Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 860/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 października 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Romana Mrotek (spr.)

Sędziowie:

SSA Barbara Białecka

SSO del. Beata Górska

Protokolant:

St. sekr. sąd. Katarzyna Kaźmierczak

po rozpoznaniu w dniu 22 października 2015 r. w Szczecinie

sprawy M. P.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o prawo do renty z tytułu wypadku przy pracy

na skutek apelacji ubezpieczonej

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 18 września 2014 r. sygn. akt VII U 1153/13

oddala apelację.

SSO del. Beata Górska SSA Romana Mrotek SSA Barbara Białecka

Sygn. akt III AUa 860/14

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 3 kwietnia 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił ubezpieczonej M. P. prawa do dalszej renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy, wskazując że Komisja Lekarska ZUS orzeczeniem z dnia 25 marca 2013 r. nie uznała ubezpieczonej za osobę niezdolną do pracy w związku z wypadkiem przy pracy.

Odwołanie od powyższej decyzji wniosła ubezpieczona, która domagała się zmiany zaskarżonej decyzji i przyznania prawa do wnioskowanego świadczenia, ewentualnie o jej uchylenie. Nadto domagała się zasądzenia od organu rentowego kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. W uzasadnieniu swojego stanowiska wskazała, że będąc instruktorem tańca w 1993 roku uległa wypadkowi przy pracy, w wyniku którego doznała urazu kręgosłupa i prawej nogi i do dziś z tego powodu ma bóle kręgosłupa oraz częściowy niedowład nóg, zwłaszcza nogi prawej. W związku z wypadkiem pobierała rentę z tytułu niezdolności do pracy do dnia 14 lutego 2013 roku, a stan jej zdrowia po tej dacie pogorszył się.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany organ rentowy wniósł o jego oddalenie w całości, podtrzymując argumentację, jak w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Wyrokiem z dnia 18 września 2014 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie ubezpieczonej.

Sąd Okręgowy wydał rozstrzygnięcie w oparciu o następująco ustalony stan faktyczny i rozważania prawne.

M. P. urodziła się (...). W dniu 24 lutego 1993 roku ubezpieczona uległa wypadkowi przy pracy, doznając urazu głowy (z chwilową utratą przytomności), kręgosłupa lędźwiowo – krzyżowego, kolana i podudzia prawego.

Ubezpieczona ukończyła studium choreografii. Przed wypadkiem przy pracy pracowała jako księgowa, kasjerka w kinie, referent, magazynier oraz instruktor tańca, a po doznanym wypadku jako specjalista w Towarzystwie (...), pracownik umysłowy w spółdzielni mieszkaniowej, dyrektor domu kultury - manager. Ubezpieczona uzyskała drugą kategorię instruktorską w dziedzinie tańca w dniu 14.4.1991 roku, zaś pierwszą – 9.11.1993 roku.

W okresie od 17 listopada 1994 roku do 14 lutego 2013 roku M. P. była uprawniona do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy.

Aktualnie u M. P. rozpoznaje się:

- zmiany zwyrodnieniowo–dyskopatyczne kręgosłupa szyjnego i lędźwiowo – krzyżowego z okresowym zespołem bólowym, bez cech myelopatii i podrażnienia układu nerwowego,

- napadowe, nawrotowe migotanie i trzepotanie przedsionków leczone wielokrotnie farmakologicznie oraz w 2009 i 2010 roku ablacją układu przewodzącego serca. Bez objawów niewydolności wieńcowej oraz niewydolności krążenia w okresie tachykardii,

- wole guzkowe tarczycy obojętne,

- żylaki kończyn dolnych,

- zapalenie żołądka w przebiegu zakażenia HP, przepuklinę rozworu przełykowego w wywiadzie, polekową dysfunkcję wątroby w wywiadzie,

- zespół neurasteniczny.

Stwierdzone u ubezpieczonej schorzenia, w aktualnym stanie klinicznego zaawansowania, nie dają podstaw do orzekania długotrwałej, częściowej lub całkowitej niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy, jakiemu uległa ona 24 lutego 1993 roku.

