Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Ca 248/13

POSTANOWIENIE

Dnia 26 czerwca 2013 r.

Sąd Okręgowy w Toruniu VIII Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Rafał Krawczyk (spr.)

Sędziowie:

SSO Hanna Matuszewska

SSO Ilona Dąbek

Protokolant:

sekr. sądowy Natalia Wilk

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 czerwca 2013 r.

sprawy z wniosku R. W.

z udziałem A. B.

o podział majątku wspólnego

na skutek apelacji obu stron

od postanowienia Sądu Rejonowego w Brodnicy VI Zamiejscowego Wydziału Cywilnego w Golubiu-Dobrzyniu

z dnia 31 stycznia 2013 r.

sygn. akt VI Ns 1/13

p o s t a n a w i a :

1.  oddalić obie apelacje,

2.  ustalić, iż każdy z uczestników ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w instancji odwoławczej.

Sygn. akt VIII Ca 248/13

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 22 grudnia 2008 r., sygn. akt I Ns 135/07, Sąd Rejonowy w Golubiu-Dobrzyniu w sprawie z wniosku R. W. z udziałem A. B. o zniesienie współwłasności i podział majątku wspólnego ustalił, że w skład majątku wspólnego wnioskodawcy i uczestniczki wchodzi wyłącznie:

a)  niezabudowana nieruchomość położona w N., oznaczona na wypisie z rejestru gruntów jako działka nr (...)m o powierzchni 4.48.47 ha, dla której Sąd Rejonowy w Golubiu-Dobrzyniu prowadzi księgę wieczystą nr (...), o wartości 79.300 zł,

b)  samochód marki F. (...) o wartości 4.000 zł,

c)  meble kuchenne o wartości 300 zł, lodówka Polar o wartości 100 zł, meblościanka czarna o wartości 300 zł, stół i krzesła o wartości 500 zł, kanapa rogowa 400 zł, meble do sypialni 550 zł, maszyna do szycia o wartości 50 zł,

d)  zadłużenie z tytułu kredytu na rozbudowę domu w wysokości 13.000 zł,

e)  nakłady na nieruchomość wnioskodawcy, położoną w G. przy ul. (...), w kwocie 86.143 zł.

Następnie Sąd Rejonowy dokonał podziału majątku wspólnego i zniesienia współwłasności w ten sposób, że przyznał wnioskodawcy na wyłączną własność wszystkie składniki majątku wspólnego za wyjątkiem niezabudowanej nieruchomości położonej w N., którą przyznał na wyłączną własność uczestniczce. Ponadto Sąd zasądził od uczestniczki na rzecz wnioskodawcy kwotę 2.900,23 zł tytułem zwrotu części kosztów postępowania oraz ustalił, że koszty zastępstwa procesowego znoszą się wzajemnie między stronami.

W wyniku zaskarżenia powyższego postanowienia apelacją wnioskodawcy Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 27 maja 2009 r., sygn.. akt VIII Ca 100/09, uchylił zaskarżone postanowienie i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy w Brodnicy, VI Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w Golubiu-Dobrzyniu, postanowieniem z dnia 31 stycznia 2013 r., sygn. akt VI Ns 1/13,:

I.  ustalił, że w skład majątku wspólnego wnioskodawcy i uczestniczki wchodzi wyłącznie:

1)  niezabudowana nieruchomość położona w N., o powierzchni 4.48.47 ha, dla której Sąd Rejonowy w Brodnicy IX Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych z siedzibą w Golubiu-Dobrzyniu prowadzi księgę wieczystą nr (...), o wartości 59.000 zł,

2)  kwota odpowiadająca wartości samochodu osobowego marki F. (...) rok produkcji 1996 w wysokości 3.800 zł,

II.  ustalił, że pożytki z tytułu posiadania i korzystania z nieruchomości opisanej w pkt 1 wyniosły:

1)  z tytułu uprawy części nieruchomości – kwotę 1.250 zł,

2)  z tytułu wycinki drzewa – kwotę 5.100 zł,

III.  ustalił, iż nakłady z majątku wspólnego wnioskodawcy i uczestniczki na majątek osobisty wnioskodawcy wyniosły 36.090,56 zł,

IV.  ustalił, iż nakłady z majątku wspólnego wnioskodawcy i uczestniczki na majątek osobisty uczestniczki wyniosły 9.476,60 zł,

V.  dokonał podziału majątku wspólnego w ten sposób, że:

1)  przyznał wnioskodawcy na wyłączną własność niezabudowaną nieruchomość położoną w N., opisaną w pkt I.1 postanowienia,

2)  przyznał wnioskodawcy na wyłączną własność kwotę odpowiadającą wartości samochodu, opisanego w pkt I.2 postanowienia, w wysokości 3.800 zł,

VI.  zasądził od wnioskodawcy na rzecz uczestniczki kwotę 47.881,98 zł tytułem spłaty oraz wzajemnych rozliczeń nakładów i wydatków w terminie 45 dni od dnia uprawomocnienia się postanowienia,

VII.  ustalił wartość przedmiotu sprawy na kwotę 108.367,16 zł,

VIII.  obciążył wnioskodawcę oraz uczestniczkę kosztami postępowania po ½ części, przy czym obciążył wnioskodawcę i uczestniczkę wyłożonymi przez nich kosztami postępowania oraz ustalił, że każde z nich ponosi pozostałe koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie, a w szczególności koszty zastępstwa procesowego.

