Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 2225/13

POSTANOWIENIE

Dnia 10 czerwca 2014 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Agnieszka Cholewa-Kuchta

Sędziowie:

SO Anna Nowak

SO Barbara Kursa

Protokolant:

Ewelina Hazior

po rozpoznaniu w dniu 27 maja 2014 r. w Krakowie

na rozprawie sprawy z wniosku E. M. (1)

przy uczestnictwie R. O., A. O., E. M. (2)

o zasiedzenie

na skutek apelacji wnioskodawcy

od postanowienia Sądu Rejonowego w Olkuszu z dnia 23 maja 2013 r., sygnatura akt
I Ns 113/12

postanawia:

1.  oddalić apelację;

2.  zasądzić od wnioskodawcy na rzecz uczestniczek R. O. i E. M. (2) kwoty po 75 (siedemdziesiąt pięć) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

UZASADNIENIE

Wnioskodawca E. M. (1) domagał się stwierdzenia, że W. M. (1) z dniem 1 stycznia 1988 roku nabył przez zasiedzenie własność nieruchomości stanowiącej działkę o nr ewid. (...) położonej w miejscowości D., dla której Sąd Rejonowy w Olkuszu prowadzi księgę wieczystą (...).

Uczestniczka A. O. poparła wniosek, zaś uczestniczki R. O. i E. M. (2) wniosły o oddalenie wniosku.

Zaskarżonym postanowieniem Sąd Rejonowy oddalił wniosek oraz zasądził od wnioskodawcy solidarnie na rzecz uczestniczek E. M. (2) i R. O. kwotę 317 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Postanowienie to zapadło w następującym stanie faktycznym.

W księdze wieczystej prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Olkuszu nr (...) założonej dnia 28 sierpnia 1986 roku figuruje działka nr (...) położona we wsi D.. W chwili wniesienia wniosku jako jej właściciel była ujawniona uczestniczka R. O.. Umową z dnia 13 grudnia 2012 roku sporządzoną w formie aktu notarialnego uczestnika darowała swej córce E. M. (2) tę nieruchomość. A. M. (1) zmarł w dniu (...) roku i spadek po nim nabyła żona E. M. (3) oraz synowie A. M. (2) i M. M. wraz z gospodarstwem rolnym położonym w D.. A. M. (2) zmarł w dniu (...) roku i spadek po nim nabyła żona J. M. oraz dzieci A. M. (3) i R. O. wraz z gospodarstwem rolnym, natomiast E. M. (3) zmarła w dniu (...) roku i spadek po niej nabył syn M. w ½ części oraz wnuki A. M. (3) i R. O. po ¼ części wraz z gospodarstwem rolnym położonym w D.. Ojciec wnioskodawcy W. M. (1) zmarł w dniu (...) roku, a spadek po nim nabyły dzieci, tj. wnioskodawca i jego siostra A. O. po ½ części z prawem dziedziczenia gospodarstwa rolnego położonego w D.. W Sądzie Rejonowym w Olkuszu toczyła się na wniosek z dnia (...) roku sprawa o stwierdzenie praw do spadku po W. M. (2) i dział spadku po I. G. oraz zniesienie współwłasności nieruchomości, zakończona prawomocnym postanowieniem z dnia 21 czerwca 1963 roku, sygn. akt I Ns 443/61 orzekającym o dziale spadku po W. M. (2) i I. M., w ten sposób, że w drodze działu spadku po tych osobach została przyznana na współwłasności w częściach równych na rzecz W. M. (1) i A. M. (1) niewydzielona połowa osady włościańskiej o powierzchni 11 morgów 283 pręty, zapisana w tabeli likwidacyjnej wsi D. pod numerem(...) wraz z domem mieszkalnym, chlewem, stodołą, studnią i drzewami liściastymi. Z pisemnego uzasadnienia tego postanowienia wynika, że W. M. (1) i A. M. (1) od dzieciństwa zamieszkiwali na przedmiotowej osadzie i użytkowali ją wspólnie. Jak wynika ponadto z treści opinii biegłego R. Z. przedmiotowa nieruchomość nabyta na podstawie aktu notarialnego nr (...) miała powierzchnię 3,7434 ha i składała się zasadniczo z 2 działek, tj. jednej na wschód od drogi polnej zwanej „gościńcem”, która była zabudowana domem z chlewem pod jedynym dachem – od północy położoną na wschód od tego domu drewnianą stodołą oraz studnią. Na działce tej stał nowy dom z pustaków wybudowany przez A. M. (2). Złożone były też tam (...) budowlane (...). Na działce tej rosło też 18 drzew liściastych. Druga z działek to grunt orny ciągnący się aż do tereny lasów państwowych rozdzielony mniej więcej do połowy szosą W.P.. Działka ta w części od gościńca do szosy była użytkowana przez W. M. (1) i A. M. (1). Część działki za szosą była podzielona do użytkowania wzdłuż, tj., część północną użytkował A. M. (1), a południową A. M. (1) wraz z dożywotniczką W. M. (2). Do gruntów spadkowych należał także serwitut o powierzchni 0,40 ha, jako grunt orny i łąka użytkowany od północy przez W. M. (1) a od południa przez A. M. (1). Według tej opinii biegłego, podział do użytkowania nastąpił w 1929 roku. W. M. (2) – matka W. i A. zmarła w dniu (...). D. podana w opinii biegłego to druga żona I. M. – ojca A. i W.- W. M. (2) z domu D.. Pierwsza żona W. M. (3) z domu nazywała się G.. Po założeniu ewidencji gruntów wsi D. w rejestrach zostali ujawnieni jako władający gruntami A. M. (1) i W. M. (1) w oddzielnych pozycjach rejestrowych. A. M. (1) został ujawniony w rej.gr nr (...)co do ogólnej powierzchni gruntów 1,8549 ha, obejmujących działkę nr (...) – co do powierzchni (...) kw – jako tereny zabudowane, działkę nr (...) o powierzchni 1,0164 ha, działkę nr (...) o powierzchni 0,1603 ha, nr (...) o powierzchni 0,3449 ha i po ½ części co do działek nr (...) o powierzchni 0,0870 i 600 o powierzchni 0,0722 ha. W. M. (1) został ujawniony w rej.gr nr (...) jako osoba władająca działkami o łącznej powierzchni 1,8549 ha obejmującymi ½ część działki nr (...) i powierzchni 0,0870 i 600 o powierzchni 0,0722 ha oraz działkę zabudowaną nr (...) o powierzchni 0,1357 ha. Poz rej. Nr (...) obejmuje ponadto działkę nr (...) o powierzchni 1,56 ha. Ponieważ tak w pozycji rej.(...) jak i (...) ujawniono działkę (...) ale o różnych powierzchniach, to należy domniemywać, że każdy z braci użytkował część działki ew. nr (...) o powierzchni ujawnionej w rejestrach gruntowych. Lokalizację działek wskazanych w pozycjach rej. nr (...) i (...) obrazuje mapa sytuacyjna z 24 sierpnia 1972 roku nr (...) Według obecnej ewidencji gruntów na mapie naniesiona jest działka nr (...), a ich kształt i wzajemna konfiguracja jest analogiczna jak na powyższej mapie sytuacyjnej. Powierzchnia ewidencyjna działki (...) wynosi 0,0620 ha i jest analogiczna jak na wcześniej powołanej mapie. Według opisu z rejestru gruntów nr (...) z dnia 20 kwietnia 2012 roku, cała powierzchnia działki nr (...) to pastwisko oznaczone symbolem PS IV. Obecna mapa ewidencyjna obrazuje w pełni stan prawny działek nr (...) wynikający z dokumentacji uwłaszczeniowej dotyczącej tych działek, jak również ksiąg wieczystych założonych dla tych działek. Operat pomiarowy z 1972 roku był sporządzony dla potrzeb postępowania uwłaszczeniowego, w wyniku którego tak W. M. (1) jak i A. M. (1) otrzymali na swą rzecz odrębne akty własności ziemi. Protokół graniczny z ustalenia granic uwłaszczanych działek został podpisany przez W. M. (1) i A. M. (1). W dniu 6 października 1972 roku został wydany na rzecz A. M. (1) i jego żony E. M. (3) (...) nr (...) na łączną powierzchnię 2,5896 ha, który obejmował część działek z danych pozycji rejestrowych nr (...)i (...), tj. nr (...) o łącznej powierzchni 0,1444 ha. Tym samym z gruntów ojczystych otrzymał o 50 m kw mniej z działki siedliskowej i w sumie mniejszą ogólną powierzchnię gruntów wynoszącą nie jak poprzednio 1,8549 ha a 1,4952 ha. W. M. (1) uzyskał na swoją rzecz natomiast (...) nr (...) w dniu 27 kwietnia 1973 roku ostatecznie na działki nr (...) o łącznej powierzchni 1,8697 ha a zatem powierzchnię większą niż w dawnych rejestrach gruntowych. We wniosku o uwłaszczenie W. M. (1) domagał się uwłaszczenia na działki nr (...) o powierzchni odpowiednio 0,1407 ha, 1,5550 ha i 0,1740 ha. W protokole przesłuchania w charakterze strony z dnia 13 marca 1973 roku ponownie powołał się na konkretne numery działek i ich konkretną powierzchnię ze wskazaniem, że te działki są wykazane na planie sytuacyjnych nr (...) opracowanym przez geodetę M. Ż. a ponadto zeznał, że stan posiadania jest zgodny z ustaleniami dobrowolnie dokonanymi pomiędzy nim a bratem. Działka będąca przedmiotem sporu, tj. działka ewidencyjna nr (...) o powierzchni 0,0620 ha w terenie stanowi podnóże skarpy, na szczycie której znajdują się głównie grunty rolne, tj. zasadnicza część działki nr (...). Działka nr (...) została wydzielona jako południowa część podnóża skarpy, ale jej wschodnia granica biegnie ukosem przez samą skarpę. Działka ta nigdy nie była zabudowana, obecnie nie znajduje się na niej żaden obiekt budowlany. Nie jest oddzielona obecnie żadną miedzą od strony północnej ani południowej. Bracia A. M. (1) i W. M. (1) zawsze żyli ze sobą w zgodzie, pomagali sobie i nigdy nie było pomiędzy nimi konfliktów. Podnóże skarpy obejmujące sporną działkę nr (...) i północno – zachodnią część działki nr (...) było wspólnie wykorzystywane przez obu braci, którzy pasali tam krowy. A. M. (1) kosił tam trawę dla konia. Nigdy nie był to teren upraw polowych, Między tymi działkami od północy działki nr (...) nigdy nie było widocznej w terenie granicy. Zachowane do dnia dzisiejszego jabłonie na skarpie sadził W. M. (1). Na terenie działki nr (...) wnioskodawca wraz z żoną sadzili od paru lat maliny i truskawki, ale za życia W. M. (1) (do 1991 roku) na terenie tym było pastwisko. Po śmierci A. M. (1) jego spadkobiercy uprawiali rolniczo działkę nr (...) a zaczęli z niej faktycznie korzystać parę lat wstecz wykorzystując ją jako teren, na którym złożyli kostkę brukową i usypali pryzmę piachu potrzebnego do położenia tej kostki. Położyli także w przydrożnym rowie metalową rurę robiąc w ten sposób prowizoryczny mostek jako wjazd na teren działki nr (...). Spadkobiercy W. M. (1) nie protestowali w związku z tymi pracami. Od 2004/2005 roku spadkobiercy W. M. (1) i A. M. (1) są bardzo skłóceni. Uczestnika R. O., a następnie uczestniczka E. M. (2) a poprzednio spadkobiercy A. M. (1) i on sam opłacali podatki od łącznej powierzchni gruntów 2,5896 ha. Kwity podatkowe wystawiane począwszy od 1983 roku wskazują jako powierzchnię gruntów do opodatkowania 2,59 ha. We wcześniejszych latach od 1943 do 1968 roku jako powierzchnię gruntów do opodatkowania wskazywano 1,85 ha. Wnioskodawca wraz z żoną w ostatnich latach pobierali pomoc finansową zwaną (...) z Agencji (...), która została zmniejszona w 2009 roku po dokonaniu faktycznej kontroli powierzchni użytkowanej rolniczo z działki nr (...).

