Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 68/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 kwietnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi, II Wydział Karny, w składzie:

Przewodniczący:

SSA Bolesław Kraupe

Sędziowie:

SA Izabela Dercz (spr.)

SO del. Sławomir Wlazło

Protokolant:

st. sekr. sądowy Kamila Jarosińska

przy udziale J. S., Prokuratora Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi

po rozpoznaniu w dniu 29 kwietnia 2014 r.

sprawy

T. C.

oskarżonego z art. 280 § 1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 3 września 2013 r., sygn. akt XVIII K 174/12

na podstawie art. 637 § 1 i 2 kpk, art. 438 pkt 1 kpk i art. 624 § 1 kpk

1.  zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego T. C. w ten sposób, że w miejsce kar pozbawienia wolności i grzywny wymierzonych w punkcie 1 wyroku, stosując nadzwyczajne złagodzenie kary na podstawie art. 60 § 3 kk i art. 60 § 6 pkt 4 kk wymierza T. C. karę grzywny w wysokości 540 (pięciuset czterdziestu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 10 (dziesięciu) złotych;

2.  na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet wymierzonej kary grzywny zalicza okres tymczasowego aresztowania od dnia 27 marca 2012 r. do dnia 21 grudnia 2012r. uznając grzywnę za wykonaną w całości;

3.  utrzymuje wyrok w mocy w pozostałej zaskarżonej części;

4.  zasądza od oskarżonego na rzecz oskarżyciela posiłkowego S. K. kwotę 600 (sześciuset) złotych tytułem zwrotu wydatków poniesionych w związku z udziałem pełnomocnika w postępowaniu przed sądem II instancji;

5.  zwalnia oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

Sygn. akt II AKa 68/14

UZASADNIENIE

T. C., T. H. i Ł. K. oskarżeni zostali o to, że w dniu 16 marca 2012r w miejscowości E. gm. Z. woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu ze sobą oraz z nieustaloną osobą, dokonali rozboju na osobie S. K. w ten sposób, że po podstępnym zwabieniu pokrzywdzonego w ustronne miejsce pod pozorem dokonania transakcji sprzedaży granulatu srebra użyli przemocy wobec pokrzywdzonego polegającej na biciu w/w nieustalonym przedmiotem przypominającym kij bejsbolowy po całym ciele i ugodzeniu go nożem w okolice lewego stawu biodrowego przez T. H., wskutek czego doznał on obrażeń ciała w postaci rany kłutej okolicy lewego stawu biodrowego oraz stłuczeń okolicy ramienia lewego, żeber lewych i goleni lewej, które to obrażenia naruszyły czynności narządów ciała na okres poniżej 7 dni, a następnie zabrali w celu przywłaszczenia 50 kg granulatu srebra wartości 175 000zł na szkodę S. K., przy czym Ł. K. zarzuconego mu czynu dopuścił się będąc uprzednio skazanym prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w I. z dnia 25 marca 2004r w sprawie sygn. akt (...) za podobne przestępstwo umyślne na karę pozbawienia wolności, którą odbywał w okresie od 5 maja 2011r do 5 listopada 2011r i w ciągu 5 lat od odbycia kary co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności, tj. w stosunku do T. C. o czyn z art. 280 § 1 kk, w stosunku do T. H. o czyn z art. 280 § 2 kk, w stosunku do Ł. K. o czyn z art. 280 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk.

Wyrokiem z dnia 3 września 2013r Sąd Okręgowy w Łodzi w ramach zarzuconego czynu uznał T. C. za winnego tego, że w dniu 16 marca 2012r w miejscowości E. w gminie Z. województwie (...), działając wspólnie i w porozumieniu z Ł. K. i T. H. oraz z innym nieustalonym mężczyzną, po podstępnym sprowadzeniu pokrzywdzonego S. K. w odosobnione miejsce w miejscowości E. i pod pozorem transakcji sprzedaży granulatu srebra, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia 50 kg tego granulatu o wartości nie mniejszej niż 157 000zł, przy czym około 45 kg granulatu stanowiło własność S. K., a około 5 kg – Ł. M., tj. czynu wyczerpującego dyspozycję art. 278 § 1 kk i za to na podstawie art. 278 § 1 kk i art. 33 § 2 kk wymierzył mu karę 1 roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności i karę grzywny w wysokości 50 stawek dziennych po 10 zł każda.

