Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CZP 8/15
POSTANOWIENIE
Dnia 17 kwietnia 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Marta Romańska (przewodniczący)
SSN Dariusz Dończyk (sprawozdawca)
SSN Kazimierz Zawada
Protokolant Bożena Kowalska
w sprawie z powództwa M. M.
przeciwko I. P.
o zapłatę,
oraz z powództwa wzajemnego I. P.
przeciwko M. M.
o zapłatę,
na posiedzeniu jawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 17 kwietnia 2015 r.
na skutek zagadnienia prawnego
przedstawionego przez Sąd Okręgowy w S.
postanowieniem z dnia 12 listopada 2014 r.,
"Czy zamawiający może odmówić odebrania dzieła i zapłaty
wynagrodzenia, gdy w chwili oddania dzieło ma wady istotne,
a zamawiający nie korzysta z uprawnień z rękojmi za wady?"
odmawia podjęcia uchwały.
2
UZASADNIENIE
Powód M. M. wniósł o zasądzenie od pozwanej I. P. kwoty 10.125,64 zł z
ustawowymi odsetkami od dnia 1 grudnia 2009 r. do dnia zapłaty tytułem reszty
należnego mu wynagrodzenia za wykonanie prac remontowych na podstawie
umowy zawartej z pozwaną.
Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym w dniu 1 lutego
2010 r. referendarz Sądu Rejonowego w S. orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.
W sprzeciwie od wymienionego orzeczenia pozwana wniosła o oddalenie
powództwa. Złożyła również pozew wzajemny z żądaniem zasądzenia na jej rzecz
kwoty 8.308,52 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu. W toku
postępowania powódka wzajemna sprecyzowała ostatecznie żądanie z powództwa
wzajemnego, wnosząc o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego wzajemnego kwoty
15.836 zł. Podniosła, że świadczyła na rzecz powoda-pozwanego wzajemnego
kwotę o 15.836,78 zł wyższą od należnego mu wynagrodzenia przy uwzględnieniu
wartości w dużym stopniu niewykonanych lub wykonanych nienależycie prac przez
powoda-pozwanego wzajemnego. Poza tym poniosła koszty w kwocie 3.250 zł za
wykonanie opinii przez rzeczoznawcę budowlanego, który oszacował wartość
wykonanych prac remontowych.
Wyrokiem z dnia 28 lutego 2013 r., Sąd Rejonowy oddalił powództwo główne
oraz zasądził od pozwanego wzajemnego na rzecz powódki wzajemnej kwotę
12.907,04 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 7.616,85 zł od dnia 24 marca 2010
r. do dnia zapłaty i od kwoty 6.664,48 zł od dnia 12 października 2011 r. do dnia
zapłaty oraz oddalił powództwo wzajemne w pozostałej części.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że w dniu 23 czerwca 2009 r. strony zawarły
umowę pisemną, na podstawie której powód-pozwany wzajemny zobowiązał się do
wykonania oznaczonych w załączniku prac remontowych w budynku stanowiącym
własność pozwanej-powódki wzajemnej, w terminie 30 dni roboczych. Zamawiająca
miała obowiązek odbioru przedmiotu umowy w ciągu 3 dni od dnia otrzymania
informacji o zakończeniu prac. Po tym terminie zgłoszony przedmiot umowy uważa
się za odebrany. Zastrzeżono, że inwestor zobowiązuje się zapłacić w terminie do
3
dnia 20 lipca 2009 r. kwotę 8.000 zł. Strony ustaliły szacunkową wysokość
wynagrodzenia za przewidziane prace na kwotę 27.552 zł netto. Zastrzegły
możliwość wykonania robót dodatkowych po uprzednim ustaleniu z zamawiającym
w formie pisemnej, zastrzegając przy tym na rzecz wykonawcy prawo do
dodatkowego wynagrodzenia.
