Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VU 6320/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 maja 2015 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, Wydział V Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący SSO Agnieszka Leżańska

Protokolant Cezary Jarocki

po rozpoznaniu w dniu 22 maja 2015 roku w Piotrkowie Trybunalskim na rozprawie

sprawy z wniosku A. C. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT.

o prawo do renty rodzinnej

na skutek odwołania A. C. (1)

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

z dnia 12 września 2014r. sygn.(...)

oddala odwołanie.

Sygn. akt V U 6320/14

UZASADNIENIE

Zaskarżoną decyzją z dnia 12 września 2014 roku, organ rentowy odmówił wnioskodawczyni prawa do renty rodzinnej. W uzasadnieniu ZUS podniósł, iż w przedmiotowej sprawie brak jest podstaw do przyznania świadczenia zgodnie z art. 70 ust. 1 i 3 ustawy o emeryturach i rentach z FUS., albowiem między wnioskodawczynią, a jej mężem E. C. w dniu 27 listopada 2006 roku został orzeczony rozwód, a zatem do dnia śmierci E. C. wnioskodawczyni nie pozostawała z nim we wspólności małżeńskiej. Wnioskodawczyni chwili śmierci byłego męża nie miała również ustalonego wyrokiem lub ugodą sądową prawa do alimentów. W wyroku rozwodowym, sąd przyznał świadczenie alimentacyjne jedynie na rzecz małoletniej córki A. C. (2).

W odwołaniu z dnia 10 października 2014 roku, A. C. (1) wniosła o jej zmianę i przyznanie prawa do renty rodzinnej. W uzasadnieniu podniosła, iż jej obecna sytuacja finansowa jest bardzo trudna. Wnioskodawczyni od 13 października 2007 roku nie pracuje, a były mąż po orzeczeniu rozwodu, aż do śmierci dostarczał A. C. (1) dobrowolnie niezbędne środki utrzymania.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania. Jednocześnie organ rentowy wskazał, że powołany przez wnioskodawczynię wyrok Trybunału Konstytucyjnego w przypadku wnioskodawczyni nie znajduje zastosowania, albowiem wnioskodawczyni nie przedstawiła żadnych dokumentów, potwierdzających fakt stałego i regularnego alimentowania jej przez zmarłego.

W toku postępowania strony podtrzymały swoje stanowisko.

Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

ustalił, co następuje :

A. C. (1), urodzona w dniu (...), w dniu 26 czerwca 2014 roku zgłosiła wniosek o przyznanie jej renty rodzinnej po zmarłym w dniu 21 października 2007 roku byłym mężu E. C.; w dniu 22 sierpnia 2014 roku wnioskodawczyni złożyła druk wniosku o rentę rodzinną (dowód: pismo wnioskodawczyni o rentę rodzinną - k. 1 wraz z załącznikami oraz druk wniosku o rentę rodzinna z dnia 22 sierpnia 2014 roku k.1-9 akt ZUS, odpis skrócony aktu zgonu k. 5, 10 akt ZUS).

E. C. i A. C. (1) związek małżeński zawarli w dniu 7 czerwca 1980 roku.

Prawomocnym wyrokiem z dnia 27 listopada 2006 roku, w sprawie I C 1279/06, Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim orzekł między E. C. i A. C. (1) rozwiązanie związku małżeńskiego przez rozwód. W wyroku tym, Sąd orzekł obowiązek alimentacyjny zmarłego na rzecz córki A. C. (2) w wysokości 250 złotych miesięcznie (dowód: odpis zupełny aktu małżeństwa – k.5 akt I C 1279/06, wyrok z dnia 27 listopada 2017 roku . k. 28 akt I C 1279/06).

