Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 429/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 stycznia 2016r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Iwona Wilk (spr.)

Sędziowie:

SA Grzegorz Stojek

SA Aleksandra Janas

Protokolant:

Anna Fic

po rozpoznaniu w dniu 15 stycznia 2016r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa Z. M. i K. M.

przeciwko T. I., R. I. i B. P.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanych

od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach

z dnia 4 marca 2015r., sygn. akt I C 308/13

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powodów po 900 (dziewięćset) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Aleksandra Janas

SSA Iwona Wilk

SSA Grzegorz Stojek

Sygn. akt VACa 429/15

UZASADNIENIE

Powodowie Z. M. i K. M. wnieśli o zasądzenie na ich rzecz solidarnie od pozwanych A. I., T. I., R. I. i B. P. kwoty 94 252 zł z ustawowymi odsetkami w przypadku R. I. od 29.02.13 roku
w przypadku pozostałych pozwanych – od 27.07.2013r. podając na uzasadnienie że na podstawie ustnej umowy zawartej z H. I. – poprzednikiem prawnym pozwanych otrzymali zgodę na wzniesienie na jego nieruchomości garażu i swobodne z niego korzystanie, nieograniczone czasowo i rodzajowo. W celu postawienia garażu ponieśli szereg nakładów, które łącznie po zwaloryzowaniu wyniosły dochodzoną kwotę. Pozwani – obecni właściciele gruntu uniemożliwiają korzystanie z gruntu, co spowodowało, że
są oni bezpodstawnie wzbogaceni kosztem majątku powodów, a podstawą żądania jest
art. 405 k.c.

Pozwani wnieśli o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. Zarzucili, że powodowie nie wykazali istnienia podstawy dochodzonego roszczenia jak i wysokości poniesionych nakładów.

Ponadto podnieśli zarzut przedawnienia roszczenia wskazując, że bieg terminu przedawnienia zgodnie z art. 118 k.c. rozpoczął bieg z chwilą wzniesienia przez powodów garażu.

Prawomocnym postanowieniem z 7 maja 2014r. Sąd odrzucił pozew w stosunku do pozwanego A. I., który zmarł przed wytoczeniem powództwa.

Wyrokiem z 4 marca 2015 roku Sąd Okręgowy w Gliwicach zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powodów solidarnie kwotę 37 880 (trzydzieści siedem tysięcy osiemset osiemdziesiąt) złotych z ustawowymi odsetkami od 3 kwietnia 2014r., ponadto z ustawowymi odsetkami za okres od 21 marca 2014 r. do 2 kwietnia 2014 r. solidarnie od pozwanych R. I. i T. I. oraz z odsetkami ustawowymi za okres od 22 maja 2013r. do 20marca 2014r. od R. I. (punkt 1); w pozostałej części powództwo oddalił (punkt 2); nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gliwicach

- od powodów solidarnie z zasądzonego roszczenia kwotę 3452,74 złotych

- od pozwanych solidarnie kwotę 2301,82 (dwa tysiące trzysta jeden i 82/100) złotych

tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych (punkt 3) oraz koszty zastępstwa procesowego pomiędzy stronami wzajemnie zniósł (punkt 4).

Sąd Okręgowy ustalił, że właścicielem nieruchomości położonej w G. przy ul. (...) był H. I. – szwagier powodów. Przed 1990r. w związku z zamiarem wyjazdu do Niemiec na stałe H. I. wyraził zgodę na wybudowanie przez powoda na swej nieruchomości garażu oraz nieograniczone w czasie nieodpłatne korzystanie z nieruchomości w zakresie związanym z korzystaniem z garażu. Nie dokonano żadnych ustaleń co do rozliczeń kosztów budowy. Udzielił powodowi pełnomocnictwa do załatwienia formalności budowlanych. W 1990r. powód rozpoczął budowę, która trwała około 2-3 lata. W tym czasie w budynku mieszkalnym na tej nieruchomości mieszkała jeszcze R. I. (żona H. I. i siostra powódki), która opuściła kraj przed końcem budowy. Na miejscu pozostał jej syn T. I., który wyjechał w 1999r. Budowa garażu prowadzona była przez powodów na ich koszt. Przez kolejne lata powód bez przeszkód korzystał z garażu, wykorzystując go jako warsztat; podatek od nieruchomości opłacał powód i syn powoda M. M. - także po śmierci H. I. w 1994r.

