Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1049/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 lutego 2014 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny – Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Dariusz Iskra (sprawozdawca)

Sędziowie: Sędzia Sądu Okręgowego Magdalena Kuczyńska

Sędzia Sądu Okręgowego Andrzej Mikołajewski

Protokolant Starszy sekretarz sądowy Krystyna Melchior

po rozpoznaniu w dniu 19 lutego 2014 roku w Lublinie, na rozprawie

sprawy z powództwa K. W.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w S.

o zapłatę kwoty 13000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 30 stycznia 2012 roku do dnia zapłaty

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego Lublin – Zachód w Lublinie z dnia 15 października 2013 roku, w sprawie II C 396/12

I. oddala apelację;

II. zasądza od K. W. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej w S. kwotę 908,40 zł (dziewięćset osiem złotych czterdzieści groszy) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Sygn. akt II Ca 1049/13

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 29 czerwca 2012 roku, wniesionym do Sądu Rejonowego Lublin – Zachód w Lublinie w dniu 2 lipca 2012 roku, powód –K. W. wniósł o zasądzenie od pozwanego – (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. kwoty w 13000 zł tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od dnia 30 stycznia 2012 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów postępowania wraz z kosztami zastępstwa procesowego (k. 2-3).

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że w dniu 1 grudnia 2011 roku powód brał udział w czołowej kolizji samochodów spowodowanej przez kierującego pojazdem ubezpieczonym w zakresie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym Towarzystwie Ubezpieczeń. W wyniku wypadku powód doznał urazu kręgosłupa szyjnego oraz skręcenia i stłuczenia prawej stopy. Po wypadku powód był w złej kondycji psychicznej i fizycznej, odczuwał bóle kręgosłupa, bóle i zawroty głowy. Doznany uraz kręgosłupa spowodował u powoda wystąpienie zespołu korzeniowego szyjnego, wymagającego leczenia fizjoterapeutycznego. Powód nie mógł wykonywać pracy zawodowej i od dnia 2 grudnia 2011 roku do dnia 23 grudnia 2011 roku przebywał na zwolnieniu lekarskim.

Powód wskazał, że pozwany decyzją z dnia 19 stycznia 2012 roku uznał swoją odpowiedzialność co do zasady i przyznał powodowi zadośćuczynienie w kwocie 3000 zł. W ocenie powoda, który nie akceptuje wysokości przyznanego zadośćuczynienia, ustalona w postępowaniu likwidacyjnym kwota zadośćuczynienia jest nieadekwatna do rozmiarów krzywdy, cierpień i negatywnych przeżyć doznanych przez powoda w następstwie wypadku i z tych też względów powód domaga się zasądzenia kwoty 13000 zł, gdyż wypłacone zadośćuczynienie w kwocie 3000 zł jest nieadekwatne do rozmiaru szkody i krzywdy powoda. Powód doznał poważnych obrażeń ciała, w tym przede wszystkim bolesnego urazu kręgosłupa w części szyjnej. Konsekwencją doznanych obrażeń ciała jest powstały rozstrój zdrowia powoda z utrzymującymi się uciążliwościami bólowymi głowy, szyi i stawu skokowego prawej nogi. Tym samym przyznane zadośćuczynienie nie jest odpowiednie do rozmiarów krzywdy, cierpienia i negatywnych przeżyć doznanych przez powoda.

*

W odpowiedzi na pozew z dnia 30 lipca 2012 roku pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu (k. 19-19v).

*

Wyrokiem z dnia 15 października 2013 roku Sąd Rejonowy Lublin –Zachód w Lublinie:

I. zasądził od (...) Spółki Akcyjnej w S. na rzecz K. W. kwotę 4000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 30 stycznia 2012 roku do dnia zapłaty;

II. oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

III. zasądził od (...) Spółki Akcyjnej w S. na rzecz K. W. kwotę 581,38 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV. nakazał zwrócić z kasy Sądu Rejonowego Lublin – Zachód w Lublinie na rzecz K. W. kwotę 356,63 zł tytułem nadpłaconej zaliczki.

W uzasadnieniu wyroku Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 1 grudnia 2011 roku, około godziny 14.45, u zbiegu ulic (...) w L. kierujący pojazdem marki V. (...) o numerze rejestracyjnym (...) P. Ż. naruszył zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego w ten sposób, że wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie zachował należytej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, czym doprowadził do kolizji z pojazdem marki P. o numerze rejestracyjnym (...), kierowanym przez powoda K. W..

