Pełny tekst orzeczenia

II C 1652/15

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 4 października 2013r. skierowanym przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W. powódka K. W. wniosła o

I zasądzenie od pozwanego kwot:

1.  8 600zł. tytułem dalszego zadośćuczynienia,

2.  720zł. tytułem zwrotu wydatków na rehabilitację, zakup leków, poduszki ortopedycznej, kołnierza ortopedycznego i wykonanie rezonansu magnetycznego;

3.  1 719,83zł. tytułem przejazdów, wszystkie kwoty z odsetkami od 17 stycznia 2011r.;

II ustalenia odpowiedzialności pozwanego za dalsze następstwa wypadku, jakiemu uległa powódka (pozew k. 3 – 6).

W odpowiedzi na pozew z dnia 20 listopada 2013r. strona pozwana przyznała zasadę odpowiedzialności za poniesioną przez powódkę szkodę, podniosła jednak, iż szkoda ta została zlikwidowana i z tego też względu wniosła o oddalenie powództwa w całości (odpowiedź na pozew k. 48 – 51).

W piśmie z dnia 24 listopada 2015r. pełnomocnik powódki rozszerzył żądanie pozwu w zakresie zadośćuczynienia o kwotę 76 000zł. z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwot:

I 21 400zł. od dnia 17 stycznia 2011r.;

II 54 600zł. od dnia następnego po doręczeniu odpisu pisma pozwanemu (pismo k. 297).

Sąd ustalił, co następuje:

W wyniku wypadku komunikacyjnego z dnia 8 czerwca 2010r., którego sprawca korzystał z udzielanej przez pozwanego ochrony ubezpieczeniowej z tytułu OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, powódka doznała urazów kręgosłupa skutkujących zespołami bólowymi korzeniowymi: szyjnym i szyjno – barkowym oraz lędźwiowo – krzyżowym i lędźwiowo – kulszowym, jak również zespołem bólowym kręgosłupa piersiowego. Spowodowany nimi łącznie długotrwały uszczerbek na zdrowiu wyniósł 25%. Prócz tego u powódki wystąpiły także objawy cerebrastenii pourazowej, wywołany zaś nimi także długotrwały uszczerbek na zdrowiu wyniósł 7%. Bezpośrednio po wypadku powódka poddana została badaniom w warunkach szpitalnych. Spowodowane cerebrastenią cierpienia utrzymywały się przez okres 6 – 7 miesięcy, potem zaś jej objawy stopniowo ustępowały. Co się tyczy cierpień fizycznych wynikających z dolegliwości bólowych głowy i kręgosłupa, to w stopniu nasilonym utrzymywały się one przez okres 3 – 4 miesięcy po wypadku powodując konieczność zażywania środków przeciwbólowych, koszt zakupu których wynosić mógł w skali miesiąca 30 – 50zł. Ich ponowny nawrót dał się odczuć po upływie 5 miesięcy od wypadku, kiedy to powódka w związku z zajściem w ciążę zmuszona była odstawić środki przeciwbólowe. Ból w odcinku lędźwiowo – krzyżowym, którego występowania przypisać można jednak po części także zmianom zwyrodnieniowym, a zatem chorobie samoistnej, występującej u powódki już przed wypadkiem, odczuwany był przez nią jeszcze do sierpnia 2015r.. Dolegliwości te zmuszały powódkę do korzystania zarówno z farmakoterapii jak i rehabilitacji. Także jeszcze w sierpniu 2014r. u powódki występowało śladowe, bólowe ograniczenie ruchu rotacji w odcinku szyjnym kręgosłupa w lewą stronę. Dolegliwości powyższe, utrudniające odwracanie głowy w lewą stronę oraz długie siedzenie, leżenie jak i odczuwane lęki zmusiły powódkę do zaprzestania prowadzenia samochodu, stanowiły także utrudnienie w zasypianiu. Okoliczność ta uzasadniała rekompensatę utraty komfortu płynącego z faktu poruszania się własnym samochodem przejazdami taxi. Powódka obawiała się natomiast korzystać ze środków transportu publicznego, z uwagi zaś na lęk przed prowadzeniem samochodu jak również zajęte przez pozwanego negatywne stanowisko co do możliwości zwrotu kosztów wynajęcia pojazdu zastępczego nie zdecydowała się skorzystać z wynajmu takiego pojazdu. Doznany przez powódkę uraz skrętny kręgosłupa sprzyjać może wcześniejszemu występowaniu zmian zwyrodnieniowych skutkujących dolegliwościami bólowymi wymagającymi poddawania się rehabilitacji. Nie można także wykluczyć pogłębienia już występujących zmian zwyrodnieniowych. Pomimo tego jednak rokowania na przyszłość określić należy jako pomyślne, w pozostałym zakresie zakres ruchomości kręgosłupa nie uległ bowiem żadnym ograniczeniom. Doznany przez powódkę uraz spowodował konieczność okresowego korzystania z pomocy innych osób przy czynnościach wymagających większego wysiłku fizycznego. Do chwili obecnej powódka nie powróciła do aktywności fizycznej w zakresie, jak przed wypadkiem, nie jeździ już bowiem na nartach (pisemna opinia biegłego sądowego lekarza neurologa k. 212 – 213, pisemna uzupełniająca opinia biegłego k. 267, pisemna opinia biegłego sądowego lekarza chirurga – ortopedy k. 245 – 247, pisemna uzupełniająca opinia biegłego k. 257, zeznania powódki k. 291 – odwrót - 292).

