Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VIII Ga 189/13

WYROK

W I M I E N I U R Z E C Z Y P O S P O L I T E J P O L S K I E J

Dnia 9 sierpnia 2013 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie VIII Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Anna Budzyńska

Sędziowie: SO Agnieszka Woźniak (spr.)

SR del. Kornelia Żminkowska

Protokolant: aplikant radcowski Adriana Tomczyk

po rozpoznaniu w dniu 9 sierpnia 2013 roku w Szczecinie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej w S.

przeciwko (...) spółce akcyjnej w Ł.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie z dnia 26 marca 2013 roku, sygnatura akt X GC 736/12

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punktach III i IV w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 450 zł (czterysta pięćdziesiąt złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 3 kwietnia 2012 r., oddalając powództwo w pozostałej części oraz zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.426,40 zł (dwa tysiące czterysta dwadzieścia sześć złotych czterdzieści groszy) tytułem kosztów procesu;

II.  oddala apelację w pozostałej części;

III.  znosi wzajemnie koszty postępowania apelacyjnego.

SSO A. Woźniak SSO A. Budzyńska del. SSR K. Żminkowska

Sygn. akt VIII Ga 189/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 26 marca 2013 r. Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie
w punkcie I umorzył postępowanie w sprawie z powództwa (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej w S. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedziba w Ł. ponad kwotę 2.927,24 zł (dwa tysiące dziewięćset dwadzieścia siedem złotych dwadzieścia cztery grosze), w punkcie II zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 1.677,24 zł (jeden tysiąc sześćset siedemdziesiąt siedem złotych dwadzieścia cztery grosze) z odsetkami ustawowymi od dnia 23 marca 2012 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 5.177,24 zł (pięć tysięcy sto siedemdziesiąt siedem złotych dwadzieścia cztery grosze) od dnia 3 stycznia 2012 r. do dnia 22 marca 2012 r. W punkcie III oddalił żądanie w pozostałym zakresie, a w punkcie IV zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 2.134,92 zł (dwa tysiące sto trzydzieści cztery złote dziewięćdziesiąt dwa grosze) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Rejonowy oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych
i rozważeniach prawnych: Powódka (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa w S. zawarła z pozwaną (...) Spółką Akcyjną dobrowolne ubezpieczenie (...) Casco pojazdu S. (...) na sumę ubezpieczenia 30.000 zł brutto, co zostało potwierdzone polisa nr (...).
W dniu 1 grudnia 2011 r. doszło do kolizji drogowej, w następstwie której samochód uległ uszkodzeniu. W tym samym dniu powódka zgłosiła pozwanej szkodę. Pismem z dnia 12 grudnia 2012 r. pozwana poinformowała powódkę, iż powstała szkoda zostanie rozliczona jako szkoda całkowita, z uwagi na fakt, iż koszt naprawy samochodu przekracza 70 % jego wartości w stanie do dnia szkody. Pozwana określiła wysokość należnego powódce odszkodowania
na poziomie 11.200 zł netto, przyjmując wartość rynkowa pojazdu sprzed wypadku w wysokości 18.400 zł netto, natomiast pozostałości zbywalnych w stanie kompletnym w wysokości 7.200 zł netto. Na skutek odwołania ubezpieczonej z dnia 28 lutego 2012 r. pozwana dokonała korekty wcześniejszego wyliczenia wartości pojazdu, ostatecznie ustalając wysokość odszkodowania
na kwotę 14.700 zł netto. Odszkodowanie w powyższej wysokości zostało w całości wypłacone powódce. Biegły sadowy w swojej opinii, której przedmiotem było ustalenie wartości przedmiotowego pojazdu przed szkodą, wartości pozostałości oraz wysokości należnego powódce odszkodowania, ustalił wartość pojazdu sprzed zdarzenia na 29.500 zł brutto, wartość pojazdu w stanie uszkodzonym na 8.500 zł brutto i w konsekwencji wysokość odszkodowania
na 21.000 zł. brutto. W ocenie Sądu Rejonowego sporządzona opinia – która nie została zakwestionowana przez żadną ze stron – stanowiła źródło jednoznacznych i niebudzących wątpliwości ustaleń co do wysokości należnego odszkodowania. Sąd meriti nadmienił
w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, iż należne odszkodowanie, zgodnie z opinią biegłego sadowego powinno wynosić 21.000 zł i takie też w ocenie Sądu powinno zostać powódce wypłacone, po pomniejszeniu o dokonane wpłaty. Jednakże z uwagi na związanie sądu orzekającego podstawą prawną i faktyczną żądania oraz obowiązujące w chwili wniesienia pozwu przepisy postępowania odrębnego w sprawach gospodarczych, które wykluczały możliwość rozszerzenia powództwa, zasądzenie powyższej kwoty nie było możliwe.
W konsekwencji Sąd Rejonowy zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 1.677,14 zł, stanowiącej różnicę między dochodzoną pozwem należnością w wysokości 5.177,24 zł
a uregulowaną przez pozwaną, po wniesieniu pozwu, kwotę 3.500 zł.