Sąd ustalił, że właściciel samochodu osobowego marki V. (...) o numerze rejestracyjnym (...) w dniu wypadku posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego (OC) w (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w S..

Sąd wskazał, że na miejscu zdarzenia nie była udzielana powodowi pomoc medyczna, jednak w nocy z 1 na 2 grudnia 2011 roku z powodu dolegliwości bólowych nogi i karku powód udał się na szpitalny oddział ratunkowy. Następnie został skierowany na leczenie ambulatoryjne do przychodni ortopedycznej, a następnie neurologicznej. W (...) Przychodni (...) w L. i Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej (...) powód leczony był od dnia 2 grudnia 2011 roku do dnia 23 grudnia 2011 roku, natomiast od dnia 5 grudnia 2011 roku do dnia 16 stycznia 2012 roku leczony był również w Poradni Neurologicznej Szpitala (...). M. K. w L.. Powód doznał urazu odcinka szyjnego kręgosłupa i okolicy skokowej prawej kończyny dolnej. Na skutek wykonanego badania – prześwietlenia rentgenograficznego stwierdzono zmiany krzywizny kręgosłupa i asymetrie przestrzeni C3-C4. Stosowano leczenie farmakologiczne w związku z występującymi objawami bólowymi, zalecono także usztywnienie miejsc urazów. Na początku 2012 roku zastosowano także leczenie fizjoterapeutyczne w postaci masażu odcinka szyjnego, ćwiczeń oraz elektrostymulacji przeciwbólowej TENS. Powód przebywał na zwolnieniu lekarskim od dnia 2 grudnia 2011 roku do dnia 23 grudnia 2011 roku.

Sąd ustalił, że przed zdarzeniem z dnia 1 grudnia 2011 roku K. W. był sprawny fizycznie, jako zawodowy kierowca wykonywał swoją pracę do 20 godzin na dobę, grał rekreacyjnie w piłkę. Nie miał urazów kręgosłupa w odcinku szyjnym oraz prawego stawu skokowego. Wykonywał zawód kierowcy taksówki osobowej. W chwili obecnej również wykonuje to samo zajęcie, chociaż w mniejszym wymiarze czasowym ze względu na występujące dolegliwości bólowe odcinka szyjnego, pojawiające się przy wytężonej pracy. Aktualnie powód nie leczy się farmakologicznie, raz w miesiącu korzysta z sesji rehabilitacyjnej.

Sąd wskazał, że w ocenie biegłego sądowego z zakresu neurologii – L. K. dolegliwości i objawy związane ze urazem odcinka szyjnego, powstałym na skutek zdarzenia z dnia 1 grudnia 2011 roku, należy ocenić u powoda na 3 % trwałego uszczerbku na zdrowiu z przyczyn neurologicznych. W ocenie biegłego sądowego z zakresu ortopedii i traumatologii – D. S. trwały uszczerbek na zdrowiu z przyczyn ortopedycznych w zakresie urazu odcinka szyjnego powinien podlegać określeniu u powoda na poziomie 1 %, natomiast w zakresie stawu skokowego na poziomie 3 %. Cząstkowe uszczerbki na zdrowiu ustalone w opiniach biegłych neurologa i ortopedy – traumatologa podlegają sumowaniu, a zatem łączny uszczerbek na zdrowiu powoda powstały na skutek wypadku, którego doznał w dniu 1 grudnia 2011 roku, został ustalony na poziomie 7 %.

Sąd Rejonowy ustalił, że (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w S. w wyniku zgłoszenia w dniu 13 grudnia 2011 roku szkody wszczęła postępowanie likwidacyjne, w wyniku którego przyznano K. W. odszkodowanie w wysokości 3000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, wynikającą z uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia, spowodowanego cierpieniem fizycznym oraz negatywnymi odczuciami psychicznymi będącymi następstwem wypadku komunikacyjnego z dnia 1 grudnia 2011 roku.

Sąd Rejonowy wskazał dowody, na podstawie których dokonał ustaleń faktycznych.

Sąd Rejonowy wskazał, że „podstawa prawna odpowiedzialności pozwanego nie budziła w toku procesu wątpliwości i na żadnym etapie nie była kwestionowana”, a „ocenie Sądu została poddana wyłącznie wysokość i zasadność wypłaty odszkodowania i zadośćuczynienia należnego powodowi, ponad kwotę już wypłaconą przez pozwane towarzystwo, w związku z zaistnieniem zdarzenia z dnia 1 grudnia 2011 roku”.

