Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI ACa 250/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 lutego 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SA Aldona Wapińska

Sędziowie: SA Agata Zając (spr.)

SO del. Andrzej Turliński

Protokolant: sekr. sądowy Agnieszka Pawłowska

po rozpoznaniu w dniu 20 lutego 2015 r. w Warszawie

na rozprawie sprawy z powództwa C. P.

przeciwko (...) S.A. w S.

o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie – Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

z dnia 9 września 2013 r.

sygn. akt XVII AmC 12380/12

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od C. P. na rzecz (...) S.A. w S. kwotę 270 zł (dwieście siedemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt VI ACa 250/14

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 14 grudnia 2012 r. C. P. wniósł o uznanie za niedozwolone i zakazanie wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowień stosowanego przez pozwanego (...) SA w S. wzorca umownego o nazwie „Ogólne warunki ubezpieczenia (...)”, o treści:

- § 3 pkt 24:

„43. Wandalizm – rozmyślne zniszczenie przedmiotu ubezpieczenia przez osoby trzecie w rozumieniu ust. 24;

24. Osoby trzecie – wszystkie osoby pozostające poza stosunkiem ubezpieczenia;

22. Osoba uprawniona – wskazana przez Ubezpieczonego osoba fizyczna, uprawniona do odbioru świadczenia z tytułu jego śmierci;

23. Osoby bliskie – małżonek, osoby pozostające w konkubinacie, rodzeństwo, wstępni, zstępni, teściowie, zięciowie i synowe, ojczym, macocha, pasierb, przysposobieni i przysposabiający;

54 ust. 19 pkt f): zalanie – następstwo działania cieczy powstałe wskutek działania osób trzecich”

- § 17:

„Przy ustalaniu rozmiaru szkody nie uwzględnia się:

2) kosztów wynikających z braku części zamiennych lub materiałów potrzebnych do przywrócenia stanu istniejącego przed szkodą”.

Zdaniem powoda zawarta we wzorcu definicja „osób trzecich” mająca zastosowanie przy ustalaniu odpowiedzialności z tytułu wandalizmu oraz zalania, jest definicją nieprecyzyjną oraz ogólnikową.

Z kolei postanowienie odnoszące się do ustalania rozmiaru szkody pozwala pozwanemu na uchylenie się od odpowiedzialności w sytuacji, gdy producent wycofał z produkcji dany asortyment potrzebny do przywrócenia stanu sprzed szkody.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa.

Wyrokiem z dnia 9 września 2013 r. Sąd Okręgowy w Warszawie – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oddalił powództwo, zasądził od powoda na rzecz pozwanego 377 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego, zaś kosztami sądowymi od uiszczenia których powód był zwolniony obciążył Skarb Państwa.

Sąd Okręgowy ustalił, że pozwany prowadzi działalność ubezpieczeniową w ramach której posługuje się w obrocie z konsumentami wzorcem umowy zawierającym postanowienia wskazane w pozwie.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał, że wskazane przez powoda postanowienie dotyczące definicji wandalizmu, zalania oraz osób trzecich zawarte było w tekście, którego nie można uznać za wzorzec umowy, powód nie wykazał, aby zawierane były jakiekolwiek umowy z konsumentami przy użyciu tego postanowienia.

W ocenie Sądu Okręgowego zbiór definicji pojęć użytych przez pozwanego we wzorcu umowy nie kształtuje pozycji konsumenta i z tego powodu nie może być uznany za postanowienie abuzywne. Sąd Okręgowy uznał też, że powód nieprawidłowo zinterpretował przepisy kodeksu cywilnego rozszerzając nadmiernie zakres pojęcia „osoba” i obejmując nim także zwierzęta.

Odnosząc się do klauzuli drugiej Sąd Okręgowy uznał, że kwestionowane postanowienie nie reguluje głównych świadczeń stron umowy ubezpieczenia.

Zdaniem Sądu Okręgowego postanowienie to dotyczy szkody w mieniu ubezpieczonego i reguluje sytuację, w której doprowadzenie do stanu istniejącego przed szkodą jest niemożliwe ze względu na brak części zamiennych lub materiałów, wobec czego przy obliczaniu szkody pozwany nie uwzględni kosztów wynikających z tych braków. Takie postanowienie w ocenie Sądu Okręgowego nie powoduje zaburzenia równowagi kontraktowej stron ani rażącego naruszenia interesów konsumenta.

