Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II C 978/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 października 2015 r.

Sąd Okręgowy w Łodzi, w II Wydziale Cywilnym,

w składzie: Przewodniczący: SSO Mariola Kaźmierak

Protokolant: sekr. sąd. Anna Krzesłowska

po rozpoznaniu w dniu 21 września 2015 r. w Łodzi na rozprawie

spraw z powództw

1.A. G.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę 300.000 złotych,

2. M. Z.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę 150.000 złotych,

3. J. Z.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę 150.000 złotych,

4.A. K. (1)

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę 100.000 złotych,

I. 1. zasądza od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz A. G. kwotę 100.000 zł (sto tysięcy złotych ) z tytułu zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 23 grudnia 2012 roku do dnia zapłaty,

2. oddala powództwo w pozostałym zakresie,

3. nie obciąża powódki kosztami procesu

4. nakazuje pobrać od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi kwotę 5.000 zł (pięć tysięcy złotych) z tytułu nie uiszczonej opłaty od pozwu;

5.odstępuje od obciążenia powódki opłatą sądową od oddalonej części powództwa,

6. nakazuje wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi na rzecz A. G. kwotę 136,90 zł (sto trzydzieści sześć złotych, dziewięćdziesiąt groszy) z tytułu zwrotu nadpłaconej zaliczki na wynagrodzenie biegłego, zaksięgowanej pod poz. 2411 150485;

II.1.zasądza od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz M. Z. kwotę 70.000 zł (siedemdziesiąt tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 16 lipca 2014 roku do dnia zapłaty,

2.oddala powództwo w pozostałym zakresie,

3.nie obciąża powódki kosztami procesu,

4. nakazuje pobrać od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi kwotę 3.500 zł (trzy tysiące pięćset złotych) z tytułu nie uiszczonej opłaty od pozwu,

5.odstępuje od obciążenia powódki opłatą sądową od oddalonej części powództwa;

III. 1. zasądza od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz J. Z. kwotę 70.000 zł (siedemdziesiąt tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 16 lipca 2014 roku do dnia zapłaty,

2.oddala powództwo w pozostałym zakresie,

3.nie obciąża powoda kosztami procesu,

4.nakazuje pobrać od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi kwotę 3.500 zł (trzy tysiące pięćset złotych) z tytułu nie uiszczonej opłaty od pozwu,

5.odstępuje od obciążenia powoda opłatą sądową od oddalonej części powództwa;

IV. 1.zasądza od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz A. K. (1) kwotę 40.000 zł (czterdzieści tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 16 lipca 2014 roku do dnia zapłaty,

2.oddala powództwo w pozostałym zakresie,

3.nie obciąża powódki kosztami procesu,

4.nakazuje pobrać od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi kwotę 2.000 zł (dwa tysiące złotych) z tytułu nie uiszczonej opłaty od pozwu,

5.odstępuje od obciążenia powódki opłatą sądową od oddalonej części powództwa;

V. nakazuje pobrać od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi kwotę 1.293 zł (jeden tysiąc dwieście dziewięćdziesiąt trzy złote) z tytułu pozostałych nie uiszczonych kosztów sądowych;

VI. odstępuje od obciążenia powodów pozostałymi kosztami sądowymi od oddalonej części powództwa.

Sygn. akt II C 978/14

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 2 lipca 2014r., wniesionym przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W., małoletnia powódka A. G. reprezentowana przez przedstawiciela ustawowego M. G. wniosła o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kwoty 200.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 23 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną wskutek śmierci osoby najbliższej /matki/ oraz kwoty 100.000 zł tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie się sytuacji życiowej po śmierci osoby najbliższej, z odsetkami zasądzonymi analogicznie jak w przypadku zadośćuczynienia. Nadto powódka wniosła o zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych.

/pozew – k. 2 – 8/.

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu według norm prawem przepisanych. W ocenie pozwanego okoliczności zdarzenia, w którym śmierć poniosła matka powódki nie wypełniają przesłanek przyjęcia odpowiedzialności. Strona pozwana zakwestionowała zarówno zasadę odpowiedzialności jak i wysokość dochodzonych pozwem roszczeń wskazując, iż przyjęcie odpowiedzialności w niniejszej sprawie wymaga udowodnienia winy kierującego pojazdem w spowodowaniu szkody. Dowodów takich, w ocenie pozwanego, nie przedstawiono. Pozwany wskazał, iż wyrokiem Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 20 grudnia 2013r. mąż zmarłej M. G. został uniewinniony od zarzucanego mu czynu to jest za sprawstwo wypadku, w wyniku którego śmierć poniosła jego żona R. G.. W tym stanie sprawy jakkolwiek wyrok karny uniewinniający nie ma mocy wiążącej w postępowaniu cywilnym, brak jest w ocenie pozwanego, podstaw do przyjęcia odpowiedzialności ubezpieczyciela za skutki wypadku, w którym śmierć poniosła R. G..

Odnosząc się do wysokości zgłoszonych roszczeń, w ocenie pozwanego, nie zostały one w żaden sposób udowodnione. Niewątpliwie utrata jednego z rodziców stanowi ogromną stratę dla dziecka jednak strona powodowa w żaden sposób nie wykazała, że akurat ta kwota stanowi kompensatę doznanej krzywdy. Poza tym wątpliwości budzi fakt, czy wiek dziecka w chwili zdarzenia (3 lata) pozwalał zrozumieć sytuację, a zatem, jaki był emocjonalny wymiar doznanej krzywdy i rozmiar związanych z tym przeżyć. Również druga z dochodzonych kwot 100 000 zł z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej po śmierci matki nie została w żadnej mierze udowodniona. W szczególności strona powodowa nie przedstawiła żadnych dowodów potwierdzających wysokość otrzymywanych dochodów możliwości finansowe zmarłej oraz zaświadczenia z ZUS o wysokości otrzymywanej renty .

/odpowiedź na pozew – k 79 – 81/.

