Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 303/10

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

L., dnia 22 czerwca 2011 r.

Sąd Rejonowy w Lubinie I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Łukasz Solecki

Protokolant: Wioletta Mróz

po rozpoznaniu w dniu 22 czerwca 2011 r.

na rozprawie

sprawy z powództwa E. Z.

przeciwko stronie pozwanej (...) S.A. w S.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w S. na rzecz powoda E. Z. kwotę 15.686,89 złotych (szesnaście tysięcy sześćset osiemdziesiąt sześć złotych osiemdziesiąt dziewięć groszy) z odsetkami ustawowymi od dnia 04.08.2010 r. do dnia zapłaty;

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

III.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w S. na rzecz powoda E. Z. kwotę 2.762,00 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania;

IV.  nakazuje stronie pozwanej (...) S.A. w S., aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Rejonowego w Lubinie kwotę 49,70 złotych, tytułem brakujących kosztów postępowania związanym z opinią biegłego.

Sygn. akt I C 303/10

UZASADNIENIE

Powód E. Z. w pozwie skierowanym wobec (...) SA w S. wniósł o zasądzenie na swoją rzecz kwoty 15000zł z tytułu zadośćuczynienia za wypadek z dnia 5 stycznia 2008r, kwotę 3.120zł tytułem zwrotu kosztów opieki oraz kwotę 686,89 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia wraz z odsetkami od dnia wniesienia powództwa.

Nadto wniósł o zasądzanie kosztów zastępstwa procesowego w wysokości 4800zł oraz 17 zł tytułem zwrotu opłaty od pełnomocnictwa.

W uzasadnieniu swego żądania pozwu wskazał, iż dniu 5 stycznia 2008r w P. przy ulicy (...) około godziny 22 10 uległ wypadkowi na oblodzonym chodniku. W wyniku tego zdarzenia doznał złamania przy nasady dalszej kości piszczelowej lewej co wiązało się z pobytem w szpitalu oraz wielomiesięcznej rehabilitacji.

Ponadto wskazał, iż podmiotem odpowiedzialnym za utrzymanie dróg oraz chodników było przedsiębiorstwo Zakład (...) w P., który ubezpieczony był od odpowiedzialności OC u strony pozwanej.

Strona pozwana (...) SA w S. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 2.400 zł.

W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pozwana zarzuciła, iż powód nie wykazał w żaden sposób, aby jego wypadek był skutkiem zawinienia przez Zakład (...) w P., zaś z dołączonych raportów tego podmiotu wynika, że w dniu zdarzenia jak i dzień przed nie było opadów śniegu a nawierzchnie chodnika były uszorstnione.

W tej sytuacji według strony pozwanej zdarzenie, któremu uległ powód było jedynie nieszczęśliwym wypadkiem.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 5 stycznia 2008r powód E. Z. wyszedł ze swego mieszkania położonego w P. przy ulicy (...). Była godzina około 22 10. W tym dniu padał deszcz, który zamarzł. Chodnik nie był posypany piaskiem. Powód wychodząc z klatki poślizgnął się na chodniku i upadł. Poczuł ból w lewej nodze. Zadzwonił do żony, która była w mieszkaniu oraz po ojca. Następnie przyjechało pogotowie, które zabrało powoda do szpitala. Po wykonaniu zdjęcia okazało się, że powód ma złamany lewy piszczel. Następnie podano mu zastrzyk przeciwbólowy i przetransportowano do szpitala w L.. Tam przewiercono mu stopę w celu unieruchomienia nogi. Po trzech dniach gdy kości były na swoim miejscu założono mu gips i wypisano do domu. Powód podczas pobytu w domu nie mógł samodzielnie poruszać się po mieszkaniu z uwagi na unieruchomioną nogę. Korzystał z pomocy swojej małżonki która pomagała mu w toalecie i czynnościach życia codziennego. Jego żona w tym czasie nie uczęszczała do pracy, gdyż zajmowała się opieką nad rocznym dzieckiem.

