Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 434/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

9 stycznia 2014r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Bogumił Goraj (spr.)

Sędziowie

SO Janusz Kasnowski

SO Wojciech Borodziuk

Protokolant

sekr. sądowy Tomasz Rapacewicz

po rozpoznaniu w dniu 9 stycznia 2014r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa M. M.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej

w S.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego w Świeciu

z dnia 21 marca 2013r. sygn. akt. I C 202/12

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Świeciu, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

II Ca 434/13

UZASADNIENIE

M. M. wniosła o zasądzenie od (...)..A w S. kwoty 28.132,27 zł z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Twierdziła, że jej samochód marki S. (...) rok produkcji 2006 uległ uszkodzeniu wskutek kolizji spowodowanej przez kierowcę ubezpieczonego w zakresie odpowiedzialności cywilnej u pozwanego. Do kolizji doszło w dniu 24 lutego 2012 r. w ten sposób, że w tył samochodu powódki, przygotowującej się do skrętu w lewo i oczekującej przy osi jezdni celem przepuszczenia samochodu nadjeżdżającego przeciwko, uderzył samochód A. (...) P. Z.. W związku z niewzywaniem policji na miejsce zdarzenia P. Z. napisał stosowne oświadczenie. Powódka zgłosiła szkodę pozwanemu. Pozwany sporządził protokół szkody w pojeździe, jednakże odmówił wypłaty odszkodowania, kwestionując okoliczności powstania szkody. Wysokość żądania powódka określiła w oparciu o zleconą we własnym zakresie kalkulację wysokości szkody.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki kosztów procesu kwestionując, aby szkoda powstała w okolicznościach podanych w zgłoszeniu szkody.

Wyrokiem z dnia 21 marca 20 V 3 r. Sąd Rejonowy w Świeciu oddalił powództwo i zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 2.769,15 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Sąd I instancji ustalił i zważył, że pozwany nie kwestionował tego, iż kierowca samochodu A. (...), wskazany przez powódkę jako sprawca szkody, w chwili powstania szkody korzystał z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej u pozwanego. Sąd wskazując na przepisy art. 822 1 k.c. oraz art.34 ust.l ustawy z dnia 22 maja 2003r o

2

ubezpieczeniach obowiązkowych, ubezpieczeniowym Funduszu

Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych uznał, że odszkodowanie przysługuje więc wtedy, kiedy ubezpieczony jest zobowiązany do naprawienia szkody. Z kolei powołując przepis art. 436 2 k.c. uznał, że w razie zderzenia się pojazdów mechanicznych odpowiedzialność uczestników kolizji następuję na zasadach ogólnych, co oznacza, że odpowiedzialność na zasadzie winy. Oceniając zeznania uczestników kolizji: świadka P. Z. oraz powódki, a także opinie biegłego J. K. (1), Sąd I instancji uznał, iż do powstanie szkody nie doszła w sytuacji wskazanej przez świadka i powódkę, gdyż część uszkodzeń nie mogła powstać w warunkach opisanych przez uczestników kolizji. Sąd Rejonowy uznał za wiarygodną opinię biegłego wskazując, że nie budzi ona żadnych wątpliwości Sądu co do swojej rzetelności, gdyż biegły w sposób stanowczy i rzeczowy odpowiedział na wszystkie pytania pełnomocnika powódki, a powódka nie sformułowała żadnych zastrzeżeń w stosunku do opinii, ani przez przesłuchaniem biegłego, ani po nim. Sąd wskazał, iż okoliczność, że opinia nie była korzystna dla powódki, nie stanowi podstawy do ponowienia dowodu. Dlatego uznał, że powódka nie udowodniła, aby doznała szkody z winy kierowcy korzystającego z ochrony ubezpieczeniowej u pozwanego. Podkreślił, że ustalenie, iż doszło do zetknięcia pojazdów nie oznacza jeszcze, że nastąpiło to z winy drugiego z kierowców, zwłaszcza, że ustalone przez biegłego wzajemne usytuowanie pojazdów w chwili kontaktu wyklucza, aby mogło do tego dojść w czasie prawidłowego wykonywania przez powódkę skrętu w lewo. Dlatego powództwo oddalił jako bezzasadne, a na podstawie przepisu art. 98 k.p.c. obciążył powódkę kosztami postępowania.

