Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 537/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 września 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Krzysztof Szewczak (spr.)

Sędziowie:

SA Barbara Hejwowska

SO del. do SA Lucyna Stąsik-Żmudziak

Protokolant: stażysta Kinga Panasiuk-Garbacz

po rozpoznaniu w dniu 30 września 2015 r. w Lublinie

sprawy Z. A.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w L.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji Z. A.

od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie

z dnia 1 kwietnia 2015 r. sygn. akt VII U 1730/14

oddala apelację.

Barbara Hejwowska Krzysztof Szewczak Lucyna Stąsik-Żmudziak

Sygn. akt III AUa 537/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 30 czerwca 2014 r., znak: (...)Zakład Ubezpieczeń Społecznych - Oddział w L. odmówił Z. A. prawa do emerytury na podstawie art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2013 roku, poz. 1440 ze zm.), ponieważ wnioskodawca nie udowodnił podstawowej przesłanki wymaganej ustawą, a stanowiącej warunek nabycia prawa do świadczenia emerytalnego tj. 15 lat pracy w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze, wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Organ rentowy nie zaliczył do stażu pracy w warunkach szczególnych okresu zatrudnienia wnioskodawcy w (...) Sp. z o.o. w upadłości w M. od dnia 1 listopada 1979 r. do dnia 5 września 1996 r., tj. 16 lat, 8 miesięcy i 29 dni na stanowisku „ślusarz remontowy – operator kserografii i sitodruku” oraz od dnia 6 września 1996 r. do 31 stycznia 1998 r., tj. 1 rok, 4 miesiące i 23 dni, na stanowisku „operator kserografu – telefonista”. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wskazał, że brak jest informacji, czy podane stanowiska pracy są tożsame ze stanowiskami pracy wymienionymi w zarządzeniu nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 31 marca 1988 r. – odpowiednio: maszynista maszyn offsetowych oraz radiotelegrafista i radiotelefonista.

W odwołaniu od tej decyzji Z. A. podniósł, że przedłożył organowi rentowemu świadectwo pracy w szczególnych warunkach z dnia 2 stycznia 2009 r.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wnosił o jego oddalenie, argumentując jak w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 1 kwietnia 2015 r., sygn. akt VII U 1730/14 oddalił odwołanie. Swoje rozstrzygnięcie Sąd oparł na następujących podstawach faktycznych i prawnych.

Z. A., urodzony w dniu (...), wystąpił w dniu 23 czerwca 2014 r. do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych – Oddziału w L. z wnioskiem o ustalenie prawa do emerytury. Do wniosku dołączył świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach z dnia 2 stycznia 2009 r., wystawione przez (...) Sp. z o.o. w upadłości z siedzibą w M., z którego wynika, że w okresie od 2 października 1972 r. do 31 grudnia 2008 r. był zatrudniony w tym podmiocie, a w okresach od 1 listopada 1979 r. do 5 września 1996 r. oraz od 6 września 1996 r. do 31 stycznia 1998 r. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace przy bezpośredniej obsłudze i obróbce form kopiowych – drukowanie i uszlachetnianie druków – maszynista maszyn offsetowych oraz prace radiotelegrafistów – radiotelefonistów na stanowiskach ślusarza remontowego – operatora kserografu i sitodruku oraz operatora kserografu – telefonisty, wymienionych w wykazie A, części B, dział XI, poz. 4, pkt 6 oraz wykazie A, części B, dział VIII, poz. 18, pkt 1, stanowiącym załącznik nr 1 (nr 2) do zarządzenia Nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 31 marca 1988 r. w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze.

Organ rentowy zaskarżoną decyzją odmówił wnioskodawcy prawa do dochodzonego świadczenia wobec braku udowodnienia wymaganego przepisami ustawy 15 - letniego okresu pracy w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze, uznając za udowodniony łączny staż ubezpieczeniowy wynoszący na dzień 1 stycznia 1999r. 29 lat, 3 miesięcy i 23 dni.