Oskarżonych T. H. i Ł. K. w ramach zarzuconego czynu uznał za winnych tego, że w miejscu i czasie jak w punkcie 1 wyroku działając wspólnie i w porozumieniu z inną nieustaloną osobą oraz – co do zamiaru zaboru rzeczy – wspólnie i w porozumieniu z T. C., po podstępnym sprowadzeniu pokrzywdzonego S. K. w odosobnione miejsce w miejscowości E. i pod pozorem transakcji sprzedaży granulatu srebra, używając wobec pokrzywdzonego przemocy polegającej na odepchnięciu go i przewróceniu, siłowym przytrzymywaniu, biciu po całym ciele nieustalonym przedmiotem przypominającym kij oraz ugodzeniu go nożem przez T. H. w okolice stawu lewego biodrowego, co spowodowało u pokrzywdzonego obrażenia ciała naruszające czynności narządów ciała na okres poniżej 7 dni w postaci rany kłutej okolicy lewego stawu biodrowego oraz stłuczenia okolicy ramienia lewego, żeber lewych i goleni lewej, zabrali w celu przywłaszczenia 50 kg granulatu srebra o wartości nie mniejszej niż 157 000zł, stanowiącego własność S. K. w ilości około 45 kg i Ł. M. w ilości około 5 kg, przy czym Ł. K. przypisanego mu czynu dopuścił się będąc uprzednio skazany za umyślne przestępstwo podobne i w ciągu 5 lat od odbycia za nie kary w rozmiarze co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności, tj. czynu wyczerpującego dyspozycję art. 280 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk wobec Ł. K. i art. 280 § 2 kk wobec T. H. i za to Ł. K. na podstawie art. 280 § 1 kk i art. 33 § 2 kk wymierzył kary 3 lat pozbawienia wolności i grzywny w wysokości 60 stawek dziennych każda po 10 zł, a T. H. na podstawie art. 280 § 2 kk i art. 33 § 2 kk wymierzył kary 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywny w wysokości 60 stawek dziennych każda po 10 zł.

Na podstawie art. 46 § 1 kk orzekł wobec oskarżonych:

- T. C., Ł. K. i T. H. obowiązek solidarnego naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem pokrzywdzonemu S. K. w kwocie 141 750 zł,

- T. H. obowiązek zapłaty na rzecz pokrzywdzonego S. K. kwoty 500 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę,

- T. C., Ł. K. i T. H. obowiązek solidarnego naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem Ł. M. w kwocie 15 750 zł.

Na podstawie art. 63 § 1 kk zaliczył oskarżonym na poczet wymierzonych kar pozbawienia wolności okresy rzeczywistego pozbawienia wolności:

- T. C. od dnia 27 marca 2012r do dnia 7 sierpnia 2013r,

- Ł. K. od dnia 5 kwietnia 2012r do dnia 18 lutego 2013r,

- T. H. od dnia 5 kwietnia 2012r do dnia 19 marca 2013r i od dnia 29 marca 2013r.

Nadto, orzekł o zwrocie kosztów zastępstwa procesowego od oskarżonych solidarnie na rzecz oskarżyciela posiłkowego S. K. oraz co do kosztów sądowych, zwalniając oskarżonych od ich ponoszenia.