Sąd ustalił, że ubezpieczona nie może pracować jako choreograf - instruktor tańca, jest natomiast zdolna do pracy na stanowisku pracownika umysłowego.

Pozostałością wypadku komunikacyjnego z 1993 roku są zmiany chorobowe układu ruchu, na które nakładają się zmiany zwyrodnieniowe i dyskopatyczne wynikające z ogólnego stanu zdrowia. Pozostałe schorzenia nie wykazują związku przyczynowego z doznanym urazem. Zespół bólowy kręgosłupa był leczony zachowawczo i doprowadził do ustąpienia objawów podrażnienia obwodowego układu nerwowego. Nadto nie stwierdza się dodatnich objawów rozciągowych, zaników mięśniowych, wzmożonego napięcia mięśni przykręgosłupowych, bolesności dotykowej kręgosłupa. Kręgosłup jest prawidłowo wykształcony, posiada prawidłową ruchomość, a w zakresie stawów obwodowych kończyn górnych i dolnych nie stwierdza się ograniczenia zakresu ruchów biernych i czynnych.

Na podstawie art. 6 ust. 1 pkt 6, art. 17 ust.1 i 2 i art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz. U. z 2009 r. nr 167, poz. 1322 ze zm.), a także na podstawie art. 12 i art. 13 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, Sąd Okręgowy uznał odwołanie ubezpieczonej za nieuzasadnione.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że istota sporu w rozpoznawanej sprawie sprowadzała się do ustalenia, czy stan zdrowia M. P. czyni z niej nadal po dniu 14 lutego 2013 roku osobę niezdolną do pracy, a jeśli tak, to w jakim stopniu oraz czy jest to spowodowane wypadkiem przy pracy, jakiemu powódka uległa 24 lutego 1993 roku.

Ustalenia w tym przedmiocie zostały poczynione przez sąd w oparciu o analizę dokumentacji rentowej i medycznej M. P. oraz w szczególności na podstawie przeprowadzonego w toku postępowania sądowego dowodu z opinii biegłych sądowych lekarzy specjalistów z zakresu rehabilitacji medycznej, ortopedii, neurologii, kardiologii oraz medycyny pracy.

Biegli sądowi, na podstawie analizy źródłowej dokumentacji medycznej, zebranego od ubezpieczonej wywiadu oraz po przeprowadzeniu badań, rozpoznali u niej wskazane w uzasadnieniu wyroku sądu pierwszej instancji schorzenia. Spójnie jednak wyjaśnili, dlaczego nie dają one podstaw do orzekania długotrwałej, częściowej lub całkowitej niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy z 24 lutego 1993 roku.

Mając na uwadze treść opinii biegłych, Sąd przyjmując za własne wnioski w nich zawarte uznał, że nie ma podstaw do uznania ubezpieczonej za osobę niezdolną do pracy w związku z wypadkiem przy pracy po dniu 14 lutego 2013 roku. Ubezpieczona nie może wprawdzie pracować jako choreograf - instruktor tańca, jest natomiast zdolna do pracy na stanowisku pracownika umysłowego.

Pozostałością wypadku komunikacyjnego z 1993 roku są zmiany chorobowe układu ruchu, na które nakładają się zmiany zwyrodnieniowe i dyskopatyczne wynikające z ogólnego stanu zdrowia. Pozostałe schorzenia nie wykazują związku przyczynowego z doznanym urazem. Zespół bólowy kręgosłupa był leczony zachowawczo i doprowadził do ustąpienia objawów podrażnienia obwodowego układu nerwowego.

Z badań Rtg, KT, RM układu kostno-stawowego kręgosłupa wynika, że zespół bólowy kręgosłupa szyjnego, piersiowego i lędźwiowego ma charakter postępujący, albowiem pierwsze badania były wykonane w 1994 roku, gdy badana miała 41 lat, natomiast w 2013 roku - 60 lat. W badaniach tych nie stwierdza się zmian pourazowych kręgosłupa, a jedynie zmiany zwyrodnieniowo – dyskopatyczne.

