy czym uczestnikowi – stosownie do przepisu art. 113 ust.1 ustawy z dnia 28.07.2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - nakazano uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie kwotę 500 zł tytułem połowy opłaty sądowej, od uiszczenia której wnioskodawczyni została zwolniona.

Apelację od powyższego postanowienia wniosła wnioskodawczyni. Zaskarżyła ona postanowienie w części, w której nie orzeczono obowiązku dokonania przez uczestnika postępowania na jej rzecz spłaty w kwocie 57.192,35 zł tytułem wyrównania udziałów w majątku wspólnym .

Zarzuciła naruszenie prawa materialnego, a to przepisu art. 43 § 1 k.r.io. poprzez jego niezastosowanie oraz naruszenie przepisów postępowania mających wpływ na wynik sprawy, to jest przepisu art. 233 § 1 k.p.c. przez brak rozważenia całokształtu materiału dowodowego, skutkujący błędnym przyjęciem, że obciążający lokal mieszkalny kredyt zaciągnięty na budowę tego lokalu i odsetki od niego, spłacone przez wnioskodawczynię i uczestnika postępowania przez okres ponad 18 lat i uzyskane umorzenia kredytu, nie są uwzględniane przy ustalaniu wartości spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu.

Wnioskodawczyni wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez zasądzenie na jej rzecz od uczestnika postępowania kwoty 57.192,35 zł tytułem wyrównania jej udziału w majątku wspólnym, ewentualnie uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpozna Sądowi I Instancji. Kwota 57.192,35 zł stanowi połowę ustalonej przez Sąd Rejonowy wartości spółdzielczego prawa lokatorskiego do wskazanego wyżej lokalu pomniejszoną o kwotę 8.904 zł (udział wkładu mieszkaniowego w wartości lokalu).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

apelacja jest uzasadniona.

Ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego w przeważającej części są prawidłowe i Sąd Okręgowy przyjmuje je za własne. Nie zachodzi potrzeba ich powtarzania. Jednakże, w oparciu o materiał dowodowy zebrany w toku postępowania przed Sądem Rejonowym, należało przyjąć, że wartość nakładu uczestnika postępowania z majątku osobistego na majątek wspólny wyniosła 6.702,16 zł. Co prawda, z pisma Spółdzielni Mieszkaniowej w B. z dnia 4 sierpnia 2010 r. wynika, że wartość wkładu mieszkaniowego dotyczącego spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu położonego w B. przy ul. (...) wynosi 100 % wartości rynkowej ustalonej przez biegłego rzeczoznawcę, lecz należy mieć na uwadze następujące okoliczności.

