Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 277/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 grudnia 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jolanta Hawryszko

Sędziowie:

SSA Barbara Białecka (spr.)

SSO del. Jan Przybyś

Protokolant:

St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska

po rozpoznaniu w dniu 1 grudnia 2015 r. w Szczecinie

sprawy J. B.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wG.

o przyznanie emerytury pomostowej

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 19 lutego 2015 r. sygn. akt VI U 1020/14

oddala apelację.

SSO del. Jan Przybyś SSA Jolanta Hawryszko SSA Barbara Białecka

Sygn. akt III AUa 277/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 6 listopada 2014 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił ubezpieczonemu J. B. prawa do emerytury pomostowej stwierdzając, że nie udowodnił on wymaganego okresu pracy w warunkach szczególnych.

Odwołanie od powyższej decyzji wniósł ubezpieczony, który domagał się przyznania świadczenia twierdząc, że w szczególnych warunkach przepracował ponad 16 lat, 6 miesięcy i 6 dni.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania. Organ wskazał, że wymienione w świadectwach pracy okresy uznanej pracy w warunkach szczególnych przypadają w okresie poprzedzającym 31.12.2008 r., a więc należało odmówić ubezpieczonemu prawa do emerytury pomostowej ze względu na treść art. 4 ustawy o emeryturach pomostowych. Ubezpieczony również nie spełnił przesłanki wykonywania pracy w warunkach szczególnych przez co najmniej 15 lat w rozumieniu art. 3 ustawy o emeryturach pomostowych.

Wyrokiem z dnia 19 lutego 2015 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie.

Sąd Okręgowy ustalił, że ubezpieczony urodził się (...), a o ustalenie prawa do emerytury pomostowej wystąpił w dniu 18.09.2014 r. Sąd I instancji wskazał, że J. B. pracował w szczególnych warunkach, o których mowa w art. 4 ustawy w Spółdzielni Kółek Rolniczych w K., jako kierowca ciągnika od 2.09.1974r. do 21.04.1975 r. i od 6.04.1977 r. do 23.07.1979 r. oraz w (...) od 13.12.1984 r. do 21.03.1999 r.

Sąd Okręgowy nie uwzględnił odwołania ubezpieczonego mając na uwadze przepisy art. 4 oraz art. 49 ustawy o emeryturach pomostowych. W ocenie Sądu I instancji J. B. nie spełnił warunku opisanego w art. 49 pkt 3 ustawy ponieważ nie wykonywał pracy w szczególnych warunkach opisanej w art. 3 ust. 1 i 3 ustawy. Podkreślił, że ubezpieczony pracował w szczególnych warunkach jako kierowca ciągnika i samochodu ciężarowego powyżej 3,5 tony i była to praca w szczególnych warunkach opisana w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach i szczególnym charakterze. Ustawa o emeryturach pomostowych znacznie ograniczyła katalog prac wykonywanych w szczególnych warunkach i szczególnym charakterze i nie wymieniła wśród nich pracy kierowcy ciągnika czy samochodu ciężarowego powyżej 3,5 tony. Sąd I instancji wskazał, że takie rozumowanie podziela również Sąd Najwyższy.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł ubezpieczony, który zaskarżył rozstrzygnięcie w całości, zarzucając mu naruszenie przepisów proceduralnych, tj. art. 7, 9 i 11 k.p.a. oraz art. 5 k.p.c., poprzez niewyjaśnienie przez organ rentowy w przedmiotowej decyzji zasadności przesłanek, jakimi się kieruje, niepodjęcie wszelkich czynności niezbędnych do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego sprawy z punktu widzenia interesu społecznego i słusznego interesu obywatela, jak również poprzez nieudzielenie należytych i wyczerpujących informacji o okolicznościach faktycznych i prawnych, które mogły mieć wpływ na ustalenie praw emerytalnych, jak również z perspektywy spełniania przez ubezpieczonego wszelkich przesłanek dla przyznania emerytury, tytułem pracy w szczególnych warunkach, przewidzianej przepisami ustawy emerytalnej – niewskazanie w szczególności przez organ rentowy ubezpieczonemu takiej możliwości.

Mając na uwadze powyższe wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i przyznanie wnioskowanego świadczenia oraz zasądzenie od organu rentowego kosztów sądowych w tym kosztów zastępstwa radcowskiego. Ewentualnie domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku w całości i przekazania sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. W uzasadnieniu wskazał, że w postępowaniu pierwszoinstancyjnym działał bez profesjonalnego pełnomocnika i nie został odpowiednio pouczony o możliwościach przyznania emerytury.

W odpowiedzi na apelację organ rentowy wniósł o jej odrzucenie wskazując, że źle została określona sygnatura sprawy oraz data wydania wyroku.