Sąd Okręgowy wskazał też, że powód załączył jedynie wybrane fragmenty wzorca, co utrudnia dokonanie oceny kwestionowanego postanowienia pod kątem jego abuzywności.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wniósł powód, zaskarżając wyrok w punktach pierwszym i drugim i zarzucając niewłaściwe zastosowanie przez Sąd I instancji norm prawa materialnego i procesowego, a w szczególności art. 233 k.p.c., art. 385 § 2 k.c., art. 65 k.c., art. 58 k.c., art. 385 3 pkt 1 k.c. oraz art. 812 § 2 pkt 1 k.c. w zw. z art. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt oraz art. 13 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej i art. 87 ust. 1 Konstytucji przez nieprawidłowe ustalenie, że zaskarżone postanowienia OWU nie są abuzywne.

Wskazując na powyższe zarzuty powód wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w punktach pierwszym i drugim, a następnie orzeczenie co do istoty sprawy w przedmiocie uznania zaskarżonych klauzul umownych za niedozwolone.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie, gdyż mimo częściowo błędnego uzasadnienia zaskarżone orzeczenie odpowiada prawu.

Przede wszystkim zwrócić uwagę należy na zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku sprzeczności – Sąd Okręgowy ustala, że pozwany posługuje się w obrocie z konsumentami postanowieniami wzorca umowy o treści wskazanej w pozwie, a na wstępie rozważań wskazuje, że tekst w którym jedno z kwestionowanych postanowień zostało zawarte nie jest wzorcem.

W ocenie Sądu Apelacyjnego nie ulega wątpliwości, że „Ogólne warunki ubezpieczenia (...)” są wzorcem w rozumieniu art. 384 § 1 k.c.

Za bezzasadny Sąd Apelacyjny uznał zarzut naruszenia art. 233 k.p.c.

Poczynione przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne, choć bardzo lakoniczne, są prawidłowe i zgodne z twierdzeniami samego powoda, zaś Sąd Apelacyjny ustalenia te przyjmuje za własne; spór w istocie nie dotyczy treści kwestionowanych zapisów zawartych w ogólnych warunkach ubezpieczenia, ale oceny skutków jakie dla konsumenta ma ich zamieszczenie we wzorcu w świetle przesłanek wskazanych w art. 385 1 k.c.

Sąd Okręgowy trafnie też stwierdził, że nie ma podstaw do uznania, iż kwestionowane przez powoda zapisy wzorca stanowią klauzule abuzywne w rozumieniu art. 385 1 k.c.

Art. 385 1 § 1 k.c. jest jednym z przepisów określających granicę swobody umów, zaś celem postępowania niniejszego jest ocena, czy standardowe klauzule umowne zawarte we wzorcu umownym przekraczają zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej twórcy wzorca w zakresie ukształtowania praw i obowiązków konsumenta oraz wyeliminowanie z obrotu określonych postanowień wzorców, co nie oznacza jednak, że stosowanie takich sformułowań jest w ogóle wyłączone w obrocie cywilnoprawnym.

Art. 385 1 § 1 k.c. określa przesłanki uznania zakwestionowanego postanowienia umownego za niedozwolone – postanowienie nie zostało uzgodnione indywidualne, postanowienia umowy nie dotyczą sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron, ukształtowane zakwestionowanym postanowieniem prawa i obowiązki rażąco naruszają interesy konsumenta oraz pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami, przy czym dla uznania postanowienia umownego za niedozwolone konieczne jest łączne wystąpienie wszystkich powyższych przesłanek. Wskazany wyżej przepis pozostaje w zgodzie z określeniem klauzuli niedozwolonej zawartym w art. 3 ust. 1 dyrektywy europejskiej nr 93/13 z dnia 5 kwietnia 1993 r., zgodnie z którym klauzula jest niedozwolona, gdy naruszając zasadę wzajemnego zaufania powoduje nieuzasadnioną i istotną dysproporcję praw i obowiązków na niekorzyść konsumenta.