W dniu 6 października 2014r. do Sądu Okręgowego w Łodzi I Wydziału Cywilnego wpłynęły pozwy o zadośćuczynienie za krzywdę doznaną na skutek śmierci R. G. wniesione przez M. Z. /matkę zmarłej/, J. Z. /ojca zmarłej/ i A. K. (1) /siostrę zmarłej/. Powodowie M. Z. i J. Z. domagali się z tego tytułu kwot po 150.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 9 lipca 2014 r., zaś powódka A. K. (1) żądała kwoty 100.000 zł, także z odsetkami ustawowymi od dnia 9 lipca 2014 r. Sprawa została zarejestrowana pod numerem I C 1529/14.

/pozew – k. 2 - 5 akt I C 1529/14/.

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie ww powództw oraz zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu według norm prawem przepisanych, przywołując w uzasadnieniu analogiczną argumentację, jak w przypadku odpowiedzi na pozew wniesiony przez A. G..

/odpowiedź na pozwy w sprawie I C 1529/14 – k. 94 – 94 odw . akt I C 1529/14/.

Zarządzeniem z dnia 31 marca 2015 r. wydanym w sprawie I C 1529/14 Przewodniczący przekazał ww sprawę do tutejszego Wydziału celem łącznego rozpoznania ze sprawą II C 978/14.

/zarządzenie – k. 132 akt I C 1529/14.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 8 lipca 2011 r. na drodze pomiędzy K. a C., w gminie C., doszło do wypadku komunikacyjnego, w wyniku którego śmierć poniosła R. G.. Zmarła była pasażerką samochodu, którym kierował jej mąż M. G.. Samochód osobowy, uczestniczący w spornym wypadku był przedmiotem współwłasności majątkowej małżonków.

/zeznania przedstawiciela ustawowego małoletniej A. M. G. – protokół rozprawy z dnia 21.09.2015 r. – k. 227, czas nagrania – 00:33:26, odpis skrócony aktu zgonu – k. 19/.

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Trzciance z dnia 30 sierpnia 2013 r. wydanym w sprawie II K 886/11 M. G. został uznany za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art. 177 § 2 kk i art. 177 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk wymierzono mu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności.

/wyrok SR w Trzciance z dnia 30.08.2013 r. – k. 22 – 22 odw ./.

Powyższy wyrok, wskutek wniesionych apelacji, został zmieniony przez Sąd Okręgowy w Poznaniu i oskarżonego uniewinniono od popełnienia zarzucanego mu czynu. W uzasadnieniu wyroku sąd karny podniósł, że zebrany w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do uznania, że oskarżony naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym i że to naruszenie było przez niego zawinione. Zdaniem Sądu nie można wykluczyć, iż do wypadku doszło z przyczyn przez oskarżonego niezawinionych, a jego postępowanie było skutkiem okoliczności, której nie przewidywał i której w danych okolicznościach przewidzieć nie mógł.

/wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 20.12.2013 r. – k. 28/.

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego można wnioskować, że przyczyną wypadku był błąd w technice i taktyce jazdy kierującego samochodem V. M. G.. Podczas pokonywania łuku zakrętu w prawo, na mokrej nawierzchni jezdni, pojazdem nadsterownym (z napędem na tylne koła) nie zachował należytej ostrożności. Podczas próby skorygowania toru jazdy samochodu V. (po nieznacznym przekroczeniu osi jezdni przez ten pojazd), wykonując gwałtowne manewry obronne - skręty kierownicą - doprowadził do utraty stateczności ruchu samochodu V., co skutkowało zjazdem tego pojazdu na lewy pas ruchu i kolizją z samochodem F. (...).

/pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu analizy przestrzenno – ruchowej wypadków drogowych R. L. – k. 118, informacyjne wyjaśnienia przedstawiciela ustawowego A. G.M. G. , poparte jego zeznaniami – protokół rozprawy z dnia 07.01.2015 r. – k. 101 odw ., protokół rozprawy z dnia 21.09.2015 r. – k. 227, czas nagrania – 00:22:58/.

Brak było zewnętrznych przyczyn, które mogłyby spowodować utratę stateczności ruchu samochodu V. przed kolizją z F.. Z przeprowadzonej analizy ruchu (przy przyjętych w opinii założeniach dot. sposobu jazdy samochodu F. przed wypadkiem) można wnioskować, że kierujący samochodem F. (...) M. D. nie mógłby uniknąć kolizji, podejmując manewry obronne w momencie powstania zagrożenia na drodze.

/pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu analizy przestrzenno – ruchowej wypadków drogowych R. L. – k. 118/.

Powódka A. G. jest jedynym dzieckiem R. i M. G.. Urodziła się po jedenastu latach małżeństwa. A. do dziś wspomina mamę, improwizuje pewne scenki. Pamięta, że była z mamą na plaży, gdzie zgubiła misia. Będąc w parku, pokazuje miejsca, w których była z mamą. Dziewczynka była wychowywana przez matkę, która po porodzie korzystała zarówno z urlopu macierzyńskiego jak i wychowawczego. Zmarła opiekowała się córką i jednocześnie pracowała zawodowo. Wróciła do pracy, gdy dziewczynka miała 2 lata. Była chemikiem, pracowała 8 godzin dziennie w laboratorium. Wychowywaniem córki zajmował się także ojciec, który również przebywał na urlopie wychowawczym /pracował jedynie w oparciu o umowy zlecenia/, a pomagała mu babka ojczysta. Po śmierci mamy dziewczynka zaczęła stronić od ludzi, zamknęła się w sobie. Przestała się odzywać do obcych, dorosłych ludzi. Wcześniej była dzieckiem otwartym, pogodnym, uśmiechniętym. Dziewczynkę łączyły z matką silne więzi, bardzo lubiły spędzać ze sobą czas. Dziewczynka uczestniczyła w uroczystościach pogrzebowych, sam pogrzeb zniosła dobrze. Nieufność do nieznajomych powoli ustępuje. Dziewczynce bardzo brakuje mamy. Ojciec próbuje wypełnić jej tę pustkę, choć ma świadomość, że nie jest to możliwe. M. G. nie jest związany z inną kobietą, mieszka sam z A., często podróżują. A. jest dzieckiem zdrowym.

Po śmierci matki, po wakacjach A. zaczęła uczęszczać do przedszkola, ale nie chciała tam chodzić, gdyż miała problemy z asymilacją. Edukację rozpoczęła dopiero od „zerówki” w szkole. Do zerówki chodziła nieregularnie, gdyż jeździła z ojcem do pracy w delegacje. Aktualnie , z uwagi na liczne podróże, także pobiera edukację domową, indywidualną. Nie jest izolowana od rówieśników, ma wiele koleżanek, w sąsiedztwie ma bliską przyjaciółkę. Czas wolny spędza z dziećmi na podwórku.