Powód uczęszczał na rehabilitację, którą kontynuował po ściągnięciu gipsu. Oprócz ćwiczeń wykonywanych w placówce rehabilitacyjnej E. Z. wykonywał również ćwiczenia sam w domu. W trakcie rehabilitacji, która trwała 9 miesięcy powód przebywał także w sanatorium w D..

Powód w chwili obecnej musiał zrezygnować z uprawiania sportu w postaci biegów oraz gry w piłkę. W chwili obecnej jedyną możliwą aktywnością sportową powoda jest jazda na rowerze.

Dowód: - zeznania świadka I. Z. k 95-96

zeznania świadka C. K. k 96

akta szkodowe

karta leczenia szpitalnego k 12-13

informacja medyczna k 14-16

zaświadczenie z dnia 25.09.2008r k 17

zaświadczenie z dnia 09.01.2008r k 18

historia choroby k 19-21

zaświadczenie z dnia 06.10.2008r k 22

informacja o przebytej rehabilitacji k 23

karta wypadku k 24-25

Koszty związane z leczeniem powoda wyniosły w sumie 686,89 zł

dowód kopię rachunków i faktur k 40-53v

Na skutek upadku powód doznała wieloodłamowego złamania kości piszczelowej lewej, które zostało wygojone po leczeniu zachowawczym. Przewlekły zespół bólowy przeciążeniowy i ograniczenie stawu skokowego lewego.

Stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu u powoda wynosi 10 %.

Dowód: - opinia biegłego sądowego K. C.

k 118-119

Bezspornym jest, iż wypadek któremu uległ powód miał miejsce na terenie objętym zimowym utrzymaniem terenu przez Zakład (...), który posiada umowę ubezpieczenia OC z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej u strony pozwanej.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługuje na uwzględnienie co do zasady jak i w przeważającej części co do zgłoszonego żądania zapłaty kwoty 18.807,00zł.

W niniejszej sprawie powód dochodził od strony pozwanej wskazanej powyżej kwoty z tytułu zadośćuczynienia zwrotu kosztów leczenia i opieki.

Strona pozwana jako ubezpieczyciel z tytułu umowy ubezpieczenia zawartej z Zakładem (...) ponosi odpowiedzialność za skutki zdarzenia z dnia 5 stycznia 2008r w przypadku ustalenia winy wyżej wskazanego podmiotu.

Podstawę prawną odpowiedzialności strony pozwanej jest zatem przepis art. 822 § 1 kc, zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel (zakład ubezpieczeń) zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony (osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia).

Należało zatem ustalić czy zachowaniu M. J. prowadzącego działalność pod nazwą Zakładem (...) można przypisać winę w myśl art 415kc. Zgodnie z tym przepisem, kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Stosownie do treści tegoż przepisu to na tym podmiocie a w konsekwencji na ubezpieczycielu ciąży obowiązek naprawienia szkód wynikłych wskutek niewłaściwego dbania o oblodzone lub zaśnieżone ścieżki dla pieszych w okresie zimowym. Jego obowiązkiem z uwagi na podpisaną umowę z Urzędem Gminy P. było w przypadku zaistnienia niesprzyjających warunków atmosferycznych zadbanie, w ramach łączącej go z miastem umowy, o właściwy stan chodników i ścieżek dla pieszych. Obowiązek ten jak wynika ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego , zdaniem Sądu, nie został wykonany należycie. Z treści zeznań świadków I. Z., C. K. a także samego powoda wynika jednoznacznie, iż powierzchnia chodnika, w dniu 5 stycznia 2008r była

oblodzona wobec zaistnienia zjawiska gołoledzi. W tym dniu padał deszcz. Świadkowie w sposób jednoznaczny podali, iż stan nawierzchni był zły i było ślisko. Wobec tak spójnych zeznań Sąd uznał, że w chwili zdarzenia powierzchnia chodnika nie była utrzymana w stanie należytym. Przedłożone przez stronę pozwaną dokumenty w postaci raportów nie wskazują w sposób jednoznaczny na prawdziwość twierdzeń aby zostały wykonane parce. Co więcej z ich treści wynika, że w dniu 4 i 5 stycznia 2008r brak jest wpisów w dzienniku o wykonywanych pracach. Dopiero w dniu 6 stycznia 2008r wykonano prace polegające na odśnieżeniu i dwukrotnym posypaniu piaskiem co uzasadnia wiarygodność zeznań świadków, że faktycznie w nocy w dniu 5 stycznia 2008r padał deszcz, który wskutek niskiej temperatury zamarzł i spowodował gołoledź. Strona pozwana będąc reprezentowana przez fachowego pełnomocnika nie zgłosiła na powyższą okoliczność żadnych wniosków dowodowych chociażby z zeznań pracowników, którzy wykonywali w tym dniu prace. W tej sytuacji za wiarygodne uznał Sąd w pełni zeznania przesłuchanych świadków oraz samego powoda.

