Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: III U 714/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 czerwca 2015 r.

Sąd Okręgowy w Ostrołęce III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Grażyna Załęska-Bartkowiak

Protokolant:

sekretarz sądowy Emilia Kowalczyk

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 czerwca 2015 r. w O.

sprawy z odwołania M. M.

przy udziale zainteresowanego (...) Sp. z o.o. w W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddziałowi w W.

o wysokość podstawy wymiaru składek

na skutek odwołania M. M.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddziału w W.

z dnia 17.03.2014r. nr (...)

orzeka:

oddala odwołanie.

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 17 marca 2014r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W. stwierdził, że podstawa wymiaru składek dla M. M. z tytułu umowy o pracę w firmie (...) sp. z o.o. w W. wynosi od dnia 01.09.2013r. 2.671,20zł brutto miesięcznie.

M. M. wniosła odwołanie od tej decyzji. Wniosła o przyjęcie, że od dnia 01.09.2013r. podstawa wymiaru składek z tytułu zatrudnienia w (...) sp. z o.o. w W. wynosi 7.200zł brutto miesięcznie.

(...) sp. z o.o. w W. przyłączył się do odwołania.

W odpowiedzi na odwołanie ZUS II Oddział w W. wniósł o oddalenie odwołania. Wskazał, że ustalenie w umowie o pracę zawartej pomiędzy M. M. a P. (...) wysokości wynagrodzenia w kwocie 7.200zł miesięcznie brutto za ½ etatu było sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i dlatego w myśl art.58§2 kc umowa w tym zakresie jest nieważna.

ZUS przyjął jako podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne M. M. od dnia 01.09.2013r. wynagrodzenie w kwocie 2.671,20zł brutto. Jest to wynagrodzenie A. A., która przejęła obowiązki M. M., będąc zatrudniona na cały etat.

Sąd ustalił i zważył, co następuje:

M. M. jest zatrudniona (...) sp. z o.o. w W. na cały etat. Od dnia 01.03.2008r. jest tam asystentką vice P.. Dodatkowo w okresie od dnia 12.10.2010r. do dnia 31.03.2012r. pełniła tam obowiązki kierownika regionalnego. Jej wynagrodzenie zasadnicze wynosiło wówczas 1.500zł brutto (dowód: aneks do umowy o pracę z dnia 30.03.2012r. akta osobowe przy piśmie k.163). Następnie przestała pełnić obowiązki kierownika regionalnego, lecz jej obowiązki jako asystentki zostały rozszerzone, wobec powyższego jej wynagrodzenie zasadnicze wynosiło 2.200zł brutto (dowód: aneks do umowy o pracę z dnia 30.03.2012r.).

P. (...) był jednym z kontrahentów (...). Vice prezes jest Dyrektorem działu handlowego (dowód: informacja z (...) k.163).

Od dnia 01.09.2013r. M. M. zawarła umowę o pracę na czas nieokreślony z P. (...), na mocy której została zatrudniona w P. (...) na stanowisku kierownika regionalnego na ½ etatu z wynagrodzeniem zasadniczym brutto 7.200zł. M. M. była wówczas w czwartym miesiącu ciąży. Do jej obowiązków należało składanie zamówień pierwotnych do nowo otwieranych sklepów w Ż., S. i S.. Ponadto szkoliła pracowników ze sztuki sprzedaży we wszystkich tych sklepach, co wiązało się z wyjazdami do tych sklepów na parę dni. M. M. przybywała przed otwarciem sklepu i była przez parę dni po otwarciu.

Od dnia 4 listopada 2013r. M. M. korzystała ze zwolnienia lekarskiego związanego z ciążą. Do chwili wydania wyroku nie powróciła do pracy.

Jej obowiązki w P. (...) przejął częściowo prezes R. M., a obowiązki związane ze szkoleniem pracowników, wyszukiwaniem nowych sklepów, ludzi i koordynacją – przejęła A. A.. A. A. jest pracownikiem P. (...). Jej wynagrodzenie nie uległo zwiększeniu pomimo przejęcia nowych obowiązków. Wynosiło ono wówczas 2.671,20zł brutto.