/zeznania świadka W. P. – protokół rozprawy z dnia 21.09.2015 r. – k. 227, czas nagrania – 00:06:38, 00:10:07, 00:11:31, 00:14:54, zeznania przedstawiciela ustawowego małoletniej A. M. G. – protokół rozprawy z dnia 21.09.2015 r. – k. 227, czas nagrania – 00:22:58, 00:25:41, 00:29:12, 00:33:26, 00:3:39, 00:36:04/.

Zmarła R. G. uzyskiwała dochód w wysokości ok. 2.000 zł , jej mąż – uzyskiwał dochody w kilku źródeł, w tym z tytułu pracy na uczelni ok. 3.000 zł netto oraz jako ekspert – kilkanaście tysięcy zł miesięcznie, przy czym kwota ta obejmowała koszty podróży. Rodzina mieszkała w mieszkaniu o powierzchni 80 m kw. Samochód osobowy, uczestniczący w spornym wypadku był przedmiotem współwłasności majątkowej małżonków.

/zeznania przedstawiciela ustawowego małoletniej A. M. G. – protokół rozprawy z dnia 21.09.2015 r. – k. 227, czas nagrania –00:29:12, 00:33:26/.

A. G. uzyskuje rentę rodzinną po śmierci mamy w wysokości 1.165,92 zł miesięcznie. M. G. po śmierci żony zrezygnował z pracy na uczelni. Jego roczny dochód wynosi ok. 150.000 – 200.000 zł.

/zeznania przedstawiciela ustawowego małoletniej A. G.M. G.– protokół rozprawy z dnia 21.09.2015 r. – k. 227, czas nagrania –00:38:12, oświadczenie majątkowe powódki – k. 13/.

A. G. ze względu na wiek życia, upływ czasu od zdarzenia (prawie 4 lata) nie prezentuje negatywnych emocji będących w związku przyczynowo - skutkowym ze śmiercią matki. A. była związana z mamą w sposób typowy dla dziecka 3 - 4 – letniego. Dziecko aktualnie nie ujawnia śladów pamięciowych wskazujących na istnienie w chwili obecnej związku emocjonalnego z osobą zmarłej.

Jest mało prawdopodobne, aby w momencie śmierci mamy dziecko (wówczas około 3,5 - letnie) było w stanie zrozumieć wagę zdarzenia oraz zareagować żałobą (przez pewien czas odczuwała efekt „braku” mamy, mogła obserwować reakcje ojca, innych osób z rodziny). Mogło skutkować to dyskomfortem emocjonalnym - mało uświadamiane sobie poczucie „porzucenia, braku, zniknięcia osoby ważnej”.

Śmierć matki nie miała wpływu na stan zdrowia A.. Nie stwierdzono dysfunkcji emocjonalnych u małoletniej.

Nie wyklucza się, że bardzo silny związek emocjonalny A. z ojcem ma charakter kompensacji - silne przywiązanie do osoby najbliższej i „dostępnej” dziecku. Specyficzna sytuacja wychowawcza i edukacyjna jest wzmocnieniem dla tego silnego związku.

Nie stwierdza się wskazań do podjęcia terapii.

/pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu psychologii A. G. – k. 176/

Powódka A. G. dokonała zgłoszenia szkody, poprzez pełnomocnika w dniu 22 listopada 2012r.

/wezwanie do zapłaty k. 64/

Zmarła R. G. miała też bardzo dobre relacje z rodzicami, z którymi spotykała się przy każdej możliwej okazji. Powodowie M. Z. i J. Z. bardzo przeżyli śmierć córki, bardzo trudno było im zaakceptować rzeczywistość. Sytuacja taka trwała przez ok. dwa lata. Powodowie podjęli leczenie, otrzymali pomoc farmakologiczną i psychologiczną. Także i obecnie często powraca do nich wspomnienie zmarłej córki i jej śmierci, córka nadal istnieje w ich życiu. Co najmniej raz w tygodniu odwiedzają jej grób. Powodowie stali się wycofani, nie uczestniczą w życiu towarzyskim. Powodowie mieszkają ze swoją młodszą córką – A. K. (1). Po śmieci starszej córki, jeszcze bardziej martwią się o młodszą córkę, boją się, by nic się jej nie stało.

/zeznania powódki A. K. (1) – protokół rozprawy z dnia 21.09.2015 r. – k. 227, czas nagrania – 00:46:32, 00:48:39, 00:49:19, zeznania świadka B. K. – protokół rozprawy z dnia 16.02.2015 r. – k. 108 akt I C 1529/14, czas nagrania – 00:15:15, zeznania świadka A. K. – protokół rozprawy z dnia 16.02.2015 r. – k. 108 akt I C 1529/14, czas nagrania – 00:24:24/.

U powoda J. Z. na skutek śmierci córki wystąpiła reakcja żałoby powikłana zaburzeniami adaptacyjnymi pod postacią reakcji depresyjnej, trwającymi około 2 lat i wyrażającymi się: obniżeniem nastroju, skłonnością do przeżywania smutku, bólu, żalu, poczucia straty, odczuwaniem niepokoju, lęku, utratą sensu życia, ograniczeniem aktywności celowej i zainteresowań, osłabieniem relacji interpersonalnych oraz zaburzeniami snu z towarzyszącymi koszmarami sennymi.

Powód wymagał przez w/w okres pomocy psychiatrycznej (farmakoterapii), zaś psychoterapia psychologiczna byłaby wtedy wskazana. Obecnie powód jest osobą ogólnie prawidłowo zaadoptowaną psychologicznie, nie stwierdza się zaburzeń psychicznych. Występują izolowane problemy ze snem (leczone farmakologicznie w opiece POZ), które nie wymagają specjalistycznej pomocy.

/pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu psychologii klinicznej M. P. – k. 119/.