Po orzeczeniu rozwodu byli małżonkowie nadal zamieszkiwali w jednym domu, prowadzili wspólne gospodarstwo domowe i wspólnie łożyli na jego utrzymanie tj.: wspólnie ponosili koszty: światła, opału, opłacali podatek od nieruchomości, zdarzało się, że razem spożywali posiłki. E. C. przekazywał żonie, co pewien czas, niewielkie sumy pieniężne w granicach od 50 do 100 złotych. W dacie zgonu E. C. był uprawniony do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na stałe. Od chwili orzeczenia rozwodu do chwili śmierci renta E. C. wynosiła 844,59 złotych, z czego Zakład Ubezpieczeń Społecznych dokonywał potrąceń alimentacyjnych w kwocie 422,85 złotych. E. C. nie prowadził żadnej działalności gospodarczej, niekiedy wykonywał prace tapicerskie ( renowacja mebli). Sytuacja materialna byłego męża skarżącej wówczas była bardzo ciężka i w zasadzie funkcjonował on wówczas dzięki pomocy matki i brata (dowód: decyzja o przyznaniu prawa do renty z dnia 16 września 1998 roku k.30 oraz wyrok SO w Łodzi sygn. akt UIX6016/99 z dnia 6 lipca 2000 roku k.43, pismo ZUS z dnia 2 lutego 2015 rok, pisma o potrąceniach komorniczych k.163,164, i 167, decyzje o wysokości renty k. 156,k.170 akt ZUS, zeznania wnioskodawczyni A. C. (1) k.25 i verte, zeznania świadka J. O. od 15.47- 28.52 i H. M. k.25 verte, A. C. (2) od 25.10- 29.04 - nagrania protokołu rozprawy z dnia 5 marca 2015 roku k.26 w aktach sprawy, oświadczenie wnioskodawcy z dnia 3 listopada 2006 roku k.159 akt rentowych).

Miesięczne koszty utrzymania domu opiewały na kwotę ok. 300-400 zł miesięcznie. Wnioskodawczyni przeciętnie przeznaczała na swoje utrzymania kwotę około 500 złotych. Tożsamą kwotę wnioskodawczyni przeznaczała na koszty utrzymania niepełnoletniej wówczas córki A., dokładając do kwoty alimentów zasądzonych od ojca.

Przed dniem 21 października 2007 roku wnioskodawczyni nie miała ustalonego prawa do alimentów od byłego męża ( dowód: zeznania wnioskodawczyni A. C. (1) k.25 i verte , zeznania świadka J. O. od 15.47- 28.52 i H. M. k.25 verte , A. C. (2) od 25.10- 29.04 - nagrania protokołu rozprawy z dnia 5 marca 2015 roku k.26 w aktach sprawy ).

Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych dokonał następującej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i zważył, co następuje :

odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 65 ust.1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ( tekst jednolity - Dz.U. z 2013r., poz. 1440 z późn. zm. ) renta rodzinna przysługuje uprawnionym członkom rodziny osoby, która w chwili śmierci miała ustalone prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy lub spełniała warunki wymagane do uzyskania jednego z tych świadczeń. Przy ocenie prawa do renty przyjmuje się, że osoba zmarła była całkowicie niezdolna do pracy.

Wdowa, zgodnie z treścią art. 70 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, ma prawo do renty rodzinnej, jeżeli:

1)w chwili śmierci męża osiągnęła wiek 50 lat lub była niezdolna do pracy albo

2)wychowuje co najmniej jedno z dzieci, wnuków lub rodzeństwa uprawnione do renty rodzinnej po zmarłym mężu, które nie osiągnęło 16 lat, a jeżeli kształci się w szkole - 18 lat życia, lub jeżeli sprawuje pieczę nad dzieckiem całkowicie niezdolnym do pracy oraz do samodzielnej egzystencji lub całkowicie niezdolnym do pracy, uprawnionym do renty rodzinnej.

Prawo do renty rodzinnej nabywa również wdowa, która osiągnęła wiek 50 lat lub stała się niezdolna do pracy po śmierci męża, nie później jednak niż w ciągu 5 lat od jego śmierci lub od zaprzestania wychowywania osób wymienionych w ust.1 pkt 2(art. 70 ust.2 ustawy).

Z kolei prawo do renty rodzinnej małżonki rozwiedzionej lub wdowy, która do dnia śmierci męża nie pozostawała z nim we wspólności małżeńskiej reguluje art. 70 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. I tak, małżonka rozwiedziona lub wdowa, która do dnia śmierci męża nie pozostawała z nim we wspólności małżeńskiej ma prawo do renty rodzinnej, jeżeli oprócz spełnienia warunków określonych w ust. 1 lub 2 miała w dniu śmierci męża prawo do alimentów z jego strony ustalone wyrokiem lub ugodą sądową. W spornym zakresie rozumienia przesłanki wymaganej do ustalenia prawa do renty rodzinnej małżonki rozwiedzionej, która powinna mieć w dniu śmierci byłego męża prawo alimentów z jego strony ustalone wyrokiem lub ugodą sądową (art. 70 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach), w judykaturze, w tym także w orzecznictwie Sądu Najwyższego wystąpiły istotne rozbieżności interpretacyjne.