Sąd Rejonowy przytoczył treść przepisów art. 822 § 1 i 2 k.c. oraz art. 34 ust. 1, art. 35 i art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2013 roku, poz. 392 – tekst jednolity ze zmianą) i wskazał, że odpowiedzialność (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. ma charakter wtórny wobec odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem, rozciąga się w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, tych granic przekroczyć nie może, a ponadto jest ograniczona do sumy gwarancyjnej. O rodzaju i wysokości świadczeń należnych od ubezpieczyciela wobec poszkodowanego, decydują przepisy Kodeksu Cywilnego.

Sąd wyjaśnił, że stosownie do treści art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 § 1 k.c. samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch mechanicznego środka komunikacji, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za która nie ponosi odpowiedzialności. Odpowiedzialność posiadacza mechanicznego środka komunikacji oparta jest na zasadzie ryzyka.

Sąd Rejonowy przytoczył treść przepisów art. 363 k.c., art. 361 § 1 k.c., art. 444 § 1 k.c. i art. 445 § 1 k.c. oraz wyjaśnił istotę szkody niemajątkowej i zasady określenia wysokości zadośćuczynienia za krzywdę spowodowaną uszkodzeniem ciała lub wywołaniem rozstroju zdrowia.

Sąd wskazał, że bezsporne w sprawie było, iż w wyniku zdarzenia z dnia 1 grudnia 2011 roku powód doznał obrażeń ciała, których konsekwencją było wprowadzenie leczenia farmakologicznego, konieczność uczęszczania na konsultacje do specjalistów oraz poddanie się zabiegom rehabilitacyjnym. Bezsporne jest, że pozwany po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego wypłacił powodowi kwotę w wysokości 3000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznany ból i cierpienie.

Zdaniem Sądu Rejonowego tak ustalona wysokość zadośćuczynienia nie jest adekwatna do okoliczności zaistniałych w niniejszej sprawie. Na skutek zdarzenia z dnia 1 grudnia 2011 roku powód doznał urazu okolicy szyjnej kręgosłupa ze stwierdzoną krzywizną kręgosłupa i asymetrią przestrzeni C3-C4 oraz skręcenia i stłuczenia stawu skokowego prawego. W związku z tym przebywał na zwolnieniu lekarskim do 23 grudnia 2011 roku. Bezpośrednio po wypadku występowały u powoda bóle okolicy szyjnej kręgosłupa przy poruszaniu szyją i głową oraz bóle okolicy skokowej prawej. W wyniku wypadku z dnia 1 grudnia 2011 roku powód doznał obrażeń, które powodowały wystąpienie cierpień fizycznych w postaci dolegliwości bólowych oraz ograniczenia ruchomości kręgosłupa szyjnego oraz stawu skokowego. Dolegliwości ze strony kręgosłupa szyjnego oraz stawu skokowego miały niewielkie natężenie, wymagały jednak doraźnego przyjmowania leków przeciwbólowych przez okres około 3 do 4 tygodni. Ból ten uniemożliwił powodowi kontynuowanie pracy w zawodzie kierowcy taksówki osobowej przez okres ponad jednego miesiąca. Obecnie powód nie może uprawiać sportu – gry w piłkę. Przeprowadzone leczenie farmakologiczne, wykonane zabiegi rehabilitacyjne przywróciły sprawność fizyczną powoda do tego stopnia, że obecnie nie wymaga on dalszego leczenia w poradni specjalistycznej, korzysta jedynie z zabiegów fizjoterapeutycznych w postaci masażu okolicy szyjnej raz w miesiącu. Dolegliwości nasilają się po przedłużających się w czasie, wymuszonych pozycjach, jak spanie, siedzenie. Powyższe wpływa także w negatywny sposób na pracę zawodową powoda, gdyż musiał on ograniczyć czas spędzany w taksówce. Po przepracowaniu kilku godzin nasilają się u powoda dolegliwości bólowe, co z kolei wpływa na efektywność jego pracy.

W ocenie Sądu Rejonowego rozmiar doznanych przez powoda cierpień fizycznych, konieczność poddania się stosownemu leczeniu, czasowa utrata sprawności fizycznej, stopień długotrwałego uszczerbku na zdrowiu (7 %), co było związane z wypadkiem dnia 1 grudnia 2013 roku, uzasadniają przyznanie mu łącznej kwoty 7000 zł tytułem zadośćuczynienia (art. 445 § 1 k.c.).

Mając na uwadze fakt, że pozwany wypłacił dotąd powodowi kwotę 3000 zł tytułem zadośćuczynienia, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4000 zł.