W dniu 20 lipca 2009 r. pozwana-powódka wzajemna przekazała wykonawcy
kwotę 8.000 zł. Po zawarciu umowy strony uzgodniły zmiany dotyczące zakresu
prac w związku z czym pozwana przekazała na rzecz powoda dodatkowe środki
pieniężne. Powód zakończył prace w dniu 6 października 2009 r. i przekazał klucze
do domu. Pozwana-powódka wzajemna, która w czasie remontu przebywała za
granicą, ustaliła z powodem-pozwanym wzajemnie, że dokona odbioru wykonanych
prac w dniu 16 października 2009 r. W tym dniu strony spotkały się w domu,
w którym był wykonany remont. Pozwana-powódka wzajemna odmówiła
podpisania protokołu odbioru robót, wskazując liczne ich wady. W trakcie spotkania
powód-pozwany wzajemny przedstawił pozwanej-powódce wzajemnej fakturę
obciążającą ją kwotą 29.480,64 zł. W piśmie z dnia 27 października 2009 r. powód-
pozwany wzajemny wezwał pozwaną-powódkę wzajemną do zapłaty kwoty
11.480,64 zł tytułem nieuiszczonej części wynagrodzenia za wykonane prace
remontowe, stanowiącej różnicę pomiędzy wynagrodzeniem wynikającym
z wystawionej faktury a dotychczas uiszczonym wynagrodzeniem w łącznej kwocie
18.000 zł.
Na przełomie 2010 r. i 2011 r. pozwana-powódka wzajemna we własnym
zakresie przeprowadziła w budynku prace remontowe. W związku z zastrzeżeniami
do wykonanych przez powoda-pozwanego wzajemnego prac pozwana-powódka
wzajemna zleciła rzeczoznawcy budowlanemu wydanie prywatnej ekspertyzy
w przedmiocie oceny jakości i wartości tych prac. Za wykonanie tej ekspertyzy
zapłaciła rzeczoznawcy kwotę 3.250 zł.
W ocenie Sądu pierwszej instancji, strony w dniu 23 czerwca 2009 r. zawarły
umowę o dzieło, której przedmiotem było wykonanie umówionych robót
remontowych w budynku pozwanej-powódki wzajemnej. Po jej zawarciu strony
umówiły się ustnie o wykonanie dodatkowych prac nieobjętych wcześniej zawartą
4
umową. Spośród prac objętych umową pisemną wartość prac wykonanych
niewadliwie wynosiła kwotę 2.152 zł. Część prac objętych umową pisemną i ustną
wykonano w sposób niewadliwy jedynie w części. Łączna wartość niewadliwie
wykonanych przez wykonawcę prac objętych umową wynosiła kwotę 10.582 zł
netto, tj. 11.322,74 zł brutto. Natomiast wartość robót dodatkowych objętych umową
ustną wynosiła kwotę 2.720 zł netto, tj. 2.910,40 zł brutto. Pozostałe wykonane
przez powoda-pozwanego wzajemnego prace zostały wykonane wadliwie. Wady te
miały charakter istotnych. Ponieważ pozwana-powódka wzajemna zapłaciła
powodowi-pozwanemu wzajemnemu z tytułu prac objętych umową pisemną kwotę
wyższą niż wynosiła ich wartość, Sąd uznał, że powodowi nie przysługuje prawo do
żądania dodatkowego wynagrodzenia. Oddanie dzieła nie powoduje bowiem
wymagalności wynagrodzenia, jeżeli dzieło ma wady istotne. Roszczenie powoda
o zapłatę wynagrodzenia przewyższającego kwotę 11.322,74 zł nie stało się
jeszcze wymagalne. Powód nie wydał bowiem pozwanej dzieła, które by
odpowiadało umowie, stąd też nie można było przyjąć, aby pozwana dokonała jego
odbioru w całości.
Powództwo wzajemne zostało uwzględnione w części. W sprawie zaistniały
podstawy do obciążenia pozwanego wzajemnego kontraktową odpowiedzialnością
odszkodowawczą w związku z częściowym niewykonaniem i częściowo
nienależytym wykonaniem łączącej strony umowy wskutek czego powódka
wzajemna doznała uszczerbku majątkowego o łącznej wartości 12.907,04 zł.
Sąd Okręgowy w S., rozpoznając apelację powoda-pozwanego wzajemnego
od wyroku Sądu pierwszej instancji opartą m.in. na zarzutach naruszenia prawa
materialnego – art. 642 § 1, art. 643 i art. 637 § 2 k.c., przyjął, że w ustalonych
okolicznościach nie ma podstaw do uznania, że pozwana-powódka wzajemna
odstąpiła od umowy w całości lub w części, jak również do przyjęcia, iż doszło do
złożenia przez strony oświadczeń w przedmiocie rozwiązania umowy.