Pozwani do 2012r. nie sprzeciwiali się dotychczasowemu stanowi rzeczy, nie zgłaszali roszczeń względem powodów. W tym czasie łączyły ich bliskie relacje rodzinne, pozwana R. I. przyjeżdżała do Polski i nocowała u powodów. W 2012r. T. I. dowiedział się, że garaż jest wynajmowany, powiadomił o tym pozwaną R. I. i od tej pory zaczął się konflikt pomiędzy stronami. Pozwana zażądała wydania nieruchomości, ostatecznie po interwencji policji garaż został jej wydany. Obecnie garaż wykorzystywany jest przez pozwaną R. I., która oddała go do dyspozycji wnuka.

Powodowie pismem z 18.07.2013r. wezwali pozwanych do zapłaty kwoty 94 251,22 zł tytułem zwrotu nakładów poniesionych w związku z budowa garażu, które to wezwanie pozwana R. I. otrzymała 24.07.2013 r.

Wcześniej powodowie nie domagali się rozliczeń, gdyż korzystali z garażu i nie było mowy o wyprowadzce, więc nie widzieli takiej potrzeby.

Wartość rynkowa garażu, odpowiadająca zwiększeniu wartości nieruchomości w stosunku do jej wartości bez istnienia garażu według stanu i cen z daty wydania (sierpień 2012r.) wynosi 37 880 zł (co wynika z opinii biegłego sądowego)

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy zważył, że powodowie mieli zgodę na zabudowę nieruchomości udzieloną przez ówczesnego właściciela. Brak przy tym podstaw do uznania, by ustalenia stron obejmowały wzajemne rozliczenia, skoro zarówno za życia właściciela, jak i po jego śmierci powodowie bezkonfliktowo posiadali garaż i nikt nie żądał od nich rozliczeń, a twierdzenia pozwanych w tym zakresie są niczym niepoparte i gołosłowne.

Pomijając kwestię rzekomej odpłatności, sam fakt braku jakichkolwiek ustaleń co do sposobu rozliczenia nakładów na nieruchomość był niekwestionowany.

Przyjąć zatem należy, że powodów wiązała z poprzednikiem prawnym pozwanych umowa o nieodpłatne oddanie nieruchomości we władanie z prawem zabudowy i korzystania w nieograniczonym zakresie, która jednak nie obejmowała rozliczenia nakładów.

Jeżeli posiadanie nieruchomości opiera się na umowie, na podstawie której właściciel oddał innej osobie swoją nieruchomość w posiadanie, godząc się na to, ażeby osoba ta zarządzała jego nieruchomością i korzystała z niej jak z własnej, przy czym zrzeka się wynagrodzenia za korzystanie, przepisy art. 225 i art. 226 k.c. nie mają zastosowania. Jeżeli motywem zawarcia takiej umowy był – jak w niniejszej sprawie - bliski stosunek rodzinny między właścicielem a posiadaczem, to w wypadku gdy nieruchomość ulega zwrotowi na rzecz właściciela, właściciel nie ma prawa żądania wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości przez czas trwania posiadania, a posiadacz może żądać zwrotu nakładów w granicach bezpodstawnego wzbogacenia (art. 405 i nast. k.c.) w chwili wydania nieruchomości, chyba że umowa stanowi inaczej (por. wyrok SN z dnia 30 czerwca 1972 III CRN 91/72, postanowienie SN III CZP 6/09,).Nie znajdują zastosowania także przepisy art. 753 § 2 w zw. z art. 713 k.c. ( uchwała SN III CZP 128/09). Rozliczenie nakładów odbywa się zatem na podstawie art. 408 k.c. co oznacza, że zobowiązany do zwrotu korzyści może żądać zwrotu nakładów koniecznych o tyle, o ile nie znalazły pokrycia w użytku, który z nich osiągnął, a zwrotu innych nakładów może żądać o tyle, o ile zwiększają wartość korzyści w chwili jej wydania. (§ 1 ). Kto czyniąc nakłady wiedział, że korzyść mu się nie należy, ten może żądać zwrotu nakładów tylko o tyle, o ile zwiększają wartość korzyści w chwili jej wydania (§ 2).