Powyższe uzasadnia, w ocenie Sądu, odpowiedzialność strony pozwanej za skutki upadku powoda w dniu 5 stycznia 2008r r. na śliskiej i niezabezpieczonej nawierzchni.

Wysokość uszczerbku na zdrowiu E. Z. Sąd ustalił w oparciu o opinię biegłego sądowego K. C.. Opina jest rzetelna i spójna a nadto sporządzona została przez osobę posiadającą w tym zakresie stosowną wiedzę. Biegły odniósł się w jej treści do urazów doznanych przez powoda a także ustalił wysokość doznanego przez niego uszczerbku na zdrowiu. Dodatkowo wskazać trzeba, że żadna ze stron nie kwestionowała wniosków zawartych w sporządzonej opinii.

Roszczenie powoda oparte zostało na podstawie art. 445 § 1 k.c.

Zgodnie z powołanym przepisem w wypadkach przewidzianych w treści art. 444 k.c. Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

W niniejszej sprawie, zdaniem Sądu, nie ulega żadnym wątpliwościom, iż skutki upadku z dnia 5 stycznia 2008r. są dla powoda bardzo uciążliwe. Powód w wyniku tego zdarzenia doznał złamania kości piszczelowej lewej a co za tym idzie odczuwał zarówno cierpienia fizyczne, jak i psychiczne. Bezpośrednio po wypadku powód trafiła na pogotowie, gdzie dokonano mu przewiercenia stopy a dopiero po upływie 3 dni założono gips. Przez okres kiedy powód miał złożony opatrunek gipsowy nie mógł normalnie egzystować. Miał utrudnione możliwości korzystania z łazienki jak również poruszania się po mieszkaniu.

W ocenie Sądu, powyższy ciąg zdarzeń, stanowił dla powoda oczywistą dolegliwość, która w chwili obecnej przejawia się tym że nie może on grać w piłkę nożną czy uprawiać biegów.

Przy określaniu wysokości zadośćuczynienia należy mieć na uwadze, iż celem tej instytucji wyłącznie złagodzonej przez poszkodowanego krzywdy. Zadośćuczynienie z art. 445 k.c. ma przede wszystkim charakter kompensacyjny i wobec tego powinno przedstawiać odczuwalną ekonomicznie wartość, która to jednak wartość nie może być nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy i aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa. Zgodnie również ze stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w orzeczeniu z dnia 10 czerwca 1999 r. (II UKN 681/98), które Sąd rozpoznający niniejszą sprawę, w pełni aprobuje – „przy ocenie wysokości zadośćuczynienia za krzywdę z art. 445 § 1 k.c. należy uwzględniać przede wszystkim nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałość następstw zdarzenia oraz konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym”.

Ustawodawca wprawdzie nie sprecyzował zasad ustalania wysokości zadośćuczynienia, wskazując jedynie, że suma pieniężna zasądzana z tego tytułu powinna być odpowiednia, jednakże nie budzi wątpliwości, że głównym kryterium wpływającym na wysokość tej sumy jest rozmiar doznanej krzywdy, albowiem świadczenie to ma rekompensować właśnie ową krzywdę przejawiającą się w cierpieniach fizycznych i psychicznych. W judykaturze przyjmuje się, że ocena rozmiaru doznanej przez poszkodowanego krzywdy powinna uwzględniać całokształt okoliczności sprawy, tj. rodzaj naruszonego dobra, wiek poszkodowanego, postawę sprawcy, stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i czas trwania, nieodwracalność następstw wypadku (kalectwo, oszpecenie), rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową oraz inne czynniki podobnej natury (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2007 r., sygn. akt V CSK 245/07, Lex nr 369961; por. także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 kwietnia 2006 r., sygn. akt IV CSK 99/05, Lex nr 198509; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 lutego 2004 r., sygn. akt V CK 282/03, Lex nr 183777).