Sąd Rejonowy ustalił, że wnioskodawca i uczestniczka zawarli związek małżeński w dniu 3 września 1994 r. Łączyła ich ustawowa wspólność małżeńska. Małżeństwo zostało rozwiązane przez rozwód wyrokiem Sądu Okręgowego w Toruniu z dnia 24 sierpnia 2006 r., prawomocnym w dniu 15 września 2006 r.

Nieruchomość położoną w N. wnioskodawca i uczestniczka otrzymali w drodze darowizny od brata wnioskodawcy. Na nieruchomości tej prowadzone jest gospodarstwo rolne. Na podstawie opinii biegłego Sąd Rejonowy ustalił, że pożytki z gruntów ornych za lata 2006-2012 wyniosły 1.250 zł, zaś wartość drewna pozyskanego przez wnioskodawcę po rozwodzie wyniosła 5.100 zł. Podział przedmiotowego gospodarstwa rolnego byłby sprzeczny z zasadami prawidłowej gospodarki rolnej. Sąd Rejonowy przyznał je zatem w całości wnioskodawcy, biorąc pod uwagę to, że to wyłącznie on użytkuje gospodarstwo i posiada niezbędne doświadczenie w tym zakresie.

W trakcie trwania związku małżeńskiego wnioskodawca i uczestniczka nabyli samochód osobowy marki F. (...), rocznik 1996. Sąd Rejonowy ustalił, że wartość pojazdu, przy przyjęciu stanu technicznego odpowiedniego do okresu użytkowania i zwiększonego przebiegu, wynosi 3.800 zł. W toku sprawy samochód został przez wnioskodawcę sprzedany, co uzasadniało przyznanie wnioskodawcy kwoty odpowiadającej wartości samochodu.

Przed zawarciem związku małżeńskiego wnioskodawca nabył w 1990 r. w drodze darowizny nieruchomość, na której znajdował się niewykończony budynek mieszkalny, położoną w G. przy ul. (...). W czasie trwania związku małżeńskiego wnioskodawca wykonywał prace wykończeniowe w budynku na nieruchomości. Remont wykonywany był systemem gospodarczym. Znaczącą część pracy wnioskodawca wykonał sam, zaś w części prac uczestniczyli zatrudnieni przez niego fachowcy. Łączne nakłady z majątku wspólnego małżonków na tę nieruchomość wyniosły 54.676,40 zł, w tym 48.583,32 zł nakłady rzeczowe i 6.093,08 zł robocizna. Podany przez wnioskodawcę koszt robocizny – 4.300 zł został zwaloryzowany przez Sąd przy uwzględnieniu miernika waloryzacji w postaci przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Przy ustalaniu wartości nakładów rzeczowych Sąd Rejonowy oparł się na opinii biegłego J. M..

Celem częściowego sfinansowania nadbudowy domu małżonkowie zaciągnęli kredyt. Zadłużenie z jego tytułu na dzień ustania wspólności ustawowej wynosiło 18.585,84 zł. Kredyt ten od czasu rozwodu spłaca wnioskodawca. Przy ustalaniu wysokości nakładów kwotę niespłaconego kredytu, tj. 18.585,84 zł, należało odjąć od łącznej wielkości nakładów. Wskutek tego Sąd Rejonowy przyjął nakłady na majątek osobisty wnioskodawcy w kwocie 36.090,56 zł.

Nakłady na majątek osobisty uczestniczki wyrażały się w kwocie 9.476,60 zł. Uczestniczka w 2005 r. zapłaciła drugą ratę za zakup zbiornika na zboże, znajdującego się na terenie gospodarstwa rolnego, które otrzymała w drodze darowizny od swojego ojca. Rata ta wynosiła 8.228,16 zł i została przez uczestniczkę zapłacona ze wspólnych środków małżonków. Kwota ta stanowiła 74,8015% kosztu całego zbiornika w chwili jego zakupu. Aktualna wartość silosu wynosi 12.669 zł. 74,8015% z tej kwoty równe jest 9.476,60 zł, a zatem Sąd przyjął nakłady z majątku wspólnego na majątek osobisty uczestniczki w takiej kwocie.

Mając na uwadze powyższe ustalenia Sąd dokonał wzajemnych rozliczeń miedzy stronami. Sąd ustalił, że w wyniku podziału wnioskodawca uzyskał łącznie 105.240,56 zł, na którą to kwotę składała się wartość przyznanych mu składników majątkowych oraz nakładów poczynionych na jego majątek osobisty. Uczestniczka uzyskała zaś 9.476,60 zł z tytułu nakładów na jej majątek osobisty. W związku z tym Sąd Rejonowy zasądził na jej rzecz spłatę od wnioskodawcy w kwocie 47.881,98 zł, płatną w terminie 45 dni od daty uprawomocnienia się postanowienia.