W ramach wdrożonego po wypadku leczenia powódka w okresie od czerwca 2010r. do maja 2013r. poddawała się zabiegom rehabilitacyjnym, z tytułu których poniosła wydatki w kwotach wynoszących 720zł. oraz 840zł. Decyzja o skorzystaniu z rehabilitacji z pominięciem uspołecznionej służby zdrowia podyktowana była chęcią skrócenia czasu oczekiwania na zabiegi. We wskazanym okresie powódka korzystała z przejazdów taxi, za co zapłaciła łącznie 757,02zł. (zaświadczenia k. 32, 34 – 36, rachunki k. 33, 38 – 42, 144, zeznania powódki k. 291 - odwrót).

Dokonane przez powódkę zakupy sprzętu medycznego w postaci poduszki ortopedycznej, której zadaniem było ułatwianie powódce dłuższego pozostawania w pozycji siedzącej, oraz kołnierza ortopedycznego, były adekwatne do potrzeb, jakie wystąpiły u powódki po wypadku z dnia 8 czerwca 2010r. (pisemna uzupełniająca opinia biegłego sądowego lekarza neurologa k. 268).

Obecnie powódka prowadzi już samochód, nadal jednak w sytuacjach na drodze mogących kojarzyć się z wypadkiem odczuwa lęk (zeznania powódki k. 291 – odwrót – 292).

Doznany przez powódkę wypadek miał charakter wypadku w pracy (zeznania powódki k. 291 – odwrót). W związku z tym faktem powódka uzyskała z ubezpieczenia społecznego odszkodowanie w wysokości 6 210zł. (stanowisko pełnomocnika powódki k. 308).

Doręczonym pozwanemu w dniu 17 grudnia 2010r. pismem pełnomocnik powódki wezwał pozwanego do zapłaty między innymi:

I 30 000zł. tytułem zadośćuczynienia;

II 195,08zł. tytułem wydatków na leki;

III 120zł. tytułem wydatków na zakup artykułów ortopedycznych;

IV 400zł. tytułem kosztów rezonansu magnetycznego;

V 840zł. tytułem wydatków na rehabilitację;

VI 1 017,80zł. tytułem kosztów dojazdów (pismo k. 20 – 22, dowód doręczenia k. 23).

W toku przeprowadzonego przez siebie postępowania likwidacyjnego pozwany wypłacił powódce:

I 5 000zł. tytułem zadośćuczynienia;

II 260,77zł. tytułem dojazdów;

III 400zł. tytułem kosztów rezonansu magnetycznego;

IV 840zł. tytułem wydatków na rehabilitację;

V 70zł. tytułem kosztów zakupu poduszki ortopedycznej;

VI 50zł. tytułem kosztów zakupu kołnierza ortopedycznego;

VII 49,19zł. tytułem kosztów zakupu leków (pisma k. 26 – 28).

