Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II PK 62/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 27 stycznia 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska (przewodniczący,
sprawozdawca)
SSN Maciej Pacuda
SSN Roman Kuczyński
w sprawie z powództwa K. K.
przeciwko E. Spółce z o.o. w W.
o przywrócenie do pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 27 stycznia 2015 r.,
skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w W.
z dnia 14 listopada 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy wyrokiem z dnia 28 maja 2013 r. przywrócił powódkę K. K. do
pracy u pozwanej „E.” Spółki z o.o. na poprzednich warunkach pracy.
Sąd pierwszej instancji poczynił w sprawie następujące ustalenia faktyczne:
Strona pozwana prowadzi działalność gospodarczą, w ramach której zajmuje
się, między innymi, sprzedażą hurtową maszyn, sprzętu i dodatkowego
wyposażenia. Wspólnikami pozwanej spółki są E. GmbH z siedzibą w R., która
posiada 80 udziałów o łącznej wartości 40.000 zł oraz powódka K. K., która posiada
20 udziałów o łącznej wartości 10.000 zł. Powódka, podobnie jak jej mąż A. K., była
prokurentem samoistnym pozwanej spółki. Prokura została odwołana pismem
prezesa zarządu strony pozwanej z dnia 21 listopada 2012 r.
Powódka była zatrudniona u strony pozwanej od dnia 1 stycznia 2006 r. na
stanowisku kierownika biura sprzedaży. Do jej obowiązków należało: przyjmowanie
zamówień od klientów i przekazywanie ich do centrali, opracowywanie i rozsyłanie
ofert sprzedaży, opracowywanie harmonogramu oraz organizacja dostaw towarów i
ich dystrybucji do klientów, obsługa systemu komputerowego do sprzedaży i
obsługi gospodarki magazynowej, wystawianie faktur, monitorowanie płatności,
windykacja należności, opracowanie i kontrola planu i struktury kosztów,
przygotowanie wymaganych raportów i zestawień, współpraca z biurem
rachunkowym, prowadzenie kalendarza spotkań handlowców z klientami,
współudział w opracowywaniu różnego rodzaju analiz, zestawień i raportów,
przygotowanie, dystrybucja i archiwizacja dokumentów oraz korespondencji. Strona
pozwana zatrudnia czterech pracowników, w tym dwóch przedstawicieli
handlowych, tj. sprzedawców. Powódka w ramach swoich obowiązków miała
marginalny kontakt z klientami, zwłaszcza spoza kraju. Obsługą klientów, w tym
przyjmowaniem zamówień i sporządzaniem ofert, zajmowała się jedynie podczas
nieobecności sprzedawców. W związku z podziałem obowiązków między
pracowników pozwanej powódka zarządzała finansami spółki, wystawiała faktury,
obsługiwała konta bankowe, zajmowała się sprawozdawczością, kontaktowała się z
klientami, potwierdzała zamówienia, a także przyjmowała standardowe zamówienia
w języku angielskim i kontaktowała się ze spółką „matką” E. GmbH. Realizacja
zamówień niestandardowych należała do obowiązków sprzedawców. Powódka w
3
praktyce nie wykonywała też czynności w zakresie opracowywania i rozsyłania
ofert, gdyż realizowali je sprzedawcy. Do obowiązków powódki nie należało także
uczestniczenie w targach i realizowanie składanych reklamacji. W okresie
zatrudnienia ani bezpośredni przełożony powódki, ani prezes zarządu pozwanej nie
zgłaszali zastrzeżeń do jej pracy. Zastrzeżeń takich nie było też ze strony
partnerów biznesowych, z którymi na co dzień pracowała powódka. Powódka nie
zna języka angielskiego w stopniu pozwalającym na prowadzenie swobodnej,
ustnej konwersacji. Pracodawca nie kierował powódki na szkolenia językowe ani
nie wymagał uczestniczenia przez nią w takich kursach, podobnie jak nie kierował
jej na szkolenia merytoryczno – techniczne organizowane przez firmy, których
produktów dystrybucją zajmowała się pozwana, a w których uczestniczyli
zatrudnieni w spółce sprzedawcy.
