Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 56/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 marca 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Wojciech Kościołek

Sędziowie:

SSA Elżbieta Uznańska

SSA Barbara Górzanowska (spr.)

Protokolant:

st.sekr.sądowy Katarzyna Wilczura

po rozpoznaniu w dniu 25 marca 2015 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa M. H.

przeciwko Z. Z.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach

z dnia 15 października 2014 r. sygn. akt VII GC 85/14

1. zmienia zaskarżony wyrok nadając mu treść: „I. zasądza od pozwanego Z. Z. na rzecz powoda M. H. kwotę 281 000zł (dwieście osiemdziesiąt jeden tysięcy) z ustawowymi odsetkami od dnia

1 lipca 2014r. oraz kwotę 21 267 zł (dwadzieścia jeden tysięcy dwieście sześćdziesiąt siedem złotych) tytułem kosztów procesu;

II. oddala powództwo w części dotyczącej odsetek za okres od dnia

1 listopada 2003r. do dnia 17 marca 2014r.;

2. oddala apelację w pozostałej części;

3. znosi wzajemnie między stronami kosztów postępowania apelacyjnego.

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 25 marca 2015 r.

Powód M. H. domagał się zasądzenia od pozwanego Z. Z. jako Prezesa zarządu Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...) w K., kwoty 281.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 listopada 2003 r. i kosztami procesu. Swoje roszczenie wywodził z art. 299 § 1 kodeksu spółek handlowych wskazując, że posiada tytuł egzekucyjny: prawomocny wyrok zaoczny Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 19 lipca 2013r sygn. akt I C 1580/13, zasądzający od Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...) w K. kwotę 281.000 zł z odsetkami od dnia 1 listopada 2003 r. i kosztami procesu poniesionymi w tym postępowaniu, zaś pozwany jako członek zarządu wymienionej Spółki w czasie powstania wierzytelności, ponosi odpowiedzialność za jej zobowiązania, wobec bezskuteczności egzekucji.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa wskazując na brak podstaw do przyjęcia jego odpowiedzialności z art. 299 k.s.h. m. in. dlatego, że w dniu 26 stycznia 2005r sprzedał swoje udziały w spółce i równocześnie w tym dniu został odwołany z funkcji prezesa. Zarzucał, że jeszcze przed powstaniem tytułu egzekucyjnego zadłużenie Spółki zostało zmniejszone do kwoty 50.000zł, co stwierdzono w toczącej się przeciwko niemu sprawie karnej, zakończonej wyrokiem uniewinniającym go od zarzutu przywłaszczenia mienia na szkodę M. H.. Twierdził, że do daty, kiedy został odwołany sytuacja finansowa spółki była dobra.

Wyrokiem z dnia 15 października 2014r. Sąd Okręgowy w Kielcach zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 281.000zł z odsetkami ustawowymi za okres od dnia 1 stycznia 2003r do dnia 17 marca 2014r. i od dnia 1 lipca 2014r. do dnia zapłaty oraz kwotę 21.267 zł tytułem kosztów procesu.

Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia faktyczne:

Pozwany Z. Z. pełnił funkcję prezesa zarządu w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością (...) od 12 października 2001 r. do 26 stycznia 2005 r., kiedy został z tej funkcji odwołany. Z rejestru handlowego nie został wykreślony. Sąd podał, że prawomocnym wyrokiem zaocznym Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia19 lipca 2013r., sygn. akt I C 1580/13, zasądzona została na rzecz powoda od spółki (...) kwota 281.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia.1 listopada 2003r. i kwota 21.250 zł tytułem kosztów procesu. Powód wszczął egzekucję komorniczą przeciwko spółce w sprawie KM 1558/13 przed Komornikiem Sądowym przy Sądzie Rejonowym w Jędrzejowie M. F.. Postanowieniem z dnia 17 marca 2014r egzekucja przeciwko spółce została umorzona z powodu jej bezskuteczności. Według ustaleń Sądu pierwszej instancji stan finansów spółki na dzień 31 listopada 2004r był zły gdyż spółka miała stratę w kwocie 180.620,03 zł i żadnego majątku. W grudniu 2004 r. spółka faktycznie zaprzestała prowadzenia działalności gospodarczej. Przeciwko pozwanemu toczyło się postępowanie karne zakończone wyrokiem uniewinniającym wydanym przez Sąd Okręgowy w Kielcach dnia 10 kwietnia 2012r, syg. akt III K 39/10 od zarzucanego mu czynu przywłaszczenia w okresie od 29 maja 2003r do 31 października 2003r. powierzonego mu mienia w postaci kwoty pieniężnej w wysokości 342.500 zł na szkodę M. H..

