Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 336/13
POSTANOWIENIE
Dnia 9 grudnia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Barbara Myszka (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Marian Kocon
SSN Marta Romańska
w sprawie z wniosku Skarbu Państwa - Prezydenta Miasta K.
przy uczestnictwie Gminy Miasta K., kuratora spadku po F. B.
i S. A. w osobie B. P., H. S., P. S., P. S., J. L. i D. L.
o zasiedzenie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 9 grudnia 2014 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawcy
od postanowienia Sądu Okręgowego w K.
z dnia 4 kwietnia 2013 r.,
1. uchyla zaskarżone postanowienie w części zmieniającej
postanowienie Sądu pierwszej instancji i oddalającej wniosek
(pkt 1. I ) oraz orzekającej o kosztach postępowania (pkt 3, 4 i 5)
i oddala apelacje kuratora spadku po F. B. i S. A. oraz
uczestników J. L., D. L., H. S., P. S. i P. S. od postanowienia Sądu
Rejonowego w K. z dnia 17 kwietnia 2012 r., sygn. akt […];
2. zasądza od uczestników J. L., D. L., H. S., P. S. i P. S. oraz
kuratora spadku po F. B. i S. A. na rzecz Skarbu Państwa -
Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa koszty postępowania
apelacyjnego i kasacyjnego, których szczegółowe wyliczenie
pozostawia referendarzowi sądowemu w Sądzie Rejonowym w
K.;
2
3. przyznaje adw. B. C. od Skarbu Państwa (Sąd Rejonowy w
K.) kwotę 1 800 (jeden tysiąc osiemset) złotych, zwiększoną o
należny podatek od towarów i usług, tytułem kosztów
nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej kuratorowi spadku po
F. B. i S. A. w postępowaniu apelacyjnym.
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy w K., po rozpoznaniu sprawy z wniosku Skarbu Państwa -
Prezydenta Miasta K. przy uczestnictwie Gminy Miasta K., J. L., D. L., H. S., P. S.,
P. S. oraz kuratora spadku po S. A. i F. B. w osobie B. P., postanowieniem z dnia
17 kwietnia 2012 r. stwierdził, że z dniem 2 stycznia 1985 r. Skarb Państwa
nabył przez zasiedzenie udział 39/60 we współwłasności zabudowanej
3
nieruchomości o obszarze 0,0888 ha położonej w K., objętej księgą wieczystą nr
[…]. Ustalił, że w księdze wieczystej prawo własności opisanej nieruchomości jest
ujawnione na rzecz Gminy Miasta K. w 21/60, S. A. w 21/60 i F. B. w 18/60.
Nieruchomość jest zabudowana budynkiem wielomieszkaniowym wybudowanym w
1880 r., który znajduje się obecnie w średnim stanie technicznym.
Po drugiej wojnie światowej przedmiotowa nieruchomość, jako mienie
opuszczone, została przekazana Miejskiemu Zarządowi Nieruchomości
Opuszczonych i Porzuconych w K. Na wniosek S. B., brata S. A. i F. B., Sąd
Grodzki w K. postanowieniem z dnia 13 maja 1949 r. wprowadził go w posiadanie w
zakresie 21/60 części nieruchomości, wpisanych na rzecz S. A. oraz 18/60 części
wpisanych na rzecz F. B., po uprzednim zabezpieczeniu nakładów Skarbu Państwa.
Nieruchomość pozostała jednak nadal we władaniu Skarbu Państwa, gdyż S. B. nie
podjął czynności zmierzających do przejęcia posiadania. W 1959 r. w księdze
wieczystej wpisano hipotekę kaucyjną w celu zabezpieczenia roszczeń Skarbu
Państwa z tytułu remontów, a w 1949 r. hipotekę zwykłą z tytułu nadzwyczajnego
podatku od wzbogacenia wojennego.
Skarb Państwa nabył udział 21/60 we współwłasności nieruchomości na
skutek zrzeczenia się w dniu 10 maja 1965 r. swego udziału przez
współwłaścicielkę H. K., która otrzymała odszkodowanie na podstawie układu z
dnia 16 lipca 1960 r. między Rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej a
Rządem PRL. Decyzją z dnia 2 czerwca 2000 r. Minister Finansów stwierdził
przejście udziału H. K. na rzecz Skarbu Państwa. W wyniku komunalizacji udział
ten nabyła Gmina Miasta K.
