Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ca 109/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 kwietnia 2015 r.

Sąd Okręgowy w(...) IV Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący SSO Andrzej Jastrzębski

Sędziowie SO: Wanda Dumanowska (spr.), Mariusz Struski

Protokolant: st. sekr. sąd. Katarzyna Zadrożna

po rozpoznaniu w dniu 10 kwietnia 2015 r. w (...)

na rozprawie

sprawy z powództwa R. D.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w S.

o odszkodowanie

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego
w L. z dnia 6 października 2014r., sygn. akt I C 255/13

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od powoda R. D. na rzecz pozwanego (...) S.A.
z siedzibą w S. kwotę 1200 zł (jeden tysiąc dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt IV Ca 109/15

UZASADNIENIE

Powód R. D. wniósł o zasądzenie od (...) SA z siedzibą w S. kwoty 29.129,33 zł tytułem odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 31.10.2012r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie stosownych kosztów procesu, podnosząc, że w dniu 29.09.2012r. doszło do kolizji drogowej, w wyniku której uszkodzeniu uległ należący do niego samochód marki J. (...) o nr rej. (...), przy czym sprawca zdarzenia posiadał ważną polisę ubezpieczeniową OC wystawioną przez pozwanego ubezpieczyciela. Wskazał też, że w wyniku postępowania likwidacyjnego dokonano na jego rzecz wypłaty odszkodowania w zaniżonej wysokości 3.202,93 zł.

Pozwany (...) SA z siedzibą w S. (obecnie (...) SA z siedzibą w S.) wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazał, że ubezpieczyciel wypłacił należne odszkodowanie i nie kwestionuje okoliczności wypadku oraz podstaw swojej odpowiedzialności, natomiast sporny jest związek niektórych z opisanych w pozwie uszkodzeń ze zdarzeniem ubezpieczeniowym, a także podawana wartość szkody.

Wyrokiem z dnia 6 października 2014r. Sąd Rejonowy w (...) zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) SA z siedzibą w S. na rzecz powoda R. D. kwotę 15.194,06 zł wraz z odsetkami ustawowymi (aktualnie w wysokości 13 %) naliczanymi od dnia 31.10.2012r. do dnia zapłaty i oddalił powództwo w pozostałym zakresie. Zniósł ponadto wzajemnie pomiędzy stronami koszty procesu, jak i nie obciążył stron wydatkami w sprawie.

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło na podstawie następującego stanu faktycznego:

W dniu 29.09.2012r. w L. w godzinach wieczornych M. S. kierujący samochodem marki O. (...) o nr rej. (...) nie zachował należytej ostrożności i doprowadził do kolizji drogowej, w wyniku której uszkodzeniu uległ tył należącego do R. D. pojazdu marki J. (...) o nr rej. (...), tj.: zderzak, listwy ozdobne, odbojniki, blacha tylna, lampa lewa, odblaski boczne, cztery czujniki ultradźwiękowe wraz z zamocowaniami, zawieszenie tłumika, ochrona termiczna tłumika, zamocowanie lewe, zawieszenie, niecka podłogowa, dwa tłumiki końcowe, znak firmowy samochodu.

Sprawca posiadał w chwili zdarzenia ważną polisę ubezpieczeniową typu OC wystawioną przez (...) SA. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego dotyczącego przedmiotowego zdarzenia ubezpieczyciel (...) SA wypłacił R. D. odszkodowanie w wysokości 3.202,93 zł.

Z ustaleń Sądu Rejonowego wynika, że wysokość szkody poniesionej przez R. D. w wyniku zdarzenia z dnia 29.09.2012r. wyniosła 18.396,99 zł (koszty naprawy pojazdu).

Oceniając tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy uznał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie jedynie w części. Mając bowiem na uwadze treść przepisów art. 436 § 2 kc, art. 822 § 4 kc i art. 363 § 1 kc, Sąd i instancji ustalił rzeczywistą wysokość szkody poniesionej przez powoda, bazując na dowodzie z opinii biegłego sądowego z zakresu rekonstrukcji przebiegu wypadków drogowych, techniki samochodowej i wyceny pojazdów, który określił zarówno zakres uszkodzeń samochodu Powoda, które powstały ściśle w wyniku kolizji z dnia 29.09.2012r. (zderzak, listwy ozdobne, odbojniki, blacha tylna, lampa lewa, odblaski boczne, cztery czujniki ultradźwiękowe wraz z zamocowaniami, zawieszenie tłumika, ochrona termiczna tłumika, zamocowanie lewe, zawieszenie, niecka podłogowa, dwa tłumiki końcowe, znak firmowy samochodu), jak i uzasadniony technicznie oraz ekonomicznie globalny koszt naprawy wymienionego pojazdu (18.396,99 złotych brutto).