Pismem z dnia 26 listopada 2012 r., które powódka odebrała w dniu 6
grudnia 2012 r., strona pozwana wypowiedziała jej umowę o pracę ze skutkiem na
dzień 31 marca 2013 r. Jako przyczynę wypowiedzenia wskazano brak kwalifikacji
do wykonywania nowych zadań w spółce w związku ze zmianą potrzeb pracodawcy
w zakresie znajomości języków obcych przez pracowników, co jest konsekwencją
ukierunkowania działań pracodawcy nie tylko na klientów krajowych, ale także na
klientów zagranicznych. Uzasadniając przyczynę wypowiedzenia, w treści
oświadczenia wskazano, że powstała potrzeba zatrudnienia pracownika
władającego co najmniej językiem angielskim lub niemieckim w stopniu
pozwalającym na reprezentowanie pracodawcy w stosunkach z kontrahentami,
wobec czego nie istnieje możliwość dalszego wykonywania przez pracownika
dotychczasowych obowiązków, nie ma też możliwości wyznaczenia mu innego
zakresu obowiązków adekwatnych do jego umiejętności. Przed wręczeniem
powódce oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o pracę prezes zarządu strony
pozwanej zwrócił się do niej o odsprzedanie mu posiadanych przez nią udziałów w
spółce, na co powódka nie wyraziła zgody.
Celem utworzenia pozwanej spółki było rozszerzenie działalności spółki E.
GmbH na rynek polski. Strona pozwana działa na rynku polskim i zajmuje się
sprzedażą polskim klientom elementów do automatyki przemysłowej, obudów
dwóch niemieckich producentów – firm B. i R., których dostawcą jest E. GmbH.
4
Wszelkie jej działania marketingowe skierowane są do odbiorców polskich. W
okresie ostatnich 6-7 lat działalności pozwana spółka miała jedynie trzech klientów
spoza rynku polskiego, tj. z Bułgarii, Czech i Słowacji. Producent elementów
automatyki posiada w 44 krajach 55 przedstawicieli – partnerów biznesowych, w
tym na terenie Rosji, Ukrainy, Litwy, Estonii i Łotwy, w związku z czym zaistnienie
na tych rynkach dla strony pozwanej byłoby trudne z uwagi na to, że jej działalność
pozostawałaby w konfrontacji z działalnością innych przedstawicieli, których
pozycja na danym rynku jest już dobrze ugruntowana. Strona pozwana nie ma
żadnych formalnych planów ekspansji na rynki zagraniczne i nie podjęła żadnych
czynności w tym zakresie. Nie koncentruje działań na klienta zagranicznego,
poszerza natomiast działalność na rynku krajowym. Pozwana spółka od 3 lat
ponosi straty, zaś ekspansja na rynki zagraniczne wymagałaby poniesienia
znacznych kosztów, których w obecnej sytuacji ekonomicznej spółka nie jest w
stanie wygenerować. Prezes zarządu zamierza w ciągu 3-4 lat zmienić strukturę
pozwanej spółki celem dostosowania jej do aktualnych warunków rynkowych.
Aktualnie zgromadzenie wspólników nie podjęło uchwały w zakresie zmiany
strategii działania pozwanej.
Biorąc pod uwagę tak ustalony stan faktyczny, Sąd Rejonowy uznał
powództwo za uzasadnione. W ocenie tego Sądu, wskazana w oświadczeniu
strony pozwanej przyczyna wypowiedzenia nie miała bowiem charakteru
rzeczywistej. Brak jest podstaw do uznania, aby po stronie pozwanej zachodziły
jakiekolwiek okoliczności uzasadniające przyjęcie, że podejmowane są przez nią
działania „ukierunkowujące na klienta zagranicznego”. To, że prezes zarządu w
swoich zeznaniach wskazał, że w ciągu 3-4 lat zamierza zmienić strukturę spółki
celem dostosowania jej do aktualnych warunków rynkowych, nie zmienia bowiem
faktu, iż w chwili obecnej takie czynności nie są podejmowane. W konsekwencji
Sąd pierwszej instancji uznał, że nie wystąpiła przyczyna polegająca na
ukierunkowaniu działań pracodawcy na klienta zagranicznego, która stanowiła
podstawę do sformułowania zarzutu o nieposiadaniu przez powódkę kwalifikacji – w
zakresie znajomości języków obcych – do wykonywania nowych zadań w spółce.
Brak jest bowiem podstaw do przyjęcia, że powódka nie posiada wymaganych
przez pracodawcę umiejętności do wykonywania powierzonych jej zadań, skoro
5
konieczność posiadania takich umiejętności aktualnie nie występuje, wobec czego
jest jedynie sytuacją hipotetyczną. W tych okolicznościach, zdaniem Sądu
Rejonowego, kwestia ustalenia, czy powódka włada językami obcymi (angielskim
lub niemieckim) nie ma istotnego znaczenia, bowiem konieczność posiadania tych
umiejętności strona pozwana odniosła do określonej sytuacji – ukierunkowania
działalności pozwanej na klienta zagranicznego – i związanych z tym nowych
zadań powódki (bliżej nieokreślonych), a to nie tylko że nie jest realizowane przez
spółkę, ale również jest dalece prawdopodobne, że nie będzie realizowane. Zarzut
strony pozwanej nie dotyczył zatem aktualnych obowiązków powódki, do
wykonywania których nie było zastrzeżeń i w zakresie których potrzeba korzystania
przez powódkę z języków obcych była niewielka, ale ewentualnych przyszłych,
nieokreślonych bliżej zadań, wynikających ze zmiany kierunków działania firmy, co
nie znalazło potwierdzenia w stanie faktycznym sprawy. W takiej sytuacji należało
uznać, że przyczyna wypowiedzenia powódce umowy o pracę była nierzeczywista i
nie uzasadniała tym samym rozwiązania stosunku pracy, wobec czego jej
powództwo o przywrócenie do pracy podlegało uwzględnieniu po myśli art. 45 § 1
k.p.
