Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI P 10/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 października 2015r.

Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSR Anita Niemyjska – Wakieć

Ławnicy: Krystyna Kamińska, Alicja Furtak

Protokolant: protokolant sądowy Monika Kłosek

po rozpoznaniu w dniu 23 października 2015r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa R. W.

przeciwko (...) Spółce z o.o. w B.

o przywrócenie do pracy

I.  przywraca powoda R. W. do pracy w pozwanej (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w B. na dotychczasowych warunkach pracy i płacy, tj. na stanowisku dyrektora finansowego i za wynagrodzeniem 9000 zł;

II.  zasądza od pozwanej (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w B. na rzecz powoda R. W. kwotę 360 zł (trzysta sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, oraz kwotę 5400 zł (pięć tysięcy czterysta złotych) tytułem zwrotu opłaty sądowej;

III.  nakazuje ściągnąć od pozwanej (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w B. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego (...)w G. kwotę 67 zł (sześćdziesiąt siedem złotych) tytułem zwrotu wydatków.

Sygn. akt VI P 10/14

UZASADNIENIE

Powód R. W. pozwem z dnia 3 stycznia 2014 roku wniósł o uznanie za bezskuteczne wypowiedzenia umowy o pracę przez pozwaną (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w K. (obecnie z siedzibą
w B.), a w przypadku, gdyby umowa uległa rozwiązaniu o przywrócenie do pracy z uwagi na brak wskazania konkretnej przyczyny rozwiązania umowy o pracę naruszające przepisy o wypowiadaniu umów.

pozew – k. 2-4

Pismem procesowym z dnia 24 lipca 2014r. podtrzymując dotychczasowe stanowisko wniósł o przyznanie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

pismo procesowe – k. 42-44

Pozwana (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. (obecnie z siedzibą w B.) wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów opłaty za zastępstwo pozwanej spółki oraz dodatkowo kwoty 17 zł tytułem zwrotu kosztów opłaty skarbowej uiszczonej od pełnomocnictwa udzielonego w niniejszej sprawie.

odpowiedź na pozew – k. 62-69

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powód R. W. został zatrudniony na podstawie umowy o pracę w (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialności z siedzibą w G. (obecnie w B.) na stanowisku dyrektora finansowego w pełnym wymiarze czasu pracy od dnia 28 listopada 2011 roku za wynagrodzenie 9000 zł brutto.

dowód: umowa o pracę k. 1 część B akt osobowych powoda

powód posiadał wieloletnie doświadczenie zawodowe jako pracownik bankowości. Do obowiązków powoda jako dyrektora finansowego należała dbałość o płynność finansową spółki. Do zakresu obowiązków należało także: kontakty z bankami, nadzorowanie działania księgowości, wsparcie dla prezesa zarządu – W. K., optymalizacja kosztów, uporządkowanie kwestii nadmiernego stanu magazynowego, powodującego blokadę środków płatniczych (gotówka zamrożona była w zgromadzonym towarze). W tym czasie firma zmieniała magazyn, a kierownik ds. logistyki, magazynem się zajmujący odszedł z pracy do innej firmy prowadzonej przez udziałowca spółki W. D.. Także księgowość byłą w trakcie zmiany programu komputerowego, na jakim operowała, do firmy pana D. przeszła główna księgowa, powód zatem musiał nadzorować wdrażanie zmian w programie komputerowym i ogólnie księgowość.

dowód: zeznania powoda R. W. – k. 311-315 (02:31:1303:37:37 – k. 316 CD) , zeznania świadka M. N. – k. 204-205 (00:03:42-00:29:32 – k. 220 CD), zeznania M. M. – k. 206-209 (00:31:24-01:40:11 – k. 220 CD), zeznania świadka J. K. – 210-213 (01:45:13-02:41:55 – k. 220 CD), zeznania świadka P. C. – k.294-296, zeznania świadka A. N. – k. 301-302 (00:08:43-00:28:12 – k. 316 CD), zeznania świadka T. P. – k. 302-306 (00:28:12-01:17:56 – k. 316 CD), zeznania świadka B. S. – k. 306-307 (01:17:56-01:34:24 – k. 316 CD), zeznania świadka M. K. – k. 308 (01:38:32-01:45:39 – k.316 CD), zeznania świadka J. B. (1) – k. 308-311 (01:45:39-02:24:32 – k. 316 CD)

Uchwałą Nr (...) Rady Nadzorczej Spółki (...) Sp. z o.o. z siedzibą w G. powód R. W. został powołany na Prezesa Zarządu z dniem 5 kwietnia 2012 roku.

Rada Nadzorcza uchwałą nr(...)ustaliła zasady wynagradzania dla powoda z tytułu pełnienia funkcji Prezesa Zarządu określając miesięczne wynagrodzenie w wysokości 1.000 zł brutto.

Rada Nadzorcza nie upoważniła żadnej osoby ze swojego składu do zawarcia z powodem aneksu do umowy o pracę.

Idea reprezentowana przez Radę Nadzorczą była taka, aby powód pełnił funkcję prezesa niezależnie od swojego stosunku pracy.

dowód: uchwała Nr (...) Uchwała Nr (...) – k. 5 i k. 6 część B akt osobowych powoda, zeznania świadka J. K. – 210-213 (01:45:13-02:41:55 – k. 220 CD),

Aneksem do umowy o pracę z dniem 1 sierpnia 2012 roku strony ustaliły warunki zatrudnienia powoda, w tym rodzaj umówionej pracy – dyrektor finansowy, miejsce wykonywania pracy – K. k/G., pełny wymiar czasu pracy oraz wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 9.000 zł.

dowód: aneks do umowy o pracę – k. 10 część B akt osobowych powoda

Pierwsze problemy finansowe spółki pojawiły się w roku 2011 w związku z wypłatą znacznych dywidend oraz nadmiernym wzrostem stanu magazynu.

Udziałowcami spółki byli W. D., J. B. (2) i J. K., którzy wchodzili w skład Rady Nadzorczej.

Przewodniczącym Rady Nadzorczej w okresie od sierpnia 2011 roku do grudnia 2013 roku był J. K..

Do wspólnika W. D. należała spółka (...) oraz (...) i (...), które zajmowały się sprzedażą importowanych akcesoriów i urządzeń sportowych. W pewnym momencie zadecydowano o rozwoju działalności poprzez rozwój sprzedaży do sieci handlowych i w tym celu z firmy (...) wyodrębniono sprzedaż do sieci i powołano w tym celu pozwaną spółkę – (...) sp. z o.o.. Ustalenia były takie, iż poszczególne spółki miały nie konkurować ze sobą, nie sprzedawać do tych samych kanałów dystrybucji.

Po powołaniu powoda na stanowisko prezesa zarządu w dalszym ciągu wykonywał on obowiązki dyrektora finansowego, do których należała dbałość o płynność finansową spółki..

Do czasu powołania powierzenia powodowi funkcji prezesa zarządu Spółki odpowiadał on przed prezesem jako dyrektor finansowy, a następnie odpowiadał przed Radą Nadzorczą.

Powód był odpowiedzialny przede wszystkim za płynność finansową spółki, optymalizację kosztów przedsiębiorstwa. Powód realizował plan naprawczy, który sformułowany ustnie przewidywał zmniejszenie powierzchni magazynowej, ograniczenie stanu magazynu o połowę, przeorientowanie profilu spółki ze spółki sprzedającej do hipermarketów do spółki sprzedającej na rynku hurtowym, w sklepach detalicznych. Powód podejmował też działania polegające na korespondencji z biurem księgowym na temat spraw finansowych uwzględniających brak sprzedaży do sieci handlowych. Powód dokonał też w celu optymalizacji kosztów redukcji zatrudnienia w spółce przez likwidację kilku etatów.

R. W. kontrolował koszty, w pierwszym okresie z głównym naciskiem na pozyskiwanie nowego finansowania zewnętrznego – kredyty w związku z koniecznością zapłaty za nowe towary.