Pełnomocnik ubezpieczonego w piśmie z dnia 30 marca 2015 r. wskazał, że doszło do omyłki pisarskiej, w związku z tym wnosi o oddalenie wniosku organu rentowego, o sprostowanie błędnie oznaczonej daty wyroku, od którego apelacja została wniesiona oraz o nadanie apelacji prawidłowego biegu.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja ubezpieczonego nie zasługiwała na uwzględnienie.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, rozstrzygnięcie Sądu I instancji jest prawidłowe. Sąd Okręgowy właściwie przeprowadził postępowanie dowodowe, w żaden sposób nie uchybiając przepisom prawa procesowego oraz dokonał trafnej oceny zebranego
w sprawie materiału dowodowego, w konsekwencji prawidłowo ustalając stan faktyczny sprawy. Sąd Odwoławczy podzielił ustalenia i rozważania prawne Sądu Okręgowego, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania (por. wyroki Sądu Najwyższego z 5 listopada 1998 r. I PKN 339/98, OSNAPiUS 1999/24 poz. 776, z 22 lutego 2010 r. I UK 233/09, Lex nr 585720). Sąd Apelacyjny podzielił również stan prawny wskazany jako podstawa rozstrzygnięcia.

Analiza zarzutów apelacyjnych doprowadziła Sąd Odwoławczy do wniosku, że nie zawierają one żadnych merytorycznych twierdzeń, które mogłyby doprowadzić do zmiany rozstrzygnięcia. Sprowadzają się do kwestionowania toku postępowania administracyjnego przed organem rentowym na etapie wydawania zaskarżonej decyzji. Sąd Apelacyjny wskazuje na aprobowany pogląd orzecznictwa, zgodnie z którym postępowanie sądowe w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, skupia się na wadach wynikających z naruszenia prawa materialnego, a kwestia wad decyzji administracyjnych spowodowanych naruszeniem przepisów postępowania administracyjnego, pozostaje w zasadzie poza przedmiotem tego postępowania. Sąd ubezpieczeń społecznych – jako sąd powszechny – może i powinien dostrzegać jedynie takie wady formalne decyzji administracyjnej, które decyzję tę dyskwalifikują w stopniu odbierającym jej cechy aktu administracyjnego, jako przedmiotu odwołania. Stwierdzenie takiej wady następuje jednak tylko dla celów postępowania cywilnego i ze skutkami dla tego tylko postępowania. W wypadkach innych wad, wymienionych w przepisach k.p.a., konieczne jest wszczęcie odpowiedniego postępowania administracyjnego w celu stwierdzenia nieważności decyzji i wyeliminowania jej z obrotu prawnego. (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 14 stycznia 2010 r., I UK 252/09, LEX nr 577824). Nadto przypomnieć należy, że z chwilą skutecznego wniesienia odwołania, sprawa początkowo administracyjna staje się sprawą cywilną i jest rozpatrywana merytorycznie, a więc bez ograniczenia do kwestii zgodności z prawem, jak to ma miejsce w przypadku sądów administracyjnych, a nadto na gruncie przepisów procedury cywilnej, a nie przepisów k.p.a., co z kolei oznacza, że wadliwości postępowania administracyjnego, nie skutkujące pozbawieniem decyzji przymiotu aktu administracyjnego, nie mają znaczenia dla meritum rozpoznawanej sprawy. Również zasady współżycia społecznego nie mają zastosowania w rozpatrywanym sporze, a więc zarzut odnoszący się do ich naruszenia jest chybiony. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych art. 5 k.c. nie ma zastosowania, zaś materialnoprawną podstawą świadczeń emerytalno-rentowych mogą być tylko przepisy prawa, a nie zasady współżycia społecznego (tak Sąd Najwyższy m.in. w wyroku z 29 października 1997 r., II UKN 311/97, OSNAPiUS 1998 nr 15, poz. 465; wyroku z 26 maja 1999 r., II UKN 669/98, OSNAPiUS 2000 nr 15, poz. z 12 stycznia 2000 r., II UKN 293/99, OSNAPiUS 2001 nr 9, poz. 321).

Należało zatem uznać, że twierdzenia ubezpieczonego stanowią jedynie polemikę z prawidłowo uzasadnionym rozstrzygnięciem Sądu Okręgowego. Przyznanie prawa do emerytury na podstawie art. 4, czy też na podstawie art. 49 ustawy o emeryturach pomostowych wymaga spełnienia w sposób nie budzący wątpliwości przesłanek tam wskazanych. Niespełnienie jednej z nich uniemożliwia pozytywne rozpatrzenie wniosku ubezpieczonego. Zarówno decyzja organu, jak i rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego odpowiada przepisom prawa. Ubezpieczony nie kwestionował, że po 31.12.2008 r. nie wykonywał pracy w szczególnych warunkach, a więc brak było podstaw do ustalenia prawa do świadczenia w oparciu o art. 4 ustawy o emeryturach pomostowych. J. B. nie zauważa także, że katalog prac, które można zakwalifikować do tych wykonywanych w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze, w przypadku ustalania prawa do emerytury w warunkach przewidzianych w art. 49 wspomnianej ustawy, nie jest tożsamy z katalogiem wynikającym z rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. Sąd Okręgowy trafnie wskazał, że praca wykonywana przez ubezpieczonego w szczególnych warunkach może być za taką uznana tylko na gruncie wspomnianego rozporządzenia. Skoro pracy ubezpieczonego nie można uznać za pracę w warunkach szczególnych w rozumieniu art. 3 ust. 1 ustawy o emeryturach pomostowych, nie jest spełniona przesłanka do przyznania świadczenia przewidzianego w art. 49 emerytury pomostowej.

W związku z tym Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację ubezpieczonego jako nieuzasadnioną.

SSO del. Jan Przybyś SSA Jolanta Hawryszko SSA Barbara Białecka