Wyrok ten zaskarżył obrońca oskarżonego T. C. zarzucając mu:

1.  obrazę prawa materialnego – art. 60 § 3 kk poprzez jego niezastosowanie, przy prawidłowo ustalonym stanie faktycznym w sytuacji, gdy oskarżony T. C. ujawnił w toku postępowania informacje dotyczące osób uczestniczących w popełnieniu przestępstwa oraz istotne okoliczności czynu, co umożliwiło ujęcie i osądzenie pozostałych współsprawców, to na podstawie jego wyjaśnień poczyniono zupełnie podstawowe konkluzje co do przebiegu zdarzenia oraz osób w nim uczestniczących, co dostrzegł i podkreślał sąd meriti przyznając wyjaśnieniom oskarżonego walor prawdziwości i na nich opierając w znacznej części swoje ustalenia,

2.  obrazę prawa materialnego – art. 46 § 1 kk poprzez jego błędne zastosowanie polegające na nałożeniu na współsprawców obowiązku naprawienia szkody solidarnie, podczas gdy taki sposób naprawienia szkody sprzeczny jest z podstawową zasadą indywidualizacji reakcji karne, której obowiązek naprawienia szkody jest częścią, a w realiach niniejszej sprawy, w której udało się ustalić udział każdego ze współsprawców w korzyściach pochodzących z przestępstwa, obowiązek ten winien być rozłożony równo wobec ujętych współsprawców, bądź też pro rata parte,

3.  obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia – art. 7 kpk oraz art. 424 § 1 pkt. 1 kpk poprzez brak odniesienia się i wyjaśnienia sprzeczności w zeznaniach pokrzywdzonego i świadków M. i B. co do ilości ukradzionego srebra, przy jednoczesnym ustaleniu tej okoliczności na podstawie wyjaśnień oskarżonego T. C., który w tym zakresie wyjaśniał w sposób spójny i konsekwentny, jednakże wyjaśnienia te nie zostały w toku postępowania zweryfikowane i oskarżony sam nie stwierdził (w momencie czynu nie badał tej okoliczności, a posiadane informacje czerpał od pokrzywdzonego, któremu wierzył, ale ich nie sprawdził) ile srebra znajdowało się w skradzionych workach, o czym uczciwie w toku postępowania uprzedzał,

4.  rażącą niewspółmierność (surowość) orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności, poprzez błędne rozważenie wagi prawidłowo ustalonych okoliczności obciążających i łagodzących, w szczególności w sytuacji, gdy współoskarżonym, wobec stwierdzenia w ich przypadku tożsamych okoliczności obciążających (poza nadużyciem zaufania wobec pokrzywdzonego) i przy braku okoliczności łagodzących wymierzono karę w dolnych granicach ustawowego zagrożenia, podczas gdy oskarżonemu T. C. zbliżoną do średniego ustawowego zagrożenia, co sprzeczne jest z zasadą wewnętrznej spójności wyroku.

Obrońca oskarżonego T. C. wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie kary nadzwyczajnie złagodzonej, względnie złagodzenie kary pozbawienia wolności i orzeczenie jej w wymiarze 1 roku i 5 miesięcy, względnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego jest zasadna w części, w jakiej skarżący stawia zarzut naruszenia prawa materialnego – art. 60 § 3 kk poprzez jego niezastosowanie.