Powód R. W. w trakcie wykonywania obowiązków nie wydawał poleceń, które uniemożliwiały czy też ograniczały sprzedaż. Jednakże zobligowany do nadzoru i kontroli płynności finansowej spółki nie wyrażał zgody na dokonywanie zamówień towarów na sumę przewyższającą kwotę posiadanych w danym momencie środków finansowych. Powyższe stanowisko powoda bywało źródłem pretensji ze strony pracowników działu sprzedaży, którzy nie mogli zamawiać powyżej wartości ograniczanej przez powoda, a tym samym realizować sprzedaży na poziomie oczekiwanej przez siebie.

Powód zasadniczo skupiał się na wykonywaniu obowiązków służbowych, nie nawiązując bliższych relacji ze współpracownikami. Jednakże jego kontakty służbowe były poprawne, nie utrudniające współpracy czy też realizacji zadań, do pracowników odnosił się z szacunkiem.

Powód dążył też do optymalizacji kosztów poprzez zlikwidowanie taboru transportowego i współprace z firmami zewnętrznymi, co okazało się korzystniejsze finansowo niż utrzymywanie samochodów i kierowców.

Doprowadził tez do rozdzielenia kwestii serwisowania reklamowanych produktów, którym wcześniej pozwana spółka zajmowała się nie tylko dla siebie, ale i też dla spółek prowadzonych przez W. D., co również przyniosło zmniejszenie kosztów, bowiem teraz spółka nie zajmowała się serwisowaniem nienależących do siebie produktów.

Podejmowane przez spółkę działania, w tym zwłaszcza polityka zamawiania na wiele miesięcy naprzód produktów, które wcześniej były kontraktowane z sieciami powodowała obniżenie płynności finansowej spółki. Znaczne zapasy magazynowe spółki nie były sprzedawane przez kilka lat co powodowało zamrożenie środków finansowych, a w związku z upływem czasu spadek wartości towarów. W dokumentacji stanów magazynowych do czasów zmiany lokalizacji magazynu panował chaos, nadto magazyn był wspólny dla pozwanej jak i spółki (...).

Spółka opierała swoje dochody głównie na kontraktacji z dużymi sieciami, w tym przede wszystkim (...). Zasada, by pozostałe spółki W. D. nie konkurowały z pozwaną spółką, nie była przestrzegana. Zdarzało się, iż firmy te oferowały produkty marki T., którego pozwana była wyłącznym dystrybutorem. Zdarzało się też, iż pracownicy pozwanej spółki znajdowali na terenie hipermarketów (a wiec sklepów sieciowych, które tylko ich firma miała obsługiwać), przedmioty sygnowane metką V. S. lub S..

Z uwagi na działania spółek prowadzonych przez udziałowca W. D., które zaczęły wprowadzać identyczny lub ten sam towar do sieci handlowych w miejsce pozwanej, obroty finansowe uległy znacznemu zmniejszeniu. Mimo zwiększania się sprzedaży detalicznej, sprzedaż w całej spółce przynosiła straty.

dowód: zeznania powoda R. W. – k. 311-315 (02:31:1303:37:37 – k. 316 CD) , zeznania świadka M. N. – k. 204-205 (00:03:42-00:29:32 – k. 220 CD), zeznania M. M. – k. 206-209 (00:31:24-01:40:11 – k. 220 CD), zeznania świadka J. K. – 210-213 (01:45:13-02:41:55 – k. 220 CD), zeznania świadka P. C. – k.294-296, zeznania świadka A. N. – k. 301-302 (00:08:43-00:28:12 – k. 316 CD), zeznania świadka T. P. – k. 302-306 (00:28:12-01:17:56 – k. 316 CD), zeznania świadka B. S. – k. 306-307 (01:17:56-01:34:24 – k. 316 CD), zeznania świadka M. K. – k. 308 (01:38:32-01:45:39 – k.316 CD), zeznania świadka J. B. (1) – k. 308-311 (01:45:39-02:24:32 – k. 316 CD)

Pomiędzy udziałowcami istniał konflikt związany z prowadzeniem innych spółek o podobnym profilu a zatem i problemem byli ci sami odbiorcy i dostawcy, którzy identyfikowali spółkę (...) jako tożsame przedsiębiorstwo.

Rachunek zysków i strat za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2012 roku wskazywał na stratę w wysokości 1 703 714,27 zł z działalności operacyjnej, 1 564 147,58 z działalności gospodarczej oraz 1 604 714,58 zł straty netto.

dowód: rachunek zysków i strat – k. 77, sprawozdanie z działalności – k. 98-99 zeznania świadka J. K. – 210-213 (01:45:13-02:41:55 – k. 220 CD), zeznania świadka J. B. (1) – k. 308-311 (01:45:39-02:24:32 – k. 316 CD

Dnia 08 lutego 2013 roku odbyło się posiedzenie Rady Nadzorczej pozwanej Spółki. Powód poinformował, iż spadek sprzedaży wynikał ze spadku sprzedaży do dwóch klientów – marketów, zaś w pozostałych grupach sprzedaży i do pozostałych klientów Spółka zwiększyła sprzedaż.

Nadto podjęte działania odnośnie dokonanej redukcji kosztów umożliwiały uzyskanie dodatniego wyniku w przypadku średniomiesięcznej sprzedaży w wysokości około 1 miliona, zamiast około 1,6 miliona zł jak miało to miejsce w roku 2012.

Powód R. W. przedstawił także prognozę rachunku zysków i strat na 2013 roku, gdzie zaplanowano uzyskanie przychodu netto ze sprzedaży w wysokości 15.000.000 zł, natomiast koszty działalności operacyjnej miały wynieść 14.323.000 zł. Ponadto zaplanowane zostało poniesienie przez spółkę pozostałych kosztów operacyjnych w wysokości 133.000,00 zł i koszty finansowe w wysokości 120.,000 zł. Zaplanowano także, że Spółka zakończy rok 2013 zyskiem netto w wysokości 328.000 zł.

dowód: protokół posiedzenia – k. 91-92

Rachunek zysków i strat za okres od 1 stycznia do 30 czerwca 2013 roku wskazywał na stratę w wysokości 355 720,66 zł ze sprzedaży oraz 737 244,44 zł tytułem straty netto.

W wyniku podjętych przez powoda jako dyrektora finansowego działań, obniżone zostały koszty paliwa w roku 2013 w porównaniu z wydatkami w roku 2012r., jak również koszty zatrudnienia i materiałów do pakowania.

Działania te obejmowały tak redukcję zatrudnienia, redukcję godzin nadliczbowych pracowników, zmniejszenie stanów magazynowych czy też likwidację z tzw. własnej floty i rozpoczęcie korzystania z floty zewnętrznej.

W trakcie organizacji transakcji kupna – sprzedaży udziałów spółki należało przygotować bardzo szczegółowe informacje, które zostały oparte przez powoda na podstawie danych bilansowych, które nie uwzględniały spraw poza bilansowych (sprawy sądowe, zawezwania do sieci handlowych, sprawy sporne), co zostało szybko uzupełnione na żądanie W. D..

dowód: rachunek zysków i strat – k. 79-80, zestawienie – k. 81-88 zeznania świadka M. N. – k. 204-205 (00:03:42-00:29:32 – k. 220 CD), zeznania M. M. – k. 206-209 (00:31:24-01:40:11 – k. 220 CD), zeznania świadka J. K.– 210-213 (01:45:13-02:41:55 – k. 220 CD), zeznania świadka A. N. – k. 301-302 (00:08:43-00:28:12 – k. 316 CD,) zeznania świadka T. P. – k. 302-306 (00:28:12-01:17:56 – k. 316 CD), zeznania świadka B. S. – k. 306-307 (01:17:56-01:34:24 – k. 316 CD), zeznania świadka J. B. (1)– k. 308-311 (01:45:39-02:24:32 – k. 316 CD), zeznania powoda R. W. – k. 311-315 (02:31:1303:37:37 – k. 316 CD,

W dniu 26 sierpnia 2013 roku odbyło się posiedzenie Rady nadzorczej Spółki (...) Sp. z o.o. w związku ze złożeniem przez W. D. rezygnacji z zasiadania w Radzie Nadzorczej i powołaniem do Rady M. U..