Sąd Okręgowy ustalił, że z dniem 2 października 1972 r. Z. A. został zatrudniony w (...) Zakładach (...) w M. (następnie Zakład (...); Zakłady (...) w M.; (...) Sp. z o.o.; (...) Sp. z o.o. Oddział w M.; (...) Sp. z o.o. w T. Oddział w B. Zakład Nr (...) w M.; (...) Sp. z o.o. w G. Zakład w M.) na podstawie umowy o pracę na stanowisku tokarza. Na wskazanym stanowisku pracował do 31 grudnia 1972 r. Od 2 stycznia 1973 r. zatrudniony został na czas nieokreślony. W okresie od 25 października 1973r. do 14 października 1975 r. odbywał zasadniczą służbę wojskową. Z dniem 12 listopada 1975 r. powrócił do pracy w dotychczasowym zakładzie pracy na uprzednio zajmowanym stanowisku. Od 1 stycznia 1977 r. pracował na stanowisku ślusarza. Z dniem 1 listopada 1979 r. powierzono mu stanowisko ślusarza remontowego – operatora kserografu i sitodruku. Od tej daty pracował w pomieszczeniu, gdzie znajdował się kserograf i sitodruk. Do obowiązków ubezpieczonego na wskazanym stanowisku należało kserowanie i wykonywanie reprodukcji na kserografie oraz wykonywanie liter do sitodruku. Do utrwalenia kopii odbitek używał trójchloroetylenu, który specjalną pompką wtłaczał do pojemnika. Utrwalanie poległo na tym, że wnioskodawca wkładał skserowaną kopię na 4 sekundy do szuflady, w której unosił się gaz. Ulatniający się gaz powodował utrwalenie się tekstu na skserowanej kopii. Ta procedura była powtarzana wobec każdej kopii. Następnie wyjmował kopie i dokonywał kopii na drugiej stronie. Obowiązki te Z. A. wykonywał w wydzielonym pomieszczeniu, w którym uprzednio pracował również przy sitodruku. Nie była to drukarnia. Wnioskodawca zajmował się również nabywaniem i magazynowaniem trójchloroetylenu. Ubezpieczony dokonywał jednorazowo zakupu około 200 – 300 litrów substancji, który to zapas wystarczał na około 2, 3 miesiące. Na nabywanie, stosowanie i magazynowanie trójchloroetylenu wymagane było zezwolenie. Substancja była magazynowana w pomieszczeniu w którym wnioskodawca świadczył pracę. Ponadto Z. A. zajmował się wykonywaniem czynności remontowych kserografu, ale w przypadku poważniejszych awarii były one usuwane przez pracowników zewnętrznych. W zakładzie pracy znajdował się jeden kserograf, który był obsługiwany wyłącznie przez wnioskodawcę. W czasie jego nieobecności urządzenie nie było obsługiwane. Ubezpieczony świadczył pracę w systemie jednozmianowym.

Od 1 stycznia 1980 r. Z. A. pracował na stanowisku ślusarza remontowego – operatora kserografu, zajmując się wyłącznie obsługą kserografu.

Z dniem 1 czerwca 1982 r. powierzono mu stanowisko operatora kserografu, a od 1 kwietnia 1991 r. operatora kserografu – telefonisty. Na tym ostatnim stanowisku obsługiwał kserograf i telefony w centrali telefonicznej, nie zajmował się już utrwalaniem kopii odbitek przy użyciu trójchloroetylenu z uwagi na zakup nowego sprzętu, tj. kopiarki C.. Obowiązki na tym stanowisku ubezpieczony wykonywał do 31 stycznia 1998 r. Jako operator kserografu, zajmował się również konserwowaniem i naprawą dwóch maszyn do pisania. Naprawy miały charakter sporadyczny, a konserwacja przeprowadzana była raz na dwa tygodnie i zajmowała odpowiednio po godzinie na jedną maszynę. Konserwacja polegała na przemywaniu elementów maszyn denaturatem lub specjalnym płynem. Z dniem 1 lutego 1998 r. ubezpieczony został przeniesiony do Działu Głównego Mechanika na stanowisko ślusarza, w związku z zainstalowaniem centrali automatycznej i likwidacją etatu w Dziale Administracji. W okresie od 18 sierpnia 1990 r. do 29 sierpnia 1990 r. Z. A. korzystał z urlopu bezpłatnego. Stosunek pracy ubezpieczonego ustał w wyniku rozwiązania umowy o pracę za wypowiedzeniem dokonanym przez pracodawcę z dniem 31 grudnia 2008r.

Powyższe okoliczności Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentacji zatrudnienia wnioskodawcy oraz z zeznań świadków A. G. i F. K., którzy w spornych okresach byli zatrudnieni w tym samym zakładzie pracy, co wnioskodawca, a ponadto w oparciu o dowód z zeznań wnioskodawcy. Sąd Okręgowy obdarzył wiarą zeznania wskazanych świadków oraz wnioskodawcy, uznał bowiem, że są logiczne i wzajemnie się uzupełniają. Sąd uznał także za wiarygodne dowody z dokumentów, za wyjątkiem świadectwa wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze z dnia 2 stycznia 2009 r. Stwierdził, że podane w tym dokumencie informacje o zatrudnieniu ubezpieczonego przy pracach radiotelegrafistów - radiotelefonistów od dnia 6 września 1996 r., nie znajdują potwierdzenia w aktach osobowych skarżącego, gdzie wskazano, że wskazane obowiązki wnioskodawca wykonywał już od dnia 1 kwietnia 1991 r.