Z jednego nurtu judykatury (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 9 sierpnia 2007 r., I UK 67/07, OSNP 2008 nr 19-20, poz. 97 oraz w szczególności z dnia 9 marca 2011 r., III UK 84/10, OSNP 2012 nr 7-8, poz. 100) wynika, że art. 70 ust. 3 ustawy emerytalnej należy do imperatywnych norm prawa ubezpieczeń społecznych, przez co nie jest dopuszczalna wykładnia rozszerzająca rozumienie prawa do alimentów ustalonego wyrokiem lub ugodą sądową wyłącznie na podstawie art. 60 k.r.o. W tej argumentacji wskazywano, że obowiązek przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny, o którym mowa w art. 27 k.r.o., obciąża oboje małżonków w czasie małżeństwa, a więc nierozwiedzionych i dlatego nie ma zastosowania po ustaniu małżeństwa. Przepis ten nie normuje obowiązku alimentacyjnego sensu stricto pomiędzy małżonkami, ale wymaga aby każdy małżonek według swych sił i możliwości przyczyniał się do zaspokojenia potrzeb rodziny. Obowiązek ten związany tylko z małżeństwem powstaje przez zawarcie małżeństwa i gaśnie wraz z jego ustaniem lub unieważnieniem. Obowiązek alimentacyjny orzeczony na podstawie tego przepisu nie rozciąga się na okres po rozwodzie, co oznacza, że prawo do alimentów rozwiedzionego małżonka musi być ustalone na podstawie art. 60 k.r.o. Tylko ten przepis stanowi podstawę prawną ustalenia alimentów dla rozwiedzionego małżonka. W tej restrykcyjnej wykładni gramatycznej w art. 70 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach "chodzi o indywidualne prawo do alimentów dla małżonki rozwiedzionej, a nie o obowiązek zaspokajania potrzeb rodziny z art. 27 k.r.o. w czasie małżeństwa. Znaczenie ma więc prawo (obowiązek) ustalone wyrokiem lub ugodą sądową, które obciąża małżonka rozwiedzionego". Ponadto obowiązek alimentacyjny wobec małżonka rozwiedzionego zależy od niedostatku bądź istotnego pogorszenia sytuacji materialnej małżonka niewinnego i nie musi być nieograniczony czasowo, skoro wygasa z zawarciem nowego małżeństwa lub po określonym czasie. W tej koncepcji prawo do alimentów, od którego zależy prawo do renty rodzinnej dla małżonki rozwiedzionej, może zostać orzeczone lub ugodzone wyłącznie na podstawie art. 60 k.r.o. w związku z art. 70 ust. 3 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach, ale już nie na podstawie art. 27 k.r.o.

Natomiast według odmiennej argumentacji jurysdykcyjnej, zawartej w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 5 stycznia 2011 r., III UK 69/10 (LEX nr 1001326), wynikające z art. 27 k.r.o. zobowiązanie przyczyniania się małżonków do zaspokajania potrzeb rodziny ma alimentacyjny charakter i taki też charakter ma wyrok lub ugoda sądowa potwierdzające to zobowiązanie. Uprawniało to wyrażenie stanowiska, że określony w art. 60 k.r.o. obowiązek łożenia alimentów na rzecz rozwiedzionego współmałżonka stanowi kontynuację tego wcześniejszego zobowiązania, a zatem "rozwiedziona małżonka legitymująca się w chwili śmierci męża, uznanego za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, ugodą sądową zobowiązująca byłego małżonka do łożenia na jej rzecz kwoty pieniężnej tytułem przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny należy do grona podmiotów objętych hipotezą normy art. 70 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach" i w razie spełnienia pozostałych warunków wymienionych w ust. 1 lub ust. 2 tego artykułu nabywa prawo do renty rodzinnej. Wprawdzie z orzeczenia rozwodu określone w art. 27 k.r.o. zobowiązanie przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny wygasa lub ulega przekształceniu w obowiązek alimentacyjnego byłych małżonków oparty na innej podstawie prawnej (art. 60 k.r.o.), ale zawarta ugoda sądowa lub wydany na podstawie art. 27 k.r.o. prawomocny wyrok pozostają w obrocie prawnym, jeżeli nie zostały zmienione wskutek zmiany okoliczności w trybie art. 138 k.r.o.