Objawem istotnym dla tego rodzaju zmian jest ból posiadający różny charakter, różne nasilenie i różną lokalizację. Ból jest jednak objawem subiektywnym i tylko wówczas może być brany pod uwagę w ocenie długotrwałej częściowej lub całkowitej niezdolności do pracy, gdy znajduje potwierdzenie w obiektywnych zmianach stwierdzonych w przedmiotowym badaniu sądowo- lekarskim oraz w zmianach występujących w badaniach dodatkowych. Tymczasem w badaniu ubezpieczonej przez neurologa, nie stwierdza się dodatnich objawów rozciągowych, zaników mięśniowych, wzmożonego napięcia mięśni przykręgosłupowych, bolesności dotykowej kręgosłupa. W badaniu ortopedycznym kręgosłup jest prawidłowo wykształcony, posiada prawidłową ruchomość, a w zakresie stawów obwodowych kończyn górnych i dolnych nie stwierdza się ograniczenia zakresu ruchów biernych i czynnych.

Istotnym jest również fakt, że biegli nie znajdują podstaw do uznania badanej za długotrwale częściowo niezdolnej do pracy nawet wówczas, gdy dokonano by zsumowania skutków przebytego w 1993 roku urazu i zespołu bólowego spowodowanego zmianami zwyrodnieniowo – dyskopatycznymi, wynikającymi z ogólnego stanu zdrowia.

Sąd Okręgowy podkreślił, iż z ogólnego stażu zatrudnienia ubezpieczonej wynika, że wyuczony zawód choreografa nie jest zawodem wiodącym w karierze zawodowej M. P.. Ubezpieczona z wykształceniem – jako choreograf tańca i instruktor tańca, w wyuczonym zawodzie pracowała w latach 1989 – 1993, tj. przez okres około 4 lat, natomiast przez okres 20 lat pobierania renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy, podejmując się wykonywania innych prac, ubezpieczona podwyższyła swoje umiejętności zawodowe, o czym świadczy zatrudnienie na stanowiskach specjalisty w Towarzystwie (...), pracownika umysłowego w spółdzielni mieszkaniowej, dyrektora domu kultury – managera, przy czym wszystkie ww. zawody charakteryzuje wymóg pracy umysłowej. Ocena kwalifikacji zawodowych ubezpieczonej winna być zatem rozpatrywana przez pryzmat historii faktycznego zatrudnienia i zajmowanych stanowisk, tj. prac które ubezpieczona wykonywała nie tylko przed wypadkiem, ale i tych, do których wykonywania faktycznie przyuczyła się w czasie pobierania dotychczasowego świadczenia rentowego. Ponadto należy zwrócić uwagę, że także przed wypadkiem jakiemu ubezpieczona uległa w lutym 1993 roku, wykonywała ona różne zawody, nie tylko – choreografa i instruktora tańca. We wcześniejszych okresach powódka pracowała także jako dyrektor domu kultury, księgowa, kasjerka, referent, kierownik-kasjer kina, co więcej pierwszą kategorię instruktorską w dziedzinie tańca ubezpieczona uzyskała dopiero 9.11.1993 roku , a więc już po wypadku. Zresztą sama ubezpieczona wypełniając w 2009 roku wniosek o przyznanie jej świadczenia – emerytury wskazała jako swój zawód – „kierownik wewnętrznej jednostki organizacyjnej działalności podstawowej gdzie indziej nieskalsyfikowanej”. W tej sytuacji trudno przyjąć, ze zawód choreografa to jedyne kwalifikacje, jakie posiada ubezpieczona.

Wobec powyższych okoliczności faktycznych sąd przyjął w ślad za biegłymi, że ubezpieczona, choć niezdolna do pracy na stanowisku choreografa, posiada zdolność do wykonywania pracy umysłowej.