Na podstawie tego przepisu powodom przysługuje roszczenia o zwrot poniesionych nakładów - stosownie do wartości, o jaką zwiększają wartość nieruchomości w chwili wydania. Wartość ta określona opinią biegłej nie została skutecznie zakwestionowana. Bez znaczenia jest przy tym – biorąc pod uwagę, ze żądanie powodów obejmuje nakłady użyteczne, a nie konieczne - czy i jakie korzyści powodowie uzyskiwali z tego tytułu – czego zresztą pozwani nie wykazali, poza potwierdzonym przez powodów kilkumiesięcznym faktem wynajmowania garażu.

Odnosząc się do zarzutu przedawnienia – nie zasługuje on na uwzględnienie. W orzecznictwie Sądu Najwyższego przeważa zdecydowanie stanowisko, że roszczenie o zwrot wszelkich nakładów (koniecznych, użytecznych i zbytkowych) staje się wymagalne dopiero z chwilą wydania rzeczy właścicielowi (nawet przy przyjęciu, że roszczenie o zwrot nakładów powstaje już z chwilą ich dokonania). Wynika to zresztą już z samej treści art. 408 § 1 i 2 k.c. który żądanie zwrotu nakładów odnosi się do chwili wydania korzyści (w tym przypadku zabudowanej nieruchomości).

Mając powyższe na względzie Sąd uznał żądanie powodów za zasadne w zakresie wartości ustalonej przez biegłą, a wynoszącej 37 880zł., w pozostałej części powództwo oddalając. O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 k.c. w zw. z art. 455 k.c., zaś o kosztach procesu na podstawie art. 100 k.p.c.

Powyższy wyrok w części uwzględniającej żądanie pozwu i rozstrzygającej o kosztach procesu (punkt 1, 3 i 4) zaskarżyli apelacją pozwani, którzy zarzucając naruszenie prawa materialnego tj. art. 408 k.c. poprzez jego zastosowanie, art. 229 k.c. w zw. z art. 230 k.c. poprzez jego niezastosowanie, a także naruszenie przepisów prawa procesowego, mające wpływ na treść wydanego rozstrzygnięcia, a to art. 233 § 1 k.p.c. a także art. 217 k.p.c. i art. 227 k.p.c. wnieśli o zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie na rzecz pozwanych kosztów postępowania za obie instancje ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie spawy w tym zakresie Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja nie jest uzasadniona.

Sąd Apelacyjny podziela i uznaje za swoje ustalenia Sądu I instancji jako, że ustalenia te znajdują oparcie w treści zebranych dowodów ocenionych przez Sąd I instancji w granicach zakreślonych przepisem art. 233 § 1 k.p.c.

Nie mogą odnieść zamierzonego skutku zarzuty apelacji naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wobec tego, że w swej apelacji pozwani nie wykazali tego, że ocena dowodów przeprowadzona przez Sąd I instancji naruszyła konkretne kryteria tejże oceny określone w art. 233 § 1 k.p.c. wtedy gdy Sąd ten przydaje moc dowodową i cechę wiarygodności dowodowi z opinii biegłego sądowego, której przedmiotem było oszacowanie zwiększenie wartości nieruchomości stanowiącej współwłasność pozwanych, na skutek nakładów powodów na budowę garażu posadowionego na nieruchomości pozwanych.