Uwzględniając powyższe Sąd drugiej instancji powziął poważne wątpliwości
prawne, którym dał wyraz w postanowieniu z dnia 12 listopada 2014 r.
przytoczonym na wstępie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
5
Zgodnie z art. 390 § 1 k.p.c., jeżeli przy rozpoznawaniu apelacji powstanie
zagadnienie prawne budzące poważne wątpliwości, sąd może przedstawić to
zagadnienie do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu. Przedstawiając zagadnienie
prawne, sąd powinien wykazać, że jego rozstrzygnięcie jest niezbędne dla
rozstrzygnięcia sprawy. W tym celu powinien dokonać jednoznacznych ustaleń
faktycznych, odnieść się do związanych ze sprawą kwestii materialnoprawnych
i wstępnie ocenić podniesione zarzuty apelacyjne, co jest niezbędne dla
stwierdzenia istnienia związku przyczynowego pomiędzy podjęciem decyzji
o istocie sprawy a przedstawionym zagadnieniem prawnym. W przeciwnym
przypadku Sąd Najwyższy musiałby samodzielnie dokonać tych ustaleń i ocen
prawnych, tak aby ocenić, czy przedstawione zagadnienie prawne ma znaczenie
dla rozstrzygnięcia sprawy, co wykracza poza funkcję Sądu Najwyższego
przewidzianą w art. 390 § 1 k.p.c. (por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia
18 marca 2010 r., II PZP 2/10, nie publ. oraz z dnia 30 marca 2011 r., III CZP 1/11,
nie publ.). Niewykazanie związku przyczynowego pomiędzy rozstrzygnięciem
przedstawionego zagadnienia prawnego, a podjęciem decyzji co do istoty sprawy
stanowi podstawę do odmowy udzielenia odpowiedzi na przedstawione
zagadnienie prawne (por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 24 maja 2002 r.,
III CZP 30/02, nie publ., z dnia 14 września 2006 r., III CZP 61/06, nie publ., z dnia
14 listopada 2006 r., III CZP 84/06, nie publ. oraz z dnia 17 listopada 2009 r.,
III CZP 85/09, nie publ.). Sąd Okręgowy w S., przedstawiając zagadnienie prawne,
nie wykazał, aby miało ono znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Konieczność
jego rozstrzygnięcia aktualizowałaby się dopiero przy założeniu, że prace zostały
wykonane przez powoda-pozwanego wzajemnego wadliwie oraz, że wady te miały
charakter istotny. Wprawdzie takie właśnie są ustalenia i ocena Sądu pierwszej
instancji, ale w apelacji powód-pozwany wzajemny kwestionował ocenę charakteru
wad, uznanych przez Sąd pierwszej instancji za wady istotne, do czego w ogóle nie
odniósł się Sąd drugiej instancji. W razie uznania zarzutu powoda dotyczącego
błędnej oceny charakteru wad dla rozstrzygnięcia o zasadności wniesionej apelacji
nie miałby znaczenia sposób rozstrzygnięcia przedstawionego zagadnienia
prawnego.
6
Sąd Okręgowy, przedstawiając zagadnienie prawne, nie dokonał oceny
mającej także znaczenie dla oceny potrzeby udzielenia odpowiedzi na
przedstawione zagadnienie prawne, czy w ustalonym stanie faktycznym spełnione
przez powoda-pozwanego wzajemnego świadczenia można w ogóle
zakwalifikować jako wykonanie zobowiązania. Odpowiedzialność z tytułu rękojmi za
wady jest szczególnym reżimem odpowiedzialności z tytułu nienależytego
wykonania zobowiązania, dotyczy bowiem odpowiedzialności za świadczenie złej
jakości. Ścisłe rozróżnienie przypadków niewykonania od nienależytego wykonania
zobowiązania często jest niemożliwe, gdyż podział ten jest nieostry. W odniesieniu
do umów rezultatu niewykonanie zobowiązania może dotyczyć nie tylko braku
świadczenia, ale obejmować także sytuację, w której spełnione świadczenie nie
zaspokaja oznaczonego interesu wierzyciela. Za niewykonanie zobowiązania
może więc być uznane spełnienie świadczenia, którego jakość tak daleko odbiega
od objętego treścią zobowiązania, że z punktu widzenia odbiorcy tego świadczenia
nie prowadzi do zaspokojenia jego interesu. W takich sytuacjach - jak podnosi się
w piśmiennictwie prawniczym - wybór roszczeń z tytułu odpowiedzialności z tytułu
odpowiedzialności za wady, jako szczególnego reżimu odpowiedzialności za
nienależyte wykonanie zobowiązania, czy też wynikających z ogólnych przepisów
dotyczących niewykonania zobowiązania należy do uprawnionego. Sąd Okręgowy
nie odniósł się do przedstawionej wyżej kwestii i zaniechał oceny, czy w ustalonym
stanie faktycznym spełnienie świadczenia przez powoda-pozwanego wzajemnego
jako przyjmującego zamówienie można zakwalifikować jako niewykonanie przez
niego swojego zobowiązania (art. 643 w zw. z art. 627 k.c.), a jeśli tak, jakie są tego
konsekwencje prawne w odniesieniu do możliwości wyboru przez pozwaną-
powódkę wzajemną środków ochrony prawnej.