Sąd Okręgowy ocenił opinie sporządzone przez biegłych jako logiczne i spójne, a wnioski w nich zawarte prawidłowo uzasadnione. Oceny powyższej nie mogą podważać tylko subiektywne odczucia samej odwołującej, która poza polemiką z rozpoznaniem postawionym przez biegłych sądowych nie przedstawiła żadnych argumentów świadczących o ewentualnej wadliwości przeprowadzonych przez biegłych badań.

Sąd zważył, że biegli w niniejszej sprawie poza kryteriami medycznymi, uwzględnili wszystkie przesłanki niezdolności do pracy w rozumieniu art. 12 i 13 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Sąd Okręgowy nie kwestionował, że ubezpieczona jest osobą chorą, jednakże zakres stwierdzonych u niej schorzeń nie powoduje obecnie jej niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy z 24 lutego 1993 roku. Również stałość pozostawania w leczeniu, tak jak to ma miejsce w przypadku ubezpieczonej, nie stanowi samodzielnej przyczyny uznania niezdolności do pracy, nawet jeśli w pewnych okresach wymaga czasowych zwolnień lekarskich.

Sąd Okręgowy zauważył, że uprzednio stwierdzona u M. P. niezdolność do pracy w związku z wypadkiem przy pracy, skutkująca przyznaniem prawa do renty na konkretny okres czasu, nie daje podstaw do uznania, że chroniła ją w tym zakresie zasada poszanowania praw słusznie nabytych.

Z powyższym wyrokiem nie zgodziła się ubezpieczona, która zaskarżyła rozstrzygnięcie w całości, zarzucając mu jednocześnie:

- naruszenie przepisów prawa materialnego, poprzez błędną wykładnię przepisu art. 17 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, w zw. z art.12 ust.1 i 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS, sprowadzającą się do dokonania błędnej subsumpcji ustalonego stanu faktycznego do norm wywiedzionych ze wskazanych przepisów, a w konsekwencji do braku stwierdzenia wobec M. P. prawa do renty,

- dokonanie błędnego ustalenia stanu faktycznego sprawy, poprzez błędne ustalenie dotychczasowych okresów i miejsc zatrudnienia M. P., a w konsekwencji błędne ustalenie jednej z przesłanek dla stwierdzenia niemożności podjęcia pracy zgodnej z kwalifikacjami.

Mając na uwadze powyższe, wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie odwołania, a ewentualnie, na wypadek nieuwzględnienia wniosku, uchylenie wyroku i przekazanie Sądowi pierwszej instancji sprawy do ponownego rozpoznania z uwagi na nierozpoznanie istoty sprawy. Nadto wniosła o zasądzenie od organu rentowego kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację organ rentowy wniósł o jej oddalenie w całości.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja ubezpieczonej nie zasługiwała na uwzględnienie.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, rozstrzygnięcie Sądu pierwszej instancji jest prawidłowe. Sąd Okręgowy właściwie przeprowadził postępowanie dowodowe, w żaden sposób nie uchybiając przepisom prawa procesowego oraz dokonał trafnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, w konsekwencji prawidłowo ustalając stan faktyczny sprawy. Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia i rozważania prawne Sądu Okręgowego, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania (por. wyrok Sądu Najwyższego z 22 sierpnia 2001 r., V CKN 348/00, Lex nr 52761). Sąd Apelacyjny podzielił również stan prawny wskazany jako podstawa rozstrzygnięcia. Jednakże w celu wyjaśnienia spornych okoliczności dotyczących przebiegu zatrudnienia ubezpieczonej, Sąd Apelacyjny postanowił dopuścić dowód z akt osobowych M. P. i zwrócił się w tym celu do N. Domu Kultury, (...) i Spółdzielni Mieszkaniowej (...), a także do Sądu Okręgowego w Szczecinie o nadesłanie akt VII U 1426/06.