Bezsporny w toku niniejszego postępowania był fakt, że wkład mieszkaniowy związany ze spółdzielczym prawem lokatorskim do opisanego wyżej lokalu wynosił 22.680.000 ( starych) zł. Sąd Rejonowy zasadnie przyjął, że wkład ten został pokryty w całości ze środków z książeczki mieszkaniowej należącej do uczestnika postępowania, stanowił jego nakład z majątku osobistego. Okoliczność ta, sporna w toku postępowania przed Sądem Rejonowym, nie była już kwestionowana przez wnioskodawczynię w apelacji. Nie należy jednak pomijać faktu, że w związku z uzyskaniem spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego, uprawnieni, czyli wnioskodawczyni i uczestnik postępowania, zobowiązani byli nie tylko do uiszczenia kwoty 22.680.000 (starych) zł na poczet wkładu mieszkaniowego, lecz także do spłaty kredytu, dokonywanej w oparciu o obowiązujące wówczas przepisy Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 30 grudnia 1988 r. w sprawie ogólnych zasad udzielania kredytu bankowego na cele mieszkaniowe (Dz. U. z 1989 r. Nr 1, poz. 1). W oparciu o pismo Spółdzielni Mieszkaniowej w B. z dnia 28 lutego 2011 r. oraz pismo tej samej spółdzielni do uczestnika postępowania z dnia 13 lipca 1994 r. Sąd Okręgowy ustalił, że na dzień przydziału lokalu (tj. 30 czerwca 1994 r.) kredyt do spłaty wraz ze skapitalizowanym odsetkami wynosił 424.490.700 (starych) zł, z czego sam kredyt wynosił 97.502.800 (starych) zł, zaś odsetki skapitalizowane 326.987.900 (starych) zł. Łączna wartość wkładu i kredytu z odsetkami, stanowiących zobowiązania związane z uzyskaniem analizowanego prawa, wyniosły zatem łącznie 447.170.700 (starych) zł. Wkład mieszkaniowy, stanowiący nakład z majątku osobistego uczestnika postępowania, stanowił 5,07 % tejże łącznej wartości wkładu mieszkaniowego i kredytu z odsetkami. Pozostała część winna być pokryta przez oboje małżonków, którym przysługiwało spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego. W konsekwencji, należało przyjąć, że nakład z majątku osobistego, którego rozliczenia domagał się uczestnik postępowania równy jest 5,07 % z kwoty 132.192,70 zł stanowiącej wartość spółdzielczego prawa lokatorskiego ustalonej przez Sąd Rejonowy, to jest 6.702,16 zł. Kończąc tę część rozważań podkreślić należy, że nie można utożsamiać wartości spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego z wartością wkładu mieszkaniowego, a do takiej sytuacji doprowadziłoby przyjęcie, że pokrycie przez uczestnika postępowania wkładu mieszkaniowego z jego majątku osobistego zwalniałoby go z obowiązku jakichkolwiek spłat na rzecz wnioskodawczyni. Podstawą ustalenia wartości tego rodzaju prawa jest obecnie wartość lokalu mieszkalnego, z którym związane jest to prawo, wyliczana w oparciu o art. 11 ustawy Prawo o spółdzielniach mieszkaniowych (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z 12 stycznia 2012 r., IV CSK 197/11, Lex 1119548). Należy zresztą zwrócić uwagę, że Sąd Rejonowy ustalając wartość spółdzielczego prawa lokatorskiego oparł się na operacie dotyczącym wyceny wartości nieruchomości lokalowej, z którą związane jest spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego, objęte podziałem.

Dokonując wyliczenia spłaty należnej na rzecz wnioskodawczyni Sąd Okręgowy dokonał w pierwszej kolejności obliczenia wartości netto majątku wspólnego. Ustalono ją poprzez odjęcie od jego wartości brutto, czyli 132.192,70 wartości nakładu z majątku osobistego na majątek wspólny, czyli kwoty 6.702,16 zł. Daje to wartość netto majątku wspólnego uczestników postępowania w kwocie 125.490,54 zł.

W dalszej kolejności wyliczono udział każdego z byłych małżonków w majątku netto. Wyniósł on ½, gdyż nie ustalono by uczestnicy niniejszego postępowania mieli nierówne udziały w majątku wspólnym. Stąd udziały te wynoszą 62.745,27 zł.

Następnie Sąd Okręgowy przeszedł do wyliczenia spłaty należnej wnioskodawczyni. Uwzględniono, że uczestnikowi postępowania przyznano majątek o wartości 132.192,70 zł. Jego udział w majątku netto wynosi, jak już wyżej wskazano, 62.745,27 zł. Stąd należna od niego spłata winna wynieść 69.447,43 zł. Kwota ta winna być jednak pomniejszona o ustalony nakład z majątku osobistego uczestnika postępowania, to jest o kwotę 6.702,16 zł. Daje to kwotę 62.745,27 zł, stanowiącą górną granicę wysokości dopuszczalnej spłaty. W tej sytuacji należało uznać, że zgłoszone w apelacji żądania zasądzenia na rzecz wnioskodawczyni spłaty w wysokości 57.192,35 zł zasługuje na uwzględnienie. Zaprezentowana tu metoda wyliczenia spłaty zapobiega podwójnemu uwzględnianiu wartości nakładów z majątku osobistego na majątek wspólny i jest akceptowana w orzecznictwie ( vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15.02.2012 r. I CNP 25/11, Lex 1131108).

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy, na podstawie art. 386 § 1 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., orzekł jak w pkt I.

Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego oparto na art. 520 § 1 k.p.c. uznając, że wynik postępowania apelacyjnego nie przemawia za odstępstwem od reguły ponoszenia przez uczestników postępowania kosztów związanych z ich udziałem w sprawie. Apelacja wnioskodawczyni została bowiem uwzględniona i brak podstaw do zasądzenia na rzecz uczestnika kosztów postępowania apelacyjnego.