W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego wieku decyzje
o przydziałach lokali w budynku znajdującym się na nieruchomości wydawało
Prezydium Dzielnicowej Rady Narodowej, a czynności administracyjne sprawował
Dzielnicowy Zarząd Budynków Mieszkalnych „Ś.” w K. W latach osiemdziesiątych i
dziewięćdziesiątych administrowaniem zajmowało się natomiast Przedsiębiorstwo
Gospodarki Mieszkaniowej „Ś.”, a następnie Przedsiębiorstwo Usług
Mieszkaniowych „S. M.” sp. z o.o. w K. Lokale były zajmowane na podstawie
decyzji wydawanych w ramach publicznej gospodarki lokalami, jednostki Skarbu
4
Państwa administrujące budynkiem pobierały czynsz od lokatorów i wyrażały zgodę
na przeprowadzanie remontów. Do jednostek tych lokatorzy zwracali się we
wszystkich sprawach związanych z nieruchomością. W latach pięćdziesiątych w
lokalach wykonano łazienki i doprowadzono do nich wodę, w latach
siedemdziesiątych w całym budynku przeprowadzono remont instalacji elektrycznej,
doprowadzono gaz, na podwórku wybudowano komórki, wybetonowano
nawierzchnię, a w niektórych lokalach również wymieniono okna. W latach
osiemdziesiątych przeprowadzono remont elewacji, a w latach dziewięćdziesiątych
wymieniono pokrycie dachowe. Koszty robót remontowych były pokrywane przez
jednostki sprawujące administrację. Lokatorzy nie interesowali się tym w czyim
imieniu działają administratorzy, uważali, że nieruchomość jest „państwowa”.
Postanowieniem z dnia 16 listopada 2004 r. Sąd Rejonowy w K., z inicjatywy
lokatorów zainteresowanych wykupem mieszkań, ustanowił kuratora dla
nieznanych z miejsca pobytu S. A. i F. B. Kurator nie interesował się zarządzaniem
nieruchomością i nie był akceptowany przez lokatorów, w związku z czym
postanowieniem z dnia 29 kwietnia 2008 r. kuratela została uchylona.
Postanowieniem Sądu Rejonowego w K. z dnia 13 grudnia 2006 r. S. A. i F.
B. zostały uznane za zmarłe w dniu 10 maja 1946 r., a postanowieniem z dnia 25
lutego 2008 r. - na wniosek Skarbu Państwa – ustanowiono kuratora spadku po S.
A. i F. B.
S. B. zmarł w dniu 10 lutego 1957 r., jego córka L. M. – w dniu 23 lutego
1980 r., syn E. B. - w dniu 10 sierpnia 1980 r., a żona H. B. primo voto L. – w 1996 r.
Uczestnicy J. L. i D. L. są synami H. B., a H. S., P. S. i P. S. synami L. M.
Przedmiotowa nieruchomość nie została objęta zarządem państwowym na
podstawie rozporządzenia Ministra Gospodarki Komunalnej z dnia 9 czerwca
1959 r. w sprawie przejmowania budynków w zarząd państwowy (Dz.U. Nr 38,
poz. 237 ze zm. - dalej: „rozporządzenie z dnia 9 czerwca 1959 r.”).
Sąd Rejonowy uznał, że Skarb Państwa - obejmując nieruchomość we
władanie na podstawie ustawy z dnia 6 maja 1945 r. o majątkach opuszczonych
i porzuconych (Dz.U. Nr 17, poz. 97 ze zm. - dalej: „ustawa z dnia 6 maja 1945 r.”)
i władając nią na podstawie tej ustawy, a następnie dekretu z dnia 8 marca 1946 r.
5
o majątkach opuszczonych i poniemieckich (Dz.U. Nr 13, poz. 87 ze zm. - dalej:
„dekret z dnia 8 marca 1946 r.”) - był jedynie zarządcą, a nie posiadaczem
w rozumieniu obowiązującego wówczas art. 50 dekretu z dnia 11 października
1946 r. - Prawo rzeczowe (Dz.U. Nr 57, poz. 319 ze zm.). Po wydaniu
postanowienia z dnia 13 maja 1949 r., wobec nieobjęcia nieruchomości
w posiadanie przez współwłaścicielki, doszło do przekształcenia zarządu
w posiadanie samoistne, prowadzące do nabycia własności przez zasiedzenie.