Powyższe postanowienie zaskarżone zostało apelacjami wnioskodawcy i uczestniczki.

Wnioskodawca zaskarżył orzeczenie:

- w pkt I w zakresie pominięcia w ustaleniach składników majątku wspólnego dochodów z otrzymanego zboża, wartego 22.400 zł, za użyczenie gospodarstwa rolnego w R.,

- w pkt I 2) w zakresie ustalenia wartości samochodu osobowego marki F. (...),

- w pkt II 2) w zakresie ustalenia wartości uzyskanego drzewa,

- w pkt III w zakresie ustalenia wartości nakładów na majątek osobisty wnioskodawcy,

- w pkt IV w zakresie ustalenia wartości nakładów na majątek osobisty uczestniczki,

- w pkt VI w zakresie wysokości zasądzonej spłaty,

- w pkt VIII w zakresie obciążenia wnioskodawcy kosztami postępowania w ½ części.

Zaskarżonemu postanowieniu skarżący zarzucił:

1)  naruszenie prawa materialnego przez niewłaściwe zastosowanie art. 31 § 2 i art. 41 § 1 kro oraz art. 214 i art. 5 kc,

2)  naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 kpc,

3)  błędne ustalenie stanu faktycznego w zakresie ustalenia wartości nakładów z majątku wspólnego na nieruchomość wnioskodawcy na kwotę 36.090,56 zł.

Podnosząc powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez:

1.  ustalenie, że w skład majątku wspólnego wnioskodawcy i uczestniczki wchodzą także dochody z tytułu otrzymanego za użyczenie gospodarstwa w R. zboża o wartości 22.400 zł,

2.  ustalenie wartości samochodu marki F. (...), rok. produkcji 1996, na kwotę 950 zł,

3.  wyłączenie z pożytków ze wspólnej nieruchomości wartości z tytułu wycinki drzewa zużytego na opał i na własne potrzeby, ponieważ gospodarstwo rolne, o którym mowa w punkcie I.1 zostało już wycenione łącznie z drzewostanem,

4.  ustalenie wartości nakładów z majątku wspólnego stron na majątek osobisty wnioskodawcy na kwotę 13.424,72 zł,

5.  ustalenie wartości nakładów z majątku wspólnego stron na majątek osobisty uczestniczki na kwotę 15.941 zł,

6.  obciążenie uczestniczki w całości kosztami postępowania,

7.  ustalenie wysokości spłaty od wnioskodawcy na rzecz uczestniczki w kwocie 17.247,84 zł.

Uczestniczka zaskarżyła natomiast postanowienie w pkt III, IV, V.1, VI i VII, zarzucając mu:

1)  naruszenie przepisów postępowania cywilnego, mającego wpływ na treść orzeczenia, a w szczególności art. 217 § 2 kpc, art. 227 kpc, art. 233 § 1 kpc, poprzez:

- oddalenie wniosku dowodowego o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego Z. F. na okoliczność wartości nakładów poczynionych przez uczestników na majątek osobisty wnioskodawcy, tj. rozbudowę domu mieszkalnego w G. przy ul. (...),

- oddalenie wniosku dowodowego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu medycyny pracy na okoliczność obiektywnej możliwości prowadzenia przez wnioskodawcę gospodarstwa rolnego w N.,

- dowolną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, polegającą na ustaleniu, że stan techniczny i poziom częściowego wykończenia domu mieszkalnego przy ul. (...) w G.przed zawarciem małżeństwa uczestników pozwalał na korzystanie z tego domu w celach mieszkalnych,

- dowolną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, polegającą na ustaleniu, że druga wpłata na zbiornik zboża typu (...) aktualnej wartości 9.476,60 zł stanowiła nakład z majątku wspólnego uczestników na majątek osobisty uczestniczki,

- dowolną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, polegającą na ustaleniu, że zakres robót w domu mieszkalnym przy ul. (...), dokonanych po zawarciu związku małżeńskiego uczestników obejmował jedynie prace określone na k. 4 i 5 uzasadnienia, a wartość tych nakładów wynosiła 54.667,40 zł,

2) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 214 kc, poprzez jego niewłaściwą interpretację, polegającą na przyjęciu przez Sąd, że interes społeczno-gospodarczy nie przemawia za przyznaniem gospodarstwa rolnego uczestniczce.

Podnosząc powyższe zarzuty skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego postanowienia z wyłączeniem pkt V.2 i przekazanie w tym zakresie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, ewentualnie zaś o zmianę zaskarżonego postanowienia:

- w pkt III poprzez ustalenie, że nakłady z majątku wspólnego uczestników na majątek osobisty wnioskodawcy wynoszą 67.291,89 zł,

- w pkt IV poprzez ustalenie, że uczestnicy nie ponieśli nakładów z majątku wspólnego na majątek osobisty uczestniczki,

- w pkt V poprzez przyznanie uczestniczce na wyłączną własność nieruchomości opisanej w punkcie I.1 postanowienia,

- w pkt VI poprzez zobowiązanie uczestniczki do zapłaty na rzecz wnioskodawcy kwoty 2.275 zł w terminie 45 dni od uprawomocnienia się postanowienia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Obie apelacje okazały się bezzasadne.