U powódki M. Z. na skutek śmierci córki wystąpiła reakcja żałoby powikłana zaburzeniami adaptacyjnymi (pod postacią reakcji depresyjnej) trwającymi około 2 lat i wyrażającymi się obniżeniem nastroju, przeżywaniem smutku, żalu, bólu, poczucia straty, tęsknoty, płaczliwością, doświadczaniem niepokoju, napięcia, złości, utratą sensu życia, ograniczeniem kontaktów interpersonalnych, spadkiem aktywności celowej i zainteresowań, zaburzeniami snu oraz zaburzeniami apetytu ze spadkiem wagi ciała.

Powódka wymagała przez w/w okres pomocy psychiatrycznej (farmakoterapii), zaś psychoterapia psychologiczna byłaby wtedy wskazana. Obecnie u powódki nie stwierdza się występowania zaburzeń depresyjnych związanych ze zdarzeniem, nie ma więc potrzeby udzielania jej opieki specjalistycznej z tego powodu. Problemy psychologiczne powódki mają charakter osobowościowy (osobowość neurotyczna) i nie są związane ze śmiercią jej córki, a powstały wcześniej, w trakcie rozwoju osobniczego.

/pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu psychologii klinicznej M. P. – k. 126/.

Dla powódki A. K. (1) zmarła R. G. była jedyną siostrą. Relacje między siostrami były przyjazne, bliskie. Siostry dzwoniły do siebie, spotykały się, wymieniały doświadczeniami, wzajemnie sobie pomagały. Razem spędzały wakacje. Zmarła R. była osobą przedsiębiorczą, energiczną, podtrzymywała powódkę na duchu. Wiadomość o śmierci siostry była dla powódki szokiem. Bardzo trudno było jej się z tym pogodzić. Bezpośrednio po jej śmierci korzystała z dwutygodniowego zwolnienia lekarskiego, potem wróciła do pracy w obawie przed jej utratą. Obecnie stara się jakoś żyć, choć nadal bardzo brakuje jej siostry, szczególnie w okresie świąt. Powódka zażywa leki ziołowe, wspomaga się rozmowami z przyjaciółką, czasami bywa u psychologa. Obecnie relacje między A. K. (1) i A. oraz jej ojcem rozluźniły się. Powódka często rozmawia o zmarłej z rodzicami, często śni im się zmarła. Zastanawiają się jakby wyglądało ich życie gdyby R. G. żyła. A. K. (1) ma świadomość, że siostra nie wesprze jej w przyszłości w opiece nad rodzicami. A. K. (1) ma własną rodzinę, w tym dwójkę dzieci.

/informacyjne wyjaśnienia powódki A. K. (1) poparte jej zeznaniami – protokół rozprawy z dnia 16.02.2015 r. – k. 18 akt I C 1529/14, czas nagrania – 00:05:12, 00:11:41, protokół rozprawy z dnia 21.09.2015 r. – k. 227, czas nagrania –00:40:52, 00:42:10, 00:43:41, 00:45:25/.

U powódki A. K. (1) na skutek śmierci siostry wystąpiła prawidłowa /niepowikłana zaburzeniami psychicznymi/ reakcja żałoby, trwająca około roku i wyrażająca się okresowym obniżeniem nastroju, skłonnością do przeżywania smutku, żalu, poczucia straty, płaczliwością, odczuwaniem złośliwości, gniewu, problemami z zasypianiem oraz trudnościami w koncentracji uwagi.

A. K. (1) nie wymagała i nie wymaga opieki specjalistycznej /farmakoterapii ani psychoterapii psychologicznej/. Jest osobą ogólnie prawidłowo zaadoptowaną psychologicznie.

/pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu psychologii klinicznej M. P. – k. 130 – 131/.

Wszyscy powodowie dokonali zgłoszenia szkody w dniu 16 czerwca 2014r.

/dowód doręczenia pozwanemu k. 8/.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dowodów z dokumentów, zeznań świadków oraz przesłuchania powodów, niebudzących, w tym zakresie, wątpliwości co do zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy i przez strony niekwestionowanych, a także w oparciu o opinie biegłego psychologa, których wnioski należało uznać za przydatne w pełni do celów dowodowych. Przebieg zdarzenia został ustalony w oparciu o opinie biegłego do spraw analizy przestrzenno – ruchowej i zeznania przedstawiciela ustawowego powódki. Opinie te zostały wykonane rzetelnie i fachowo, zgodnie z tezą dowodową, w oparciu o zgromadzony w aktach materiał dowodowy i nie budzą wątpliwości. Nie były tez przez żadną ze stron kwestionowane.

Sąd pominął dowody z dokumentacji medycznej dotyczące leczenia boreliozy przez sprawcę wypadku oraz dowód z opinii biegłego specjalisty z zakresu chorób zakaźnych, który miałby wypowiedzieć się na okoliczność stanu zdrowia M. G. w dacie przedmiotowego wypadku jako nie mający znaczenia z punktu widzenia przesłanek ewentualnej odpowiedzialności pozwanego wobec powodów w niniejszej sprawie, o których to przesłankach szerzej mowa będzie w dalszej części uzasadnienia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwa zasługiwały na uwzględnienie, co do zasady, natomiast podlegały częściowo oddaleniu, co do wysokości, z uwagi na wygórowany rozmiar zgłoszonych roszczeń.

W niniejszej sprawie powodowie dochodzą od pozwanego towarzystwa ubezpieczeniowego zadośćuczynienia za skutki wypadku z dnia 8 lipca 2011 r., w wyniku którego śmierć poniosła matka, córka i siostra powodów – R. G..

Zgodnie z art. 805 §1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Świadczenie zakładu ubezpieczeń przy ubezpieczeniu majątkowym polega w szczególności na zapłacie określonego odszkodowania (art. 805 § 2 k.c.).

W myśl art. 822 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Odpowiedzialność pozwanego wynika z ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (obecnie obowiązujący tekst jedn. Dz.U. z 2013 r., poz. 392, natomiast w dacie zdarzenia obowiązująca wersja opublikowana w Dz.U. z 2003 r. Nr 124, poz. 1152 ze zm.). Zgodnie z obowiązującym w dacie zdarzenia art. 34 ust 1 tej ustawy z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Stosownie do art. 35 ustawy ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.

Problem w niniejszej sprawie dotyczy zasady odpowiedzialności sprawcy wobec współpasażera, będącego posiadaczem pojazdu.