Poza tym Sąd drugiej instancji powinien wykazać, że w odniesieniu do
przedstawionego zagadnienia prawnego ma poważne wątpliwości, co nie obejmuje
sytuacji, w której sąd ma jednoznaczne stanowisko co do kierunku jego rozwiązania.
Instytucja pytań prawnych nie ma bowiem na celu jedynie utwierdzenie sądu
w sposobie rozstrzygnięcia przedstawionego problemu prawnego, gdy stanowisko
sądu drugiej instancji jest pozbawione poważnych wątpliwości (por. postanowienia
Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2006 r., II UZP 6/06, nie publ., z dnia
7
10 lutego 2006 r., III CZP 1/06, nie publ., z dnia 26 października 2011 r., III CZP
59/11 nie publ. oraz z dnia 18 kwietnia 2013 r., III CZP 10/13, nie publ.).
Z uzasadnienia postanowienia przedstawiającego zagadnienie prawne nie wynika,
aby Sąd Okręgowy miał poważne wątpliwości co do kierunku jego rozstrzygnięcia.
Po odnotowaniu bowiem orzeczeń Sądu Najwyższego, jednolitych co do sposobu
rozwiązania sformułowanego zagadnienia prawnego, Sąd drugiej instancji wskazał
wyłącznie argumenty, które czynią to stanowisko, w jego ocenie, nieprzekonującym
i przychylił się do wniosku, że jeżeli zamawiający w chwili oddania dzieła wykrywa
jego wady istotne, to może odstąpić od umowy. Nie może natomiast bez takiego
odstąpienia odmawiać zapłaty umówionego wynagrodzenia. Sąd drugiej instancji
nie przedstawił przy tym żadnych argumentów, które poddawałyby w wątpliwość
zajęte stanowisko. Z postanowienia przedstawiającego zagadnienie prawne nie
wynika więc, aby Sąd drugiej instancji miał poważne wątpliwości co do sposobu
jego rozwiązania.
Z tych względów zachodzą podstawy do odmowy udzielenia odpowiedzi na
przedstawione zagadnienie prawne. Tym bardziej w sytuacji, w której z jednej
strony przedstawione zagadnienie prawne było przedmiotem wielokrotnych
i jednolitych wypowiedzi Sądu Najwyższego - zgodnie z którymi zamawiający może
odmówić odebrania dzieła i zapłaty wynagrodzenia, gdy w chwili oddania dzieło ma
wady istotne (por. wyrok z dnia 26 lutego 1998 r., I CKN 520/97, OSNC 1998, nr 10,
poz. 167, z dnia 14 lutego 2007 r., II CNP 70/06, nie publ., z dnia 18 stycznia 2012
r., II CSK 213/11, OSNC-ZD 2013, B, 31, z dnia 23 sierpnia 2012 r., II CSK 21/12,
nie publ. oraz z dnia 27 listopada 2013 r., V CSK 544/12, nie publ.) – a z drugiej
strony, Sąd drugiej instancji nie przedstawił wystarczająco ważkich argumentów
uzasadniających zmianę przyjmowanego w orzecznictwie stanowiska. Za przyjętym
w orzecznictwie Sądu Najwyższego stanowiskiem, wbrew wywodom Sądu drugiej
instancji, nie przemawia tylko wskazany w tych orzeczeniach wzgląd na zasadę
ekwiwalentności świadczeń stron z umowy o dzieło (art. 642 § 1 k.c., podobnie jak
art. 488 § 2 k.c.). Za takim stanowiskiem przemawia także charakter umowy
o dzieło, jako umowy rezultatu. Zgodnie z art. 627 k.c., przez umowę o dzieło
przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła,
a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. Obowiązek zamawiającego zapłaty
8
wynagrodzenia odpowiada obowiązkowi przyjmującego zamówienie wykonania
oznaczonego dzieła. Według art. 642 § 1 k.c., w braku odmiennej umowy
przyjmującemu zamówienie należy się wynagrodzenie w chwili oddania dzieła.