Sąd Okręgowy, rozpoznając sprawę na skutek apelacji strony pozwanej,
wyrokiem z dnia 14 listopada 2013 r. zmienił wyrok Sądu Rejonowego w ten
sposób, że powództwo oddalił.
Sąd odwoławczy, po uzupełnieniu postępowania dowodowego przede
wszystkim o zeznania świadka J. R., ustalił, że w ofertach strony pozwanej
zatrudnienia na stanowisku kierownika biura sprzedaży zawarty jest, między
innymi, wymóg znajomości języków obcych. Prezes zarządu pozwanej spółki dąży
do zmiany struktury pozwanej zgodnie z oczekiwaniami E. GmbH oraz
zagranicznych dostawców niezwłocznie, tj. w perspektywie następnych miesięcy.
Powódka nie posiada znajomości języków obcych w sposób umożliwiający
bezpośrednie kontaktowanie się z zagranicznymi dostawcami, nie posiada wiedzy
technicznej w zakresie wymagań związanych z funkcjonowaniem spółki.
Zagraniczni dostawcy wyrażali niezadowolenie z powodu braku możliwości
kontaktowania się kierownikiem biura sprzedaży, które to stanowisko zajmowała
powódka, z powodu niewładania przez nią co najmniej językiem angielskim lub
6
niemieckim w stopniu pozwalającym na reprezentowanie spółki w stosunkach z
kontrahentami. Pozwana spółka uzgodniła z jej niemieckimi partnerami nową
strukturę zatrudnienia, w tym między innymi, to, że osoba zajmująca stanowisko
kierownika biura sprzedaży będzie posiadać wiadomości techniczne,
doświadczenie w zakresie marketingu, znajomość finansów oraz biegle posługiwać
się co najmniej jednym językiem obcym. J. R., zatrudniona od 17 czerwca 2013 r.
na stanowisku, które poprzednio zajmowała powódka, jest absolwentką liceum z
rozszerzonym językiem angielskim i niemieckim, maturę zdawała w języku
niemieckim i posiada siedmioletnie doświadczenie w pracy w firmach niemieckich,
gdzie używała języka angielskiego. Używa języka angielskiego codziennie, np. w
kontaktach z dostawcami, sporządza też faktury w języku angielskim lub
niemieckim i rozmawia z prezesami pozwanej spółki po angielsku. Szkolenia i
spotkania z dostawcami odbywają się w języku angielskim. J. R. prowadzi rozmowy
w celu zmiany strony internetowej spółki i utworzenia jej w wersji dwujęzycznej
polsko – angielskiej, ewentualnie jeszcze niemieckiej. Zgodnie z umową spółki,
strona pozwana może działać zarówno na terytorium Polski, jak i poza jej
granicami. Pozwana spółka w związku z wymogami zagranicznych kontrahentów i
spółki „matki” zaplanowała zmianę sposobu funkcjonowania spółki, co jest
realizowane.
Sąd drugiej instancji wskazał, że tak uzupełniony stan faktyczny pozwala
przyjąć, że wypowiedzenie powódce umowy o pracę było uzasadnione w
rozumieniu art. 45 § 1 k.p. Sąd ten podniósł, że wskazana w wypowiedzeniu
umowy o pracę przyczyna uzasadniała to wypowiedzenie, gdyż co do zasady
pracodawca ma prawo doboru pracowników w celu realizacji przyjętych zadań. To,
że powódka dotychczas nie posługiwała się językami obcymi przy wykonywaniu
nałożonych na nią obowiązków nie jest istotne dla oceny zasadności
wypowiedzenia, bowiem nie oznacza, że pracodawca w związku z nowymi
zadaniami spółki ze względu na jej trudną sytuację na rynku, a także wyższymi
wymaganiami dostawców nie może wymagać od pracownika znajomości tych
języków. Wbrew stanowisku Sądu Rejonowego, z przesłuchania prezesa zarządu
strony pozwanej jednoznacznie zaś wynika, że obecnie potrzeby spółki uległy
zmianie, tak ze względu na trudną sytuację na rynku, jak i ze względu na wyższe
7
wymagania dostawców. Pozwana spółka zmieniła sposób funkcjonowania
kierownika biura sprzedaży i wobec braku umiejętności posługiwania się przez
powódkę biegle językiem obcym, czego powódka nie kwestionowała, zatrudniła na
tym stanowisku nowego pracownika, posługującego się biegle językami obcymi.