W niniejszej sprawie przesądzono, iż sprawcą wypadku był kierujący samochodem V. – mąż zmarłej – M. G.. Zmarła była pasażerką i jednocześnie współposiadaczką pojazdu uczestniczącego w zdarzeniu.

Zarówno w orzecznictwie Sądu Najwyższego, jak i piśmiennictwie (glosach do uchwały siedmiu sędziów SN z dnia 7 lutego 2008 r., w sprawie III CZP 115/07) ugruntowany jest pogląd, iż ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność gwarancyjną wynikającą z umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody na osobie wyrządzone przez kierującego pojazdem, w tym także pasażerowi będącemu wraz z kierowcą współposiadaczem pojazdu (np. małżonkiem). Zasada ta znalazła potwierdzenie w uchwale składu siedmiu sędziów SN z dnia 7 lutego 2008 r., w sprawie III CZP 115/07 (Lex nr 342335). /zob. też uchwałę SN z dnia 19.01.2007 r., III CZP 146/06/.

Na gruncie kodeksu cywilnego podstawę odpowiedzialności kierującego pojazdem mechanicznym stanowi art. 435 § 1 k.c. w zw. z art. 436 § 1 k.c., zaś ubezpieczyciel, podobnie jak kierujący pojazdem, ponosi odpowiedzialność na zasadzie ryzyka. Jednak w przypadku szkody wyrządzonej pasażerowi będącemu współposiadaczem pojazdu przez kierującego pojazdem innego współposiadacza w orzecznictwie Sądu Najwyższego dominuje pogląd, iż podstawę odpowiedzialności stanowi zasada winy.

Zgodnie z art. 436 § 2 k.c. w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody samoistni posiadacze takich środków komunikacji mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych. Również na zasadach ogólnych osoby te są odpowiedzialne za szkody wyrządzone tym, których przewożą z grzeczności. Przepis ten stanowi, zatem podstawę „wzajemnego” żądania kompensacji szkód doznanych przez posiadaczy na zasadzie winy. Chodzi więc zawsze o szkody na mieniu i na osobie doznane przez posiadaczy pojazdów. Ta reguła dotyczy także współposiadaczy pojazdów - tj. małżonka, wspólnika spółki cywilnej. A zatem powodowie tylko na zasadzie winy mogą domagać się odszkodowania za uszczerbek poniesiony przez nich wskutek zderzenia pojazdów, dochodząc roszczeń od ubezpieczyciela M. G., który był współposiadaczem samochodu V..

Innymi słowy kierujący pojazdem wyrządzając szkodę współposiadaczowi pojazdu (np. małżonkowi, wspólnikowi spółki cywilnej), ponosi odpowiedzialność deliktową, której podstawą jest nie art. 436 § 1 k.c., lecz art. 415 k.c. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 września 2007 r. IV CSK 107/07; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 7 maja 2014 r. I ACa 1432/13).

Jakkolwiek można też bronić stanowiska, zgodnie z którym przypadek szkody na osobie wyrządzony współwłaścicielowi pojazdu odrywa się niejako od kwestii współwłasności, współposiadania i usprawiedliwia przyjmowanie normalnych zasad odpowiedzialności, jak w przypadku wyrządzenia szkody osobie trzeciej. /por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 22.01.2008r., I ACa 1208/07/.

Jednakże w niniejszej sprawie kwestia jednoznacznego opowiedzenia się za przyjęciem którejkolwiek koncepcji /zasada winy czy zasada ryzyka/ jest kwestią drugoplanową albowiem przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe wykazało, iż przyczyną wypadku był błąd w technice i taktyce jazdy kierującego samochodem V. M. G.. Jednocześnie brak było zewnętrznych przyczyn, które mogłyby spowodować utratę stateczności ruchu samochodu V. przed kolizją z F.. Jak wynika z opinii biegłego ds. rekonstrukcji wypadków, z przeprowadzonej analizy ruchu można wnioskować, że kierujący samochodem F. (...) M. D. nie mógłby uniknąć kolizji, podejmując manewry obronne w momencie powstania zagrożenia na drodze. W świetle opinii biegłego wina M. G., jakkolwiek nieumyślna, w spowodowaniu przedmiotowego wypadku jest niewątpliwa.

Uwzględniając powyższe na podstawie powołanych przepisów odpowiedzialność za zaistniały wypadek komunikacyjny ponosi pozwane towarzystwo, które zawierając umowę ubezpieczenia jest zobowiązane do zapłaty stosownych kwot za szkody i krzywdy zaistniałe w trakcie wypadku z dnia 8 lipca 2011 r.

Podstawą zasądzenia na rzecz powodów zadośćuczynienia za krzywdę w związku ze śmiercią R. G. jest art. 446 § 4 k.c. Przepis ten stanowi podstawę zasądzenia zadośćuczynienia najbliższym za śmierć członka rodziny, jeżeli wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia nastąpiła śmierć poszkodowanego. Zadośćuczynienie na tej podstawie może być przyznane jedynie w takich sytuacjach, gdy wystąpiła szkoda niemajątkowa, krzywda. Dla powstania roszczenia o zadośćuczynienie obojętne jest, czy zdarzenie powodujące szkodę niemajątkową także wyrządziło szkodę majątkową. Zadośćuczynienie za krzywdę ma rekompensować szkodę niemajątkową. Istotą szkody niemajątkowej jest naruszenie czysto subiektywnych przeżyć człowieka. Krzywda moralna zaś to pewnego rodzaju uszczerbek dotykający subiektywnej sfery osobowości człowieka, którą jednak nie są objęte przeżycia poszkodowanego będące refleksem doznanej szkody majątkowej. (podobnie Z. Radwański, Zadośćuczynienie pieniężne..., s. 166).