Sąd pierwszej instancji podniósł, że warunkiem nabycia uprawnień emerytalnych według art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w związku przepisami § 2 i § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 z późn. zm.) jest spełnienie przed dniem 1 stycznia 1999 r. przesłanki stażu ubezpieczeniowego wynoszącego dla mężczyzn 25 lat, w tym 15 lat pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze. Poza tym ubezpieczony winien osiągnąć obniżony do 60 lat wiek emerytalny oraz nie może być członkiem otwartego funduszu emerytalnego.

Sąd podniósł, że o ile Z. A. w dniu wydania zaskarżonej decyzji ukończył wymagane 60 lat, na dzień 1 stycznia 1999 roku legitymuje się 25 - letnim stażem pracy oraz nie jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego, to jednak nie wykazał się co najmniej 15 - letnim okresem wykonywania prac w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Sąd stwierdził, że ubezpieczony wnosił o zakwalifikowanie poszczególnych stanowisk zajmowanych w spornych okresach do stażu prac w warunkach szczególnych, w oderwaniu od rodzaju zakładu pracy, w którym wykonywał zatrudnienie i jego umiejscowienia w gałęziach gospodarki. Ubezpieczony domagając się zaliczenia do stażu pracy w warunkach szczególnych pracy operatora kserografu przy utrwalaniu trójchloroetylenem, powoływał się na Wykaz B, Dział XI „W przemyśle poligraficznym”, poz. 3, pkt 15, stanowiący załącznik do zarządzenia nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 31 marca 1988r., z kolei wnioskując o zaliczenie prac telefonisty centrali telekomunikacyjnej wykonywanych w okresie od 6 września 1996 r. do 31 stycznia 1998 r., powołał się na Wykaz A, Dział VIII „W transporcie i łączności”, poz. 19, stanowiący załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. Sąd podniósł, że w świetle utrwalonego w orzecznictwie poglądu, wyodrębnienie w wykazie A załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów, prac świadczonych w warunkach szczególnych, ma charakter stanowiskowo - branżowy. Pod pozycjami zamieszczonymi w kolejnych działach wykazu wymieniono konkretne stanowiska przypisane danym branżom, uznając je za prace w szczególnych warunkach, uprawniające do niższego wieku emerytalnego. Wynika to stąd, że specyfika poszczególnych gałęzi przemysłu determinuje charakter świadczonych w nich prac i warunki, w jakich są one wykonywane, ich uciążliwość i szkodliwość dla zdrowia. Nie jest zatem możliwe dowolne i swobodne wiązanie konkretnych stanowisk pracy z branżami, do których nie zostały one przypisane w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. Sąd dodał, że dla uznania konkretnego rodzaju lub stanowiska pracy za pracę wykonywaną w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze decydujące znaczenie ma to, czy jest to praca wymieniona w rozporządzeniu Rady Ministrów oraz w wykazach stanowiących załącznik to tego rozporządzenia, natomiast wykazy stanowisk ustalane przez właściwe podmioty w odniesieniu do podległych zakładów pracy mają jedynie charakter techniczno – porządkujący.

Sąd podniósł, że w przemyśle spożywczym, w którym pracował ubezpieczony przez cały okres objęty sporem, nie można wykonywać prac takich, które występują w dziale VIII dotyczącym łączności, których szkodliwość wynika ze specyfiki central międzymiastowych i miejscowych w urzędach pocztowo - telekomunikacyjnych i telekomunikacyjnych oraz które występują w dziele XI dotyczącym poligrafii, których szkodliwość z kolei związana jest z pracą polegającą na bezpośredniej obsłudze aparatów reprodukcyjnych w drukarniach oraz produkcji i obróbce drukarskich form kopiowych i form drukowych. Nieproporcjonalnie większe jest narażenie pracownika zatrudnionego w przemyśle poligraficznym, wykonującego prace związane z bezpośrednią obsługą aparatów reprodukcyjnych w drukarniach oraz produkcją i obróbką drukarskich form kopiowych i form drukowych oraz dziale gospodarki związanej z łącznością, w ramach której świadczy się pracę w centralach międzymiastowych i miejscowych w urzędach pocztowo - telekomunikacyjnych i telekomunikacyjnych, niż w warunkach pracy ubezpieczonego, sprowadzających się faktycznie w okresie od 1 stycznia 1980 r. do 31 marca 1991 r. do obsługi kserografu na potrzeby własne zakładu pracy.

Sąd poniósł, że w świetle zeznań świadka A. G., ubezpieczony, będąc operatorem kserografu, wykonywał niewielkie zamówienia, których realizacja przez podmiot zewnętrzny, tj. drukarnie, była dla zakładu pracy nieopłacalna. Zdaniem Sądu wskazuje to jednoznacznie na nieprzemysłowy wymiar zadań ubezpieczonego związanych z realizacją tych zamówień, typowy dla drukarni, co potwierdza wskazaną wyżej nieproporcjonalność narażeń. Nadto w okresie od 1 listopada 1979 r. do 31 grudnia 1979 r. ubezpieczony zajmował się wykonywaniem liter do sitodruku, tj. na kserografie kserował różne wzory liter i ornamentów, wydrukowane wzory naświetlał na specjalnym sicie, następnie utwardzał termicznie i montował sito do maszyny, celem użycia formy do wydruku, który wykonywał inny pracownik. Natomiast w okresie od 1 kwietnia 1991 r. do 31 stycznia 1998 r. zajmował się jednocześnie obsługą kserografu, z tym, że czynności związane z utrwalaniem kopii odbitek wykonywane były bez użyciu trójchloroetylenu, wobec zakupu nowego sprzętu, tj. kopiarki C. oraz centrali telefonicznej.