Sąd Rejonowy przytoczył treść przepisu art. 817 § 1 i 2 k.c. i wskazał, że powód zgłosił roszczenie do ubezpieczyciela w dniu 13 grudnia 2011 roku. Zgodnie z art. 817 § 1 k.c. w terminie 30 dni od zgłoszenia szkody ubezpieczyciel był zobligowany do zapłaty stosownego odszkodowania. Nie czyniąc tego ubezpieczyciel pozostaje w opóźnieniu, zaś powodowi przysługują z tego tytułu na mocy art. 481 § 1 k.c. odsetki. Decyzję określającą wysokość zadośćuczynienia w kwocie 3000 zł pozwany podjął w dniu 19 stycznia 2012 roku w oparciu o zgromadzoną na ten dzień dokumentację medyczną. Jednakże zgodnie z żądaniem pozwu powód domagał się zasądzenia odsetek ustawowych od dnia 30 stycznia 2012 roku do dnia zapłaty. Od tego też dnia Sąd zasądził należne odsetki za zwłokę, zgodnie z treścią art. 321 § 1 k.p.c.

Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia o kosztach procesu Sąd Rejonowy wskazał przepis art. 100 k.p.c.

Na podstawie art. 80 ust. 1 i 2 w zw. z art. 84 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd Rejonowy postanowił zwrócić powodowi nie wykorzystaną część zaliczki na wydatki.

*

Od wyroku z dnia 15 października 2013 roku apelację wniósł K. W., wskazując, że zaskarża wyrok „w części:

1. co do punktu II, w którym Sąd I instancji oddalił powództwo w pozostałym zakresie w części do wysokości 7000 zł oddalonego roszczenia o zadośćuczynienie,

2. co do punktu III w całości, w którym Sąd I instancji zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 581,38 zł tytułem zwrotu kosztów procesu”.

Powód zarzucił:

„1. obrazę przepisu prawa materialnego art. 445 § 1 KC. polegającą na błędnej wykładni i niewłaściwym zastosowaniu tego przepisu, w tym na rażąco nieodpowiedniej ocenie rozmiaru szkody niemajątkowej powoda w odniesieniu do ustalonej podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, co doprowadziło do zasądzenia na rzecz powoda rażąco niskiej kwoty 4000 zł tytułem zadośćuczynienia za skutki wypadku z dnia 1 grudnia 2011 r.

2. obrazę przepisów prawa procesowego, polegającą na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów - art. 233 § 1 KPC, poprzez nieuzasadnioną, rażąco niską dowolną ocenę Sądu wniosków wynikających z opinii biegłych z dnia 16 lutego 2013 r. i 10 kwietnia 2013 r. polegającą na nieuzasadnionej odmowie znaczenia dla istoty sprawy orzeczonego przez biegłych 7 % trwałego uszczerbku na zdrowiu powoda w kontekście ocen zasadności powództwa o zadośćuczynienie w odniesieniu do aktualnej, średniej stopy życiowej społeczeństwa i kompensacyjnego charakteru tego roszczenia”.

Powód wniósł o „zmianę zaskarżonego wyroku poprzez:

1. zasądzenie na rzecz powoda od pozwanego dodatkowo kwoty 7.000 zł (siedem tysięcy złotych) tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami za zwłokę od dnia 30 stycznia 2012 r. począwszy do dnia zapłaty,

2. zasądzenie na rzecz powoda od pozwanego zwrotu kosztów procesu za I instancję w wysokości odpowiedniej do skorygowanej wartości dochodzonego roszczenia.

Ponadto wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego według norm prawem przepisanych”.

*

W odpowiedzi na apelację pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie apelacji powoda i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (k. 133-135).

Na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik powoda popierał apelację (k. 285v).

*

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja powoda jest bezzasadna i w związku z tym podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c., zaś zaskarżony wyrok, pomimo częściowo nietrafnego uzasadnienia, jest prawidłowy.

Na wstępie należy wskazać, że prawidłowe są ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji oraz dokonana przez ten Sąd ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego. Ponowne szczegółowe przytaczanie tych ustaleń oraz rozważań w zakresie oceny dowodów jest zbędne.

Pomimo że w apelacji podniesiony został zarzut naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c., który dotyczy zasad oceny dowodów przez sąd pierwszej instancji, to należy zwrócić uwagę, że powód nie kwestionuje w ogóle ustaleń faktycznych Sądu Rejonowego wskazanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Określenie wysokości świadczenia ubezpieczeniowego odpowiadającego zadośćuczynieniu za doznaną krzywdę nie mieści się w płaszczyźnie ustaleń faktycznych sądu, w szczególności w płaszczyźnie oceny dowodów, ale należy do sfery stosowania prawa materialnego, czyli określenia skutków prawnych stanu faktycznego, jakim jest doznanie przez stronę krzywdy na skutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia.