Skarb Państwa poprzez swoje jednostki organizacyjne władał nieruchomością jak
wyłączny właściciel, nie licząc się z współwłaścicielkami, nie można
więc przyjmować, że w zakresie ich udziałów działał jedynie jak zarządca
bądź dzierżyciel. Dokonywane czynności, takie jak, np. remonty elewacji, instalacji
elektrycznej, wykonanie łazienek i instalacji wodno-kanalizacyjnych,
były czynnościami przekraczającymi zakres zwykłego zarządu w rozumieniu art.
199 i 200 k.c., a mimo to Skarb Państwa podejmował je bez próby uzyskania zgody
współwłaścicieli. Taki sposób gospodarowania był widocznym dla otoczenia
przejawem samoistnego władania nieruchomością. Wniosku o samoistnym
charakterze posiadania nie podważa dokonanie wpisu hipotek na rzecz Skarbu
Państwa, gdyż wpis taki był w owym czasie przejawem dążenia do zabezpieczenia
interesów Skarbu Państwa i wynikał z przepisów dekretu z dnia 10 grudnia 1952 r.
o wykańczaniu budowy i nadbudowie niektórych budynków mieszkalnych
(Dz.U. Nr 49, poz. 325 ze zm. - dalej: „dekret z dnia 10 grudnia 1952 r.”),
zastąpionego ustawą z dnia 22 kwietnia 1959 r. o remontach i odbudowie oraz
o wykańczaniu budowy i nadbudowie budynków (Dz.U. Nr 27, poz. 166 ze zm.).
Przyjęciu samoistności posiadania nie stoi również na przeszkodzie ustanowienie
kuratora dla nieznanych z miejsca pobytu, gdyż miało to miejsce po upływie terminu
zasiedzenia. Z tych względów Sąd Rejonowy na podstawie art. 172 k.c.
w brzmieniu sprzed nowelizacji dokonanej ustawą z dnia 28 lipca 1990 r. (Dz.U.
Nr 55, poz. 321 ze zm.) w związku z art. XLI § 1 i 2 p.w.k.c. stwierdził nabycie
przez Skarb Państwa udziałów S. A. i F. B. z dniem 2 stycznia 1985 r.
Na skutek apelacji kuratora spadku oraz uczestników J. L., D. L., H. S., P. S.
i P. S., Sąd Okręgowy w K. postanowieniem z dnia 4 kwietnia 2013 r. zmienił
postanowienie Sądu Rejonowego i oddalił wniosek.
6
Aprobując ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji Sąd Okręgowy
dokonał odmiennej kwalifikacji władania Skarbu Państwa po dniu 13 maja 1949 r.
Podkreślił, że dokonanie wpisu hipoteki na podstawie przepisów dekretu z dnia
10 grudnia 1952 r. prowadzi do wniosku, iż jednostki organizacyjne Skarbu
Państwa nie uważały się za właściciela nieruchomości ani nie zachowywały się jak
właściciel. Przepisy te miały bowiem zastosowanie do budynków mieszkalnych
stanowiących własność prywatną.
Hipoteka wpisana w 1949 r. obciążała jedynie udział F. B., co - zdaniem
Sądu Okręgowego - przekonuje o tym, że w odniesieniu do jej udziału Skarb
Państwa nie zachowywał się jak właściciel. Wnioskodawca nie powoływał się
natomiast na okoliczności różnicujące sposób traktowania udziałów F. B. oraz S. A.
Nie świadczy też o władaniu nieruchomością w charakterze właściciela wpis
hipoteki z tytułu podatku przewidzianego w dekrecie z dnia 13 kwietnia 1945 r.
o nadzwyczajnym podatku od wzbogacenia wojennego (Dz.U. Nr 13, poz. 72 ze zm.