W konsekwencji zasądzono w I instancji różnicę pomiędzy globalną kwotą odszkodowania określoną w opinii biegłego w wysokości 18.396,99 zł a dotychczas wypłaconym świadczeniem w wysokości 3.202,93 zł, czyli 15.194,06 zł, zaś o odsetkach orzeczono przyjmując miesięczny/podstawowy termin dla spełnienia świadczenia odszkodowawczego określony w art. 14 ust. 1 Ustawy z dn. 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych (…).

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 kpc.

Z rozstrzygnięciem powyższym nie zgodził się powód, który w wywiedzionej apelacji zaskarżył wydany wyrok w części, tj. w zakresie oddalenia powództwa ponad kwotę 15.194,06 zł (pkt 1 wyroku), podnosząc jednocześnie następujące zarzuty:

1.  obrazy art. 361 kc i art. 363 § 1 kc poprzez nieprzyznanie powodowi odszkodowania w pełnej wysokości za szkodę powstałą w jego pojeździe – na skutek naruszenia zasady z art. 233 kpc poprzez dokonanie dowolnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego,

2.  obrazy przepisów postępowania, tj. art. 217 § 1 kpc, art. 227 kpc oraz art. 232 kpc poprzez bezzasadne oddalenie wniosku dowodowego powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego co do stanu tłumików oraz niecki podłogowej, co skutkowało wydaniem rozstrzygnięcia opartego na niepełnym materiale dowodowym w sytuacji ujawnienia w toku postepowania dowodowego okoliczności wskazujących na zwiększony zakres szkody w zestawieniu z przeprowadzonym dowodem z opinii biegłego sądowego.

W efekcie apelujący wniósł o uchylenie wyroku Sądu I instancji i przekazanie sprawy w zaskarżonym zakresie Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego kosztów postępowania procesowego, w tym kosztów zastępstwa procesowego z uwzględnieniem kosztów za instancję odwoławczą.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenie na swoją rzecz od powoda kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy wydał słuszne rozstrzygnięcie oparte na prawidłowo ustalonym stanie faktycznym oraz dokonanych na jego podstawie rozważaniach prawnych wynikających z właściwie zastosowanych przepisów prawa. Ustalenia Sądu Rejonowego, jako wystarczające dla rozstrzygnięcia apelacji Sąd Okręgowy przyjmuje za własne.

Zważyć należało, że apelujący powód w istocie kwestionował jedną wyłącznie kwestię, a mianowicie brak uwzględnienia przez Sąd Rejonowy wskazywanych przez apelującego kosztów wymiany uszkodzonych elementów pojazdu powoda, tj. niecki podłogowej bagażnika i tłumików końcowych prawego i lewego, który to łączny koszt przedstawiony na podstawie kalkulacji naprawy szkody oszacowano na 11.908,43 zł. Zarzut tej treści sformułowano jako naruszenia przepisów prawa materialnego (art. 361 kc i art. 363 § 1 kc) oraz prawa procesowego (art. 233 kpc, art. 217 § 1 kpc, art. 227 kpc oraz art. 232 kpc), w istocie sprowadzając go jednak do naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów oraz braku dopuszczenia w sprawie dowodu z opinii innego biegłego.

W kontekście powyższego wskazać należało, że według Sądu Okręgowego w rozpoznawanej sprawie nie doszło do wydania wyroku opartego na dowolnej ocenie zgromadzonego w niej materiału dowodowego. Zważyć trzeba, że przepis art. 233 § 1 kpc odnosi się do wyboru przez Sąd określonych środków dowodowych i do sposobu ich przeprowadzenia. Mają być one ocenione konkretnie i w związku z całym zebranym materiałem dowodowym. Jest to podstawowym zadaniem sądu orzekającego, wyrażającym istotę sądzenia, a więc rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału ( patrz: orz. SN z 16 lutego 1996 r., II CRN 173/95, nie publ.). W orzeczeniu z 10 czerwca 1999 r. II UKN 685/98, OSNAPiUS 2000, nr 17, poz. 655, Sąd Najwyższy stwierdził, że normy swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do .pozostałego materiału dowodowego.