Nie ulega wątpliwości, iż spełnione zostały pierwsze dwie przesłanki uznania postanowienia umownego za niedozwolone, gdyż zakwestionowane postanowienia, zawarte w stosowanym przez pozwaną wzorcu umowy, nie były uzgadniane indywidualnie, zaś wzorzec stosowany był przy zawieraniu umów z konsumentami.

Nie ulega też wątpliwości, że kwestionowane postanowienia nie dotyczą sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron wynikających z zawarcia umowy ubezpieczenia, dotyczą bowiem określenia zakresu udzielonej w ramach tej umowy ochrony. Postanowienia zakwestionowane przez powoda są postanowieniami dodatkowym, podlegającym ocenie w świetle przepisów art. 385 1 k.c.

Niewątpliwie dla prawidłowej oceny postanowień umowy niezbędne jest zdefiniowanie pojęć „sprzeczności z dobrymi obyczajami” i „rażącego naruszenia interesów konsumenta”. W ocenie Sądu Apelacyjnego za rażące naruszenie interesów konsumentów należy uznać sytuację, w której w rażący sposób została naruszona równowaga interesów stron poprzez wykorzystanie przez jedną ze stron swojej przewagi przy układaniu wzorca umowy, przy czym „rażące” oznacza znaczne odchylenie przyjętego uregulowania od zasady uczciwego wyważenia praw i obowiązków. Sprzeczność z dobrymi obyczajami oznacza zaś wykroczenie przeciw uznanym w społeczeństwie zasadom moralnym lub przyjętej w obrocie uczciwości, a więc próbę obrony praw strony układającej wzorzec na koszt konsumenta, bez dostatecznego brania pod uwagę jego interesów i bez przyznania mu z tego tytułu wyrównania.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazuje się, że ocena abuzywności postanowień umownych wymaga dokonania przez sąd weryfikacji „przyzwoitości” konkretnej klauzuli, a więc zbadania, czy oceniane postanowienie wzorca jest sprzeczne z ogólnym wzorcem zachowań przedsiębiorców wobec konsumenta. Sąd powinien więc ustalić, jak wyglądałyby obowiązki konsumenta w braku kwestionowanej klauzuli – jeżeli konsument, na podstawie ogólnych przepisów, byłby w lepszej sytuacji, gdyby konkretnego postanowienia wzorca nie było, należy przyjąć, że ma ono charakter abuzywny (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2007 r. III SK 21/06 OSNP 2008/11-12/11).

Powód upatruje abuzywności postanowienia zawierającego definicje wandalizmu, zalania i pojęcia „osób trzecich” w jej niejednoznaczności wynikającej z użycia pojęcia „osoba” zamiast „osoba fizyczna” lub „człowiek”, co nie pozwala na ocenę zakresu odpowiedzialności ubezpieczyciela z tytułu wandalizmu i zalania, a tym samym zdaniem skarżącego konsument nie jest w stanie ocenić wartości produktu ubezpieczeniowego za oferowaną przez ubezpieczyciela cenę, co narusza interesy konsumenta i dobre obyczaje.

Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu Okręgowego wyrażone w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, że treść wzorca w zakresie kwestionowanych przez powoda definicji jest jednoznaczna i nie budzi wątpliwości interpretacyjnych, jasno bowiem z niej wynika, że odpowiedzialność związana z działaniem osób trzecich obejmuje osoby w rozumieniu kodeksu cywilnego, a więc osoby fizyczne i osoby prawne. Błędnie skarżący utożsamia pojęcie „osoby” użyte w treści OWU z pojęciem „istoty żyjącej” w rozumieniu ustawy o ochronie zwierząt. Pojęcie „istoty” jest bowiem pojęciem szerszym, obejmującym wszelkie istoty żyjące, zaś pojęcie „osoby” ani w świetle przepisów kodeksu cywilnego czy ustawy o ochronie zwierząt, ani w rozumieniu potocznym nie obejmuje zwierząt.

