Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI P 426/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 września 2015r.

Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSR Katarzyna Brzozowska

Ławnicy: Halina Bartosiak, Genowefa Miotk-Hetnerowska

Protokolant: sekr. sądowy Mirosława Marszałek

po rozpoznaniu w dniu 29.09.2015r. w Gdańsku

na rozprawie

sprawy z powództwa A. F.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w G.

o odszkodowanie

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powódki A. F. na rzecz pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w G. kwotę 900 zł (dziewięćset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt VI P 426/15

UZASADNIENIE

Powódka A. F. pozwem skierowanym przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w G. wniosła o przywrócenie do pracy. Następnie powódka wniosła o zasądzenie kwoty 8.725,44 zł tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem wypowiedzenie umowy o pracę (k.104).

Pozwana spółka wniosła o oddalenie powództwa w całości.

Sąd ustalił, co następuje:

Powódka A. F. została zatrudniona w pozwanej (...) spółce Akcyjnej w G. na podstawie umowy o pracę na okres próbny od dnia 17.02.2010r. do 19.05.2010r. Powódka zatrudniona została na stanowisku przedstawiciela handlowego w pełnym wymiarze czasu pracy.

(dowód: kopia umowy o pracę k.15)

Następnie od dnia 26.01.2011r. strony zawarły umowę o pracę do dnia 31.08.2011r. Powódka zatrudniona została w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisko przedstawiciela handlowego.

(dowód: kopia umowy o pracę k.14)

Aneksem do umowy o pracę strony wskazały, że umowa o pracę zawarta jest na okres do 31.12.2011r.

(dowód: kopia aneksu k.13)

Od dnia 01.01.2012r. strony zawarły umowę o pracę na czas określony do dnia 31.12.2015r. Powódka zatrudniona została na stanowisku przedstawiciela handlowego w pełnym wymiarze czasu pracy.

(dowód: kopia umowy o pracę k.11a)

W dniu 06 maja 2015r. powódka przyjechała do G., do siedziby spółki. Wcześniej tego dnia odwiedziła klientów w G.. Nadto miała umówione czynności do wykonania w K. w G..

(okoliczność bezsporna,

nadto wydruk z systemu (...) k.52-54,

wydruk z systemu informatycznego k.84-90)

Przełożona powódki B. P. zaprosiła powódkę na spotkanie do gabinetu dyrektora M. M.. M. M. poinformował powódkę, że jest dla powódki przygotowane pisemne oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o pracę.

(okoliczność bezsporna)

Powódka odmówiła podpisania oświadczenia o wypowiedzeniu, wskazując, że przebywa na zwolnieniu lekarskim, jak również musi skonsultować się z prawnikiem.

(okoliczność bezsporna)

Następnie powódka zdała sprzęt służbowy – na polecenie pracodawcy.

(dowód: odpis protokołu zwrotu k.63-64, k.92)

Powódka następnego dnia udała się po poradę prawną.

(okoliczność bezsporna)

W dniu 07 maja 2015r. powódka nadała drogą pocztową zwolnienie lekarskie.

(dowód: kopia zpo i koperty k.96-97)

W dniu 20 maja 2015r. pełnomocnik powódki wystosował do pozwanej spółki pismo z informacją, że w dniu 19 maja 2015r. został ustanowiony pełnomocnikiem powódki do reprezentowania jej we wszystkich sprawach związanych z jej zatrudnieniem w (...) Spółce Akcyjnej.

(dowód: kopia pisma w kopii akt osobowych powódki)

Wynagrodzenie miesięczne powódki wynosiło 3.746,38 zł brutto.

(dowód: zaświadczenie k.100)

Pracodawca wydał powódce świadectwo pracy na początku czerwca 2015r.

(dowód: kopia świadectwa pracy z kopią koperty w kopii akt osobowych powódki)

W dniu 03 czerwca 2015r. powódka złożyła pozew do sądu.

(dowód: koperta k.18)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo podlega oddaleniu.

Okoliczności faktyczne – istotne dla rozstrzygnięcia sprawy - pozostają w znacznej części bezsporne pomiędzy stronami, a także wynikają z dokumentów zgromadzonych w toku postępowania. Dokumenty zebrane w sprawie zostały przez Sąd uznane za wiarygodne, bowiem ich treść i autentyczność nie budziły wątpliwości, jak również nie były kwestionowane przez strony, zatem Sąd uznał je za wiarygodne w rozumieniu art.245 k.p.c.

Powódka wniosła o zasądzenie odszkodowania za niezgodne z prawem wypowiedzenie umowy o pracę.