Na wstępie należy zauważyć, iż ustalenia faktyczne Sądu I instancji były prawidłowe, znajdowały wsparcie w zgromadzonym materiale dowodowym, ocenionym należycie, bez naruszenia granic swobody sędziowskiej. W konsekwencji Sąd Okręgowy podzielił je w całości i przyjął za własne.

Nie był trafny zarzut wnioskodawcy dotyczący błędnego pominięcia przez Sąd Rejonowy przy ustalaniu składu majątku wspólnego dochodów uzyskanych z tytułu użyczenia gospodarstwa rolnego, w postaci zboża o wartości 22.400 zł. Słusznie bowiem Sąd Rejonowy, w oparciu o zeznania przesłuchanych świadków, przyjął, iż uczestniczka użyczyła gospodarstwo rolne w R. bezpłatnie. Materiał dowodowy nie dostarczył podstaw do przyjęcia, aby po pierwsze – uczestniczka uzyskała dochód, na który wskazywał wnioskodawca, a po drugie – aby dochód ten nie został zużyty w czasie trwania związku małżeńskiego na bieżące potrzeby rodziny. W tym miejscu należy zaś przypomnieć, że przedmiot podziału stanowi majątek istniejący w dacie dokonywania podziału. Oznacza to, że podziałem objęte są składniki majątku wspólnego należące do niego w dacie ustania wspólności, faktycznie istniejące w chwili dokonywania działu (por. np. orzeczenie SN z dnia 27 sierpnia 1979 r., III CRN 137/79, OSNCP 1980, nr 2, poz. 33, orzeczenie SN z dnia 19 maja 1989 r., III CZP 52/89, OSNCP 1990, nr 4-5, poz. 60, orzeczenie SN z 7 kwietnia 1994 r., III CZP 41/94, „Przegląd Sądowy” 1998, nr 2, s. 100). Nie uwzględnia się zatem przedmiotów, które były objęte wspólnością, ale zostały już zbyte lub zużyte. W niniejszej sprawie w świetle ustalonego stanu faktycznego nie można zaś uznać za udowodnione, aby powoływana przez wnioskodawcę kwota wchodziła w skład aktywnego majątku wspólnego uczestników w chwili ustania wspólności majątkowej, a tym bardziej, aby kwota ta istniała w dacie dokonywania podziału.

Nie znajdował uzasadnienia również zarzut wnioskodawcy dotyczący zawyżonej, w jego ocenie, wartości samochodu marki F. (...), wchodzącego w skład majątku wspólnego byłych małżonków. Ustalając jego wartość Sąd Rejonowy oparł się na uznanej za wiarygodną opinii biegłego, który przy wycenie pojazdu uwzględnił związane z nim indywidualne okoliczności, tj. m. in. okres użytkowania i właściwy przebieg. Należy przy tym podkreślić, że ustalając skład majątku wspólnego sąd bierze pod uwagę stan zaliczonych do niego przedmiotów z chwili ustania wspólności. Taki też stan Sąd Rejonowy wziął pod uwagę w niniejszej sprawie. Sąd nie mógł zatem przyjąć, jak chciał tego skarżący, iż wartość pojazdu w chwili ustania wspólności była równa cenie sprzedaży, jaką powód uzyskał za niego w 2012 r., a zatem ok. 6 lat później. Niewątpliwie bowiem w tym czasie nastąpił spadek wartości przedmiotowego samochodu, który jednak nie powinien zostać uwzględniony przy ustalaniu wartości tego składnika majątku.

Nie zasługiwał na uwzględnienie również zarzut niezasadnego zakwalifikowania przez Sąd Rejonowy dochodu uzyskanego przez wnioskodawcę z wycinki drzew jako pożytku z nieruchomości. Wnioskodawca podnosił, że biegły wyceniał nieruchomość wg stanu z chwili ustania wspólności, tj. z istniejącym jeszcze drzewostanem, a zatem wartość wyciętego później drzewa musiała zostać przez biegłego uwzględniona już w ramach wartości gospodarstwa rolnego. Należy jednak zauważyć, że w zakresie wyceny gospodarstwa rolnego oraz w zakresie wartości wyciętego drzewa opiniował w niniejszej sprawie ten sam biegły. Oprócz pierwszej opinii dotyczącej m. in. wyceny nieruchomości, na której znajduje się gospodarstwo rolne, biegły sporządzał też opinie uzupełniające, w których z jednej strony uwzględnił zmieniające się ceny na rynku nieruchomości, a co za tym idzie aktualizował wartość badanej nieruchomości, zaś z drugiej strony – odnosił się do wartości wyciętego drzewa. Należy zatem przyjąć, że w dacie wydawania opinii uzupełniającej, na której ostatecznie oparł się Sąd Rejonowy, biegły dysponował wszelkimi danymi, niezbędnymi dla prawidłowego określenia wartości nieruchomości przy uwzględnieniu faktu wycinki drzew. Ponadto już w dacie sporządzania pierwszej opinii, tj. w 2010 r., biegły wziął pod uwagę zastany stan gospodarstwa rolnego. Z ustalonego stanu faktycznego wynika, że stan gospodarstwa nie zmienił się od 2006 r. (daty ustania wspólności ustawowej), za wyjątkiem tego, że wnioskodawca dokonał wycinki drzew. Stan przyjęty za podstawę opinii mógł zatem stanowić podstawę oceny wartości nieruchomości, z tym zastrzeżeniem, że osobnej wycenie podlegać winna wartość pobranych przez wnioskodawcę pożytków w postaci drzewa. Z takiego założenia wyszedł również Sąd Rejonowy w niniejszej sprawie, dopuszczając dowód z opinii biegłego na okoliczność wartości wyciętego drzewa. W ten sposób Sąd I instancji ustalił, na podstawie opinii biegłego, wartość nieruchomości z uwzględnieniem zmniejszonego drzewostanu na kwotę 59.000 zł oraz wartość wyciętego drzewa (stanowiącego pożytek z nieruchomości) na kwotę 5.100 zł. Wbrew twierdzeniom skarżącego ustalenia Sądu były zatem w tym zakresie prawidłowe i brak było podstaw, aby wartość pobranego drzewa odliczyć od wartości gospodarstwa rolnego.

