Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 58/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 czerwca 2015 r.

Sąd Okręgowy w Sieradzu – II Wydział Karny, w składzie:

Przewodniczący

-

SSO Jacek Klęk

Protokolant

-

-

-

-

-

sekr. Monika Wlazła

staż. Monika Szukalska

sekr. sąd. Katarzyna Wiktorzak

st. sekr. sąd. Zdzisława Dróżdż

staż. Agata Otrębska

w obecności prokuratorów Piotra Matusiaka, Agnieszki Mikołajczyk, Jerzego Gozdka, Krzysztofa Galara, Beaty Marczak, Jarosława Szuberta, Pawła Kałuszki, Tomasza Walczaka i Arkadiusza Majewskiego oraz oskarżyciela posiłkowego (...) Towarzystwo (...) S.A.w W., po rozpoznaniu w dniach 23 V, 06, 13 i 27 VI, 08 i 22 VIII, 05, 12 i 26 IX, 18 i 28 XI, 16 XII 2013 r. oraz 20 II, 06 III, 10, 11 i 18 IV, 29 V, 23 VI, 31 VII, 01 i 25 IX, 23 X i 20 XI 2014 r., a także 14 i 21 I, 26 II, 16 III, 07 i 21 V oraz 22 VI 2015 sprawy:

1.  M. S. (2) ur. (...) w Z., syna E. i E. z domu K.,

2.  R. R. (1) ur. (...) w Z., syna J. i B. z domu S.,

3.  K. G. (2) ur. (...) w Ł., syna Z. i E. z domu K.,

4.  A. S. ur. (...) w Ł., syna S. i B. z domu K.,

oskarżonych o to, że:

I

w okresie od lutego 2010 roku do listopada 2010 roku w Z. i innych miastach na terenie Polski, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej kierowanej przez D. B. (1), mającej na celu popełnianie przestępstw opisanych w dyspozycji art. 53 ust. 1 i 3, art. 56 ust. 1 i 3, art. 59 ust. 1, art. 61 Ustawy z dnia 29.07.2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii polegających w szczególności na wytwarzaniu, wprowadzaniu do obrotu oraz udzielaniu znacznych ilości substancji psychotropowych w postaci siarczanu amfetaminy, środków odurzających w postaci suszu konopi innej niż włóknista zwanej potocznie marihuaną oraz przestępstw przeciwko mieniu i tak:

M. S. (3) brał udział w grupie przestępczej w okresie od lutego 2010 roku do listopada 2010 roku

R. R. (1) brał udział w grupie przestępczej w okresie od lutego 2010 roku do czerwca 2010 roku

M. K. brał udział w grupie przestępczej w okresie od lutego 2010 roku do września 2010 roku

K. G. (2) brał udział w grupie przestępczej w okresie od co najmniej lutego 2010 roku do czerwca 2010 roku,

to jest o czyn z art. 258§1 kk

a nadto M. S. (3) o to, że:

II

w okresie od lutego 2010 r. do listopada 2010 r. w Z. i innych miastach na terenie Polski, działając w warunkach zorganizowanej grupy przestępczej opisanej w punkcie I, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu w z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami wbrew przepisom ustawy wprowadził do obrotu znaczne ilości substancji psychotropowych w postaci siarczanu amfetaminy w ilości co najmniej 4.150 gram i środków odurzających w postaci suszu konopi innej niż włóknista zwanej potocznie marihuaną w ilości co najmniej 5.700 gram,

to jest o czyn z art. 56 ust. 1 i 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65§1 kk

III

w dniu 29.09.2010 w Ł. działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami zabrał w celu przywłaszczenia agregat prądotwórczy nr (...) wraz z przyczepką nr rej (...) o łącznej wartości 80 340 zł. na szkodę firmy (...) Sp. z o.o. z siedzibą w P., (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. i T. C. z siedzibą w W.,

to jest o czyn z art. 278§1 kk

a nadto M. S. (3) i R. R. (1) o to, że:

IV

w dniu 11 kwietnia 2005 r. w Z. działając wspólnie i w porozumieniu z innymi określonymi i nieokreślonymi osobami po uprzednim otwarciu zamków pojazdu i uruchomieniu stacyjki za pomocą nieustalonego narzędzia, zabrał w celu przywłaszczenia samochód osobowy m-ki B. (...) nr rej. (...) o wartości 12 000 zł. działając tym na szkodę J. A., przy czym z uwagi na uszkodzenie stacyjki i niemożność powtórnego uruchomienia pojazdu, pojazd porzucili w miejscowości W.R. gm. Z. będąc uprzednio skazanym za umyślne przestępstwo podobne i w ciągu 5 lat od odbycia za nie kary pozbawienia wolności w wymiarze co najmniej 6 miesięcy,

to jest o czyn z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1 kk

a nadto M. S. (3) o to, że:

V

w dniu 20 kwietnia 2005 r. w C. działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą skazaną za ten czyn prawomocnym wyrokiem oraz innymi nieustalonymi w chwili obecnej osobami, po uprzednim wyważeniu okna dostał się do wnętrza pomieszczenia biurowego skąd zabrał w celu przywłaszczenia 3 dowody rejestracyjne pojazdów M. (...), Ikarus nr rej (...), naczepy nr rej. (...) oraz kluczyki od pojazdu M. nr rej (...), który to pojazd zabrał w celu przywłaszczenia z terenu firmy powodując straty w wysokości 70000 zł. na szkodę J. P. (1), będąc uprzednio skazanym za umyślne przestępstwo podobne i w ciągu 5 lat od odbycia za nie kary pozbawienia wolności w wymiarze co najmniej 6 miesięcy,

to jest o czyn z art. 279 § 1 kk w zw. z art. 275 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 64§1 kk

a nadto M. S. (3) i R. R. (1) o to, że:

VI

w dniu 30 kwietnia 2005 r. w Z. działając wspólnie i w porozumieniu z innymi określonymi osobami po uprzednim wyłamaniu kraty zabezpieczającej okno i wypchnięciu okna dostał się do wnętrza pomieszczenia biurowego skąd zabrał w celu przywłaszczenia butelkę alkoholu J. D. pojemności 0,7 litra oraz teczkę skórzaną z zawartością dokumentów w postaci dowodu rejestracyjnego i polisy OC pojazdu Kamaz nr rej (...), dowodu rejestracyjnego i polisy OC przyczepy niskopodwoziowej nr rej. (...), dowodu rejestracyjnego i polisy OC przyczepy ciężarowej nr rej. (...), dowodu rejestracyjnego i polisy OC przyczepy niskopodwoziowej nr rej. (...), polisy OC koparki F. (...) nr fabr. FB 2000, dowodu rejestracyjnego i polisy OC przyczepki nr rej. (...), polis OC na pojazdy, walec drogowy (...), walec (...) 100, walec, (...), frezarkę T. S. 60, powodując straty w wysokości 200 złotych, a nadto usiłował dokonać zaboru w celu przywłaszczenia pojazdu m-ki V. (...) wraz z przyczepą niskopodwoziową oraz maszyn budowlanych w postaci koparki H. i walca drogowego o nieustalonej w chwili obecnej wartości, lecz zamierzonego celu nie osiągnęli z uwagi na przyjazd właściciela firmy działając tym samym na szkodę Zakładu Usług (...) w Z. będąc uprzednio skazanym za umyślne przestępstwo podobne i w ciągu 5 lat od odbycia za nie kary pozbawienia wolności w wymiarze co najmniej 6 miesięcy,

to jest o czyn z art. 279 § 1 kk w zw. z art. 275 § 1 kk i art. 13 § 1 kk w zw. z art. 279 § 1 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 64§1 kk

a nadto M. S. (3) o to, że:

VII

w dniu 08 grudnia 2010 roku w Z., działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą odpowiadającą za ten czyn w odrębnym postępowaniu, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej dokonał zaboru w celu przywłaszczenia samochodu osobowego m-ki T. (...) nr rej. (...) o wartości 15.000 złotych na szkodę K. C. (1),

to jest o czyn z art. 278§1 kk

a nadto M. S. (3) i R. R. (1) o to, że:

VIII

w nieustalonym dniu, w okresie od marca 2009 roku do czerwca 2009 r. w miejscowości W. działając wspólnie i w porozumieniu z innymi określonymi i nieokreślonymi osobami oraz z inną nieustaloną osobą zabrał w celu przywłaszczenia środek odurzający w postaci suszu konopi innych niż włókniste zwanych potocznie marihuaną w ilości 500 gram,

to jest o czyn z art. 64 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii

a nadto R. R. (1) o to, że:

IX

w okresie od lutego 2010 roku do czerwca 2010 roku, w Z. i innych miastach P., działając w warunkach zorganizowanej grupy przestępczej opisanej w punkcie I, w krótkich odstępach czasu w wykonaniu w z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami wbrew przepisom ustawy wprowadził do obrotu znaczne ilości substancji psychotropowych w postaci siarczanu amfetaminy w ilości co najmniej 200 gram i środków odurzających w postaci suszu konopi innej niż włóknista zwanej potocznie marihuaną w ilości co najmniej 100 gram,

to jest o czyn z art. 56 ust. 1 i 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 kk w zw. 65§1 kk

X

w okresie od końca miesiąca marca do czerwca 2009 roku w Z. w krótkich odstępach czasu w wykonaniu w z góry powziętego zamiaru, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom ustawy udzielił A. K. (1) środki psychotropowe w postaci siarczanu amfetaminy w ilości nie mniejszej niż 10 gram,

to jest o czyn z art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65 §1 kk

XI

w nocy z 11 na 12 kwietnia 2005 roku, w miejscowości O., wspólnie i w porozumie-niu z innymi osobami odpowiadającymi za ten czyn w odrębnym postępowaniu, po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń pojazdu marki V. (...) nr rej (...) dokonał jego zaboru w celu przywłaszczenia wraz z naczepą o nr rej (...) o łącznej wartości 120.000 złotych, czym działał na szkodę S. G. (1), przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym za umyślne przestępstwo podobne i w ciągu 5 lat od odbycia za nie kary pozbawienia wolności w wymiarze co najmniej 6 miesięcy,

to jest o czyn z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1 kk w zw. z art. 65§1 kk

XII

w okresie od dnia 05 marca 2005 roku do dnia 07 marca 2005 roku, w miejscowości K., działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami odpowiadającymi za ten czyn w odrębnym postępowaniu, po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń pojazdu ciężarowego marki M. o nr rej (...) dokonał zaboru w celu przywłaszczenia tego pojazdu o wartości nie mniejszej niż 60.000 złotych na szkodę R. D., przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym za umyślne przestępstwo podobne i w ciągu 5 lat od odbycia za nie kary pozbawienia wolności w wymiarze co najmniej 6 miesięcy,

to jest o czyn z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1kk w zw. z art. 65§1 kk

a nadto K. G. (2) o to, że:

XIII

w okresie od co najmniej lutego 2010 roku do czerwca 2010 roku w Z. i innych miastach na terenie Polski, działając w warunkach zorganizowanej grupy przestępczej opisanej w punkcie I, w krótkich odstępach czasu w wykonaniu w z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą wbrew przepisom ustawy wprowadził do obrotu znaczne ilości środków odurzających w postaci co najmniej 5.000 gram suszu konopi innej niż włóknista zwanej potocznie marihuaną, przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym w warunkach powrotu do przestępstwa. za umyślne przestępstwo podobne i w ciągu 5 lat od odbycia za nie kary pozbawienia wolności w wymiarze co najmniej 6 miesięcy,

to jest o czyn z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. 2005 nr 179 poz.1485) w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 64 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 kk

XIV

w dniu 15/16 lipca 2009 roku, w Z. działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z A. K. (1) i innymi po uprzednim otwarciu zamków drzwi za pomocą nieustalonego narzędzia powodując w ten sposób straty w wysokości 800 złotych, dostał się do wnętrza pojazdu marki M. nr rej. (...) usiłując dokonać jego zaboru w celu przywłaszczenia o wartości 40 000 złotych na szkodę M. M. (1) lecz zamierzonego celu nie osiągnęli z uwagi na spłoszenie przez mieszkańców sąsiadującej posesji , przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym w warunkach powrotu do przestępstwa za umyślne przestępstwo podobne i w ciągu 5 lat od odbycia za nie kary pozbawienia wolności w wymiarze co najmniej 6 miesięcy,

to jest o czyn z art. 13§1 kk w zw. z art. 279§1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk w zw. z art. 65§1 kk

XV

w dniu 07 sierpnia 2009 roku, w Z., wykorzystując pozostawienie otwartego okna, przedostał się do wnętrza mieszkania nr (...) przy ul. (...), skąd zabrał w celu przywłaszczenia komputer przenośny marki T. (...), myszki bezprzewodowej, routera internetowego marki S. oraz pieniędzy w kwocie 220 euro (kurs 4,13 PLN), czym spowodował straty w łącznej wysokości nie mniejszej niż 3.717, 60 złotych na szkodę K. K. (2) , przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym w warunkach powrotu do przestępstwa. za umyślne przestępstwo podobne i w ciągu 5 lat od odbycia za nie kary pozbawienia wolności w wymiarze co najmniej 6 miesięcy,

to jest o czyn z art. 278 § 1 kk. w zw. z art. 64 § 1 kk

XVI

w dniu 24 stycznia 2012 roku w Z. posiadał 1,44 grama środka odurzającego w postaci suszu konopi innej niż włóknista zwanej potocznie marihuaną,

to jest o czyn z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. 2005 nr 179 poz.1485)

a nadto K. G. (2) i

1.  Ł. K. (1) ur. (...) w Z. W. i M. z domu T.,

oskarżonych o to, że:

XVII

W nocy z 15 na 16 czerwca 2010 roku, w Z., wspólnie i w porozumieniu, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, po uprzednim wyłamaniu futryny drzwi wejściowych przyczepy campingowej stanowiącej pomieszczenie biurowe autokomisu (...) dostał się do jego wnętrza skąd zabrał w celu przywłaszczenia 70 kompletów kluczyków samochodowych od pojazdów znajdujących się na terenie autokomisu oraz aparatu fotograficznego powodując straty o łącznej wartości 15.700 złotych na szkodę R. G. (1), przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym w warunkach powrotu do przestępstwa za umyślne przestępstwo podobne i w ciągu 5 lat od odbycia za nie kary w wymiarze co najmniej 6 miesięcy,

to jest o czyn z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1 kk w zw. z art. 65§1 kk

a nadto A. S. o to, że:

XVIII

w okresie od maja 2010 roku do końca września 2010 roku w Z. i innych miastach P., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu w z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami wbrew przepisom ustawy wprowadził do obrotu znaczne ilości substancji psychotropowej w postaci siarczanu amfetaminy w ilości co najmniej 500 gram,

to jest o czyn z art. 56 ust. 1 i 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65§1 kk

XIX

w okresie miesiąca stycznia 2010 roku w Z. w krótkich odstępach czasu w wykonaniu w z góry powziętego zamiaru, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom ustawy udzielił A. K. (1) środki psychotropowe w postaci siarczanu amfetaminy w ilości nie mniejszej niż 50 gram,

to jest o czyn z art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65§1 kk

XX

w okresie miesiąca czerwca 2010 roku w Ł., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom ustawy wprowadził do obrotu środek odurzający w postaci suszu ziela konopi innej niż włókniste zwanej potocznie marihuaną w ilości nie mniejszej niż 50 gram,

to jest o czyn z art. 56 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65§1 kk

XXI

w okresie miesiąca listopada 2010 roku w Z., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom ustawy wprowadził do obrotu środek psychotropowy w postaci siarczanu amfetaminy w ilości nie mniejszej niż 80 gram,

to jest o czyn z art. 56 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65§1 kk

XXII

w nieustalonym okresie w 2009 roku, w Z. działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z A. K. (1) i innymi osobami odpowiadającymi w odrębnym postępowaniu, po uprzednim dostaniu się do wnętrza otwartego pojazdu i uruchomieniu pojazdu za pomocą tkwiącego w stacyjce kluczyka, usiłowali dokonać zaboru w celu przywłaszczenia samochodu ciężarowego m-ki M. (...) o numerze rejestracyjnym (...) o wartości 140 000 złotych działając na szkodę M. C., lecz zamierzonego celu nie osiągnęli z uwagi na niemożność uruchomienia skrzyni biegów pojazdu,

to jest o czyn z art. 13§1 kk w zw. z art. 278§1 kk

a nadto Ł. K. (1) o to, że:

XXIII

w okresie od lutego 2010 r. do kwietnia 2010 r. w Z. i innych miastach P., w krótkich odstępach czasu w wykonaniu w z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom ustawy udzielił A. K. (1) środki psychotropowe w postaci siarczanu amfetaminy w ilości nie mniejszej niż 150 gram i tabletek ekstazy z zawartością (...) w ilości nie mniejszej niż 50 sztuk, przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym w warunkach powrotu do przestępstwa. za umyślne przestępstwo podobne i w ciągu 5 lat od odbycia za nie kary pozbawienia wolności w wymiarze co najmniej 6 miesięcy,

to jest o czyn z art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. 2005 nr 179 poz.1485) w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 64§1 kk w zw. z art. 65§1 kk

XXIV

w okresie od kwietnia 2010 roku do czerwca 2010 roku w Z. i innych miastach P., w krótkich odstępach czasu w wykonaniu w z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami wbrew przepisom ustawy wprowadził do obrotu znaczne ilości substancji psychotropowych w postaci siarczanu amfetaminy w ilości co najmniej 1.200 gram, przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym w warunkach powrotu do przestępstwa. za umyślne przestępstwo podobne i w ciągu 5 lat od odbycia za nie kary pozbawienia wolności w wymiarze co najmniej 6 miesięcy,

to jest o czyn z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. 2005 nr 179 poz.1485) w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 64§1 kk w zw. z art. 65§1 kk

2.  M. K. ur. (...) w Ł., syna K. i A. z domu G.,

oskarżonego o to, że:

XXV

w okresie od lutego 2010 r. do września 2010 r. w Z. i innych miastach P., działając w warunkach zorganizowanej grupy przestępczej opisanej w punkcie I, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu w z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami wbrew przepisom ustawy wprowadził do obrotu znaczne ilości substancji psychotropowych i środków odurzających w postaci siarczanu amfetaminy w ilości co najmniej 300 gram i suszu konopi innej niż włóknista zwanej potocznie marihuaną w ilości co najmniej 500 gram,

to jest o czyn z art. 56 ust. 1 i 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 kk w zw. z 65§1 kk

XXVI

w dniu 23 stycznia 2012 roku w S. wbrew przepisom ustawy posiadał środek odurzający w postaci suszu konopi innej niż włóknista zwanej potocznie marihuaną w ilości 0,41 grama,

to jest o czyn z art. 62 ust. 1 w Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii

XXVII

w okresie od 2009 roku do września 2011 roku, w S., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom ustawy, udzielał określonej osobie środka odurzającego w postaci konopi innych niż włókniste zwanych potocznie marihuaną w łącznej ilości nie mniejszej niż 15 gram,

to jest o czyn z art. 59 ust. 1 w Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 kk

3.  J. U. ur. (...) w W., syna J. i W. z domu H.,

oskarżonego o to, że:

XXVIII

w miesiącu maju 2010 r. w Z., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami wbrew przepisom ustawy uczestniczył w nielegalnym obrocie znaczną ilością substancji psychotropowych w postaci siarczanu amfetaminy w ilości co najmniej 700 gram i środków odurzających w postaci suszu konopi innych niż włókniste zwanych potocznie marihuaną w ilości co najmniej 50 gram,

to jest o czyn z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. 2005 nr 179 poz.1485) w zw. z art. 12 kk

1.  M. S. (3) :

A.  Uniewinnia od dokonania zarzucanych mu w pkt. I, II, IV, V, VI, VII i VIII czynów;

B.  Uznaje za winnego dokonania zarzucanego mu w pkt III czynu wyczerpującego dyspozycję art. 278§1 kk i za to na podstawie art. 278§1 kk wymierza mu karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

C.  Na podstawie art. 46§1 kk zasądza od M. S. (3) na rzecz (...) Spółki Akcyjnej V. (...) Grup w W. kwotę 15.000 (piętnastu tysięcy) złotych tytułem naprawienia szkody w części wyrządzonej czynem przypisanym w pkt. 1.A;

D.  Na podstawie art. 63§1 kpk zalicza M. S. (3) na poczet wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności okres tymczasowego aresztowania od 24 stycznia 2012 r. do 07 listopada 2012 r. oraz od 23 lutego 2013 r. do 11 listopada 2013 r. przyjmując jeden dzień aresztu za odpowiadający jednemu dniowi kary pozbawienia wolności;

1.  R. R. (1) uniewinnia od dokonania zarzucanych mu w pkt. I, IV, VI, VIII, IX, X, XI i XII czynów;

2.  K. G. (2):

A.  Uniewinnia od dokonania zarzucanych mu w pkt I, XIII, XIV, XV i XVII czynów;

B.  Uznaje za winnego dokonania zarzucanego mu w pkt XVI czynu wyczerpującego dyspozycję art. 62 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) i za to na podstawie wskazanego przepisu wymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

C.  Na podstawie art. 70 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) orzeka przepadek i zarządza zniszczenie pozostałych po badaniach 1,23 g suszu ziela konopi innych niż włókniste wraz ze słoikiem z czerwoną nakrętka przechowywanych w Wojewódzkim Magazynie (...) w Ł. nr depozytu 238/12;

D.  Na podstawie art. 63§1 kk na poczet wykonania orzeczonej wobec K. G. (2) kary pozbawienia wolności zalicza okres tymczasowego aresztowania od 24 stycznia 2012 r. do 18 czerwca 2012 r. oraz od 14 stycznia 2013 r. do 20 marca 2013 r.