Nie może budzić wątpliwości, że w dniu 06.05.2015r. pracodawca złożył powódce oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o pracę. Należy bowiem mieć na względzie, iż wypowiedzenie umowy o pracę następuje na skutek jednostronnej czynności prawnej. Wypowiedzenie umowy o pracę nie wymaga – dla wywarcia skutku w postaci ustania stosunku pracy – zgody drugiej strony stosunku pracy. Rozwiązanie umowy o pracę następuje poprzez złożenie przez jedną ze stron stosunku pracy oświadczenia woli o rozwiązaniu stosunku pracy – drugiej stronie umowy. Po złożeniu jednostronnego oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy o pracę, do skutku rozwiązującego dochodzi bez jakiegokolwiek działania drugiej strony (por. wywody SN w uzasadnieniu wyroku z dnia 15.07.2008r., sygn. akt III PK 9/08, OSNP 2009/23-24/13). Przepisy Kodeksu pracy nie regulują kwestii, w jakim momencie w trwającym stosunku pracy następuje złożenie oświadczenia woli drugiej stronie. Zgodnie zatem z art. 61 k.c., który ma zastosowanie do stosunków pracy na podstawie art. 300 k.p., oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią (por. wyrok Sądu Najwyższego z 20 sierpnia 1984 r., I PRN 111/84, OSNCP 1985 z. 4, poz. 57, wyrok Sądu Najwyższego z 16 marca 1995 r., I PRN 2/95, OSNAPiUS 1995 nr 18, poz. 229, wyrok Sądu Najwyższego z 20 listopada 2014r., I PK 88/14). Podkreślić trzeba, iż z przepisu tego wynika, że decydujące jest ustalenie istnienia możliwości zapoznania się przez daną osobę z treścią złożonego jej oświadczenia woli, a nie to, czy w do zapoznania się w istocie w danym przypadku dochodzi (por. uzasadnienie wyroku SN z 11.12.1996r. OSNAP 1997/14/251). Dla spełnienia warunku przewidzianego w art. 61 k.c. w odniesieniu do złożonego na piśmie oświadczenia woli pracodawcy o rozwiązaniu stosunku pracy nie jest konieczne, aby adresat (pracownik) faktycznie (rzeczywiście) zapoznał się z treścią takiego oświadczenia. Możliwość zapoznania się z treścią oświadczenia woli (przez inną osobę), o której mowa w art. 61 k.c., nie może być utożsamiana z rzeczywistym zapoznaniem się przez nią z tym oświadczeniem (z faktem zapoznania się), co oznacza, iż o złożeniu oświadczenia woli należy mówić także w sytuacji, gdy co prawda strona nie zna treści oświadczenia woli, ale miała realną możliwość zapoznania się z nią, bo dotarło (doszło) ono do niej w taki sposób, że "mogła się z nią zapoznać". (vide: wyrok SN z 06.10.1998r., I PKN 369/98). dla spełnienia warunku złożenia pracownikowi oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy nie jest konieczne, aby adresat rzeczywiście zapoznał się z treścią pisma (wyrok SN z 20 listopada 2014r., I PK 88/14). Dla zbadania, czy doszło do złożenia oświadczenia woli nie jest konieczne ustalenie, że adresat oświadczenia faktycznie zapoznał się z nim; należy zweryfikować, czy istniała taka możliwość (por. wyrok SN z 23 kwietnia 2010r., II PK 295/09).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt sprawy niniejszej, wskazać trzeba, iż sama powódka przyznała, że w dniu 06 maja 2015r., na spotkaniu z dyrektorem zostało jej przedstawione oświadczenie o wypowiedzeniu. Powódka przyznała, że przełożony poinformował ją o przygotowanym oświadczeniu o wypowiedzeniu, zaś powódka odmówiła jego podpisania, wskazując, iż jest na zwolnieniu lekarskim. Nadto powódka wskazała, że nie podpisała swojego egzemplarza oświadczenia o wypowiedzeniu, bowiem najpierw chciała skontaktować się z prawnikiem.

W tych warunkach nie może budzić wątpliwości, iż doszło do złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o pracę w dniu 06 maja 2015r. w trakcie spotkania z powódką. Okoliczność, iż powódka odmówiła zapoznania się z treścią oświadczenia o wypowiedzeniu i jego podpisania pozostaje bez wpływu na stwierdzenie złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu w rozumieniu art.61 k.c. w zw. z art.300 k.p. Istotnym bowiem jest, że powódka miała możliwość zapoznania się z treścią oświadczenia pracodawcy; sama zrezygnowała z zapoznania się z nim.

Zgodnie z treścią art.264§1 k.p., odwołanie od wypowiedzenia umowy o pracę wnosi się do sądu pracy w ciągu 7 dni od dnia doręczenia pisma wypowiadającego umowę o pracę.