Na podstawie powyższych ustaleń Sąd Okręgowy uznał powództwo za uzasadnione wobec wykazania przesłanek z art. 299 k.s.h., tj. posiadania wierzytelności wobec spółki i bezskuteczności egzekucji. Niesporne zaś było, że pozwany był prezesem zarządu spółki w czasie istnienia zobowiązania a ściśle rzecz ujmując w czasie istnienia podstawy tego zobowiązania. Pozwany w celu zwolnienia się od tej odpowiedzialności winien udowodnić jedną z okoliczności egzoneracyjnych określonych w art. 299 §2 k.s.h. a mianowicie, że: we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie układowe; że niezgłoszenie upadłości oraz niewszczęcie postępowania układowego nie nastąpiło z winy członka zarządu; pomimo niezgłoszenia upadłości oraz niewszczęcia postępowania układowego wierzyciel nie poniósł szkody. Z konstrukcji okoliczności zwalniających od odpowiedzialności wynika, że ratio legis art. 299 § 1 k.s.h. stanowi ponoszenie odpowiedzialności za zobowiązania spółki przez tych członków zarządu, w okresie urzędowania których zaistniały przyczyny uzasadniające zgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości lub wszczęcie postępowania układowego, a którzy mimo to nie zgłosili odpowiedniego wniosku. Wykazanie przez członków zarządu, że w czasie pełnienia przez nich funkcji nie było podstaw do wystąpienia z wnioskiem o ogłoszenie upadłości lub z podaniem o wszczęcie postępowania układowego, oznacza, iż nie istnieje związek przyczynowy między sposobem sprawowania zarządu a szkodą doznaną przez wierzyciela spółki. Po wygaśnięciu mandatu wskutek odwołania czy też rezygnacji, były członek zarządu nie może reprezentować spółki i nie ma wpływu na prowadzenie jej spraw, nie może zatem złożyć wniosku o ogłoszenie upadłości i o wszczęcie postępowania układowego. W ocenie Sądu Okręgowego pozwany nie wykazał, że w czasie, gdy sprawował swą funkcję w spółce nie było podstaw do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie jej upadłości. Podstawą ogłoszenia upadłości spółki jest bowiem jej niewypłacalność (por. art.10 prawa upadłościowego i naprawczego), która zachodzi, gdy nie wykonuje ona swoich wymagalnych zobowiązań. Drugą przesłanką uznania spółki za niewypłacalną jest sytuacja gdy jej zobowiązania przekroczą wartość majątku spółki, niezależnie od tego, czy na bieżąco wykonuje ona swoje zobowiązania (art. 11 ust. 1 i 2 Pr. u. i n.). W ocenie Sądu pierwszej instancji zawnioskowane przez pozwanego dowody potwierdziły, że już na koniec listopada 2004r. sytuacja majątkowa spółki była taka, że zobowiązywała jej zarząd (pozwanego) do zgłoszenia wniosku o upadłość. Jest to okoliczność, która wynika z zeznań księgowej spółki świadka E. J.. W tej dacie spółka nie miała żadnego majątku tylko zobowiązania wobec pracowników, budżetu państwa i dostawców. W ocenie świadka pozwany wiedział, że sytuacja finansowa jest zła. Jak wynika z opinii biegłego złożonej w sprawie karnej wysokość kapitałów własnych spółki była ujemna, a na koniec listopada 2004r spółka osiągnęła stratę podatkową w wysokości 180.620,03 zł. Wg ustaleń biegłego spółka zaprzestała działalności gospodarczej w grudniu 2004r. Za grudzień 2004r. i styczeń 2005r. spółka nie dokonała już rozliczeń z ZUS. Skoro zaś na koniec listopada 2004r. wysokość kapitałów była ujemna, to do obowiązków pozwanego jako Prezesa Zarządu należało złożenie jeszcze w grudniu 2004r. wniosku o ogłoszenie upadłości spółki. Ten jednak tego nie uczynił, a fakt objęcia udziałów w spółce z dniem 26 stycznia 2005r. przez D. H. nie uwalnia go od odpowiedzialności z art. 299 k.s.h.