Przepis art. 233 § 1 k.p.c. jest przepisem procesowym i dotyczy wyłącznie oceny dowodów przeprowadzonych przez sąd. Przepis ten nie stanowi natomiast ani ogólnej podstawy prawnej do stosowania przepisów prawa materialnego, ani też podstawy prawnej do dokonywania wykładni przepisów prawa materialnego. Przepis art. 233 § 1 k.p.c. w ogóle nie odnosi się do stosowania prawa materialnego, ani też do dokonywania jego wykładni.

W związku z powyższym należy uznać, że jedynym zarzutem, jaki faktycznie został podniesiony w rozpoznawanej sprawie w apelacji powoda, jest zarzut naruszenia przepisu art. 445 § 1 k.c. Zarzut ten, w takiej postaci, w jakiej został sformułowany przez powoda, jest bezzasadny.

Przede wszystkim należy zwrócić uwagę, że przepis art. 445 § 1 k.c. dotyczy odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym, nie zaś odpowiedzialności za wykonanie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. (...) Towarzystwo (...) ponosi w właśnie odpowiedzialność za wykonanie umowy ubezpieczenia, nie zaś odpowiedzialność za naprawienie szkody wyrządzonej własnym czynem niedozwolonym. W związku z tym przepis art. 445 § 1 k.c. miał w rozpoznawanej sprawie zastosowanie pośrednie, a mianowicie w związku z treścią przepisu art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 marca 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.

Po drugie, zarzut powoda został sformułowany w sposób jurydycznie niepoprawny. Naruszenie prawa materialnego w tej samej sprawie sądowej i w odniesieniu do tego samego przepisu prawa materialnego może bowiem nastąpić bądź przez jego błędną wykładnię, bądź przez jego niewłaściwe zastosowanie, nie zaś jednocześnie przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie. Ta ostatnia postać „naruszenia prawa materialnego” jest pojęciowo niemożliwa.

Zwrócić przy tym należy uwagę, że powód nie wskazuje w apelacji na czym miałaby polegać błędna wykładnia prawa materialnego, której miałby dokonać Sąd pierwszej instancji.

Po trzecie, w rozpoznawanej sprawie Sąd Rejonowy prawidłowo określił skutki prawne dla ustalonego prawidłowo stanu faktycznego, jakie wynikają z art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 marca 2003 roku w związku z art. 445 § 1 k.c. W ustalonym przez Sąd Rejonowy stanie faktycznym brak było podstaw do przyjęcia, że powodowi należy się świadczenie ubezpieczeniowe (odpowiadające zadośćuczynieniu) w kwocie wyższej niż 7000 zł.

Nie jest uprawnione odwoływanie się przez powoda w apelacji do określonego procentowo „uszczerbku na zdrowiu”, jako kryterium mającego determinować wysokość świadczenia ubezpieczeniowego należnego powodowi.

Z przepisów art. 444 § 1 k.p.c. w zw. z art. 445 § 1 k.p.c. wynika, że w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Na podstawie art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 marca 2003 roku te same kryteria brane są pod uwagę przy określeniu wysokości świadczenia ubezpieczeniowego stanowiącego odpowiednik zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia.

Ani z przepisów Kodeksu cywilnego, ani też z przepisów ustawy z dnia 22 marca 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych nie wynika, aby jedynym, czy nawet tylko przykładowym kryterium, od którego zależy wysokość świadczenia stanowiącego odpowiednik zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, był określony procentowo zakres trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu.

Jak wskazuje praktyka, tego typu kryterium określenia wysokości świadczenia ubezpieczeniowego przewidują często umowy ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków. Umowy ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków są jednak umowami dobrowolnymi. W umowach tych zakres uszczerbku na zdrowiu osoby fizycznej nie musi się pokrywać z zakresem rzeczywistej krzywdy, której ta osoba doznała na skutek wypadku ubezpieczeniowego. Ponadto umowy te określają to kryterium indywidualnie w stosunkach pomiędzy danym ubezpieczycielem a ubezpieczającymi i ubezpieczonymi, co oznacza, że może być ono określone w odmienny sposób w stosunku do danego ubezpieczyciela.