Jak wynika z analizy pisemnych motywów zaskarżonego rozstrzygnięcia, wyjaśnienia oskarżonego T. C. w całości zostały uznane za wiarygodne. W oparciu o ten dowód ustalono fakty dotyczące roli w przestępstwie oskarżonego T. C. i dwóch pozostałych sprawców – T. H. i Ł. K., jak i fakt, że w przestępstwie uczestniczył czwarty nieustalony sprawca. Nie ma wątpliwości, iż oskarżony T. C. przekazał organom ścigania informacje dotyczące osób uczestniczących w popełnieniu przestępstwa i istotne okoliczności jego popełnienia w rozumieniu art. 60 § 3 kk. Analiza dowodów zebranych w sprawie, w tym kolejności ich zbierania w kontekście możliwości rekonstruowania okoliczności przebiegu wydarzeń i ustalania osób w nich uczestniczących prowadzi do wniosku, że wyjaśnienia T. C. stanowiły pierwsze osobowe źródło dowodowe, w oparciu o które ustalono i zidentyfikowano osoby Ł. K. i T. H. jako współsprawców przestępstwa. Z akt sprawy wynika bowiem, że do czasu przesłuchania w charakterze podejrzanego T. C., tj. do dnia 27 marca 2012r (k. 157-160) o udziale w zdarzeniu oskarżonego oraz Ł. K. i T. H. nie świadczyły relacje żadnej z przesłuchanych osób, w tym zeznania pokrzywdzonych S. K. i Ł. M. oraz P. B.. Ci ostatni nie artykułowali też w swoich zeznaniach żadnych podejrzeń pod adresem T. C. w kontekście jego związku z popełnionym przestępstwem. Nie formułowali też wątpliwości w tym zakresie wobec samego oskarżonego, który miał wiedzę, iż „oni niczego się nie domyślali” (wyjaśnienia T. C. k. 160). Z kolei z czynności wykonywanych w toku postępowania przez funkcjonariuszy policji w postaci zatrzymań i oględzin telefonów komórkowych, analiz danych w nich zawartych i wykonywanych połączeń telefonicznych wynikały wnioski, iż T. C. i jego brat Ł. C. nie zeznają w sposób zgodny z prawdą (notatki urzędowe k. 102-108). Brak jednak podstaw do twierdzeń, by T. C. był informowany o tych ustaleniach organów ścigania. Przeciwnie, jak wyjaśniał, w rozmowie z Ł. K. mającej miejsce po zdarzeniu, to on powiedział mu, że policja i tak „dojdzie do nich po telefonach” (k. 160), czego się przestraszył, w związku z czym nie pytał już nawet o część zysku, którą miałby otrzymać po podziale skradzionego łupu, gdyż jak twierdził (także w kolejnym przesłuchaniu), zrezygnował z tego „po tym, co się stało” (wyjaśnienia k. 242). Okoliczności te świadczą o tym, że T. C. „ujawnił” wobec organów ścigania tak z obiektywnego, jak i subiektywnego punktu widzenia informacje dotyczące popełnionego przestępstwa i osób w nim uczestniczących w rozumieniu art. 60 § 3 kk.

Według brzmienia tej normy, obligatoryjne nadzwyczajne złagodzenie kary dotyczy sprawcy „współdziałającego” w popełnieniu przestępstwa z innymi osobami. Chodzi zatem o współdziałanie z co najmniej dwiema osobami. Wielokrotnie przy tym podkreślano w orzecznictwie sądów powszechnych i Sądu Najwyższego, że „współdziałanie” to należy rozumieć zgodnie ze znaczeniem nadanym temu pojęciu przez przepisy rozdziału II Kodeksu Karnego, obejmującym krąg współsprawców, sprawców polecających, kierowniczych, pomocników i podżegaczy. Wskazuje się też, że wszystkie te postaci współdziałania mają dotyczyć konkretnego czynu zabronionego, nie zaś pewnych wspólnych działań, w trakcie których popełniane są różne przestępstwa (przykładowo wyroki: Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 6 marca 2003r w sprawie II AKa 10/03 (publ. Apel. Gda. 2003/121) oraz z dnia 19 września 2012r w sprawie II AKa 289/12 (Lex nr 1236123), Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 17 lutego 2000r w sprawie II AKa 1/00 (publ. Prok. i Pr. – wkł. 2000/9/18) i z dnia 16 czerwca 2005r w sprawie II AKa 107/05 (publ. Prok. i Pr. – wkł. 2006/4/17), Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 4 kwietnia 2013r w sprawie II AKa 90/13 (Lex nr 1322882).