Od decyzji przyznającej powyższe świadczenia powódka odwołała się w doręczonym pozwanemu piśmie z dnia 28 marca 2011r. wskazując, iż odszkodowanie powyższe nie zaspokaja w pełni jej roszczeń (pismo k. 24).

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie załączonych do akt sprawy dokumentów, przeprowadzonych w sprawie dowodów z opinii biegłych jak również dowodu osobowego w postaci zeznań powódki. Dokonując oceny zgromadzonego materiału dowodowego nie sposób było nie dostrzec wyraźnej sprzeczność między opiniami wydanymi przez biegłych neurologa i chirurga - ortopedę, według tego drugiego bowiem biegłego schorzenia kręgosłupa, które neurolog przypisał wypadkowi, mają charakter wyłącznie samoistny. Dokonując oceny przydatności obu powyższych opinii mieć należało na uwadze fakt, iż w swojej opinii uzupełniającej biegły chirurg – ortopeda wycofał się ze swoich poprzednich kategorycznych wniosków co do samoistnego wyłącznie charakteru schorzeń kręgosłupa powódki przyznając ostatecznie, że doznała ona jednak urazu skrętnego kręgosłupa szyjnego, z tytułu którego biegły neurolog ustalił uszczerbek długotrwały na poziomie 10%, jak również przyznając w swojej opinii uzupełniającej, że właściwym do ich oceny jest właśnie lekarz neurolog (pisemna opinia biegłego sądowego lekarza chirurga – ortopedy k. 246, pisemna uzupełniająca opinia biegłego k. 257).

Sąd zważył, co następuje:

W oparciu o poczynione w sprawie ustalenia uznać należy, iż obowiązek naprawienia doznanej przez powoda szkody znajduje swoje oparcie w przepisie art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Stosownie do powołanej wyżej regulacji, z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są zobowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę. W sprawie niniejszej strona pozwana nie kwestionowała tego, iż w związku z wypadkiem z dnia 8 czerwca 2010r. ciąży na niej względem powoda obowiązek odszkodowawczy, sporny pozostawał natomiast zakres tego obowiązku.

Zgodnie z art. 445 par. 1 kc w związku z art. 444 par. 1 kc. w razie uszkodzenia ciała bądź też wywołania rozstroju zdrowia osoba poszkodowana żądać może przyznania jej stosownej kwoty tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Dokonując oceny wysokości należnego powódce zadośćuczynienia mieć należało doznany przez nią 32% uszczerbek na zdrowiu ma charakter jedynie uszczerbku długotrwałego, takiego zatem – który w przeciwieństwie do uszczerbku trwałego stosownie do art. 11 ust. 3 ustawy z dnia 30 października 2002r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych może ulec poprawie. Z uwagi na powyższe, jako adekwatną do rozmiaru doznanej przez powódkę krzywdy uznać należało kwotę 48 000zł. Wobec faktu jednak uzyskania przez powódkę w trybie powołanej wyżej ustawy odszkodowania w wysokości 6 210zł., która to okoliczność nie może pozostać bez wpływu na wysokość zadośćuczynienia, określić należało je ostatecznie na poziomie 45 000zł., co przy uwzględnieniu faktu wypłaty z powyższego tytułu zadośćuczynienia w wysokości 5 000zł. zasadnym uczyniło zasądzenie różnicy w wysokości 40 000zł. Mając jednocześnie na uwadze dostrzeżoną przez biegłego neurologa tendencję do stopniowego zmniejszania się objawów cerebrastenii jak również fakt, iż w chwili obecnej powódka, pomijając okresowo występujące dolegliwości bólowe, które częściowo przynajmniej – co także w swojej opinii uzupełniającej przyznał biegły neurolog – spowodowane są zmianami zwyrodnieniowymi, cieszy się ogólnie dosyć dobrą sprawnością fizyczną, zakres bowiem ruchomości kręgosłupa w bardzo nieznacznym bowiem jedynie zakresie odbiega od tego, jakim powódka mogła cieszyć się przed wypadkiem, dalej idące żądanie pozwu w zakresie zadośćuczynienia podlegało oddaleniu, jako pozbawione usprawiedliwionych podstaw (pisemna opinia biegłego sądowego lekarza neurologa k. 213, 268).