W związku ze stratami za okres od 1 stycznia do 30 czerwca 2013 roku powód pełniący funkcję Prezesa Zarządu poinformował, że konieczne jest nadal obniżenie wartości towarów znajdujących się w magazynie oraz zwiększenie wartości towarów sprzedawanych do marketów. Spółka odnotowała spadek obrotów i prowadziła intensywne poszukiwania nowych odbiorców, w tym na rynkach zagranicznych, przy jednoczesnej poprawie oferowania do obecnych odbiorców – marketów. Zwiększenie wartości sprzedaży do marketów było bardzo trudne ze względu na fakt wysłania przez spółkę zawezwań do marketów jak i prowadzenie działalności przez spółki, których udziałowcem był W. D..

W związku z koniecznością dokonywania spłat rat kredytów Spółka miała ograniczone możliwości finansowania, konieczne było uzyskanie dodatkowego finansowania zewnętrznego, co jednak uniemożliwiały pogarszające się wyniki finansowe.

Przedłużający się proces sprzedaży udziałów pomiędzy dotychczasowymi udziałowcami również niekorzystnie wpływał na działalność operacyjną spółki.

Prowadzone były działa dostosowujące koszty operacyjne Spółki do wielkości działalności spółki, w tym prowadzone były rozmowy w sprawie obniżenia kosztów związanych z magazynowaniem towarów.

Rada Nadzorcza ustaliła, że W. D. podczas zarządzania (...)Sp. z o.o. oraz pełnienia funkcji członka Rady Nadzorczej wbrew zakazowi wynikającemu z art. 211 k.s.h. jako członek Zarządu (...) Sp. z o.o. prowadził działalność konkurencyjną (jako wspólnik oraz członek zarządu (...) Sp. z o.o. oraz (...) Sp. z o.o.), wbrew zakazowi wynikającemu z Umowy Spółki jako członek Rady Nadzorczej zajmował się działalnością konkurencyjną, doprowadził do przejęcia klientów (...) Sp. z o.o. (dotyczy to zarówno sieci handlowych, jak i dostawców) przez Spółki prowadząc działalność konkurencyjną tj. (...) Sp. z o.o. oraz (...) Sp. z o.o. a także wykorzystywał informację stanowiącą tajemnicę przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. do prowadzenia działalności konkurencyjnej.

Rada Nadzorcza rekomendowała wytoczenie powództwa o zapłatę odszkodowania przeciwko W. D.przez (...) Sp. z o.o. przez wspólnika J. B. (2).

Rada Nadzorcza stwierdziła, że prowadzona działalność konkurencyjna przez wspólnika W. D. oraz zgłaszanie roszczeń odnośnie znaku towarowego przez wspólnika J. B. (2) negatywnie wpływała na działalność i wyniki Spółki (...). Ustalono, że w celu ustalenia własności znaków towarowych T. i E.Spółka wystąpi do stosownego urzędu w celu pozyskania dokumentacji, na podstawie której zostanie ustalony właściciel znaków towarowych.

Rada Nadzorcza zarekomendowała udziałowcom, aby rozważyli sprzedaż udziałów pomiędzy dotychczasowych udziałowców, likwidację spółki albo też sprzedaż udziałów przez dotychczasowych udziałowców dla zewnętrznego inwestora.

dowód: protokół posiedzenia – k. 47-49, maile k. 169-173

Na dzień 17 października 2013 roku pozwana, na mocy decyzji zarządu, spółka była uczestnikiem postępowań sądowych i pozasądowych:

- zawezwanie przeciwko (...) Sp. z o.o. (sygn. akt XV GCo(...)) – 1.656.843,17 zł

- zawezwanie przeciwko (...) Sp. z o.o. (sygn. akt X GCo (...)) – 837.994,21 zł

- zawezwanie przeciwko (...) Sp. z o.o. (sygn. akt VII GCo (...)) – 366.616,10 zł

- powództwo przeciwko (...) (sygn. akt V GC (...)) – 41.488,83 zł

- zawezwanie z wniosku (...) Sp. z o.o. (sygn. akt V GCo (...)) – 527.269,84 zł

Spółka podnosiła, iż z tytułu opłat półkowych przysługiwały jej wierzytelności:

1. (...) Sp. z o.o. – za okres od 2011 do 2013 roku – 419.521,64 zł

2. (...) Sp. z o.o. – za okres od 2011 do 2012 roku – 1.587.113,75 zł

3. (...) Sp. z o.o. – za okres od 2011 do 2013 roku – 791.398,75 zł

dowód: zestawienie – k. 76, zeznania świadka J. B. (1) – k. 308-311 (01:45:39-02:24:32 – k. 316 CD)

W. D. po przejęciu udziałów polecił powodowi jako prezesowi zarządu rozwiązać umowy z wszystkimi pracownikami, poza pracownikami sklepów i poinformować ich, iż nowy właściciel będzie przeprowadzał rozmowy kwalifikacyjne ze wszystkimi chętnymi do dalszego zatrudnienia.

Po sprzedaży udziałów J. B. i skupieniu udziałów w rękach W. D., nowa Rada Nadzorca pozwanej spółki w dniu 27 grudnia 2013 roku podjęła uchwałę o odwołaniu powoda R. W. z funkcji Prezesa Zarządu Spółki i powołaniu W. D. do Zarządu Spółki oraz powierzeniu W. D. popełnienia funkcji Prezesa Zarządu.

dowód: maile k. 58-59, wyciąg z protokołu posiedzenia Rady Nadzorczej – k. 15 część B akt osobowych powoda, k. 7

W dniu 27 grudnia 2013 roku pozwana (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. rozwiązała z powodem R. W. umowę o pracę zawartą w dniu 28 listopada 2011 roku z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia, który upływał w dniu 31 stycznia 2014 roku. Jako przyczyny rozwiązania umowy o pracę wskazano:

1. niezadowalające wyniki i efekty pracy (np. zwiększająca się systematycznie strata finansowa przedsiębiorstwa pracodawcy brak zapowiadanych efektów dotyczących wzrostu sprzedaży prowadzonej przez przedsiębiorstwo pracodawcy, brak inicjatywy, zaniechanie podejmowania działań dotyczących rozwoju przedsiębiorstwa pracodawcy, zaniechanie podejmowania skutecznych działań naprawczych oraz zaniechanie przedstawienia rozsądnego planu naprawczego przedsiębiorstwa pracodawcy, minimalizacja działań naprawczych i brak znaczących efektów działań podejmowanych w celu poprawy sytuacji finansowej przedsiębiorstwa pracodawcy, etc);

2. nienależyte dbanie o dobro przedsiębiorstwa pracodawcy, a w szczególności prowadzenie przedsiębiorstwa pracodawcy w sposób powodujący systematyczne pogarszanie się sytuacji finansowej, wydawanie pracownikom przedsiębiorstwa pracodawcy poleceń i wskazówek ograniczających możliwości prowadzenia podstawowej działalności przedsiębiorstwa pracodawcy( sprzedaż) i wpływających negatywnie na stan finansowy przedsiębiorstwa pracodawcy oraz pogarszanie się wyników finansowych działalności przedsiębiorstwa pracodawcy, etc.;

3. wprowadzanie udziałowca w błąd poprzez podawanie niekompletnych informacji dotyczących stanu spraw Spółki (przedsiębiorstwa pracodawcy);

4. brak możliwości współpracy z udziałowcami Spółki oraz obecnym Prezesem Zarządu, wynikający m.in. z osobistego konfliktu pomiędzy pracownikiem a udziałowcami i obecnym Prezesem Zarządu;