Dla rozstrzygnięcia powyższych rozbieżności interpretacyjnych istotne znaczenie na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 maja 2014 r., SK 61/13 (OTK-A 2014 Nr 5, poz. 52; Dz. U. z 2014 r. poz. 683), który uznał, że art. 70 ust. 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach w zakresie, w jakim uprawnienie małżonki rozwiedzionej do uzyskania renty rodzinnej uzależnia od wymogu posiadania w dniu śmierci męża prawa do alimentów z jego strony, ustalonych wyłącznie wyrokiem lub ugodą sądową, jest niezgodny z art. 67 ust. 1 w związku z art. 32 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Zgodnie z art. 190 ust. 1 Konstytucji RP, orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne. W uzasadnieniu tego wyroku Trybunał Konstytucyjny argumentował, między innymi, że małżonki rozwiedzione, które nie zostały uznane w wyroku rozwodowym za wyłącznie winne rozkładu pożycia małżeńskiego mogą wystąpić do sądu z roszczeniem alimentacyjnym skierowanym przeciwko byłemu mężowi na podstawie art. 60 § 1 k.r.o. Samo spełnianie przesłanek żądania alimentów od byłego męża nie jest cechą istotną (relewantną) uzasadniającą jednakowe traktowanie przez ustawodawcę porównywalnych podmiotów. Taką cechą istotną (relewantną) w ujęciu art. 70 ust. 3 ustawy emerytalnej jest warunek, aby małżonka rozwiedziona "miała w dniu śmierci męża prawo do alimentów z jego strony". W takiej sytuacji faktycznej i prawnej znajdują się zarówno byłe małżonki, które mają takie prawo ustalone wyrokiem lub ugodą sądową, ale również byłe małżonki, które otrzymywały alimenty od zmarłego w ramach dobrowolnego wywiązywania się przez niego z obowiązku alimentacyjnego, o którym mowa w art. 60 § 1 k.r.o. Tylko wtedy, gdy małżonki rozwiedzione nie podjęły żadnych działań zmierzających do ustalenia lub wyegzekwowania przysługujących im alimentów od byłego małżonka, niezależnie od tego, czy na podstawie porozumienia stron czy na drodze sądowej, nie dochodzi do konkretyzacji abstrakcyjnego prawa do alimentów przysługującego ex lege, a zatem tylko wówczas nie można uznać, że ich prawo do alimentów jest prawem "ustalonym" w rozumieniu art. 70 ust. 3 ustawy FUS. W porównywalnej sytuacji znajdują się zatem tylko te małżonki rozwiedzione, które przed śmiercią współmałżonka skutecznie wyegzekwowały przysługujące im z ustawy prawo do alimentów, tj. uzyskały świadczenia alimentacyjne na podstawie porozumienia stron, bądź uzyskały korzystny dla nich wyrok lub ugodę sądową w tej kwestii. Małżonkowie rozwiedzeni, którzy w drodze zgodnego porozumienia ustalają sposób realizacji obowiązku alimentacyjnego ciążącego na jednym z nich względem drugiego, nie mogą ponosić ujemnych następstw w postaci nierównego traktowania w zakresie prawa do renty rodzinnej w porównaniu z osobami, które kwestie wzajemnej alimentacji ustaliły w wyroku lub ugodzie sądowej. Wprowadzone przez ustawodawcę w treści kwestionowanego art. 70 ust. 3 ustawy FUS zróżnicowanie w zakresie prawa do renty rodzinnej przysługującej małżonkom rozwiedzionym Trybunał Konstytucyjny uznał za konstytucyjnie nieracjonalne, nieproporcjonalne oraz nieuzasadnione w świetle norm, zasad i wartości konstytucyjnych, konkludując, że przepis ten w zakresie, w jakim uprawnienie małżonki rozwiedzionej do uzyskania renty rodzinnej uzależnia od wymogu posiadania w dniu śmierci męża prawa do alimentów z jego strony, ustalonych wyłącznie wyrokiem lub ugodą sądową, jest niezgodny z art. 67 ust. 1 w związku z art. 32 ust. 1 Konstytucji RP.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy, iż skarżąca wobec braku stwierdzonego obowiązku alimentacyjnego jej byłego męża na jej rzecz w wyroku lub ugodzie sądowej, winna udowodnić, iż małżonek przed śmiercią realizował tenże obowiązek dobrowolnie, na warunkach ustalonych samodzielnie przez strony w drodze zgodnego porozumienia. Podkreślić przy tym należy, iż w doktrynie prawa podkreśla się, że niezbędna częścią umowy są oświadczenia woli stron, które mogą być jednak wyrażone przez każde zachowanie ujawniające te wole w sposób dostateczny. Zachowanie to uzyskuje przymiot oświadczenia woli, jeśli jest ono zrozumiałe swobodne i złożone w zamiarze wywołania określonych skutków prawnych ( zob. A. Brzozowski- Prawo zobowiązań cześć ogólna…).