Wobec tego jednocześnie, iż uszczerbek na zdrowiu powódki określony został jedynie jako długotrwały, taki zatem, który w przeciwieństwie do określonego w art. 11 ust. 2 ustawy z dnia 30 października 2002r. rokuje poprawę, dlatego podlegało oddaleniu żądanie ustalenia odpowiedzialności pozwanego za dalsze następstwa doznanego przez powódkę wypadku. Dokonując oceny zasadności powyższego żądania stwierdzić należało, iż żaden z wydających w sprawie opinie biegłych nie stwierdził możliwości ujawnienia się w przyszłości dalej idących następstw wypadku poza tymi, które ujawniły się już do chwili obecnej. Za następstwa takie zdaniem sądu nie może natomiast uznana zostać sama tylko stwierdzone przez biegłego neurologa możliwość szybszego jedynie rozwoju zmian zwyrodnieniowych, które jednak same w sobie mają charakter choroby samoistnej, powodowanej zatem przez inne czynniki aniżeli przedmiotowy wypadek (pisemna opinia biegłego k. 213).

Odnosząc się do powyższego żądania wskazać należy, iż Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 24 lutego 2009 r. wydanej pod sygn. akt III CZP 2/09 (LEX 483372), uznał wprawdzie, że pod rządem art. 442 1 § 3 k.c. powód dochodzący naprawienia szkody na osobie może mieć interes prawny w ustaleniu odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości. Ocena jednak tego, czy powód ma interes prawny w ustaleniu odpowiedzialności pozwanego za szkody na osobie mogące powstać w przyszłości z danego zdarzenia, może zostać dokonana jedynie z uwzględnieniem okoliczności konkretnej sprawy. Wszelkie uogólnienia i poglądy wyrażane w sposób abstrakcyjny nie mogą mieć miejsca. Nie jest możliwe nawet stwierdzenie, że w pewnych kategoriach spraw powód zwykle będzie miał interes prawny w dokonaniu takiego ustalenia, a w innych rodzajach interes taki nie wystąpi, Interes prawny w ustaleniu odpowiedzialności za ewentualna szkodę na przyszłość na podstawie art. 189 k.p.c. istnieje, gdy istnieje obiektywna niepewność stanu faktycznego (por. wyrok SN z dnia 14 marca 2012 r., II CSK 252/11, LEX nr 1169345

Same tylko potencjalne jedynie trudności dowodowe przy prowadzeniu procesu wiele lat po zdarzeniu nie są wystarczającym argumentem za przyjęciem istnienia interesu prawnego. Niezależnie bowiem od tego, czy powódka dysponowałby bądź nie dysponowałby wyrokiem ustalającym, jej sytuacja prawna oceniana poprzez pryzmat obowiązków w zakresie dowodzenia przedstawia się w tożsamy sposób. W przypadku ujawnienia się nowej szkody na osobie powódka i tak obowiązana będzie wykazać nie tylko fakt jej wystąpienia, rozmiar i skutki przekładające się na ocenę wielkości krzywdy i ewentualnej szkody majątkowej, ale także związek przyczynowy ze zdarzeniem, za którego skutki odpowiada pozwany. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku, który wydał wyrok z dnia 14 maja 2008 r. w sprawie o sygn. akt I ACa 192/08, OSAB 2-3/2008 r. s. 3-9, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 15 listopada 2012 r. I ACa 594/12)

Samą zaś zasadę niekwestionowanej zresztą odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku z dnia 8 czerwca 2010 r. przesądza już rozstrzygnięcie w niniejszej sprawie.

Tymczasem sens wydania wyroku ustalającego zachodzi wtedy, gdy powstała sytuacja grozi naruszeniem stosunku prawnego lub statuuje wątpliwość co do jego istnienia lub nieistnienia. Interes prawny powinien być interpretowany z uwzględnieniem celowościowej wykładni tego pojęcia, konkretnych okoliczności danej sprawy i tego, czy strona może uzyskać pełną ochronę swoich praw w drodze powództwa o świadczenie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 stycznia 2004 r., II CK 387/02, Lex 391789).