Odnosząc się do przywoływanego przez pozwanego wyroku karnego uniewinniającego go od odpowiedzialności za przywłaszczenie mienia na szkodę powoda, Sąd Okręgowy wskazał, że co do faktu popełnienia przestępstwa sąd cywilny jest związany jedynie prawomocnym wyrokiem skazującym (art. 11 k.p.c.). Kodeks postępowania cywilnego nie przyznał mocy wiążącej ustaleniom wyroku karnego uniewinniającego oskarżonego. Według orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 15 października 1997 r. (III CKN 238/97, nie publik.) wyrok uniewinniający ma jedynie moc dokumentu urzędowego, którego znaczenie sąd cywilny ocenia w granicach swobodnej oceny dowodów (art. 233 k.p.c.). Tak więc uniewinnienie pozwanego nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia w przedmiotowej sprawie. To spółka (...) była dłużnikiem powoda a zatem pozwany winien wykazać, czego nie uczynił, że wywiązał się jako Prezes Zarządu tej spółki z ciążących na nim obowiązków w zakresie złożenia stosownego wniosku o ogłoszenie upadłości spółki. Nie mogą także odnieść skutku podnoszone przez pozwanego twierdzenia, że zwracał powodowi czy też jego żonie należne mu kwoty, co wynika z uzasadnienia wyroku sądu karnego. Sąd wskazał, że niewyegzekwowane prawomocne orzeczenie zasądzające wierzytelność wobec spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wiąże z mocy art. 365 § 1 k.p.c. w sprawie z powództwa dochodzonego na podstawie art. 299 § 1 k.s.h. W zakresie prawomocności materialnej tego orzeczenia sąd w sprawie z powództwa opartego na art. 299 § 1 k.s.h. musi więc uznać istnienie zobowiązania spółki wobec powoda. Nie można zatem w takiej sprawie skutecznie zakwestionować tego zobowiązania, podnosząc, że w ogóle ono nie powstało, upadło z mocą wsteczną lub wygasło wskutek wykonania przed wydaniem orzeczenia, albo, że roszczenie to uległo przedawnieniu (por. orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia: 7 lutego 2007 r., III CSK 227/06; 19 listopada 2008 r., III CZP 94/08; 17 marca 2010 r., II CSK 506/09; 26 stycznia 2012 r., I PK 78/11).

Uzasadniając zasądzenie odsetek Sąd Okręgowy powołał przepis art.481 § 1 k.c. w zw. z art.455 k.c. wskazując, że należą się one powodowi za okres od daty wymagalności roszczenia wobec spółki do daty wydania postanowienia komornika o bezskuteczności egzekucji i od upływu 14 dni od daty doręczenia pozwanemu odpisu pozwu, gdyż pozwany nie był wzywany do zapłaty. O kosztach postępowania orzeczono na mocy art. 98 §1 i § 3 k.p.c.

Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżył w całości pozwany Z. Z., który we wniesionej apelacji zarzucił naruszenie prawa materialnego, a to art. 299 § 2 k.s.h., przez przyjęcie, że pozwany jest zobowiązany zapłacić na rzecz powoda kwotę 281.000 zł z odsetkami ustawowymi za okres od dnia 1 listopada 2003r., chociaż pomimo niezgłoszenia przez pozwanego jako prezesa jednoosobowego zarządu (...) sp. z o.o. w K. wniosku o ogłoszenie upadłości wymienionej spółki oraz pomimo niewszczęcia postępowania układowego przed odwołaniem pozwanego z funkcji prezesa w dniu 26 stycznia 2005r., powód nie poniósł z tego tytułu żadnej szkody, albowiem całą kwotę należności głównej, dochodzoną przez powoda w niniejszej sprawie, tj. kwotę 281.000 zł, pozwany zwrócił powodowi przed skierowaniem do Sądu pozwu przeciwko (...) sp. z o.o.