Decyzja o wypowiedzeniu powódce umowy o pracę spowodowana zmianami w
zakresie sposobu funkcjonowania spółki nie musiała przy tym zbiegać się w czasie
z chwilą faktycznego ich przeprowadzenia. Dopuszczalne jest bowiem dokonanie
wypowiedzenia z pewnym wyprzedzeniem czasowym, np. w okresie dokonywania
tych zmian, a nie po ich zakończeniu. Według Sądu Okręgowego, nie ma też
istotnego znaczenia to, że zgromadzenie wspólników pozwanej spółki nie podjęło
uchwały w przedmiocie zmiany strategii jej działania, bowiem zgodnie z art. 201 § 1
k.s.h., to zarząd prowadzi sprawy spółki i reprezentuje ją na zewnątrz. Kwestie
dotyczące zmiany struktury zatrudnienia, podjęcia działań zmierzających do
pozyskania klientów zagranicznych, czy usprawnienia przepływu informacji między
spółkami powiązanymi i ich dostawcami nie wymagały zatem podjęcia uchwały w
przedmiocie zmiany strategii działania pozwanej i poinformowania
mniejszościowego wspólnika spółki, którym była powódka. Błędnie też, w ocenie
Sądu odwoławczego, Sąd Rejonowy przyjął, że „strona pozwana nie zamierzała
pozyskać klientów zagranicznych, gdyż dotychczas działała wyłącznie na rynku
polskim, chociażby dlatego, że zgodnie z § 3 ust. 1 aktu założycielskiego, pozwana
spółka może działać nie tylko na terytorium RP, ale także – w ramach
obowiązujących przepisów – poza jej granicami”.
Dodając, że przy rozważaniu zasadności wypowiedzenia umowy o pracę,
trzeba brać pod uwagę nie tylko interes pracownika, ale także zasługujący na
ochronę interes pracodawcy, kontraktowy charakter stosunku pracy oraz warunki
gospodarki rynkowej, w której działa typowy pracodawca, a które są chronione
przez art. 22 Konstytucji RP, Sąd Okręgowy skonkludował, że „nie podziela
stanowiska Sądu pierwszej instancji, iż brak było przyczyn uzasadniających
wypowiedzenie powódce umowy o pracę” i „z tych względów wskutek naruszenia
przez Sąd Rejonowy art. 45 § 1 k.p. poprzez błędną jego wykładnię (…) uznał
apelację strony za słuszną, wobec czego na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił
8
zaskarżony wyrok i oddalił powództwo o przywrócenie powódki do pracy w
pozwanej spółce jako bezzasadne”.
Powódka wywiodła skargę kasacyjną od wyroku Sądu Okręgowego,
zarzucając naruszenie:
1. art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1 k.p.c., przez wady uzasadnienia
zaskarżonego wyroku uniemożliwiające dokonanie kontroli kasacyjnej z uwagi na
brak wskazania faktów uznanych za udowodnione, na jakich w tym zakresie Sąd
oparł się dowodach i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił
wiarygodności, w szczególności brak wskazania przesłanek odmiennej oceny
dowodów niż dokonana przez Sąd pierwszej instancji;
2. art. 316 § 1 w związku z art. 391 § 1 k.p.c. i art. 382 k.p.c., przez
nieuwzględnienie całego zebranego w sprawie materiału dowodowego, tj.:
 pominięcie i jedynie wybiórcze odniesienie się do dowodów i ustaleń
poczynionych przez Sąd pierwszej instancji, w tym zeznań świadków […] i
przesłuchania stron, w sytuacji, gdy odmienna ocena wyników postępowania
dowodowego wymagała od Sądu drugiej instancji wskazania jej przyczyn,
 pominięcie dopuszczonego przez Sąd dowodu z korespondencji
mailowej z dnia 29 listopada 2012 r. wraz z tłumaczeniem, podczas gdy dowód ten
miał istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, gdyż wskazywał na pozorność
przyczyn wypowiedzenia umowy o pracę,
 pominięcie dokonania ustaleń faktycznych w zakresie okoliczności
istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, a odnoszących się do wszystkich wskazanych
przez pracodawcę przyczyn wypowiedzenia,
 pominięcie dokonania ustaleń faktycznych w zakresie okoliczności
mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy w kontekście zgodności
wypowiedzenia z zasadami współżycia społecznego;
3. art. 30 § 4 k.p., przez uznanie, że przyczyny wypowiedzenia powódce
umowy o pracę były rzeczywiste, podczas gdy tak dalece odbiegają od
rzeczywistych motywów działania pracodawcy, że należało uznać je za pozorne;
4. art. 45 § 1 k.p., przez błędną jego wykładnię i niewłaściwe
zastosowanie w wyniku przyjęcia, że wypowiedzenie umowy o pracę było
uzasadnione i nie naruszało przepisów prawa pracy;
9
5. art. 8 k.p., przez jego niezastosowanie i pominięcie oceny zgodności
wypowiedzenia umowy o pracę z zasadami współżycia społecznego w sytuacji, gdy
w okolicznościach przedmiotowej sprawy wypowiedzenie powódce stosunku pracy
pozbawia ją środków dochodu, narusza zasadę wzajemnej lojalności, wskazuje na
ukierunkowane działanie pracodawcy w celu eliminacji pracownika i wspólnika i
jako takie stanowi nadużycie prawa podmiotowego.