W zaskarżonej decyzji ZUS przyjął wynagrodzenie A. A. za podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne M. M., uznając, że ustalenie przez strony umowy o pracę wynagrodzenia w wysokości 7.200zł brutto za pracę na ½ etatu było sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i dlatego jest nieważne.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o:

zeznania świadków: E. K. (k.117v-118), M. K. (1) (k.118-118v), M. K. (2) (k.118v), J. M. (k.118v-119), I. N. (k.119), M. Ż. (k.119v-120), A. A. (k.144v), informację z (...) (k.163), zeznania w charakterze strony M. M. (k.197-197v) oraz dokumenty znajdujące się w aktach rentowych, aktach osobowych nadesłanych przy piśmie k.186 i 163, w dokumentach dotyczących wypłaty zasiłku macierzyńskiego (przy piśmie k.180).

Sąd zważył, co następuje:

Zgodnie z art.18 ust.1 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz. U. z 2013r., poz. 1442 ze zm.) podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę stanowi przychód w rozumieniu przepisu o podatku dochodowym dla osób fizycznych.

W niniejszej sprawie organ rentowy nie kwestionował, że M. M. zawarła umowę o pracę z P. (...). Zakwestionował jednak wysokość wynagrodzenia M. M., wskazując, że tak wysokie wynagrodzenie miało służyć jedynie uzyskaniu wysokiego zasiłku macierzyńskiego.

Na wstępie należy podnieść, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntowane jest stanowisko, iż w ramach art.41 ust. 12 i 13 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych ZUS może zakwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa. Nadmierne podwyższenie wynagrodzenia pracownika w zakresie prawa ubezpieczeń społecznych może być bowiem ocenione jako dokonane z zamiarem nadużycia prawa do świadczeń (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2005r., II UZP 2/05; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 2005r., II UK 16/05 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 2009r., III UK 7/09).

W niniejszej sprawie ZUS powoływał się na art.58§2 kc, zgodnie z którym nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Ocena wysokości wynagrodzenia uzgodnionego przez strony stosunku pracy na gruncie prawa ubezpieczeń społecznych ma istotne znaczenie z uwagi na okoliczność, że ustalanie podstawy wymiaru składki z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy następuje w oparciu o przychód, o którym mowa w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych. Umowa o pracę wywołuje zatem nie tylko skutki bezpośrednie, dotyczące wprost wzajemnych relacji między pracownikiem i pracodawcą, lecz także dalsze, pośrednie, w tym w dziedzinie ubezpieczeń społecznych kształtując stosunek ubezpieczenia społecznego, w tym wysokość składki, co w konsekwencji prowadzi do uzyskania odpowiednich świadczeń. W związku z powyższym ocena postanowień umownych może i powinna być dokonywana także z punktu widzenia prawa ubezpieczeń społecznych, a więc nie tylko z punktu widzenia interesu pracownika (ubezpieczonego), ale także interesu publicznego.

Sąd w całości podziela pogląd wyrażony przez Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dnia 16.10.2013r. (IIIAUa 294/13), w którym stwierdził on, że godziwość wynagrodzenia za pracę w prawie ubezpieczeń społecznych musi być interpretowana przy uwzględnieniu wymogu ochrony interesu publicznego oraz zasady solidarności ubezpieczonych. Alimentacyjny charakter świadczeń przyznawanych z tytułu ubezpieczenia społecznego oraz zasada solidaryzmu sprawiają, że płaca stanowiąca jednocześnie podstawę wymiaru składki nie może być ustalana ponad granicę płacy słusznej, sprawiedliwej i zapewniającej godziwe utrzymanie i nie może rażąco przewyższać wkładu pracy, by w konsekwencji składka na ubezpieczenie społeczne nie przekładała się na świadczenie w kwocie nienależnej.

Przekładając te rozważania na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy, że w ocenie Sądu ustalenie wysokości wynagrodzenia M. M. na kwotę 7.200zł za pracę na ½ etatu było sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, gdyż miało na celu uzyskanie niewspółmiernie wysokiego zasiłku macierzyńskiego w porównaniu z nakładem pracy M. M. w P. (...).

W pierwszej kolejności Sąd miał na uwadze, że M. M. równolegle zatrudniona była w (...) na cały etat i zatrudnienie w P. (...) na ½ etatu stanowiło dodatkową pracę. W (...) w okresie od dnia 12.10.2010r. do dnia 31.03.2012r. M. M. pełniła obowiązki asystentki vice P. oraz w zastępstwie – obowiązki kierownika regionalnego. Odwołująca stwierdziła, że wówczas jej zakres obowiązków był analogiczny, jaki następnie miała w P. (...) (k.94v). Jest to o tyle istotne, że z aneksu do umowy o pracę z dnia 30.03.2012r. znajdującego się w aktach osobowych z (...) (załącznik do k.163) wynika, że M. M. jako asystentka vice prezesa i kierownik regionalny otrzymywała wynagrodzenie zasadnicze brutto jedynie w wysokości 1.500zł. Podkreślić należy, że piastowała wówczas dwie funkcje, a nadto była to praca na cały etat. Wprawdzie odwołująca wskazywała, że uzyskiwała wówczas w (...) wynagrodzenie w wysokości 4.500zł-5.000zł, lecz nie znajduje to potwierdzenia w dokumentach znajdujących się w jej aktach osobowych. Ponieważ jednak pracodawca w piśmie z dnia 22.04.2015r. (k.163) także wskazał, że w tym czasie jej wynagrodzenie wynosiło w granicach 4.050zł-4.700zł, to w ocenie Sądu oznacza to, że wynagrodzenie zasadnicze wynosiło 1.500zł, a resztę stanowiły ewentualnie premie, nagrody itp. Jednakże w przedmiotowej sprawie Sąd ustalał wysokość wynagrodzenia zasadniczego, które miała otrzymywać odwołująca w P. (...). Zatem należy zestawić w celach porównawczych jedynie wynagrodzenie zasadnicze uzyskiwane w (...), a zupełnie na marginesie podnieść, że nawet przyjmując kwotę 4.700zł brutto na cały etat w (...) kwota 7.200zł za taką samą pracę wykonywana jedynie na ½ etatu jest nazbyt wygórowana.

Odwołująca przyznała, iż zrezygnowała ze stanowiska kierownika regionalnego w (...), gdyż było to stanowisko związane z wyjazdami. Zdumiewające jest zatem to, że będąc w czwartym miesiącu ciąży, podjęła pracę związaną z wyjazdami po całym kraju. Jak bowiem wynika z zeznań świadków M. K. (1), M. K. (2), J. M. i I. N. – odwołująca przeprowadzała rekrutację pracowników do nowo otwieranych sklepów w Ż., S. i S. oraz szkoliła ich kompleksowo. W każdym ze sklepów przebywała około 1 tygodnia. Natomiast z zeznań A. A. wynika, że po przejęciu obowiązków odwołującej –zazwyczaj tylko w piątki jest w biurze, a resztę czasu jest w podróży. Są to wyjazdy jednodniowe i po całej Polsce.

Sąd dał wiarę zeznaniom tych świadków. Tworzą one logiczną całość i wzajemnie się uzupełniają. Z zeznań tych wynika, że była to praca związana z wyjazdami. Przy czym odwołująca była w dacie zawierania umowy o pracę w czwartym miesiącu ciąży. Oczywistym zatem było, że nie będzie mogła wykonywać tej pracy w dłuższej perspektywie. Dlatego za niewiarygodne Sąd uznał twierdzenia odwołującej i R. P. P. (...), że w interesie firmy leżało zatrudnienie M. M. z wynagrodzeniem 7.200zł za ½ etatu na czas nieokreślony, gdyż byli w krytycznym położeniu i jedynie zatrudnienie odwołującej dawało im szansę na rozwój. Pracodawca – świadom ciąży M. M. – musiał wszak zdawać sobie sprawę, że w krótkim czasie będzie ona musiała zaniechać wyjazdów po całej Polsce, a nadto trudno sobie wyobrazić, by taką pracę jak opisuje A. A., wykonywała osoba mająca małe dziecko.