Sąd Rejonowy uznał, że wnioskodawca nie wykazał w wystarczający sposób, aby jego poprzednik prawny po wejściu w życie ustawy uwłaszczeniowej władał sporną działką jak właściciel. Wskazał, że rzeczą wnioskodawcy było wykazać, iż uwłaszczenie działki nr (...) w granicach wykazanych na mapie z 1972 roku na rzecz A. M. (1) było okolicznością nieznaną W. M. (1) oraz, że W. M. (1) wykonywał w stosunku do tej działki akty władcze co do jej całej powierzchni z wyłączeniem z władania tą działką swego brata A.. W ocenie Sądu Rejonowego brak jest podstaw do przyjęcia, że termin zasiedzenia rozpoczął swój bieg od 1967 roku bowiem jak dowodzą akta uwłaszczeniowe, obaj bracia mieli wiedzę o toczących się postępowaniach uwłaszczeniowych na ich rzecz a W. M. (1) sam we wniosku o uwłaszczenie wyraźnie objął zmierzoną już w 1972 roku działkę nr (...) a nie dawna działkę nr (...) w całości. Wydanie zatem (...) na rzecz A. M. (1) obejmującego działkę nr (...) przerwało ewentualny bieg terminu zasiedzenia tej działki przez W. M. (1). Argumentował, że wnioskodawca nie przedstawił żadnego dowodu, w szczególności dokumentacji podatkowej, która miałaby potwierdzać jego wersję o nieistniejącym podziale działki nr (...) i braku świadomości tego podziału ze strony W. M. (1). Podniósł również, że fakt, iż działka nr (...) nie była przez wiele lat po 1972 roku uwidoczniona na mapach ewidencyjnych lub jej granice były błędnie wkreślone na tę mapę nie może w sposób wystarczający dowodzić twierdzeń wnioskodawcy oraz, że sadzenie drzew owocowych przez W. M. (1) dotyczyło północnej części dawnej działki nr (...) a zatem działki nr (...) i dowodzi raczej okoliczności przeciwnych niż wskazywane przez wnioskodawcę.