Z uwagi na złożone oświadczenie pełnomocnika powódki o cofnięciu powództwa
co do kwoty 2.700 zł na posiedzeniu Sądu w dniu 15 marca 2013 r. postępowanie ponad kwotę 2.927,27 zł zostało umorzone.

Sąd Rejonowy odnosząc się do żądania powódki w przedmiocie zwrotu kosztów ekspertyzy prywatnej w kwocie 450 złotych, uznał, że koszty te zostały przez stronę poniesione dobrowolnie, nie były one niezbędne, a ponadto nie są objęte zakresem odpowiedzialności ubezpieczeniowej zgodnie z § 10 zawartej umowy. W konsekwencji Sąd Rejonowy nie uwzględnił powyższego żądania.

Rozstrzygnięcie w przedmiocie odsetek ustawowych Sąd oparł na art. 481 k.c., przyjmując termin płatności zgodnie z żądaniem powódki i §11 umowy, jednakże odsetki od kwoty 5.177,24 zł zasądził od dnia 3 stycznia 2012 r. do dnia 22 marca 2012 r., a od kwoty 1.677,27 zł.
od dnia 23 marca 2012 r.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu Sąd Rejonowy oparł na art. 98 § 1 i 3 k.p.c, art. 99 oraz § 6 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat
za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu
(Dz. U. nr 163, poz. 1349 ze zm.). Sąd Rejonowy ustalił koszty procesu powódki w wysokości 2.426,40 zł, natomiast koszty procesu pozwanej w wysokości 1.217 zł. Z uwagi na fakt, iż powódka wygrała proces w 92 %,
a pozwana w 8 %, powódce należą się koszty w wysokości 2.134,92 zł (2.426,40 x 92 % - 1.217,00 x 8 %).

Powodowa spółka, wywiodła apelację od wskazanego wyroku w części, tj. w punkcie III domagając się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa także
w oddalonej części.

Apelująca zarzuciła powyższemu orzeczeniu:

- naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 805 § 1 i § 2 pkt 1 k.c., art. 361 § 1 i 2 k.c., art. 363 § 1 i 2 k.c. oraz § 8 ust. 4 pkt 1 lit. b) OWU, poprzez ich błędną interpretację polegającą na uznaniu, iż poniesione przez powoda koszty prywatnej opinii rzeczoznawcy nie były niezbędne dla dochodzenia roszczenia na drodze sądowej oraz nie pozostawały w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem, powodującym szkodę;

- naruszenie prawa procesowego w postaci art. 328 § 2 k.p.c.;

- naruszenie prawa procesowego w postaci art. 100 k.p.c. poprzez przyjęcie, że w sytuacji, gdy strona przegrywa co do 8 % żądania koszty winny być stosunkowo rozdzielone,
a nie obciążać w całości strony, która przegrała sprawę w 92 %.

W uzasadnieniu apelacji powódka podniosła, że Sąd Rejonowy niezasadnie oddalił żądanie zasądzenia kwoty 450 złotych wydatkowanej na koszty przedprocesowej opinii rzeczoznawcy J. M.. Podniesiono, że osoba ta dokonała wiarygodnej oceny wysokości powstałej szkody, zaś powódka podjęła decyzję o zleceniu prywatnej opinii, gdyż nie zgadzała się z decyzją ubezpieczyciela o przyznanym odszkodowaniu. Wskazano także, że treść uzasadnienia wyroku w części oddalającej powództwo nie współgra z treścią samego wyroku. Pełnomocnik powódki na ostatniej rozprawie ograniczył powództwo do kwoty 2.927,24 złotych, zaś z matematycznego wyliczenia wynika, że Sąd oddalił powództwo w zakresie kwoty 800 złotych, podczas gdy motywy zaskarżonego wyroku odnoszą się jedynie do kwoty 450 złotych z tytułu wydatków na koszty prywatnej opinii i brak jest uzasadnienia z jakich powodów oddalono powództwo o dalszą kwotę.