E.  Na podstawie art. 230§2 kpk nakazuje zwrócić K. G. (2) kalendarz – notatnik z 2012 r. i kartkę z zapiskami przechowywane w Oddziale Administracyjnym Sądu Okręgowego w Sieradzu l.p. 4 i 5 poz. 10/12 Księgi przechowywanych przedmiotów;

1.  A. S. uniewinnia od dokonania zarzucanych mu w pkt. XVIII, XIX, XX, XXI i XXII czynów;

2.  Ł. K. (1) uniewinnia od dokonania zarzucanych mu w pkt. XVII, XXIII (...) czynów;

3.  M. K. :

A.  Uniewinnia od dokonania zarzucanych mu w pkt. I i XXV czynów;

B.  Uznaje za winnego dokonania zarzucanego mu w pkt. XXVI czynu wyczerpującego dyspozycję art. 62 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) i za to na podstawie art. 62 ust. 1 powołanej ustawy wymierza mu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności;

C.  W miejsce zarzucanego mu w pkt. XXVII czynu uznaje za winnego tego, że: okresie od 2009 r. do września 2011 r., w S., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom ustawy, co najmniej pięciokrotnie udzielił S. B. (1) po 1 g środka odurzającego w postaci konopi innych niż włókniste zwanych potocznie marihuaną każdorazowo przyjmując w zamian 30 zł, to jest za winnego dokonania czynu wyczerpującego dyspozycję art. 59 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) w zw. z art. 12 kk i za to na podstawie art. 59 ust. 1 powołanej ustawy wymierza mu karę 9 (dziewięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

D.  Na podstawie art. 70 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) orzeka przepadek i zarządza zniszczenie pozostałych po badaniach przedmiotu przestępstwa przypisanego w pkt 6.B 0,22 g suszu ziela konopi innych niż włókniste wraz z dilerką przechowywanych w Wojewódzkim Magazynie (...) w Ł. nr depozytu 237/12;

E.  Na podstawie art. 70 ust. 4 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) orzeka wobec M. K., w związku ze skazaniem za czyn przypisany w pkt. 6.C, nawiązkę w kwocie 100 (stu) złotych; na rzecz Stowarzyszenia (...) w W. – na cele zapobiegania i zwalczania narkomanii;

F.  Na podstawie art. 45§1 kk orzeka wobec M. K., w związku ze skazaniem za czyn przypisany w pkt. 6.C, przepadek równowartości osiągniętej korzyści majątkowej w kwocie 150 (stu pięćdziesięciu) złotych;

G.  Na podstawie art. 85§1 i §2 kk oraz art. 86§1 kk w miejsce kar jednostkowych pozbawienia wolności wymierzonych w pkt. 6.B i 6.C orzeka wobec M. K. karę łączną 9 (dziewięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

H.  Na podstawie art. 230§2 kpk nakazuje zwrócić M. K. czarny worek z zawartością suszu roślinnego oraz szklaną lufkę przechowywane w Oddziale Administracyjnym Sądu Okręgowego w Sieradzu l.p. 1 i 2 poz. 10/12 Księgi przechowywanych przedmiotów;

I.  Na podstawie art. 63§1 kk zalicza M. K. na poczet wykonania kary łącznej pozbawienia wolności okres tymczasowego aresztowania od 23 stycznia 2012 r. do 23 października 2013 r.

1.  J. U. uniewinnia od dokonania zarzucanego mu w pkt. XXVIII czynu;

2.  Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz:

A.  A.. M. B. kwotę 4.200 (cztery tysiące dwieście) złotych tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu Ł. K. (1),

B.  A.. P. Z. 8.400 (osiem tysięcy czterysta) złotych tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu R. R. (1) i A. S.,

C.  A.. P. N. 4.200 (cztery tysiące dwieście) złotych tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu M. S. (3),

D.  A.. M. S. (4) 4.800 (cztery tysiące osiemset) złotych tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu M. K.,

E.  A.. B. K. 4.200 (cztery tysiące dwieście) złotych tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu J. U.;

1.  Zasądza na rzecz Skarbu Państwa od:

A.  M. S. (3) :

a)  960,54 (dziewięćset sześćdziesiąt i 54/100) złotych tytułem zwrotu wydatków związanych z rozstrzygnięciem z pkt. 1.B;

b)  300 (trzysta) złotych tytułem opłaty;

A.  K. G. (2):

a)  410,67 (czterysta dziesięć i 67/100) złotych tytułem zwrotu wydatków związanych z rozstrzygnięciem z pkt. 3.B,

b)  120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem opłaty;

A.  M. K.:

a)  1.135,14 (jeden tysiąc sto trzydzieści pięć i 14/100) złotych tytułem zwrotu wydatków związanych z rozstrzygnięciami z pkt. 6.B i 6.C,

b)  180 (sto osiemdziesiąt) złotych tytułem opłaty,

a w pozostałym zakresie wydatkami postępowania obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt II K 58/12

UZASADNIENIE

Pkt III

29 września 2010 r. firma działająca pod nazwą (...) Sp. z o.o. w P. prowadziła roboty drogowe na ul. (...) w Ł.. Około południa we wskazanym dniu, w rejonie posesji oznaczonej nr (...) pracownicy (...) Sp. z o.o. zainstalowali i uruchomili agregat prądotwórczy marki A. (...) zamontowany na stałe na przyczepie z dyszlem umożliwiającym podpięcie do haka samochodu (d.: zez. M. D. k. 2488-v w zw. z k. 5-6v tz 1/A). Przedmiotowy agregat prądotwórczy stanowił własność (...) Sp. z o.o. w W., która wyleasingowała go (...) Sp. z o.o. z siedzibą w P.. Z kolej (...) Sp. z o.o. z siedzibą w P. 24 września 2010 r. wynajęła agregat firmie (...) Sp. z o.o. w P.. Zgodnie z umową najmu, w oparciu o którą spółka (...) wynajęła agregat spółce (...), ryzyko utraty agregatu obciążało najemcę. Spółka (...) ubezpieczyła się od ryzyka utraty agregatu w C. ( (...) S.A. V. (...) Grup w W.) (d.: zez. M. D. k. 2488-v w zw. z k. 5-6v tz 1/A; zez. A. M. k. 2983-v w zw. z k. 103-102 Tz 1/A; dowód najmu k. 9 Tz 1/A; protokół odbiory agregatu k. 10 Tz 1/A; odpis polisy k. 11 tz 1/A). Pompy zasilane przedmiotowym agregatem osuszały wykopy drogowe. Bezpośrednio przed opuszczeniem miejsca wykonywania pracy w dniu 29 września 2010 r. inżynier budowy M. D. sprawdził podłączenia pomp ze skrzynką rozdzielczą i agregatem oraz rozlokowania samych pomp. Z chwilą zakończenia prac, ok. godz. 16.00 teren wykopu wraz z agregatem (...) i skrzynką rozdzielczą został ogrodzony prowizorycznym ogrodzeniem – przęsłami stalowymi o wymiarach 2×3,5 m, które nie były ze sobą połączone, a jedynie ustawiono, je obok siebie wykorzystując plastikowe stopy (d.: M. D. k. 2488-v w zw. z k. 5-6v tz 1/A; zez. T. K. k. 4556-4557 w zw. z k. 12v-13 tz 1/A; zez. W.O. k. 2489-v w zw. z k. k. 36v-37 Tz 1/A). Po zakończeniu prac teren prac budowlanych z założenia miał być dozorowany przez stróża zatrudnionego przez spółkę (...) jednak stróżówka została ulokowana w miejscu oddalonym od miejsca wykopu przy ul. (...) o kilkadziesiąt metrów (d.: zez. P. B. k. 2005-2006 w zw. z k. 34v-35 tz 1/A).

Około godz. 18 00 w dniu 29 września 2010 r., bezpośrednio pod ogrodzenie agregatu, podjechała czerwona m. (...) stanowiąca własność Z. D. (1) ps. (...). Samochód był wyposażony w hak holowniczy. W samochodzie znajdowali się: D. K. (1), będący kierowcą i użytkownikiem wspomnianego pojazdu w tym dniu oraz M. E. (1). W pobliżu zatrzymał się także samochód marki D. (...), którym przyjechali A. K. (1) oraz oskarżony M. S. (3). Także i jadący lanosem wysiedli, przy czym obaj ubrani byli w odzież odblaskową właściwą osobom wykonującym roboty drogowe. Wszyscy podeszli do przęseł ogradzających agregat i je rozsunęli. Następnie odłączyli skrzynkę rozdzielczą i agregat, po czym przeciągnęli umieszczony na podwoziu z dyszlem agregat do samochodu oraz zapięli zaczep dyszla podwozia do haka pojazdu. Następnie wszyscy wsiedli do samochodów, którymi przyjechali, po czym odjechali (d.: zez. D. K. (1) k. k. 4109-4110, zez. M.E. k. 4115, zez. A. K. k. 1899-1900v oraz k. 80, 155-156, 164-165, 384-385 i 1897v; zez. K. K. k. 24v-25 tz 1/A; zez. B. T. k. 2707v-2708 w zw. z k. 18v-19 tz 1/A).

Żaden z ww. mężczyzn dokonujących zaboru agregatu nie był upoważniony do dysponowania przedmiotowym urządzeniem w imieniu właściciela, leasingodawcy czy najemcy. Oddalając się z miejsca zaboru M. S. (2) z A. K. (1) jechali lanosem zaś D. K. (1) i M. E. (1) jechali m. z przypiętym agregatem za nimi. Wyjechali z Ł. w kierunku S., po pokonaniu paru kilometrów M.S. zatrzymał na poboczu lanosa. W tym samym miejscu zatrzymała się i m.. Wówczas A. K. i M.S., przy pomocy M. E. (1) odłączyli przyczepkę z agregatem od m. i podłączyli ją do lansoa, który także miał hak holowniczy. Następnie M.S. wraz z A. K. z lanosem z dopiętym agregatem odjechali w kierunku S. zaś jadący m. wrócili do Z.. M.S. i A. K. ukryli skradziony agregat w dziupli, w pobliżu S. i poszukiwali nabywcy. Ostatecznie agregat kupił od nich Z. D. (1) za kwotę nie mniejszą niż 7 tysięcy złotych. Z. D. (1) przekazał A. K. i M.S. ustaloną za agregat cenę pomniejszoną o dług A. K.. Dochód ze sprzedaży agregatu Z. D. został podzielony na 3 części, które otrzymali A. K., M.S. oraz mężczyzna, który wg. A. K. przekazał mu informację o możliwości dokonania zaboru agregatu. D. K. i M.E. mieli otrzymać w ramach uzgodnionego przed kradzieżą wynagrodzenia za udział w kradzieży kwotę 1.000 zł oraz zwrot kosztów za paliwo, przy czym faktycznie A. K. sfinansował zakup paliwa jeszcze przed zaborem (podczas jazdy na miejsce kradzieży) natomiast nie otrzymali oni uzgodnionego 1.000 zł tytułem wynagrodzenia (d.: zez. D. K. (1) k. 4109-4110, zez. M.E. k. 4115, zez. A. K. k. 1899-1900v oraz k. 80, 155-156, 164-165, 384-385 i 1897v).

Dług najemcy z tytułu utraty agregatu został zaspokojony przez ubezpieczyciela, który pokrył szkodę wyrządzoną przestępstwem w całości. W oparciu o uzyskane środki wynajmujący zaspokoił roszczenia leasingodawcy (d.: zez. M.D. k. 2488-v w zw. z k. 5-6v tz 1/A; zez. A. M. k. 2983-v w zw. z k. 103-102 Tz 1/A; inf. C. T..U. S.A. (...) w W.).

Pkt VII

K. C. (1) 29 sierpnia 2010 r. zakupił samochód marki L. (...) nr rej. (...), nr VIN (...), za kwotę 15.000 zł. Przeniesienie własności pojazdu stwierdzone zostało umową pisemną (d.: zez. K.C. k. 3177-3178 w zw. z k. 7-8, 24v-25, 56v-57 t.z 29/A; zez. M. G. k. 2232v-2233 w zw. z k. 22-23 i 62v tz 29/A; odpis umowy i karty pojazdu k. 9, 10 tz 29/A).

06 grudnia 2010 r. K. C. (1) zaparkował lexusa na parkingu bloku przy ul. (...), a następnie poszedł na spotkanie z P. P. (1) mieszkającym przy ul. (...). Wchodząc do mieszkania P. P. K.Czech pozostawił swoją kurtkę w przedpokoju. W kurtce miał własne jak i samochodu (z wyjątkiem karty pojazdu) oraz kluczyki od lexusa. W mieszkaniu P. P. trwała wówczas libacja alkoholowa, w której uczestniczyli A. P. (siostra gospodarza), K. S. (1), Ł. J. (1), K. N.. W mieszkaniu P. P. K.Czech, tak jak i pozostali przebywał, co najmniej do 08 grudnia 2010 r. W dniu 08 grudnia 2010 r. pokrzywdzony chciał zabrać z kurtki papierosy. Wówczas zorientował się, że ktoś przeniósł jego kurtkę z przedpokoju do pokoju. Sprawdziwszy kieszenie ustalił, iż nie ma w nich dokumentów i kluczyków od samochodu. O powyższym powiedział obecnym w mieszkaniu. K. S. (1) wyszedł na zewnątrz i stwierdził, że samochód m-ki L. nr rej. (...) nie jest zaparkowany na parkingu przy ul. (...). K. C. (1) telefonicznie poinformował o utracie samochodu policję. Przybyli na miejsce funkcjonariusze policji, po ustaleniu, iż K.Czech i pozostali obecni w mieszkaniu P. P. są nietrzeźwi spisali ich oraz doręczyli K.C. wezwanie do stawiennictwa w komendzie na kolejny dzień, przy czym i kolejnego dnia nie przeprowadzono z pokrzywdzonym czynności z uwagi na stan nietrzeźwości. J. wielokrotnie wzywano go do stawiennictwa. Żadne z wezwań nie doprowadziło do złożenia zawiadomienia. W konsekwencji tegoż 30 listopada 2010 r. wydano postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia w sprawie kradzieży w dniu 08 grudnia 2010 r. samochodu T. (...), które nie było kwestionowane. W lutym 2011 r. K.Czech wyjechał poza granice kraju. Powrócił do Z. dopiero w sierpniu 2011 r. 27 września 2011 r. K. C. (1) stawił się w (...) komendzie policji i zawiadomił o dokonaniu na jego szkodę w dniu 08 grudnia 2010 r. przestępstwa kradzieży pojazdu wraz z kluczykami i dowodem rejestracyjnym.

W toku dochodzenia, 16 listopada 2011 r. nieustalony mężczyzna pozostawił w skrzynce na korespondencję mieszkania zajmowanego przez K. C. kartkę z danymi osoby aktualnie dysponującej utraconym przez niego 08 grudnia 2010 r. l.. 24 Listopada 2011 r. funkcjonariusze policji zatrzymali S. S. (1) oraz zabezpieczyli w jego posiadaniu samochód marki L. (...) nr rej. (...), nr VIN (...). S. S. przedłożył w toku dochodzenia umowę stwierdzającą sprzedaż przedmiotowego pojazdu przez K. C. Ł. J. (1) w dniu 20 grudnia 2010 r. Umowa została sporządzona przez S. S. (1), w pozycji kupującego podpisał się na niej Ł. J. (1), zaś podpis K.C. został podrobiony. 30 Listopada 2011 r. samochód został wydany K. C. (1) (d.: zez. K.C. k. 3177-3178 w zw. z k. 7-8, 24v-25, 56v-57 t.z 29/A; odpis umowy k. 49 tz 29/A; pokwitowanie k. 59 tz 29/A).

Pkt XI

11 kwietnia 2005 r. S. G. (1) świadczący usługi transportowe, jak co dzień zaparkował, na posesji nr (...) położonej w O., (...) nr rej. (...) wartości 12.200 zł wraz z naczepą - wywrotką nr rej. (...) wartości 75.640 zł. Po zaparkowaniu pojazdu pokrzywdzony zamknął szoferkę wykorzystując sprawne, standardowe zamki drzwi (d.: zez. S. G. 2983v- (...) w zw. z k. 1v-4-3-3v oraz k. 38-39 Tz. 40/A, faktury zakupu pojazdów k. 33-34 Tz 40/A).

Posesja, na której pokrzywdzony pozostawił pojazd była ogrodzona. Od strony ulicy dojazdowej posiadała bramę wjazdową o szerokości 7 m zabezpieczaną szlabanem – zaporą wykonanym z rurki o średnicy 4 cm mocowanej na prawy słupku. Na lewym słupku bramy zamocowany był wrzeciądz współpracujący ze skoblem zamocowanym na szlabanie, z wykorzystaniem, których szlaban był zamykanym na kłódkę o półkolistym kabłąku długości, co najmniej 8 cm i średnicy 10 mm (d.: zez. S. G. 2983v- (...) w zw. z k. 1v-4-3-3v oraz protokół oględzin miejsca kradzieży k. Tz 40/A k. 10-11).

Przed godziną 2 00, nocą z 11 na 12 kwietnia 2005 r. nieustalony sprawca lub sprawcy mechanicznie, przy użyciu nieustalonego narzędzia, oddzielił kabłąk kłódki zabezpieczającej szlaban od obudowy pozostawiając na miejscu fragment kolistego kabłąka o długości 8 cm i średnicy 10 mm. Następnie w nieustalony sposób dostał się do jej wnętrza, po czym w nieustalony sposób nieskutkujący jakimikolwiek uszkodzeniami uruchomił silnik pojazdu, włączył światła i tuż przed godz. 2 00 wyjechał z terenu posesji kierując się ku drodze krajowej nr (...) (d.: zez. S. G. 2983v- (...) w zw. z k. 38-39 Tz 40/A, protokół oględzin miejsca kradzież k. 10-11 Tz 40/A, protokół ujawnienia ciągnika siodłowego V. k. 40-42 Tz 40/A). W godz. 3 00 – 3 15 samochód nie poruszał się, po czym od godz. 3 15 do godz. 4 00 przemieszczał się z prędkością ok. 90 km/h. S. G. (1) ujawnił kradzież zespołu pojazdów 12 kwietnia 2005 r. około godz. 4 40 (d.: zez. S. G. 2983v- (...) w zw. z k. 38-39 Tz 40/A).

O godz. 9 30 funkcjonariusze KPP Z. przystąpili do oględzin ciągnik siodłowego marki V. (...) z naczepą bez tablic rejestracyjnych ujawnionego w miejscowości J. gminy Z.. W chwili rozpoczęcia czynności drzwi szoferki był otworzone na oścież. Jedynym przedmiotem zabezpieczonym podczas czynności oględzin pojazdu, jak i przyległego terenu (odnotowano penetrację tegoż) był zabezpieczony w szoferce pęk 3 kluczy. Z protokołu nie wynika, by podczas czynności podjęto próbę zabezpieczenia śladów linii papilarnych czy też materiału do badań osmologicznych (d.: protokół oględzin k. 40-41). Stan techniczny ciągnika, jak i naczepy w chwili ujawnienia był taki sam jak przed kradzieżą. W szczególności właściciel nie wskazał na dokonanie jakichkolwiek zniszczeń czy uszkodzeń (d.: zez. S. G. 2983v- (...) w zw. z k. 38-39 Tz 40/A).

Pkt XIV

M. M. (1) w 2009 r. był właścicielem (...) o nr rej. (...) (niemieckie numery wywozowe). Pojazd parkował na terenie własnej, ogrodzonej i niedozorowanej posesji, w Z., przy ul. (...). Drzwi szoferki przedmiotowego pojazdu były zabezpieczone poprzez zamknięcie z wykorzystaniem standardowych zamków. Na tej samej posesji pokrzywdzony parkował i inne, należące do niego pojazdy ciężarowe. Nocą z 15 na 16 lipca 2009 r. nieustalony sprawca lub sprawcy, wykorzystując nieustalone narzędzie uszkodzili wkładki zamków prawych i lewych drzwi szoferki samochodu M. nr rej. (...) (d.: zez. M. M. k. k. 2227v -2228v w zw. z k. 7v tz 34/A, zez. A. M. k. 2228v-2229; prot. oględzin uszkodzenia mienia k. 3-4 tz 34/A).