Prawo do renty z tytułu choroby zawodowej przysługuje, w myśl art. 6 ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, ubezpieczonemu, który stał się niezdolny do pracy do pracy wskutek choroby zawodowej. Definicję niezdolności do pracy zawiera art. 12 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, zgodnie z którym niezdolną do pracy w rozumieniu ustawy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, natomiast częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji.

Wskazać należy, iż w postępowaniu sądowym ocena niezdolności do pracy, a co za tym idzie również weryfikacja orzeczeń lekarzy orzeczników, wymaga zasięgnięcia wiadomości specjalnych. Przy czym oceny niezdolności do pracy nie można dokonywać w oparciu o jedynie opinie lekarzy leczących ubezpieczonego. Podstawowym więc dowodem w sprawach o rentę jest dowód z opinii biegłego. Z istoty i celu tego rodzaju dowodu wynika, że jeśli rozstrzygnięcie wymaga wiadomości specjalnych, dowód z opinii jest konieczny. W takim wypadku sąd nie może poczynić ustaleń sprzecznych z opinią biegłego, jeśli jest ona prawidłowa i jeżeli odmienne ustalenia nie mają oparcia w pozostałym materiale dowodowym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 1974 r. II CR 748/74, Lex 7618). Sąd ocenia opinie biegłych pod kątem ich logiki, spójności oraz tego, czy odpowiadają one na postawione tezy dowodowe.

Sąd Odwoławczy akcentuje, że o niezdolności do pracy nie decyduje sam fakt występowania schorzeń, lecz ocena, czy i w jakim zakresie wpływają one na utratę zdolności do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami. Dotyczy to również schorzeń o przewlekłym charakterze, które niewątpliwie występują u ubezpieczonej (wyrok SN z 1 grudnia 2000 r. II UKN 113/00, OSNP 2002/14/343). Schorzenia te muszą naruszać sprawność organizmu w znacznym stopniu na dłuższy okres czasu. Kluczowa dla stwierdzenia, czy rozpoznane u ubezpieczonej schorzenia czynią ją niezdolną do pracy, jest zatem ocena elementu „znaczności” ograniczenia jej zdolności do wykonywania pracy zgodnej z poziomem posiadanych przez nią kwalifikacji na skutek wynikających z powyższych schorzeń przeciwwskazań. Zaznaczyć należy, że niezdolność do pracy w stopniu mniejszym niż „znaczny” nie jest niezdolnością do pracy objętą ochroną rentową (por. wyrok SA w Gdańsku z 17 września 2013 r., III AUa 1088/13, Lex nr 1381335).

Wyjaśnienie treści pojęcia „pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji", wymaga uwzględnienia zarówno kwalifikacji formalnych (zakresu i rodzaju przygotowania zawodowego udokumentowanego świadectwami, dyplomami, zaświadczeniami), jak i kwalifikacji rzeczywistych (czyli wiedzy i umiejętności faktycznych, wynikających ze zdobytego doświadczenia zawodowego). Przy ocenie niezdolności do pracy dla celów rentowych, bardziej istotne są kwalifikacje rzeczywiste, gdyż ocena ta sprowadza się do stwierdzenia, w jakim stopniu wiedza i umiejętności, którymi dysponuje ubezpieczony, mogą być wykorzystane przez niego w pracy, pomimo zaistniałych ograniczeń sprawności organizmu (por. wyrok SN z 15 września 2006 r., I UK 103/06, OSNP 2007/17-18/261). Nadto, zgodnie z poglądem Sądu Najwyższego, podzielonym już w orzecznictwie tutejszego Sądu Apelacyjnego, oceny niezdolności ubezpieczonych do pracy dla celów rentowych dokonuje się przy uwzględnieniu nie tylko posiadanych kwalifikacji formalnych, ale również możliwości wykonywania wszystkich dotychczasowych form zarobkowania. Pojęcie kwalifikacji zawodowych nie jest ograniczone tylko do zawodu uzyskanego w szkole zawodowej, ani też do dotychczasowego miejsca wykonywania pracy. Jednak kwalifikacje zawodowe należy rozumieć szerzej, jako wynikające nie tylko z formalnego wykształcenia, lecz również z doświadczenia i praktyki zawodowej, które bez potrzeby przekwalifikowania zawodowego pozwalają podjąć pracę w innych warunkach i na innym stanowisku niż dotychczas (por. wyrok SN z 20 grudnia 2011 r., I UK 158/11, Lex nr 1129320; wyrok SA w Szczecinie z 18 marca 2014 r., III AUa 762/13, Lex nr 1461170 jak również wyrok SA w Lublinie z 14 marca 2013 r., III AUa 126/13, Lex nr 1289787).