5. nieumiejętność współpracy z zespołem pracowników przedsiębiorstwa pracodawcy i naruszenie zasad współżycia społecznego (np. nieuzasadnione, obraźliwe uwagi odnoszące się do osoby udziałowca i aktualnego Prezesa Zarządu, rozgłaszanie nieuzasadnionych, negatywnych opinii o osobie udziałowca i aktualnego Prezesa Zarządu, etc.);

6. utrata przez pracodawcę zaufania niezbędnego do wykonywania przez pracownika obowiązków personelu kierowniczego oraz wynikająca z zaniechania przez pracownika realizacji podstawowych celów działania przedsiębiorstwa pracodawcy (nie realizowanie celów rozwojowych przedsiębiorstwa pracodawcy, zaniechanie podejmowania działań mogących poprawić złą sytuację finansową przedsiębiorstwa pracodawcy, zaniechanie współpracy z głównymi kontrahentami przedsiębiorstwa pracodawcy, ograniczenie sprzedaży, etc.);

Nadto pracodawca wskazał, iż dla uniknięcia wątpliwości oświadcza, że każda z powyższych przyczyn stanowi samodzielną i wystarczającą przesłankę rozwiązania umowy o pracę.

dowód: wypowiedzenie umowy o pracę – k. 16 część B akt osobowych powoda

W dniu 30 grudnia 2013 roku powód przekazał W. D., na jego prośbę informację dotyczącą spraw bankowych, m.in. z informacją dotycząca odnowienia i podwyższenia kredytu. Na prośbę W. D. miał też zaopiniować warunki kredytu dla (...), zaciągniętego na refinansowanie kredytu (...) sp. Z o.o..

dowód: e-mail – k. 173, k. 56

Rachunek zysków i strat za okres 01 stycznia do 31 grudnia 2013 roku wskazywał, iż przychody ze sprzedaży spadły o 9 352.380,85 zł w porównaniu z rokiem 2012. Podjęte działania spowodowały obniżenie kosztów spółki. Strata ze sprzedaży wynosiła1 161.437,01 zł, strata z działalności operacyjnej wynosiła 2071.825,05 zł a z działalności gospodarczej – 2504.786,83 zł. Strata brutto wynosiła -2 504.786,83 zł, strata netto – 2504786,83 zł.

dowód: rachunek zysków i strat – k. 93

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo R. W. zasługiwało na uwzględnienie.

W ocenie Sądu zeznania powoda G. W. zasługiwały na wiarę, a tym samym stanowić mogły podstawy ustaleń faktycznych w sprawie. Zeznania powoda były logiczne, konsekwentne i spójne, nadto znajdowały odzwierciedlenie w dowodach z dokumentów, a także zeznaniach świadków M. N., M. M. A. N., J. K., J. B. (1).

Powód w sposób rzeczowy i konkretny przedstawił swój zakres obowiązków jak i okoliczności związane z powołaniem go na stanowisko prezesa zarządu. Sąd nie dopatrzył się żadnych podstaw, by uznać, że powód zeznawał nieprawdę, a tym samym odmówić wiarygodności jego oświadczeniom procesowym.

Zeznania świadka J. B. (1) Sąd uznał za wiarygodne, albowiem były one rzeczowe, konkretne i obiektywne. Świadek w sposób zborny przedstawił sytuację spółki jak i udziałowców, także konkurencyjnej działalności spółek udziałowca, podejmowanych działań jak i ogólnie ukierunkowania działań sprzedażowych pozwanej. Świadek z ramienia udzielonego mu przez syna pełnomocnictwa uczestniczył w posiedzeniach rady nadzorczej. Jego zeznania znajdują potwierdzenie w treści protokołów posiedzeń rady nadzorczej, zawarte w aktach sprawy.

Zdaniem Sądu zeznania świadka M. N.zasługiwały na wiarę, albowiem świadek zeznawał w sposób logiczny, spójny i rzeczowy, przedstawiając okoliczności znane mu z racji zatrudnienia na stanowisku kierownika logistyki. Świadek zeznawał co do okoliczności zatrudnienia powoda na stanowisku dyrektora finansowego i prezesa, a także podejmowanych przez niego działań naprawczych, w tym w zakresie stanów magazynowych, obsługi transportowej, spółek prowadzonych przez udziałowców czy też zachowania w stosunku do współpracowników. Podkreślenia wymaga, ze świadek zaprzeczył aby był świadkiem niewłaściwego zachowania powoda w stosunku do innych pracowników czy też by powód miał się negatywnie wypowiadać co do udziałowców, w szczególności W. D..

W ocenie Sądu zeznania świadka M. M. uznać należało za wiarygodne. Świadek w sposób rzeczowy, spójny i konsekwentny wskazał na współpracę tak z powodem jak i ogólną sytuację spółki, procesu zamawiania towaru, magazynowania czy też działalności spółek konkurencyjnych. Zeznania świadka korelują z wiarygodnymi zeznaniami powoda jak i świadka M. N. a także wiarygodnymi dowodami dokumentarnymi.

Zeznania świadka P. C.Sąd uznał za wiarygodne. Świadek zeznawał co do okoliczności w zakresie relacji interpersonalnych powoda z pracownikami, czy też z W. D., wskazując jednocześnie, iż kwestie finansowe czy też procedura zamawiania i kontraktowania towaru nie jest mu wiadoma, nie posiada wiedzy w tym zakresie.

Także zeznania świadka A. N. Sąd uznał za wiarygodne. Świadek wskazywała na okoliczności związane ze sprzedażą, współpracą z powodem jak i zaprzeczyła, by była świadkiem czy też odbiorcą kierowanych przez powoda poleceń uniemożliwiających sprzedaż towarów czy też obraźliwych opinii o W. D.. Tym samym świadek zaprzeczyła, by uczestniczyła w trakcie rozmowy z T. K. i powodem, który miał wypowiadać obraźliwe komentarze o W. D..

Zeznania świadka B. S. Sąd uznał za wiarygodne, albowiem były one logiczne, spójne i konsekwentne, nadto znajdowały odzwierciedlenie w wiarygodnym materiale dowodowym.

W ocenie Sądu przyznać należało walor wiarygodności zeznaniom świadka M. K.. Świadek wskazała na współpracę z powodem jako doradca banku. Poza tym świadek nie pamiętała szczegółów związanych z kredytem dla pozwanej spółki czy tez innych szczegółowych okoliczności.

Sąd uznał zeznania świadka T. P. za wiarygodne jedynie w części, w której korelowały z wiarygodnym materiałem dowodowym, w tym z zeznaniami świadka A. N.. Wskazać należy, iż Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka, w których wskazywał na to, że powód miał wypowiadać się o W. D., że jest złodziejem i okrada firmę, bowiem sam świadek nie był w tym zakresie stanowczy, wskazując, że nie może jednoznacznie powiedzieć, że słowa te wypowiedział powód. Także kwestie burzliwych narad, wzajemnego obrażania czy tez konfliktów nie znajdują potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym. Nie sposób też pominąć, iż świadek został oskarżony o kradzież na szkodę spółki w czasie, gdy prezesem był powód i jego zeznania mogły być obarczone subiektywnym poczuciem pokrzywdzenia z tym faktem związanym.

Zdaniem Sądu zeznania świadka T. K. nie zasługiwały na wiarę, gdyż nie znajdowały oparcia w żadnym innym wiarygodnym dowodzie. Nadto wskazać należy, iż świadek pozostawał w konflikcie z powodem z uwagi na skierowanie pozwu o zapłatę i wcześniejszego wezwania do zapłaty za działalność konkurencyjną. Wskazywane przez świadka okoliczności mające mieć miejsce w obecności świadka A., a polegające rzekomo na obraźliwych wypowiedziach powoda w stosunku do W. D. nie zostały potwierdzone przez świadka A. N..