W przedmiotowej sprawie termin określony w art.264§1 k.p. upłynął z dniem 13 maja 2015r. Powódka zaś złożyła pozew do sądu w dniu 03 czerwca 2015r. (k.18.). Powódka wniosła o przywrócenie terminu do złożenia odwołania. Stosownie do treści art.265§1 k.p., jeżeli pracownik nie dokonał - bez swojej winy - w terminie czynności, o których mowa w art. 97 § 2 1 i w art. 264, sąd pracy na jego wniosek postanowi przywrócenie uchybionego terminu.

Rozważając kwestię przywrócenia terminu, w pierwszej kolejności należy mieć na względzie, iż przesłanką przywrócenia terminu jest niedokonanie czynności w terminie bez swojej winy. Przesłankę tę należy analizować przy uwzględnieniu z jednej strony subiektywnej zdolności do oceny rzeczywistego stanu rzeczy, mierzonej zwłaszcza poziomem wykształcenia, skalą posiadanej wiedzy prawniczej i życiowego doświadczenia, a z drugiej - zobiektywizowanym stopniem staranności, jakiej można oczekiwać od strony należycie dbającej o własne interesy (por. R.Celeda, L.Florek, K.Gonera, G.Goździewicz, A.Hintz, A.Kijowski, Ł.Pisarczyk, J.Skoczyński. B.Wagner, T.Zieliński, Komentarz do art.264, art.265 Kodeksu pracy, LEX 2011). O istnieniu winy lub jej braku należy wnioskować na podstawie całokształtu okoliczności sprawy, w sposób uwzględniający obiektywny miernik staranności, jakiej można wymagać od strony należycie dbającej o swoje interesy. Muszą zatem zaistnieć szczególne okoliczności, które spowodowały opóźnienie w wytoczeniu powództwa oraz związek przyczynowy pomiędzy tymi okolicznościami a niedochowaniem terminu do wystąpienia strony na drogę sądową (por. wyrok SN z 12.01.2011r., II PK 186/10, LEX nr 786379).

W realiach sprawy niniejszej powódka nie wskazała żadnych okoliczności, które świadczyłyby o braku zawinienia w niedochowaniu terminu. Przeciwnie, powódka udała się po poradę prawną, przesłała pracodawcy w dniu 07 maja 2015r. zwolnienie lekarskie; aktywnie dbała o swoje interesy. Nie wystąpiły przy tym żadne szczególne okoliczności, które miałyby powodować opóźnienie w złożeniu odwołania od wypowiedzenia. Co więcej, podkreślić trzeba, iż pracownik, który bez usprawiedliwionych przyczyn odmówił przyjęcia pisma wypowiadającego mu umowę o pracę, zgodnie z wymogami Kodeksu pracy, nie może domagać się przywrócenia terminu do wniesienia odwołania do sądu pracy ani powołać się na to, że pracodawca nie poinformował go o możliwości, terminie i trybie odwołania (por. wyrok SN z 18 kwietnia 2011r., III PK 56/10). Taka zaś sytuacja występuje w sprawie niniejszej.

Nie można pominąć, iż zgodnie z hipotezą normy art. 265 § 1 k.p. przywrócenie uchybionego terminu możliwe jest tylko przy spełnieniu jednej, ale za to koniecznej przesłanki, a mianowicie braku winy pracownika w przekroczeniu terminu. Muszą zatem zaistnieć szczególne okoliczności, które spowodowały opóźnienie w wytoczeniu powództwa oraz związek przyczynowy pomiędzy tymi okolicznościami a niedochowaniem terminu do wystąpienia strony na drogę sądową. Im większe opóźnienie, tym bardziej ważkie muszą być przyczyny je usprawiedliwiające (por. wyrok SN z 18 maja 2010r., I PK 15/10).

W niniejszej sprawie brak jest podstaw do przyjęcia, by wystąpiły okoliczności dające podstawę do przywrócenia terminu w oparciu o dyspozycję art.265§1 k.p.

Należy mieć na względzie, iż terminy określone w art. 264 k.p. mają charakter materialnoprawny, z czego także wynika, że do instytucji przywrócenia terminu nie stosuje się norm procesowych odnoszących się do tej materii. Innymi słowy sąd zobowiązany jest do oddalenia powództwa, jeżeli pozew wniesiony został po upływie terminów określonych w art. 264 k.p., których nie przywrócono na zasadzie art. 265 § 1 k.p. oraz po upływie terminu określonego w art. 265 § 2 k.p. (por. wyrok SN z 22 maja 2012r., II PK 86/12).