Sąd orzekający w niniejszej sprawie stoi na stanowisku, iż dla zasądzenia zadośćuczynienia z art. 446 § 4 k.c. nie wystarczy śmierć osoby najbliższej, ale powinny zachodzić jeszcze dodatkowe okoliczności, wskazujące na to, że śmierć poszkodowanego stała się dla jego najbliższych źródłem udręczeń moralnych. Wysokości zadośćuczynienia za szkodę niemajątkową nie da się tak skrupulatnie określić jak przy wynagradzaniu szkody majątkowej. Niemniej jednak kwota zadośćuczynienia winna być tak oznaczona, by uwzględniała panujące stosunki społeczno-ekonomiczne w oparciu o kryteria doświadczenia i kolidujących ze sobą w danej sprawie interesów - bez aspiracji zapłaty jakiejś ceny cierpienia. Wszystko to pozwala stwierdzić, iż kwota zadośćuczynienia powinna być odpowiednia i rekompensować doznaną krzywdę za naruszenie prawa do życia w rodzinie. Przy zasądzeniu zadośćuczynienia z art. 446 § 4 k.c. należy kierować się kryteriami i zasadami wypracowanymi na gruncie art. 445 § 1 k.c.

W ocenie Sądu, wszyscy powodowie wykazali, że zmarła R. G. – będąca dla A. G. matką, dla J. i M. Z. córką a dla powódki A. K. (1) siostrą, była dla nich osobą najbliższą i na skutek jej śmieci wszyscy oni doznali krzywdy w postaci znacznego cierpienia psychicznego.

Powódka A. G. była jedynym dzieckiem zmarłej R. G.. Dziewczynka była bardzo silnie związana emocjonalnie z matką. A. do dziś wspomina mamę, improwizuje pewne scenki. Pamięta, że była z mamą na plaży, gdzie zgubiła misia, będąc w parku, pokazuje miejsca, w których była z mamą. Dziewczynka była wychowywana przez matkę, która po porodzie korzystała zarówno z urlopu macierzyńskiego jak i wychowawczego. Po śmierci mamy dziewczynka zaczęła stronić od ludzi, zamknęła się w sobie. Przestała się odzywać do obcych, dorosłych ludzi. Wcześniej była dzieckiem otwartym, pogodnym, uśmiechniętym. Dziewczynkę łączyły z matką silne więzi, bardzo lubiły spędzać ze sobą czas. Ojciec próbuje wypełnić jej tę pustkę, choć ma świadomość, że nie jest to możliwe.

Wprawdzie z opinii biegłej psycholog wynika, iż ze względu na wiek życia, upływ czasu od zdarzenia (prawie 4 lata) A. nie prezentuje obecnie negatywnych emocji pozostających w związku przyczynowo - skutkowym ze śmiercią matki i nie ujawnia śladów pamięciowych wskazujących na istnienie w chwili obecnej związku emocjonalnego z osobą zmarłej. Ponadto jest mało prawdopodobne, aby w momencie śmierci mamy dziecko (wówczas około 3,5 - letnie) było w stanie zrozumieć wagę zdarzenia oraz zareagować żałobą (przez pewien czas odczuwała efekt „braku” mamy, mogła obserwować reakcje ojca, innych osób z rodziny). Mimo, iż śmierć matki nie miała wpływu na stan zdrowia A. oczywistym jest, że strata matki zawsze jest dla dziecka, zwłaszcza kilkuletniego, stratą niepowetowaną, odbijającą się echem także w przyszłości, praktycznie przez całe życie dziecka. Przejawia się to w szczególności w utracie wsparcia i pomocy ze strony matki w rozmaitych sytuacjach życiowych, w możliwości codziennego kontaktu z nią, jej bliskości, organizowaniu codziennych spraw a także w utracie szansy na pomoc w przyszłości, gdy będzie ona szczególnie pożądana kiedy dziecko będzie wkraczało w dorosłe życie. Oczywistym jest, że bez obecności i uczestnictwa któregokolwiek rodzica w życiu dziecka, jego sytuacja życiowa jest nieporównanie gorsza niż w sytuacji, gdyby do wypadku i śmierci rodzica nie doszło. Śmierć matki za każdym razem związana będzie z utratą poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji, mimo iż obecnie – z uwagi na swój wiek – dziewczynka tego jeszcze nie odczuwa. Mając powyższe na względzie Sąd uznał, że adekwatne do rozmiarów doznanej przez powódkę A. krzywdy i cierpień moralnych w związku ze śmiercią matki będzie zadośćuczynienie w kwocie 100.000 zł.

Powództwo A. G. w pozostałym zakresie podlegało oddaleniu, jako nadmiernie wygórowane a tym samym bezzasadne w świetle obowiązujących kryteriów które należy brać pod uwagę przy określaniu wysokości należnego zadośćuczynienia. Przypomnieć w tym miejscu należy, że kryteria te mają charakter ocenny i objęte są sferą swobodnej oceny sędziowskiej. Ustalając wysokość zadośćuczynienia Sąd wziął w szczególności pod uwagę charakter i stopień cierpień doznanych przez powódkę w związku ze śmiercią matki, przy uwzględnieniu jej wieku i sytuacji życiowej. Jednocześnie w ocenie Sądu zasądzona kwota zadośćuczynienia stanowi odczuwalną dla powódki wartość ekonomiczną, która pozwoli na złagodzenie doznanej przez nią krzywdy.

Bezzasadne okazało się też roszczenie A. G. o odszkodowanie albowiem w sprawie, wbrew wynikającemu z art. 6 k.c. ciężarowi dowodowemu, nie zostało wykazane, aby wskutek śmierci matki doszło do znacznego pogorszenia jej sytuacji życiowej w aspekcie materialnym /art. 446 par. 3 k.p.c./. Powódka nie przedstawiła w tym zakresie żadnych wyliczeń , ani nie zgłosiła żadnych dowodów. Nie był w stanie wskazać tego pogorszenia także mażą zmarłej.

Zmarła R. G. uzyskiwała dochód z wynagrodzenia za pracę w wysokości ok. 2.000 złotych. Obecnie A. uzyskuje rentę rodzinną w wysokości 1.165,92 zł miesięcznie, a zatem ponad połowę dochodu miesięcznego matki. Głównym źródłem utrzymania rodziny tak przed , jak i po śmierci matki był wysoki dochód ojca dziecka. Nie zmieniły się też warunki mieszkaniowe powódki. Powódka wraz z ojcem odziedziczyła spadek po matce.