Pozwany zarzucił także naruszenie przepisów postępowania, tj.:

1. art. 230 k.p.c. polegające na tym, że pomimo nie wypowiedzenia się przez powoda co do twierdzeń pozwanego zawartych w odpowiedzi na pozew, dotyczących podniesionych w odpowiedzi na pozew zarzutów, że pozwany zwrócił pozwanemu wszystkie pieniądze, które powód wpłacił do spółki (...) na poczet importu płyt CDR z Chin i późniejszej ich sprzedaży powodowi, a nawet pomimo nie zaprzeczenia przez powoda jakimkolwiek twierdzeniom i okolicznościom przedstawionym w odpowiedzi na pozew, Sąd pierwszej instancji nie uznał tych twierdzeń i okoliczności za przyznane przez powoda;

2. art. 232 zd.2 k.p.c. przez nie dopuszczenie z urzędu dowodów z przesłuchania świadków H. S., D. M., R. S. i W. P. - przesłuchanych uprzednio w charakterze świadków w sprawie przed SO w Kielcach, sygn. akt III K 39/10, zakończonej prawomocnym wyrokiem z dnia 10 kwietnia 2012r. oraz ze znajdujących się w aktach w/w sprawy karnej dokumentów: ekspertyzy fonoskopijnej, k. 465, t. III, umowy przejęcia leasingu, k.962-965, t. VI i opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej, k. 971-983, t. VI akt sprawy IIIK 39/1 O-na okoliczność twierdzonych przez pozwanego istotnych okoliczności faktycznych, przez co zebrany w sprawie materiał dowodowy, bez przeprowadzenia dowodów, o których mowa wyżej, był niewystarczający do jej rozstrzygnięcia;

3. art. 299 k.p.c. - przez to, że pomimo zgłoszonego w odpowiedzi na pozew wniosku o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron, w sytuacji, gdy na rozprawę w dniu 1 października 2014r. nie stawił się pozwany, dla którego Sąd wezwanie przesłał na adres inny niż wskazany przez pozwanego w odpowiedzi na pozew, który nie jest adresem zamieszkania pozwanego od około 3 lat, Sąd przed zamknięciem rozprawy i przed ogłoszeniem wyroku wysłuchał jedynie informacyjnie wyjaśnień powoda, odstępując - wbrew wnioskowi dowodowemu pozwanego - od przesłuchania powoda w charakterze strony, co wobec nieobecności powoda, powinno nastąpić po uprzednim pouczeniu powoda o obowiązku zeznawania prawdy.

Pozwany zarzucił nadto nierozpoznanie istoty sprawy (art. 386 § 4 k.p.c.), przez to, że Sąd pomimo podniesionego przez pozwanego w odpowiedzi na pozew zarzutu braku roszczenia po stronie powoda, uzasadnionego twierdzeniem pozwanego, że cała dochodzona przez powoda należność główna została powodowi zwrócona, co wynika z ustaleń prawomocnego wyroku SO w Kielcach, sygn. akt III K 39/1 0, Sąd pierwszej instancji pominął i zaniechał zbadania merytorycznych zarzutów pozwanego, związanych z wygaśnięciem wierzytelności powoda na skutek jej uregulowania przez pozwanego przed wniesieniem pozwu, ograniczając się jedynie do dokonania ustaleń w zakresie przesłanki nie zgłoszenia we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości (...) sp. z o.o. i nie przeprowadzając dowodu ani z przesłuchania powoda w charakterze strony, ani innych dowodów, o których mowa wyżej, które Sąd pierwszej instancji powinien dopuścić z urzędu na podstawie art. 232 zd. 2 k.p.c., po przeprowadzeniu których zaistniałaby dopiero możliwość dokonania merytorycznej oceny zasadności roszczenia pozwu.