Swobodna ocena dowodów nie może być jednak całkowicie dowolna. W doktrynie i orzecznictwie formułowane są reguły ocenne, które mają pomóc sędziemu, a wyprowadzane przede wszystkim z prawidłowej wykładni obowiązujących w postępowaniu dowodowym przepisów. Granice jej wyznaczają trzy czynniki: logiczny, ustawowy i ideologiczny (patrz: Komentarz do kodeksu postępowania cywilnego, pod red. T. Erecińskiego, Wydawnictwo Prawnicze, Wa-wa 1997, str. 379 i nast. ).

Pierwszy z tych czynników oznacza, iż sąd ma obowiązek wyprowadzenia z materiału dowodowego wniosków logicznie prawidłowych, bowiem własne przekonanie sądu nie może naruszać zasady logicznego powiązania wniosków z zebranym w sprawie materiałem. Sąd może dawać wiarę tym lub innym dowodom, czy świadkom, czyli swobodnie oceniać ich zeznania, nie może jednak na tle tych zeznań budować wniosków, które z nich nie wnikają. Zasada ta ujęta jest w ramy proceduralne, tzn. musi odpowiadać pewnym warunkom określonym przez prawo procesowe (czynnik ustawowy), co oznacza, że sąd może oprzeć swe przekonanie jedynie na dowodach prawidłowo przeprowadzonych, z zachowaniem wymagań dotyczących źródeł dowodzenia oraz zasady bezpośredniości oraz, że ocena dowodów musi być dokonana na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego. Nadto sąd zobowiązany jest przeprowadzić selekcję dowodów, tj. dokonać wyboru tych, na których się oparł i ewentualnie odrzucić inne, którym odmówił wiarygodności i mocy dowodowej. Wiąże się to z obowiązkiem należytego uzasadnienia orzeczenia (por. art. 328 § 2 kpc). Uważa się także, iż granice swobodnej oceny dowodów warunkuje czynnik ideologiczny, tj. poziom świadomości prawnej sędziego oraz obowiązujące w danym momencie poglądy na sądowe stosowanie prawa. Obok znajomości przepisów, doktryny i orzecznictwa na postępowanie sędziego i sposób oceny przez niego różnych środków dowodowych wpływają także informacje dotyczące różnych faktów życia społecznego, jego ogólna kultura prawna, jak również system pozaprawnych reguł i ocen społecznych, do których odsyłają przepisy obowiązującego prawa.

Przysługujące sądowi prawo swobodnej oceny dowodów musi być tak stosowane, aby prawidłowość jego realizacji mogła być sprawdzona w toku instancji. Ale skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 kpc wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania, lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej, niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (tak: SN w orz. z 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98, LexPolonica nr 1934200, niepubl., por. również orz. SN: z 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/2000, LexPolonica nr 345713 (OSNC 2000, nr 10, poz. 189) oraz z 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99, LexPolonica nr 346462 (OSNAPiUS 2000, nr 19, poz. 732).

W ocenie Sądu II instancji taka sytuacja nie ma miejsca w realiach rozpoznawanej sprawy. Apelujący nie dostrzega, że ustalenia i rozważania Sądu I instancji oparte zostały na zaoferowanym przez strony materiale dowodowym. W granicach właśnie swobodnej oceny dowodów Sąd I instancji miał prawo eliminować pewne dowody lub ich fragmenty, tzn. nie dać im wiary albo uznać za nieistotne. Stanowisko swe w tym zakresie uzasadnił w sposób zgodny z dyspozycją art. 328 § 2 w zw. z art. 233 § 1 kpc. Subiektywne zaś przeświadczenie apelującego o jego racjach nie może stanowić podstawy do uwzględnienia apelacji i wniosku o zmianę rozstrzygnięcia. Powyższe odnosi się w szczególności do oceny dowodu z zeznań świadka K. S., w kontekście których to Sąd I instancji słusznie doszedł do przekonania, że świadek ten zeznawał ogólnikowo i niejednoznacznie, a ponadto nie posiadał wiedzy pozwalającej na fachową ocenę uszkodzeń w samochodzie powoda. Trudno bowiem przyjmować, by owe „brzęczenie/grzechotanie”, na które to w swych zeznaniach powoływał się świadek K. S., było uzasadnieniem dla powoływania kolejnego biegłego.