Wskazać także należy, że M. M. także była zainteresowana zatrudnieniem w P. (...), gdyż (...) zmieniało siedzibę, co powodowało, że od jej miejsca zamieszkania siedziba, w której pracowała, była oddalona o 120km. Oznacza to, że P. (...) miała w negocjacjach dotyczących warunków płacy z M. M. silniejszą pozycję aniżeli aktualnie strony tej umowy starały się przedstawić przed Sądem. Do tej pory najwyższy pułap wynagrodzenia odwołującej za analogiczną pracę kształtował się w granicach poniżej 5.000zł za pracę na cały etat, uwzględniając oczywiście wszelkie premie uznaniowe. Co oznacza, że nie funkcjonowała na rynku pracy jako specjalista, w którego zatrudnienie należy zainwestować tak wysoką kwotę.

P. P. (...) R. M. starał się przekonać Sąd, że gdy odwołująca zaczęła korzystać ze zwolnień lekarskich, to część jej obowiązków przejęła A. A., obowiązki marketingowe przejął M. Ż., a część obowiązków przejął on sam.

Sąd jedynie częściowo uznał te twierdzenia za wiarygodne. Gdy w listopadzie odwołująca zaczęła korzystać ze zwolnień lekarskich, to formalnie nikt nie przejął jej obowiązków. A. A. pracowała wówczas jako kierownik sklepu. Dopiero od dnia 01.01.2014r. pracuje w biurze i jej wynagrodzenie wynosiło jedynie 1.800zł netto (dowód: dokumenty znajdujące się w aktach osobowych przy piśmie k.186). Natomiast stanowisko odwołującej powierzono jej formalnie dopiero od dnia 01.04.2014r. M. Ż. zaprzeczył jakoby przejął część obowiązków odwołującej. W ocenie Sądu świadek zorientowałby się, gdyby jego zakres obowiązków zwiększył się, pomimo że wynagrodzenie pozostało na tej samej wysokości. Dlatego w ocenie Sądu nie przejął on obowiązków M. M.. Oznacza to, że po przejściu M. M. na zwolnienie lekarskie żaden pracownik – przynajmniej do dnia 01.01.2014r. - nie przejął jej obowiązków. Przeczy to zatem lansowanej przez odwołującą i reprezentującego zainteresowanego prezesa R. M. tezie, że praca odwołującej była nieoceniona i warta tak wysokiego wynagrodzenia.

Oceniając wysokość wynagrodzenia M. M. w P. (...), Sąd miał także na uwadze, że ostatecznie obowiązki odwołującej przejęła A. A.. Zasadnie zatem ZUS odnosił wynagrodzenie odwołującej do wynagrodzenia A. A.. W dacie wydawania zaskarżonej decyzji A. A. zarabiała 1.800zł netto. R. M. wskazywał przed ZUS-em, że to właśnie A. A. przejęła obowiązki odwołującej. ZUS ubruttowił to wynagrodzenie i przyjął je jako podstawę wymiaru składek za M. M.. Sąd miał na uwadze, że A. A. w swych zeznaniach stwierdziła, że przed formalnym powierzeniem jej obowiązków kierownika regionalnego, przeszła na tym stanowisku okres próbny. Oznacza to, że przed wydaniem zaskarżonej decyzji – już na tym stanowisku pracowała, a pracodawca „wyceniał” wartość pracy na tym stanowisku na cały etat na kwotę 1.800zł netto.