Wskazany wyżej rodzaj kryterium określenia wysokości świadczenia ubezpieczeniowego przewidują również przepisy ustawy z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz. U. Nr 167 z 2009 roku, poz. 1322 – tekst jednolity ze zmianami) oraz wydanego na jej podstawie rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania (Dz. U. z 2013 roku, poz. 954 – tekst jednolity).

Przepisy dwóch powołanych wyżej aktów prawnych nie mają w ogóle zastosowania w rozpoznawanej sprawie i kwestia ta nie wymaga bliższego uzasadniania.

Trwały lub długotrwały uszczerbek na zdrowiu, jako następstwo uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia (art. 444 § 1 k.c.), jest jedynie okolicznością faktyczną związaną ze stanem zdrowia poszkodowanego, i może mieć jedynie znaczenie pomocnicze dla określenia na podstawie art. 445 § 1 k.c. zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Zadośćuczynienie przyznawane na podstawie art. 445 § 1 k.c. musi być bowiem odpowiednie, a więc uwzględniać całokształt krzywdy poszkodowanego.

Sąd Rejonowy dokonał przy tym prawidłowej wykładni przepisu art. 445 § 1 k.c., czego powód w uzasadnieniu apelacji w ogóle nie kwestionuje, a wręcz potwierdza stanowisko Sądu pierwszej instancji w tym zakresie. Tym bardziej zatem niezrozumiały jest podniesiony w części wstępnej apelacji zarzut błędnej wykładni art. 445 § 1 k.c.

Analiza ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji wskazuje, że powód doznał stłuczenia kręgosłupa i stawu skokowego prawego, które jednak nie wiązały się ze złamaniami części kostnych, jak również z uszkodzeniami powłok i narządów ciała.

Z opinii biegłych jednoznacznie wynika, że dolegliwości bólowe miały nieznaczne natężenie, utrzymywały się przez okres około miesiąca. Powód nie wymagał leczenia szpitalnego, czy też ambulatoryjnego. U powoda nie wystąpiły cechy zespołu korzeniowego. U powoda nie występują w chwili obecnej jakiekolwiek neurologiczne następstwa stłuczenia. Proces leczenia ograniczał się w zasadzie do przyjmowania leków przeciwbólowych i masaży. U powoda nie wystąpiły też trwałe następstwa stłuczenia, gdy chodzi o budowę ciała.

Odpowiednie zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, o którym mowa w art. 445 § 1 k.c., jest zadośćuczynieniem fakultatywnym, co oczywiście nie oznacza dowolności w jego przyznawaniu. Powinno zostać przyznane zawsze tam, gdzie rozmiar krzywdy jest znaczny. Zadośćuczynienie za krzywdę powinno być przyznawane w takich wypadkach w odpowiednio rosnącej wysokości, według zasady, że im większy zakres krzywdy, w szczególności ze względu na nieodwracalność następstw wypadku, tym większe powinno być zadośćuczynienie mające tę krzywdę zrekompensować.

W tych wypadkach, w których zakres krzywdy nie jest znaczny, a następstwa uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia ustały lub ograniczone zostały do minimum, zadośćuczynienie powinno mieć relatywnie niższą wysokość. Krzywda, która nie była znaczna i obiektywnie ustała w wyniku zastosowanych środków leczniczych, powinna być oczywiście naprawiona, jednak musi być potraktowana inaczej niż krzywda, której rodzaj i zakres jest tak duży, że nie może być „naprawiona” przez zastosowanie zabiegów leczniczych i rehabilitacyjnych przywracających poprzednią strukturę i sprawność organizmu.

Mając na uwadze powyższe rozważania należy uznać, że zasądzona przez Sąd pierwszej instancji kwota świadczenia ubezpieczeniowego stanowi wraz z kwotą już wypłaconą powodowi odpowiednią sumę odpowiadającą zadośćuczynieniu za doznaną krzywdę.

*

Niezależnie od omówienia zarzutów apelacyjnych należy wskazać, że w rozpoznawanej sprawie doszło do naruszenia prawa materialnego przez Sąd Rejonowy. Pomimo braku takiego zarzutu w apelacji Sąd Okręgowy, jako sąd odwoławczy, w granicach zaskarżenia bierze z urzędu pod uwagę naruszenie prawa materialnego przez Sąd pierwszej instancji, nawet bez powołania się na nie stron1.

Po pierwsze, naruszenie prawa materialnego polegało na zastosowaniu przez Sąd pierwszej instancji przepisów art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 § 1 k.c., które nie miały w rozpoznawanej sprawie zastosowania. W sprawie miał natomiast pośrednie zastosowanie przepis art. 436 § 2 zd. 1 k.c., którego jednak Sąd pierwszej instancji nie zastosował.