Dla swej skuteczności zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. winien opierać się na wykazaniu przez apelującego tego, że ocena dowodu z opinii biegłego sądowego dokonana została z naruszeniem skonkretyzowanych kryteriów oceny dowodów, w tym dowodu z opinii biegłego sądowego, o których mowa w art. 233 § 1 k.p.c. W szczególności zauważyć należy, że kwestia stanu technicznego garażu wybudowanego przez powodów i posadowionego na nieruchomości stanowiącej obecnie własność pozwanych była przedmiotem ustnej opinii uzupełniającej biegłego sądowego i z niej wynika, że aktualny stan techniczny garażu biegły sądowy wziął pod rozwagę i uwzględnił ustalając stopień zużycia budowli w większym zakresie niż to wynika z czasu jej posadowienia. Tak wynika z ustanej uzupełniającej opinii biegłego sądowego (złożonej na rozprawie w dniu 18 lutego 2015 roku (k. 462, 00:02:30 – 00:09:08 e-protokołu z tej rozprawy).

Apelujący nie wykazali zaś w żadnym razie, że w zakresie tejże opinii uzupełniającej zachodzą przesłanki do odmowy przydania jej cechy wiarygodności i mocy dowodowej. Podkreślenia wymaga, że biegły sądowy wyjaśnił, w sposób logiczny i przekonywujący, że aktualny stan techniczny garażu uwzględnił w ten sposób, że przyjął wyższy stopień zużycia obiektu niż to wynika z wieku budowli a apelujący nie przytoczyli argumentów podważających takie wnioski biegłego sądowego, które w istocie należy podzielić.

W tak niewadliwe ustalonym stanie faktycznym oceny wymaga podstawa prawna żądania powodów zwrotu nakładów poczynionych na nieruchomość stanowiącą własność pozwanych w postaci wzniesienia garażu, obecnie użytkowanego przez pozwanych. Nie ulega wątpliwości, iż co do zasady, kwestię rozliczenia właściciela z posiadaczem zależnym reguluje art. 230 k.c., wedle którego do stosunku między właścicielem rzeczy (tu: pozwanymi), a posiadaczem zależnym (tu: powodami) stosuje się odpowiednio przepisy o roszczeniach, osiadacza samoistnego tj. art. 224-229 k.c. lecz tylko o ile z przepisów regulujących stosunek właściciela i posiadacza zależnego nie wynika nic innego.

Dla rozstrzygnięcia o żądaniu pozwu (zwrot nakładów na nieruchomość stanowiącą obecnie własność pozwanych) konieczne jest zatem przeprowadzenie wykładni art. 230 k.c. Sąd Apelacyjny w tym składzie podziela ten pogląd, iż wykładnia funkcjonalna i systemowa art. 230 k.c. prowadzi do wniosku, że przepis ten normuje zasady rozliczeń pomiędzy właścicielem rzeczy a posiadaczem zależnym władającym bez tytułu prawnego (skutecznego wobec właściciela) cudzą rzeczą.

Nie zachodzi naruszenie prawa własności uzasadniające dochodzenie roszczenia windykacyjnego ani roszczeń uzupełniających właściciela wtedy gdy władanie posiadacza zależnego wynika ze skutecznego wobec właściciela prawa, przez czas trwania tego uprawnienia. W razie istnienia łączącego strony stosunku prawnego uzasadniającego władanie cudzą rzeczą przez uprawnionego posiadacza zależnego (użytkowanie, najem, dzierżawa, użyczenie, leasing itp.) jakiekolwiek rozliczenia właściciela i posiadacza rzeczy odbywają się wyłącznie według reżimu prawnego nawiązanego stosunku obligacyjnego i wówczas nie stosuje się zasad z art. 224-226 k.c. (tak E. Gniewek w: System prawa prywatnego, t.III, Prawo rzeczowe pod red. T. Dybowskiego, str. 525-529, wyd. C.H. Beck, Warszawa 2003 r.).

Nie ulega wątpliwości, że w rozpatrywanej sprawie posiadanie przez powodów przedmiotowej części nieruchomości opierało się na prawie skutecznym wobec właściciela (poprzednika prawnego pozwanych i pozwanych) a to wobec tego, iż doszło do nawiązania stosunku użyczenia, w rozumieniu art. 710 k.c. skoro poprzednik prawny pozwanych zezwolił powodom, przez czas nieoznaczony, na bezpłatne używanie rzeczy, w tym celu powodom oddanej, co obecnie jest okolicznością bezsporną. Tym samym rozliczenie nakładów, które powodowie poczynili na użyczonej im nieruchomości, w czasie trwania stosunku obligacyjnego wynikającego z umowy użyczenia powinno nastąpić przy zastosowaniu reżimu właściwego dla tego stosunku prawnego a nie na podstawie art. 224-226 k.c.