W myśl art. 359 § 1 k.c. odsetki od sumy pieniężnej należą się tylko wtedy, gdy to wynika z czynności prawnej albo z ustawy, z orzeczenia sądu lub decyzji innego właściwego organu. W niniejszej sprawie źródłem roszczenia o odsetki jest przepis art. 481 § 1 k.c., zgodnie z którym dłużnik, który nie spełnia świadczenia w odpowiednim terminie dopuszcza się opóźnienia i wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego. Należy podkreślić, że roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym staje się wymagalne dopiero po wezwaniu dłużnika do wykonania świadczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 1973 r. I CR 55/73, niepublikowane).

Dłużnik ma obowiązek spełnić świadczenie pieniężne w chwili, gdy wskazana została jego wysokość i dopiero od tej chwili można mówić o „świadczeniu pieniężnym" w rozumieniu art. 481 k.c. Dla prawidłowego określenia daty początkowej płatności odsetek konieczne jest ustalenie, przy zastosowaniu zasad art. 481 § 1 k.c., jaka część ze zgłoszonych roszczeń była zasadna, co do wysokości w dacie ich wymagalności. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 19 września 1995 r., I ACr 393/95, OSA 1995/9/66)

Należy w tym miejscu wskazać, że ubezpieczyciel winien zlikwidować szkodę w terminie 30 dni od dnia otrzymania zgłoszenia szkody. Jednak w przypadku, gdyby wyjaśnienie okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności albo wysokości świadczenia w tym terminie było niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w terminie 14 dni od dnia wyjaśnienia tych okoliczności (art. 14 ust.1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003r., o ubezpieczeniach obowiązkowych (…), powołanej wyżej i art. 817 k.c. )

W rozpoznawanej sprawie odsetki od w/w kwoty zadośćuczynienia na rzecz A. G. Sąd zasądził od dnia 23 grudnia 2012 r. zgodnie z żądaniem pozwu, mając na uwadze, iż powódka dokonała zgłoszenia szkody w dniu 22 listopada 2012r. /k. 64/. W tej sytuacji żądanie zasądzenia odsetek od przyznanej kwoty zadośćuczynienia na rzecz powódki od dnia 23 grudnia 2012r. było w pełni zasadne.

Powódka A. G. wygrała proces w 33,33 %. Ponieważ w myśl zasady odpowiedzialności za wynik sprawy powódka byłaby obowiązana zwrócić pozwanemu koszty procesu, Sąd biorąc pod uwagę wiek powódki oraz charakter dochodzonego roszczenia, na podstawie art. 102 k.p.c. nie obciążył powódki kosztami procesu

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t. j. Dz. U. 2014.1025 ze zm.) nakazano pobranie od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Łodzi kwoty 5.000 zł tytułem nie uiszczonej opłaty od pozwu w stopniu w jakim pozwany przegrał proces.

Biorąc pod uwagę wiek powódki oraz charakter sprawy, na podstawie rt. 113 ust. 4 ww. ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd odstąpił od obciążenia powódki kosztami sądowymi od oddalonej części powództwa. Warto zwrócić uwagę, iż powódka poniosła koszty opinii i opłatę sądową w wysokości 2.000 złotych .

Rozstrzygnięcie zawarte w punkcie I.6 wyroku zapadło na zasadzie art. 84 ust. 1 wyżej powołanej ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Kwota 136,90 zł stanowi równicę pomiędzy zaliczka pobrana a wykorzystana przez Sąd.

Mając to wszystko na uwadze, należało orzec jak w punkcie I sentencji.

Na uwzględnienie, co do zasady, zasługiwały także powództwa rodziców zmarłejR. G.-J.i M. Z.

Zmarła R. G. miała bardzo dobre relacje z rodzicami, z którymi spotykała się przy każdej możliwej okazji. Powodowie bardzo przeżyli śmierć córki, bardzo trudno było im zaakceptować rzeczywistość. Sytuacja taka trwała przez ok. dwa lata. Powodowie podjęli leczenie, otrzymali pomoc farmakologiczną i psychologiczną. Także i obecnie często powraca do nich wspomnienie zmarłej córki i jej śmierci, córka nadal istnieje w ich życiu. Co najmniej raz w tygodniu odwiedzają jej grób. Powodowie stali się wycofani, nie uczestniczą w życiu towarzyskim. Po śmieci starszej córki, jeszcze bardziej martwią się o młodszą córkę, boją się, by nic się jej nie stało. Jak wynika z opinii biegłego psychologa, u powoda J. Z. na skutek śmierci córki wystąpiła reakcja żałoby powikłana zaburzeniami adaptacyjnymi pod postacią reakcji depresyjnej, trwającymi około 2 lat i wyrażającymi się obniżeniem nastroju, skłonnością do przeżywania smutku, bólu, żalu, poczucia straty, odczuwaniem niepokoju, lęku, utratą sensu życia, ograniczeniem aktywności celowej i zainteresowań, osłabieniem relacji interpersonalnych oraz zaburzeniami snu z towarzyszącymi koszmarami sennymi. Powód wymagał przez w/w okres pomocy psychiatrycznej (farmakoterapii), zaś psychoterapia psychologiczna byłaby wtedy wskazana. Podobnie u powódki M. Z. na skutek śmierci córki wystąpiła reakcja żałoby powikłana zaburzeniami adaptacyjnymi (pod postacią reakcji depresyjnej) trwającymi około 2 lat i wyrażającymi się obniżeniem nastroju, przeżywaniem smutku, żalu, bólu, poczucia straty, tęsknoty, płaczliwością, doświadczaniem niepokoju, napięcia, złości, utratą sensu życia, ograniczeniem kontaktów interpersonalnych, spadkiem aktywności celowej i zainteresowań, zaburzeniami snu oraz zaburzeniami apetytu ze spadkiem wagi ciała. Powódka wymagała przez w/w okres pomocy psychiatrycznej (farmakoterapii), zaś psychoterapia psychologiczna byłaby wtedy wskazana.

Przy ustalaniu wysokości należnych na rzecz powodów J. Z. i M. Z. kwot Sąd uwzględnił także ogólny poziom życia społeczeństwa ( por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2011 r., w sprawie III CSK 279/10, opubl. w bazie Lex za nr 898254 oraz 10 maja 2012 r., w sprawie IV CSK 426/11, opubl. w bazie Lex za nr 1212823).

Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, Sąd zasądził tytułem zadośćuczynienia od pozwanego na rzecz każdego z ww powodów kwoty po 70.000 zł.