Pkt XV

K. K. (2) w 2009 r. wraz z mężem i dzieckiem zamieszkiwała w budynku wielorodzinnym w Z.. Zajmowała mieszkanie na 3 piętrze. W ostatniej dekadzie lipca 2009 r. mąż K. K. (2) zgubił klucze od mieszkania. Do 07 sierpnia 2009 r. pp. K. nie zgłosili utraty kluczy jak i nie wymienili zamka (wkładki zamka) drzwi zewnętrznych. 07 Sierpnia 2009 r., jako pierwszy opuścił mieszkanie mąż K. K.. Pokrzywdzona wychodząc z mieszkania o godz. 9 30 pozostawiła w nim m.in.

w sypialni podłączonego do sieci elektrycznej za pośrednictwem ładowarki laptopa T. (...) wartości 2.649 zł z bezprzewodową myszką wartości 80 zł, połączonego z routerem neostrady (...) wartości 80 zł;

w salonie, w wazonie ustawionym na komodzie 220 EUR w gotówce;

w szufladzie komody obrączkę z żółtego złota oraz pierścionek zaręczynowy z małym brylantem łącznej wartości 1.250 zł).

Wychodząc z mieszkania K. K. pozostawiła uchylone drzwi balkonowe w salonie oraz zamknęła drzwi zewnętrzne przekręcając dwukrotnie zamek zabezpieczający. (d.: zez. K. K. (...)- (...) w zw. z k. 3-4, 12v-13 tz. 41/A).

Pp. K. powrócili do mieszkania około godz. 14 00, przy czym pomiędzy godz. 9 30, a godz. 14 00 żadne z nich nie było w mieszkaniu. O godz. 14 00 drzwi zewnętrzne mieszkania były zamknięte i nie nosiły śladów uszkodzeń. By je otworzyć K. K. użyła klucza, który dwukrotnie przekręciła w zamku. W mieszkaniu był porządek, jednak mąż K. K. dostrzegł brak laptopa z ładowarką, myszką i ruterem, a sama K. K. stwierdziła brak 220 EUR oraz dostrzegła wysuniętą szufladę bieliźniarki ujawniając brak pierścionka z brylantem i obrączki. Okna nie nosiły śladów uszkodzeń. Dotyczy to także drzwi balkonowych, które w chwili powrotu pp. K. były uchylone, tak jak je pozostawiła pokrzywdzona w godzinach porannych (d.: zez. K. K. (...)- (...) w zw. z k. 3-4, 12v-13 tz. 41/A; protokół oględzin k. 8-10 Tz. 41/A).

W toku oględzin wymontowano i zabezpieczono do badań kryminalistycznych wkładkę zamka drzwi zewnętrznych mieszkania pp. K.. Nie stwierdzono śladów przeszukania i plądrowania. Zabezpieczono ślad linii papilarnych na wazonie, z którego skradziono 200EUR. Nie ujawniono żadnych śladów w obrębie okien. W toku badań mechanoskopijnych wkładki z zamka drzwi mieszkania pp. K. nie ujawniono śladów innych niż pochodzących od klucza (d.: protokół oględzin k. 8-10 Tz. 41/A; opinia z zakresu badań mechanoskopijnych wkładki zamka k. 28-30 Tz. 41/A). Ślad linii papilarnych zabezpieczony na wazonie nie nadawał się do badań z uwagi na zbyt małą ilość cech szczególnych (d.: opinia daktyloskopijna k. 2923-2925).

Pkt XVI

24 stycznia 2012 r. K. G. (2) w zajmowanym przez siebie pomieszczeniu posiadał, zamykany czerwoną nakrętką, szklany słoik o poj. 720 ml, w którym przechowywał 1,44 g suszu roślinnego ziela konopi innych niż włókniste o sumarycznej zawartości ∆ 9 tetrahydrokannabinolu oraz kwasu tetrahydrokannabinolowego powyżej 2%. W przebiegu przeprowa-dzonych badań chemicznych zniszczono 0,21 g zabezpieczonego suszu (d.: wyj. K.J.G. k. 1637; protokół przeszukania k. 3895v w zw. z k. 16-17 TO 99/I; opinia z badań chemicznych k. 3896 w zw. z k. 196-201 TO 99/I).

Pkt XVII

W 2010 r. R. G. (1) prowadził autokomis (...) w Z., przy ul. (...). Teren komisu był ogrodzony a sama brama wjazdowa zamykana kłódką. Na terenie komisu, w przyczepie miesiło się biuro komisu a także – w baraku – sklep motoryzacyjny (d.: zez. R. G. k. 2987-2988v w zw. z k. 3-4v i 16v t.z.42/A oraz k. 2988v-2989; zez. M. G. k. 2227-v w zw. z k. 20v t.z. 42/A; zez. K. S. k. k. 2990v w zw. z k. 11v-12 tz 42/A).

15 czerwca 2010 r. R. G. (1) zamknął biuro autokomisu mieszczące się w przyczepie około godz. 18 00. Wcześniej, bo już około godz. 17 00 K. S. (3) zamknął sklep motoryzacyjny. Zamykając przyczepę R. G. wykorzystał zamek zabezpieczający drzwi wejściowe do przyczepy. Bramę zabezpieczającą wjazd z ulicy na teren autokomisu (...).G. zabezpieczył kłódką (d.: zez. R. G. k. 2987-2988v w zw. z k. 3-4v i 16v t.z.42/A).

W okresie pomiędzy godz. 18 00 15 czerwca 2010 r. a godz. 9 00 16 czerwca 2010 r. nieustaleni sprawcy (lub sprawca) przedostali się na teren autokomisu nie uszkadzając ogrodzenia nieruchomości. Następnie wykorzystując nieustalone narzędzie oderwali listwę przy futrynie drzwi przyczepy – biura i w ten sposób otworzyli drzwi zabezpieczające dostęp z zewnątrz do pomieszczenia biura autokomisu, po czym weszli do biura i dokonali przeszukania mebli tam się znajdujących. Z wnętrza biura dokonali oni kradzieży 70 kluczyków od pojazdów znajdujących się na placu autokomisu wycenianych przez pokrzywdzonego na 15.000 zł, laptopa F. (...) wartości 1.000 zł oraz aparatu fotograficznego N. wartości 700 zł (d.: zez. R. G. k. 2987-2988v w zw. z k. 3-4v i 16v t.z.42/A).

Włamanie (tj. oderwanie listwy zabezpieczającej futrynę drzwi zewnętrznych przyczepy) i kradzież opisanych wyżej przedmiotów ujawnił o godz. 9 00 w dniu 16 czerwca 2010 r. R. G. (1), który poinformował o zaistnienie włamania i kradzieży policję. W trakcie trwania czynności procesowych na miejscu kradzieży z włamaniem żona R. G. (1), M. G. (3) znalazła w krzakach rosnących na terenie posesji porzucony laptop F. (...) skradziony z biura. Podczas oględzin miejsca kradzieży z włamaniem funkcjonariusze policji zabezpieczyli ślady linii papilarnych (d.: zez. R. G. k. 2987-2988v w zw. z k. 3-4v i 16v t.z.42/A; prot. oględzin k. 8-10 tz 42/A). W trakcie czynności procesowych na miejscu włamania funkcjonariusze policji użyli psa tropiącego śladu ludzi, który jednak nie wskazał drogi przemieszczania się sprawców lub sprawcy (d.: notatka z użycia psa k. 13).

17 czerwca 2010 r. R. G. (1) na terenie autokomisu, w trawie, znalazł wszystkie skradzione mu w opisanych wyżej okolicznościach kluczyki od samochodów. Ani wcześniej, ani później nikt w tej sprawie się z nim nie kontaktował. Żaden z kluczyków nie był uszkodzony (d.: zez. R. G. k. 2987-2988v w zw. z k. 16v t.z.42/A).

Zabezpieczone podczas oględzin biura autokomisu odciski palców nie pochodzą ani od pp. G., ani od oskarżonych K. G. (2) oraz Ł. K. (1) (d.: opinia daktyloskopijna (...) k. 2923-2925).

Pkt XXVI

23 stycznia 2012 r. M. K., w zajmowanym przez siebie pomieszczeniu, posiadał m.in.

1)  czarny worek foliowy o wymiarach 71 cm × 112 cm z zawartością suszu ziela konopi włóknistych o masie 879,93 g,

2)  torebkę z zapięciem strunowym o wymiarach 4 cm × 7,5 cm z zawartością 0,41 g suszu roślinnego ziela konopi innych niż włókniste o sumarycznej zawartości ∆ 9 tetrahydrokannabinolu oraz kwasu tetrahydrokan-nabinolowego powyżej 2%.

W przebiegu przeprowadzonych badań chemicznych zniszczono 0,39 g zabezpieczonego suszu ziela konopi włóknistych oraz 0,19 g ziela konopi innych niż włókniste (d.: wyj. M.T. K. k. 1641-v; protokół przeszukania k. 3894v w zw. z k. 13-15 TO 97/I; protokół oględzin zabezpieczonych przedmiotów k. 16-17 TO 97/I; opinia z badań chemicznych k. 115-117 TO 97/I).

Pkt XXVII

W okresie od 2009 r. do września 2011 r. M. K. nie mniej niż 5 razy sprzedał S. B. (1), każdorazowo po 1 g, środka odurzającego w postaci konopi innych niż włókniste zwanych potocznie marihuaną. W ramach świadczenia wzajemnego otrzymywał od S. B. (1) każdorazowo po 30 zł tytułem ceny zakupu grama marihuany. W tym czasie, wcześniej, jak i później, M. K. nie był podmiotem uprawnionym do posiadania konopi innych niż włókniste w myśl przepisów ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze. zm.). S. B. za każdym razem nabywał marihuanę dla siebie, przy czym sam ją zużywał. Jakość marihuany zakupionej u oskarżonego nie budziła zastrzeżeń S. B., jej zażycie skutkowało standardowymi objawami (zaburzenia percepcji, euforia oraz poczucie głębokiego relaksu). (d.: zez. S. B. k. k. 2306-2307v w zw. z k. 255v i 261 t.z. 97/II;2308v-2309v w zw. z k. 134v, 144 i 158 akt II K 231/12 SR w Sieradzu /odpisy k. 2318, 2319, 2324).

M. K. nie jest chory psychicznie ani niedorozwinięty umysłowo. Występują u niego mieszane zaburzenia osobowości w swetrze emocjonalnej, o cechach dyssocjalnych pozostające bez wpływu na poczytalność i zdolność do udziału w czynnościach procesowych (oskarżony dobrze zorientowany, co do sytuacji własnej i toczącego się postepowania) (d.: opinia sądowo psychiatryczna k. 3894v w zw. z k. 340-341 TO 97/II).

K. G. (2) ma 30 lat, jest kawalerem pozostającym w związku nieformalnym, jest ojcem trzyletniego dziecka, posiada wykształcenie podstawowe, wykonuje pracę najemną, jako pracownik fizyczny uzyskując deklarowane dochody rzędu 1.450 zł, miesięcznie, był karany:

a)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z 05 marca 2003 r. w sprawie II K 499/02 za czyn z art. 291§1 kk na karę 6 m-cy ograniczenia wolności wykonanej w formie kary zastępczej pozbawienia wolności od 27.07.2004 r. do 06.10.2004 r. (d.: odpis wyroku k. 3899v w zw. z k. 64 załącznika A).

b)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z 04 kwietnia 2003 r. w sprawie VI K 32/03 za czyn z art. 278§1 kk i art. 276 kk w zw. z art. 11§2 kk 10 m-cy pozbawienia wolności wykonanej w ramach kary łącznej w okresie od 25.03.2005 r. do 25.03.2006 r. (d.: odpis wyroku łącznego k. 3899v w zw. z k. 65-66 załącznika A).

c)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z 17 grudnia 2003 r. w sprawie II K 333/02 za czyn z art. 158§1 kk na karę 6 m-cy pozbawienia wolności wykonanej w ramach kary łącznej w okresie od 25.03.2005 r. do 25.03.2006 r. (d.: odpis wyroku łącznego k. 3899v w zw. z k. 65-66 załącznika A).

d)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Szczecinie z 19 stycznia 2004 r. w sprawie XVI K 1700/03 za czyn z art. 270§1 kk na karę 2 m-cy ograniczenia wolności (d.: odpis wyroku łącznego k. 3899v w zw. z k. 65-66 załącznika A).

e)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z 20 grudnia 2004 r. w sprawie VI K 478/04 za czyn z art. 278§1 kk na karę 10 m-cy pozbawienia wolności wykonanej w ramach kary łącznej w okresie od 18.11.2004 r. do 19.11.2004 r. (zal.) oraz od 25.03.2006 r. do 29.01.2009 r. (d.: odpis wyroku k. 3900 w zw. z k. 67 załącznika A; odpis wyroku łącznego k. 3899v w zw. z k. 65-66 załącznika A).

f)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z 13 kwietnia 2006 r. w sprawie II K 122/05 za czyny:

z art. 280§1 kk na karę 2 lat i 6 m-cy pozbawienia wolności;

z art. 158§1 kk na karę roku pozbawienia wolności

wykonanych w ramach kary łącznej w okresie od 18.11.2004 r. do 19.11.2004 r. (zal.) oraz od 25.03.2006 r. do 29.01.2009 r. (d.: odpis wyroku k. 3900 w zw. z k. 68 załącznika A, odpis wyroku łącznego k. 3899v w zw. z k. 65-66 załącznika A).

a)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Kutnie z 18 sierpnia 2011 r. za popełniony 16 marca 2011 r. czyn wyczerpujących dyspozycje art. 62 ust. 2 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) na kare roku pozbawienia wolności, która wykonywał w okresie od 18.06.2012 r. do 14.01.2013 r. oraz w ramach tymczasowego aresztowania od 16.03.2011 r. do 18.08.2011 r.

(d.: inf. K. k. 4383-84, odpis wyroku k. 3895v w zw. z k. 59 TO 99/I).

Ł. K. (1) ma 29 lat, jest bezdzietnym kawalerem, pozostaje w nieformalny związku, posiada wykształcenie podstawowe, bez zawodu, utrzymuje się z prac dorywczych w zakresie robót remontowo-budowalnych, był karany:

a)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z 23 czerwca 2003 r. w sprawie II K 696/02 za czyn z art. 280§1 kk na karę 100 stawek dziennych grzywny (po 10 zł) oraz 2 lat pozbawienia wolności wykonana w ramach kary łącznej w okresie od 20.11.2002 r. do 04.03.2003 r., od 14.03.2003 r. do 15.04.2003 r,, od 28.10.2007 r. do 28.10.2009 r. oraz od 22.09.2011 r. do 07.11.2011 r. (d.: odpis wyroku łącznego k. 3900 w zw. z k. 71 załącznika A);

b)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z 16 grudnia 2003 r. w sprawie VI K 396/03 za czyny:

z art. 245 kk na karę 8 m-cy pozbawienia wolności,

z art. 278§1 kk na karę 10 m-cy pozbawienia wolności

wykonane w ramach kary łącznej w okresie od 20.11.2002 r. do 04.03.2003 r., od 14.03.2003 r. do 15.04.2003 r,, od 28.10.2007 r. do 28.10.2009 r. oraz od 22.09.2011 r. do 07.11.2011 r. (d.: odpis wyroku łącznego k. 3900 w zw. z k. 71 załącznika A);

a)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z 11 maja 2004 r. w sprawie II K 54/04 za:

popełnione w warunkach art. 91§1 kk cztery czyny z art. 279§1 kk na karę 2 lat i 4 m-cy pozbawienia wolności,

czyn z art. 48 ust. 1 ustawy z 24 kwietnia 1997 r. o przeciwdziałaniu narkomanii

czyn z art. 242§1 kk na karę 6 m-cy pozbawienia wolności,

które wykonał w ramach kary łącznej w okresie od 28 do 29.08.2003 r., od 14.10.2003 r. do 21.11.2003 r. oraz od 06.12.2003 r. do 28.10.2006 r. (k. 3899v w zw. z k. 56 załącznika A),

a)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Sieradzu z 21 lutego 2006 r. w sprawie II K 369/05 za czyn z art. 62 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) w zw. z art. 64§1 kk na karę roku pozbawienia wolności, która wykonywała w okresie od 28.10.2006 r. do 28.10.2007 r. (k. 3899v w zw. z k. 56 załącznika A);

b)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z 16 listopada 2010 r. w sprawie II K 671/10 za czyn z art. 291§1 kk w zw. z art. 64§1 kk na karę 6 m-cy pozbawienia wolności, którą wykonał w ramach kary łącznej orzeczonej wyrokiem łącznym z 10 listopada 2011 r. w sprawie II K 963/11 w okresie od 28.06.2010 r. do 29.06.2010 r. oraz od 07.11.2011 r. do 06.07.2013 r. (k. 3899v w zw. z k. 56 załącznika A),

c)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Sieradzu z 08 kwietnia 2011 r. w sprawie II K 1005/10 za czyny z:

art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1 kk na karę roku i 4 m-cy pozbawienia wolności oraz 50 stawek dziennych grzywny (po 10 zł),

art. 62 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) w zw. z art. 64§1 kk na karę 8 m-cy pozbawienia wolności,

przy czym orzeczona w miejsce kar jednostkowych kara łączna roku i 6 m-cy pozbawienia wolności wykonał w ramach kary łącznej orzeczonej wyrokiem łącznym z 10 listopada 2011 r. w sprawie II K 963/11 w okresie od 28.06.2010 r. do 29.06.2010 r. oraz od 07.11.2011 r. do 06.07.2013 r.

a)  wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Sieradzu z 10 listopada 2011 r. w sprawie II K 963/11 którym orzeczono kare łączną w miejsce kar jednostkowych opisanych w pkt. e i f (k. 4364-65);

d.: inf. K. (k. 4386-87),

M. K. ma 32 lata jest kawalerem, ojcem jednego dziecka w wieku 2 lat; posiada wykształcenie podstawowe, bez zawodu, utrzymuje się z prac dorywczych, nie posiada majątku, był karany:

a)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Sieradzu z 03 listopada 2008 r. wydanym w sprawie VII K 587/08 za czyn z art. 278§1 kk na kare 100 stawek dziennych grzywny (po 10 zł) – zastosowano art. 58§3 kk;

b)  wyrokiem Sadu Rejonowego w Sieradzu z 13 lutego 2012 r. wydanym w sprawie II K 1382/11 za popełniony dnia 02 grudnia 2012 czyn z art. 226§1 kk na karę 6 m-cy ograniczenia wolności;

(dane osobopoznawcze K. k. 4377-78, odpis wyroku k. 4374, k. 284 TO 97/I). )

R. R. (1) ma 33 lata; jest żonaty, ma troje dzieci w wieku 14, 9 i 6 lat, posiada wykształcenie podstawowe, bez zawodu, otrzymuje się z prac dorywczych w ogrodnictwie, majątku nie posiada, był karany:

a)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z 15 czerwca 1998 r. w sprawie II K 138/98 za czyn z art. 208 kk z 1969 r. na karę roku pozbawienia wolności wykonaną w ramach kary łącznej orzeczonej wyrokiem łącznym w sprawie II K 263/01 w okresie od 25.05.2002 r. do 06.05.2003 r. (d.: odpis wyroku k. 3900 w zw. z k. 74 załącznika A);

b)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z 03 sierpnia 1998 r. w sprawie II K 168/98 za czyn z art. 184§1 w zw. z art. 156§1 w zw. z art. 10§2 kk z 1969 r. na karę roku i 4 m-cy pozbawienia wolności wykonaną w ramach kary łącznej orzeczonej wyrokiem łącznym w sprawie II K 263/01 w okresie od 25.05.2002 r. do 06.05.2003 r. (d.: odpis wyroku k. 3900 w zw. z k. 74 załącznika A);

c)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z 10 sierpnia 2000 r. w sprawie II K 157/00 za czyn z art. 13§1 kk w zw. z art. 280§1 kk i art. 288§1 kk w zw. z art. 11§2 kk na karę 2 lat i 8 m-cy pozbawienia wolności wykonaną w ramach kary łącznej orzeczonej w sprawie II K 40/02 okresie od 16.04.2000 r. do 22.10.2001 r. od 21.11.2001 r. do 24.05.2002 r., od 07.07.2006 r. do 20.12.2007 r. oraz od 09.01.2008 r. do 08.05.2008 r. (d.: odpis wyroku k. 3900 w zw. z k. 74, 75 załącznika A);

d)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z 18 grudnia 2000 r. w sprawie II K 329/00 za czyn z art. 157§2 kk na karę 6 m-cy pozbawienia wolności wykonaną w ramach kary łącznej orzeczonej w sprawie II K 40/02 okresie od 16.04.2000 r. do 22.10.2001 r. od 21.11.2001 r. do 24.05.2002 r., od 07.07.2006 r. do 20.12.2007 r. oraz od 09.01.2008 r. do 08.05.2008 r. (d.: odpis wyroku k. 3900 w zw. z k. 74, 75 załącznika A);

e)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z 20 kwietnia 2006 r. w sprawie II K 99/05 za czyn z art. 158§1 kk w zw. z art. 64§1 kk na karę 2 lat pozbawienia wolności wykonaną w ramach kary łącznej orzeczonej wyrokiem łącznym w sprawie II K 157/06 w okresie od 07.07.2006 r. do 20.12.2007 r., od 09.01.2008 r. do 08.05.2008 r. oraz od 23.01.2012 r. do 10.06.2012 r. (d.: odpis wyroku k. 3900 w zw. z k. 73 załącznika A);

f)  Sądu Rejonowego w Sieradzu z 07 lutego 2006 r. w sprawie VII K 817/05 za czyny:

z art. 226§1 kk na karę 3 m-cy pozbawienia wolności oraz

z art. 190§1 kk na karę 3 m-cy pozbawienia wolności

wykonane w ramach kary łącznej orzeczonej wyrokiem łącznym w sprawie II K 157/06 w okresie od 07.07.2006 r. do 20.12.2007 r., od 09.01.2008 r. do 08.05.2008 r. oraz od 23.01.2012 r. do 10.06.2012 r. (d.: inf. K. k. 4390-91, odpis wyroku k. 3900 w zw. z k. 73 załącznika A).