W ocenie Sądu pierwszej instancji, powyższe okoliczności nie mogą usprawiedliwić wniosku o zakresie natężeń czynników szkodliwych w środowisku pracy, właściwego dla pracowników central wskazanych wyżej zakładów pracy związanych z łącznością. Skarżący nie był zatrudniony w zakładzie drukarskim oraz centrali międzymiastowych i miejscowych w urzędach pocztowo - telekomunikacyjnych i telekomunikacyjnych lecz był pracownikiem zakładu przemysłu spożywczego, zajmującego się przetwórstwem owoców i warzyw. Praca wnioskodawcy na opisanych stanowiskach nie była zatem związana z obsługą aparatów reprodukcyjnych w drukarniach, czy przy produkcji i obróbce form kopiowych i form drukowych ani przy maszynach offsetowych. W konsekwencji Sąd Okręgowy uznał, że w świetle rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r., praca wnioskodawcy nie była świadczona w warunkach szczególnych. Sąd dodał, że praca przy obsłudze centrali telefonicznej, wobec łączenia stanowiska z obsługą kserografu, była wykonywana w niepełnym wymiarze czasu pracy i z tego względu również nie może zostać uwzględniony do stażu pracy w warunkach szczególnych.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy uznał, że Z. A. nie spełnia wszystkich przesłanek ustalenia prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach na podstawie przepisu art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ponieważ nie legitymuje się okresem pracy w warunkach szczególnych, wynoszącym co najmniej 15 lat. Z tych względów Sąd pierwszej instancji na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. orzekł jak wyżej.

Apelację od tego wyroku wywiódł Z. A., reprezentowany przez pełnomocnika, zarzucając temu orzeczeniu naruszenie przepisów procesowych, to jest:

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną, dowolną ocenę materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie i ustalenie, że ubezpieczony stale i w pełnym wymiarze czasu nie wykonywał prac w warunkach szczególnych na stanowisku ślusarz remontowy - operator kserografu w okresie 01.11.1979 - 05.09.1996, a w okresie 06.09.1996 - 31.01.1998 jako operator kserografu- telefonista, podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w szczególności świadectwo pracy z dnia 2 stycznia 2009 r. wystawione przez pracodawcę (...) Sp. z o.o. w upadłości oraz zeznania świadków potwierdzają jednoznacznie, że ubezpieczony wykonywał prace w warunkach szczególnych;

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną, dowolną ocenę zeznań świadka A. G., sprzeczną z zasadami doświadczenia życiowego i wykraczającą poza treść zeznań świadka poprzez uznanie, że skarżący realizował niewielkie zamówienia, których realizacja przez podmiot zewnętrzny, tj. drukarnię, była dla zakładu pracy nieopłacalna, co skutkowało przyjęciem, że wymiar zadań ubezpieczonego związany z realizacją tych zamówień był nieprzemysłowy, co byłoby typowe dla drukarni, a co potwierdza nieproporcjonalność narażeń, podczas gdy świadek podała, że do obowiązków Z. A. należało „zabezpieczenie na potrzeby produkcji odpowiedniej ilości etykiet. To były małe serie. Nie opłacało się drukowanie w drukarniach. (...)” a dalej „Oprócz kserowania nie miał innych obowiązków”, nie wskazując jakie konkretnie ilości „małych serii” kserował, drukował Z. A., co bezpodstawnie przyjął za jednoznaczne i tożsame Sąd pierwszej instancji;

Ponadto skarżący zarzucił obrazę przepisów prawa materialnego tj. art. 32 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w zw. z § 1 ust. 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego1983r., posiłkowo w zw. z § 1 uchylonego rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 27 grudnia 1985 r. w sprawie szczegółowego zakresu działania Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej pozostającym jednocześnie posiłkowo w zw. z § 1 pkt. 1 (uchylonego) Zarządzenia Nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarski Żywnościowej z dnia 31 marca 1988 r. w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, poprzez jego błędną wykładnię sprowadzającą się do uznania, że prace na stanowisku „ślusarz remontowy - operator kserografii i sitodruku” czy maszynista maszyn offsetowych, bądź operator kserografu - telefonista (radiotelegrafista – radiotelefonista) lub inne wykonywane w pełnym wymiarze czasu pracy, a nie wykonywane w poszczególnej branży, do której zostały zasadniczo przypisane, nie stanowią pracy w warunkach szczególnych, podczas gdy prawodawca jednoznacznie wskazał na stanowiska pracy występujące w zakładach rolnictwa leśnictwa, branży przemysłowych leśnictwa i przemysłu rolno-spożywczego, równoważne pracom wykonywanym w szczególnych warunkach - w Działach: (...], VIII Transportu i Łączności, (...], XI Przemysłu Poligraficznego (...).