Szczegółowa analiza zeznań świadka wskazuje, iż podjął on próbę ukazania powoda w jak najbardziej niekorzystnym świetle, obarczając go za niepowodzenia, umniejszając rolę spółek konkurujących prowadzonych przez udziałowców pozwanej.

Także zeznania świadka W. O. nie zasługiwały na wiarę. Świadek poza ogólnikowymi wskazaniami, iż relacje z powodem nie układały się najlepiej, czy też że powód wypowiadał się w sposób obraźliwy o W. D., zostały poparte jedynie subiektywnymi odczuciami i ocenami jak i odniesionymi przez świadka wrażeniami. Nadto nie sposób pominąć, iż świadek miał żal do powoda, że został przeniesiony do sprzedaży detalicznej i internetowej, nadto z niższą pensją i bez premii. Podkreślenia wymaga, iż zeznania tego świadka nie operują żadnymi konkretami, tylko ogólnymi stwierdzeniami co do negatywnych wypowiedzi powoda o W. D., tymczasem w ocenie sadu, gdyby świadek był świadkiem choć jednej takiej sytuacji, niewątpliwie byłby wtedy w stanie przytoczyć choć jeden konkretny przykład, tego typu sytuacje najczęściej są nieprzyjemne, budzą dyskomfort i przez to zapisują się w pamięci.

Sąd ustalił stan faktyczny także w oparciu o dowody dokumentarne, w tym akta osobowe powoda, których treść nie była kwestionowana przez żadną ze stron. Sąd z urzędu nie dostrzegł podstaw do zakwestionowania ich wiarygodności czy też prawdziwości, przyjmując, iż stanowią odzwierciedlenia zawartych w nich okoliczności faktycznych.

Sąd oddalił wniosek dowodowy o akta Sądu Okręgowego w sprawie K. z uwagi na to, ze okoliczności zostały dostatecznie wyjaśnione zeznaniami powoda i świadka K..

Nadto Sąd pominął dowód z przesłuchanie przedstawiciela pozwanego z uwagi na cofnięcie wniosku w tym zakresie. Podkreślenia wymaga, iż nastąpiło to w takich okolicznościach sprawy, iż przedstawiciel pozwanej nie stawił się na pierwszy termin przewidziany na słuchanie stron, i nie był w stanie usprawiedliwić swojej nieobecności (k. 300, k. 315, k. 320),

Przechodząc do rozważań prawnych wskazać należy, iż zgodnie z treścią art. 30 § 4 Kodeksu pracy nakłada na pracodawcę obowiązek wskazania przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie umowy o pracę w oświadczeniu o wypowiedzeniu umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony.

Należy wskazać, że niepodanie przyczyny lub niewłaściwe jej podanie stanowi naruszenie prawa i daje pracownikowi uprawnienie do dochodzenia roszczeń z art. 45 § 1 k.p.

Podanie przyczyny wymaga wskazania konkretnego zdarzenia lub zdarzeń, względnie okoliczności, które, w opinii pracodawcy, uzasadniają wypowiedzenie umowy o pracę. Opis przyczyny musi umożliwiać jej indywidualizację w miejscu i czasie (K. Jaśkowski, E. Maniewska, Kodeks pracy. Komentarz. Ustawy towarzyszące z orzecznictwem. Europejskie prawo pracy z orzecznictwem, Tom I, LEX, 2009, wyd. VII).

Sąd orzekający w pełni zgadza się z poglądem wyrażonym w orzecznictwie Sądu Najwyższego, iż konkretność przyczyny wymaga jej sprecyzowania, nie wystarczy ogólnikowy zwrot lub powtórzenie wyrażeń ustawowych (np. naruszenie obowiązków pracowniczych), jeżeli nie jest połączone z wykazaniem konkretnych okoliczności, które taki ogólny wniosek uzasadniają (uchwała SN z dnia 27.06.1985 r., III PZP 10/85, OSN 1985/11/164).

Podanie w oświadczeniu o wypowiedzeniu umowy o pracę przyczyny pozornej (nierzeczywistej, nieprawdziwej) jest równoznaczne z brakiem wskazania przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie w pojęciu art. 30 § 4 k.p.” Także jeżeli wskazana w wypowiedzeniu przyczyna jest pozorna, to równocześnie jest ono bezzasadne (art. 45 § 1 k.p.), chyba że pracodawca wskazuje ponadto jakieś inne przyczyny wypowiedzenia usprawiedliwiające odmienne twierdzenie (wyrok SN z dnia 13.10.2009 r., I PKN 304/99, OSNP 2001/4/118).

Wskazać także należy, iż wypowiedzenie umowy o pracę stanowi zwykły sposób jej rozwiązania. Przyczyna wypowiedzenia nie musi w związku z tym mieć szczególnej wagi czy nadzwyczajnej doniosłości. Nie oznacza to jednak przyzwolenia na arbitralne, dowolne i nieuzasadnione lub sprzeczne z zasadami współżycia społecznego wypowiedzenie umowy o pracę.

Uogólniając wyżej cytowane wypowiedzi Sądu Najwyższego należy stwierdzić, że przyczyna wypowiedzenia powinna być podana na tyle konkretnie, aby: 1) była zrozumiała i komunikatywna dla pracownika - możliwie bez odwoływania się do innych okoliczności zaszłych w trakcie realizacji umowy o pracę, ale wyjątkowo, z uwzględnieniem tych okoliczności, o ile ich związek z przyczyną podaną w wypowiedzeniu jest czytelny dla pracownika, czego przykładem może być sytuacja, gdy przyczyna podana w zwolnieniu stanowi uogólnienie zarzutów wcześniej komunikowanych na piśmie (wyrok SN z dnia 24 lutego 1998 r., I PKN 538/97, OSNAP 99.3.86); 2) sądowa kontrola prawdziwości i zasadności zwolnienia mogła być dokonana w granicach zarzutów podanych w zwolnieniu.

Prawo pracy zawiera również przepisy ograniczające, bądź wykluczające możliwość wypowiedzenia umowy o pracę w pewnych okresach, w stosunku do określonych kategorii pracowników. W rozpatrywanej sprawie zagadnienie to nie wymaga szerszej analizy, gdyż powód nie podnosił naruszenia przepisów ograniczających lub wykluczających dopuszczalność wypowiedzenia, a Sąd z urzędu nie dostrzegł naruszenia takich przepisów.

Zgodnie z art. 45 § 1 k.p., w razie ustalenia, że wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony jest nieuzasadnione lub narusza przepisy o wypowiadaniu umów o pracę, sąd pracy - stosownie do żądania pracownika - orzeka o bezskuteczności wypowiedzenia, a jeżeli umowa uległa już rozwiązaniu - o przywróceniu do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowaniu. Odszkodowanie przysługuje w wysokości wynagrodzenia za okres od 2 tygodni do 3 miesięcy, nie niższej jednak od wynagrodzenia za okres wypowiedzenia (art. 47 1 k.p.).

Na gruncie przedmiotowej sprawy w pierwszej kolejności Sąd ustalał jaki był zakres obowiązków powoda wynikający z umowy o pracę, gdyż formalnie nie został on określony. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w tym zeznania świadka J. K.– przewodniczącego Rady Nadzorczej w ówczesnym czasie, pozwoliły na ustalenie, że powód był zatrudniony na stanowisku dyrektora finansowego. Powołanie go do pełnienia funkcji prezesa - członka zarządu nie było oparte na stosunku pracy a na podstawie decyzji Rady Nadzorczej. Także decyzją Rady nadzorczej zostało ustalone dodatkowe wynagrodzenie dla powoda z tytułu pełnienia funkcji Prezesa Zarządu.

Podkreślenia w tym miejscu wymaga, iż istnieje możliwość wykonywania funkcji prezesa na różnej podstawie prawnej. To jest stosunek korporacyjny, może być wykonywany za wynagrodzeniem lub bez wynagrodzenia, może to być umowa cywilna, umowa nienazwana, umowa o świadczenie usług, kontrakt menedżerski czy wreszcie stosunek pracy, według wyboru stron. Strony nie dokonały wyboru co do tego, że stosunek ten ma być stosunkiem pracy.