Sąd pierwszej instancji przeprowadził dowód z opinii biegłych sądowych lekarzy specjalistów z zakresu neurologii, ortopedii i medycyny pracy. Biegli wypowiedzieli się jednoznacznie, że ubezpieczona M. P. jest zdolna do pracy. Wskazali także, że spowodowany przez występujące u ubezpieczonej schorzenia stopień upośledzenia sprawności organizmu nie jest wystarczający, aby przyznać jej wnioskowane świadczenie.

Mimo rozpoznania u ubezpieczonej: zmian zwyrodnieniowo – dyskopatycznych kręgosłupa szyjnego i lędźwiowo – krzyżowego z okresowym zespołem bólowym, bez cech myelopatii i podrażnienia układu nerwowego, napadowego, nawrotowego migotania i trzepotania przedsionków leczonych wielokrotnie farmakologicznie oraz w 2009 i 2010 roku ablacją układu przewodzącego serca, bez objawów niewydolności wieńcowej oraz niewydolności krążenia w okresie tachykardii, woli guzkowych tarczycy obojętnych, żylaków kończyn dolnych, zapalenia żołądka w przebiegu zakażenia HP, przepukliny rozworu przełykowego w wywiadzie, polekowej dysfunkcji wątroby w wywiadzie i zespołu neurastenicznego, biegli wskazali, że schorzenia te w aktualnym stopniu klinicznego zaawansowanie nie dają podstaw do orzekania długotrwałej, częściowej lub całkowitej niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy z 24 lutego 1993 r. Nadto wskazali, że pozostałością wypadku są zmiany chorobowe układu ruchu, na które nakładają się zmiany zwyrodnieniowe i dyskopatyczne wynikające z ogólnego stanu zdrowia. Z kolei zespól bólowy kręgosłupa był leczony zachowawczo i doprowadził do ustąpienia objawów podrażnienia obwodowego układu nerwowego.

Rozpoznane schorzenia stanową przeciwwskazanie jedynie do pracy choreografa – instruktora tańca. Nie stanowi to jednak przeciwwskazania do pracy na stanowisku pracownika umysłowego. Nadto w opinii uzupełniającej biegli wskazali, że nie znajdują podstaw do uznania ubezpieczonej za długotrwale, częściowo lub całkowicie niezdolną do pracy nawet wówczas, gdyby dokonano zsumowania skutków przebytego w 1993 r. urazu i zespołu bólowego spowodowanego zmianami zwyrodnieniowo – dyskopatycznymi, wynikającymi z ogólnego stanu zdrowia.

Przed wypadkiem ubezpieczona pracowała na stanowiskach:

-

1.07.1972r. – 31.01.1974r. księgowa,

-

16.04.1974r. – 9.07.1974r. kasjerka kina (1/2 etatu),

-

- 1.02.1974r. – 31.05.1986r. referent, starszy referent, starszy magazynier książek i wydawnictw,

-

1.06.1986r. – 31.08.1989r. kierownik – kasjer kina,

-

1.07.1987r. - 31.07.1987r. wychowawca kolonii letniej,

-

1.09.1989r. – 30.04.1990r. kierownik – kasjer kina,

-

1.09.1989r. – 21.11.1993r. dyrektor.

Wszystkie te prace – zgodnie z opiniami biegłych - ubezpieczona może wykonywać.