Ustalając wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia za krzywdę, Sąd kierował się również ugruntowanym w orzecznictwie i w doktrynie stanowiskiem, że zdrowie jest dobrem szczególnie cennym i przyjmowanie niskich kwot zadośćuczynienia w przypadkach ciężkich uszkodzeń ciała prowadzi do deprecjacji tego dobra (por. wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 21 września 2005 r., sygn. akt V CK 150/05, Lex nr 398563; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 lipca 1997 r., sygn. akt II CKN 273/97, Lex nr 286781).

Ponadto Sąd miał na uwadze, że wysokość zadośćuczynienia pieniężnego powinna uwzględniać aktualne warunki oraz stopę życiową społeczeństwa kraju, w którym mieszka poszkodowany, przy czym najbliższym punktem odniesienia powinien być poziom życia osoby, której przysługuje zadośćuczynienie, gdyż jej stopa życiowa rzutować będzie na rodzaj wydatków konsumpcyjnych mogących zrównoważyć doznane cierpienie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2008 r., sygn. akt II CSK 78/08, Lex nr 420389).

W tym stanie rzeczy Sąd uznał, że odpowiednią sumą pieniężną, która rzeczywiście mogłaby stanowić dla powódki rekompensatę za wszelkie cierpienia i ujemne przeżycia związane z przedmiotowym wypadkiem, będzie kwota 15.000,00 zł. W ocenie Sądu zadośćuczynienie w powyższej kwocie odpowiada nie tylko doznanemu przez powoda uszczerbkowi na zdrowiu, ale uwzględnia również ogół odczuwanych przez niego cierpień i jest adekwatne do jego stopy życiowej, wobec czego stanowi należytą rekompensatę za krzywdę jaką doznał.

Zgodnie z treścią przepisu art. 444 § 1 kc, w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty.

Do kosztów takich niewątpliwie należą m. in. koszty zakupu lekarstw oraz koszty zabiegów rehabilitacyjnych, jeżeli konieczność ich poniesienia powstała w następstwie szkody na osobie wyrządzonej czynem niedozwolonym. Obowiązek zwrotu dotyczy kosztów rzeczywiście poniesionych przez poszkodowanego i muszą to być nadto wydatki celowe, tj. zmierzające do usunięcia lub zminimalizowania skutków szkody.

W przedmiotowej sprawie powód E. Z. , na skutek obrażeń ciała doznanych w wyniku wypadku z dnia 5 stycznia 2008r ., poniosła koszty związane z zakupem lekarstw oraz koszty związane z rehabilitacją. Wydatki te powód udokumentowała, przedkładając do akt sprawy stosowne rachunki i faktury VAT, które Sąd ocenił jako wiarygodne. Ogółem suma kosztów poniesionych przez powoda z tytułu doznanej szkody na osobie opiewała na kwotę 686,89 zł .