W ocenie Sądu skarżąca nie udowodniła, aby takowe oświadczenia zostały przez nią i jej byłego męża złożone.

Wszak zgodnie z pojęciem i funkcją obowiązku alimentacyjnego alimenty ( z łac. alimentum- żywność , pokarm) oznacza przymusowy, regularny obowiązek dostarczania uprawnionym środków utrzymania, a w przypadku małoletnich także wychowania przez osoby zobowiązane. Definicja ta pokrywa się z art. 128 § 1 k.r.o, gdzie treścią obowiązku alimentacyjnego jest dostarczanie uprawnionemu przez zobowiązanego środków utrzymania, ogrzewania, oświetlenia, wyżywienia, odzieży itp., a także opieki lekarskiej, odzieży, lekarstw, pielęgnacji w chorobie itd., a w miarę potrzeby także środków wychowania .

Jak wynika z okoliczności przedmiotowej sprawy zmarły, choć niewątpliwie przekazywał wnioskodawczyni niewielkie kwoty pieniężne, to jednak pomoc ta miała charakter okazjonalny, albowiem kwoty były przekazywane nieregularnie. Mając zaś na uwadze fakt, iż po rozwodzie byli małżonkowie nadal mieszkali razem i zdążało się, że przygotowywali i spożywali razem posiłki, to pomoc ze strony E. C. należy potraktować jako przyłączenie się do ponoszenia kosztów własnego utrzymania oraz kosztów utrzymania domu. Nadto zauważyć należy, iż wnioskodawczyni w okresie od 12 marca 2007 roku do 13 października 2007 roku pracowała w (...) Zakładach (...), jako szwaczka i jej zarobki w tym czasie wynosiły około 1.200 złotych brutto; a w dniu 21 października 2007 roku E. C. zmarł.

Mając na uwadze całokształt zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, Sąd doszedł do przekonania, że okresie od orzeczenia rozwodu tj. od 27 listopada 2006 roku do dnia śmierci tj. 21 października 2007 roku, E. C. nie miał możliwości alimentowania byłej małżonki, albowiem nigdzie nie pracował, utrzymywał się z renty chorobowej, w wysokości 844,59 złotych, z czego ZUS dokonywał potrąceń alimentacyjnych i kwota, jaką zmarły otrzymywał miesięcznie wynosiła 422,85 zł brutto. Nadto, jak wynika z materiału dowodowego, w tym oświadczenia zmarłego, poza rentą chorobową E. C. nie miał żadnych innych źródeł dochodu, nie prowadził działalności gospodarczej, a jego sytuacja finansowa była bardzo trudna. Co prawda, wnioskodawczyni oraz zeznający w sprawie świadkowie: J. O., H. M. oraz A. C. (2), potwierdziły fakt wykonywania przez E. C. prac renowacyjnych mebli, jednakże żaden ze świadków, jak również wnioskodawczyni nie posiadali wiedzy, czy osiągał on z tego tytułu dochody i w jakiej wysokości. Świadkowie zeznali w kategoriach przypuszczenie, że skoro wykonywał takie prace, to na pewno osiągał z tego tytułu wynagrodzenie.

Mając na uwadze powyższe rozważania, w szczególności fakt, iż przekazywane przez E. C. na rzecz wnioskodawczyni kwoty miały charakter incydentalny, nieregularny, a nadto wiązały się z faktem częściowego ponoszenia kosztów utrzymania domu przez byłego męża skarżącej, stwierdzić należy brak podstaw do uznania, iż na zmarłym E. C. spoczywał obowiązek alimentacyjny wobec byłej żony. Okoliczności tej nie potwierdziła zresztą żadna z zeznających osób, które będąc świadkami zaledwie kilku sytuacji, gdy zmarły rzeczywiście przekazywał wnioskodawczyni „jakieś pieniądze” z komentarzem: „to dla Ciebie”, nie byli w stanie wskazać, ani wysokości przekazywanych kwot, ani potwierdzić ich periodycznego charakteru.

W oparciu o powyższe, Sąd doszedł do przekonania, iż twierdzenia wnioskodawczyni, dotyczące pomocy finansowej ze strony byłego małżonka, nie poparte jakimikolwiek obiektywnymi dowodami, są niewystarczające dla podważenia poczynionych ustaleń.

Z tych wszystkich, względów Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, z uwagi na brak przesłanek do przyznania A. C. (1) prawa do renty rodzinnej po zmarłym byłym mężu E. C. – uznała decyzję ZUS zasadną i na mocy art. 477 14 § 1 k.p.c oddalił odwołanie.