Opierając skargę na takich podstawach, powódka wniosła o uchylenie
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego
rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
Strona pozwana w odpowiedzi na skargę kasacyjną wniosła o odmowę
przyjęcia jej do rozpoznania, ewentualnie o jej oddalenie oraz o zasądzenie od
powódki kosztów postępowania kasacyjnego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Stosownie do art. 45 § 1 k.p., w razie ustalenia, że wypowiedzenie umowy o
pracę zawartej na czas nieokreślony jest nieuzasadnione lub narusza przepisy o
wypowiadaniu umów o pracę, sąd pracy - stosownie do żądania pracownika -
orzeka o bezskuteczności wypowiedzenia (przywróceniu do pracy) albo o
odszkodowaniu. Skuteczność wypowiedzenia umowy o pracę zależy zatem nie
tylko od spełnienia wymogów formalnych (np. złożenia oświadczenia o
wypowiedzeniu na piśmie, wskazania przyczyny wypowiedzenia, konsultacji
zamiaru wypowiedzenia z zakładową organizacją związkową), które stanowią o
zgodności wypowiedzenia z przepisami o wypowiadaniu umów, ale również od
tego, czy wskazana przyczyna wypowiedzenia jest prawdziwa, rzeczywista i
uzasadniona w rozumieniu art. 45 § 1 k.p. W orzecznictwie Sądu Najwyższego
przyjmuje się przy tym, że podanie w oświadczeniu o wypowiedzeniu umowy o
pracę przyczyny pozornej (nierzeczywistej, nieprawdziwej) jest równoznaczne z
brakiem wskazania przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie, a to oznacza, że
takie wypowiedzenie jest nieuzasadnione w rozumieniu art. 45 § 1 k.p. i
usprawiedliwia wskazane w tym przepisie roszczenia pracownika o przywrócenie
do pracy lub odszkodowanie (por. wyroki z dnia 2 września 1998 r., I PKN 271/98,
10
OSNAPiUS 1999 nr 8, poz. 577, z dnia 24 marca 1999 r., I PKN 673/98, Monitor
Prawniczy 1999 nr 12, poz. 9, z dnia 15 kwietnia 1999 r., I PKN 9/99, OSNAPiUS
2000 nr 12, poz. 464, z dnia 18 kwietnia 2001 r., I PKN 370/00, OSNP 2003 nr 3,
poz. 65 oraz uzasadnienia wyroków z dnia 7 kwietnia 1999 r., I PKN 645/98,
OSNAPiUS 2000 nr 11, poz. 420 i z dnia 13 października 1999 r., I PKN 304/99,
OSNAPiUS 2001 nr 4, poz. 118). W konsekwencji wypowiedzenie umowy o pracę
jest nieuzasadnione nie tylko wtedy, gdy wskazana w nim przyczyna faktycznie
zaistniała, lecz była zbyt małej wagi, aby stanowić podstawę rozwiązania łączącego
strony stosunku pracy, ale także wówczas, gdy przyczyna ta okazała się pozorna
(fikcyjna, nierzeczywista, nieprawdziwa, nieistniejąca) i z tego właśnie względu
nieuzasadniająca wypowiedzenia, a więc powodująca uznanie tego wypowiedzenia
za nieuzasadnione. W obu przypadkach brak takiej przyczyny (uzasadniającej
wypowiedzenie umowy o pracę) rodzi po stronie pracownika powstanie roszczeń
określonych w art. 45 § 1 k.p.