Apelację od tego wyroku wniosła powódka, która zaskarżyła go w całości. Zarzuciła Sądowi I instancji: 1. naruszenie przepisu art.233 §1 k.p.c. poprzez dowolną ocenę dowodu z opinii

3

biegłego, przy uwzględnieniu, że przedmiotowa opinia winna być sprawdzalna, a nadto, aby opinia była pełna, wymagane jest wskazanie w opinii źródła wiedzy specjalistycznej, z których korzystał przy sporządzaniu opinii oraz podanie dokładnego opisu przeprowadzonych badań, uwzględniających metodę badania i urządzenia lub aparaturę, którymi się biegły posługiwał podczas, gdy w opinii sporządzonej w sprawie nie ma opisanej, ani metody, ani urządzeń, ani też aparatury, którą biegły się posługiwał;

2.  naruszenie art. 316 § 1 k.p.c. poprzez nieuwzględnienie w chwili zamknięcia rozprawy istniejącego stanu rzeczy, albowiem Sąd I instancji w swoich rozważaniach w ogóle nie uwzględnił i nie ocenił opinii rzeczoznawcy z dziedziny techniki samochodowej i ruchu drogowego, która ma status dowodu z dokumentu prywatnego (nie jest tylko dowodem z opinii biegłego) i skoro został zgłoszony, to winien zostać oceniony przez Sąd I instancji;

3.  naruszenie prawa materialnego w postaci niezastosowania art. 822 § 1 k.c. w zw. z art. 19 ust. 1 pkt.3 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Podnosząc te zarzuty wniosła o:

1.  Zmianę zaskarżanego wyroku poprzez zasadzenie powództwa w całości;

2.  Zasądzenie kosztów postępowania przed Sądem II instancji od pozwanego na rzecz powódki, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego wg załączonego zestawienia.

W razie nieuwzględnienia tego wniosku wniosła o uchylenie zaskarżanego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i o zasądzenie od powódki zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

4

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest uzasadniona. Zarzuty dotyczące naruszenie prawa procesowego przy ocenie wiarygodności opinii biegłego okazały się zasadne i prowadzą do wniosku, iż istnieje potrzeba przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości oraz że Sąd I instancji nie rozpoznał istoty sprawy.

Sąd Okręgowy uznał za uzasadniony zarzut naruszenia przepisu art. 233 1 k.p.c. przy ocenie wiarygodności i rzetelności opinii biegłego J. K. (1). Sąd Rejonowy w uzasadnieniu wyroku wskazał, że uznał opinię biegłego za wiarygodną gdyż biegły w sposób stanowczy i rzeczowy odpowiedział na wszystkie pytania pełnomocnika powódki, a żadnych zastrzeżeń w stosunku do opinii powódka nie sformułowała, ani przez przesłuchaniem biegłego, ani po nim. Należy wskazać, że Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 października 1998r. wydanym w sprawie II KKN 225/96 (LEX 35568) wyraził pogląd, że nie wystarczy, aby biegli przedstawili swoją ostateczną konkluzję, winni bowiem także wskazać drogę, która doprowadziła ich do odpowiedzi na postawione pytanie. Winni więc przedstawić opis metod i sposób przeprowadzonych badań oraz ich wynik. W postanowieniu z dnia 7 listopada 2000 r. wydanym w sprawie I CKN 1170/98 (LEX 46096) Sąd Najwyższy wskazał, że opinia biegłego podlega ocenie - przy zastosowaniu art. 233 § 1 k.p.c. - na podstawie właściwych dla jej przedmiotu kryteriów zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych opinii, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażonych w niej wniosków. Natomiast Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 17 lipca 2013 r. wydanym w sprawie I ACa 200/13 (LEX nr 1349957) wskazał, że dowód z opinii biegłego jest prawidłowo przeprowadzony wówczas, gdy opinia zawiera uzasadnienie ostatecznych wniosków, sformułowane w sposób przystępny i zrozumiały dla osób nieposiadaj ących wiadomości specj alnych. Ocena dowodu z opinii biegłego sądowego wymaga ustosunkowania się do mocy przekonywającej