W ocenie Sądu, gdy zainteresowany otrzymał dnia 20.03.2014r. odpis zaskarżonej decyzji, w której zwrócono uwagę, że A. A. przejęła obowiązki M. M., a zarabia trzykrotnie mniej pomimo, że pracuje na cały etat – zadbał o uprawdopodobnienie swej wersji. Podpisał zatem dnia 31.03.2014r. aneks do umowy o pracę z A. A., w której formalnie powierzył jej stanowisko kierownika regionalnego od dnia 01.04.2014r. z wynagrodzeniem 3.500zł netto miesięcznie, by nie było tak wielkiej dysproporcji w wynagrodzeniu osób pracujących na tym samym stanowisku. Podkreślić jednak należy, że A. A. pracowała na tym stanowisku na cały etat i aktualnie sieć sklepów rozwinęła się w porównaniu z okresem, w którym pracowała odwołująca. Odwołująca otworzyła 3 sklepy, a aktualnie P. (...) ma 11 sklepów. Zatem dla A. A. wiązało się to z większą ilością pracy oraz z częstszymi wyjazdami w teren. Warte odnotowania jest, że pomimo tego pracodawca nie dostrzegł potrzeby zaproponowania A. A. wynagrodzenia na podobnym pułapie, co M. M., choćby jedynie na okres nieobecności odwołującej w pracy.

Z zeznań świadka J. M. wynika, że M. M. szkoliła pracowników sklepu w Ż. na przełomie lipca i sierpnia 2013r. (k.118v). Natomiast z zeznań świadka I. N. wynika, że odwołująca szkoliła pracowników sklepu w S. w pierwszej połowie sierpnia 2013r. (k.119). Jest to o tyle zaskakujące, że umowa o pracę wiązała strony dopiero od dnia 01.09.2013r. Zatem odwołująca, będąc zatrudniona w P. (...), przeprowadziła jedynie szkolenie pracowników w sklepie w S.. Na ostatniej rozprawie, odwołująca uświadomiwszy sobie ten dysonans, który ujawnił się po przesłuchaniu świadków, starała się zbagatelizować ten fakt. Stwierdziła, że nie zawarła z P. (...) wcześniej umowy o pracę, bo byli „zaganiani, było to niedopięcie kwestii typowo formalnych” (k.197v). Sąd nie dał wiary odwołującej w tym zakresie. W ocenie Sądu osoba, która decyduje się na tak uciążliwą pracę w okresie ciąży, motywowana jest uzyskaniem środków finansowych i zabezpieczenia na okres, w którym nie będzie mogła świadczyć pracy. Wobec powyższego niewątpliwie byłaby zainteresowana uzyskaniem potwierdzenia na piśmie zawarcia umowy o pracę i potwierdzenia na piśmie tak wysokich zarobków. Od tego zależała bowiem wysokość zasiłku macierzyńskiego.

W kontekście tego, że odwołująca wykonywała szereg czynności na rzecz P. (...) przed zawarciem umowy o pracę, Sąd doszedł do wniosku, że ich początkowa współpraca miała swoje źródło w tym, że P. (...) jest kontrahentem (...) i odwołująca wykonywała niektóre czynności na rzecz P. (...) jako pracownik (...) w zakresie jej obowiązków służbowych. Z zeznań E. K. wynika, że P. (...) jest klientem hurtowym (...). Z jej zeznań wynika, że do obowiązków M. M. należało zrealizowanie zamówień pierwotnych dla określonych podmiotów w ramach (...). E. K. i M. M. robiły zamówienia łącznie dla 44 sklepów. Podzieliły się zatem zamówieniami i każda robiła zamówienie dla 22 sklepów. Ponieważ P. (...) był ich klientem hurtowym, to M. M. robiła także dla niego takie zamówienia. Świadek stwierdziła, że zamówienie dla P. (...) było rodzajem podwykonawstwa na rzecz (...). P. (...) kupowało od (...) w ilościach hurtowych. Często zamówienia takie M. M. wykonywała w domu.

Sąd dał wiarę zeznaniom tego świadka. Są one bowiem szczere, świadek posiada dużą wiedzę na okoliczność powiązań pomiędzy (...) a P. (...).