Wskazując na powyższe pozwany wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, przy uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego tylko częściowo okazała się uzasadniona. Jednakże na wstępie należy wskazać, że Sąd Okręgowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, wyrażając oceny, które nie pozostają w sprzeczności z zasadami logiki rozumowania czy doświadczenia życiowego i nie wykazują błędów natury faktycznej. Oceny te odpowiadają wymogom określonym w art. 233 § 1 k.p.c., zgodnie z którymi sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie „wszechstronnego rozważenia zebranego materiału”, a zatem, jak podkreśla się w orzecznictwie, z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności (por. post. SN z dn. 11 lipca 2002 r., IV CKN 1218/00, LEX nr 80266 post. SN z dn. 18 lipca 2002 r., IV CKN 1256/00, LEX nr 80267). Sąd Okręgowy przeprowadził wszystkie dowodowy wskazane przez strony, których przeprowadzenie było możliwe. Należy podkreślić, że zgodnie z zasadą kontradyktoryjności ciężar dowodu spoczywa na stronach postępowania cywilnego i to one, a nie sąd, są wyłącznym dysponentem toczącego się postępowania oraz one ponoszą odpowiedzialność za jego wynik. Trudno zatem uznać za trafny zarzut naruszenie art. 232 k.p.c., gdyż to strona, a nie sąd może naruszyć ten przepis. Jeśli strona nie przedstawia dowodów, to uznać należy, iż dany fakt nie został wykazany (udowodniony). Wprawdzie przepis ten zawiera też postanowienie, iż sąd może dopuścić dowód nie wskazany przez stronę, jednakże jest to tylko możliwość, a nie obowiązek. Bierność strony w tym zakresie nie zobowiązuje sądu - poza wyjątkowymi przypadkami - do prowadzenia dowodów z urzędu. Takim wyjątkowym przypadkiem może być konieczność realizacji dyspozycji normy kodeksowej lub przeciwdziałanie naruszeniu porządku prawnego. W innym przypadku, działanie sądu z urzędu może prowadzić do naruszenia prawa do bezstronnego sądu i odpowiadającego mu obowiązku przestrzegania zasady równego traktowania stron (art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji RP). (uzasadnienie wyroku SN z dnia 14 grudnia 2000 r., I CKN 661/00, OSP 2001/7-8/116) Zarzut naruszenia art. 232 k.p.c. pozwany wiąże z niedopuszczeniem z urzędu dowodów z przesłuchania świadków H. S., D. M., R. S. i W. P. oraz ze znajdujących się w aktach sprawy karnej dokumentów na okoliczność twierdzonych przez pozwanego istotnych okoliczności faktycznych, jednakże wskazanie tych dowodów było obowiązkiem strony. Wszystkie zawnioskowane dowody, w tym z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy karnej, zostały przez Sąd pierwszej instancji przeprowadzone i poddane stosownej ocenie w ramach całego materiału dowodowego.

Odnośnie pominięcia przez Sąd Okręgowy dowodu z przesłuchania stron podkreślenia wymaga, że dopuszczenie dowodu z przesłuchania stron jest wyłącznie uprawnieniem sądu (por. wyrok SN z dnia 5 lipca 2006 r., IV CSK 98/06, LEX nr 459229). Zgodnie z art. 299 k.p.c. przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron dopuszczalne jest wyjątkowo, gdy w świetle oceny sądu, opartej na całokształcie okoliczności sprawy, brak jest w ogóle innych środków dowodowych albo gdy istniejące okazały się niewystarczające do wyjaśnienia okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (wyrok SN z dnia 12 grudnia 2000 r., V CKN 175/00, OSP 2001, z. 7-8, poz. 116, wyrok SN z dnia 5 czerwca 2009 r., I PK 19/09, LEX nr 519171). Dowód z przesłuchania stron jest dowodem dwustronnym, zatem w wypadku gdy nie można przesłuchać obu stron procesowych, do Sądu należy decyzja, czy dowód ten w ogóle pominąć czy też ograniczyć przesłuchanie wyłącznie do jednej z nich. (uzasadnienie wyroku SN z dnia 8 lutego 2002 r., II CKN 672/00, LEX nr 53289; uzasadnienie postanowienia SN z dnia 21 maja 2003 r., IV CKN 174/01, LEX nr 146434). Należy zwrócić uwagę, że Sąd pierwszej instancji wezwał strony na rozprawę w dniu 1 października 2014 r. do osobistego stawiennictwa celem przesłuchania, jednakże pozwany się nie stawił. W tej sytuacji pominięcie przez Sąd Okręgowy tego dowodu nie może stanowić uchybienia, tym bardziej, że pozwany w odpowiedzi na pozew w ogóle nie wskazał na jaką okoliczność dowód ten jest wnioskowany.