Przepis art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 marca 2003 roku stanowi, że z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia.

Przepis art. 35 ustawy z dnia 22 marca 2003 roku stanowi, że ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.

O tym kiedy posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę decydują przepisy Kodeksu cywilnego, a w szczególności przepisy art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 k.c. albo przepisy art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c.

W stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy doszło do zderzenia się pojazdów – samochodu marki P., kierowanego przez powoda, oraz samochodu marki V. (...), kierowanego przez P. Ż..

Przepis art. 436 § 2 k.c. stanowi, że w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody wymienione osoby mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych.

Odesłanie w art. 436 § 2 k.c. do „zasad ogólnych” oznacza, że ma tutaj zastosowanie przepis art. 415 k.c. W razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji odpowiedzialność odszkodowawczą ponosi ten posiadacz samoistny lub zależny, który ponosi winę za zderzenie się pojazdów, przy czym jeżeli kierowcą nie jest posiadacz samoistny lub zależny, to posiadacz ten ponosi odpowiedzialność za kierowcę.

Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że K. W. był posiadaczem samoistnym swojego pojazdu. Jeżeli chodzi o kierującego pojazdem marki V. (...)P. Ż., to był on samoistnym posiadaczem tego pojazdu.

Poza sporem było to, że P. Ż. ponosi winę za zderzenie się pojazdów, gdyż wymusił pierwszeństwo przejazdu, w wyniku czego doszło do zderzenia kierowanego przez niego pojazdu z pojazdem kierowanym przez powoda (akta szkody). P. Ż. ponosiłby zatem odpowiedzialność odszkodowawczą na podstawie art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c., a więc na zasadzie winy, a nie jak przyjął Sąd pierwszej instancji, na zasadzie ryzyka.

Odpowiedzialność ubezpieczeniowa ubezpieczyciela pojazdu V. (...) wchodziła w grę wówczas, gdy posiadacz samoistny odpowiadał z tytułu czynu niedozwolonego (art. 34 i art. 35 ustawy z dnia 22 marca 2003 roku w zw. z art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c.).

Sama zasada odpowiedzialności ubezpieczeniowej ubezpieczyciela za skutki wypadku z dnia 1 grudnia 2011 roku nie budziła żadnych wątpliwości w rozpoznawanej sprawie. Należało jedynie dodatkowo wyjaśnić podstawę prawną tej odpowiedzialności, a tym samym rozstrzygnięcia Sądu.

Jeżeli chodzi o zasadę odpowiedzialności pozwanego, to pozwany nie kwestionował tej zasady w aspekcie materialnoprawnym, czyli w aspekcie skutków zdarzenia ubezpieczeniowego, jakim był wypadek z dnia 1 grudnia 2011 roku. Nie chodzi tutaj natomiast o zasadę powództwa w rozpoznawanej sprawie (czyli zasadę w sensie proceduralnym), gdyż pozwany nie uznawał tej zasady i wnosił o oddalenie powództwa w całości, podnosząc, że całe roszczenie powoda zostało już przez ubezpieczyciela zaspokojone.

W związku z powyższym nie tylko nie jest precyzyjne stwierdzenie Sądu pierwszej instancji, że „podstawa prawna odpowiedzialności pozwanego nie budziła w toku procesu wątpliwości i na żadnym etapie nie była kwestionowana”, ale jest to stwierdzenie błędne. Bez znaczenia dla rozstrzygnięcia są twierdzenia stron w procesie odnoszące się do podstawy prawnej rozstrzygnięcia, gdyż w tym zakresie stanowiska stron nie są wiążące dla sądu orzekającego, który musi podstawę prawną określić samodzielnie.

Podsumowując należy stwierdzić, że pozwany nie kwestionował samej tylko zasady odpowiedzialności za skutki wypadku z dnia 1 grudnia 2011 roku, natomiast zasadę powództwa w rozpoznawanej sprawie już tak.

Po drugie, naruszenie prawa materialnego polegało na zastosowaniu przez Sąd pierwszej instancji przepisów art. 817 § 1 i 2 k.c., które nie mają w sprawie zastosowania.

W rozpoznawanej sprawie miał zastosowanie przepis art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, jednak nie został zastosowany przez Sąd Rejonowy. W rozpoznawanej sprawie nie wpływa to jednak na merytoryczną poprawność rozstrzygnięcia o żądaniu pozwu.