Zeznania tego świadka korespondują także z zeznaniami M. Ż., z których wynika, że M. M. rzadko bywała w biurze P. (...), częściej wykonując swe obowiązki poza nim. W ocenie Sądu wynika z tego, że wzajemnie, ścisłe powiązania firm, zainteresowanie ze strony (...), aby P. (...) jako ich odbiorca hurtowy miał jak najwyższy obrót, powodowało, że M. M. jako pracownik (...) wykonywała na rzecz P. (...) szereg czynności, które na zewnątrz mogły być postrzegane jako wykonywane w ramach umowy zawartej pomiędzy M. M. a P. (...), tak jak postrzegał to choćby świadek M. Ż..

Z informacji udzielonej przez (...) (k.163) wynika, że M. M. pracowała w spornym okresie w pełnym wymiarze czasu pracy tj. po 8 godzin dziennie. Świadek E. K. także zeznała, że pracowały od 7.00 do 16.00, przy czym gdy była taka potrzeba – to zostawały w pracy dłużej, by wykonać zadanie lub zabierały pracę do domu. Trudno zatem przy takim systemie pracy znaleźć czas, aby dodatkowo wykonywać pracę na rzecz innego podmiotu na ½ etatu. Jednakże skoro M. M. wykonywała w ramach (...) na rzecz P. (...) określone czynności, to w ocenie Sądu w pewnym momencie doszło do rozszerzenia współpracy pomiędzy odwołującą a P. (...). W oparciu o tę nieformalną umowę M. M. podjęła się dodatkowych czynności, jak np. kompleksowego przeszkolenia pracowników w Ż. i S.. W ocenie Sądu w ramach wzajemnych rozliczeń strony zdecydowały się zawrzeć umowę, określając wygórowane wynagrodzenie za pracę. Kierownictwo P. (...) zdawało sobie bowiem sprawę, że okres faktycznie świadczonej przez M. M. pracy nie będzie trwał długo, a w ten sposób zapewniał M. M. wysoki zasiłek macierzyński. Jedynie na marginesie wskazać należy, że wobec innych, wieloletnich pracowników P. (...) nie wykazał się taką hojnością. Przykładowo M. Ż. zatrudniony w firmie od 2006r. jako specjalista ds. sprzedaży i magazynu otrzymuje od 2009r. wynagrodzenie netto 3.000zł, pracując na cały etat. Jest to zatem porównywalne wynagrodzenie do A. A.. Natomiast oba te wynagrodzenia znacznie odstają in minus od wynagrodzenia zapisanego w umowie o pracę M. M., której obowiązki wedle słów P. P. (...) osoby te przejęły.

Reasumując, Sąd uznał, że zapis w umowie o pracę dotyczący wysokości wynagrodzenia M. M. był sprzeczny z zasadami współżycia społecznego. Naruszoną w tym przypadku zasadą jest brak proporcji pomiędzy nakładem pracy M. M. w P. (...) a wysokością zasiłku macierzyńskiego. Zdaniem Sądu w przedmiotowej sprawie zachodziłaby rażąca dysproporcja pomiędzy świadczeniami. Dlatego w tym zakresie postanowienia umowy o pracę są nieważne. Analogiczne stanowisko wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 07.08.2001r. (I PKN 563/00), stwierdzając, że postanowienia umowy o pracę dotyczące wynagrodzenia za pracę mogą być przez pryzmat zasad współżycia społecznego ocenione jako nieważne w części przekraczającej granice godziwości (art. 58 § 2 KC w związku z art. 13, 18 i 300 KP). Sąd w niniejszym składzie w całości aprobuje te wnioski. Nieważność, o której mowa w art.58§2 kc - jest nieważnością bezwzględną, co oznacza, że czynność prawna nie wywołuje żadnych skutków w sferze cywilnoprawnej. Stan nieważności z przyczyn wskazanych w w/w przepisie powstaje z mocy samego prawa (ipso iure) i datuje się od chwili dokonania czynności (ex tunc).

Z tych względów Sąd Okręgowy oddalił odwołanie stosownie do treści art.477 14§1 kpc .