M. S. (3) ma 33 lata, jest kawalerem, ma na utrzymaniu jedno dziecko w wieku 3 lat, posiada wykształcenie zawodowe i z zawodu jest spawaczem, był karany:

a)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z 08 sierpnia 2000 r. w sprawie II K 134/00 za czyn z art. 291§2 kk na karę roku ograniczenia wolności wykonaną w formie kary zastępczej pozbawienia wolności w okresie od 02.02.2009 r. do 20.04.2009 r.

b)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z 07 sierpnia 2001 r. w sprawie II K 280/01 za:

ciąg przestępstw z art. 13§1 kk w zw. z art. 279§1 kk na karę roku pozbawienia wolności;

ciąg przestępstw z art. art. 279§1 kk na karę 2 lat pozbawienia wolności;

czyn z art. 275§1 i art. 276 kk w zw. z art. 11§2 kk na karę 4 m-cy pozbawienia wolności,

przy czym, w miejsce kar jednostkowych pozbawienia wolności wymierzono mu karę łączną 2 lat i 10 m-cy pozbawienia wolności wykonywana od 07.03.2001 do 07.08.2001; od 19.06.2002 r. do 29.04.2004 r.

a)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Łasku z 02 czerwca 2011 r. w sprawie II K 110/11 za czyn z art. 178a§1 kk na karę 100 stawek dziennych grzywny (po 10 zł) wykonaną w formie kary zastępczej pozbawienia wolności 23 lutego 2012 r.

(d.: inf. K. k. 4394-95).

A. S. ma 30 lat, jest kawalerem, ma na utrzymaniu córkę w wieku 7 lat, posiada wykształcenie podstawowe, be z zawodu, utrzymuje się z prac dorywczych w budownictwie, majątku nie posiada, był karany:

a)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Bełchatowie z 17 lipca 2003 r. w sprawie VI K 513/03 na karę 50 stawek dziennych grzywny (po 20 zł);

b)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Bełchatowie z 05 lipca 2006 r. w sprawie VI K 415/06 za czyn z art. 158§1 kk na karę 12 m-cy ograniczenia wolności;

c)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Bełchatowie z 26 stycznia 2010 r. w sprawie II K 1018/09 za czyn z art. 178a§1 kk na karę 100 stawek dziennych grzywny (po 10 zł);

d)  wyrokiem Sądu Rejonowego w Łasku z 02 czerwca 2011 r. w sprawie II K 548/10 za czyn z art. 244 kk na karę 1 roku i 2 m-cy pozbawienia wolności;

e)  wyrokiem Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim z 23 kwietnia 2012 r. za:

czyn z art. 258§1 kk dokonany w okresie od 2007 r. do lipca 2009 r. wyczerpujący dyspozycję art. 258§1 kk na karę roku pozbawienia wolności;

czyn z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) w zw. z art. 12 kk i art. 65§1 kk dokonany w okresie od czerwca 2008 r. do lipca 2009 r. na karę 2 lat pozbawienia wolności oraz 100 stawek dziennych grzywny (po 50 zł);

czyn z art. 59 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) w zw. z art. 12 kk dokonany w 2008 r. na karę roku pozbawienia wolności oraz 50 stawek dziennych grzywny (po 50 zł);

czyn z art. 62 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) dokonany 6 marca 2011 r. na karę 8 m-cy pozbawienia wolności;

przy czym w miejsce kar jednostkowych orzeczono kary łączne 2 lat pozbawienia wolności oraz 100 stawek dziennych grzywny (po 50 zł); karę pozbawienia wolności wykonywała od 25 maja 2012 r. do 05 czerwca 2013 r., a na jej poczet zaliczono okresy tymczasowego aresztowania od: 06.03.2011 r. do 12.08.2011 r., od 01.10.2011 r. do 02.04.2012 r. oraz od 12.04.2012 r. do 23.04.2012 r. (odpis wyroku k. 1772-1825 oraz 3899v w zw. z k. 4-54 załącznika A; inf. K. k. 4397-98).

J. U. ma 51 lat, jest kawalerem, ma na utrzymaniu córkę w wieku 6 lat, posiada wykształcenie zawodowe, z zawodu parkieciarz i glazurnik, utrzymuje się z usług w budownictwie, majątku nie posiada, był karany:

(d.: inf. K. k. 4400-4401).

K. G. (2) (k. 1637-1639v) nie przyznał się do dokonania zarzucanych mu czynów z wyjątkiem czynu z pkt. XVI tj. posiadania w dniu zatrzymania, wbrew przepisom ustawy, 1,44 g ziela konopi innych niż włókniste, które nabył, jak wyjaśnił, od nieznanej mu osoby. W zakresie wszystkich pozostałych zachowań stwierdził, że w popełnieniu takowych nie brał udziału, a o dokonanie ich został niesłusznie oskarżony (oskarżony użył słowa „pomówiony”) wyłącznie w oparciu o nieodpowiadające prawdzie zeznania A. K. (1), z którym pozostaje w konflikcie od 2009 r. Oskarżony stwierdził, iż A. K. pomawiając osobę uprzednio karaną uwiarygodniał swoje twierdzenia, a w konsekwencji wszystkie przestępstwa, jakie pomawiający sam popełnił pozostaną bez odpowiedzialności. Stwierdził, iż A. K. poznał odbywając karę pozbawienia wolności (mieli poznać się podczas transportu). Wskazał, iż w 2009 r. podczas wykonywania kary pozbawienia wolności przebywał w jednej celi z bratem A. K., z którym był w opozycji, zaś po wyjściu na wolność ilekroć dochodziło do osobistych kontaktów jego z samym A. K. te kończyły się bójkami. Stwierdził, iż w 2009 r. wraz z M. W. (1) na prośbę jego brata K. W. (1) spotkał się z A. K. żądając, by ten zostawił M. W. (1) w spokoju (A. K. miał gnębić M. W. za związek tegoż z matką jego dziecka). Rozmowa zakończyć się miała bójką pomiędzy oskarżonym i A. K., na koniec której K.J.G. miał zagrozić A. K., że jeśli ten w przyszłości dotknie któregokolwiek z jego znajomych, to za każdym razem będzie przez niego bity. To zajście miało skutkować podejmowaniem przez A. K. wobec oskarżonego szeregu zachowań sprzecznych z prawem, jak wybijanie szyb w samochodach, przebijanie opon, groźby m.in. pozbawienia wolność i pobicia. Niezależnie od powyższego oskarżony wytknął, iż zeznania A. K. nie są konsekwentne (co do tego, czy przez 2010 r. zajmował się handlem narkotykami). Podsumowując K. G. (2) wykluczył, by kiedykolwiek dokonywał jakichkolwiek przestępstw z A. K., Ł. K., K. W. oraz zaprzeczył znajomościom z M.T. K., M.S. oraz R.J. R..

W datach określonych w zarzutach stawianych K.J.G. nie był on pozbawiony wolności (inf. (...) co do okresów pozbawienia wolności).

Ł. K. nie przyznał się do dokonania zarzucanych czynów i złożył wyjaśnienia (k. 1639v—1640v). Oskarżony przyznał, iż zna A. K. (1), jednak kategorycznie wykluczył, by miał z ww. jakikolwiek kontakt po 2003 r. Wyjaśnił, że do 2003 r. A. K. kilkakrotnie częstował go narkotykami, po czym miał zażądać od niego zapłaty za wcześniej przekazywane nieodpłatnie, w ramach poczęstunku, narkotyki. Fakt, iż oskarżony nie uregulował tej należności miał skutkować jego pobiciem przez A. K. w 2003 r. co zakończyło ich wzajemne kontakty. Analogicznie jak inni oskarżeni, Ł. K. stwierdził, iż A. K. pomawia go, bo jego przeszłość uprawdopodobnia sprawstwo oraz by zyskać prawo do nadzwyczajnego złagodzenia kary. Ł. K. potwierdził fakt znajomości z K.J.G. od wielu lat.

W datach określonych w stawianych Ł. K. zarzutach ww. nie był pozbawiony wolności (inf. (...), co do okresów pozbawienia wolności).

M. K. nie przyznał się do dokonania zarzucanych mu czynów z wyjątkiem czynu z pkt. XXVI polegającego na posiadaniu w dniu zatrzymania, wbrew przepisom ustawy, 0,41 g ziela konopi innych niż włókniste. Wykluczył, by znał A. K., jak i współoskarżonych – z wyjątkiem K.J.G., którego poznał w więzieniu. Wykluczył także, by znał osoby wskazywane przez A. K. jako nabywające od niego narkotyki, w tym S. B. (1), a także identyfikowane pseudonimami: (...), (...), (...) i (...). Zaprzeczył znajomości z osobą (osobami) o pseudonimie (...) i nazwisku S., a także z D. B. (1) oraz osobami o ps. (...), (...) i (...).

Co do zabezpieczonej w jego posiadaniu marihuany wyjaśnił, że nabył ją w weekend poprzedzający zatrzymanie od nieznanego mu chłopaka. Zaprzeczył wprost, by kiedykolwiek i komukolwiek sprzedawał marihuanę.

W datach określonych w zarzutach stawianych M.T. K. nie był on pozbawiony wolności (inf. (...), co do okresów pozbawienia wolności).

Analizując zgromadzony w sprawie materiał dowodowy Sąd stwierdził, iż wyjaśnienia M.T. K. nie odpowiadają prawdzie w zakresie twierdzeń jakoby nie udzielał on S. B. (1) marihuany. Wyjaśnienia te pozostają w oczywistej opozycji wobec twierdzeń S. B. (k. 2306-2307v w zw. z k. 255v i k. 261 to 97/II oraz k. 2308v-2309v), który przyznał, iż w okresie od 2009 r. do września 2011 r., w S. kupował od oskarżonego marihuanę. Szczegóły oceny zamieszczono poniżej (w ramach omówienia dowodów dot. zarzutu XXVII).

R. R. (1) nie przyznał się do dokonania zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia, w których stwierdził, że A. K. pomówił go. Argumentował, iż znają się od ok. 2000 r. (od wspólnego pobytu w zakładzie karnym). Podał, że od 2005 r. jest z ww. w konflikcie, gdyż A. K. miał mu wówczas zarzucać, iż „sprzedał” go „do jakiś aut” domagając się w zamian, by oskarżony opłacał mu się oraz działał dla niego, w tym i, by był jego „gorylem”. Twierdził, iż za pośrednictwem nieznanej mu osoby, w okresie, gdy A. K. był pozbawiony wolności, otrzymał polecenie dokonania wpłaty do depozytu dla ww. pieniędzy na tzw. „wypiskę”, a także przygotowania dla niego paczki żywnościowej. Polecenie było przy tym opatrzone zastrzeżeniem, że ma być wykonane, bo w przeciwnym razie „będzie źle”. Ustosunkowując się do treści zarzutów R.J. R. stwierdził, iż nigdy nie brał od A. K. (1) jakichkolwiek narkotyków. Oskarżony zaprzeczył, by znał M. K., D. B. (1), D. L. (1) czy osoby o ps. (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...) i (...). Przyznał znajomość z M. S. (3), a z widzenia również z K.J.G. (z pobytu w zakładzie karnym) i J.R. U.. Zastrzegł, że w ramach wzajemnych kontaktów z M.S. jeździli w różne miejsca, jednak wyłącznie w obrębie Z. wykluczając także wprost, by którykolwiek z tych wyjazdów był wyjazdem do oddalonych o ok. 12 km Woźnik. Oskarżony zastrzegł, iż z M.G. ps. (...) na wolności nie spotykał się i nie kontaktował się; wykluczył także, by przekazywali sobie pod jakimkolwiek tytułem jakiekolwiek przedmioty, czy choćby informacje, w tym i za pośrednictwem osób trzecich. Wykluczył, by miał wiedzę na temat położenia miejscowości o nazwach (...) i (...), przy czym kategorycznie wykluczył, by kiedykolwiek spotkał się z A. K. (1) poza Z.. Oskarżony zanegował własny udział w zarzucanych mu kradzieżach pojazdów, w tym i by z jego udziałem zaistniały okoliczności, w jakich tych kradzieży dokonano. Zanegował także zaistnienie wydarzeń związanych z rzekomym podłożeniem bomby w rejonie zamieszkania byłego prezydenta Z..

M. S. (3) nie przyznał się do dokonania zarzucanych mu czynów. Stwierdził, że był świadkiem jak w 2004 lub 2005 r. A. K. (1) groził R. R. (1) przykładając ww. nabity pistolet do skroni i wymachując nią zarzucał mu, „że gada na niego jakieś rzeczy, że ja (M.S.) wspólnie z R. zacząłem na niego mówić”. Oskarżony nawiązał tu do twierdzeń R.J. R. odnośnie pomówienia go przez A. K. o to, że „sprzedał go” „do jakiegoś M.” (wers 1. k. 1648). Twierdził, iż A. K. (1) posługiwał się wówczas bronią, którą później zabezpieczono w postępowaniu dot. kradzieży ciężarówki, będącej przedmiotem jednego z stawianych mu zarzutów. Oskarżony wskazał, iż opisane zdarzenie było ostatnim jego spotkaniem z A. K. dodając, że po tym spotkaniu A. K. trafił na 3,5 roku do zakładu karnego. Argumentował przy tym, iż zeznaniom A. K. nie sposób dać wiary skoro, mimo wynikających z nich ich wzajemnych powiązań on nie wspierał A. K. w okresie jego izolacji.

Zarazem oskarżony M. S. stwierdził, iż był świadkiem szarpaniny pomiędzy A. K., a K.J.G., w przebiegu, której A. K. miał używać noża, precyzując, iż ww. szarpali się o dziewczynę.

Ustosunkowując się do zarzutów wskazał, iż w 2005 r. pracował w Hiszpanii. Stwierdził, iż z ogółu 1,5 roku pobytu w tym kraju ma udokumentowane zatrudnienie przez okres 12 m-cy. Indagowany jednak o daty stwierdził, że tych nie pamięta. Odnośnie zarzutu z pkt II stwierdził, iż w kolejnych postanowieniach o zmianie zarzutu podawano inne wielkości zarówno marihuany, jak i amfetaminy, jakie miały być przedmiotem zarzucanego mu zachowania przestępnego, stwierdzając zarazem, iż żadna z wielkości nie koreluje z twierdzeniami A. K. (1) złożonymi na tę okoliczność.

W zakresie zarzutu z pkt VII oskarżony wyjaśnił, iż samochód został skradziony przez A. K., który jemu wyłącznie proponował sprzedaż tegoż pojazdu za 8.000 zł. Zaprzeczył, by zlecał kradzież tego samochodu. Przyznał zarazem, że był zainteresowany zakupem tego pojazdu ale zawarcie transakcji uzależnił od przedłożenia przez A. K. karty pojazdu, przy czym A (...) zadeklarował, że dokument dostarczy mu w terminie 2-3 dni. Oskarżony wyjaśnił, iż wstrzymał się z finalizacją transakcji do czasu dostarczenia dokumentu podkreślając, iż nie przyjął także samochodu. Dodał, że oczekując na kolejny kontakt z A. K. ustalił do kogo należał samochód oraz to, że został skradziony. Ustalił również, iż kradzież została zgłoszona organom ścigania. W konsekwencji zrezygnował z jego nabycia, co zakomunikował A. K. używając w stosunku do niego określeń obelżywych. I tym razem opisane zdarzenia oskarżony kojarzył, jako poprzedzające okres kolejnego pozbawienia wolności A. K. (1).

Odnośnie zarzutu z pkt. III M.S. wyjaśnił, iż zna osobę o ps. (...) wyłącznie z widzenia i to tylko z okresu pozbawienia wolności. Przyznał, że korzystał z samochodu m-ki D. (...) (zarejestrowanego na jego ojca). Odnośnie kradzieży samochodów wykluczył, by brał udział w opisanych przez A. K. kradzieżach.

Oskarżony zaprzeczył, by znał A. S., Ł. K., M. K., Z. D. (1), D. B. (1), osobę o nazwisku S., a także osoby o ps.: (...) ( (...)), (...) ( (...)), (...), (...), (...), (...), Foka”, (...), (...), czy (...). Przyznał znajomość z Ł. J. (1) ps. (...).

Oskarżonemu M. S. zarzucono dokonanie przestępstw:

I

w okresie od lutego 2010 r. do listopada 2010 r.

II

w okresie od lutego 2010 r. do listopada 2010 r.

III

w dniu 29.09.2010 r.

IV

w dniu 11 kwietnia 2005 r.

V

w dniu 20 kwietnia 2005 r.

VI

w dniu 30 kwietnia 2005 r.

VII

w dniu 08 grudnia 2010 r.

VII

w okresie od marca do czerwca 2009 r.

W okresie od 15 kwietnia 2010 r. do 25 września 2010 r. M.S. był zatrudniony w Spółce jawnej (...) w O. (k. 1992). W kwietniu 2010 r. oskarżony pracował w godz. 6.00-14.00 zaś od maja do września 2010 r. w godz. 8.00-16.00. Nadto w sierpniu 2010 oskarżony jedynie 4 dni świadczył pracę (co do innych dni korzystał ze urlopu oraz przebywał na zwolnieniu lekarskim) zaś we wrześniu 2010 przepracował 9 dni (w pozostałe dni nie świadczył pracy z przyczyn jak w sierpniu) (d.: inf. P. k. 4478v w zw. z k. 4454-55). Daty innych zarzucanych mu czynów nie pokrywają się z okresami zatrudnienia oskarżonego.

W okresie od 02 lutego 2009 r. do 20 kwietnia 2009 r. M.S. był pozbawiony wolności (d.: inf. k. 4309). Inne okresy pobytu oskarżonego w zakładach karnych nie kolidują z określanym w zarzutach czasem zaistnienia czynów.

A. S. (k. 1648v) nie przyznał się do dokonania zarzucanych czynów i skorzystał z prawa do milczenia. Analogicznej treści stanowisko oskarżony prezentował w śledztwie wyjaśniając 24 stycznia 2012 r. (k. 14 i 20 tomu osobowego 111/I), a także 16 listopada 2012 r. (k. 206 tomu osobowego 111/I) oraz podczas konfrontacji z A. K. 20 czerwca 2012 r. kiedy to zaprzeczył swojemu udziałowi w opisywanych przez A. K. zdarzeniach - choć przyznał, że zna pomawiającego.

W okresie zaistnienia zdarzeń imputowanych A.S. S. zarzutami nie był on pozbawiony wolności.

J. U. (k. 1649-v) nie przyznał się dokonania zarzucanego mu czynu. Wskazał, iż zna A. K. (1), jak i Z. D. (1), którego dziecka chrzestną jest jego konkubina – zastrzegając, iż nie utrzymuje z ww. bliskich i częstych kontaktów (ogółem tylko kilka okazjonalnych spotkań w tym: komunia oraz dwukrotny udział w imieninach dziecka). Co do A. K. oskarżony skonkretyzował, iż poznali się w 2008 r. wykonując w tym samym czasie kary pozbawienia wolności. Jednocześnie oskarżony zastrzegł, że po opuszczeniu zakładu karnego 09 września 2009 r. nie miał żadnego kontaktu z A. K.. Oskarżony zaprzeczył, by znał osobę o ps. (...). W dacie czynu opisanego w zarzucie XXVIII J. U. nie był pozbawiony wolności.

W sprawie niniejszej kluczowymi pozostają dowody ze źródeł osobowych ze szczególnym uwzględnieniem wyjaśnień oskarżonych oraz depozycji A. K. (1), który w toku postępowania, w którym zarzucono mu udział w zorganizowanej grupie przestępczej kierowanej przez D. B. (1), deklarując chęć skorzystania z art. 60 kk, wskazał na zaistnienie m.in. zdarzeń będących przedmiotem zarzutów stawianych oskarżonym w niniejszym podstępowaniu (k. 79 i n.). Przy czym w sprawie niniejszej wspomniane depozycje A. K. (1), co do szeregu zarzucanych oskarżonym zachowań przestępnych pozostają jedynym dowodem bezpośrednim a ich przedmiotem pozostają zdarzenia zaistniałe wiele lat wstecz, w których sam A. K. miał uczestniczyć lub jedynie, których okoliczności zaistnienia zna z relacji innych osób.

Oceniając wiarygodność świadka A. K. (1) Sąd miał na uwadze fakt, iż w październiku lub listopadzie 2012 r. A. K. (1), za pośrednictwem sąsiada K. R. (żony oskarżonego R. R. (1)), zaoferował zmianę swoich zeznań pod warunkiem, iż najbliżsi oskarżonego „zapłacą”. Okoliczność ta została wykazana zeznaniami D. B. (2) (k. 2562v-2564) i I. G. (1) (k. 2712v-2713), a co istotne – po ujawnieniu jej w przebiegu rozprawy – A. K. (1) jej nie zaprzeczył (k. 2565-v). Fakt, iż zeznania świadków P. B. i I. G. korespondują ze sobą, a przy tym, co do okoliczności w nich opisanych nie ujawniono dowodów przeciwnych (A. K. im nie zaprzeczył) przesądził o uznaniu ich za wiarygodne. Okoliczność ta nie wyklucza prawdziwości twierdzeń A. K. będących podstawą oskarżenia, jednak nakazuje wyjątkową ostrożność w ich ocenie – zwłaszcza, iż z zeznań M. P. (k. 2713v-2714, 2714-v) wynikają analogiczne okoliczności (ww. zeznała, iż A. K. domagał się od niej by przekazała narzeczonej M.S., że „załatwi go” o ile nie pójdzie z nim na współpracę. Niekwestionowane przez A. K. twierdzenia P. B. i I. G. stawiają wiarygodność A. K., w co najmniej wątpliwym świetle. Świadek przecież najpierw zadeklarował złożenie zeznań obciążających współsprawców wobec organów ścigania w zamian dla zminimalizowanie grożących jemu konsekwencji, a więc w jasno sprecyzowanym, osobistym celu, a następnie – zasadniczo taką samą propozycję – usiłował przekazać najbliższym pomawianych, wprost wskazując na własną dyspozycyjność wobec ich oczekiwań zależną jedynie od uzyskania korzyści. Konkludując – Sąd stwierdza, iż wskazane fakty wyjątkowo jednoznacznie stanowią o tym, że twierdzenia A. K. w zakresie istotnych okoliczności sprawy można uznać za dowód wiarygodny tylko w takim zakresie, w jakim znajdują one oparcie w innych dowodach, których wiarygodność nie budzi wątpliwości – a dotyczy to wyłącznie ustaleń w zakresie zarzutu III. Co do pozostałych zarzutów pomówienia A. K. nie zostały poparte innymi dowodami i uznano je za niewiarygodne. Dotyczy to wszystkich zarzutów stawianych R. R. (1), Ł. K. (1), A. S. i J. U., a także zarzutów z pkt. I, II, IV, V, VI, VII i VIII przedstawionych M.S., z pkt. I, XIII, XIV, XV i XVII przedstawianych K.J.G. oraz z pkt. I i XXV przedstawionych M.T. K.. W zakresie tych zdarzeń zeznania A. K. były jedynym dowodem sprawstwa oskarżonych i sąd uznał, że dowód ten, przede wszystkim, jako nieweryfikowalny, a wątpliwy w kontekście zasad logiki oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego nie może być uznany za wiarygodny. Wynika to z przytoczonych przez świadków P. B. i I. G. okoliczności, którym A. K. nie zaprzeczył. W konsekwencji w zakresie tych czynów Sąd uniewinnił oskarżonych. Niezależnie od powyższego, co do części zdarzeń zeznania A. K. nie są konsekwentne (o czym poniżej). Należy podkreślić, iż ustaleń faktycznych w zakresie rozstrzygnięć z pkt. 3.B oraz 6.B i 6.C dokonano w oparciu o inny, niż zeznania A. K. materiał dowodowy.

Co do okoliczności związanych z zarzutami stawianymi oskarżonym w sprawie niniejszej A. K. wyjaśnił w śledztwie:

Ad zarzuty I, II, IX, X, XIII, XVIII, XIX, XX, XXI, XXIII, XXIV, XXV i XVIII

Na początku lutego 2010 r. podczas spotkania, w którym uczestniczyli A. K., D. B. (1) ps. (...) oraz Z. D. (1) ps. (...), D. B. zaproponował A. K. i Z. D. handel marihuaną. W konsekwencji Z. D. zadeklarował, że weźmie od D. B. 100 g marihuany, co wykpił [w kontekście nieznacznej ilości) D. B.. Wskazał zarazem, że kolejnego dnia Z. D. przyjechał do niego i powiedział, że ma 1 kg marihuany w dwóch paczkach po 500 g. Wspólnie zastanawiali się nad tym, na jakich zasadach oraz poprzez kogo rozprowadzić narkotyk. W konsekwencji ustalili, iż 500 g zostanie przekazane w cenie po 18 zł za gram K. G. (3), który wg ich wiedzy już wcześniej zajmował się handlem marihuaną w Z.. Natomiast drugie 500 g, w cenie po 17 zł za gram przekazali W. i oskarżonemu Karolowi J. G. ps. (...), co, do których także wiedzieli, iż zajmują się handlem marihuaną, a K.J.G. miał w przeszłości pytać A. K. o możliwość załatwienia marihuany „w komis”. Świadek wyjaśnił wówczas, iż w ciągu kilku dni komisanci rozliczyli się z nimi deklarując dalszą współpracę. Wyjaśniając przedmiotowe okoliczności A. K. (1) wprost wskazał, iż K. G. (2) z W. oraz K. G. (3) „pracowali” dla niego i Z. D. (1) (k. 91-93 t. I).

Sprecyzował, iż on współpracował ze Z. D. (1), który sukcesywnie przywoził od D. B. (lub bezpośrednio z Holandii) marihuanę w paczkach po 0,5 kg. Wskazał, iż wspólnie z Z. D. sprzedawali tę marihuanę innym – poza ww. także mężczyźnie o ps. (...) i nazwisku G., mężczyźnie o nazwisku K. ps. (...), A. M. (5) (używającemu zdrobnienia R.), chłopakowi o ps. (...), chłopakowi o imieniu R. i ps. (...), Zastrzegł przy tym, iż pośrednikiem pomiędzy nim i Z. D., a wymienionymi był M. S. (3).

Świadek wskazał, iż w okresie od lutego do maja lub początku czerwca 2010 r. (kiedy to zaprzestał współpracy z Z. D.) działając wspólnie z Z. D. nabył i wprowadził do obrotu 14 kg marihuany, a tym:

7 kg za pośrednictwem M. S. (6) zbywającego marihuanę mężczyźnie o nazwisku G. i ps. (...), mężczyźnie o nazwisku K. i ps. (...), A. M. (5) używającemu zdrobnienia R. oraz chłopakom o ps.: (...), (...) (i imieniu R.), (...) oraz chłopakowi o nazwisku Z.. W tym wskazał, iż był świadkiem jak M.S., w jego obecności, przekazał K. i R. po 500 g marihuany zapakowanej w hermetycznych paczkach. Świadek skonkretyzował, iż znał dane rozprowadzających marihuanę dla M. S., bowiem w przypadku zwłoki w regulowaniu należności on osobiście interweniował;

co najmniej 4,4 kg za pośrednictwem K. G. (3) rozprowadzającego (świadek użył słowa: dilować) narkotyk wspólnie z siostrą,

co najmniej 4,5 kg za pośrednictwem K. G. (2) rozprowadzającego marihuanę wspólnie z W. ps. (...), przy czym 500 g pochodził z innego niż D. B. źródła, było gorszej jakości i zostało zwrócone przez K.J.G., a pozostałość tego w ilości ok. 400 g została „wciśnięta” K. G.,

300 g za pośrednictwem (...) (niezależnie od ilości, które nabywał za pośrednictwem M. S. (3)).

Świadek zeznał, iż po tym jak zaprzestał współpracy z Z. D. nie sprzedawał już marihuany K.J.G. i W. (k. 1749).

W konsekwencji wskazane twierdzenia A. K. Sąd mógł weryfikować wyjaśnieniami K. G. (2), M. S. (6), M. K. oraz zeznaniami D. B., K. G. (3), W., A. M., D. P. (1) i M. S. (7) (z domu D.). Nie istniała możliwość weryfikacji tych twierdzeń zeznaniami Z. D. (1), który zmarł).

W toku rozprawy A. K. opisał szereg zdarzeń, które nie są przedmiotem zarzutów. Co do współpracy z Z. D., D. B., a także m.in. M.S. ogólnie stwierdził, iż w lutym 2010 r. podczas spotkania z D. B. i Z. D., D. B. spytał jego i Z. D., czy zajmą się handlem marihuaną. Stwierdził, iż bez uzgodnienia z nim Z. D., „wychylając się”, zadeklarował nabycie niewielkiej ilości marihuany. Podkreślił przy tym, iż po około 2 dniach Z. D. ze spotkania z D. B. powrócił z marihuaną wprost informując, że pochodzi ona od D. B., przy czym zeznał, że nie jest już w stanie określić ilości suszu (1 kg, więcej niż jeden kg, ale i niewykluczone, że tylko 0,5 kg). Jednoznacznie wskazał, iż marihuanę z tej dostawy wzięli K. G. oraz K.J.G. i (...) W. w dalszej części zeznań wskazując także na M. S. (3).

Świadek zeznał także, iż skontaktował się z K.J.G. i K. G., gdyż wiedział, iż w owym czasie zajmowali się oni handlem marihuaną. Podkreślił, że K.J.G. już uprzednio zgłaszał wobec niego akces do handlu marihuaną, który wypełnił się po tym, jak Z. D. przywiózł marihuanę od D. B.. Co do M. S. stwierdził, iż także jemu przedstawił ofertę sprzedaży marihuany. Skonkretyzował, że K.J.G. i (...) (W.) z tej pierwszej dostawy wzięli jedną paczkę marihuany w stanie, w jakim otrzymali ją od D. B.. Co do ilości narkotyku przekazanego K. G. zeznał, iż było to 400 lub 500 g natomiast M. S. (3) miał wówczas otrzymać „kilogram albo więcej” marihuany. Wskazał, iż wszyscy ww. otrzymywali marihuanę w komis, z obowiązkiem uregulowania należności po sprzedaży narkotyku, nie później jednak niż w terminie 14 dni – bowiem w takim czasie on i Z. D. zobowiązani byli rozliczyć się z D. B.. Świadek skonkretyzował także ceny, tak nabycia marihuany od D. B. (14 zł/g), jak i jej zbycia K. G. (18-19 zł/g), K.J.G. i W. (17-18 zł/g) oraz M. S. (3) (20-21 zł/g). Świadek podkreślił, iż cena zbycia marihuany uzależniona była od nabywcy, pamiętał, iż wobec K. G. była to cena nieco wyższa niż ta z transakcji z K.J.G. i W., podkreślając, iż najwyższa stawka dotyczyła transakcji z M. S. (3). Skonkretyzował przy tym, iż marihuana przekazana K. G. oraz K.J.G. i W. została przywieziona przez Z. D. do jego mieszkania, zaś transakcja z M.S. miała miejsce w domu Z. D. (M.S. miał odbierać marihuanę z mieszkania Z. D. w obecności świadka). Świadek skonkretyzował, iż wraz z Z. D. handlował marihuaną kupowaną od D. B. ze wskazanymi osobami w okresie od lutego do maja lub czerwca 2010 r.

Wg relacjonowanych depozycji A. K. nabywcy marihuany działali na własny rachunek, niezależnie od siebie, w wybranych przez siebie miejscach, samodzielnie ustalając warunki sprzedaży wobec swoich nabywców. Ich jedynym obowiązkiem wobec świadka oraz Z. D. było terminowe regulowanie należności za przyjęty w komis towar.

Stwierdził, iż współpracował w ramach handlu marihuaną z Z. D., bowiem tak zdecydował D. B. (1). Tłumaczył, iż Z. D. nie wzbudzał „w mieście” respektu niezbędnego dla terminowego wywiązywania się z zobowiązań przez dilerów, a gwarantem tegoż miał być właśnie świadek definiujący swoją rolę, jako osłanianie Z. D. „z boku” (w mieście), w odróżnieniu od osłaniania Z. D. „z góry” przez D. B.. Wskazał, iż wraz z Z. D. dochodami z handlem marihuaną, w okresie od lutego do maja-czerwca 2010 r., dzielili się po połowie, zaś z D. B. rozliczał się Z. D..

A. K. w toku rozprawy stwierdził, iż pomijając pierwsze transakcje z K.J.G. oraz M.S. (z pierwszej partii marihuany przywiezionej przez Z. D. od D. B.) nie był świadkiem przekazywania ww. marihuany zastrzegając, iż jest przekonany, że takowe były, bowiem:

widywał obu oskarżonych wychodzących z mieszkania Z. D.,

widział w zeszycie, w którym Z. D. odnotowywał transakcje zapisy dot. transakcji z M.S. i K.J.G.,

Z. D. rozliczał się z nim z innych transakcji z M.S. i K.J.G..

W toku rozprawy (k. 1748) A. K. zeznał także, iż w 2010 r. wielokrotnie, wraz z Z. D. sprzedawali amfetaminę M. S. (3). Jednakże potrafił zindywidualizować tylko jedno zdarzenie – przekazanie amfetaminy na stacji paliw na osiedlu (...), przy czym pamiętał jedynie, że amfetamina pochodziła od S. S., została zakupiona po 8 zł/g bez pośrednictwa Ł. K., w ilości 300 g albo 500 g. Podkreślił, iż M.S. otrzymał tę amfetaminę z domieszką mąki lub kreatyny o łącznej masie odpowiednio 500 g lub 700 g – w cenie 10 zł/g.

Świadek na rozprawie obawiając się niekonsekwencji („Boje się, że mogę coś pokręcić”) unikał konkretnych twierdzeń, co do ilości transakcji, rodzaju środków, czy też substancji będących ich przedmiotem oraz konkretnych wskazań miejsc finalizacji transakcji poprzestając na stwierdzeniu, że wielokrotnie sprzedawał M.S. amfetaminę pochodzącą od S. S., a także, iż od końca wakacji 2010 r. wielokrotnie M.S. wraz z nim jeździł do Z. po amfetaminę. Całość opisu działalności kwitował twierdzeniem, iż w owym czasie nie działał już wspólnie z Z. D., a właśnie w ramach „spółki” z M. S. (3), zajmując się z nim wówczas handlem amfetaminą. Co istotne, pytany o ilość amfetaminy sprzedanej M.S. przez zawarciem „spółki” i sprzedanej z nim w ramach „spółki” innym osobom świadek stwierdził, że nie jest w stanie tych ilości podać (1748v).

Świadek zeznał, iż nie ma wiedzy, na temat tego, czy M. S. (3), R. R. (1) i M. K. mieli jakikolwiek kontakt z D. B. (1). Stwierdził, że za jego pośrednictwem D. B. (1) nie przekazywał ww. żadnych poleceń. Zaprzeczył, by miał wiedzę na temat poleceń przekazywanych ww. przez D. B. za pośrednictwem osób trzecich innym. Co więcej – podkreślił, iż on sam nie miał kontaktu z D. B. (1) od czasu zaprzestania współpracy ze Z. D. (1). Zaznaczył przy tym, iż jego brak kontaktów z Z. D. i zarzucenie przez niego handlu marihuaną nie oznaczały, iż M. S. (3) zaprzestał współpracy z Z. D. (1) stwierdzając, że wg jego opinii M.S. handlował marihuaną od Z. D. także w okresie współpracy z nim w ramach handlu amfetaminą (k. 1751).

Świadek wskazał także, iż K. G. (2), M. S. (3), R. R. (1) i M. K. nie mieli obowiązku kupowania marihuany od niego, czy Z. D. (1). Stwierdził, że ani on, ani Z. D. nie ingerowali w to, komu i na jakich warunkach ww. sprzedawali kupiony od nich narkotyk. Zeznał, iż każdy z dilerów działał na własny rachunek, a jedynym ich obowiązkiem było terminowe regulowanie należności.

Świadek stwierdził zarazem, iż nie ma żadnej wiedzy na temat osób odpowiedzialnych za wytwarzanie narkotyków i dostarczających je S. S. (amfetamina) i D. B. (marihuana), którymi handlował.

A. K. zeznał, iż w maju lub czerwcu 2010 r. Z. D. poinformował go o tym, że ma kontakt z osobami zainteresowanymi nabyciem amfetaminy z przeznaczeniem na eksport. A. K. wskazał, iż w związku z powyższym skontaktował się z Ł. K. (1), o którym wiedział, iż ma dostęp do amfetaminy dobrej jakości, i który przekazał mu próbki (świadek stwierdził, iż nie pamięta czy owo przekazanie próbek miało charakter odpłatny czy też nieodpłatny). Wskazał, iż owe próbki przekazał Z. D., który po pewnym czasie stwierdził, że jakość amfetaminy jest nienajlepsza, ale wystarczająca.

Zeznał, iż niezależnie od opisanej wyżej transakcji z udziałem Z. D. zdecydował o zamówieniu u Ł. (...) g amfetaminy z tym zastrzeżeniem, iż po odbiór narkotyku miał pojechać z oskarżonym, by zminimalizować ewentualność wymieszania środka z innymi substancjami. Świadek wskazał, iż zgodnie z ustaleniami wraz z Ł. K. oraz – najprawdopodobniej – jego konkubiną A. P., pojechali do Z. po amfetaminę. Wskazał, iż do przekazania narkotyku doszło na stacji paliw w Z., a osobą, która przywiozła amfetaminę okazał się, znany mu z pobytu w zakładzie poprawczym, S. S. (1) ps. (...). Świadek podkreślił, iż mimo tego nabywał wówczas amfetaminę od Ł. K., który z kolei kupił ją od S. S.. Dodał, że po sfinalizowaniu transakcji rozmawiał z S. S. i wymienił się z nim nr telefonów. Podkreślił też, iż owe 100 g amfetaminy będącej przedmiotem tej transakcji nabył we własnym zakresie (poza współpracą z Z. D.), dla siebie (celem osobistego jej zużycia) i na własne potrzeby, choć też i nie wykluczył, że mogły przekazać z owych 100 g próbkę Z. D..

W tym zakresie zeznania świadka Sąd weryfikował depozycjami S. S., który ich nie potwierdził oraz podjął próbę ich weryfikacji zeznaniami A. P., która będąc osobą najbliższą dla Ł. K. skorzystała z prawa do odmowy złożenia zeznań (k. 1739).

W toku rozprawy A. K. zeznał, iż zarówno w okresie współpracy z Z. D., jak i w czasie, gdy samodzielnie handlował amfetaminą, kupował u niego, tak marihuanę, jak i amfetaminę oskarżony R. R. (1). Zaznaczył, iż R.J. R., co do zasady zwlekał z regulowaniem zaległości, stąd był traktowany szczególnie, inaczej niż inni – tj. otrzymywał jednorazowo mniejsze ilości narkotyków. Stwierdził, że R.J. R. ogółem kupił od niego nie mniej niż 200 g amfetaminy (200-250 g) oraz nie mniej niż 100 g marihuany (100-150 g). Świadek pytany o to, na jakiej podstawie podaje te ilości narkotyków stwierdził, iż zajmując się sprzedażą narkotyków prowadził zeszyt, w którym odnotowywał transakcje z poszczególnymi kontrahentami - zaznaczając, iż zeszyt ten został przez niego spalony. Stwierdził zarazem, iż R.J. R. był u niego, co najmniej 10 razy, a i on był u niego parę razy, a podczas tych spotkań dochodziło do rozliczeń oraz przekazania kolejnych partii narkotyków. Stwierdził też, iż w czasie składania zeznań w śledztwie lepiej pamiętał okoliczności, o jakich zeznawał.

Świadek w toku rozprawy zaznał także, iż najprawdopodobniej po 29 września 2010 r. (odniósł się w tym zakresie do zdarzenia o ustalonej dacie) Z. D. poinformował go o tym, że zainteresowani amfetaminą chcą kupić 700 g oraz przekazał A. K. informację, że amfetaminę odbierze J. U.. W związku z powyższym A. K. miał zatelefonować do Ł. K. (1) i zamówić wskazaną ilość amfetaminy. Zeznał, iż z Ł. K. ustalił, że odbiór amfetaminy nastąpi w Z., na tej samej stacji paliw, na której uprzednio S. S. przekazał Ł. K. przeznaczone dla A. K. 100 g amfetaminy. Po narkotyk mieli pojechać A. K. z Ł. K. oraz J.R. U. z dwom nieustalonymi mężczyznami. Wszyscy ww. umówili się na wyjazd w miejscu zamieszkania Z. D.. A. K. zeznał, iż jeszcze przed wyjazdem do Z. Z. D. za kwotę 1.000 zł sprzedał J.R. U. 50 g marihuany pochodzącej od D. B.. Opisał, iż po tym jak A. K. i Ł. K. dotarli na stację paliw S. S. podszedł do ich samochodu i przekazał im pakunek z zamówionymi 700 g amfetaminy. Następnie A. K. zaniósł przekazany przez S. S. pakunek do samochodu, którym jechali J.R. U. z dwom innym mężczyznami. Świadek zeznał, iż pakunek przekazał J.R. U., który dał mu w zamian 7.000 zł. Wskazał też, iż z uzyskanej od J.R. U. kwoty 7.000 zł przekazał S. S. 5.600 zł, Ł. K. (za pośredniczenie) 200 lub 400 zł, a sobie pozostawił 1.000 zł – zaznaczając, iż ogółem wraz z Z. D. z opisanych transakcji zrealizowanych w tym dniu z J.R. U. zyskali 2.000 zł – w tym 1.000 zł za marihuanę oraz 1.000 zł za amfetaminę, z których każdy z nich zatrzymał dla siebie po 1.000 zł.

Świadek zeznał, iż w około godzinę od przekazania marihuany J.R. U., sam J.R. U. lub ktoś w jego imieniu telefonicznie poinformował go, że amfetamina jest złej jakości. Świadek nie wykluczył, że wcześniej o zastrzeżeniach nabywców poinformował go Z. D.. Wskazał, iż kontaktował się w tej sprawie z Ł. K., który formalnie pośredniczy w transakcji i który miał ustalić warunki wymiany amfetaminy z S. S.. Zeznał, iż S. S. zwodził Ł. K., a bezskuteczna okazała się także wizyta jego, Z. D., Ł. K. i J.R. U. u S. S. w Z..

Zeznał, iż nie mogąc dojść do porozumienia z S. S. zmuszony był znaleźć innego dostawcę amfetaminy i w tym celu zwrócił się do P. H. (1) ps. (...), który odesłał go do A. S..

Stwierdził, iż wobec A.S. S. zadeklarował zakup 700 g amfetaminy. Zeznał, iż A.S. S. w tym dniu dysponował jednak wyłącznie 400 g i to amfetaminy o intensywnym nieprzyjemnych zapachu. Zeznał, że mimo to zdecydował się kupić owe 400 g z założeniem, iż wymiesza je z amfetaminą od S. S., która pierwotnie została przekazana J.R. U.. Zaznaczył, iż dysponując 400 g amfetaminy kupionej od A.S. S. umówił spotkanie z J.R. U. w miejscu zamieszkania Z. D.. Wskazał, iż podczas spotkania J.R. U. zwrócił im owe 700 g amfetaminy pochodzącej od S. S., po czym on i Z. D. zmieszali owe 700 g z 400 g amfetaminy pochodzącej od A.S. S., a następnie odważyli 700 g, które, w ramach wymiany, wręczyli J.R. U. zaznaczając, że to zamka transakcję. Indagowany na okoliczność losów 400 g amfetaminy, jakie pozostały w ich posiadaniu stwierdził, iż trafiły one do M. S. i Ł. K. – z tym jednak, iż nie potrafił wówczas określić, jaką konkretnie cześć z owych 400 g kupił Ł. K., a jaką M.S..

Świadek wskazał zarazem, iż zakup 400 g amfetaminy od A.S. S. nie był jedynym zakupem amfetaminy od ww. Nie konkretyzując dat i ilości stwierdził, że były i inne transakcje polegające na zakupie przez niego od A.S. S. amfetaminy przeznaczonej w części na użytek własny, a w części na sprzedaż, przy czym nie potrafił wskazać jaka ilość została przez niego zużyta, a jaka sprzedana. Spośród tych wskazał, iż w przypadku jednej z transakcji (zaistniałej już po transakcji dot. 400 g amfetaminy) zapłacił A.S. S. z amfetaminę złotym łańcuszkiem, którego wartość uzgodnili na 1.500 zł uściślając, iż w przypadku każdej z transakcji zakupu amfetaminy od A.S. S. płacił po 9 lub 10 zł za gram substancji. Stwierdził, że była jeszcze kolejna sytuacja, kiedy to pojechał do miejsca zamieszkania A.S. S. po amfetaminę, a także, iż zdarzyło się, że A.S. S. dowiózł mu amfetaminę do jego miejsca zamieszkania.

A. K. dodał, że były także i inne transakcje nabycia amfetaminy od Ł. K. – inne niż owo nabycie wspólnie z Z. D. 700 g amfetaminy – ale już ich nie skonkretyzował, wskazując jedynie, że ostatnia transakcja dot. 200 g narkotyku. Wskazał, iż Ł. K. dostarczał mu amfetaminę w czasie, gdy on współpracował z Z. D., po ustaniu tej współpracy, gdy świadek na swój rachunek zajmował się handlem amfetaminą, jak i później, gdy zaczął współpracować z M. S. (3). Z okresu samodzielnej działalności świadek opisał transakcję z udziałem A. (R.) M. i D. P. (1) ps. (...). Transakcja ta polegała wg twierdzeń świadka na tym, iż A. M. zamówił u niego 200 g lub 300 g amfetaminy. Świadek stwierdził, iż złożył zamówienie na narkotyk u S. S. (nie pamiętał czy osobiście, czy za pośrednictwem Ł. K.), po czym wraz z Ł. K., samochodem tegoż, pojechali po zamówiony narkotyk. Podkreślił, iż towarzyszyli im wówczas A. M. i D. P., a samo przekazanie amfetaminy miało miejsce, na tej samej co zazwyczaj stacji paliw, w Z.. Zeznał, iż A. M. przed przyjęciem narkotyku sprawdził jego jakość.

Wskazał, iż A. M. (bez D. P.) był dilerem dokonującym zakupu dużych ilości amfetaminy. Zeznał, iż w czasie współpracy z M. S. (3) kilkakrotnie jeździli do S. S. po amfetaminę. Przyznał, iż zdarzało się wówczas, że umawiał się z S. S. na odbiór amfetaminy w jego miejscu zamieszkania, by oszukać A. M.. Wyjaśnił, iż w takich sytuacjach do mieszkania S. S. szedł sam (A. M. zostawał w samochodzie z M.S.) po to, by do przekazanej przez S. S. partii narkotyku dosypać „wypełniacza” (mąka lub kreatyna) i dopiero tak „wzbogacony” narkotyk sprzedawał A. M.. Świadek skonkretyzował przy tym tylko jedną transakcję, jaką realizował wspólnie z M.S., a polegająca na sprzedaży amfetaminy A. M.. Wskazał, iż dostarczyli ww. 300 g mieszanki amfetaminy z wypełniaczem zastrzegając, że kolejnego dnia A. M. zakwestionował jakość amfetaminy zwracając im narkotyk, z którego, wg niego uprzednio powybierał bryłki czystej amfetaminy. Świadek nie był w stanie stwierdzić, ile amfetaminy dostarczył A. M. w ramach współpracy z M. S. (3) w inny sposób jak poprzez liczebnik nieokreślony „dużo” (k. 1751).

Zeznania świadka w tym zakresie, wobec stanowiska oskarżonych Sąd weryfikował dowodami z zeznań S. S. (1), P. H. (1), A. (R.) M., D. P. (1) ps. (...), M. S. (7), M. W. (1), P. G., P. J., P. K. (2) i M. G. (4), przy czym żaden z ww. nie potwierdził okoliczności w nich zawartych. Ze wskazanej grupy szczególne znaczenie mają zeznania M. S. (7), córki Z. D., która potwierdziła i jej ojciec w ramach obrotu narkotykami współpracował z D. B. i A. K. (ten miał przekazywać za jej pośrednictwem pieniądze) jednak zaprzeczyła by inni oskarżeni w niniejszym postępowaniu byli jej znani. Także wskazany wyżej – wg A. K. dilerzy narkotyków nie potwierdzili okoliczności opisanych przez A. K..

Ad zarzutu III

Okoliczności będą podstawą zarzutu z pkt. III A. K. ujawnił podczas przesłuchania, w toku którego zmienił stanowisko procesowe, co do stawianych mu zarzutów związanych z udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej kierowanej przez D. B., a zajmującej się w szczególności wprowadzaniem do obrotu znaczony ilości narkotyków (k. 79-80), przy czym okoliczności te szczegółowo przedstawił podczas przesłuchania w dniu 26 października 2011 r. (k. 155-156).

Opisując na rozprawie (k. 1899-1900v) okoliczność dokonania czynu zarzucanego M. S. (3) w pkt III A. K. zeznał, iż pomysł dokonania przestępstwa pochodził od P. H. (1). Sam czyn omawiany miał zaś być w jednym z (...) lokali podczas spotkania, w którym uczestniczył P. H. oraz świadek, któremu miał towarzyszyć M.S.. Świadek zeznał, iż na przedmiotowe spotkanie wraz z M.S. pojechali d. (...), który użytkował oskarżony. Podczas spotkania P. H. sprecyzował miejsce, gdzie znajduje się agregat (na jednej z ulic (...)). Ustalono, że czynności sprawcze zrealizują A. K. i M.S.. Świadek opisał, iż po spotkaniu z P. H. wraz z M.S. wrócili do Z. gdzie dokonali zakupów 2 kamizelek odblaskowych i 2 kasków ochronnych, a także tablicę „Roboty drogowe”, by wobec osób postronnych upozorować legalność działania. W tym samym celu mieli przebrać się w ubrania robocze zabrane z miejsca zamieszkania M.S.. Świadek wskazał, iż jeszcze tego samego dnia, około godz. 21 00-22 00 wraz z M.S. pojechali na miejsce parkowania agregatu zastrzegając, iż w tym dniu czynu nie dokonali obawiając się czy d. (...).S. zdoła pociągnąć agregat na podwoziu przyczepy. Świadek podkreślił, iż uznali, że jest im potrzeby mocniejszy samochód, który poszukiwali przez kolejne 2 dni. Wskazał, iż drugiego dnia poszukiwań na ulicy zauważył m. (...) Z. D. (1) prowadzoną przez D. K. (1), obok którego siedział M. E. (1). Sprecyzował, że na tylnej kanapie m. siedziała para nieznanych mu młodych ludzi. Wskazał, iż D. K. i M.E. zaproponował 1.000 zł za „przeciągnięcie przyczepki przez parę kilometrów”. Użytkownicy m. mieli przystać na propozycję, żądając jednak dodatkowo zakupu paliwa, którego nie mieli w pojeździe. Świadek zeznał, iż w wyjeździe do Ł. D. K. i M.E. jechali m. on zaś wraz M.S. d. (...).S.. Wskazał, iż po dodarciu na miejsce jadący m. zaparkowali w pobliżu sklepu mieszczącego się nieopodal miejsca parkowania agregatu on zaś wraz z M.S. pojechali po P. H., który wraz z nimi pojechał na miejsce kradzieży – z tym jednak, iż nie wysiadał z samochodu. Zaznaczył, iż w czasie, gdy już z P. H. jechali w kierunku miejsca zdarzenia jadący m. pojechali za nimi. Wskazał, że po dodarciu na miejsce zdarzenia on wraz z M.S., przebrani w odzież roboczą, kamizelki i kaski podeszli do agregatu, który przy pomocy M.E. (który wysiadł z m.) podpięli do haka m.. Zaznaczył, iż wcześniej M.S. rozpiął przewody podłączone do agregatu. Świadek stwierdził, że po zapięciu agregatu jadący m. otrzymali dyspozycję kierowania się w kierunku S. z zastrzeżeniem, że 2 km za przejazdem kolejowego mają poczekać na jadących lanosem. Wskazał, iż we wskazanym miejscu doszło do przepięcia agregatu do lansoa, po czym jadący lanosem zostali poinformowani, że w sprawie rozliczenia mają czekać na telefon. Zeznał, że lanos trafił ostatecznie do „dziupli” załatwionej wcześniej przez P. H. (gospodarstwo rolne z nieutwardzonym podwórkiem i garażem zaadoptowanym z obory). Zaznaczył, iż z właścicielem posesji rozmawiał P. H..

Świadek zeznał także, iż po okresie bezskutecznych poszukiwań kupca M.S. zaproponował sprzedaż agregatu Z. D. oraz rozliczenie transakcji w marihuanie. Z. D. zadeklarował zamiar nabycia agregatu ale za gotówkę i urządzenie ostatecznie trafiło do niego za kwotę 7.000 zł lub 8.000 zł. Świadek zaznaczył, iż rozmowy z Z. D. prowadził M.S. i on, jednak o ich przebiegu na bieżąco miał być informowany P. H.. Ostatecznie Z. D. miał zabrać agregat z „dziupli” wykorzystując f. escorta. Co istotne świadek podkreślił, iż Z. D. płacąc za agregat z przekazywanej kwoty odliczył 2.000 zł, jakie A. K. był winien Karolowi J. G. za zwrot kluczyków skradzionych z komisu R. G. (1) (czyn zarzut XVII). Świadek zeznał także, iż uzyskane pieniądze zostały podzielone na 3 równe części, które trafiły do niego, M.S. i P. H..

Wyjaśniając na okoliczność przedmiotowego zajścia w śledztwie opisał je analogicznie jak na rozprawie z tym jednak, iż z ówczesnych jego twierdzeń nie wynika, by zakup odzieży roboczej w Z. i dokonanie kradzieży dzieliły dwa dni. Nadto opisując okoliczności zaangażowania D. K. i M.E. wskazał, iż propozycję złożył im na pl. (...) w Z.. Wówczas twierdził także, iż to właśnie D. K. i M.E. na miejscu kradzieży byli ubrani w odzież roboczą. Przedstawił działania zmierzające do spieniężenia agregatu wskazał, iż został on sprzedany Z. D. za kwotę 8.000 zł. I wówczas podał, że Z. D. regulując należność potrącił jego dług (rozliczenie zwrotu kluczyków skradzionych z autokomisu (...)), wówczas jednak twierdził, że było to 2.500 zł.

Z powyższego wynika, iż depozycje A. K. składane w toku postępowania, choć nie są niezmienne to jednak, co do wszystkich istotnych okoliczności pozostają konsekwentnymi (kto uczestniczył w kradzieży, kto był pomysłodawcą, w jaki sposób zadysponowano przedmiotem zdarzenia). O

Okoliczności wskazane przez A. K. oraz stanowisko procesowe M.S., negującego własne sprawstwo, Sąd weryfikował zeznaniami K. K. (8) (świadek bezpośredni), depozycjami domniemanych współsprawców P. H. (1) (k. 2708-2709, 2710, 2710v-2711), D. K. (1) (k. 4204, 4336-4340 w zw. z k. 4109-4110 i 4111v) i M. E. (1) (k. 4245v-4247v, 4248-4249 w zw. z k. 4115, 4249v, 4250) i wyjaśnieniami K.J.G. (tylko pośrednio, w związku z rozliczeniem zwrotu kluczyków skradzionych R. G.), przy czym K.J.G. zaprzeczył, był miał jakąkolwiek wiedzę na temat przestępstwa dokonanego na szkodę R. G. (1), negując tym samym i istnienie po stronie A. K. obowiązku zapłaty na jego rzecz jakiejkolwiek sumy za zwrot rzekomo skradzionych kluczyków. Analogiczne stanowisko zaprezentował P. H., który jednoznacznie stwierdził, iż nigdy na wolności nie spotkał się z M. S. (3). Co do kradzieży agregatu zeznał zaś: „(…) to (...) ukradł go z jakimś wysokim chłopakiem, którym nie był M. S. (3)” sugerując, iż osobiście obserwował to.

W kontekście twierdzeń A. K. istotnymi pozostają zeznania M. E. (1), który zeznał, iż wraz z D. K. wykonywali zleconą przez A. K. kradzież agregatu - pomijając jednak udział w kradzieży M.S.. W śledztwie świadek, wyjaśniając w charakterze podejrzanego, w ramach czynności związanych z zaborem, na miejscu kradzieży, jak i tych poprzedzających, pomijał udział M.S., ale stwierdził, że widział mężczyznę identyfikowanego nazwiskiem S., gdy ten własnym lanosem oczekiwał na przyjazd świadka, D. K. i A. K.. Wówczas świadek wskazał, iż opisanym miejscu doszło do przepięcia przyczepy z agregatem do samochodu M.S. (k. 4248-v w zw. z k. 4115). Zeznając zaś na rozprawie M. E. stwierdził, iż nie wie, o jakim (...) wyjaśniał w śledztwie. Potwierdził, iż wraz z D. K., na zlecenie A. K., obawiając się wypowiadanych przez A. K. gróźb, zabrali agregat ze wskazanego przez A. K. miejsca przypinając go do samochodu m., jakim dysponował D. K.. Świadek wykluczył udział w zdarzeniu jakichkolwiek innych osób (zaznaczył, że w mazdzie był wyłącznie on i D. K.), zaś w samochodzie, którym przemieszczał się A. K. - wyłącznie A. K..

D. K. (1) wyjaśniając w śledztwie (k. 4109-4110) przyznał się do dokonania kradzieży agregatu wspólnie z A. K., M.S. i M.E. zastrzegając, iż musiał dokonać tego czynu, gdyż nie miał wyjścia w związku ze swoim zadłużeniem u (...) i obietnicą wynagrodzenia jego udziału w kradzieży kwotą 1.000 zł. Stwierdził, że kazali mu tak zrobić M.E. z dwom innymi, których w dalszej części wyjaśnień identyfikował pseudonimami (...) i (...) (na rozprawie zeznał, iż pod tymi pseudonimami znał odpowiednio M.S. i A. K.). Wskazał, iż agregat został zabrany z ogrodzonego terenu remontowanej drogi, że na miejsce dojechali dwom samochodami. Skonkretyzował, iż wraz z nim i M.E. jechał (...) albo (...), a drugi z nich owym drugim samochodem. Wskazał, iż po dokonaniu kradzieży agregatu i jego przeholowaniu poza miasto urządzenie zostało przepięte do lanosa. Okoliczności te świadek potwierdził zeznając na rozprawie, z tym jednak, iż w zakresie udziału w zdarzeniu M.S. stwierdził, iż „dwaj inni”, o których wyjaśniał we własnej sprawie to A. K. i M. W. (3) nie zaś M. S. (3). Stwierdził, iż podczas przesłuchania w śledztwie nie miał zachowanej swobody wypowiedzi, a policjant krzyczał na niego i podnosił ręce, po czym stwierdził – udzielając na zadane wprost pytanie M.S.: „Czy w końcu byłem na miejscu, czy nie?” udzielił odpowiedzi: „Nie wydaje mi się teraz, byś był. Nie kojarzę być był, chyba Cię nie było.” Powyższemu przeczeniu – podobnie zresztą jak i rzekomemu udziałowi w przestępstwie zamiast M.S. M. W. Sąd nie dał wiary. Kluczowym jest bowiem to, że przesłuchanie w przebiegu, którego wobec świadka przesłuchujący policjant miał na świadka krzyczeć i podnosić ręce było prowadzone przez prokuratora i w siedzibie prokuratury. Nadto zwraca uwagę, iż świadek, co do zasady dobrze pamiętał okoliczności zdarzenia jednak odpowiadając na pytanie M.S. nie prezentował pewności, a jedynie przypuszczenie – zdaniem sąd usiłując w ten sposób zniwelować własną odpowiedzialność wobec współsprawcy za jego ewentualne skazanie. Równie znamiennym przy tym jest to, że w analogiczny sposób usiłował zdyskredytować własne twierdzenia ze śledztwa M.E. twierdząc na rozprawie, iż „nie wie, o jakim S. wyjaśniał” uprzednio.

W konsekwencji mając na uwadze fakt, iż zeznania A. K. w zakresie współsprawstwa M.S. w dokonaniu zarzucanego mu w pkt. III czynu znajdują odzwierciedlenie w uznanych za wiarygodne zeznaniach D. K. (1) oraz M. E. (1) Sąd uznał je za wiarygodne i wespół z powołanymi depozycjami D. K. (1) oraz M. E. (1) przyjął za podstawę rozstrzygnięcia w zakresie czynu z pkt. III.

Istotnymi są zeznania K. K. (8) złożone wyłącznie w śledztwie z uwagi na zgon świadka (Odpis skrócony aktu zgonu k. 2662). K. K. zeznał, bowiem, iż kradzieży agregatu dokonało dwóch młodych mężczyzn poruszających się samochodem osobowy. Opis, iż pierwszy mężczyzna – pasażer pojazdu – miał ok. 190 cm wzrostu i ok. 30 lat, przy czym to on faktycznie miał wykonywać czynności na miejscu, bowiem kierowca, będący szczupłym, dwudziestoletnim mężczyzną o wzroście ok. 170 c, jedynie stał i przyglądał się poczynaniom kolegi. Znamiennym przy tym pozostaje, że świadek w toku dochodzenia dwukrotnie uczestniczył w okazaniu wizerunków potencjalnych sprawców niekonsekwentnie wskazując na G. M., jako wyższego z mężczyzn (w toku ponownego okazania wizerunku ww. kategorycznie stwierdził, iż na okazywanych mu fotografiach nie ma wizerunku któregokolwiek ze sprawców), przy czym wśród wizerunków okazywanych świadkowi nie było wizerunków uczestników postepowania jurysdykcyjnego. Nadmienić należy również, iż wskazany przez K. K. podczas pierwszego okazania domniemany sprawca przedstawił alibi, przy czym twierdzenia tegoż uznano za wiarygodne (także w dochodzeniu prowadzonym bezpośrednio po zdarzeniu, co skutkowało umorzeniem dochodzenia). Uwzględniając zeznania K. K. stwierdzić należy, iż te wykluczają się z twierdzeniami A. K.. Jeśli dodać do tego niekonsekwencje świadka w zakresie wskazania domniemanego sprawcy oczywistym jest uznanie ich za niewiarygodne.

W zakresie przedmiotowego czynu Sąd za wiarygodne uznał zeznania przedstawiciela właściciela agregatu A. M. (7) (k. 3983-v w zw. z k. 102-103 t.z. 1/A), pracowników użytkownika agregatu P. B. (3) (k. 2005-2006 w zw. z k. 34-35 t.z. 1A) i W. O. (k. 2489-v w zw. z k. 36v-37 t.z. 1/A); przedstawiciela, innego niż posiadacz skradzionego przedmiotu, przedsiębiorstwa wykonującego prace w rejonie miejsca kradzieży tj. M. D. (k. 2488-v w zw. z k. 5-6v t.z. 1/A), T. K. (3) (k. 12v-13 t.z. 1/A) oraz osób postronnych potwierdzających fakt wykorzystywania przedmiotu zaboru w miejscu kradzieży tj. B. T. (2) (k. 2707v-2708 w zw. z k. 18v-19 t.z. 1/A), H. N. (k. 2491 w zw. z k. 20v t.z. 1/A). A także zeznania G. M. (k. 26v t.z. 1/A), którego K.K. niewiarygodnie wskazał jako domniemanego sprawcę kradzieży.

Ad zarzut IV

Po raz pierwszy o dokonaniu kradzieży B. (...) z ul. (...) w Z. A. K. wyjaśniał 09 listopada 2011 r. (k. 189-190). Wskazał wówczas, iż przedmiotowy samochód został skradziony przez niego, i J. F. (1). Stwierdził, że do kradzieży doszło nad ranem. Przyznał, że to on włamał się do samochodu i uruchomił go, a wraz z pozostałymi ww. odjechał w kierunku A., z zamiarem pozostawienia pojazdu w „dziupli”. Stwierdził, przy tym, iż ostatecznie tak się nie stało, bowiem po zatrzymaniu samochodu paręset metrów przed „dziuplą” nie zdołali go ponownie uruchomić i porzucili go.

Wyjaśnienia M. S. (3) i R. R. (1) oraz twierdzenia A. (...) na okoliczności powyższego Sąd weryfikowała rzeczowym materiałem dowodowym w postaci oględzin miejsca ujawnienia samochodu B. (k. 18-19 tz 24/A), opiniami z zakresu daktyloskopii ( k. 2918-2919), zeznaniami S. K., J. A., J. B. i J. F. (1), który tak jak i obaj oskarżeni, zaprzeczył twierdzeniom A. K..

W tym zakresie Sąd uznał zeznania A. K. (1) za niewiarygodne. Świadek niewątpliwi miał wiedzę na temat zdarzenia, które niewątpliwie zaistniało tj. doszło do włamania i zaboru pojazdu a także jego porzucenia w A.. Jednakże, w ocenie Sądu brak jest niebudzących wątpliwości dowodów pozwalających na ustalenie, że jakikolwiek związek z przedmiotowym zdarzeniem mieli R.J. R. i M.S.. Po pierwsze w trakcie oględzin porzuconego pojazdu zabezpieczono ślady linii papilarnych niepochodzące od osób, które wg twierdzeń pomawiającego miały owej kradzieży dokonać. Okoliczność ta pozwala na wysnucie wniosku, iż w zdarzeniu musiała uczestniczyć, co najmniej jedna osoba, którą A. K. w swoich depozycjach pominął (wszyscy, którzy mieli być zaangażowani w kradzież to osoby karane, których wzory linii papilarnych są przechowywane w Automatycznym Systemie Identyfikacji Daktyloskopijnej ( (...)). Skoro tak, już wyłącznie ta okoliczność każe zakwestionować wiarygodność jego pomówienia oraz uczciwość deklaracji współpracy z organami ścigania.

Ad zarzut V

A. K. w niniejszym ujawnił udział M. S. (3) w dokonaniu na szkodę J. P. (1) kradzieży z włamaniem opisanej w pkt. V dopiero podczas przesłuchania 17 listopada 2011 r. (k. 231). Opisując wówczas zdarzenie świadek nie wskazał daty jego zaistnienia. Nie był także pewny marki skradzionego pojazdu. Wyjaśnił, iż wraz z M. S. (3), J. F. (1) i posiadaczem niebieskiego f. eskorta, którego danych nie wskazał, dokonał, z terenu skupu złomu w C., kradzieży v. lub mana z zabudowanym na ramie dźwigiem. Wyjaśniając wówczas podniósł, iż w czasie, gdy on próbował pokonać zabezpieczenie zamków szoferki pojazdu M. S. (3) przyniósł mu „z biura”, które „było ponoć otwarte” kluczki od przedmiotowego pojazdu. Skonkretyzował także, iż na przedmiotowe włamanie zawiózł ich posiadacz niebieskiego f. eskorta, który wraz z J. F., w czasie, gdy on i M.S. poszli na teren skupu złomu, „obstawiali wyloty na trasie … i patrzyli czy nie jedzie Policja”. Świadek wyjaśnił wówczas, iż po kradzieży auto trafiło do pasera, który ujawnił jego udział w przestępstwie, po czym stwierdził, że w sprawie było prowadzone postępowanie, w toku, którego przyznał się do zakupu przedmiotowego samochodu od nieznanej mu osoby i „wstawienia” go „na dziuplę”. A. K. podkreślił, iż nie ujawnił we wspomnianym postępowaniu żadnego ze współsprawców kradzieży.

A. K. na okoliczność przedmiotowego zdarzenia wyjaśniał ponownie już 14 listopada 2011 r. (k. 384). Złożył wówczas wyjaśnienia analogicznej treści z tym jednak, iż tym razem precyzyjnie wskazał datę zdarzenia (24 kwietnia 2005 r.) nawiązując do daty jego zatrzymania. Stwierdził także, iż kierujący f. chłopak „był od M. albo J.”.

W toku rozprawy A. K. do przedmiotowego zdarzania nawiązywał trzykrotnie. Pierwotnie, na wstępie swoich zeznań, wskazując na samo zaistnienie czynu i udział w jego dokonaniu M.S. (k. 1898), a następnie opisując szczegóły tego czynu (k. 1904v-1905v). Wówczas to złożył zeznania korelujące z twierdzeniami ze śledztwa. Jednakowoż skonkretyzował, że na teren złomowiska on i M.S. dostali się przechodząc ponad bramą. Zaznaczył, iż psy znajdujące się na terenie posesji nie reagowały. Zeznał, iż mieli ze sobą łamaki, które jednak okazały się za luźne. To tym tłumaczył podjęcie wraz z M.S. decyzji o włamaniu do biura. Opisując włamanie wskazał, że wchodzili przez okno, jednak nie pamiętał, czy to zostało wypchnięte, czy też wybito w nim szybę. Podkreślił, że do pomieszczeń weszli obaj z M.S.. Zeznał, że podczas penetracji pomieszczeń M.S. znalazł kluczyki i przekazał mu je. Pytany o zabór dokumentów, czy innych przedmiotów odwołał się do niepamięci. Zaznaczył, iż to on uruchamiał samochód, zaś M.S. w tym czasie urwał kłódkę przy bramie. Stwierdził też, że wraz z M.S. pojechali zaprowadzić mana do A. podkreślając, iż wjeżdżając do stodoły uszkodził belkę nad wrotami uniesionym dźwigiem. Okoliczności te A. K. potwierdzić ustosunkowując się do zeznań J. F. (1) (k. 3175).

Depozycje A. K. (1) złożone w sprawie niniejszej na okoliczność zarzutu z pkt. V oraz stanowisko procesowe M.S. Sąd weryfikował ustaleniami utrwalonymi protokołem z czynności oględzin miejsca włamania oraz zeznaniami J. P. (2) i J. F. (1), a także depozycjami A. K. składanymi w sprawach II K 257/05 i II K 30/06 Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli dot. odpowiedzialności R. K. i A. K. m.in. za czyn z art. 291§1 kk, którego przedmiotem był skradziony 24 kwietnia 2005 r. J. P. m..

Wyjaśniając w 2005 r. na okoliczność samochodu M. (...) ujawnionego w stodole R. K. (2) A. K. pierwotnie negował, by miał z pojazdem tym cokolwiek wspólnego (przyznał się jedynie do posiadania broni ujawnionej w jego posiadaniu podczas przeszukania). W toku kolejnego przesłuchania przyznał się do zakupu od nieustalonych osób przedmiotowego pojazdu oraz jego ukrycia na terenie gospodarstwa (...).K., ale i skorzystał z prawa do milczenia. W kolejnym przesłuchaniu złożył wyjaśnienia, w których wskazał, iż 24 kwietnia 2005 r. około godz. 3 00-4 00 zadzwonił do niego, na jego telefon komórkowy, kolega z B. o imieniu M., twierdząc, że ma do „wstawienia na dziuplę M.” zabranego „za długi”. W toku rzeczonej rozmowy umówili się na spotkanie, po czym wspólnie pojechali do lasu w rejon A.. Tam czekał na nich w manie kolejny kolega o ps. (...). A. K. stwierdził, iż wraz z M. i (...) pojechali na posesję R. K., po obudzeniu, którego mana wstawili do stodoły. Nadmienić trzeba, iż świadek przekonywał wówczas, iż nie zna żadnych danych M. (poza tym, że jest z B.) ani (...), a indagowany na okoliczność tego, jaki był numer telefonu, na który kontaktował się z nim nocą ów M. oraz gdzie ten telefon się aktualnie znajduje (oskarżonego zatrzymano w dniu dokonania przedmiotowego czynu) odwołał się do niepamięci.

Nic do sprawy nie wnoszą zeznania J. P. (2) (k. 2491 w zw. z k. 74-75 t.z. 26/A) oraz ustalenia poczynione podczas oględzin (k. 78-79 t.z. 26/A). Z obu wskazanych dowodów wynika wyłącznie to, że włamania do pomieszczeń firmy (...) w C. dokonano poprzez wybicie szyby w lewym skrzydle okna usytuowanego obok drzwi wejściowych. Nadto z protokołu oględzin wynika, iż mimo wybicia szyby, śladów plądrowania wewnątrz pomieszczeń oraz wyniesienia na zewnątrz 2 szuflad z kluczykami i dokumentami (wewnątrz pomieszczenia biurowego ujawniono biurko bez szuflad), ujawnienia w obrębie bramy fragmentu ogniwa łańcucha, którego pozostała część wraz z kłódka wisiała na jednym ze skrzydeł bramy nie zabezpieczono żadnych śladów. Z zenan J. P. wynika, iż poza manem o nr rej. (...) sprawcy skradli dowód rejestracyjny i kluczyki tegoż, a także dowody rejestracyjne: autobusu Ikarus nr rej. (...) i naczepy (...). W sprawie nie ustalono danych osoby o ps. (...), jak i M. z B..

J. F. (1) ( (...)-v i 3175v) konsekwentnie wykluczał jakikolwiek swój udział w przedmiotowym czynie jak i innych czynach, o które pomawiał go A. K..

Analizując powyższy materiał dowody Sąd uznał, iż depozycje A. K. nie zasługują na wiarę. W szczególności zwraca uwagę fakt, iż świadek w zależności od sytuacji procesowej zmieniał depozycje. Chronologicznie negując jakikolwiek swój związek z pojazdem marki M. o nr rej. (...), przyznając się do nabycia przedmiotowego pojazdu i jego ukrycia, i modyfikuj te wersję w ten sposób, iż nie nabył przedmiotowego samochodu a jedynie pomógł nieustalonym osobom w jego ukryciu (kolejne depozycje ze sprawy II K 30/06 Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli) skutkujących prawomocnym skazaniem go za czyn z art. 291§1 kk. Po upływie 4 lat od prawomocnego skazania za paserstwo, podczas trzeciego od jego zaistnienia pobytu w zakładzie karnym świadek ujawnił diametralnie odmienne okoliczności w jakich wszedł w posiadanie przedmiotowego pojazdu wskazując, iż to on wspólnie z M.S., J. F. oraz nieustalonym mężczyzną dokonali jego kradzieży, przy czym uczynił to licząc na zastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary za inne czyny. Pamiętać przy tym należy, iż twierdzenia A. K. składane w niniejszej sprawie (pomijając te ze sprawy II K 30/06 SR w Zd.Woli) także nie są konsekwentne (co do tego, czy i on wchodził do wnętrza pomieszczeń, czy wyłącznie M.S., a przy tym czy dokonano włamania /a jeśli tak to w jaki sposób – wybijając szybę czy wypychając okno/, czy też „było otwarte” – jak przekonywał wyjaśniając w śledztwie). Są to niejasności i niekonsekwencje, które w ocenie Sądu dowodzą skłonności świadka do nadinterpretacji i opisywania wydarzeń w jakich nie uczestniczył albo uczestniczył, ale ich przebiegu już nie pamięta – to celem uwiarygodnienia tezy o współpracy z organami ścigania motywowana profitami w postaci choćby zastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary. Konkludując – w ocenie Sądu depozycje A. K. składane na okoliczność tego w jaki sposób wszedł w posiadanie samochodu M. o nr rej. (...) skradzionego nocą z 23 na 24 kwietnia 2005 r. na szkodę J. P. (2) w C. z uwagi na niekonsekwencję i brak oparcia w pozostałych dowodach nie zasługują na wiarę. To zaś oznacza, iż w sprawie brak jest wiarygodnego dowodu, który w sposób pewny pozwalałby na podważenie chroniącego M.S. domniemania niewinności. W konsekwencji sąd uniewinnił M.S. od dokonania czynu zarzucanego mu w pkt. V.

Ad zarzut VI

Wyjaśniając 09 listopada 2011 r. A. K. opisał po raz pierwszy m.in. okoliczności zaistnienia zdarzenia będącego podstawą zarzutu VI (k. 190). Co istotne wskazał, iż pomysł dokonania kradzieży koparkoładwarki pochodził od M. S. i R.J. R., którzy to mieli przyjść do niego z tym pomysłem i poinformować, go o tym, że takie urządzenie znajduje się na terenie „gazowni” w Z., na przyczepie najazdowej spiętej z ciągnikiem siodłowym V. (...). Wskazał, iż w sprawie tej kontaktował się z W.A. pytając o zbyt na takie urządzenie. Wskazał wówczas także, iż W.A. polecił mu sprawdzenie możliwości dokonania kradzieży kluczyków z pomieszczeń biurowych. Wskazał, że wraz z M.S. i R.J. R. odkręcili kratę od okna budynku biurowego chroniącą uchylone okno, po czym weszli do pomieszczeń skąd dokonali kradzieży nie tylko kluczyków, ale – tu wskazując na M.S. i R.J. R. – także butelek z alkoholem i innych przedmiotów, po czym opuścili pomieszczenia w taki sam sposób, w jaki się tam dostali i po przykręceniu karaty oczekiwali w pobliżu na przyjazd W.A.. A. K. wskazał, że w czasie oczekiwania na W.A. dostrzegli, iż na teren „gazowni” przyjechał jakiś mężczyzna, który wszedł do biura, po czym po chwili na miejscu pojawiała się policja. W konsekwencji tego on zaś odstąpili od zamiaru kradzieży koparkoładowarki.

Ponownie do tego zdarzenia A. K. nawiązał 14 listopada 2011 r. (k. 384 i 389), konkretyzując znane mu przestępne zachowania M.S. i R.J. R.. Z przedmiotowego protokołu wprost wynika, iż opisując zdarzenie A. K., co do zasady, posługiwał się takimi samymi zwrotami opisującymi te same okoliczności faktyczne czasami – czasami posługując się synonimami (przykładowo: „Teraz opowiem o usiłowaniu kradzieży sprzętu budowalnego z placu mieszczącego się w Z. przy ul. (...).” Wobec „Teraz wyjaśnię o usiłowaniu kradzieży sprzętu budowalnego z placu mieszczącego się w Z. przy ul. (...).” Analogicznie przedstawił chronologię nawet incydentalnych zachowań. Używał podobnych zdań zmieniając jedynie szyk. Odstępstwem jest jedynie brak w tym protokole inf. o tym, że opuszczając pomieszczenie biura przykręcili kratę, oraz wskazanie w tym protokole, iż skradzione kluczyki zostały wyrzucone „gdzieś do rowu” – to w nawiązaniu do eksperymentu procesowego.

Do przedmiotowych wydarzeń A. K. nawiązał ponownie jeszcze w toku tego samego przesłuchania konkretyzując przestępstwa dokonane wg jego wiedzy przez R. R. (1) (k. 389).

W toku rozprawy, A. K. do przedmiotowych zdarzeń nawiązał (pomijając ustosunkowywanie się do uprzednio sporządzonych protokołów) dwukrotnie. Najpierw, na wstępie przesłuchania, ogólnie wskazał, iż ma wiedzę na temat przedmiotowego zdarzenia (1897v) oraz opisując je szczegółowo (k. 1903v-1904) - wówczas zeznał, iż nie pamięta, kto był inicjatorem kradzieży. Stwierdził, iż w ich zainteresowaniu pozostawała wywrotka na podwoziu Kamaz oraz koparkoładowarka H. F. ustawiona na naczepie najazdowej przypiętej do ciągnika V. (...). Wskazał, iż w celu pozyskania kluczyków włamali się do biura poprzez wyrwanie mocowanej na kołki kraty. Zastrzegł, iż nie pamięta już, kto jakie czynności wykonywał, jednak przyznał, że on na pewno uczestniczył w wyrywaniu kraty. Co do okna zeznał, że to było uchylone. Co znamienne najpierw stwierdził, że nie pamięta ani pory roku, ani pory dania, po czym prostując wskazał, że do zdarzenia doszło w godzinach popołudniowych, w kwietniu 2005 r., tuż przed pozbawieniem go wolności. Opisując zdarzenie, poza oczywistymi informacjami o przeszukaniu pomieszczeń biurowych i biurek zeznał także o przeszukaniu pomieszczenia ze strojami do nurkowania. Wskazał, iż podczas przeszukania znaleźli wiele kompletów kluczyków od pojazdów oraz dokumentów od pojazdów, które zabrali. Wskazał także, iż znaleźli także wiele alkoholi, „które zabrał D.”. Co do telefonu do W. A. – ten umiejscowił już po dokonaniu kradzieży kluczyków i dokumentów zastrzegając, iż kontaktował się z W.A., bo sam nie potrafił obsługiwać urządzeń i samochodów znajdujących się na placu. W odpowiedzi W.A. powiedział, że przyjedzie na miejsce. Zeznał, iż czekając na W.A.. On, M.S. i R.J. R. przebywali na terenie jego działki, z której mieli możliwość obserwowania terenu gazowni. To dzięki temu zorientowali się, że włamanie do biura zostało ujawnione, skutkiem, czego odwołał W.A..

Omówione powyżej zeznania A. K. oraz twierdzenia M. S. (3) i R. R. (1) negujących własny udział w dokonaniu przedmiotowego czynu Sąd próbował weryfikować zeznaniami J. P. (4) (k. 6-7 tz 25/A), H. W. (k. 2487v-2488 w zw. z k. 14v-15 t.z. 25/A), ustaleniami wynikającymi z protokołu oględzin (k. 9-10 tz 25/A), a także zeznaniami W. A. (2), który jednak we własnej sprawi skorzystał z prawa do milczenia a w sprawie niniejszej skorzystał z uprawnień art. 182§3 kpk. Z przywołanych dowodów jedynie zeznania A. K. (1) wskakują na sprawstwo M. S. (3) i R. R. (1). Skoro tak, Sąd uznał, iż dowód ten, jako dowód o wątpliwej wiarygodności (z uwagi na kierowane wobec najbliższych oskarżonych żądania udzielenia korzyści w zamian za zmianę depozycji) nie może być uznany za wiarygodny. W ocenie Sądu zasady logiki oraz wskazania wiedzy i doświadczenia życiowego nakazują odrzucenie wiarygodności przedmiotowego dowodu skoro pochodzi on od osoby, która oferowała najbliższym oskarżonych zmianę zeznań na ich korzyść, a przy tym żaden inny dowód nie potwierdza okoliczności przez tę osobę opisanych.