W konsekwencji podniesionych zarzutów apelujący domagał się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie odwołania od decyzji ZUS i ustalenie ubezpieczonemu prawa do wcześniejszej emerytury w związku z wykonywaniem pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Ponadto wniósł o zasądzenie kosztów procesu na rzecz apelującego, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu apelujący przywołał wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 29 maja 2014 r., sygn. akt III AUa 320/14, w którym orzeczono, że jeżeli funkcjonowanie określonego działu przedsiębiorstwa ściśle odpowiada określonej branży przemysłu (działu gospodarki), tj. wiąże się ze stosowaniem właściwych dla niej procesów technologicznych i występowaniem z tego powodu specyficznych czynników szkodliwych dla zdrowia zatrudnionych tam pracowników, wówczas uzasadnione jest dokonywanie oceny pracy wykonywanej w obrębie takiego działu przedsiębiorstwa poprzez odniesienie się do rodzajów prac, jakie w ramach danej branży przemysłu (działu gospodarki) zostały przez ustawodawcę uznane za prace wykonywane w warunkach szczególnych. W ocenie apelującego, w zatrudniającym wnioskodawcę przedsiębiorstwie istniał dział odpowiadający zadaniom i działalności przemysłu poligraficznego oraz charakterystyczny dla branży łączności. Powyższe, zdaniem apelującego, wynika z zeznań świadków A. G. i F. K., którzy podali, że ubezpieczony w wymiarze pełnego etatu i w pełnym wymiarze czasu pracy zajmował się wyłącznie obsługą kserografu w zakwestionowanym przez ZUS okresie 1979 - 1996, a następnie w okresie 1996 - 1998 obsługą kserografu i telefonu w centrali telefonicznej (sporadycznie również konserwacją obsługiwanych maszyn). Apelujący dodał, że zadania powyższe były realizowane w wyodrębnionym pomieszczeniu i dziale przedsiębiorstwa, a ubezpieczony właściwie nie miał związku z produkcją odbywającą się w zakładzie. Autor apelacji wskazał, że w miejscu pracy wnioskodawcy występowały specyficzne czynniki szkodliwe dla zdrowia zatrudnionego, właściwe innym, niż podstawowa branża działalności pracodawcy, a ubezpieczony otrzymywał dodatek do wynagrodzenia za pracę z tytułu warunków szkodliwych.

Odnośnie zeznań świadka A. G. apelujący podniósł, że zasady doświadczenia życiowego wskazują, iż zamówienia niewielkich partii, mocno zróżnicowanych są przez przedsiębiorców realizowane po wyższych cenach. Jednakże (...) M. zakupił własne urządzenia drukarskie i kserograficzne oraz wyznaczył do wykonywania druków i ich kopii pracownika w wymiarze pełnego etatu, wykonującego te prace w pełnym wymiarze czasu pracy, co zdaniem apelującego, świadczy o znacznej ilości niezbędnych etykiet, zarządzeń wewnętrznych, okólników, ofert... i ich kopii.

Uzasadniając zarzut naruszenia prawa materialnego, autor apelacji podniósł, że Sąd mylnie oparł się na orzecznictwie Sądu Najwyższego, które nie ma zastosowania w tej sprawie. Dodał, że uchylone obecnie zarządzenie Nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarski Żywnościowej z dnia 31 marca 1988r. w załączniku nr 1 wymieniało stanowiska, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach, uprawniające do niższego wieku emerytalnego oraz do wzrostu emerytury lub renty inwalidzkiej, odpowiadające pracom wymienionym w wykazie A stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. Wymienione tam stanowiska, zajmowane przez ubezpieczonego i wykonywane w pełnym wymiarze czasu pracy, odpowiadają rodzajom pracy wymienionym w wykazie A załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r., dział XI poz. 3 oraz dział VIII poz. 19, co w ocenie apelującego oznacza, że organy prawodawcze przewidziały możliwość występowania stanowisk pracy w innych, niż typowe dla określonej branży zakładach pracy, jako uprawniających do uzyskania wcześniejszej emerytury.

W odpowiedzi na apelację pozwany organ rentowy wniósł o jej oddalenie.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna i z tych względów podlegała oddaleniu. Sąd Okręgowy przeprowadził wyczerpujące postępowanie dowodowe, dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych i wydał trafne odpowiadające prawu rozstrzygniecie. Sąd Apelacyjny ustalenia te podziela i przyjmuje za własne, co powoduje, że nie zachodzi potrzeba ich szczegółowego powtarzania (por. orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1997 r., II UKN 61/97 - OSNAP z 1998 roku, nr 3, poz. 104 i z dnia 5 listopada 1998 r., I PKN 339/98 OSNAP z 1998 roku, nr 24, poz. 776).