Jednakże, zgodnie z art. 643 k.c., zamawiający ma obowiązek odbioru dzieła – a
więc dokonania czynności wyrażającej wolę przyjęcia świadczenia i uznania go za
wykonanego – nie każdego, lecz tylko takiego, które przyjmujący zamówienie
wydaje mu zgodnie ze swym zobowiązaniem. Nie sposób uznać, nawet przy
ograniczeniu się do reguł wykładni językowej, aby zamawiający miał obowiązek
odebrania dzieła, o którym mowa w art. 643 k.c., i zapłaty wynagrodzenia (art. 642
§ 1 k.c.) w razie wydania mu dzieła z wadami istotnymi, a więc takimi, które
uniemożliwiają korzystanie z niego zgodnie z przeznaczeniem lub sprzeciwiają się
wyraźnie umowie. Charakter tych wad jest bowiem tego rodzaju, że nie można
uznać, aby dzieło nimi dotknięte było wydane przez przyjmującego zamówienie
zgodnie ze swym zobowiązaniem, od czego jest uzależniona wymagalność
roszczenia o zapłatę wynagrodzenia. Za przyjętym stanowiskiem przemawia także
wzgląd na charakter przepisów o odpowiedzialności z tytułu rękojmi za wady dzieła,
których celem nie jest osłabienie, lecz przede wszystkim wzmocnienie ochrony
zamawiającego dzieło w stosunku do ochrony wynikającej z przepisów ogólnych o
odpowiedzialności z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania
zobowiązania. Poza tym przyjęcie istnienia bezwzględnego obowiązku odbioru
przez zamawiającego wydawanego przez przyjmującego zamówienie dzieła
wiązałoby się z przerzuceniem ryzyka związanego z wadliwością dzieła wyłącznie
na zamawiającego, który w każdym przypadku miałby obowiązek odebrania dzieła
przedstawionego do wydania i zapłaty wynagrodzenia, a następnie dopiero
realizacji uprawnień z tytułu rękojmi za wady. Taka wykładnia nie sprzyjałaby także
wykonywaniu w sposób staranny umów o dzieło przez przyjmujących zamówienia.
Dodać należy, iż w powołanych wcześniej orzeczeniach Sądu Najwyższego
przyjęto, że obowiązek zapłaty przez zamawiającego wynagrodzenia aktualizuje się
w razie wydania dzieła przez przyjmującego zamówienie, mimo istnienia wad
nieistotnych. To niewątpliwie pragmatyczne stanowisko, uzależniającego
powstanie obowiązku zapłaty wynagrodzenia przez zamawiającego w zależności
9
od charakteru wad dzieła, było przedmiotem krytycznych uwag w piśmiennictwie
prawniczym, według których jest ono wątpliwe pod względem dogmatycznym.
Należy mieć jednak na względzie, że wyrażono przy tym zapatrywanie, że
zamawiający ma prawo odmówić odbioru dzieła także wtedy, gdy posiada ono
wady nieistotne, co wynika z samej treści art. 642 § 1 i art. 643 k.c., które
uszczegóławiają w odniesieniu do umowy o dzieło zasadę jednoczesności
spełnienia świadczeń z umów wzajemnych wyrażoną w art. 488 § 1 k.c. Przyjęcie
nawet tego punktu widzenia tym bardziej uzasadniałoby wniosek, że zamawiający
może odmówić odebrania dzieła i zapłaty wynagrodzenia, jeżeli w chwili wydania
dzieło ma wady istotne, skoro może tak uczynić nawet wtedy, gdy dzieło ma wady
nieistotne.
Z tych względów, na podstawie art. 390 § 1 k.p.c. w zw. z art. 61 § 1 ustawy
z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz.U. Nr 240, poz. 2052 ze zm.)
orzeczono, jak w sentencji.