W niniejszej sprawie nie zachodzą podstawy faktyczne do stwierdzenia istnienia po stronie powoda interesu prawnego. Zadośćuczynienie jest bowiem tego rodzaju świadczeniem, które obejmuje swym zakresem nie tylko te krzywdy, które już powstały, ale również szkody które wystąpią w przyszłości, będące przewidywanym w chwili orzekania następstwem postępującego rozwoju już stwierdzonych schorzeń. W rozpoznawanej sprawie Sąd Okręgowy przeprowadził dowody z szeregu opinii biegłych lekarzy różnych specjalizacji w celu ustalenia zakresu szkody na osobie, doznanej przez powódkę na skutek wypadku z dnia 8 czerwca 2010r. biegli zaś nie przewidywali wystąpienia szkód przyszłych na osobie powódki. Tym samym wiec nie ma żadnych podstaw do ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość także w zakresie przyszłego ewentualnego odszkodowania. O ile w przyszłości nastąpi nowy, nieprzewidywalny skutek zdarzenia, powódka - w świetle nowego unormowania - ma otwartą drogę do dochodzenia kolejnych roszczeń.

Niezależnie od powyższego podnieść należy, że strona powodowa nie wykazała takiej swoistości szkód na osobie powódki, które z istoty swej byłyby rozwojowe i miałyby skutkować wystąpieniem po upływie dłuższego czasu, w trudnym ponadto z reguły do określenia rozmiarze, co obala możność domagania się przez powódkę ustalenia odpowiedzialności pozwanego za ewentualną szkodę, jaka może wyniknąć dlań w przyszłości.

Co się tyczy należnego powódce odszkodowania, to złożyły się na nie potwierdzone dwoma rachunkami na kwoty 720zł. oraz 840zł. koszty rehabilitacji, z czego strona pozwana wypłaciła jedynie 840zł. (pismo k. 28). Z uwagi na powyższe, jak również z uwagi na fakt, iż wynikająca z odczuwanych dolegliwości bólowych potrzeba odpłatnego korzystania z rehabilitacji znalazła potwierdzenie w opinii biegłego neurologa, a ponadto nie była negowana także przez samą stronę pozwaną, czego potwierdzeniem była dokonana przez nią dobrowolnie wypłata odszkodowania rekompensującego wydatki stwierdzone wystawionym z tego tytułu rachunkiem opiewającym na kwotę 840zł., na rzecz powódki zasądzeniu podlegała dochodzona przez nią pozwem brakująca kwota 720zł.

Mając na uwadze, iż wbrew wymaganiu stawianemu przez obowiązujący już w dacie wniesienia pozwu przepis art. 193 par. 2 1 kpc zmiana powództwa poprzez określenie wysokości dochodzonego z tytułu kosztów leczenia odszkodowania na kwotę 745,89zł. dokonana została z pominięciem przewidzianej w takiej sytuacji formy pisemnej, dlatego też zmianę tę uznać należało za bezskuteczną (stanowisko pełnomocnika powódki k. 308).

Uwzględniając ustalenia opinii biegłego neurologa wskazujące na zasadność ponoszenia przez powódkę kosztów korzystania przez powódkę z taxi, żądaniu pozwu udzielić należało w całości ochrony w zakresie dochodzonej z tego tytułu kwoty 757,02zł. jako mającej oparcie przedstawionych przez stronę powodową rachunkach na kartach 38 – 43 akt sprawy. Mając na uwadze sięgający kilku lat czas utrzymywania się dolegliwości bólowych powódki i spowodowaną nimi konieczność kilkukrotnego przynajmniej korzystania w tym okresie z serii zabiegów rehabilitacyjnych obejmujących po 10 każda, za szkodę powódki uznać należało także koszty dojazdów na powyższe zabiegi, na które – gdyby nie wypadek – powódka nie musiałaby dojeżdżać. Z powyższych względów jako niewygórowane ocenić należało żądanie zasądzenia z powyższego tytułu dalszych 962,80zł., łącznie zaś z tytułu kosztów dojazdu – kwoty 1 719,83zł.