W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie w całości i zasądzenie
od powódki na rzecz pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego
za instancję odwoławczą według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powódki okazała się uzasadniona jedynie w części.

Na wstępie należy wskazać, iż postępowanie apelacyjne, pomimo iż jest postępowaniem odwoławczym i kontrolnym, to zachowuje charakter postępowania rozpoznawczego. Innymi słowy, sąd odwoławczy nie ogranicza się do kontroli sądu pierwszej instancji, lecz bada ponownie całą sprawę, a dokonując kontroli zaskarżonego orzeczenia pełni również funkcję sądu merytorycznego. Powyższe oznacza, iż sąd odwoławczy ma pełną swobodę jurysdykcyjną, ograniczoną jedynie granicami apelacji. W konsekwencji sąd drugiej instancji nie może poprzestać jedynie na ustosunkowaniu się do zarzutów apelacyjnych, bowiem merytoryczny charakter orzekania sądu odwoławczego zasadza się na poczynieniu własnych ustaleń i samodzielnego ich ocenienia z punktu widzenia prawa materialnego.

Granice zaskarżenia w przedmiotowej sprawie wyznaczyła apelacja powódki zaskarżając orzeczenie jedynie częściowo, a mianowicie w punkcie III, tj. w części oddalającej powództwo.

Zdaniem Sądu Odwoławczego, sąd pierwszej instancji przeprowadził postępowanie dowodowe w zakresie wystarczającym dla poczynienia ustaleń faktycznych mających wpływ
na zastosowanie przepisów prawa materialnego. Zgromadzone w sprawie dowody poddane wszechstronnej ocenie, pozwoliły na ustalenie przez sąd pierwszej instancji prawidłowego stanu faktycznego sprawy. Sąd Odwoławczy podziela przeprowadzoną przez Sąd Rejonowy ocenę zgromadzonych w sprawie dowodów, aprobując poczynione w oparciu o tę ocenę ustalenia faktyczne, uznając je za własne, bez ich ponownego przytaczania.

Relewantną dla oceny prawidłowości rozstrzygnięcia sadu pierwszej instancji jest nowelizacja, dokonana przez ustawodawcę ustawa z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw z (Dz. U. Nr 233, poz. 1381), którą zniesione zostało postępowanie odrębne w sprawach gospodarczych, poprzez uchylenie Rozdziału I „Przepisy ogólne” ówczesnego działu IVa „Postępowanie w sprawach gospodarczych”. Jednocześnie, na mocy art. 9 ust. 1 ustawy nowelizującej, ustawodawca przesądził o dalszym stosowaniu dotychczasowych przepisów do postępowań wszczętych do dnia wejścia w życie ustawy, tj. do dnia 3 maja 2012 r.

Odnosząc powyższe uwagi natury ogólnej do okoliczności niniejszej sprawy,
należy zaznaczyć, iż przedmiotowe postępowanie zostało wszczęte pozwem z dnia
12 marca 2012 r., który wpłynął do Sądu Rejonowego w Szczecin – Centrum w Szczecinie
w dniu 14 marca 2012 r. W konsekwencji w sprawie będącej przedmiotem orzekania, sad pierwszej instancji prawidłowo zastosował art. 479 ( 4 )§ 2 k.p.c., zgodnie z którym w toku postępowania nie można występować z nowymi roszczeniami zamiast lub obok dotychczasowych. Należy zaznaczyć, iż powyższy zakaz zmiany powództwa jest zakazem bezwzględnym.

W niniejszej sprawie poza sporem było, iż powstała na skutek kolizji drogowej szkoda stanowiła szkodę całkowitą. Powódka kwestionowała wysokość odszkodowania stanowiącego różnicę między wartością pojazdu sprzed zdarzenia a wartością po jego wystąpieniu. Strona powodowa w pozwie wniosła o zasądzenie odszkodowania w kwocie netto, zaś na posiedzeniu w dniu 15 marca 2013 r. oświadczyła, iż dochodzona pozwem kwota jest kwotą brutto, jednocześnie wskazując, iż w uzasadnieniu pozwu omyłkowo wskazano na kwotę netto. Ponadto strona powodowa wskazała, iż z polisy dołączonej do pozwu jednoznacznie wynika, iż odszkodowanie miało zostać wypłacone w kwocie brutto, a nie kwocie netto. Czynność procesowa powódki dokonana na posiedzeniu w dniu 15 marca 2013 r., której celem było rozszerzenie powództwa, nie doprowadziła do zmiany powództwa, gdyż z uwagi na imperatywny charakter art. 479 4 § 2 k.p.c., powód był zobowiązany do precyzyjnego określenia w pozwie przedmiotowych ram żądania. Zakaz występowania z nowymi roszczeniami zamiast lub obok dotychczasowych nie ogranicza dopuszczalności zmiany powództwa polegającej na ograniczeniu żądania (częściowym cofnięciu powództwa) z uwagi na częściowe spełnienie świadczenia przez pozwanego w trakcie procesu, co też uczyniła skutecznie powódka w przedmiotowej sprawie.