Sąd pierwszej instancji, na podstawie ustaleń poczynionych w oparciu o
zebrane dowody, ocenił, że przyczyna wskazana w oświadczeniu o wypowiedzeniu
powódce umowy o pracę była nierzeczywista, albowiem strona pozwana nie
przeprowadza ani w najbliższej przyszłości nie zamierza przeprowadzać takich
zmian w swojej działalności, ażeby kwalifikacje powódki do zajmowania stanowiska
kierownika biura sprzedaży były niewystarczające. Przeciwne stanowisko Sądu
Okręgowego o rzeczywistości przyczyny wypowiedzenia, jak trafnie zarzuca
skarżąca, nie poddaje się zaś kontroli kasacyjnej z uwagi na naruszenie
przytoczonych w podstawach skargi przepisów postępowania cywilnego.
Wskazana w art. 382 k.p.c. kompetencja sądu drugiej instancji uprawniająca
do dokonywania własnych ustaleń na podstawie materiału zebranego w
postępowaniu pierwszoinstancyjnym zmierza do zapewnienia realizacji nakazu
sprawności postępowania (mającego rangę konstytucyjną - art. 45 ust. 1
Konstytucji RP), jednakże z zachowaniem instancyjności (art. 176 ust. 1 Konstytucji
RP). Wskazana instancyjność oznacza podział postępowania między sądami
różnych instancji, i powierzenie sądowi pierwszoinstancyjnemu rozpoznania oraz
rozstrzygnięcia sprawy cywilnej, a sądowi drugiej instancji dokonania kontroli
prawidłowości przeprowadzonego postępowania oraz wydanego w jego wyniku
11
orzeczenia. Merytoryczny charakter postępowania apelacyjnego zmierza do
naprawienia błędów popełnionych przez sąd pierwszej instancji i w tym znaczeniu
postępowanie apelacyjne jest przedłużeniem postępowania przeprowadzonego
przed sądem pierwszej instancji. Od reguły, że przedmiotem badania jest cały
materiał zebrany w sprawie, ustawa nie czyni wyjątku.
Sąd pierwszej instancji ustalenia odnośnie do tego, że strona pozwana nie
podejmuje aktualnie i nie zamierza w bliskiej perspektywie czasowej podejmować
żadnych działań „ukierunkowanych na klienta zagranicznego”, wobec czego
przyczyna wypowiedzenia powódce umowy o pracę, polegająca na braku
znajomości języków obcych, nie odnosi się do sytuacji istniejącej w chwili
dokonywania tego wypowiedzenia, lecz do sytuacji hipotetycznej, co do której nie
wiadomo, czy ziści się i w przyszłości, dokonał na podstawie zeznań świadków i
stron oraz innych dowodów wskazanych i szczegółowo ocenionych w uzasadnieniu
wyroku uwzględniającego powództwo. Jeżeli Sąd drugiej instancji uznał, że
podstawa faktyczna zaskarżonego orzeczenia - w ten sposób dokonana - jest
niezupełna, ze względu na stwierdzone luki w dokonanych ustaleniach, lub inne
wadliwości w postaci braku jednoznacznej wymowy dowodów stanowiących
podstawę zakwestionowanych w apelacji ustaleń, to eliminacja tych wadliwości nie
może godzić w zasadę instancyjności. Oznacza to obowiązek odniesienia się do
całości tych ustaleń i argumentacji, które legły u podstaw rozstrzygnięcia Sądu
pierwszej instancji. Niezbędnym wręcz minimum jest wskazanie, czego nie zawiera
uzasadnienie zaskarżonego wyroku, dlaczego Sąd drugiej instancji uważa za
wadliwą ocenę dowodów i w konsekwencji także ustalenia dokonane w
postępowaniu pierwszoinstancyjnym (por. np. uzasadnienie postanowienia Sądu
Najwyższego z dnia 19 kwietnia 2000 r., II CKN 924/98, OSNC 2000 nr 11,
poz. 201). Tymczasem Sąd Okręgowy, choć dokonał odmiennych ustaleń,
stwierdzając że „prezes zarządu pozwanej spółki dąży do zmiany struktury
pozwanej zgodnie z oczekiwaniami E. GmbH oraz zagranicznych dostawców
niezwłocznie, tj. w perspektywie następnych miesięcy”, co wymusza konieczność
zatrudnienia na stanowisku kierownika biura sprzedaży pracownika, którego
umiejętności będą odpowiadały tym zmianom, praktycznie nie wskazał ich źródła.