- dalej: „dekret z dnia 13 kwietnia 1945 r.”), który wprowadzał opodatkowanie na
rzecz Państwa wzbogacenia, wynikającego z regulacji powstałych przed dniem
31 sierpnia 1944 r., a niewygasłych do dnia 30 czerwca 1945 r. zobowiązań
pieniężnych. Nielogiczne byłoby bowiem zabezpieczenie należności Skarbu
Państwa na nieruchomości, co do której Państwo miało wolę posiadania jej dla
siebie. Władanie wnioskodawcy - stwierdził Sąd Okręgowy - było charakterystyczne
dla okresu publicznej gospodarki lokalami, sprowadzało się do wydawania decyzji
dotyczących najmu lokali, pobierania czynszu i przeprowadzania remontów, tj. do
sprawowania zarządu, a więc nie wyłączało możliwości przyjęcia, że Skarb
Państwa był jedynie dzierżycielem. Po 1965 r. władanie nieruchomością należy
oceniać z uwzględnieniem art. 206 k.c., dlatego współwłaściciel żądający
zasiedzenia udziału innego współwłaściciela nie może poprzestać na powołaniu się
na domniemanie wynikające z art. 339 k.c. Powinien wykazać, że rozszerzył
zakres swego samoistnego posiadania ponad realizację uprawnienia wynikającego
z art. 206 k.c. oraz że dostatecznie uzewnętrznił tę zmianę w stosunku do
współwłaściciela, do którego udział ten należał.
7
Sąd Okręgowy nie podzielił też stanowiska Sądu pierwszej instancji, według
którego nakłady poczynione na nieruchomość przez Skarb Państwa przekraczały
zakres zwykłego zarządu. Konkludując, uznał, że wnioskodawca był jedynie
dzierżycielem nieruchomości i w związku z tym zmienił zaskarżone postanowienie
i oddalił wniosek.
W skardze kasacyjnej wnioskodawca, powołując się na podstawę
przewidzianą w art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c., wniósł o uchylenie postanowienia Sądu
Okręgowego i oddalenie apelacji uczestników ewentualnie przekazanie sprawy
do ponownego rozpoznania. Wskazał na naruszenie art. 206 w związku z art. 199
k.c. przez przyjęcie, że w czasie biegu terminu zasiedzenia nie wykonywał
czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu rzeczą wspólną i nie
uzewnętrznił w sposób widoczny dla otoczenia zakresu samoistnego posiadania,
i art. 172 w związku z art. 336 k.c. przez przyjęcie, że wpis hipoteki w 1959 r.
świadczył o braku samoistnego posiadania oraz że całokształt zachowań Skarbu
Państwa nie stanowił podstawy do stwierdzenia, że władał nieruchomością
jak właściciel.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Z ustaleń faktycznych stanowiących podstawę zaskarżonego postanowienia
wynika, że nieruchomość objęta księgą wieczystą nr […] stanowiła mienie
opuszczone w rozumieniu zarówno art. 1 ustawy z dnia 6 maja 1945 r., jak i art. 1
dekretu z dnia 8 marca 1946 r., że na wniosek S. B. Sąd Grodzki w K.
postanowieniem z dnia 13 maja 1949 r. wprowadził go w posiadanie w zakresie
21/60 części nieruchomości wpisanych na rzecz S. A. oraz 18/60 części wpisanych
na rzecz F. B. oraz że nieruchomość pozostała nadal we władaniu Skarbu
Państwa, ponieważ osoby uprawnione nie podjęły czynności zmierzających do
objęcia jej w posiadanie.
Jak już wyjaśniono w orzecznictwie, wniosek o przywrócenie posiadania,
złożony na podstawie art. 19 ustawy z dnia 6 maja 1945 r. lub art. 15 dekretu
z dnia 8 marca 1946 r., powodował przerwanie biegu terminu przemilczenia
przewidzianego pierwotnie w art. 37 powołanej ustawy, a następnie w art. 34 ust. 1
dekretu. Po przerwaniu termin przemilczenia nie biegł na nowo, ponieważ od chwili
8
ujawnienia przez właściciela lub osobę działającą w jego interesie woli odzyskania
posiadania nieruchomości, nie można było już traktować jej jak opuszczonej.
Jeżeli osoby, którym posiadanie zostało przywrócone, nie podjęły czynności
zmierzających do objęcia jej w posiadanie i nieruchomość pozostała w dalszym
ciągu we władaniu Skarbu Państwa, z dniem 1 stycznia 1956 r. otwierała się
możliwość nabycia przez Skarb Państwa prawa własności przez zasiedzenie.