Prawidłowo również Sąd Rejonowy ustalił wartość nakładów z majątku wspólnego stron na majątek osobisty wnioskodawcy w postaci nieruchomości położonej w G. przy ul. (...). Sąd poddał bardzo szczegółowej analizie zeznania przesłuchanych w sprawie świadków oraz dokumenty przedstawione głównie przez wnioskodawcę i na tej podstawie ustalił zakres prac wykonanych na nieruchomości. Sąd I instancji uwzględnił przy tym, iż większość prac wnioskodawca wykonywał systemem gospodarczym, jedynie w niewielkim zakresie zatrudniając fachowców. Koszt robocizny nie był przy tym kwestionowany przez wnioskodawcę, którego zarzuty sprowadzały się do twierdzenia, że biegły, na którego opinii oparł się Sąd, wycenił wartość nakładów rzeczowych metodą odtworzeniową, nie zaś z uwzględnieniem gospodarczego systemu prac. Zarzutów tych nie sposób jednak podzielić. Z opinii biegłego wynika wprost, że uwzględnił on gospodarczy system prac wnioskodawcy, a także w kolejnych opiniach uzupełniających uwzględniał w zasadzie wszystkie formułowane przez niego uwagi i zastrzeżenia do opinii, ustalając ostatecznie wartość nakładów rzeczowych, po ich aktualizacji koniecznej ze względu na upływ czasu i potrzebę uwzględnienia cen z chwili dokonywania podziału – na kwotę 48.583,32 zł (opinia k. 948). Biegły, zeznając na rozprawie (k. 1161-1163), wyjaśnił przy tym wyczerpująco, jaką metodę zastosował przy aktualizacji wartości nakładów. Przyjęta przez biegłego metoda jest prawidłowa i wynika ze standardów pracy biegłych przedmiotowej specjalności, słusznie zatem została zaaprobowana przez Sąd Rejonowy. Domaganie się przez wnioskodawcę waloryzacji innej, niższej kwoty, wynikającej z wcześniejszych opinii biegłego, nie znajduje uzasadnienia, skoro biegły w kolejnych opiniach uwzględniał wszystkie wnioski i zastrzeżenia wnioskodawcy, zaś późniejsze przyjmowanie kolejnych, wyższych wartości nakładów, wynikało jedynie z upływu czasu i wynikającego stąd wzrostu cen.

Odnosząc się do zarzutu błędnego przyjęcia przez Sąd Rejonowy, iż ze środków wspólnych byłych małżonków sfinansowana została jedynie druga rata za zakup zbiornika na zboże do gospodarstwa rolnego uczestniczki, należy stwierdzić, że materiał dowodowy sprawy nie dostarczył podstaw do przyjęcia, aby z majątku tego sfinansowana została cała należność za zbiornik. Z zeznań ojca uczestniczki oraz jej samej wynikało, że pierwsza rata za zakup zbiornika opłacona została ze środków otrzymanych przez ojca uczestniczki z dopłat unijnych. Z dokumentu w postaci wyciągu z rachunku bankowego również wynikało, że ze wspólnych środków zapłacono jedynie drugą ratę za zakup. Z samego faktu, iż zbiornik zakupiony został w czasie trwania wspólności ustawowej, nie można wywodzić, iż środki na jego zakup pochodziły z majątku wspólnego, tym bardziej, że z przeprowadzonych w sprawie dowodów wynika odmienny stan rzeczy.