Zdaniem Sądu orzekającego spółka cechuje się wiedzą i świadomością prawną, jest bytem zorganizowanym, w toku działalności korzystała na bieżąco z pomocy prawnej (vide mail k. 100), zatem należy uznać jej działania za świadome i zmierzające do osiągnięcia tych celów, które wynikają z jej czynności prawnych potwierdzonych dokumentami. Nie jest to przecież nieporadny podmiot, nie dający sobie rady w rzeczywistości prawnej, czy też niepotrafiący, z powodu nieznajomości prawa, przybrać odpowiedniej formy do danych czynności.

Biorąc zatem pod uwagę charakterystykę pozwanej spółki i warunki jej działania, należy uznać, iż działała świadomie i z własnej woli, tak a nie inaczej regulując treść stosunków łączących strony..

W aktach osobowych znajduje się uchwała Rady Nadzorczej z 05 kwietnia 2012 roku o powołaniu powoda na Prezesa Zarządu Spółki (...) Sp. z o.o. oraz ustaleniu wynagrodzenia miesięcznego w wysokości 1000 zł.

Gdyby powód miał być zatrudniony na umowę o pracę, przepisy wymagałyby jeszcze zawarcia w uchwale upoważnienia dla członka Rady Nadzorczej do zawarcia umowy o pracę z powodem tymczasem ani niczego takiego nie ma w uchwale, co oznacza, iż jej celem było tylko powołanie stosunku korporacyjnego, nie zaś stosunku pracy, ani nie zostało zawarte żadne porozumienie co do zmiany stanowiska czy zakresu obowiązków pracowniczych powoda, co winno nastąpić, jeśli wolą stron byłoby zawarcie umowy o pracę na stanowisku prezesa zarządu.

Co istotne, potwierdzeniem stanowiska Sądu jest to, że w momencie powołania powoda na stanowisko Prezesa Zarządu powód zatrudniony był na podstawie umowy o pracę z dnia 28 listopada 2011r na stanowisku dyrektora finansowego. Umowa o pracę została zmieniona aneksem z dnia 1 sierpnia 2012 roku 9 a więc już po powołaniu powoda do pełnienia funkcji prezesa), w zakresie miejsca świadczenia pracy, gdzie wskazano wyraźnie rodzaj umówionej pracy – dyrektor finansowy. A więc wolą stron nie było rzeczywiste włączenie pełnionej funkcji prezesa zarządu do stosunku pracy, bo gdyby tak było, to przy okazji chociażby zmiany tej umowy, doprecyzowano by nazwę stanowiska w zmienionej umowie, a tego nie uczyniono. Na marginesie zauważyć należy, iż skupianie się na obowiązkach dyrektora finansowego w przypadku powoda jest o tyle logiczne i zrozumiałe, iż powód legitymował się wieloletnim doświadczeniem w zakresie bankowości, zatem logicznym jest, iż jego kompetencje miały być wykorzystane w kwestiach płynności finansowej, kontaktów z bankami itp. Powód nie miał zaś doświadczenia w zakresie prowadzenia spółek (na stanowiskach prezesa zarządu) prezesem został w takich okolicznościach, iż udziałowcy byli niezadowoleni z działalności dotychczasowego prezesa K., jednocześnie skłóceni ze sobą i niezdolni do wybrania prezesa spośród siebie, obecność powoda na tej funkcji miała służyć po prostu niegenerowaniu konfliktów, jakie by były, gdyby jeden z udziałowców był prezesem – powód miał być po prostu tzw. człowiekiem z zewnątrz, tj. niezwiązanym sporem między udziałowcami.

Nie ma tu znaczenia to, iż powód we wnioskach urlopowych podpisywał się prezes zarządu. Powód przecież rzeczywiście piastował tę funkcję, i mógł tak siebie tytułować, abstrahując od tego, iż nie było to jego stanowisko pracy z umowy o prace, a ogólnie wykonywania funkcja. Należy to potraktować jako skrót myślowy czy wręcz niedokładność. W każdym bądź razie z tego faktu nie można wyprowadzać aż tak daleko idących wniosków, które podważałyby wyraźnie wyrażoną wolę stron zatrudnienia powoda na stanowisku dyrektora finansowego w umowie (aneksie) z dnia 1 sierpnia 2012r.. Trudno o bardziej dobitną reprezentację woli stron niż zawarta przez strony umowa. Gdyby niezmienienie umowy o pracę powodowi po wyborze na prezesa zarządu było jedynie niedopatrzeniem, to przecież w tym momencie mogło zostać ono naprawione, uzupełnione i można by było wpisać prezesa zarządu jako stanowisko. Fakt, iż tego nie uczyniono, w połączeniu z treścią uchwały o powołaniu, nie odnoszącą się w żaden sposób do konieczności zawarcia czy zmiany umowy o pracę, ewidentnie w ocenie sądu świadczy, iż wolą stron nie było objęcie funkcji prezesa zarządu w ramach stosunku pracy. Dodatkowo potwierdza to świadek K., przewodniczący ówczesny Rady Nadzorczej, który zeznał (k. 210) iż wolą rady było powierzyć powodowi funkcje prezesa na zasadzie powołania, z dodatkowym wynagrodzeniem.

Nie sposób zatem mówić, że powód był zatrudniony na stanowisku prezesa w oparciu o umowę o pracę.

Próba łączenia przez pozwanego pracodawcę obowiązków prezesa oraz obowiązków dyrektora finansowego przez powoda jest nieuprawnione. Podkreślenia wymaga, iż powierzenie funkcji Prezesa powodowi nie opierało się na stosunku pracy a stosunku cywilnoprawnym.

Zdaniem Sądu treść wypowiedzenia wskazuje na szereg takich obowiązków, które dotyczą prezesa, i jego odpowiedzialności za całokształt prowadzenia przedsiębiorstwa m.in. za sprzedaż czy prowadzone wyniki.

Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, by powód zatrudniony na stanowisku dyrektora finansowego byłby odpowiedzialny za wysokość sprzedaży. Z zeznań świadków i powoda został on zatrudniony na stanowisku dyrektora do pomocy prezesowi zarządu, by pilnować płynności finansowej spółki, miał dbać, by spółka nie utraciła płynności, dbać o odpowiednie finansowanie, optymalizację kosztów, gdyż spółka znajdowała się w trudnej sytuacji finansowej.

Zdaniem Sądu powód wykonywał te obowiązki. Z zeznań świadków wynika, że powód dbał o płynność finansową, co powodowało także i źródło pretensji, bo pracownicy działu sprzedaży chcieli zamawiać jak najwięcej towaru, zaś powód ograniczał zakup w związku z brakiem środków finansowych, aby zamówienia odpowiadały wysokości posiadanych środków. Nie mógł pozwolić na to, by zamówić więcej, bo nie ma pokrycia środków, z uwagi na zagrożenie płynności finansowej. Wynikało to zatem z sumiennego wykonywania obowiązków na stanowisku dyrektora finansowego.

Optymalizacja zatrudnienia, zapasów magazynowych, odstąpienie od wykonywania serwisu dla innych spółek, czy wreszcie zredukowania kosztów transportu, zmniejszenie kosztów usług obcych to zadania powoda, których wykonanie też poprawiło sytuację finansową (zmniejszyło możliwą stratę).

Wzrost sprzedaży nie był w kompetencji dyrektora finansowego, dlatego zarzuty wpisane w punkt pierwszy wypowiedzenia nie uzasadniały rozwiązania stosunku pracy z powodem, bowiem łączyły się bardziej z funkcją prezesa zarządu, której wykonywanie w sposób nieodpowiadający udziałowcom nie może być przyczyną rozwiązania stosunku pracy obejmującego inne stanowisko.