5

rozumowania biegłego i logicznej poprawności wyciągniętych przez niego wniosków. Nie można oprzeć ustaleń wyłącznie na podstawie konkluzji opinii biegłego, lecz koniecznym jest sprawdzenie poprawności poszczególnych elementów składających się na trafność wniosków końcowych. Nie należy przy tym zapominać, wnioski biegłego powinny być w zasadzie stanowcze i jednoznaczne. W uzasadnieniu tego wyroku Sąd Apelacyjny wskazał, iż opinia biegłego powinna zawierać opis metod i sposobu przeprowadzania badań, określenie porządku, w jakim je przeprowadzono oraz przytaczać wszystkie argumenty oparte na stwierdzonych okolicznościach, które mają związek z badanymi faktami, a które podbudowane są fachowymi wyjaśnieniami biegłego. W tej właśnie części biegły uzasadnia swoje poglądy wyrażone w końcowych wnioskach i dlatego też ta część powinna zawierać najwięcej materiału opartego na specjalistycznej wiedzy. Zarzut apelującej, że opinia biegłego J. K. nie spełnia powyższych kryteriów jest uzasadniony. Wnioski opinii (k.210) są niejednoznaczne. Z jednej strony biegły zawarł stwierdzenie, że „charakter i rozmiar uszkodzeń nadwozi pojazdów S. i A. wyklucza możliwość powstania wszystkich ujawnionych uszkodzeń w warunkach przedmiotowej szkody." Dalej biegły stwierdza, że „Można uznać za prawdopodobne, że pojazdy S. i A. zderzyły się wzajemnie w pozycji wskazanej w rysunku 7 opinii, która to nie odpowiadała opisywanej przez uczestników sytuacji na drodze." Na koniec biegły stwierdza, że „Uszkodzenie pokrywy bagażnika samochodu, S. oraz lewego przedniego naroża nadwozia samochodu A. nie są przystające i nie mogły powstać w warunkach opisanych przez powódkę." Te sformułowania nie pozwalają na ustalenie, czy doszło do kolizji pomiędzy samochodem S., a samochodem A., czy też w ogóle do takiej kolizji nie doszło. A jeżeli do kolizji doszło, to które uszkodzenia samochodu S. powstały w wyniku zderzenia tych samochodów oraz kto ponosi winę za spowodowanie kolizji. Wątpliwości tych biegły nie usunął podczas wysłuchania na rozprawie w dniu 19 maja 2013 r. (k.220 akt). Biegły nie wskazał też metody,

6

którą zastosował opracowując opinię. Można się jedynie domyśleć, że były nią oględziny obu pojazdów. Sąd Okręgowy stwierdza, że na podstawie znajdujących się w opinii zdjęć należy uznać, iż oględziny były wykonane nieprawidłowo. Porównywanych samochodów nie ustawiono obok siebie, a opony w samochodach nie były napompowane. Biegły wskazał, że dokonał korekty ustawień, lecz nie wyjaśnił na czym ona polegała. Dlatego na obecnym etapie nie można uznać, że opinia jest rzetelna. Sąd Rejonowy w uzasadnieniu wyroku nie odniósł się do tych wątpliwości, a jedynie wskazał, ze powódka opinii nie kwestionowała. Rzeczywiście w aktach sprawy brak jest pisma powódki, w którym podnosiłaby zarzuty do opinii. Nie ma ich także w protokole rozprawy z dnia 19 marca 2013 r. Jednakże w protokole tej rozprawy na k. 224 znajduje się wniosek pełnomocnika powódki o zakreślenie terminu do złożenia wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego. Oddalając ten wniosek Sąd Rejonowy praktycznie uniemożliwił powódce złożenie zastrzeżeń do opinii. Z istoty opinii wynika, że zawiera ona wiadomości specjalne. Zatem odniesienie się do opinii i wyjaśnień biegłego na rozprawie może powodować konieczność udzielenia stronie czasu na sformułowanie ewentualnych zastrzeżeń. Dotyczy to w szczególności sytuacji, gdy opinia budzi wątpliwości opisane powyżej.