Ze względu na cel regulacji zawartej w dekrecie z dnia 8 marca 1946 r.,
bieg terminu zasiedzenia w stosunku do nieruchomości, co do której nastąpiło
przerwanie biegu przemilczenia, nie mógł rozpocząć się przed dniem
31 grudnia 1955 r. (zob. uchwała Całej Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia
24 maja 1956 r. z uzupełnieniem wprowadzonym uchwałą Całej Izby Cywilnej
z dnia 26 października 1956 r., I CO 9/56, OSN 1957, nr 1, poz. 1, wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 19 września 2002 r., II CK 51/02, OSNC 2003, nr 12, poz. 167,
postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 16 października 1998 r., III CKN 644/97,
OSNC 1999, nr 4, poz. 76 i z dnia 24 maja 2005 r., V CK 664/04, nie publ.).
Okoliczność, że Skarb Państwa władając nieruchomością stanowiącą mienie
opuszczone nie był jej posiadaczem, nie wyłączała możliwości zmiany charakteru
władania z dzierżenia w posiadanie samoistne, w prawie polskim bowiem
nie obowiązuje zasada nemo sibi ipse causam possessionis mutare potest.
Zmiana taka wymagała zamanifestowania jej w sposób zewnętrznie dostrzegalny.
Posiadanie samoistne polega na faktycznym wykonywaniu tych uprawnień, które
składają się na treść prawa własności. Dla istnienia takiego posiadania konieczne
jest faktyczne władanie rzeczą, czyli dostrzegalny fakt wykonywania fizycznego
władztwa oraz czynnik psychiczny w postaci zamiaru władania rzeczą dla siebie.
Ocena charakteru posiadania wiąże się zawsze z okolicznościami faktycznymi
danej sprawy, z nich bowiem wynika czy posiadacz wykonywał czynności faktyczne
wskazujące na samodzielny, rzeczywisty, niezależny od woli innej osoby
stan władztwa i czy jego dyspozycje swą treścią odpowiadały dyspozycjom
właściciela (zob. uchwała Pełnego Składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego
z dnia 26 października 2007 r., III CZP 30/07, OSNC 2008, nr 5, poz. 43, uchwała
składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 1991 r.,
III CZP 108/91, OSNCP 1992, nr 4, poz. 48, postanowienia Sądu Najwyższego
9
z dnia 7 maja 1986 r., III CRN 60/86, OSNCP 1987, nr 9, poz. 138, z dnia
29 października 1996 r., III CKU 8/96, OSNC 1997, nr 4, poz. 38, z dnia 16 stycznia
2001 r., II CKN 901/00, nie publ., z dnia 29 września 2004 r., II CK 550/03, nie publ.,
z dnia 8 października 2008 r., V CSK 146/08, nie publ., z dnia 1 kwietnia 2011 r.,
III CSK 184/10, OSNC-ZD 2012, nr B, poz. 24, z dnia 21 listopada 2012 r., V CSK
505/11, nie publ.).
Sąd Okręgowy wyszedł z założenia, że dokonanie w księdze wieczystej
prowadzonej dla spornej nieruchomości wpisu hipoteki na rzecz Skarbu Państwa
sprzeciwia się uznaniu wnioskodawcy za jej samoistnego posiadacza, wpis hipoteki
świadczy bowiem o zamiarze odzyskania w przyszłości środków finansowych
wydatkowanych na remont od właściciela nieruchomości, co pozwala na
stwierdzenie, że środki te nie były wydatkowane w ramach władania
nieruchomością dla siebie.
Z ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego postanowienia
wynika, że wpisu hipoteki na zabezpieczenie roszczeń z tytułu nakładów dokonano
na podstawie dekretu z dnia 10 grudnia 1952 r., który - jak trafnie zauważył Sąd
Okręgowy - dotyczył budynków mieszkalnych, stanowiących własność prywatną,
jeżeli nadawały się one do wykończenia lub odbudowy. Zgodnie z przepisami tego
dekretu, prezydium powiatowej rady narodowej po uznaniu potrzeby wykończenia
lub nadbudowy budynku, wyznaczało właścicielowi w tym celu odpowiedni termin
(art. 3). Jeżeli właściciel budynku nie wykończył go lub nie nadbudował w terminie,
wykończenie lub nadbudowa mogła być dokonana przez prezydium gminnej
(miejskiej) rady narodowej lub przez inne organy administracji (art. 5).