Jest poza sporem, że w umowie użyczenia jej strony nie ustaliły zasad rozliczenia nakładów powodów na budowę garażu chociaż nakłady te zostały poczynione za zgodą użyczającego, co także pozostaje poza sporem.

Stosownie do art. 713 k.c. jeżeli biorący do używania poczynił inne nakłady, niż wynikające ze zwykłego utrzymania rzeczy użyczonej, rozliczenie następuje na podstawie odpowiednio stosowanych przepisów o prowadzeniu cudzych spraw bez zlecenia, a to w szczególności art. 753 § 2 k.c. Jednakże przepis ten nie znajduje zastosowania do rozliczenia nakładów wtedy gdy biorący rzecz czyni nakłady za zgodą użyczającego (zob. uchwała SN z 20.01.2010 roku, II CZP 125/09 – OSNC z 2010 r., nr 7-8, poz. 108).

W tej sytuacji gdy strony nie umówiły się co do rozliczenia nakładów ani też takie rozliczenie nie wynika z uregulowania nawiązanego przez strony stosunku użyczenia i nie ma również podstawy do zastosowania art. 224-226 k.c. rozliczenie nakładów powinno nastąpić na podstawie art. 405 k.c.

Nie ulega bowiem wątpliwości, iż pozwani (ich poprzednik prawny) uzyskali korzyść majątkową, w postacie garażu wybudowanego na ich gruncie, kosztem powodów, którzy budowę sfinansowali. Stąd też niewątpliwe żądanie pozwu znajduje podstawę prawną w art. 405 k.c. i nie ma podstaw do kwestionowania wartości wzbogacenia pozwanych, co nakazuje zaaprobować rozstrzygnięcie Sądu I instancji i ocenić apelację jako nieuzasadnioną.

Tym bardziej, że nie są trafne zarzuty apelacji co do tego, iż roszczenie powodów uległo przedawnieniu. Zgodnie z art. 120 § 1 k.c. bieg terminu przedawnienia od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Niewątpliwie roszczenie o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia jest bezterminowe, a wobec tego bieg przedawnienia roszczenia wynikającego z takiego zobowiązania rozpoczyna się w dniu, w którym świadczenie powinno być spełnione, gdyby wierzyciel wezwał dłużnika do wykonania zobowiązania w najwcześniej możliwym terminie. W tej sprawie taki stan, uprawniający powodów do żądania wydania im korzyści wystąpił dopiero po tym gdy powodowie oddali użyczoną im rzecz, gdyż dopiero wtedy zaktualizowała się możliwość dokonania rozliczenia nakładów na skutek rozwiązania łączącego strony stosunku obligacyjnego.

Jeśli zważyć, że do zakończenia stosunku obligacyjnego stron doszło w 2012 roku, to niewątpliwie na chwilę wniesienia pozwu tj. listopad 2013 r. (k. 2) nie upłynął jeszcze dziesięcioletni termin przedawnienia roszczenia z bezpodstawnego wzbogacenia (art. 118 k.c.).

W tym miejscu zauważyć trzeba, że w sprawie nie ma zastosowania art. 408 k.c., który to przepis dotyczy uprawnienia wzbogaconego, zobowiązanego do wydania korzyści, związanego z dokonanymi przez niego nakładami. W tej sprawie pozwani, zobowiązani do wydania korzyści, nawet nie twierdzą, że czynili jakiekolwiek nakłady na przedmiot wzbogacenia. To jednak nie zmienia tej oceny, iż zaskarżony wyrok jest trafny i odpowiada prawu.

Z tych przyczyn apelacja jako nieuzasadniona podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c.

SSA Aleksandra Janas

SSA Iwona Wilk

SSA Grzegorz Stojek