Z uwagi na zakaz zmiany powództwa wyrażony w art. 479 4 § 2 k.p.c., rozstrzygająca
dla niniejszej sprawy była treść żądania powódki wyrażona w pozwie, która obejmowała kwotę odszkodowania w wartościach netto, a nie brutto. W tym miejscu należy wskazać na treść art. 321 § 1 k.p.c., zgodnie z którym sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzić ponad żądanie. W konsekwencji, nawet jeśli z przytoczonych przez powoda okoliczności faktycznych wynika, że przysługuje mu roszczenie w większej wysokości od dochodzonego, sąd nie może co do niego wyrokować. Prawidłowo zatem Sąd Rejonowy zasądzając należne powódce odszkodowanie za szkodę całkowitą od dochodzonej pozwem kwoty 5.177,24 odjął kwotę uiszczoną przez pozwaną w toku niniejszego procesu 3.500 złotych i zasądził w punkcie II wyroku różnicę stanowiąca 1.677,24 złotych. Należy odnotować, że wskazane wyliczenia odnosiły się jedynie do kwot netto, gdyż takie żądanie zostało wyartykułowane w pozwie. Nie ma racji apelujący podnosząc, że motywy zaskarżonego wyroku nie współgrają z treścią samego wyroku. Sąd Rejonowy prawidłowo wskazał w motywach zaskarżonego wyroku, że powódka może domagać się odszkodowania w wyższej kwocie, albowiem należne jej odszkodowanie wliczając w to także kwoty uiszczone przez ubezpieczyciela przed procesem oraz w jego toku powinno wynieść kwotę 21.000 złotych, lecz powinna to uczynić w drodze odrębnego procesu.

Uzasadniony okazał się zarzut apelacji w postaci błędnego przyjęcia przez Sąd I instancji, iż poniesione przez powoda koszty prywatnej opinii rzeczoznawcy nie były niezbędne dla dochodzenia roszczenia na drodze sądowej oraz, że nie pozostawały w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem powodującym szkodę.

W apelacji trafnie powołano się na uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2004 r.
III CZP 24/04 (LEX nr 106617), w której stwierdzono, że odszkodowanie, przysługujące
z umowy ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych, może – stosownie
do okoliczności sprawy – obejmować także koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego. W uzasadnieniu uchwały Sąd Najwyższy podkreślił, iż zgodnie z utrwalonym w orzecznictwie poglądem, istnieje pojęciowa identyczność szkody w prawie ubezpieczeniowym i w prawie cywilnym. Pojęcie szkody ubezpieczeniowej należy traktować jako szkodę w rozumieniu przepisów prawa cywilnego, a zatem nie zachodzi między powyższymi pojęciami jakakolwiek różnica (por. uchwała z 18.3.1994 r. III CZP 25/94, OSNC Nr 10/1994, poz. 188; uchwała z 15.11.2001 r., III CZP 68/01, )OSNC Nr 6/2002, poz. 74, MoP Nr 9/2002, s. 416; wyrok z 11.6.2003 r., V CKN 308/01, niepubl.). Mianowicie w obu przypadkach istotą jest utrata lub zmniejszenie aktywów, bądź powstanie lub zwiększenie pasywów osoby poszkodowanej. W konsekwencji przy ustaleniu szkody przy ubezpieczeniu majątkowym należy kierować się ogólnymi zasadami prawa odszkodowawczego. Sąd Najwyższy konsekwentnie uznaje szkodę za uszczerbek w prawnie chronionych dobrach majątkowych, co stanowi różnicę między stanem tych dóbr jaki istniał i jaki mógłby istniej w ramach normalnej kolei rzeczy, a stanem jaki powstał na skutek zdarzenia wywołującego zmianę polegającą na uszczupleniu aktywów lub zwiększeniu pasywów (por. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z 15.11.2001 r. III CZP 68/01). Szkoda może mieć postać szkody rzeczywistej oraz utraconych korzyści. Z uwagi na obowiązującą w polskim systemie prawa koncepcję różnicową szkody – zgodnie z którą szkoda stan owi różnicę między stanem jaki by istniał, gdyby do zdarzenia nie nastąpiło – doktryna i orzecznictwo do zakresu szkody rzeczywistej zalicza koszy i wydatki poniesione w związku ze zdarzeniem wyrządzającym szkodę, jeśli są celowe i wystarczająco uzasadnione. Powyższe doprowadziło do częściowego oddalenia apelacji na podstawie art. 385 k.p.c.