W stanie faktycznym tej sprawy zasadnicze znaczenie miało ustalenie czy

Z. A. na dzień 1 stycznia 1999 r. spełnia warunek nabycia prawa do emerytury na podstawie art. 184 ust 1 ustawy emerytalnej w zw. z § 4 ust 1 pkt 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, w postaci posiadania okresu 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Kwestią sporną były okresy zatrudnienia wnioskodawcy w (...) Sp. z o.o. w upadłości w M. od dnia 1 listopada 1979 r. do dnia 5 września 1996 r., tj. 16 lat, 8 miesięcy i 29 dni na stanowisku „ślusarz remontowy – operator kserografii i sitodruku” oraz od dnia 6 września 1996 r. do 31 stycznia 1998 r., tj. 1 rok, 4 miesiące i 23 dni, na stanowisku „operator kserografu – telefonista”.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, w świetle całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił, że praca wykonywana przez wnioskodawcę w powyższych okresach nie może zostać zakwalifikowana do stażu pracy w warunkach szczególnych. Powyższa ocena Sądu pierwszej instancji nie narusza przy tym dyspozycji art. 233 § 1 k.p.c. To, że wnioskodawca przedstawił dowód w postaci świadectwa pracy w szczególnych warunkach, w którym syndyk masy upadłości (...) Sp. z o.o. w upadłości w M. stwierdził, że wymienione tam prace były wykonywane w warunkach szczególnych, nie mogło automatycznie skutkować ustaleniem przez Sąd, że stan faktyczny opisany w świadectwie pracy odpowiada prawdzie. Fakt wystawienia takiego świadectwa nie jest bowiem sam w sobie dowodem na to, że praca była świadczona w warunkach szczególnych.

Mając na względzie wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 czerwca 2009 roku, I UK 24/09 (LEX nr 518067) przypomnieć należy, że świadectwo pracy nie jest dokumentem urzędowym w rozumieniu art. 244 § 1 i 2 k.p.c., gdyż podmiot wydający to świadectwo nie jest organem państwowym ani organem wykonującym zadania z zakresu administracji państwowej. Świadectwo pracy w szczególnych warunkach jest dokumentem prywatnym w rozumieniu art. 245 k.p.c., który stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Dokument taki nie tworzy praw podmiotowych, nie ma też cech wyłączności w zakresie dowodowym, lecz podlega sądowej kontroli zarówno co do prawdziwości wskazanych w nim faktów, jak i co do prawidłowości wskazanej podstawy prawnej.

W konsekwencji Sąd orzekający w tej sprawie nie był związany informacjami zawartymi w świadectwie pracy w szczególnych warunkach, dotyczącymi przebiegu zatrudnienia wnioskodawcy, ani tym bardziej zapatrywaniem podmiotu wystawiającego ten dokument co do kwalifikacji prawnej spornych okresów zatrudnienia. Jak zresztą trafnie zauważył Sąd pierwszej instancji, przedstawione przez wnioskodawcę świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach nie znajduje potwierdzenia w materiale dowodowym, jaki stanowią dokumenty zawarte w jego aktach osobowych, tym samym nie mogło być przyjęte za podstawę koniecznych ustaleń w sprawie.

W tym stanie rzeczy wskazany Sąd był władny aby przy pomocy innych dowodów, w tym dokumentacji dotyczącej zatrudnienia Z. A., jak też na podstawie zeznań wnioskodawcy i świadków, dokonać ustaleń odmiennych, aniżeli wynikające ze świadectwa pracy.

W tym miejscu podnieść należy, że Sąd Okręgowy nie dopuścił się zarzucanej dowolności w ocenie zeznań świadka A. G., lecz dokonał ich prawidłowej oceny. Wymieniony świadek wskazał na rozmiar zadań wnioskodawcy w spornych okresach i zeznania te nie uzasadniały ustalenia, że w tych okresach stale i w pełnym wymiarze czasu wnioskodawca wykonywał pracę w szczególnych warunkach. Z treści zeznań wskazanego świadka wynika niewątpliwie, że stanowisko wnioskodawcy, jako operatora kserografu, było jedynym tego rodzaju w zakładzie pracy, co potwierdza sformułowaną przez Sąd pierwszej instancji tezę, że rozmiar obowiązków wnioskodawcy na powyższym stanowisku nie był znaczny.

W konsekwencji odwołujący nie może skutecznie kwestionować poprawności oceny dowodów, jaką przedstawił Sąd pierwszej instancji, gdyż wbrew twierdzeniom apelanta, nie jest to ocena dowolna i przez to wadliwa, a przeciwnie, spełnia ona wszystkie wymogi oceny swobodnej, opartej na wszechstronnym rozważeniu materiału dowodowego sprawy.