Opinią biegłego jest zapatrywanie wyrażone w sądzie przez osobę niezainteresowaną rozstrzygnięciem sprawy, która może udzielić fachowych informacji oraz wiadomości w celu ustalenia i oceny okoliczności sprawy, ułatwiając tym samym sądowi właściwą ocenę faktów i rozstrzygnięcie sporu. Biegli zatem nie komunikują sądowi swych spostrzeżeń o okolicznościach faktycznych sprawy (tak jak świadkowie lub strony), lecz wypowiadają co do tych okoliczności opinię na podstawie swych wiadomości fachowych i doświadczenia zawodowego. Biegli formułują swe sądy na podstawie zebranych faktów oraz dowodów i przekazują je sadowi. Są więc pomocnikami sędziego w ustaleniu i ocenie okoliczności sprawy. Potrzeba skorzystania z opinii biegłych w postepowaniu cywilnym wynika stąd, że do rozstrzygnięcia sprawy cywilnej niejednokrotnie, obok znajomości przepisów prawnych, niezbędne są określone wiadomości fachowe z różnych dziedzin nauki, techniki, sztuki, rzemiosła czy obrotu gospodarczego. O tym, czy do rozstrzygnięcia sprawy niezbędne są takie wiadomości specjalne decyduje Sąd (vide: komentarz do art. 278 kpc pod red. T. Erecińskiego, w: LexPolonica).

Podobnie Sąd też decyduje o tym, czy w sprawie potrzebna jest opinia uzupełniająca tego samego biegłego, albo dodatkowa opinia innego biegłego (innych biegłych lub instytutu). Zgodnie z utrwalonym stanowiskiem Sądu Najwyższego, sąd rozpoznający sprawę powinien zażądać dodatkowej opinii innych biegłych, jeżeli występuje rozbieżność, niezupełność lub niejasność opinii, a materiał dowodowy nie daje podstawy do oparcia się wyłącznie na opinii jednego biegłego (por. orzeczenie SN z dnia 18.06.1952r., C 1108/51, NP. 1953, nr 10, s. 93; postanowienie SN z dnia 29.06.1973r., I CR 271/73, Lex nr 7277; wyrok SN z dnia 15.02.1974r., II CR 817/73, Lex nr 7404; uzasadnienie wyroku SN z dnia 10.02.2000r., II 399/99 OSNP 2001, nr 15, poz. 497; wyrok SN z dnia 8.02.2002r., II UKN 112/01, OSNP 2003, nr 23, poz. 580). Uznanie przez sąd opinii jednego biegłego za wiarygodną, poparte uzasadnieniem tego stanowiska, zwalnia sąd od obowiązku wzywania jeszcze jednego biegłego (por. orzeczenie SN z dnia 19.07.1952r., I C 207/52; wyrok SN z dnia 24.08.1972r., II CR 222/72, OSP 1973, z. 5, poz. 93).

Równocześnie nie można przyjmować, że Sąd obowiązany jest dopuścić dowód z kolejnych biegłych w każdym przypadku, gdy złożona opinia jest niekorzystna dla strony (por. wyrok SN z dnia 15.02.1974r., II CR 817/73, Lex nr 7404, wyrok SN z dnia 15.11.2001r., II UKN 604/00). Potrzeba powołania innego biegłego powinna zatem wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony z dotychczas złożonej opinii (por. wyrok SN z dnia 5.11.1974r., I CR 562/74, Lex nr 7607, wyrok SN z dnia 10.01.2011r., II CKN 639/99, Lex nr 53135). Przy czym potrzebą taką nie może być przeświadczenie strony, że dalsze opinie pozwolą na udowodnienie korzystnej dla strony tezy. Podkreślić przy tym należy, że o ewentualnym dopuszczeniu dowodu z opinii innego biegłego tej samej specjalności (innego instytutu) nie może decydować wyłącznie wniosek strony, lecz zawarte w tym wniosku konkretne uwagi i argumenty podważające dotychczasową opinię lub co najmniej poddające ją w wątpliwość.

Na gruncie niniejszej sprawy apelujący powód starał się przekonać, że kolejna opinia biegłego pozwalałaby na usunięcie wątpliwości co do stanu aluminiowych elementów, których koszt naprawy opiewa na kwotę znacznej wartości. Jednak wbrew twierdzeniom apelującego nie można definitywnie przesądzić o tym, że przeprowadzenie dowodu z kolejnej opinii biegłego pozwoliłoby na wyjaśnienie spornych okoliczności zgodnie z jego oczekiwaniem.