Z treści apelacji wnioskodawcy można też wywnioskować, że zarzuca on ponadto Sądowi Rejonowemu uchybienia proceduralne, polegające na pominięciu wielu wniosków formalnych wnioskodawcy. Część z zarzutów wnioskodawcy w tym zakresie była jednak całkowicie bezzasadna, bowiem dotyczyła wniosków, co do których Sąd nie miał obowiązku wydawania rozstrzygnięcia. Dotyczy to wniosków o zaliczenie konkretnych składników majątku do majątku wspólnego uczestników lub wniosku o wydanie postanowienia w przedmiocie podziału rzeczy ruchomych. Co do pierwszej grupy wniosków Sąd nie musiał rozstrzygać, bowiem na podstawie art. 684 kpc w zw. z art. 567 § 3 kpc skład majątku wspólnego podlega ustaleniu z urzędu. Natomiast co do wniosku o objęcie postanowieniem również rzeczy ruchomych, należy zauważyć, że uczestnicy na rozprawie w dniu 14 grudnia 2012 r. (k. 1164) zgodnie oświadczyli, że w skład ich majątku wspólnego nie wchodzą inne ruchomości poza samochodem osobowym, a zatem Sąd nie był zobligowany do obejmowania podziałem innych ruchomych składników majątku. Sąd Rejonowy nie musiał też rozstrzygać w przedmiocie wniosku o „oddalenie opinii biegłego”, bowiem opinia biegłego, podobnie jak inne dowody, podlega ocenie dopiero na etapie wyrokowania, nie zaś wcześniej na skutek wniosków stron.

Sąd Rejonowy wprawdzie powinien był natomiast odnieść się do pozostałych wniosków formalnych wnioskodawcy, jednak w ocenie Sądu Okręgowego brak rozstrzygnięcia w ich przedmiocie nie miał wpływu na ostateczny wynik sprawy, a co za tym idzie, nie mógł stanowić skutecznego zarzutu apelacyjnego. Wnioski o prowadzenie postępowania dowodowego w kierunku wykazania wysokości dochodów osiąganych przez uczestniczkę w Anglii nie mogły zostać rozpatrzone pozytywnie, albowiem powyższe okoliczności nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Z ustalonego stanu faktycznego nie wynikało, aby uczestniczka osiągnęła dochody inne, aniżeli przeznaczane na jej bieżące potrzeby życiowe, a zatem dochody te nie mogły stanowić przedmiotu podziału w niniejszej sprawie.

Jeśli chodzi o wniosek o zaliczenie podatku rolnego od nieruchomości w N., opłacanego przez wnioskodawcę, stwierdzić należy, iż pomimo że Sąd nie odniósł się w uzasadnieniu swojego postanowienia do tego żądania, to żądanie to i tak nie mogłoby zostać uwzględnione. Wnioskodawca nie wykazał bowiem, aby nakład z tego tytułu w istocie pochodził z jego majątku osobistego, nie zaś z majątku wspólnego byłych małżonków.

Jeśli chodzi o wnioski o sporządzenie uzasadnień postanowień w przedmiocie dopuszczenia dowodów z opinii biegłych, należy zauważyć, iż Sąd nie ma obowiązku sporządzania ich uzasadnienia. Postanowienia dowodowe Sądu nie podlegają bowiem zaskarżeniu (art. 394 kpc a contrario), zaś zgodnie z treścią art. 357 kpc, sporządzenia uzasadnienia wymagają tylko postanowienia zaskarżalne. Nie sposób zatem dopatrzeć się jakiegokolwiek uchybienia Sądu Rejonowego w braku formalnego oddalenia wniosków skarżącego o sporządzenie uzasadnienia przedmiotowych postanowień.

Bezprzedmiotowy był również wniosek o utrwalanie przebiegu rozprawy przy pomocy urządzeń rejestrujących, skoro zgodnie z treścią art. 157 § 2 kpc w sytuacji, w której brak jest środków technicznych umożliwiających taki sposób procedowania, protokół sporządzany jest wyłącznie pisemnie. Brak rozstrzygnięcia Sądu w zakresie tego wniosku również nie mógł zatem mieć wpływu na wynik postępowania.

Sąd winien był również odnieść się merytorycznie do wniosku o przeprowadzenie oględzin nieruchomości przy ul. (...) w G., jednak nieodniesienia się do tego wniosku nie można traktować jako uchybienia, w sytuacji, gdy ze sporządzonego przez Sąd Rejonowy uzasadnienia postanowienia wynika, iż Sąd przyjął za wystarczające oględziny nieruchomości dokonane przez biegłego. Uchybienie Sądu I instancji także w tym zakresie nie mogło zatem rzutować na ostateczny wynik sprawy. Należy przy tym podkreślić, że Sąd nie ma obowiązku przeprowadzania wszystkich dowodów zawnioskowanych przez uczestników. Winien on przeprowadzać jedynie te dowody, które służą wyjaśnieniu istoty sprawy i ustaleniu jej istotnych okoliczności.

Reasumując, żaden z proceduralnych zarzutów skarżącego nie był uzasadniony.

Wobec nieuwzględnienia jakichkolwiek zarzutów odnoszących się do poszczególnych składników majątku wspólnego oraz do sposobu ich podziału, brak jest podstaw rozpatrywania zarzutu niewłaściwego zasądzenia spłaty od wnioskodawcy na rzecz uczestniczki. Potrzeby zmiany rozstrzygnięcia w tym przedmiocie skarżący upatrywał bowiem w innym ukształtowaniu składu majątku wspólnego oraz wysokości poniesionych nakładów, skoro zaś Sąd Okręgowy nie zmienił postanowienia w tym zakresie, brak jest podstaw do odmiennego ukształtowania wysokości zasądzonej spłaty.