Wypadek miał miejsce w dniu 24 lutego 1993r. Przed wypadkiem ubezpieczona pracowała w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisko dyrektora N. Domu Kultury w N. (świadectwo pracy z 22.11.1993r., okres od 1.09.1989r. do 21.11.1993r.). Po wypadku ubezpieczona pracowała w okresie od 10.12.1996r. do 15.03.1999r. w (...) jako przedstawiciel ubezpieczeniowy. Zaś od 15 marca 1999r. zatrudniona została na stanowisku dyrektora – menedżera N. Domu Kultury. Pracowała do 30.04.2011r. Umowę rozwiązano w trybie art. 70 §2 i art. 36 §1 pkt 3 kodeksu pracy; ubezpieczonej wypłacono odprawę emerytalną. Emerytura została ubezpieczonej przyznana wcześniej decyzją z dnia 15.12.2009r. (od dnia 1.11.2009r.) i zawieszona z uwagi na osiąganie przychodu w kwocie wyższej niż 130% przeciętnego wynagrodzenia.

Otrzymane po wypadku dochody wyniosły: 1997r. – 10.457,50zł; 1998r. – 10.807,75zł; 1999r. – 29.728,69zł; 2000r. – 36.515,62zł; 2001r. - 41.082,60zł; 2002r. – 41.679,72zł; 2003r. – 44,622,70zł; 2004r. – 46.699,30; 2005r. – 57.200zł; 2006r. – 69.152zł; 2007r. – 68.395zł; 2008r. – 74.318zł;, 2009r. – 80.450zł; 2010r. – 83.500zł.

Te zarobki są na tyle wysokie, że nie sposób uznać, iż stanowią – jak twierdzi apelująca – jedynie dodatek do otrzymywanej renty z tytułu niezdolności do pracy. Przeciwnie, to renta stanowi tu dodatek do otrzymywanych zarobków z tytułu pracy świadczonej w pełnym wymiarze. Nie można uznać, że aktywność zawodowa ubezpieczonej – po wypadku przy pracy – uległa ograniczeniu czy też wykonywała prace poniżej kwalifikacji. Ubezpieczona zarówno przed jak i po wypadku wykonywała głównie prace umysłowe. Jej kwalifikacje wystarczyły i przed i po wypadku do pełnienia funkcji menedżera dyrektora domu kultury oraz innych prac umysłowych. Ubezpieczona przed wypadkiem nie pracowała tylko jako instruktor tańca – choreograf. Wykonywała również inne prace.

Należy wskazać, że mimo wielu schorzeń, na które ubezpieczona niewątpliwie choruje od dłuższego czasu, pracuje ona zawodowo. Przez cały czas pobierania świadczenia, a także jeszcze przed wypadkiem, ubezpieczona wykonywała szereg prac, które są zgodne z jej ogólnym i specjalistycznym wykształceniem. Nie można zapomnieć o tym, że nie wszystkie schorzenia są pozostałością po wypadku. Ubezpieczona nie jest osobą młodą i część schorzeń wynika z jej wieku. W momencie wypadku nie wykonywała ona jedynie pracy na stanowisku choreografa. Była w tym czasie zatrudniona jako dyrektor w N. Domu Kultury. We wcześniejszym okresie świadczyła pracę na różnych stanowiskach, m.in. księgowej, kasjera, kierownika – kasjera, pracownika umysłowego.

Ubezpieczona w treści apelacji wskazuje tylko na to, że podejmowała lekką pracę, zwłaszcza dlatego, że w ówczesnym stanie prawnym pracodawcom opłacało się zatrudnianie osób posiadających lekarskie orzeczenie o niepełnosprawności. Otrzymywane wynagrodzenie za pracę zaś pełniło funkcję wspierającą, a nie zastępującą wobec renty, czego zresztą organ rentowy nie kwestionował. Pomija jednak zupełnie, że od 15 marca 1999 r. cały czas pracuje w N. Domu Kultury na stanowisku dyrektora. Osiągane tam zarobki są wysokie i nie sposób uznać, iż stanowią jedynie dodatek do otrzymywanej renty z tytułu niezdolności do pracy.