Oczywiście niewystarczające są bowiem jedyne w tym zakresie stwierdzenia, że
12
wbrew stanowisku Sądu Rejonowego, taka konkluzja wynika jednoznacznie z
zeznań prezesa zarządu strony pozwanej, przesłuchanego w charakterze strony,
skoro na podstawie tego samego dowodu Sąd pierwszej instancji poczynił ustalenia
faktyczne diametralnie różniące się od przyjętych przez Sąd odwoławczy oraz że w
związku z wymogami zagranicznych kontrahentów oraz spółki „matki” strona
pozwana zaplanowała zmianę sposobu funkcjonowania spółki, która jest
realizowana, skoro poza tym zdaniem wynikającym z zeznań świadka
przesłuchanego w postępowaniu apelacyjnym nie przytoczono żadnej okoliczności
potwierdzającej fakt realizacji, czy choćby wdrożenia nowej strategii spółki.
Również sam fakt zatrudnienia na dotychczasowym stanowisku powódki nowego
pracownika z biegłą znajomością języków obcych sam w sobie nie świadczy o tym,
że dokonywane są jakiekolwiek zmiany w sposobie funkcjonowania pozwanej
spółki i że obowiązki nowego pracownika odbiegają w jakimkolwiek zakresie od
obowiązków realizowanych przez powódkę. Kłóci się natomiast z ustaleniem o
niezwłocznym wprowadzaniu zmian w strategii strony pozwanej, czemu na
przeszkodzie miała stać okoliczność zajmowania przez powódkę, nieznającą w
wystarczającym stopniu języków obcych, stanowiska kierownika biura sprzedaży,
fakt, że pomimo upływu kilku miesięcy od czasu zatrudnienia nowego kierownika
biura sprzedaży do czasu przesłuchania tej osoby przez Sąd Okręgowy, z jej
zeznań nie można było wyprowadzić żadnego konkretnego przykładu obrazującego
podejmowane przez pozwaną działania ukierunkowane na takie zmiany, co Sąd
drugiej instancji całkowicie pominął. Sąd odwoławczy, odnotowując że „pozwana
spółka uzgodniła z jej niemieckimi partnerami nową strukturę zatrudnienia, w tym
między innymi, to, że osoba zajmująca stanowisko kierownika biura sprzedaży
będzie posiadać wiadomości techniczne, doświadczenie w zakresie marketingu,
znajomość finansów oraz biegle posługiwać się co najmniej jednym językiem
obcym”, nie skonfrontował tych wymagań odnośnie do wiedzy technicznej,
doświadczenia w zakresie marketingu i znajomości finansów z kwalifikacjami
nowego kierownika biura sprzedaży, która to osoba, jak wynika z ustaleń, jest
absolwentką liceum ogólnokształcącego, choć było to niezbędne z uwagi na
konieczność stwierdzenia, czy ta nowa struktura zatrudnienia nie została stworzona
jedynie na użytek niniejszej sprawy. W tym kontekście wymagało też oceny, czy i
13
jakie znaczenie dla wypowiedzenia umowy o pracę miał uprzedni brak zgody
powódki na odsprzedanie posiadanych przez nią udziałów w spółce prezesowi
zarządu, który to fakt ustalił Sąd Rejonowy. Nie wiadomo też, na jakiej podstawie
Sąd drugiej instancji przyjął, że powódka nie posiada znajomości języków obcych w
sposób umożliwiający bezpośrednie kontaktowanie się z zagranicznymi
dostawcami, nie posiada wiedzy technicznej „w zakresie wymagań technicznych
związanych z funkcjonowaniem pozwanej spółki”, skoro nie wskazał żadnego
źródła takich ustaleń, a z uzasadnienia skargi kasacyjnej wynika, że powódka jest
inżynierem i ekonomistą (ukończyła Politechnikę oraz podyplomowe studia na
Uniwersytecie Ekonomicznym), a ponadto przez lata uczestniczyła w kursach
języka angielskiego, zaś z dotychczas zebranego w sprawie materiału
dowodowego nie wynika, ażeby te umiejętności nie były wystarczające do
wykonywania obowiązków ciążących aktualnie na kierowniku biura sprzedaży
strony pozwanej. Za całkowicie dowolne uznać należy też to stwierdzenie Sądu
odwoławczego, że „zagraniczni dostawcy wyrażali niezadowolenie z powodu braku
możliwości bezpośredniego kontaktowania się z kierownikiem biura sprzedaży,
które to stanowisko zajmowała powódka, z powodu niewładania co najmniej
językiem angielskim lub niemieckim w stopniu pozwalającym reprezentowanie
pozwanej spółki w stosunkach z kontrahentami”, albowiem Sąd ten nie wskazał
żadnego źródła takiego ustalenia, odmiennego od poczynionego przez Sąd
Rejonowy na podstawie przeprowadzonych dowodów, a z którego wynikało, że ani
przełożeni, ani kontrahenci nie mieli żadnych zastrzeżeń do pracy powódki.