Nietrafny jest także zarzut naruszenia art. 230 k.p.c. poprzez nieuwzględnienie braku zaprzeczenia przez powoda twierdzeniom pozwanego, że zwrócił pozwanemu wszystkie pieniądze, które powód wpłacił do spółki (...) na poczet importu płyt CDR z Chin i późniejszej ich sprzedaży powodowi. W świetle tego przepisu sąd może uznać za przyznane przez stronę niezaprzeczone twierdzenia drugiej strony tylko w wypadku, gdy takie domniemane przyznanie jest uzasadnione wszechstronnym rozważeniem wszystkich okoliczności sprawy (por. uzasadnienie wyroku SN z dnia 18 czerwca 2004 r., II CK 293/03, LEX nr 174169; uzasadnienie wyroku SN z dnia 19 października 2005 r., V CK 260/05, LEX nr 187090). Samo zaś milczenie jednej ze stron co do twierdzeń strony przeciwnej nie może stanowić podstawy do uznania faktów za przyznane (por. wyrok SN z dnia 17 lutego 1975 r., II CR 719/74, LEX nr 7661). W okolicznościach niniejszej sprawy za decydujące Sąd Okręgowy uznał przedstawienie przez powoda prawomocnego wyroku zaocznego zasądzającego od Spółki (...) na jego rzecz określoną w pozwie kwotę w związku z zobowiązaniem spółki (...) wobec niego, istniejącym w czasie, kiedy pozwany wchodził w skład zarządu tej spółki. Pozwany starał się natomiast dowieść, że mimo przedstawionych przez powoda dowodów, nie ponosi przewidzianej w art. 299 § 1 k.s.h. odpowiedzialności, gdyż wyklucza ją nieistnienie zobowiązania na skutek spełnienia przez niego świadczenia jeszcze przed powstaniem niewyegzekwowanego tytułu egzekucyjnego. Twierdzenia te nie mogą jednak odnieść zamierzonego skutku. Sąd Okręgowy prawidłowo bowiem podkreślił, że niewyegzekwowane prawomocne orzeczenie zasądzające wierzytelność wobec spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wiąże z mocy art. 365 § 1 k.p.c. w sprawie z powództwa dochodzonego na podstawie art. 299 § 1 k.s.h. W wyroku z dnia 29 listopada 2012 r., II CSK 181/12 (lex nr 1294476) Sąd Najwyższy stwierdził, że: „w zakresie prawomocności materialnej tego orzeczenia sąd w sprawie z powództwa opartego na art. 299 § 1 k.s.h. musi więc uznać istnienie zobowiązania spółki wobec powoda. Nie można zatem w takiej sprawie skutecznie zakwestionować tego zobowiązania, podnosząc, że w ogóle ono nie powstało, upadło z mocą wsteczną lub wygasło wskutek wykonania przed wydaniem orzeczenia, ani też skutecznie powołać się na to, iż dochodzenie od spółki roszczenia, odpowiadającego temu zobowiązaniu, stanowiło nadużycie prawa (art. 5 k.c.) albo, że roszczenie to uległo przedawnieniu” (por. orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia: 17 lipca 1997 r., III CKN 126/97; 15 czerwca 1999 r., III CZP 10/99; 20 grudnia 2001 r., III CZP 69/01; 27 października 2004 r., IV CK 148/04; 7 lutego 2007 r., III CSK 227/06; 19 listopada 2008 r., III CZP 94/08; 17 marca 2010 r., II CSK 506/09; 26 stycznia 2012 r., I PK 78/11). Na gruncie niniejszej sprawy należy zatem podkreślić, iż zarzuty pozwanego, że zobowiązanie Spółki (...) wobec powoda spełnił (on lub spółka) w jakikolwiek sposób (przez zapłatę, dostarczenie towaru itp.), nawet jeśliby znalazły potwierdzenie we wnioskowanych przez niego dowodach, nie mogą być uwzględnione, w przeciwieństwie do okoliczności, które zaistniałyby po powstaniu zasądzającego świadczenie tytułu egzekucyjnego. W razie bowiem wykazania, że doszło do zaspokojenia przez spółkę swego zobowiązania po jego uprzedniej bezskutecznej egzekucji, powództwo wobec członków zarządu oparte na art. 299 § 1 k.s.h. powinno być oddalone gdyż nie istnieje szkoda podlegająca naprawieniu na podstawie tego przepisu. Taki przypadek jednak w niniejszej sprawie nie występuje. Natomiast badanie poprzez wskazywane przez pozwanego dowody znajdujące się w aktach sprawy karnej, czy zobowiązanie to w ogóle powstało, było wykluczone, sprzeciwiał mu się art. 365 § 1 k.p.c., w myśl którego Sąd musiał przyjąć powstanie tego zobowiązania, zgodnie z treścią prawomocnego wyroku zaocznego.