Niezasadny był drugi z zarzutów naruszenie prawa procesowego podniesiony w apelacji. Sąd Rejonowy nie odniósł się do ekspertyzy W. L.. Nie może być traktowana jako dowód w postępowaniu opinia biegłego (w tym również biegłego stałego) sporządzona na polecenie strony i złożona do akt sądowych. Prywatne ekspertyzy opracowywane na zlecenie stron, przed postępowaniem lub w jego toku, należy traktować więc, w razie ich przyjęcia przez sąd orzekający, jako wyjaśnienie stanowiące poparcie, z uwzględnieniem wiadomości specjalnych, stanowiska stron. (por. orzeczenie SN z dnia 29 września 1956 r., III CR 121/56, OSNCK 1958, nr 1, poz. 16; wyrok SN z dnia 11 czerwca 1974 r., II CR 260/74, LEX nr

7

7517; wyrok SN z dnia 8 listopada 1988 r., II CR 312/88, LEX nr 8925; wyrok SN z dnia 20 stycznia 1989 r., II CR 310/88, LEX nr 8940; uzasadnienie wyroku SN z dnia 8 czerwca 2001 r., I PKN 468/00, OSNP 2003, nr 8, poz. 197; uzasadnienie wyroku SN z dnia 12 kwietnia 2002 r., I CKN 92/00, LEX nr 53932.). Zatem powyższą ekspertyzę należy traktować jako stanowisko powódki, które doprowadziło do dopuszczenia dowodu z opinii biegłego K..

Zarzut naruszenia przepisów art. 822 § 1 k.c. w zw. z art.19 ust. 1 pkt.3 ustawy Prawo o ruchu drogowym na obecnym etapie postępowania był przedwczesny. O odpowiedzialności za kolizję można mówić jedynie, gdy ustalimy, że do kolizji doszło. Dowód z niezweryfikowanej opinii biegłego K. nie pozwala na ustalenie, czy do doszło do kolizji samochodu powódki i samochodu A. oraz jakie było zachowanie kierowców tych samochodów przed ewentualna kolizją.

Dlatego Sąd Okręgowy uznał, że w sprawie zachodzi konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości, a uchybienia w postępowaniu przed Sądem I instancji prowadzą do wniosku, że Sąd ten nie rozpoznał istoty sprawy. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 16 maja 2013r. wydanym w sprawie IV CZ 40/13 (LEX 1353279) wyraził pogląd, że w wypadku odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym, nie zawsze przesądzenie o zasadzie odpowiedzialności sprawcy szkody stanowi pełne rozstrzygnięcie o materialnej podstawie żądania. Możliwe jest bowiem, że do pełnego rozstrzygnięcia o istocie sprawy konieczne jest zbadanie materialnej podstawy zarówno odpowiedzialności sprawcy, jak i materialnej podstawy żądania naprawienia szkody. W przedmiotowej sprawie Sąd Rejonowy nie tylko nie ustalił, czy doszło do kolizji samochodu powódki z samochodem A., ale również nie ustalił, kto w przypadku zaistnienia kolizji ponosi winę za jej spowodowanie oraz jaka jest wysokość szkody.

8

Wobec powyższego Sąd Okręgowy na podstawie przepisu art 386 § 4 k.p.c. uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, a na podstawie przepisu art. 108 § 2 k.p.c. pozostawił temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.