Tym samym z treści kwestionowanego zapisu wzorca jasno wynika, jaki jest zakres ochrony ubezpieczeniowej jaką uzyska konsument zawierając umowę przy użyciu tego wzorca i nie ma podstaw do uznania, że postanowienie to kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.

Odnosząc się do drugiego z kwestionowanych przez powoda postanowień należy wskazać, iż w sposób jednoznaczny informuje ono konsumenta o zakresie świadczenia jakiego może oczekiwać od kontrahenta z którym zawarł umowę ubezpieczenia.

Nie sposób przy tym zgodzić się z twierdzeniem powoda, że postanowienie to upoważnia ubezpieczyciela do odmowy przyznania konsumentowi należnego mu odszkodowania.

Postanowienie to bowiem jedynie w sposób czytelny wskazuje na zakres ochrony ubezpieczeniowej, zgodny z zasadami określonymi przepisami kodeksu cywilnego. Ubezpieczyciel bowiem stwierdza, że należne ubezpieczonemu świadczenie odszkodowawcze nie będzie obejmowało kosztów wynikających z braku części zamiennych lub materiałów potrzebnych do przywrócenia stanu istniejącego przed szkodą, co nie oznacza, że ubezpieczony nie otrzyma świadczenia odpowiadającego poniesionej szkodzie.

Świadczenie pieniężne, które wypłaca ubezpieczyciel, jest ustalane według reguł rządzących cywilnym prawem odszkodowawczym, a więc o rodzaju i wysokości świadczeń należnych od ubezpieczyciela decydują przepisy kodeksu cywilnego.

Zgodnie z ogólną zasadą wynikającą z art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania z którego szkoda wynikła. Z kolei zgodnie z art. 363 § 1 k.c., jeżeli nie jest możliwe naprawienie szkody przez przywrócenie stanu poprzedniego, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.

W świetle art. 361 § 2 k.c. ustalenie wysokości szkody w postaci poniesionej straty wymaga porównania rzeczywistego stanu majątkowego poszkodowanego oraz stanu, jaki by istniał gdyby nie doszło do zdarzenia wyrządzającego szkodę. Stratą jest pomniejszenie majątku poszkodowanego, uszczuplenie jego aktywów, w tym utrata lub obniżenie wartości określonych składników majątku, lub przybycie pasywów (powstanie nowych zobowiązań lub ich zwiększenie). Odszkodowanie nie może oczywiście przewyższać rzeczywistej wysokości uszczerbku majątkowego poniesionego przez poszkodowanego, pozostającej w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem wyrządzającym szkodę.

W świetle art. 361 § 1 k.c. dla stwierdzenia istnienia związku przyczynowego nie wystarcza jakiekolwiek powiązanie przyczynowe między zachowaniem poszkodowanego a powstaniem lub zwiększeniem szkody. Musi to być związek przyczynowy normalny, zwany też adekwatnym, co oznacza, że z grupy wszelkich możliwych skutków danego zdarzenia odpowiedzialność odszkodowawczą rodzą tylko te, które stanowią normalne następstwa danego działania i zaniechania. Odpowiedzialność ta nie może więc obejmować wszelkich następstw, które pozostają w ogólnym związku przyczynowym z danym zdarzeniem, odszkodowanie pełni bowiem funkcję kompensacyjną i nie może prowadzić do wzbogacenia poszkodowanego.

Odpowiedzialność ubezpieczyciela nie może więc obejmować skutków działań czy zaniechań osób pozostających poza stosunkiem ubezpieczenia, nawet jeśli miały one wpływ na rzeczywisty zakres poniesionej przez ubezpieczonego szkody. Tym samym koszty związane z brakiem części zamiennych lub materiałów niezbędnych do przywrócenia stanu poprzedniego, jako nie pozostające w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem objętym ochroną ubezpieczeniową, nie mogą stanowić elementu szkody do naprawienia której pozwany jako ubezpieczyciel jest obowiązany.

Kwestionowane postanowienie umowne nie ogranicza więc w żaden sposób należnego konsumentowi odszkodowania, a tym samym nie można uznać, że kształtuje jego prawa w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.

Mając powyższe na względzie, na podstawie art. 385 k.p.c. orzeczono jak w sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c.