Sąd nie uwzględnił w tym zakresie kosztów opieki na powodem w wysokości 3.120,00zł. W pierwszej kolejności w aktach sprawy brak jest dokumentów potwierdzających wyliczenie powyższej sumy a w szczególności na jakiej podstawie powód przyjął kwotę 8 zł za 1 godzinę opieki. Pełnomocnik powoda w tym zakresie nie przedłożył ani do pozwu ani w toku sprawy jakiegokolwiek dowodu na tą okoliczność chociaż spoczywał na nim w tym zakresie stosowny obowiązek ( art 6kc). Dodatkowo wskazać należy iż skoro małżonka powoda nie pracował a zajmowała się dzieckiem to brak jest podstaw do przyjęcia, że zasadnym w takim wypadku jest teza , iż należy się powodowi jakiekolwiek świadczenie z tego tytułu. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy chociażby w wyroku z dnia 15 lutego 2007 r., sygn. akt II CSK 474/06 ewentualny rozmiar roszczenia przysługującego poszkodowanemu, jeżeli konieczna jest mu pomoc innej osoby, zależy od wysokości dochodu utraconego przez osobę najbliższą rezygnującą z pracy lub działalności gospodarczej, a gdy opieka nie może być wykonywana przez osobę trzecią – wysokość odszkodowania z tytułu utraty zarobków przez osobę najbliższą sprawującą opiekę nad poszkodowanym nie może przekraczać wynagrodzenia osoby mającej odpowiednie kwalifikacje do wykonywania takiej opieki. Oznacza to, że obowiązek pokrycia kosztów opieki wykonywanej przez osobę najbliższą, która wykonuje pracę zarobkową, powstaje wówczas kiedy następuje utrata osiąganych przez nią dochodów w związku z koniecznością sprawowania takiej opieki.

Dlatego też Sąd oddalił powództwo w tym zakresie jako nie udowodnione i nieuzasadnione.

Rozstrzygnięcie o odsetkach ustawowych od zasądzonego świadczenia pieniężnego Sąd oparł o treść przepisów art. 481 § 1 i § 2 kc oraz art. 455 kc i zasądził wskazane w wyroku kwotę 15 686,89 zł od dnia następnego po dniu doręczenia stronie pozwanej pozwu.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu, zawarte w punkcie III sentencji wyroku, Sąd oparł o treść przepisu art. 100 kpc w zw. z art. 98 § 3 kpc.

Zgodnie z treścią przepisu art. 100 kpc, w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone, ale sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swojego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu.

W niniejszej sprawie Sąd uwzględnił żądanie powoda w 84% zaś strony pozwanej 16% i w tej sytuacji dokonał stosowanego rozliczenia kosztów postępowania.

Stosownie do brzmienia przepisu art. 98 § 3 kpc, do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony.

Wysokość kosztów zastępstwa procesowego wynikała z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2002 r. Nr 163, poz. 1349 z późn. zm.), zgodnie z którym przy wartości przedmiotu sporu powyżej 10.000,00 zł do 50.000,00 zł stawka minimalna wynagrodzenia adwokata wynosi 2.400,00 zł. Zasądzając opłatę za czynności adwokata z tytułu zastępstwa procesowego Sąd, zgodnie z § 2 ust. 1 i 2 cytowanego rozporządzenia, wziął pod uwagę nie tylko określone w tym rozporządzeniu stawki minimalne, ale także niezbędny nakład pracy pełnomocnika, charakter sprawy i wkład pracy pełnomocnika w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i rozstrzygnięcia. Z uwagi na to, że niniejsza sprawa nie miała skomplikowanego charakteru i nie wymagała od pełnomocnika powoda dużego nakładu pracy Sąd uznał za stosowne ustalić opłatę z tytułu zastępstwa procesowego powoda na kwotę odpowiadającą wysokości określonej w § 6 pkt 5 rozporządzenia stawki minimalnej, tj. na kwotę 2.400,00 zł, powiększając ją o kwotę 17,00 zł odpowiadającą wysokości uiszczonej przez powódkę opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Koszty po stronie powoda wyniosły kwotę 3.358 zł z czego zasadnym jest kwota ( 2821zł stanowiąca 84% z 3.358zł) zaś po stronie pozwanej 387 ( 16% z 2417zł). W wyniku działania matematycznego otrzymamy kwotę 2434 zł do której należy dodać kwotę 328zł z tytułu zaliczki na opinię biegłego.

Rozstrzygnięcie o nieuiszczonych kosztach sądowych, zawarte w punkcie IV sentencji wyroku, zapadło w oparciu o treść przepisu art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398 z późn. zm.), zgodnie z którym kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu. Z uwagi na to, że koszty opinii wyniósł w sprawie 449,70zł zaś powód uiścił zaliczkę w kwocie 400zł brakującą kwotą 49,70 Sąd obciążył stronę pozwaną.

Mając powyższe na uwadze, orzeczono jak w sentencji wyroku.