Prawidłowo Sąd pierwszej instancji przywołał także orzecznictwo Sądu Najwyższego i sądów apelacyjnych, z którego wynika, że prace wymienione w wykazie A, stanowiącym załącznik do rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, mają charakter stanowiskowo – branżowy. Orzecznictwo Sądu Najwyższego ukształtowane w tym przedmiocie jest jednolite i nie pozostawia wątpliwości. Między innymi w wyroku z dnia 1 czerwca 2010 r. II UK 21/10 (LEX nr 619638) Sąd Najwyższy stwierdził, że w świetle przepisów wykazu A, stanowiącego załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, wyodrębnienie poszczególnych prac ma charakter stanowiskowo - branżowy. Pod pozycjami zamieszczonymi w kolejnych działach wykazu wymieniono bowiem konkretne stanowiska przypisane danym branżom, uznając je za prace w szczególnych warunkach uprawniające do niższego wieku emerytalnego. Taki sposób kwalifikacji prawnej tychże prac nie jest dziełem przypadku. Specyfika poszczególnych gałęzi przemysłu determinuje bowiem charakter świadczonych w nich prac i warunki, w jakich są one wykonywane, ich uciążliwość i szkodliwość dla zdrowia. Nie można zatem swobodnie czy wręcz dowolnie, z naruszeniem postanowień rozporządzenia, wiązać konkretnych stanowisk pracy z branżami, do których nie zostały one przypisane w tym akcie prawnym.

Cytowana wyżej teza orzeczenia Sądu Najwyższego w sposób niezwykle jasny oddaje istotę kwalifikowania prac w szczególnych warunkach. Zgodzić się należy z poglądem wyrażonym w przywołanym wyroku, że o szkodliwości prac decyduje rodzaj branży, w jakiej działa dany zakład pracy, inna jest bowiem szkodliwość prac tego samego rodzaju, jednak wykonywanych w różnych gałęziach gospodarki. Konieczny jest bezpośredni związek wykonywanej pracy z procesem technologicznym właściwym dla danego działu gospodarki.

Tak w przypadku wnioskodawcy nie było, ponieważ pracował w przemyśle rolno – spożywczym, a przywołany ostatnio wykaz A, stanowiący załącznik do rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r., nie wymienia w ramach tej branży gospodarki stanowiska ślusarza remontowego – operatora kserografu i sitodruku oraz operatora kserografu – telefonisty. Praca operatora kserografu przy utrwalaniu trójchloroetylenem, jako praca w szczególnych warunkach, przyporządkowana jest wyłącznie do branży przemysłu poligraficznego w Wykazie B, Dziale XI, poz. 3, pkt 15, stanowiącym załącznik do zarządzenia nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 31 marca 1988 r. w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Przy tym pamiętać należy, że ten ostatni wykaz podzielony jest na dwie części. W części A wymienione są stanowiska pracy występujące w działach podstawowych rolnictwa, leśnictwa i przemysłu rolno – spożywczego, zaś w części B wymieniono stanowiska pracy występujące w zakładach rolnictwa leśnictwa, branży przemysłowych leśnictwa i przemysłu rolno – spożywczego, równoważne pracom wykonywanym w szczególnych warunkach – w Działach: I Górnictwa, II Energetyki, III Hutnictwa i Przemysłu Metalowego, IV Chemii, V Budownictwa i Produkcji Materiałów Budowlanych, VII Przemysłu Lekkiego, VIII Transportu i Łączności, IX Gospodarki Komunalnej, XI Przemysłu Poligraficznego, XII Służby Zdrowia i Opieki Społecznej, XIV Prac Różnych. W Dziale XI pod pozycją 3 w punkcie 15 wymienione zostało stanowisko operatora kserografu przy utrwalaniu trójchloroetylenem, a więc wskazane stanowisko wymienione jest w części B przywołanego załącznika.

Poza tym należy pamiętać, że zarządzenia resortowe utraciły swoją moc. W świetle konstytucji nie są aktami prawa. Z utrwalonego orzecznictwa Sądu Najwyższego i sądów apelacyjnych wynika, że dla uznania konkretnego rodzaju lub stanowiska pracy za pracę wykonywaną w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, decydujące znaczenie ma to, czy jest to praca wymieniona w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r., w sprawie wieku emerytalnego […] oraz w wykazach stanowiących załącznik do tego rozporządzenia, natomiast wykazy stanowisk ustalane przez właściwe podmioty w odniesieniu do podległych zakładów pracy mają jedynie charakter techniczno-porządkujący. W konsekwencji wykonywanie pracy na stanowisku określonym w zarządzeniu resortowym (w tym, przypadku Wykazy stanowiące załącznik do zarządzenia nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 31 marca 1988 r.), której nie wymieniono w wykazach A, B, stanowiących załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r., nie uprawnia do uzyskania emerytury w obniżonym wieku emerytalnym.