Koszty wykończenia lub nadbudowy, nie przekraczające 50% wartości całego
budynku, obciążały z mocy prawa, z pierwszeństwem hipotecznym przed innymi
długami, nieruchomość na rzecz tego, kto je poniósł i podlegały ujawnieniu
w księdze wieczystej (art. 11).
Wpisu drugiej z hipotek - jak ustalił Sąd Okręgowy - dokonano w 1949 r.
na podstawie dekretu z dnia 13 kwietnia 1945 r., który przewidywał opodatkowanie
na rzecz Państwa wzbogacenia wojennego wynikłego w okresie od dnia 31 sierpnia
1939 r. do dnia 30 czerwca 1945 r. oraz wzbogacenia wynikającego z regulacji
10
powstałych przed dniem 31 sierpnia 1944 r., a nie wygasłych do dnia
30 czerwca 1945 r. zobowiązań pieniężnych zarówno prywatnoprawnych, jak
i publicznoprawnych.
Dokonanie wpisu tych hipotek - wbrew odmiennemu stanowisku Sądu
Okręgowego - nie oznacza, że Skarb Państwa po dniu 1 stycznia 1956 r. nie
uzyskał statusu samoistnego posiadacza nieruchomości. Dokonanie wpisu hipoteki
w celu zabezpieczenia wierzytelności przysługującej Skarbowi Państwa świadczy
o świadomości jednostek organizacyjnych Skarbu Państwa, że nie jest on
właścicielem obciążanej nieruchomości. Świadomość takiego stanu rzeczy nie ma
jednak znaczenia dla oceny charakteru władania nieruchomością, a jedynie dla
oceny istnienia dobrej lub złej wiary posiadacza. Posiadanie samoistne może
wchodzić w grę nie tylko wtedy, gdy posiadacz jest przekonany o swoich
uprawnieniach właściciela, lecz także wtedy gdy wie, że nie jest właścicielem, ale
chce posiadać rzecz i posiada ją tak jakby był jej właścicielem. Może więc nabyć
własność rzeczy przez zasiedzenie, choćby przez cały czas posiadania był
świadomy tego, że wykonywane prawo mu nie przysługuje. Nawet w sytuacji,
w której samoistny posiadacz w złej wierze zwraca się do właściciela lub innej
osoby, którą uważa za właściciela, z ofertą nabycia własności posiadanej rzeczy
w drodze umowy, jego posiadanie nie traci przymiotu samoistności, chyba
że z innych okoliczności wynika, że rezygnuje z samodzielnego i niezależnego od
woli innej osoby władania rzeczą (zob. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia
28 maja 1997 r., III CKN 79/97, nie publ., z dnia 28 kwietnia 1999 r., I CKN 430/98,
OSNC 1999, nr 11, poz. 198, z dnia 5 grudnia 2002 r., I CKN 1182/00, nie publ.,
z dnia 5 czerwca 2009 r., I CSK 430/08, nie publ. i z dnia 21 listopada 2012 r.,
V CSK 505/11, nie publ.).
Poza tym uszło uwagi Sądu Okręgowego, że wpisu hipoteki w celu
zabezpieczenia podatku od wzbogacenia wojennego dokonano w 1949 r., a więc
przed dniem 1 stycznia 1956 r., kiedy termin zasiedzenia - o czym była już mowa -
nie mógł jeszcze rozpocząć biegu. Bez znaczenia jest tym samym podnoszona
przez Sąd Okręgowy okoliczność, że hipoteka ta obciążała jedynie udział F. B.
11
Odmawiając Skarbowi Państwa statusu samoistnego posiadacza
nieruchomości, Sąd Okręgowy całkowicie pominął ustalenia, z których wynika,
że jednostki organizacyjne Skarbu Państwa także po wpisaniu hipoteki dokonywały
remontów i modernizacji budynku. W latach siedemdziesiątych przeprowadzono
w budynku remont instalacji elektrycznej, do budynku doprowadzono gaz,
na podwórzu wybudowano komórki i wybetonowano nawierzchnię, a w niektórych
lokalach wymieniono okna. Z kolei w latach osiemdziesiątych przeprowadzono
remont elewacji, a w dziewięćdziesiątych wymieniono pokrycie dachowe.