Podjęcie przez Sąd odwoławczy decyzji co do istoty sprawy powinno być
poprzedzone kontrolą przeprowadzoną przez ten Sąd, obejmującą zebrany materiał
dowodowy, o którym mowa w art. 382 k.p.c. Kontrola ta obejmuje także zgodność
rozstrzygnięcia sądu z dokonanymi ustaleniami faktycznymi oraz powinna być
dokonana w aspekcie adekwatności zakwestionowanych w apelacji ustaleń z
zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Odmienna praktyka sprowadzająca
się w istocie do zastępowania własnym orzeczeniem orzeczenia sądu pierwszej
instancji koliduje z rolą procesową sądu drugiej instancji, którego orzeczenia - ze
względu na wprowadzane coraz dalsze ograniczenia w dostępie do kolejnej
instancji - w ogóle nie podlegają sprawdzeniu. W drastycznej sytuacji sąd drugiej
14
instancji może działać jako jedna i ostateczna instancja. Dlatego też kwestia objęcia
badaniem całości materiału zebranego (i ewentualnie uzupełnionego) należy do
zasadniczych także z punktu widzenia wskazanych na wstępie postanowień
Konstytucji RP.
Zarzut naruszenia art. 382 k.p.c. należy więc uznać za uzasadniony,
podobnie jak zarzut odnoszący się do naruszenia art. 328 § 2 w związku z art. 391
§ 1 k.p.c.
Do konstrukcji uzasadnienia orzeczenia sądu drugiej instancji, orzekającego
co do istoty sprawy (w tym wyroku reformatoryjnego) ma, na podstawie art. 391
k.p.c., odpowiednie zastosowanie art. 328 § 2 k.p.c., w szczególności w zakresie
zrekonstruowania podstawy faktycznej tego orzeczenia oraz wyjaśnienia jego
podstawy prawnej i wzajemnych powiązań tych elementów. Zgodnie z art. 328 § 2
k.p.c. uzasadnienie wyroku powinno zawierać wskazanie podstawy faktycznej
rozstrzygnięcia, a mianowicie: ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione,
dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił
wiarygodności i mocy dowodowej, oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z
przytoczeniem przepisów prawa. Uzasadnienie zaskarżonego skargą kasacyjną
wyroku Sądu Okręgowego nie spełnia przytoczonych wymagań ustawowych. Nie
wynika bowiem z niego w sposób jasny i niebudzący wątpliwości, jakie fakty zostały
ustalone, na jakiej podstawie, jakim dowodom dano wiarę, a jakim jej odmówiono.
Z ujęcia redakcyjnego art. 328 § 2 k.p.c. wynika, że punktem wyjścia dla
przedstawienia w pisemnych motywach wyroku materialnoprawnej koncepcji
rozstrzygnięcia sprawy powinny być prawidłowo poczynione ustalenia faktyczne.
Ustalenia muszą zaś odpowiadać postulatowi jasności i kategoryczności. W
uzasadnieniu wyroku musi znaleźć odzwierciedlenie dokonany wybór dowodów,
które stanowiły podstawę zrekonstruowanych faktów (podstawę faktyczną
rozstrzygnięcia), a także wybór określonych przepisów, będących jego podstawą
prawną, ustalenie w drodze wykładni ich znaczenia oraz zastosowanie norm
prawnych w związku z poczynionymi ustaleniami faktycznymi (por. wyrok Sądu
Najwyższego z 7.5.2002 r., I CKN 105/00, LEX nr 55169). Uzasadnienie wyroku
Sądu Okręgowego w części dotyczącej oceny przyczyny wypowiedzenia powódce
15
umowy o pracę nie spełnia przedstawionych wyżej kryteriów, jest bowiem
lakoniczne, a nawet całkowicie arbitralne.
W takiej sytuacji ustalenia faktyczne Sądu drugiej instancji noszą cechy
dowolności, co uzasadnia trafność kasacyjnego zarzutu naruszenia art. 328 § 2 w
związku z art. 391 § 1 k.p.c. Sąd Najwyższy nie może samodzielnie rekonstruować
motywów i racji, którymi kierował się Sąd odwoławczy, ferując zaskarżone
orzeczenie. Eliminuje to możliwość kontroli kasacyjnej w płaszczyźnie oceny
prawidłowości samego aktu subsumpcji, wobec czego ocena pozostałych
wymienionych w skardze zarzutów (w zakresie obrazy prawa materialnego) na
obecnym etapie byłaby przedwczesna.
Z tych względów Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji (art. 39815
§ 1 k.p.c. i
art. 39821
w związku z art. 108 § 2 k.p.c.).