Sąd Okręgowy uznał, iż koszt sporządzenia ekspertyzy prywatnej poniesiony przez powódkę pozostaje w normalnym związku przyczynowym ze zdarzeniem sprawczym, a zatem należy go uznać za konieczny.

Sąd Najwyższy w uchwale składu Siedmiu Sędziów z dnia 13 marca 2012 r. III CZP 75/11 (LEX nr 1119650), zwrócił uwagę, iż normalny związek może wykraczać poza konsekwencje bezpośrednie i umożliwia zaliczenie do zwykłych następstw zdarzenia wywołującego szkodę również uszczerbek majątkowy wynikły z wydatków wymuszonych na poszkodowanym przez wystąpienie tego zdarzenia. W niniejszej sprawie powódka po ustaleniu rozmiaru szkody przez ubezpieczyciela, co sprowadzało się do oszacowania wartości pojazdu sprzed zdarzenia i wartości pozostałości nie miała innej możliwości, w sytuacji gdy kwestionowała przyjęte przez pozwaną wartości, niż zlecenie oszacowania wysokości szkody rzeczoznawcy.
Należy odnotować, że w polisie ubezpieczeniowej wartość pojazdu określono na kwotę
30.000 złotych brutto, podczas gdy po upływie 5 mie4sięcy po zdarzeniu wywołującym szkodę wartość samochodu przed zdarzeniem ubezpieczyciel określił na kwotę 18.400 złotych.
Nie ma racjonalnych przesłanek tłumaczących tak znaczny spadek wartości pojazdu po upływie zaledwie 5 miesięcy. Poszkodowany nie ma innej możliwości poza postępowaniem likwidacyjnym, gdy kwestionuje wartość szkody wyliczonej przez ubezpieczyciela niż zlecenie oszacowania szkody niezależnemu rzeczoznawcy, tym bardziej w sytuacji, gdy sam nie dysponuje wiadomościami specjalnymi wymaganymi do określenia należnego mu odszkodowania. W niniejszej sprawie ustalone przez biegłego sadowego odszkodowanie
a z tytułu zawartej umowy ubezpieczenia AC jest zbliżone z wyliczeniami rzeczoznawcy J. M., co stanowi dodatkowy argument za celowością poniesionego przez powódkę wydatku na koszy prywatnej ekspertyzy. Ponadto sporządzona na zlecenie powódki opinia prywatna stanowiła nie tylko poparcie procesowe powództwa, ale również obiektywnie uzasadnioną konieczność. W pełni prawidłowe jest twierdzenie, iż powódka nie będąc profesjonalistą w zakresie wycen szkód pojazdów, miała uzasadnioną potrzebę skorzystania z fachowej wiedzy specjalisty z zakresu wycen szkód pojazdu powstałych na skutek kolizji, zwłaszcza w sytuacji powzięcia wątpliwości co do rzetelności i prawidłowości wyliczenia szkody przez pozwana. Wskazać również należy, iż kategoryczne odebranie ubezpieczonemu możliwości weryfikacji ustaleń dokonanych przez ubezpieczyciela skutkuje nieuzasadnionym przyjęciem przewagi ubezpieczyciela w stosunku prawnym łączącym go z ubezpieczonym. Ponadto należy odnotować, iż opinię sporządził podmiot dysponujący właściwymi kwalifikacjami, a wysokość opinii na poziomie 450 zł. netto mieści się w granicach wyznaczonych uzasadnionym nakładem pracy. Wskazane wyżej okoliczności, a ponadto kompensacyjny charakter odszkodowania przemawiają za zasadnością żądania powódki zasądzenia kosztu sporządzenia ekspertyzy prywatnej tytułem należnego jej odszkodowania.