Wskazać też należało, że opinia biegłego nie musi wyjaśniać wszystkich wątpliwości stron. Opinia biegłego powinna, jak o tym była mowa powyżej, zawierać wiedzę specjalistyczną, która jest dla Sądu wystarczającą dla oceny stanu faktycznego i dla subsumpcji zastosowanych przepisów w oparciu o tę wiedzę specjalistyczną, a w efekcie do wydania orzeczenia w sprawie. Niniejsza opinia, z której dowód został w sprawie przez Sąd Rejonowy przeprowadzony, spełnia te wszystkie warunki, a wobec tego stanowi dostateczną podstawę do wydania orzeczenia w niniejszej sprawie.

Podkreślić należało, że w judykaturze utrwalony jest już pogląd, wyrażony m.in. w uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2012r. w sprawie o sygn. akt III CZP 80/11 (L.), iż zakład ubezpieczeń zobowiązany jest do wypłaty odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu. Chodzi przy tym o przywrócenie do stanu sprzed wyrządzenia szkody pojazdu jako całości, co oznacza, że pojazd ma być sprawny technicznie i zapewnić poszkodowanemu komfort jazdy w takim stopniu jak przed zdarzeniem. Konieczność wymiany uszkodzonej części stanowi niewątpliwie normalne następstwo działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła (art. 361 § 1 k.c.); jeżeli nie da się jej naprawić w taki sposób, aby przywrócić ją do stanu sprzed zdarzenia wyrządzającego szkodę, musi zostać zastąpiona inną. Pogląd ten został również wyrażony przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 23.06.2003r. w sprawie III CZP 32/2003 (L.).

Z powyższego wynika, że zasadą jest przywrócenie pojazdu do stanu sprzed zdarzenia wyrządzającego szkodę poprzez w pierwszej kolejności naprawę uszkodzonych części, a dopiero później poprzez ich wymianę (przy czym kwestią sporną jest, choć bezprzedmiotową w niniejszej sprawie, czy owa wymiana ma nastąpić z zastosowaniem części o jakości Q czy 0). A zatem w sytuacji, kiedy do przywrócenia stanu pojazdu sprzed zdarzenia wystarczy naprawa pewnych elementów, to nie można uznawać, że każda uszkodzona część – i to bez względu na to, w jaki sposób jest uszkodzona, i jak to wpływa na bezpieczeństwo i komfort jazdy, na estetykę pojazdu, na jego stan techniczny - musi podlegać wymianie.

W niniejszej sprawie do powyższego właśnie, na poziomie apelacji, sprowadzał się spór, wobec faktu, że Sąd Rejonowy podzielił stanowisko biegłego sądowego odnośnie dwóch części, tj. niecki podłogowej bagażnika i tłumików końcowych, który uznał za wystarczającą ich naprawę. Podkreślić należy, że w zakresie, w jakim biegły opiniował w sposób zgodny z intencją strony powodowej, opinia została podzielona, natomiast zastrzeżenia dotyczyły tylko tej części, która nie była zgodna z koncepcja powoda. Podnoszone w apelacji zarzuty są powtórzeniem zastrzeżeń zgłaszanych już do opinii w postępowaniu przed Sądem i instancji, co do których Sąd ten już się ustosunkował, mając przy tym do dyspozycji pisemną odpowiedź biegłego na zarzuty do opinii zgłoszone przez powoda oraz ustną opinię złożoną na rozprawie w dniu 14.05.2014r.

Analizując treść opinii biegłego, jej pisemne uzupełnienie, jak i opinię ustną, Sąd II instancji stanął na stanowisku, że nie sposób jest podzielać zasadności zarzutów apelacyjnych powoda. Zdaniem Sądu Okręgowego, biegły wypowiedział się w omawianej kwestii bardzo zdecydowanie, nie wskazywał, iż nie posiada kompetencji do wypowiadania się na ten temat, przeciwnie, wypowiadał się w sposób logiczny i rzeczowy. W konsekwencji należało podzielić pogląd Sądu Rejonowego, że przedłożona opinia biegłego jest wystarczająca do rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, również w postępowaniu apelacyjnym.

W tym stanie rzeczy apelację strony powodowej Sąd Okręgowy, na mocy art. 385 kpc, jako bezzasadną, oddalił, orzekając o tym, jak w pkt 1 sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono, jak w pkt 2 sentencji, na podstawie art. 108 § 1 kpc, stosownie do wyniku tego postępowania, tj. zgodnie z art. 98 § 1 kpc i przy uwzględnieniu przepisu at. 99 kpc i § 12 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tj. Dz.U. z 2013r., poz. 490).