Z tych względów, na podstawie art.264§1 k.p. a contrario w zw. z art.265§1 k.p. a contrario, Sąd oddalił powództwo.

Na marginesie jedynie można zauważyć, iż nie jest trafny zarzut strony powodowej co do naruszenia przez pozwanego pracodawcę art.41 k.p. przy wypowiedzeniu powódce umowy o pracę. W myśl art.41 k.p., pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę w czasie urlopu pracownika, a także w czasie innej usprawiedliwionej nieobecności pracownika w pracy, jeżeli nie upłynął jeszcze okres uprawniający do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia.

Podkreślenia wymaga, że w świetle art. 41 KP, o niedopuszczalności wypowiedzenia umowy o pracę nie decyduje niezdolność do pracy, ale faktyczna nieobecność pracownika w pracy, np. z powodu choroby. Pracownik, który był obecny w pracy (tj. wykonywał obowiązki pracownicze wynikające z umowy o pracę lub był gotów do ich wykonywania), nie korzysta z ochrony przed wypowiedzeniem umowy o pracę, nawet jeżeli posiada zaświadczenie lekarskie potwierdzające jego niezdolność do pracy (por. wyrok SN z 11 lutego 2014r., I PK 172/13, M.P.Pr. 2015/2/58).

W przedmiotowej sprawie w dniu 06 maja 2015r. powódka wykonywała czynności pracownicze. Sama przyznała, że przyjechała do G. również w celu wykonania czynności związanych z umówioną „przebudową na hali K.”, zaś w godzinach poranny (co także przyznała), odwiedziła kilku klientów w G.. Również i dokumenty przedłożone przez stronę pozwaną, a dotyczące ruchu pojazdu służbowego powódki oraz raportowania wykonanych czynności, świadczą w sposób jednoznaczny o wykonywaniu przez powódkę pracy w dniu 06 maja 2015r. Wyklucza to możliwość przyjęcia, iż w odniesieniu do powódki wystąpiły okoliczności wskazane w hipotezie art.41 k.p.

Sąd nie podziela również stanowiska strony powodowej co do istnienia pomiędzy stronami stosunku pracy na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony. W tym zakresie za zasadne należy uznać stanowisko strony pozwanej, wskazujące na obowiązywanie w okresie od 22.08.2009r. do 31.12.2011r. ustawy z dnia 1 lipca 2009r. o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców, zawieszająca stosowanie art.25 1 k.p.

Jednakże, jak już wskazano, rozważania te mają jedynie dodatkowy charakter.

Biorąc pod uwagę fakt, iż powódka przyznała, że w dniu 06 maja 2015r. odbyło się spotkanie z dyrektorem, kiedy to poinformowano ją o przygotowanym oświadczeniu o wypowiedzeniu umowy o pracę, zaś powódka odmówiła zapoznania się z treścią dokumentu, Sąd oddalił wnioski dowodowe strony pozwanej o przesłuchanie świadków M. M., B. P., K. C., T. J. – na podstawie art.217§3 k.p.c. Z uwagi na fakt, iż powódka przyznała także, że odwiedziła klientów w G. i G. w dniu 06 maja 2015r., nie było konieczności prowadzenia postępowania dowodowego w tym zakresie.

Orzeczenie o kosztach zastępstwa procesowego znajduje swoją podstawę w treści art.108§1 k.p.c. w zw. z art.98§1 i 3 k.p.c. w zw. z art.99 k.p.c.

Rozważając kwestię kosztów procesu, w pierwszej kolejności należy wskazać, iż stosownie do treści art.98§1kpc, strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu).

Do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony (§3).

Ostateczny wynik sprawy decyduje o obowiązku zwrotu kosztów procesu. Wskazuje on na to, że w zasadzie - (art. 98 § 1 k.p.c.) - strona przegrywająca sprawę ma obowiązek zwrócenia wygrywającemu przeciwnikowi poniesionych przez niego kosztów niezbędnych do celowego dochodzenia praw lub celowej obrony (por. uzasadnienie postanowienia SN z 11.03.2011r., II CZ 104/10, LEX nr 784918).

Nie może budzić wątpliwości, że w przedmiotowej sprawie stroną przegrywającą (w całości) jest powódka. Zatem, stosownie do treści art.98§§1i3kpc, winna ona zwrócić koszty procesu stronie przeciwnej (pozwanemu).

Wysokość kosztów zastępstwa procesowego została ustalona w oparciu o stosownie do treści §11 ust.1 pkt 2 w zw. z §6 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. z 2002r., Nr 163, poz.1349 ze zm.). Wynosi ona 900 zł.