Odsetki od w/w kwot zadośćuczynienia na rzecz J. i M. Z. Sąd zasądził od dnia 16 lipca 2014 r., mając na uwadze, iż powodowie dokonali zgłoszenia szkody w dniu 16 czerwca 2014r. /data doręczenia pozwanemu k. 8/.

W świetle okoliczności niniejszej sprawy, w ocenie Sądu zasądzenie tytułem zadośćuczynienia po stracie najbliższej osoby wyższych kwot niż zasądzone stanowiłoby nadmierne wzbogacenie powodów.

Więź, jak istniała między powodami a zmarłą, wskazuje na rozmiar cierpień zasługujący na zasądzenie zadośćuczynienia, jakkolwiek nie w wysokości żądanej pozwem. Stopień cierpienia rodziców, którzy mają jeszcze jedną córkę i wnuki, musi zostać oceniony jako mniejszy niż trauma doświadczana przez małoletnie dziecko mieszkające z rodzicem. Dodatkowo Sąd miał na uwadze, iż obecnie powód J. Z. jest osobą ogólnie prawidłowo zaadoptowaną psychologicznie, nie stwierdza się zaburzeń psychicznych. Występują izolowane problemy ze snem (leczone farmakologicznie w opiece POZ), które nie wymagają specjalistycznej pomocy. Także u M. Z. nie stwierdza się występowania zaburzeń depresyjnych związanych ze zdarzeniem, nie ma więc potrzeby udzielania jej opieki specjalistycznej z tego powodu. Problemy psychologiczne powódki mają charakter osobowościowy (osobowość neurotyczna) i nie są związane ze śmiercią jej córki, a powstały wcześniej, w trakcie rozwoju osobniczego.

Mając powyższe na uwadze Sąd w punktach II.2 i III.2 sentencji wyroku oddalił żądanie zasądzenia kwot przewyższających zasądzone.

Powodowie M. Z. i J. Z. wygrali zatem proces w 46,7 %.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazano pobranie od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Łodzi kwot po 3.500 zł tytułem nie uiszczonych opłat od pozwów M. Z. i J. Z. /pkt II.4 i III.4 wyroku/.

Biorąc pod uwagę wiek powodów, ich sytuację majątkową oraz charakter sprawy, na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd nie obciążył M. Z. i J. Z. kosztami procesu a na podstawie art. 113 ust. 4 ww. ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych odstąpił od obciążenia ich opłatą sądową od oddalonej części powództwa.

Na uwzględnienie, co do zasady, zasługiwało także powództwo siostry zmarłej R. G.A. K..

Dla powódki A. K. (1) zmarła R. G. była jedyną siostrą. Relacje między siostrami były przyjazne, bliskie. Siostry dzwoniły do siebie, spotykały się, wymieniały doświadczeniami, wzajemnie sobie pomagały. Razem spędzały wakacje. Zmarła R. G. często podtrzymywała powódkę na duchu. Wiadomość o śmierci siostry była dla powódki szokiem. Bardzo trudno było jej się z tym pogodzić. Powódka zażywa leki ziołowe, wspomaga się rozmowami z przyjaciółką, czasami bywa u psychologa. Po śmierci siostry rozluźniły się relacje powódki z siostrzenicą A. oraz jej ojcem. Powódka często rozmawia o zmarłej z rodzicami, często śni im się zmarła, zastanawiają się jakby wyglądało ich życie gdyby R. G. żyła. A. K. (1) ma świadomość, że siostra nie wesprze jej w przyszłości w opiece nad rodzicami.

Niewątpliwie więź, jak istniała między powódką a zmarłą, wskazuje na rozmiar cierpień zasługujący na zasądzenie zadośćuczynienia, jakkolwiek nie w wysokości żądanej pozwem. Przy ustalaniu wysokości należnego na rzecz A. K. (1) zadośćuczynienia Sąd uznał, iż stopień cierpienia siostry, która ma obecnie własną, bliższą rodzinę, musi zostać oceniony jako mniejszy niż trauma doświadczana przez małoletnie dziecko czy rodziców zmarłej. Dodatkowo Sąd miał na uwadze, iż u A. K. (1) na skutek śmierci siostry wystąpiła prawidłowa /niepowikłana zaburzeniami psychicznymi/ reakcja żałoby, A. K. (1) nie wymagała i nie wymaga opieki specjalistycznej /farmakoterapii ani psychoterapii psychologicznej/. Jest osobą ogólnie prawidłowo zaadoptowaną psychologicznie. W tym stanie rzeczy Sąd zasądził tytułem zadośćuczynienia od pozwanego na rzecz A. K. (1) kwotę 40.000 zł, oddalając jej powództwo w pozostałym zakresie. O odsetkach od zasądzonej na rzecz A. K. (1) kwoty zadośćuczynienia orzeczono analogicznie jak w przypadku odsetek od kwot zasądzonych na rzecz M. i J. Z..

Powódka A. K. (1) wygrała zatem proces w 40 %.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazano pobranie od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Łodzi kwoty 2.000 zł tytułem nie uiszczonej opłaty od pozwu A. K. (1) /pkt IV.4 wyroku/.

Biorąc pod uwagę sytuację majątkową powódki oraz charakter sprawy, na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd także i jej nie obciążył kosztami procesu, a na podstawie art. 113 ust. 4 ww. ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych odstąpił od obciążenia jej opłatą sądową od oddalonej części powództwa.

W każdej sprawie z osobna Sąd rozliczył koszty wynagrodzenia pełnomocników i opłaty od pozwu. W kwocie łącznej, z uwagi na połączenie spraw, Sąd uwzględnił pozostałe koszty tj. poniesione przez Skarb Państwa koszty opinii biegłego . Dlatego też, na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd nakazał pobranie od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Łodzi kwoty 1.293 zł tytułem pozostałych nie uiszczonych kosztów sądowych. Koszty te wyniosły łącznie 3.078,38 zł /łączne wynagrodzenie biegłego psychologa/, zaś średnia „przegrana” pozwanego wyniosła 42 %. /3.078,38 zł x 42%/.

Nadto biorąc pod uwagę sytuację majątkową powodów oraz charakter sprawy, na podstawie art. 113 ust. 4 ww. ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd odstąpił od obciążenia ich ww kosztami sądowymi od oddalonej części powództwa.