Apelację wniósł wnioskodawca zaskarżając postanowienie w całości i zarzucając mu naruszenie:

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną a nie swobodną ocenę dowodów w postaci: dokumentu geodezyjnego sporządzonego przez geodetę Ż. w roku 1967 roku i 1972 roku; zeznań wnioskodawcy, uczestniczki A. O. oraz świadka H. M., A. C., którym Sąd Rejonowy nie dał wiary w sytuacji, gdy prawidłowa ocena dowodów nakazywałaby uznanie, że zeznania tych osób są wiarygodne; zeznań świadków A. M. (3), Z. B., J. O. (1) przez uznanie, że zeznania tych świadków są wiarygodne;

- art. 172 § 2 k.p.c. poprzez uznanie, że w świetle zgromadzonego materiału dowodowego brak podstaw do stwierdzenia nabycia własności przez zasiedzenie;

- błąd w ustaleniach faktycznych polegający na uznaniu, że W. M. (1) nie władał od lat 30 tych XX wieku gospodarstwem, w skład którego wchodziła działka objęta wnioskiem.

Podnosząc powyższe zarzuty domagał się zmiany zaskarżonego postanowienia poprzez uwzględnienie wniosku i zasądzenie od uczestników kosztów postępowania za obie instancje.

Uczestniczka A. O. poparła apelację natomiast uczestniczki R. O. i E. M. (2) wniosły o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja podlegała oddaleniu.