O należnych powódce na podstawie art. 481 par. 1 kc. odsetkach za opóźnienie orzeczono mając na uwadze zastrzeżony w art. 14 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych 30 – dniowy termin, w ciągu którego pozwany winien był zlikwidować szkodę. Mając na uwadze fakt, iż pozwanemu zgłoszono żądanie przyznania zadośćuczynienia w kwocie 30 000zł. oraz odszkodowania za w piśmie doręczonym mu w dniu 17 grudnia 2010r., dlatego podzielić należało stanowisko strony powodowej, wedle którego pozwany z dniem 17 stycznia 2011r. znalazł się w opóźnieniu z wypłatą 30 000zł. tytułem pierwotnie dochodzonego pozwem zadośćuczynienia, co się natomiast tyczy dochodzonej tytułem rehabilitacji kwoty 720zł., to stwierdzić należało, iż wobec nieobjęcia powyższej należności wezwaniem przedprocesowym o opóźnieniu pozwanego z zapłatą powyższej należności mówić można najwcześniej z dniem następnym po doręczeniu pozwanemu w dniu 29 października 2013r. zawierającego po raz pierwszy powyższą należność odpisu pozwu (dowód doręczenia k. 47). Wobec powyższego odsetki należne od wskazanej wyżej kwoty 720zł. zasądzeniu podlegały za okres od dnia 30 października 2013r., żądanie zaś ich zasądzenia za okres wcześniejszy podlegało oddaleniu, jako pozbawione usprawiedliwionych podstaw.

Co się tyczy z kolei dochodzonej tytułem kosztów dojazdów kwoty 1 980,60zł., to także pamiętać należy, iż w doręczonym pozwanemu w dniu 17 grudnia 2010r. zgłoszeniu szkody zawarto żądanie zapłaty z tego tytułu jedynie kwoty 1 017,80zł. , z czego pozwany wypłacił 260,77zł. Jako zasadny uznać należało przeto wniosek, iż na dzień 17 stycznia 2011r. pozwany pozostawał w opóźnieniu jedynie z różnicą obu należności wynoszącą 757,02zł. i dlatego też w zakresie dochodzonej z powyższego tytułu należności odsetki od dnia 17 stycznia 2011r. zasądzeniu podlegały jedynie od podanej kwoty, od zaś pozostałej części roszczenia wynoszącej 962,80zł. – za okres od dnia 30 października 2013r., czyli od dnia następnego po doręczeniu odpisu pozwu.

W odniesieniu do pozostałej – uwzględnionej części zadośćuczynienia w kwocie 10 000zł. (40 000 – 30 000 = 10 000zł.), to należne od niej odsetki zasądzeniu podlegały za okres od dnia następnego po przypuszczalnej dacie doręczenia odpisu pisma stronie pozwanej. Uwzględniając fakt, iż odpis ten nadano pozwanemu w dniu 24 listopada 2015r., datę tę oznaczyć należało w przybliżeniu na dzień 1 grudnia 2015r., to zaś uczyniło zasadnym zasądzenie należnych od pozwanego odsetek za okres od dnia 2 grudnia 2015r.

Mając na uwadze utrzymanie się przez powódkę z żądaniem pozwu w 49%, poniesienie przez strony kosztów procesu w łącznej wysokości 5 786zł., z czego powódka poniosła koszty w wysokości 3 369zł., pozwany zaś – 2 417zł., na rzecz powódki zasądzeniu podlegała różnica pomiędzy faktycznie poniesionymi kosztami, a kosztami, które winna ponieść w wysokości 2 950,86zł. wynosząca 418,14zł.

Uwzględniając fakt, iż nieuiszczone w sprawie koszty sądowe w postaci opłaty od rozszerzonej części pozwu oraz kosztów opinii biegłych wyraziły się kwotą 4 553,14zł., od pozwanego na zasadzie art. 113 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych jako przegrywającego proces w 49% pobrać należało tytułem obciążającego go udziału w kosztach kwotę 2 231,10zł., od powódki zaś pozostałą różnicę w wysokości 2 322,10zł.

Z/ odpisy wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanego