Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1647/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 grudnia 2015 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SO Leszek Dąbek (spr.)

Sędzia SO Marcin Rak

Sędzia SR (del.) Ewa Buczek – Fidyka

Protokolant Beata Michalak

po rozpoznaniu w dniu 17 grudnia 2015 r. w Gliwicach

na rozprawie

sprawy z powództwa A. G.

przeciwko Skarbowi Państwa – Dyrektorowi Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej

w G.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach

z dnia 3 czerwca 2015 r., sygn. akt I C 1141/13

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 600 zł (sześćset złotych) z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym.

SSR (del.) Ewa Buczek – Fidyka SSO Leszek Dąbek SSO Marcin Rak

Sygn. akt III Ca 1647/15

UZASADNIENIE

Powód A. G. ostatecznie żądał zasądzenia na jego rzecz od pozwanego Skarbu Państwa - Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej
w G. kwoty 20 000 zł oraz zwrotu kosztów procesu.

Uzasadniając żądanie twierdził, że w czasie pobytu w Zakładzie Karny w Z. został w dniu 27 09 2011 r. na zasadzie art. 123a § 2 k.k.w. skierowany do pracy w ramach nieodpłatnego zatrudnienia u pozwanego, którą wykonywał w dniach od 27 09 2011 r. do 24 10 2011 r. W wyniku wykonywanej pracy doznał przepukliny pachwinowej,

za co odpowiedzialność ponosi pracodawca, zezwalając na przenoszenie ciężarów przekraczających dopuszczalną masę oraz nie szkoląc powoda w zakresie bhp.

Pozwany Skarb Państwa– Dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w G. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu potwierdził, że powód w podanym okresie wykonywał pracę wokół zbiornika wodnego D. na rzecz pozwanego i zaprzeczył aby elementy demontowanego przez powoda ogrodzenia ważyły powyżej 20 kg. Zarzucił, że wbrew twierdzeniom powoda uczestniczył on w szkoleniu bhp w dniu 26 września 2012r., ponadto w dniu 27 września 2011r. przeszedł instruktaż stanowiskowy. Pozwany zarzucił brak związku między pracami u niego a wystąpieniem przepukliny u powoda. Z ostrożności pozwany zakwestionował wysokość zadośćuczynienia.

Sąd Rejonowy w Gliwicach w wyroku z dnia 3 06 2015r. zasądził

od pozwanego na rzecz powoda kwotę 10.000 zł i oddalił powództwo w pozostałym zakresie, zniósł wzajemnie pomiędzy stronami koszty zastępstwa procesowego

oraz orzekł o kosztach procesu i nieuiszczonych kosztach procesu.

W ustalonym stanie faktycznym w motywach orzeczenia przywołał regulację art. 415 k.c., art. 123a § 2 k.k.w. § 10 pkt 2, § 2 ust. 1 w zw. z §11 rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 27 07 2004r. w sprawie szkoleń w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy oraz § 13 ust. 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej
z dnia 14 03 2000r.
Następnie dokonała oceny poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych i stwierdził, że pozwany zlecił powodowi wykonywanie pracy niezgodnie
z obowiązującymi w tym względzie normami z § 13 ust 1 i 2 wskazanego rozporządzenia, nie sprawując jednocześnie należytego nadzoru przy ich wykonywaniu. W konsekwencji ponosi winę za szkodę powoda w postaci przepukliny prawostronnej. Uznał także, iż wystąpił adekwatny związek przyczynowy między szkodą
a wykonywaną przez powoda pracą. Pozwany nie wykazał jakoby przepuklina
u powoda miał charakter samoistny, rozwojowy lub wynikała z przetrenowania na siłowni. W zakresie wysokości należnego powodowi zadośćuczynienia Sąd przywołał regulację art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c. Stwierdził, że powód w następstwie zdarzenia nie może obecnie wykonywać ciężkich prac fizycznych, z których wcześniej się utrzymywał. Sąd uwzględnił także okoliczność, że załącznik do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 18 grudnia 2002r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu (…) przewiduje w przypadku uszkodzenia powłok jamy brzusznej w wyniku przepuklin wysiłkowych orzekanie w ramach 5-30 % uszczerbku na zdrowiu, zatem zadośćuczynienie jako świadczenie jednorazowe powinno uwzględniać wszystkie okoliczności.

O kosztach procesu Sąd orzekł na mocy art. 100 k.p.c. przy czym w zakresie kosztów zastępstwa procesowego wzajemnie je zniósł bowiem strony ostały się ze swoimi żądaniami w równych częściach.

Orzeczenie zaskarżył pozwany Skarb Państwa – Dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w G. w części uwzględniającej powództwo, wnosząc o jego zmianę i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego albo uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, ewentualnie zmianę zaskarżonego orzeczenia i oddalenie powództwa ponad kwotę 4 000 zł

oraz zasądzenie od powoda na jej rzecz zwrotu kosztów procesu.

Zarzucał, że przy ferowaniu wyroku naruszono prawo procesowe i materialne, regulację:

-

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie przez Sąd pierwszej instancji granic swobodnej oceny dowodów i uznanie oświadczenia z dnia 23 03 2012 r. jako niewiarygodnego i sporządzonego na potrzeby postępowania a potwierdzającego przeszkolenie powoda z zakresu bezpieczeństwa higieny i pracy, przed dopuszczenie do wykonywania prac;

-

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i pominięcie dowodów w postaci przedłożonej do pozwu dokumentacji powypadkowej w postaci protokołu powypadkowego oraz załączników do dokumentacji powypadkowej tj. oświadczeń świadków zdarzenia oraz dokumentacji fotograficznej co doprowadziło do uznania, iż są one niewiarygodne;

-

art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 207 § 5 i 6 k.p.c. oporze nieprzeprowadzenie dowodów zawnioskowanych przez pozwanego a to dowodów złożonych w piśmie procesowym z dnia 27 12 2013 r. w postaci przeprowadzenia oględzin elementów zdemontowanego ogrodzenia oraz przesłuchania świadka Z. H. i uznania tych dowodów przez Sąd za spóźnione;

-

art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewskazania jakimi przesłankami kierował się Sąd przy przyznawaniu zadośćuczynienia w zasądzonej wysokości;

-

art. 488 k.c. poprzez błędne zastosowanie i zasądzenie zadośćuczynienia na poziomie nieadekwatnym do doznanej szkody.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył co następuje:

Sąd pierwszej instancji prawidłowo zakwalifikował roszczenie powoda przyjmując, że ma ono źródło w reżimie odpowiedzialności deliktowej, przyjmując ostatecznie, że mają one prawne odniesienie w regulacji art. 445 k.c. w związku

z art. 415 k.c.

Słusznie apelacja podnosi, że pismo skarżącej z dnia 27 12 2014r. zostało wniesione w przewidzianym prawem terminie, co obligowało Sąd Rejonowy do roz-poznania zawartych w nim wniosków dowodowych.

Jednakże fachowy pełnomocnik pozwanej na posiedzeniu rozprawy poprze-dzającym wydanie zaskarżonego orzeczenia, zajmując przed zamknięciem rozprawy ostateczne stanowisko w sprawie jednoznaczne stwierdził, że „nie wnosi o uzupełnienie postępowania dowodowego”.

W następstwie tego doszło do faktycznego cofnięcia powyższych wniosków dowodowych i tym samym nie zachodziła potrzeba dopuszczenia i przeprowadzenia przywoływanych w apelacji dowodów, które co należy podkreślić nie zostały również ponownie zaoferowane Sądowi odwoławczemu.

Prawidłowe są również ustalenia faktyczne składające się na podstawę faktyczną zaskarżonego orzeczenia.

W części dotyczą one okoliczności bezspornych pomiędzy stronami,

a w pozostałym zakresie mają odniesienie w informacjach zawartych we wskazanych

w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku źródłach dowodowych

Dokonana przez Sąd Rejonowy ocena zabranego w sprawie materiału dowodowego jest logiczna oraz mieści się w granicach swobodnej oceny dowodów i Sąd odwoławczy ją podziela.

Podkreślić przy tym należy, iż Sąd pierwszej instancji miała bezpośrednią styczność z osobowymi źródłami dowodowymi, wobec czego dokonanie odmiennej

od jego oceny ich wiarygodności może mieć miejsce wyłącznie w sytuacji, kiedy ocena ta byłaby w sposób oczywisty wadliwa, z czym w sprawie nie mamy do czynienia.

Z tych też względów Sąd odwoławczy przyjął za własne ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji.

Dokonana przez Sad Rejonowy ocena prawna ustalonego stanu faktycznego jest również prawidłowa.

Ma ona oparcie w prawidłowo zastosowanych przepisach prawa wskazanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku i Sąd odwoławczy ocenę prawną Sądu pierwszej instancji w całości podziela i przyjmuje za własną (orzecz. SN z dn. 26 04 1935r. III C 473/34, ZB. Urz. 1935r. nr 12, poz. 496).

Jak trafnie ocenił Sąd pierwszej instancji zaniechanie pozwanego przeprowadzenia prawidłowego przeszkolenia powoda oraz co należy dodatkowo podkreślić brak należytego nadzoru nad powodem w czasie wykonywania prac, doprowadziło do sytuacji kiedy ten podnosił jednocześnie dwa elementy betonowe demontowanego ogrodzenia, a następnie przenosił je w górę skarpy na odległość

od 10m do 50m.

Doprowadziło to w konsekwencji do powstania u niego zawinionego

przez pozwanego schorzenia w postaci prawostronnej przepukliny wysiłkowej,

co stosownie do regulacji art. 415 k.c. rodzi po stronie tego ostatniego odpowiedzialność za powstałą w wyniku tego u powoda krzywdę, a z mocy regulacji art. 445 § 1 k.c. obowiązek zapłaty mu stosownego zadośćuczynienia

Trafnie apelacja podnosi, że z uwagi na jego kompensacyjny charakter nie może być nadmierna do doznanej krzywdy, co oznacza, że przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego musi ono być utrzymane w rozsądnych granicach odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (por. orzecz. S.N.

z dnia 24 czerwca 1965r. I PR 203/65 - OSPiKA 1966r. poz. 92).

W procesie leczenia powód zmuszony był poddać się zabiegowi operacyjnemu

w trakcie którego dokonano fizycznej ingerencji w jego cielesność, czemu niewątpliwie towarzyszył ból i stres, a następnie przez okres tygodnia był on hospitalizowany.

Jakkolwiek biegły stwierdził, że uraz się całkowicie się wygoił, to obecnie

nie może on wykonywać ciężkich prac.

Dlatego ustalona przez Sąd Rejonowy globalna wysokość zadośćuczynienia

w kwocie 10.000 zł, spełnia wskazane na wstępie kryteria i nie jest niewspółmiernie nieodpowiednia do doznanej przez powódki krzywdy, wobec czego brak jest podstaw do jej skorygowania przez Sąd odwoławczy ( OSN 9 07 1970r. III PRN 39/70, OSNCP 1971, Nr 3, poz. 53).

Czyni to w tej części powództwo uzasadnionym, co znalazło prawidłowe odzwierciedlenie w zaskarżonym wyroku.

Dlatego apelacja pozwanego jest bezzasadna w rozumieniu regulacji art. 385 k.p.c. i jako taka z jej mocy podlegała oddaleniu

Reasumując zaskarżone wyrok jest prawidłowy i dlatego apelację pozwanego jako bezzasadną oddalono w oparciu o przepis art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono stosując regulację art. 98 § 1 k.p.c. i § 13 ust. 1 pkt 1 i § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 09 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. nr 163, poz. 1348, z późniejszymi zmianami) biorąc pod uwagę, iż pozwany uległ w całości w postępowaniu odwoławczym i powinien zwrócić powodowi poniesione przez niego w tym postępowaniu koszty zastępstwa przez fachowego pełnomocnika.

SSR (del.) Ewa Buczek – Fidyka SSO Leszek Dąbek SSO Marcin Rak