Stwierdzenie Sądu Okręgowego, że nakłady Skarbu Państwa na
nieruchomość objętą postępowaniem nie przekraczały zakresu zwykłego zarządu
trzeba uznać jedynie za arbitralną wypowiedź. Uszło uwagi Sądu Okręgowego,
że o charakterze konkretnej czynności - jako czynności zwykłego zarządu lub
czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu – nie decyduje sama tylko
natura danej czynności, lecz także całokształt okoliczności danego wypadku.
W granicach zwykłego zarządu, najogólniej biorąc, mieści się natomiast bieżące
gospodarowanie rzeczą, niepociągające za sobą nadmiernych wydatków.
Samoistności posiadania Skarbu Państwa nie podważa - wbrew odmiennej
ocenie Sądu Okręgowego - sam fakt obowiązywania publicznej gospodarki lokalami
wprowadzonej dekretem z dnia 21 grudnia 1945 r. o publicznej gospodarce
lokalami (Dz.U. z 1946 r. Nr 4, poz. 27; jedn. tekst: Dz.U. z 1950 r. Nr 6, poz. 343
ze zm.) i utrzymanej ustawą z dnia 30 stycznia 1959 r. - Prawo lokalowe (Dz.U. Nr
10, poz. 59 ze zm. – dalej: „ustawa z dnia 30 stycznia 1959 r.”), a następnie
szczególnego trybu najmu przewidzianego w ustawie z dnia 10 kwietnia 1974 r. –
Prawo lokalowe (Dz.U. Nr 14, poz. 84 ze zm.). Odnośne regulacje zawarte
w powołanych aktach prawnych niewątpliwie ograniczały prawo własności,
nie pozbawiały jednak właściciela władztwa nad rzeczą. Z samego uprawnienia
do wydawania decyzji dotyczących lokali nie można natomiast wyprowadzać
wniosku, że Skarb Państwa był jedynie dzierżycielem nieruchomości.
Trzeba dodać, że sporna nieruchomość nie została objęta zarządem państwowym
przewidzianym w art. 68 ustawy z dnia 30 stycznia 1959 r.
12
Powołując się na art. 206 k.c., Sąd Okręgowy nie uwzględnił natomiast,
że decyzja stwierdzająca przejście na rzecz Skarbu Państwa udziału 21/60 części,
przypadającego H. K., została wydana dopiero w dniu 2 czerwca 2000 r.
Konkludując trzeba stwierdzić, że wywody Sądu Okręgowego nie dostarczyły
argumentów pozwalających podważyć samoistność posiadania Skarb Państwa.
Z tych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39816
k.p.c. uchylił
zaskarżone postanowienie w części zmieniającej postanowienie Sądu pierwszej
instancji i oddalającej wniosek (pkt 1.I) oraz orzekającej o kosztach postępowania
(pkt 3, 4 i 5), oddalił apelację kuratora spadku po F. B. i S. A. oraz uczestników J. L.,
H. S., P. S. i P. S. i – zgodnie z art. 520 § 2 w związku z art. 13 § 2, art. 391 § 1 i art.
39821
k.p.c., art. 108 § 1 w związku z art. 13 § 2, art. 391 § 1 i art. 39821
k.p.c. oraz
art. 11 ust. 3 ustawy z dnia 8 lipca 2009 r. o Prokuratorii Generalnej Skarbu
Państwa (jedn. tekst: Dz.U. z 2013 r., poz. 1150) zasądził od uczestników J. L., D.
L., H. S., P. S. i P. S. oraz kuratora spadku po F. B. i S. A. na rzecz Skarbu
Państwa - Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa koszty postępowania
apelacyjnego i kasacyjnego, których szczegółowe wyliczenie pozostawił
referendarzowi sądowemu w Sądzie Rejonowym w K. Na podstawie § 19 i § 8 pkt 1
w związku z § 6 pkt 6 i § 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28
września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez
Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (jedn.
tekst: Dz.U. z 2013 r., poz. 461) przyznał adw. B. C. od Skarbu Państwa kwotę
1 800 zł, zwiększoną o należny podatek od towarów i usług, tytułem kosztów
nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej kuratorowi spadku po F. B. i S. A. w
postępowaniu apelacyjnym.
13