Kwestie braku zapowiadanych efektów dotyczących wzrostu sprzedaży prowadzonej przez przedsiębiorstwo pracodawcy, brak inicjatywy, zaniechanie podejmowania działań dotyczących rozwoju przedsiębiorstwa pracodawcy, to są typowe zadania prezesa zarządu, odpowiedzialnego za rozwój całego przedsiębiorstwa. Zarzuty co do planu naprawczego także są nietrafione, bowiem powód w zakresie, w jakim pracował na umowę o pracę, czyli na stanowisku dyrektora finansowego, zrealizował działania naprawcze, koszty działalności spółki malały i to tak rok 2012 do 2011, jak i 2013 do 2012 (k. 79, k. 93). Zarzut zaniechania podejmowania skutecznych działań naprawczych oraz zaniechania przedstawienia rozsądnego planu naprawczego przedsiębiorstwa pracodawcy, to zarzuty niekonkretne i niewykazane, bowiem tak naprawdę nie wiadomo, jakich konkretnie czynności rzekomo zaniechał powód (pamiętać należy, iż wiele czynności w zakresie poprawy sytuacji firmy powód dokonał, jak np. redukcje zatrudnienia, optymalizacje kosztów, uporządkowanie spraw magazynu i obniżenie kosztów jego funkcjonowania). Nadto podkreślić należy, iż powód jako dyrektor finansowy nie mógł odpowiadać za sam fakt wystąpienia straty, bowiem strata, jak wynika z bilansów wynikała ze spadku przychodów (który był większy niż spadek kosztów) zaś za przychody ze sprzedaży powód odpowiadał jako prezes, a więc nie na podstawie stosunku pracy. Trzeba brać realia w jakich powód działał i pamiętać, iż działał w sytuacji konfliktu między udziałowcami, wynikającego ze sprzecznych wizji prowadzenia spółki i jej współpracy z innymi spółkami.

Zarzut z punktu drugiego w zasadzie powtarza się, odnosząc się do tego samego (braku zysku spółki), tylko ubiera te same zarzuty w inne słowa. Ponownie podkreślenia wymaga, iż dbanie o dobro przedsiębiorstwa pracodawcy, a w szczególności prowadzenie przedsiębiorstwa, to zadania prezesa. Zarzut wydawania pracownikom przedsiębiorstwa pracodawcy poleceń i wskazówek ograniczających możliwości prowadzenia podstawowej działalności przedsiębiorstwa pracodawcy (sprzedaż) jest niesprecyzowany i niezrozumiały, a jeśli chodzi o brak zgody na wszystkie zamówienia, które chciał złożyć dział sprzedaży, to podkreślić należy, iż wynikało to z sumiennego wykonywania obowiązków dyrektora finansowego – powód miał tu pilnować płynności finansowej spółki, zatem logicznym, jasnym i zrozumiałym jest, iż nie mógł się zgodzić na zamówienia na kwoty, które znacznie przekraczały posiadane środki – wtedy to dopiero by pogorszył wyniki spółki, bowiem zobowiązania by wzrosły, nie miałyby pokrycia w środkach, co może być podstawą, w skrajnych przypadkach, nawet do ogłoszenia upadłości.

Odnośnie zarzutu trzeciego, strona pozwana nie wykazała, że powód wprowadzał udziałowca w błąd. Znamiennym jest bowiem, że W. D. nie zeznawał w sprawie, a żaden inny dowód przeprowadzony w toku postępowania nie potwierdzał tej okoliczności. Nadto żadne konkrety nie zostały przedstawione, na temat tego, jakie to miały by być informacje, którymi powód miałby wprowadzić w błąd udziałowca. Jeśli zaś chodzi o kwestię przedłożenia zestawienia żądanego przez W. D., to należy zauważyć, iż niezwłocznie po wyrażeniu żądania uzupełnienia zestawienia o brakujące dane, jeszcze tego samego dnia zostały one przez powoda uzupełnione (k. 100-101) nie można więc mówić o żadnym wprowadzeniu w błąd.

Podobnie też nie można mówić o istnieniu osobistego konfliktu pomiędzy prezesem a udziałowcami. Był rzeczywiście konflikt, ale między udziałowcami, były zarzuty powoda odnośnie działalności konkurencyjnej prowadzonej przez W. D., ale to nie był konflikt osobisty. Jak wynika z zeznań J. K. i J. B., powód komentował działania W. D., ale nie było w tych wypowiedziach nic niestosownego. Podkreślenia wymaga, iż rzeczywiście ścierały się różne wizje prowadzenia spółki, nie były to zaś osobiste animozje powoda skutkujące konfliktem. Prezes zarządu ma prowadzić firmę, oczywistym jest, ze ma mieć wizję jej rozwoju i jej bronić. Różnice zdań zaistniałe na tym gruncie nie mogą być przesłanką rozwiązania stosunku pracy na innym stanowisku. Podkreślenia wymaga, iż to Rada Nadzorcza na posiedzeniu z dnia 26 sierpnia 2013r. uznała, iż W. D. prowadzi działalność konkurencyjną. Potwierdzają to maile k. 169-172 oraz zeznania świadków, jak np. M. M. czy A. N..

Faktury z k. 94 i nn, dotyczące sprzedaży towaru pozwanej spółki innym spółkom W. D., nie przeczą zarzutom Rady Nadzorczej co do prowadzenia działalności konkurencyjnej względem pozwanej spółki przez inne spółki należące do W. D., bowiem nie wynika z nich, przez kogo ta sprzedaż była inicjowana, w jakim celu, czy było to opłacalne, czy też poniżej kosztów itd. Podkreślenia wymaga, iż W. D. miał kilka spółek i mógł patrzeć na to globalnie, jako bez znaczenia, która spółka co sprzeda, byle był ogólny zysk, jednak nieco inaczej to musiało wyglądać z perspektywy spółki pozwanej, która miała przecież wypracowywać zyski, a istnienie na tym samym rynku innych spółek W. D. i oferowanie tego samego towaru, mogło to utrudniać osiągniecie zysku pozwanej spółki, tym bardziej, iż z zeznań świadków J K. i J. B., a także A. N. i M. M. wynika, iż mimo ustaleń, iż spółki nie będą „ wchodziły sobie w drogę” sprzedając różnymi kanałami dystrybucji, to jednak tak nie było (vide też maile z k. 169-172). W tych okolicznościach różnice zdań, do których dochodziło na posiedzeniach rady, nie mogą być uznane za osobisty konflikt powoda z W. D., tym bardziej zawiniony przez powoda. Pamiętać należy, iż nie zostało potwierdzone w materiale dowodowym, by powód wypowiadał się w sposób nieodpowiedni, agresywny czy krzywdzący o W. D..

Z tego względu zarzut braku możliwości współpracy z udziałowcami Spółki oraz obecnym Prezesem Zarządu, wynikający m.in. z osobistego konfliktu pomiędzy pracownikiem a udziałowcami i obecnym Prezesem Zarządu, należało uznać za gołosłowny.

Zarzut braku umiejętności współpracy nie znalazł potwierdzenia Współpracownicy nie wskazywali, by powód niewłaściwie czy nieodpowiednio się zachowywał. Nie zostało udowodnione twierdzenie, że powód obraźliwie wypowiadał się o W. D.. Tylko świadek T. K. podnosił tą okoliczność, jednakże należało mieć na uwadze, iż to powód zainicjował wniesienie pozwu o zapłatę przeciwko świadkowi opiewającego na znaczną kwotę. Ponadto świadek T. K. następnie został zatrudniony u W. D.,, a zarzut z pozwu dotyczył wykonywanie czynności konkurencyjnych dla spółek należących do W. D., co mogło wskazywać, iż z racji osobistych jak i zawodowych relacji opowiadać się będzie po stronie pozwanej spółki, a co znalazło odzwierciedlenie w treści jego oświadczeń procesowych.