W konsekwencji Sąd Odwoławczy uznał, iż poniesiony przez powódkę wydatek sporządzenia opinii powypadkowej w wysokości 450 zł netto, wynikającą z Faktury VAT
nr (...), pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym określonym w art. 361§ 1 k.c.
i objęty jest odpowiedzialnością odszkodowawczą pozwanej. Powyższe doprowadziło do zmiany zaskarżonego wyroku, poprzez zasądzenie od pozwanej dalszej kwoty 450 zł stanowiącą kwotę netto kosztu ekspertyzy prywatnej. Powódce będącej podatnikiem podatku VAT – na podstawie art. 86 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (tj. z dnia 29 lipca 2011 r., Dz. U. Nr 177, poz. 1054), przysługuje prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego, a zgodnie ze stanowiskiem wyrażonym przez Sąd Najwyższy odszkodowanie za szkodę poniesioną przez podatnika podatku VAT na skutek zniszczenia lub uszkodzenia rzeczy nie obejmuje podatku VAT mieszczącego się w cenie nabycia rzeczy lub usługi w zakresie w jakim poszkodowany mógłby obniżyć należny od niego podatek o kwotę podatku naliczonego przy nabywaniu rzeczy lub usługi (por. Uchwała Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 17 maja 2007 r. III CZP 150/06, LEX nr 258523, Uchwała Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 22 kwietnia 1997r. III CZP 14/97, LEX nr 29875).

Sąd Okręgowy uznał, iż miarodajną chwilą od której należą się odsetki ustawowe powódce od zasądzonej kwoty 450 zł jest dzień 3 kwietnia 2013 r. Wskazać należy, iż powódka skierowała pismo do pozwanej, w którym nie zgodziła się z wysokością ustalonego odszkodowania wraz z załączoną opinią prywatną, które wpłynęło do pozwanej w dniu 28 lutego 2012 r. Z uwagi na treść § 11 UWU, zgodnie z którym wypłata osobie uprawnionej zasadnego i należnego odszkodowania następuje w terminie 30 dni licząc od daty otrzymania zawiadomienia o szkodzie. Sąd Okręgowy uznał za w pełni zasadne zasądzenie
odsetek ustawowych od zgłoszonego wydatku stanowiącego szkodę majątkową od dnia
3 kwietnia 2013 r. W konsekwencji wniosek powoda zgłoszony na posiedzeniu sądu w dniu
15 marca 2013 r. o zasądzenie odsetek ustawowych od wyżej wskazanej kwoty od dnia
3 marca 2012 r. uznać należało za nieuzasadniony.

Strona powoda na rozprawie apelacyjnej w dniu 9 sierpnia 2013 r. wskazała, iż w jego ocenie kwota uiszczona przez pozwaną w toku procesu została zaliczona na część odszkodowania nieobjętego niniejszym pozwem, do czego powódka była uprawniona.
W konsekwencji powódka ograniczyła powództwo w niniejszej sprawie na kwotę niższą
niż kwota zapłacona przez pozwaną. Odnosząc się do powyższego, z uwagi na nieprzedstawienie przez powódkę jakiegokolwiek dowodu potwierdzającego powyższe twierdzenie, zdaniem Sądu Okręgowego sad pierwszej instancji w sposób w pełni uprawniony zasądził kwotę odszkodowania stanowiąca różnicę między żądaniem wyrażonym w pozwie a dokonaną przez pozwanego w toku procesu częściową wpłatą.

Z uwagi na fakt, iż powód wygrał sprawę niemal w całości, Sąd Okręgowy zmieniając zaskarżony wyrok w punkcie III zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.426 zł (dwa tysiące czterysta dwadzieścia sześć złotych) tytułem kosztów procesu, uznając za w pełni zasadne zastosowanie art. 100 zdanie drugie k.p.c., zgodnie z którym sąd może włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko
co do nieznacznej części swego żądania. Jednocześnie Sąd Okręgowy wskazuje, iż zaskarżenie wyroku co do istoty, wbrew twierdzeniu strony pozwanej w odpowiedzi na apelację, oznacza automatyczne zaskarżenie postanowienia o kosztach procesu. Należy podkreślić, iż wniesienie apelacji od wyroku pochłania ze skutkiem unicestwienia możliwość wniesienia zażalenia na zawarte w wyroku postanowieni o kosztach procesu (Uchwała Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego – Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych – zasada prawna z dnia 26 lutego 1968 r. III PZP 44/67, LEX nr 697).

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 100 zdanie
pierwsze k.p.c.
znosząc wzajemnie koszty procesu.