Wskazać należy, że osoba zatrudniona na stanowisku dyrektora domu kultury musi się legitymować specjalistycznym wykształceniem, ze względu na charakter działań, którymi zajmuje się taki ośrodek. Praca ta nie stanowi zatrudnienia poniżej kwalifikacji, które posiada M. P.. Jej wykształcenie, które pozwalało na wykonywanie zawodu choreografa, pozwalało i w dalszym ciągu pozwala na sprawowanie funkcji dyrektora. Biegli wskazali, że ubezpieczona może wykonywać pracę umysłową. Ubezpieczona ukończyła liceum ogólnokształcące, a także kursy tańca i uzyskała prawo wykonywania zawodu w charakterze instruktora tańca kategorii pierwszej i drugiej. Zatem zarówno wykonywanie pracy umysłowej, jak i praca związana z instruktarzem tańca są zajęciami, do których M. P. posiada kwalifikacje.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, schorzenia które uniemożliwiają pracę choreografa, nie powodują niemożności świadczenia pracy w innym zawodzie, co zresztą ubezpieczona czyni od wielu lat.

Sąd Apelacyjny wskazuje, iż biegli wydali opinię na podstawie zgromadzonej w aktach sprawy dokumentacji lekarskiej i badania przedmiotowego. Ocena stanu zdrowia ubezpieczonej dokonana została całościowo. Biegli lekarze o specjalnościach adekwatnych do schorzeń zdiagnozowanych u ubezpieczonej na dzień wydania decyzji, przedstawili w sprawie wyczerpujące uzasadnienie swojego stanowiska. Sąd Odwoławczy zatem uznał, iż opinie spełniają wszystkie kryteria, jakie powinny spełniać, a więc są zgodne z zasadami logiki, wiedzą powszechną, poziomem wiedzy biegłych oraz z postawionymi tezami dowodowymi.

Odnosząc się do zarzutu błędnych ustaleń faktycznych poprzez przyjęcie, że ubezpieczona na dzień wydania decyzji jest zdolna do wykonywania pracy, należy podkreślić, że zebrany w postępowaniu materiał dowodowy w postaci opinii biegłych, akt osobowych ubezpieczonej oraz dokumentacji medycznej, nie pozwalał na dokonanie odmiennej oceny. Ocena wiarygodności i mocy dowodów jest podstawowym zadaniem sądu orzekającego, wyrażającym istotę sądzenia, a więc rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału. Granice swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego rozumowania. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd zasad określonych w art. 233 k.p.c., wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Tylko te uchybienia mogą być przeciwstawiane uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął to sąd wadze poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98, LEX nr 322031).

Sąd Okręgowy przy ocenie dowodów nie naruszył zasad wskazanych powyżej. W swym uzasadnieniu Sąd pierwszej instancji jasno i logicznie przedstawił jakie dowody uznał za istotne i wiarygodne w sprawie. W ocenie Sądu Apelacyjnego ocena materiału dowodowego dokonana przez ten sąd odpowiada zasadom logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego.

Reasumując, w ocenie Sądu Odwoławczego brak jest podstaw do uznania, że Sąd Okręgowy dokonał błędnej oceny materiału dowodowego, jak też brak jest podstaw do uznania, iż przepisy prawa materialnego zostały w sprawie źle zastosowane. Zarzuty apelującej stanowią polemikę z prawidłowo uzasadnionym stanowiskiem i jedynie kwestionują wnioski, które są sprzeczne z interesem ubezpieczonej.

Na podstawie stanu zdrowia ubezpieczonej ustalono, że jest ona osobą zdolną do pracy, a zatem nie przysługuje jej prawo do świadczenia rentowego z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację ubezpieczonej jako bezzasadną.

SSO del. Beata Górska SSA Romana Mrotek SSA Barbara Białecka