Nadto świadek A. N. nie potwierdziła tychże okoliczności, co jest o tyle istotne, iż miała być bezpośrednim świadkiem wypowiedzi powoda na temat D., a jej zeznania należy uznać za wiarygodne, co sąd omówił wyżej, zwłaszcza, że świadek nie jest pracownikiem spółki, nie jest związana z żadną stron postępowania,.

Podobnie Sąd zwrócił uwagę na zeznania świadka C., jak warto podkreślić, świadka strony pozwanej, który także nie potwierdził tego, że powód niewłaściwie odnosił się do pracowników czy też obraźliwie o W. D.. Podkreślenia wymaga, iż żadnych nieprawidłowych, obraźliwych uwag od powoda na temat W. D. czy na temat jakiejkolwiek osoby nie słyszał ani M. N., ani M. M., ani B. S., ani A. N., ani P. C., ani J. K., ani J. B..

Ostatni zarzut, utraty zaufania, znów powtarza te same zarzuty, które były podnoszone wcześniej, co służyć miało zdaje się jedynie sztucznemu „napompowaniu” zarzutów wypowiedzenia, tak by robiło wrażenie mocno i szeroko uzasadnionego, choć w istocie podnosi ciągle te same argumenty.

Trudno też mówić o utracie zaufania W. D. względem powoda, skoro po wypowiedzeniu W. D. radzi się powoda w kwestii ważkich spraw finansowych (k. 56)

Zatem uznać należało, iż zarzuty wskazane w wypowiedzeniu umowy o pracę nie uzasadniały rozwiązania umowy o pracę dyrektora finansowego. Częściowo nie dotyczyły zakresu obowiązków wynikających z umowy o pracę, częściowo zaś były niepotwierdzone i nieudowodnione, a częściowo powtarzały się.

W ocenie sądu rzeczywiste przyczyny były inne niż wskazane. W. D., jako nowy prezes spółki chciał po prostu wymienić na własnych zasadach całą kadrę (por. k. 58-59), nie chciał już współpracować z powodem, ale tu źródłem tego były inne wizje prowadzenia spółki ( a więc kompetencje powoda jako prezesa zarządu) i takt, iż powód uważał decyzje W. D. za niekorzystne dla pozwanej spółki.

W związku z powyższym żądanie powoda o przywróceniu powoda do pracy uznał za w pełni uzasadnione.

Zgodnie z treścią art. 45 § 1 i 2 k.p. w razie ustalenia, że wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony jest nieuzasadnione lub narusza przepisy o wypowiadaniu umów o pracę, sąd pracy – stosownie do żądania pracownika – orzeka o bezskuteczności wypowiedzenia, a jeżeli umowa uległa już rozwiązaniu – o przywróceniu pracownika do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowaniu.

Sąd pracy może nie uwzględnić żądania pracownika uznania wypowiedzenia za bezskuteczne lub przywrócenia do pracy, jeżeli ustali, że uwzględnienie takiego żądania jest niemożliwe lub niecelowe, w takim przypadku sąd pracy orzeka o odszkodowaniu.

Orzeczenie o roszczeniu innym niż dochodzone przez pracownika jest wyjątkiem od reguły związania sądu żądaniem pozwu. W rezultacie przepis art. 45 § 2 k.p. należy interpretować ściśle. Podkreślenia wymaga, iż w żadnym piśmie procesowym ani na rozprawie strona pozwana nie wyartykułowała zarzutu, iż przywrócenie powoda do pracy byłoby niecelowe lub niezasadne.

Przy czym co najistotniejsze, nie wystarcza samo dowodzenie przez pracodawcę prawidłowości dokonanego rozwiązania stosunku pracy, ale konieczne jest wykazanie dodatkowych okoliczności, jakimi są określone w art. 45 § 2 k.p. przesłanki uwzględnienia tego rodzaju wniosku. Bez stosownej inicjatywy strony pozwanej sąd nie powinien sam poszukiwać argumentów za odmową orzeczenia o restytucji stosunku pracy (wyrok SN z dn. 05.08.2014r., I PK 41/14, LEX nr 1537265).

Ustalenie, iż uwzględnienie żądania pracownika przywrócenia go do pracy na poprzednich warunkach jest niemożliwe lub niecelowe następuje zgodnie z zasadą kontradyktoryjności, a sąd pracy nie ma obowiązku prowadzenia w tym zakresie postępowania dowodowego z urzędu (art. 45 § 2 k.p. w związku z art. 232 k.p.c.) (tak słusznie SN w wyroku z 24.09.2009r., II PK 69/09) LEX nr 529773.

Na gruncie przedmiotowej sprawy w ocenie Sądu orzekającego nie zachodzą przesłanki uzasadniające zasądzenie roszczenia alternatywnego do przywrócenia powoda do pracy w postaci odszkodowania. Po pierwsze i najistotniejsze pozwana spółka w toku całego postępowania jurysdykcyjnego nie podnosiła zarzutu niecelowości czy też niemożliwości przywrócenia powoda R. W. na dotychczasowych warunkach pracy i płacy tj. na stanowisko dyrektora finansowego. Z poczynionych przez Sąd ustaleń faktycznych w sprawie wynika, iż powód sumiennie i skrupulatnie wypełniał nałożone na niego obowiązki wynikające ze stosunku pracy w zakresie kontroli finansów spółki, a przede wszystkim dyscypliny zachowania płynności finansowej jak i realizację planu naprawczego. Sam fakt, że spółka mimo podejmowanych działań naprawczych nie przynosiła oczekiwanych zysków nie stanowi podstawy do uznania, iż to nieprawidłowe wykonywanie obowiązków pracowniczych przez powoda doprowadziło do sytuacji, że przywrócenie go do pracy w pozwanej spółce czyni niemożliwym i niecelowym.

Na marginesie anglezy zauważyć, iż nie przesądza o niemożliwości lub niecelowości przywrócenia do pracy sam fakt, że pracownik pozostaje z pracodawcą w konflikcie w związku z procesem sądowym, ani że doszło do likwidacji stanowiska pracy ( por. SN w wyroku z dnia 19 kwietnia 2001 r., I PKN 381/00 OSNP 2003/4/102, „Likwidacja stanowiska zajmowanego przez pracownika przed rozwiązaniem z nim umowy o pracę nie stanowi przeszkody w orzeczeniu przywrócenia do pracy na dotychczasowych warunkach”).

W wyroku z dnia 21 września 2001 r., I PKN 625/00 OSNP 2003/18/427, pracodawca, który wskazuje nieprawdziwą przyczynę rozwiązania umowy o pracę, z reguły nie może żądaniu przywrócenia do pracy przeciwstawić twierdzenia o niecelowości uwzględnienia tego żądania.

Mając powyższe na uwadze Sąd Rejonowy przywrócił powoda R. W. do pracy w pozwanej (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w B. na dotychczasowych warunkach pracy i płacy tj. na stanowisku dyrektora finansowego i za wynagrodzeniem 9000 zł.

O kosztach zastępstwa procesowego Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348) zasądził od pozwanej (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w B. na rzecz powoda R. W. kwotę 360 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego tj. sześciokrotność stawki mając na uwadze długość trwającego procesu, wielość rozpraw i nakład pracy pełnomocnika powoda, a także niską wysokość stawki minimalnej, uznając, iż kwota 360 zł nie przekracza wynagrodzenia racjonalnego i celowego w sprawie o, w której była wymiana licznych i obszernych pism procesowych, gdzie odbyło się kilka rozpraw i gdzie przesłuchano licznych świadków.

Sąd zgodnie z zasadą art. 98 k.p.c., zasądził także od pozwanej na rzec powoda kwotę 5400 zł tytułem zwrotu opłaty sądowej uiszczonej przez powoda.

Nadto w związku z poniesionymi przez Sąd wydatkami z tytułu zwrotu kosztów podróży świadka C., Sąd orzekający nakazał ściągnąć od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 67 zł tytułem zwrotu wydatków.