W odniesieniu do sprawy niniejszej, jak wynika z prawidłowych ustaleń faktycznych, oskarżony T. C. zrealizował wszystkie przestępcze czynności uzgodnione według zawartego z Ł. K. i T. H. porozumienia co do dokonania kradzieży worków z granulatem srebra przy pozorowaniu zamiaru kupna srebra. Plan ten obejmował sprowadzenie pokrzywdzonego S. K. w ustronne miejsce w taki sposób, by pozbyć się jego kolegów, co zostało dokonane poprzez skłonienie go do przesiadki do samochodu oskarżonego, przeniesienie tam worków ze srebrem oraz dowiezienie pokrzywdzonego następnie do miejsca, gdzie czekali T. H., Ł. K. i czwarty nieustalony sprawca, którzy przepakowali srebro do drugiego auta i zabrali je. Czynności te były objęte ustalonym wcześniej planem działań i wykonane wspólnie i w porozumieniu przez oskarżonego T. C. i pozostałych współsprawców, stanowiąc realizację znamion przestępstwa zaboru mienia. Porozumienie to nie dotyczyło użycia wobec pokrzywdzonego przemocy, w szczególności użycia noża i przedmiotu podobnego do kija, czego, jak ustalono, T. C. nie akceptował oraz przyjęto, iż brak dowodów, by miał świadomość zaistnienia tych działań wykonywanych przez pozostałych współsprawców po ucieczce oskarżonego. W takiej sytuacji, gdy w istocie działania te stanowiły eksces pozostałych współsprawców, co skutkowało w konsekwencji odmienną oceną prawną zachowań poszczególnych osób uczestniczących w przestępstwie, przyjąć należy, iż oskarżony T. C. „współdziałał” z innymi osobami w popełnieniu przestępstwa w rozumieniu art. 60 § 3 kk. Skoro zaś warunki stosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary przewidziane tą normą zostały spełnione, to zastosowanie tej instytucji względem oskarżonego było obowiązkiem sądu. Z tych powodów zaskarżony wyrok musiał ulec zmianie we wskazanym kierunku. Ponieważ dolną granicą ustawowego zagrożenia przewidzianego za przypisany T. C. występek kwalifikowany z art. 278 § 1 kk jest kara pozbawienia wolności niższa od roku, należało na podstawie art. 60 § 6 pkt. 4 kk wymierzyć oskarżonemu karę grzywny. Określając wysokość tej kary Sąd Apelacyjny kierował się okolicznościami wskazanymi w art. 53 § 1 i 2 kk uwzględniając jako obciążające: fakt, iż działanie oskarżonego było zaplanowane i premedytowane, miało podstępny charakter, stanowiło nadużycie zaufania wobec osoby znanej sobie, jak i dużą wartość skradzionego mienia. Jako okoliczności korzystne dla oskarżonego potraktowano dotychczasową jego niekaralność oraz fakt, iż jego rola we przestępstwie nie była pierwszoplanowa. Na poczet kary grzywny zgodnie z art. 63 § 1 kk zaliczono odpowiedni okres tymczasowego aresztowania oskarżonego, uznając grzywnę za wykonaną w całości.