Nie zasługiwały na uwzględnienie również zarzuty wnioskodawcy odnośnie rozstrzygnięcia o kosztach procesu. W niniejszej sprawie Sąd Rejonowy słusznie zauważył, że nie zachodziły podstawy do odstępstwa od ogólnej zasady ponoszenia kosztów w postępowaniu nieprocesowym, wynikającej z treści art. 520 § 1 kpc, skoro uczestnicy w zasadzie w jednakowym stopniu przyczynili się do powstania tych kosztów i w jednakowym stopniu byli zainteresowani wynikiem sprawy.

Z powyższych względów apelacja wnioskodawcy okazała się całkowicie bezzasadna.

Nie zasługiwała na uwzględnienie również apelacja uczestniczki.

Trafnie Sąd Rejonowy oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego Z. F. na okoliczność wartości nakładów poczynionych z majątku wspólnego na majątek osobisty wnioskodawcy. W początkowej fazie postępowania (jeszcze przed uchyleniem zapadłego w sprawie pierwszego postanowienia) Sąd Rejonowy dysponował dwiema rozbieżnymi opiniami biegłych. W toku ponownego rozpoznania sprawy Sąd Rejonowy w celu usunięcia powyższych rozbieżności dopuścił dowód z opinii biegłego J. M., uznając jego opinię, a także późniejsze opinie uzupełniające, za wiarygodne i rzetelne. W sytuacji, gdy Sąd dysponuje odmiennymi opiniami biegłych, z których jedną uznaje za wiarygodną i przydatną do rozstrzygnięcia sprawy, zaś inne uznaje za nieprzydatne, nie jest konieczne powoływanie kolejnego biegłego w celu „potwierdzenia” wiarygodności opinii lub powoływanie dowodu z opinii uzupełniającej tego biegłego, którego opinii Sąd nie podzielił. Wynika to z treści art. 286 kpc, zgodnie z którym sąd jedynie w razie potrzeby może zażądać dodatkowej opinii od tych samych lub innych biegłych. W orzecznictwie trafnie podkreśla się, że jeżeli opinia biegłego jest tak kategoryczna i tak przekonywająca, że sąd określoną okoliczność uznaje za wyjaśnioną, to nie ma obowiązku dopuszczania dowodu z dalszej opinii biegłych (zob. wyrok SA w Warszawie z 12 lutego 2013 r., I ACa 980/12, Lex nr 1293767). Okoliczność, że opinia biegłych nie ma treści, odpowiadającej stronie, nie może uzasadniać przeprowadzenia dowodu z opinii dalszych biegłych. Za nieuzasadnione należy uznać stanowisko, według którego nie wolno zaniechać przeprowadzenia dowodu z opinii dalszych biegłych, jeżeli dotychczas opracowane opinie biegłych nie dają podstaw do rozstrzygnięcia sprawy w sensie twierdzonym przez stronę. Odmienne stanowisko oznaczałoby bowiem przyjęcie, że należy przeprowadzić dowód z wszelkich możliwych biegłych, by się upewnić, czy niektórzy z nich nie byliby takiego zdania, jak strona (zob. wyrok SA w Poznaniu z 28 lutego 2013 r., III AUa 1180/12, Lex nr 1294835, a także m. in. wyrok SA w Katowicach z 27 lutego 2013 r., I ACa 941/12, Lex nr 1293615, wyrok SA w Łodzi z 22 lutego 2013 r., I ACa 76/12, Lex nr 1312019, wyrok SN z 16 września 2009 r., I UK 102/09, Lex nr 537027).

Odnosząc się do drugiego z zarzutów skarżącej, tj. oddalenia wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu medycyny pracy na okoliczność obiektywnej możliwości prowadzenia przez wnioskodawcę gospodarstwa rolnego w N., stwierdzić należy, że zasadnie Sąd nie przeprowadzał powyższego dowodu w sytuacji, gdy jedynie wnioskodawca spełniał kryteria przyznania mu gospodarstwa rolnego określone w art. 214 kc. Zgodnie z tym przepisem, w razie braku zgody wszystkich współwłaścicieli, sąd przyznaje gospodarstwo rolne temu z nich, który je prowadzi lub stale w nim pracuje. W realiach niniejszej sprawy udowodnione zostało, że wyłącznie wnioskodawca stale pracuje w przedmiotowym gospodarstwie. Okoliczność ta wynikała wprost z materiału dowodowego sprawy, w tym przede wszystkim z zeznań świadków, uznanych za wiarygodne. Przesłanką przyznania gospodarstwa rolnego jednemu ze współwłaścicieli jest zaś właśnie wykonywanie pracy w gospodarstwie. Wobec wykazania spełnienia tej przesłanki nie zachodziła potrzeba przeprowadzania dowodu z opinii biegłego z zakresu medycyny pracy.