Brak jest w niniejszej sprawie podstaw do przyjęcia, że pozwany wykazał przesłanki egzoneracyjne określone w art. 299 § 2 k.s.h. W szczególności nie znajdują potwierdzenia w materiale dowodowym sprawy twierdzenia pozwanego o dobrej sytuacji Spółki (...), która nie uzasadniała złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. W tym zakresie prawidłowe są ustalenia Sądu pierwszej instancji, że już na koniec listopada 2004r. sytuacja majątkowa spółki była zła a Spółka zaprzestała spłacać swoje zobowiązania. Ponadto Spółka nie miała żadnego majątku, osiągając stratę podatkową w wysokości 180.620,03 zł, a w grudniu 2004 r. zaprzestała prowadzenia działalności gospodarczej. Sytuacja taka znajduje potwierdzenie zarówno w treści zeznań świadka E. J., jak i powoływanej przez pozwanego opinii biegłego sporządzonej w innej sprawie karnej. W tych okolicznościach wniosek Sądu pierwszej instancji, że jeszcze w grudniu 2004 r. zarząd powinien zgłosić wniosek o ogłoszenie upadłości, jest jak najbardziej uprawniony.

W świetle przedstawionych okoliczności Sąd Apelacyjny uznał, że zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda żądanej należności głównej jest zasadne. Błędne jest natomiast rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego co do odsetek, dochodzonych jako należności uboczne, obok roszczenia głównego. Jako podstawę ich zasądzenia Sąd wskazał przepis art. 481 k.c., według którego wierzyciel może żądać odsetek w razie opóźnienia dłużnika ze spełnieniem świadczenia pieniężnego. Chwilę, w której dłużnik dopuszcza się opóźnienia, określić należy na podstawie art. 476 k.c., według którego dłużnik dopuszcza się zwłoki, gdy nie spełnia świadczenia w terminie, a jeżeli termin nie jest oznaczony, gdy nie spełnia świadczenia niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela. W judykaturze przeważył pogląd, że odpowiedzialność określona w art. 299 k.s.h. ma charakter odszkodowawczy, zatem termin jego spełnienia określany jest poprzez wezwanie do zapłaty. Sąd stwierdził, że powód nie wzywał pozwanego do zapłaty, zatem decydujące znaczenie dla określenia powstania opóźnienia pozwanego winna mieć data doręczenia pozwu. Zasądzenie odsetek za okres od 1 listopada 2003 r. do dnia 17 marca 2014 r. od kwoty roszczenia głównego, nie znajduje uzasadnienia w wyżej wymienionych przepisach. Wprawdzie na szkodę powoda składać się może zarówno niewyegzekwowana od spółki należność główna, koszty postępowania sądowego i egzekucyjnego, jak i odsetki, jednakże odsetek należnych od spółki na zasadzie art. 481 k.c. nie można utożsamiać z odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia przez pozywanego członka zarządu. Nie wstępuje on przecież w sytuację prawną dotychczasowego dłużnika lecz odpowiada w zakresie szkody poniesionej przez wierzyciela. Zatem sformułowanie względem niego roszczenia odszkodowawczego wymaga kwotowego wyrażenia odsetek.

W pozwie powód domagał się zasądzenia od pozwanego kwoty 281.000 zł z ustawowymi odsetkami, a taki wniosek może być rozumiany jedynie jako domaganie się odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty objętej powództwem. W konsekwencji, odsetki za opóźnienie od zasądzonej od pozwanego przez Sąd Okręgowy należności głównej (281.000 zł) powinny być określone w sposób odpowiadający art. 481 k.c. O tym, od kiedy one się należą, jak wyżej wskazano, rozstrzyga ustalona zgodnie z art. 455 k.c. chwila wymagalności dochodzonego na podstawie art. 299 k.s.h. odszkodowania, a nie chwila wymagalności wierzytelności, której niewyegzekwowanie od Spółki (...) spowodowało wyrządzenie szkody powodowi. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 lutego 2002 r. IV CKN 793/00 (OSNC 2003/2/22, Biul.SN 2002/7/11, M.Prawn. 2002/19/900; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2000 r., II CKN 725/98, OSNC 2000, nr 9, poz. 158)

Z przedstawionych przyczyn zaskarżony wyrok zmieniono jak w sentencji, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. znosząc je wzajemnie. Wprawdzie apelacja pozwanego została uwzględniona tylko w zakresie odsetek, jednakże mając na względzie okres, który obejmują, wielkości uwzględnionego i oddalonego roszczenia są porównywalne.