Przywołane przez wnioskodawcę orzeczenia, w tym także wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie, nie mogą mieć zastosowania w niniejszej sprawie.

W szczególności nie może mieć tu zastosowania wyrok tego Sądu z dnia 29 maja 2014 r., III AUa 320/14 zawierający najbardziej korzystną dla wnioskodawcy tezę, w którym stwierdza się, że jeżeli funkcjonowanie określonego działu przedsiębiorstwa ściśle odpowiada określonej branży przemysłu (działu gospodarki), tj. wiąże się ze stosowaniem właściwych dla niej procesów technologicznych i występowaniem z tego powodu specyficznych czynników szkodliwych dla zdrowia zatrudnionych tam pracowników, wówczas uzasadnione jest dokonywanie oceny pracy wykonywanej w obrębie takiego działu przedsiębiorstwa poprzez odniesienie się do rodzajów prac, jakie w ramach danej branży przemysłu (działu gospodarki) zostały przez ustawodawcę uznane za prace wykonywane w warunkach szczególnych.

Przywołana teza odnosi się do sytuacji, gdzie mamy do czynienia z dużym przedsiębiorstwem, podzielonym na działy, w których zatrudnionych jest kilkunastu, kilkudziesięciu pracowników. Z taką sytuacją nie mamy do czynienia w przypadku wnioskodawcy, który pracował w Dziale Administracyjnym i stanowisko, na którym wykonywał swoje obowiązki operatora kserografu, było jedynym w tym Dziale. Nie było poza wnioskodawcą innej osoby, która wykonywała takie obowiązki. Sam wnioskodawca wyjaśnił, że jeżeli nie był obecny w pracy to ona na niego czekała, nikt go nie zastępował. Dlatego nie można uznać, że to co wykonywał Z. A. w zakładach przetwórstwa owocowo – warzywnego, może być oceniane przez pryzmat przepisów, które dotyczą stanowisk pracy w przemyśle poligraficznym.

Również praca telefonisty, jako praca w szczególnych warunkach, przyporządkowana została jedynie do branży łączności i ograniczona jest do konkretnego miejsca jej wykonywania - central urzędów pocztowo-telekomunikacyjnych i telekomunikacyjnych – stosownie do Wykazu A, Działu VIII „W transporcie i łączności”, poz. 19, stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. Ubezpieczony pracował w zakładzie należącym do branży przemysłu rolno – spożywczego i choć niewątpliwie wykonywał czynności telefonisty, to ustawodawca nie uwzględnił prac wykonywanych poza branżami wymienionymi w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r., jako pracy uzasadniającej ustalenie emerytury w obniżonym wieku emerytalnym.

Podkreślić należy, że okoliczność, iż praca wnioskodawcy była wykonywana w warunkach szkodliwych, jeszcze nie świadczy o tym, że przy ustalaniu prawa do emerytury powinna być oceniana jako praca w szczególnych warunkach. Nie każda praca służy ustaleniu tego prawa, a tylko ta wymieniona w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. z uwzględnieniem podziału branżowego. Przepis § 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników […] jednoznacznie stanowi, że okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w tym rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy ściśle określonym w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia. Wnioskodawca wykonywał prace operatora kserografu i sitodruku oraz operatora kserografu – telefonisty, nie objęte stosownym wykazem stanowiącym załącznik do przywołanego wyżej rozporządzenia, co nie pozwala na zaliczenie spornych okresów zatrudnienia do stażu prac wykonywanych w szczególnych warunkach.

W konsekwencji niezasadny okazał się również zarzut naruszenia przez Sąd pierwszej instancji prawa materialnego, to jest art. 32 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w zw. z § 1 ust. 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. Sąd pierwszej instancji zasadnie uznał, że wykonywane przez wnioskodawcę w spornych okresach prace na stanowiskach ślusarza remontowego - operatora kserografu i sitodruku czy operatora kserografu – telefonisty, w zakładzie należącym do branży przemysłu rolno – spożywczego, do której nie zostały one przypisane w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r., nie uzasadnia zaliczenia tych prac do stażu prac wykonywanych w szczególnych w warunkach lub w szczególnym charakterze.

Reasumując stwierdzić należy, że zaskarżony wyrok Sądu pierwszej instancji odpowiada prawu. Wskazany Sąd zasadnie uznał, że Z. A. nie spełnił wszystkich przesłanek wymienionych w art. 184 w związku z art. 32 ustawy emerytalnej, niezbędnych do przyznania emerytury w obniżonym wieku emerytalnym, ponieważ na dzień 1 stycznia 1999 r. nie legitymuje się co najmniej 15 letnim stażem pracy w warunkach szczególnych.

Z tych względów i na mocy powołanych powyżej przepisów oraz na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł, jak w sentencji.