Kolejne zarzuty uczestniczki dotyczyły błędnego ustalenia zakresu prac wykonanych na nieruchomości wnioskodawcy, a także ich wartości. W tej kwestii należy jednak stwierdzić, że Sąd Rejonowy poczynił w tym przedmiocie bardzo szczegółowe i wnikliwe ustalenia faktyczne, precyzyjnie ustalając, jakie prace zostały wykonane na nieruchomości, a także w jakim stanie znajdowała się ona w chwili zawarcia związku małżeńskiego przez uczestników. Sąd Rejonowy oparł się przy tym w przeważającej mierze na zeznaniach świadków niebędących członkami rodzin uczestników, co do których wiarygodności Sąd nie miał wątpliwości. Sąd Rejonowy wziął również pod uwagę takie okoliczności obiektywne jak data zameldowania wnioskodawcy w budynku na nieruchomości na pobyt stały oraz moment rozpoczęcia opłacania podatku od tej nieruchomości. Ustalenia Sądu Rejonowego były w tym zakresie prawidłowe i zostały poczynione w oparciu o trafnie oceniony materiał dowodowy. Skarżąca w apelacji nie wskazała przekonujących przyczyn, dla których za bardziej wiarygodne Sąd winien był uznać zeznania członków najbliższej rodziny, nie zaś zeznania osób trzecich, niezainteresowanych bezpośrednio wynikiem postępowania.

Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił również wartość nakładów z majątku wspólnego na nieruchomość wnioskodawcy, o czym była już mowa powyżej. Sąd oparł w tym zakresie swoje rozstrzygnięcie o opinię biegłego J. M., który bardzo szczegółowo przedstawił i wycenił zakres prac wykonanych przez wnioskodawcę. Sąd przyjął przy tym co do zasady zakres i koszt prac wskazywany przez wnioskodawcę, bowiem wykazał on, przede wszystkim przy pomocy dokumentów, wartość poniesionych nakładów rzeczowych, a także wykazał., m. in. za pomocą zeznań świadków, iż większość prac wykonywał systemem gospodarczym, tj. w niewielkim tylko zakresie korzystając z pomocy fachowców, którym płacił za robociznę. Taki system prac uwzględniony został w opinii biegłego, a następnie przyjęty za podstawę faktyczną rozstrzygnięcia Sądu I instancji. Skarżąca nie wykazała, aby zakres prac czy ich koszt był większy, aniżeli przyjęty przez Sąd Rejonowy.

Nie zasługiwały na uwzględnienie również zarzuty dotyczące kwestii zapłaty z majątku wspólnego drugiej raty za zakup zbiornika na zboże w gospodarstwie rolnym uczestniczki. Uczestniczka nie wykazała, jak trafnie przyjął Sąd Rejonowy, aby rata ta stanowiła darowiznę od jej ojca. Okoliczność taka nie wynikała przede wszystkim z zeznań jej ojca oraz jej samej. Z ich twierdzeń wynikało jedynie, że pierwsza rata za zakup zbiornika uiszczona została przez ojca uczestniczki ze środków pochodzących z dopłat unijnych. Druga rata zapłacona została natomiast z rachunku bankowego uczestniczki, do którego upoważnienie posiadał również wnioskodawca. W świetle wspomnianych zeznań pozwala to na przyjęcie, że wyłącznie środki na drugą ratę pochodziły z majątku wspólnego.

Nietrafny był również zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 214 kc w zakresie przyznania gospodarstwa rolnego na wyłączną własność wnioskodawcy. Sąd Rejonowy podjął powyższe rozstrzygnięcie po przeprowadzeniu stosownej analizy tak w kontekście interesu społeczno-gospodarczego, jak i w kontekście aktualnych stosunków panujących w przedmiotowym gospodarstwie. Na podstawie opinii biegłego z zakresu rolnictwa Sąd ustalił, że nie jest możliwe połączenie gospodarstwa z inną nieruchomością (czy to uczestniczki czy wnioskodawcy) w taki sposób, aby powstałe gospodarstwo było duże, a co za tym idzie bardziej dochodowe. W związku z powyższym Sąd Rejonowy skupił się na ustaleniu który z uczestników w istocie pracuje w gospodarstwie. Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił, iż gospodarstwo prowadzone jest przez wnioskodawcę, który posiada doświadczenie w pracach rolnych i daje większą gwarancję ich prawidłowego wykonywania. Uczestniczka natomiast wprawdzie posiada swoje gospodarstwo, jednak uprawia je korzystając z pomocy braci. W tej sytuacji dyspozycja art. 214 kc nakazywała przyznanie gospodarstwa wnioskodawcy, co też prawidłowo Sąd I instancji uczynił.

Żaden z zarzutów apelacji uczestniczki nie zasługiwał zatem na uwzględnienie.

Wobec powyższego Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 kpc w zw. z art. 13 § 2 kpc oddalił obie apelacje.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł na podstawie art. 520 § 1 kpc w zw. z art. 391 § 1 kpc., ustalając, że każdy z uczestników ponosi koszty związane ze swoim udziałem w sprawie.