Na wstępie wskazać należy, że Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy i przyjmuje je za własne, czyniąc je podstawą rozstrzygnięcia apelacyjnego. Podniesiony przez apelację zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie był zasadny. Zaznaczyć trzeba, że zgodnie z jednolitym stanowiskiem judykatury zarzuty w zakresie naruszenia art. 233 k.p.c. dla ich uwzględnienia wymagają wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Tylko bowiem takie uchybienia w ocenie dowodów dokonanej przez Sąd Rejonowy mogą być skutecznie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie skarżącego o innej niż przyjął sąd doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ta dokonana przez Sąd pierwszej instancji. Wskazać należy, że do naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. mogłoby dojść tylko wówczas, gdyby skarżący wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2005 roku, III CK 314/05. niepubl. (...) LEX nr 172176). Zdaniem Sądu Okręgowego wnioskodawca nie zdołał podważyć powyższych ustaleń. W szczególności za bezzasadne uznać należy zarzuty dotyczące uznania za wiarygodne zeznań świadków A. M. (3), Z. B. i J. O. (2) a odmówienia waloru wiarygodności zeznaniom uczestniczki A. O., świadka H. M. i A. C.. Zeznania tych świadków, którym Sąd Rejonowy odmówił waloru wiarygodności czytane wybiórczo, z pominięciem całego kontekstu wypowiedzi być może mogłyby być podstawą do czynienia ustaleń, że W. M. (1) władał całą działką nr (...) a jej podział na dwie działki o numerach (...) nie powodował zmiany osoby władającej tymi działkami. Jednakże analiza całego materiału dowodowego, a w szczególności akt postępowania uwłaszczeniowego powoduje, że ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego uznać należy za prawidłowe. Za bezzasadny uznać należy zarzut dowolnej oceny dokumentu geodezyjnego sporządzonego przez geodetę Ż. w 1967 i 1972 roku. W aktach sprawy w ogóle nie zalega opinia biegłego z 1967 roku w związku z tym nie ma możliwości ustalenia czy w istocie w operacie tym jednoznacznie wskazano konkretne numery działek, które według stanu na ten rok były w posiadaniu każdego z braci. Z mapy sytuacyjnej z 1972 roku (k. 11) wynika natomiast jedynie, że działka nr (...) uległa podziałowi na dwie działki nr (...) i okoliczność tę ustalił Sąd Rejonowy. W związku z tym niepodobna twierdzić, aby Sąd Rejonowy dokonał nieprawidłowej oceny tejże mapy bowiem nie wynika z niej żadna inna, istotna z punktu widzenia niniejszej sprawy, okoliczność niż podział działki nr (...). Odnosząc się do zarzutów dotyczących protokołu uwłaszczeniowego W. M. (1) (k. 28) zauważyć trzeba, że zeznał on, iż nieruchomość zapisana pod poz. rej. (...)wsi D. obejmująca m.in. działkę nr (...) jest przedmiotem uwłaszczenia oraz, że nieruchomość ta przedstawiona na planie sytuacyjnym Nr (...)jest w jego posiadaniu i użytkowaniu od 1934 roku oraz, że dokładny stan posiadania jest zgodny z ustaleniami dobrowolnymi dokonanymi pomiędzy nim a A. M. (1). Ponadto, na co słusznie zwrócił uwagę Sąd Rejonowy, W. M. (1) wnioskiem o uwłaszczenie objął wyraźnie działkę o numerze (...) po uprzednim zapoznaniu się z jej granicami zmierzonymi w 1972 roku. Wobec tego domniemywać można, że wnioskując o uwłaszczenie się na tę konkretną działkę miał pełną świadomość, że jest to tylko część dawnej działki nr (...) i, że tylko ta jej część jest w jego samoistnym posiadaniu. Z prawomocnych Aktów Własności Ziemi wydanych dla W. M. (1) i A. M. (1) nie wynika natomiast, aby władali oni jedynie działkami zapisanymi w rejestrze gruntów wsi D. pod pozycjami rejestrowymi odpowiednio o numerach (...) i (...) O ile W. M. (1) w (...) ma wpisane trzy działki i wszystkie zapisane zostały pod pozycją rejestrową nr (...), o tyle już A. M. (1) ma w (...) wpisane działki z różnych pozycji rejestrowanych bowiem zarówno z pozycji nr (...), (...) jak i (...). Ponadto w aktach sprawy Ns 443/61 brak jest opinii, w której byłoby wskazywane okoliczności podnoszone przez apelującego. W szczególności w tych aktach brak jest opinii geodezyjnej a jedynymi opiniami są opinie szacunkowe, które nie zawierają żadnych operatów geodezyjnych, czy pomiarowych. Reasumując powyższe rozważania stwierdzić trzeba, że Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił materiał dowodowy i poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, co czyni bezzasadnymi zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. i błędnych ustaleń faktycznych. Nawet jednak gdyby zdyskwalifikować dowody, na których oparł swe rozstrzygnięcie, to i tak dowody, które zostały zgłoszone przez wnioskodawcę nie są wystarczające do stwierdzenia zasiedzenia nieruchomości składającej się z działki nr (...) na rzecz W. M. (1). Brak jest bowiem jednoznacznych dowodów, z których wynikałoby, że W. M. (1) po dniu 4 listopada 1971 roku posiadał samoistnie działkę oznaczoną numerem (...). Nie ma również dowodów na fakt samoistnego posiadania tej działki przez wnioskodawcę przez wymagany ustawą okres czasu niezbędny do stwierdzenia zasiedzenia. W związku z tym chybiony był również zarzut naruszenia art. 172 k.c.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. oddalił apelację.

O kosztach postępowania odwoławczego orzekł Sąd Okręgowy na podstawie art. 520 § 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i art. 13 § 2 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania. Na zasądzoną kwotę po 75 zł na rzecz uczestniczek R. O. i E. M. (2) złożyło się wynagrodzenie ich pełnomocnika będącego adwokatem ustalone stosownie do § 6 pkt 3 w zw. z § 8 pkt 1 i § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t. j. Dz. U. z 2013r., poz. 461).