Odnosząc się do zawartego w apelacji zarzutu z punktu 2, zdaniem Sądu Apelacyjnego, tak treść art. 46 § 1 kk i jego kompensacyjny charakter, jak i ustalone w sprawie fakty określające rzeczywistą rolę T. C. w przestępstwie, nie sprzeciwiają się orzeczeniu wobec oskarżonego środka karnego przewidzianego w tym przepisie także w postaci solidarnego nałożenia obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przez współsprawców. Wielokrotnie wypowiadano się w judykaturze, iż orzeczenie obowiązku solidarnego naprawienia szkody w oparciu o art. 46 § 1 kk jest dopuszczalne prawnie i akceptowane, a zasada indywidualizacji kary nie stoi temu na przeszkodzie (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 14 marca 2013r w sprawie sygn. akt II AKa 242/12 (Lex nr 1306060) oraz z dnia 18 lutego 2013r w sprawie II AKa 397/12 (Lex nr 1286673), wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 17 maja 2012r sygn. akt II AKa 150/12 (Lex nr 1220206), wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 30 kwietnia 2013r w sprawie sygn. akt II AKa 26/13 (Lex nr 1315706), uchwała Sądu Najwyższego dnia 13 grudnia 2000r, sygn. akt II KZP 40/00 (OSNKW 2001, Nr 1-2, poz. 2), zaś w wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 1 marca 2013r w sprawie sygn. akt II AKa 37/13 (Lex nr 1299046) zawarto stwierdzenie, iż „...środek karny naprawienia szkody pełni, obok funkcji represyjnej, także funkcję kompensacyjną. Chroni więc interes pokrzywdzonego poprzez ułatwienie mu dochodzenia restytucji uszczerbku doznanego w wyniku przestępstwa. Nie ma przy tym wątpliwości, iż interes ten jest najlepiej chroniony w przypadku orzeczenia w/w środka karnego w formie solidarnego zobowiązania współsprawców do naprawienia wyrządzonej przez nich szkody”. Sąd odwoławczy poglądy te akceptuje, nie podzielając trafności zarzutu i argumentacji zawartej we wniesionym środku odwoławczym.

Niezasadny jest także zarzut obrazy przepisów postępowania poprzez brak odniesienia i brak wyjaśnienia sprzeczności w zeznaniach pokrzywdzonego oraz świadków Ł. M. i P. B. w zakresie dotyczącym ustalenia ilości srebra stanowiącego przedmiot zaboru oraz oparcia się w tej części na wyjaśnieniach oskarżonego T. C., który miał o tym wiedzę jedynie pośrednią opartą na informacjach uzyskanych od pokrzywdzonego.

Analiza pisemnych motywów zaskarżonego rozstrzygnięcia świadczy o tym, że sąd merytoryczny dostrzegł niekonsekwencje w tym zakresie w początkowych zeznaniach S. K., który relacjonował wówczas o mniejszej ilości granulatu srebra. Jednak wbrew temu, co zarzuca i twierdzi obrońca oskarżonego, Sąd Okręgowy odniósł się w uzasadnieniu wyroku do tych rozbieżności i wyjaśnił je w sposób wypełniający wymogi zakreślone art. 424 § 1 pkt. 1 kpk. Poza zeznaniami S. K., ustalając ilość i wartość srebra, Sąd Okręgowy oparł się na dowodach z wyjaśnień oskarżonego T. C., zeznań świadków P. B. i Ł. M. oraz M. K.. Tak oskarżony, jak i M. K., któremu pierwotnie oferowano kupno srebra konsekwentnie twierdzili, że ilość ta wynosiła 50 kg, tak też zeznał w toku dalszych czynności S. K. i wynika to również z relacji Ł. M.. Rozumowanie sądu meriti, iż brak byłoby logiki w tym, by pokrzywdzony do T. C. mówił o innej ilości srebra, niż ta, która miała być przedmiotem sprzedaży, gdyż uniemożliwiłoby to w istocie skuteczną jego sprzedaż, w powiązaniu z treścią zeznań M. K. – osoby nie zainteresowanej rozstrzygnięciem w sprawie, jak i pozostałymi w/w dowodami - pozostaje w całkowitej zgodzie z zasadami oceny dowodów określonymi w art. 7 kpk.

Mając na uwadze powyższą część argumentacji, w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymano w mocy.

Sąd Apelacyjny orzekał w oparciu o przepisy art. 437 § 1 i 2 kpk i art. 438 pkt. 1 kpk. Orzekając o kosztach procesu, sąd odwoławczy zasądził zwrot wydatków poniesionych przez oskarżyciela posiłkowego w związku z udziałem w sprawie jego pełnomocnika przed sądem II instancji, zaś w oparciu o art. 624 § 1 kpk zwolnił oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze uznając, że byłoby to dlań zbyt uciążliwe w rozumieniu tego przepisu.