Przepisy art. 14 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) są przepisami szczególnymi w stosunku do art. 817 k.c. Ustawa z dnia 22 maja 2003 roku określa między innymi zasady zawierania i wykonywania umów obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych (art. 1 pkt 1 ustawy).

Przepis art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) stanowi, że zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie.

Przepis art. 14 ust. 2 tej ustawy stanowi, że przypadku gdyby wyjaśnienie w terminie, o którym mowa w ust. 1, okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego. W terminie, o którym mowa w ust. 1, zakład ubezpieczeń zawiadamia na piśmie uprawnionego o przyczynach niemożności zaspokojenia jego roszczeń w całości lub w części, jak również o przypuszczalnym terminie zajęcia ostatecznego stanowiska względem roszczeń uprawnionego, a także wypłaca bezsporną część odszkodowania.

Z powołanych przepisów wynika zatem, że zasadą jest, iż zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni, licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Po upływie tego terminu powstaje stan opóźnienia się ze spełnieniem świadczenia ubezpieczeniowego przez zakład ubezpieczeń (ubezpieczyciela) (art. 476 zd. 1 k.c. w zw. z art. 476 zd. 1 k.c.). Powstaje zatem wówczas na podstawie art. 481 § 1 k.c. roszczenie o zapłatę odsetek za opóźnienie, przy czym powstaje ono osobno za każdy dzień opóźnienia i staje się wymagalne osobno za każdy dzień opóźnienia2.

Ciężar dowodu (art. 6 k.c.) okoliczności faktycznych, o których mowa w art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych (…), spoczywa na powodzie (wierzycielu). Powód powinien zatem udowodnić, że złożył zawiadomienie o szkodzie i w jakiej dacie je złożył.

W rozpoznawanej sprawie powód złożył zawiadomienie o szkodzie już w grudniu 2011 roku, co jest okolicznością bezsporną. Należało zatem zasądzić odsetki za opóźnienie się ubezpieczyciela ze spełnieniem się świadczenia od dnia 30 stycznia 2012 roku, to jest od dnia wskazanego w żądaniu pozwu. W tym bowiem dniu ubezpieczyciel pozostawał już z całą pewnością w opóźnieniu, w związku z upływem terminu, o którym mowa w art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych (…). 30 dniowy termin do wypłaty świadczenia ubezpieczeniowego z tytułu odszkodowania upłynął przed tym dniem.

÷

Powyższe naruszenia prawa materialnego nie miały jednak wpływu na prawidłowość merytoryczną zaskarżonego wyroku.

Mając na uwadze powyższe rozważania, należało oddalić apelację powoda.

*

Na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zasądził od K. W. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej w S. kwotę 908,40 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego. W związku z tym, że apelacja powoda została oddalona w całości, powód jest stroną przegrywającą sprawę w całości w postępowaniu odwoławczym. Powinien zatem zwrócić pozwanemu poniesione w tym postępowaniu koszty.

Zasądzona kwota obejmuje:

a) wynagrodzenie pełnomocnika procesowego pozwanego – 900 zł, ustalone na podstawie § 6 pkt 4 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 (in fine) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013 roku, poz. 461 – tekst jednolity) – stawka 75 % stawki minimalnej,

b) opłaty pocztowe za przesłanie przesyłek poleconych obejmujących odpowiedź na apelację oraz odpis odpowiedzi na apelację – 4,20 zł i 4,20 zł (k. 132a, 136).

*

Z tych wszystkich względów i na podstawie powołanych wyżej przepisów Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku.

1 Por.: wyrok SN z dnia 15 maja 2001 roku, I CKN 350/00, Lex nr 52667; postanowienie SN z dnia 4 października 2002 roku, III CZP 62/02, OSN C 2004, z. 1, poz. 7; wyrok z dnia 11 marca 2004 roku, V CK 328/03, Lex nr 183779; wyrok SN z dnia 14 lipca 2004 roku, IV CK 544/03, Lex nr 116591; wyrok SN z dnia 24 czerwca 2005 roku, V CK 704/04, Lex nr 180875; wyrok SN z dnia 25 sierpnia 2004 roku, I PK 22/03, OSN P 2005, z. 6, poz. 80; uchwała SN z dnia 31 stycznia 2008 roku, III CZP 49/07, OSN C 2008, z. 6, poz. 55.

2 Por.: uchwałę SN z dnia 5 kwietnia 1991 roku, III CZP 20/91, OSN 1991,z. 10-12, poz. 120; uchwałę SN z dnia 5 kwietnia 1991 roku, III CZP 21/91, OSN 1991,z. 10-12, poz. 121.