Ad zarzut VII

Okoliczności związane z kradzieżą lexusa na szkodę K. C. (1) A. K. w niniejszym postępowaniu opisał po raz pierwszy opisał 02 listopada (...). (k. 160v-161). Stwierdził, iż samochód będący przedmiotem zarzutu VII podobał się M. S. (3), który postanowił „wyramować” z niego pokrzywdzonego, który w tym celu wszedł w porozumienie z Ł. J. (1) ps. (...). Wskazał, że nie zna szczegółów jednak stwierdził, iż pokrzywdzony został wprowadzony w stan nietrzeźwości i wykorzystując jego stan nietrzeźwości zabrali mu zarówno kluczyki, jak i dokument pojazdu. Zaznaczył przy tym, iż sam w tym zdarzeniu nie uczestniczył, a był jedynie świadkiem jak Ł. J., na osiedlu (...), przekazywał M.S. kluczyki i dokumenty od lexusa. Stwierdził, że po przekazaniu kluczyków „postanowili” zabrać samochód z parkingu, na którym był zaparkowany, po czym pojechali „przetestować” auto. Stwierdził też, iż propozycję sprzedaży auta przedstawili P. H. oraz Z. D.. Drugi z wymienionych był zainteresowany i zaproponował kwotę 2.000EUR pod warunkiem, iż A. K. i M.S. zapewnią przeprowadzenie samochodu do Rosji lub na Ukrainę. Świadek stwierdził wówczas, iż nie mając takich możliwości i zaproponowali samochód S. S. (1), z którym ustalili warunki sprzedaży (8.000 zł, jeśli samochód zostałby zgłoszony, jako skradziony lub 15.000 zł gdyby do zgłoszenia kradzieży nie doszło).

Do wydarzeń związanych z kradzieżą lexusa A. K. nawiązał także podczas wyjaśnień składanych 10 listopada 2011 r. (k. 198-199), a dotyczących kontaktów z Ł. H. (1) - funkcjonariuszem policji i zarazem bratem P. H. (1) ps. (...). Wyjawił wówczas, iż wraz z S. S. spotkał się z Ł. H. (1) prosząc go o sprawdzenie w policyjnej bazie danych, czy samochód zgłoszono, jako kradziony (k. 198). Wskazał, iż ustalili, że Ł. H. wynik sprawdzenia przekaże mu za pośrednictwem P. H.. Stwierdził też, iż następnego dnia widział, jak Ł. H. (1) brał udział w interwencji policji przeprowadzanej przez patrol na jednym z osiedli w Z., kiedy to wraz z M.S. szli do mieszkania T. P.. Wyjaśnił też, iż w dniu następnym za pośrednictwem P. H. (1) uzyskał informację, że „samochód jest czysty”.

W toku rozprawy zeznając na okoliczność wydarzeń skutkujących zaborem lexusa A. K. podał (k. 1908v-1910, 2012), iż to M.S. powiedział mu o tym, że Ł. J. (1) ma „do wzięcia auto właściciela lokalu, w którym pił”. W związku z tym obaj on wraz z M.S. pojechali spotkać się z Ł. J. (1). Do spotkania doszło w godzinach dopołudniowych pod koniec 2010 r., a przy tym Ł. J.. Zastrzegł, iż z M.S. ustalili, że „wkręcą” Ł. J. i jego partnera tj. dokonają kradzieży lexusa, ale nie rozliczą się z Ł. J. i jego kompanem. W toku spotkania miało dojść do pozornych ustaleń, iż Ł. J. (1) wraz z towarzyszącym mu nieznanym mężczyzną w zamian za „wystawienie” lexusa dostaną lanosa, który pozostawał w posiadaniu M.S., oraz gotówkę. Po dokonaniu ustaleń Ł. J. (1) wraz z towarzyszącym mu mężczyzną wsiedli do samochodu, którym poruszali się świadek z M.S. i już we czterech podjechali na miejsce parkowania lexusa. Ł. J. (1) poinformował ich, że właściciel przedmiotowego pojazdu pije od kilku dni oraz przekazał im kluczyki od lexusa wraz z dokumentami – za wyjątkiem karty pojazdu. Zeznał, iż Ł. J. jeszcze raz poszedł do mieszkania właściciela lexusa poszukać karty, ale nie znalazł jej zastrzegając, iż nie wyklucza, że to miało miejsce w innym czasie, już po dniu zaboru. Co do mechanizmu zaboru stwierdził, iż M.S. podszedł do lexusa, otworzył go, uruchomił, po czym obaj odjechali z miejsca zaboru (A. K. miał jechać pierwszy swoim samochodem, a M.S. kradzionym l., jako drugi). Stwierdził, że jeszcze w dniu zdarzenia, wraz z M.S. skradzionym l. pojechali do P. H. (1) oferując mu kradziony samochód, ten jednak nie był zainteresowany). W konsekwencji A. K. zaproponował lexusa S. S. (1) ps. (...). Po kilku dniach S. S. przyjechał do Zd.Woli podczas spotkania z A. K. ustalili, że kupi lexusa za 15.000 zł o ile kradzież nie zostanie zgłoszona lub połowę tej kwoty w przypadku zgłoszenia kradzieży. Stwierdził, iż Ł. J. (1) na bieżącą informował M.S. o tym „jak się sprawy mają z właścicielem” – dodając, iż do zbycia samochodu S. S. wówczas nie doszło gdyż Ł. J. przekazał informację M.S. o tym, „że coś jest z policją”. Po czy stwierdził, iż obaj z M.S. zdecydowali o przekazaniu samochodu S. S. z zastrzeżeniem, by póki co nim nie jeździł. Stwierdził, że do samego przekazania posiadania samochodu doszło w L. na stacji paliw. Zeznał także, iż w kilka dni po przekazaniu samochodu poprosił policjanta, Ł. H. (1) (brat P.) o sprawdzenie czy samochód został zgłoszony policji, jako utracony, a już następnego dnia brat P. i Ł. H. (1) przekazał mu informację, że samochód nie został zgłoszony. Dodał także, iż M.S. po jakimś czasie sam chciał dla siebie zatrzymać przedmiotowego lexusa wówczas jednak S. S. za przechowanie pojazdu zażądał 5.000 zł, na co M.S. nie przystał. Ostatecznie pojazd pozostał w posiadaniu S. S. za cenę 8.000 zł uregulowaną w ramach rozliczenia długu A. K. wobec Ł. K. (3.500 zł) oraz przekazaniem A. K. 100 g amfetaminy a M.S., za pośrednictwem A. K., 0,5 kg amfetaminy.

W tym zakresie Sąd weryfikując twierdzenia M. S. (3) oraz pomówienie A. K. dysponował obszernym materiałem dobowym w postaci: zeznań Ł. J. (1), S. S. (1), Ł. H. (1), P. H. (1), K. C. (1), protokołami przeszukania lexusa oraz jego oględzin (k. 32 i 35 t.z. 29/A), a także mniej znaczącymi zeznaniami P. P. (1), A. P., J. N., A. K. (4). M. J. i M. G. (5).

Sąd uznał, iż zeznania A. K. w zakresie pomówienia M. S. (3) o dokonanie czynu z pkt. VII nie polegają na prawdzie. Twierdzeń ww. nie poparła żadna z osób opisanych przez świadka. Jest jasnym, w świetle opinii z zakresu pisma ręcznego, iż depozycje istotnych świadków: Ł. J. oraz S. S. nie odpowiadają prawdzie. Rzecz jednak w tym, iż w toku postępowania Sąd nie zyskał potwierdzenia wiarygodności twierdzeń A. K. w oparciu o dowody obiektywne. W ocenie Sądu dowodem takim mogła być informacja od Biura (...) Kryminalnej KGP pośredniczącego dla poszczególnych komend w dostępie do bazy danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców jednakże z ustaleń tam poczynionych wprost wynika, iż w okresie od 01 grudnia 2010 r. do 31 grudnia 2011 r. żadna z komend (a tym samym żaden z funkcjonariuszy policji) nie dokonywała sprawdzenia samochodu L. o nr rej (...) (k. 2913). Ma to istotne znaczenie z uwagi na fakt, iż wszelkie aktywności w bazie są rejestrowane i wymagają logowania. W oparciu o dane tego podmiotu ustalono więc, że w zakreślonym przez A. K. (1) czasie, funkcjonariusz policji Ł. H. (1) (ani żaden inny policjant) nie dokonywał sprawdzenia samochodu l. należącego do K. C.. Sąd oczywiście ma na uwadze to, że Ł. H. (1) czy P. H. (1) mogli wprowadzić w błąd A. K., co do dokonania sprawdzenia, rzecz jednak w tym, iż kontaktów z A. K., S. S. czy M.S. nie potwierdził sam Ł. H. (1), a zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na podważenie wiarygodności twierdzeń tegoż świadka, będącego wszak funkcjonariuszem policji.

Ad zarzutu VIII

Kierując akt oskarżenia oskarżyciel oparł zarzut z pkt. VIII wyłącznie na twierdzeniach A. K. (1) z 19 października 2011 r. (k. 109). Świadek stwierdził wówczas, iż wraz z D. L. (1) ps. (...) chcieli „wyramować … z marihuany” bliżej nieskonkretyzowanych dilerów prowadzących sprzedaż marihuany w S.. Okoliczności te przytoczył opisując współpracę z M. S. (3). Wskazał, iż w tym celu on i D. L. „ustalili” z tymi dilerami transakcję nabycia 2 kg marihuany, do której miało dojść na stacji paliw w W. (jedna z miejscowości satelickich S., formalnie poznająca jego częścią). Wskazał, iż na stację paliw, celem sfinalizowania transakcji pojechał wraz z M. i jego kolegą, który był kierowcą, (...) i D. L. (1). Stwierdził, iż dilerzy przywieźli jednak nieuzgodnione 2 kg, a jedynie 0,5 kg marihuany. Co do samego zaboru narkotyku opisał, że dokonali tegoż w ten sposób, iż on wraz z M. wsiedli na tylnie siedzenie samochodu dilerów, on zabrał leżącą na siedzeniu paczkę z środkiem odurzającym, po czym wysiedli z samochodu dilerów i oddalili się nie będąc niepokojonymi przez nikogo („… ci dilerzy nie zareagowali w żaden sposób, wszystko odbyło się bez użycia przemocy”). R.J. R. miał w tym czasie stać obok pojazdu dilerów. Stwierdził także, iż skradzione 0,5 kg suszu zostało podzielone na 3 części pomiędzy niego i M.S. (jedna cześć), R.J. R. i D. L.. Wskazał, iż z całości odsypali 20 g, które otrzymał kierowca. Zastrzegł, iż ów susz miał bardzo kiepską jakość (użył wówczas określenia samosiejka).

Przedmiotowe twierdzenia A. K., M.S. i R.J. R. Sąd zweryfikował zeznaniami D. L. (1), który, analogicznie jak oskarżeni, zaprzeczył twierdzeniom pomawiającego. Nie dysponując innym dowodem pozwalającym na weryfikację twierdzeń ww. Sąd uznał zeznania A. K. (1) za niewiarygodne.

Ad zarzut XI

Udział, tak własny, jak i m.in. R. R. (1) w zdarzeniach będących podstawą zarzutu XI A. K. ujawnił podczas przesłuchania w dniu 09 XI 2011 r. (k. 187). Wyjaśnił wówczas, iż w dokonaniu przedmiotowego czynu uczestniczyli także: S. J. (1) i W. A. (2) oraz nieznany A. K. mężczyzna, będący kolegą W.A., a prowadzący srebrnego hyundaia, którym dotarli na miejsce zdarzenia. Stwierdził, że samo zdarzenie miało miejsce na początku 2005 r. w okolicach Ł. (Kolumny) i polegało na kradzieży samochodu ciężarowego m-ki V. (...) zabudowanego tzw. „łódką”. Stwierdził, iż samochód został znaleziony przez niego i R.J. R.. Co do samych okoliczności kradzieży stwierdził, iż na miejsce kradzieży pojechali w pięciu, przy czym po dodarciu na miejsce on, R.J. R. i kierowca pozostawali wewnątrz hyundaia, zaś W.A. i S. J. poszli dokonać kradzież ciężarówki, zastrzegając, iż faktyczne tak się stało. Po dokonaniu kradzieży, celem ukrycia pojazdu, jadący hyundaiem pilotowali jadących v.. Zmierzali do miejscowości J., gdzie skradziony pojazd miał być przechowywany w jednym z gospodarstw, z właścicielem, którego, wg relacji świadka, uprzednio miał dokonać ustaleń R.J. R.. Świadek stwierdził, iż tuż przed wjazdem do J. zatrzymali się na poboczu drogi, a W.A. i R.J. R. wraz z kierowcą hyundaia pojechali do gospodarza. Ten jednak nie otwierał. W konsekwencji, wg świadka, z uwagi na brak miejsca, w którym pojazd mógłby zostać ukryty przed nastaniem dnia podjęli decyzję o porzuceniu skradzionego v..

Analogicznej treści zeznania świadek złożył w toku rozprawy (k. 1906-v), z tym jednak, iż tym razem wskazał, że w czasie, gdy W.A. i S. J. dokonywali włamania i zaboru ciężarówki on wraz z R.J. R. stali na ulicy i obserwowali okolicę, a do hyundaia wsiedli dopiero po tym jak współsprawcy uruchomili silnik w ciężarówce.

W zakresie przedmiotowego czynu twierdzenia A. K. i R.J. R., który wykluczył swój udział w przedmiotowym czynie, Sąd weryfikował treścią protokołów:

oględzin miejsca kradzieży (k. 4635v. zw. k. 10-11 tz 40/A), w oparciu, o który ustalono, że kradzieży dokonano z terenu ogrodzonego, na który wjazd zabezpieczony był szlabanem otwieranym do wewnątrz, przy którym ujawniono półkulisty fragment pręta o średnicy 10 mm z widocznymi śladami działania mechanicznego,

ujawnienia ciągnika siodłowego V. w miejscowości J. gminy Z. pow. (...) (k. 4635v-4636 w zw. z k. 40-42 tz 40/A), z którego wynika, iż sprawcy uszkodzili wkładkę zamka lewych drzwi szoferki,

a także zeznaniami S. G. (1), Z. D. (3) i K. S. (4) oraz współsprawców odpowiadających w odrębnym postępowaniu: S. J. (1) i W. A. (2), którzy w odrębnym postępowaniu nie przyznali się do dokonania przedmiotowego czynu i skorzystali z prawa do milczenia. S. J. analogicznie postąpił na rozprawie w sprawie niniejszej (k. 4158-v w zw. z k. 4071 oraz 4075). Natomiast W.A. nie tylko zaprzeczył udziałowi w dokonaniu przedmiotowego czynu, ale i wprost zaprzeczył, by znał R.J. R. (k. 2711-2712v).

W ocenie Sądu sam fakt, iż czyn opisany przez A. K. miał miejsce (to wynika z niekwestionowanych zeznań pokrzywdzonego, Z. D. i K.S.) nie pozwala na niebudzące wątpliwości ustalenie, że zeznania A. K. pozostają dowodem wystarczającym dla stwierdzenia sprawstwa R.J. R.. Po pierwsze, z zeznań A. K. nie wynikają istotne przecież szczegóły, takie jak: dane gospodarza, który miał zgodzić się na ukrycie skradzionego pojazdu (informacja w tym zakresie poddawałaby się wówczas weryfikacji), w jaki sposób, z wykorzystaniem, jakiej metody i narzędzi sprawcy odcięli kabłąk kłódki stanowiącej zabezpieczenie przed nieuprawnionym otwarciem szlabanu, a także uszkodzili zamek w lewych drzwiach szoferki i uruchomili samochód (jak twierdzi oskarżenie, bo okoliczność ta nie znajduje oparcia w zeznaniach pokrzywdzonego, który wprost stwierdził, iż stan techniczny samochodu po jego odnalezieniu był taki sam jak przed kradzieżą). Niezależnie od powyższego należy wskazać na skąpość ustaleń poczynionych zarówno na miejscu kradzieży samochodu, jak i w miejscu jego ujawnienia. Zwłaszcza ta druga czynność została przeprowadzoną nieudolnie, skoro nie podjęto próby choćby zabezpieczenia śladów zapachowych, a przecież ujawniono samochód porzucony, bez tablic rejestracyjnych, samochód, co, do którego jako oczywiste jawiło się, że może pochodzić z przestępstwa lub mógł być wykorzystany do popełnienia przestępstwa.

W konsekwencji Sąd stwierdza, iż ujawniony w przebiegu rozprawy materiał dowodowy nie pozwala na kategoryczne stwierdzenie, że sprawcą kradzieży zaistniałej nocą z 11 na 12 kwietnia 2005 r. w O. był m.in. R. R. (1). Jedynym dowodem wskazującym na powyższe pozostają zeznania A. K., które nie poddają się weryfikacji, tak osobowym, jak i rzeczowym materiałem dowodowym. Które nadto trudno uznać za wiarygodne, skoro pomawiający niekonsekwentnie opisuje swoją rolę (był jedynie na miejscu, lecz nie uczestniczył w zdarzeniu siedząc wewnątrz hyundaia, czy też wysiadł z niego i wraz z inną osobą stał na czatach).

Ad zarzut XII

W toku rozprawy, w ramach swobodnej wypowiedzi, A. K. wskazał na dokonanie wspólnie z R.J. R. kilku kradzieży pojazdów, pomijając jednak kradzież w K. (k. 1897v). Do przedmiotowego zdarzenia nie nawiązał także rozwijając swoją wypowiedź na temat poszczególnych przestępstw przeciwko mieniu (k. 1898, 1903v). Indagowany, po złożeniu zeznań na okoliczność innych czynów niż opisane przez niego, w tym i wprost o okoliczności dokonania kradzieży jakiegokolwiek pojazdu z okolic W. wskazał, iż pamięta jedynie okoliczności kradzieży pojazdu niebędącej przedmiotem zarzutów stawianych oskarżonym w sprawie niniejszej (dot. zaboru V. (...) – k. 1907-v).

Po raz pierwszy A. K. w śledztwie nawiązał do wydarzeń będących przedmiotem zarzutu z pkt. XII podczas przesłuchania 09 listopada 2011 r. (k. 187-189). Wskazał wówczas, iż zimą, na początku 2005 r. z okolic żwirowni i stacji (...) usytuowanych na trasie pomiędzy W. a D. wraz z R. R. (1) i W. T. (1) jeździli wypatrując samochodów ciężarowych do kradzieży. Zaznaczył, iż przemieszczali się samochodem służbowym W. T.. Wskazał, iż po wypatrzeniu przedmiotowego m. skontaktował się telefonicznie z W.A., który stwierdził, iż m. jest „dobry”, ale i polecił mu, by sprawdził czy w m. są sprawne zapłon i akumulator. Wskazał wówczas, iż W. T. pozostał w samochodzie a on, wraz z R.J. R. podeszli do m.. Opisał, iż sam, przy użyciu łamaka otworzył zamek drzwi szoferki m., po czym wsiadł do samochodu i dokonał sprawdzeń poleconych przez W. A.. Podał, że po stwierdzeniu sprawności zapłonu wsiadł z szoferki i zamknął ją. Zaznaczył także, iż kradzieży przedmiotowego m. dokonał dopiero następnego dnia wspólnie z W.A. i S. J. identyfikowanym wówczas pseudonimem (...), a ściślej stwierdził, że w dniu następnym na miejsce dojechał wraz z A.A. i S. J. i, że to właśnie oni – już bez jego bezpośredniego udziału dokonali kradzieży m. (on sam w czasie kradzieży miał być w barze stacji paliw). Wskazał także, iż „oni” zaprowadzili m. do A. przyznając, iż on podążał za nimi samochodem osobowym, którym dotarli na miejsce kradzież. Opisał też, iż przedmiotowy m. został sprzedany paserom zza W. za 12.000 zł, zastrzegając, że był na miejscu przekazania m. paserom wraz z W. T., zaś pieniądze zostały podzielone pomiędzy niego, W.A. i S. J..

W. T. (1) (k. 4159-4160v, 4162v, 4057-58), któremu oskarżyciel zarzucił m.in. współudział w dokonanej w okresie od 5 do 7 marca 2005 r. kradzieży z włamaniem pojazdu ciężarowego m-ki M. o nr rej. (...) w miejscowości K. w śledztwie przyznał się do dokonania m.in. przedmiotowego czynu, przy czym ograniczył się wówczas wyłącznie do stwierdzenia, iż faktycznie wraz z A. K. (1) i jego kolegą lub kolegami, których nie skonkretyzował „pojechaliśmy gdzież na stację benzynową i chłopaki jakieś auto ciężarowe poszli sprawdzić czy da się je odpalić”. Zastrzegł, że on w tym czasie pozostał w samochodzie, a innych okoliczności zdarzenia nie pamięta. Podał, że był wówczas najprawdopodobniej po zażyciu narkotyków. Ważnym jest przy tym to, że świadek nie negując twierdzeń A. K., co do faktu, iż był na miejscu zdarzenia kategorycznie zaprzeczył, by pamiętał jakiekolwiek inne szczegółu np. dotyczące tego, kim był kolega lub koledzy A. K., który (którzy) poszedł (poszli) obejrzeć m.. Jest przy tym jasnym, iż brak jest podstaw do twierdzenia, iż zeznania złożone przez świadka na rozprawie, zgodne wszak z tym, co wyjaśniał w śledztwie, miałyby być niewiarygodne. Upływ nieomal 9 lat dzielący moment składania zeznań w sprawie niniejszej i zdarzenia zdecydowanie usprawiedliwia zatarcie się w pamięci świadka szczegółów zdarzenia takich choćby, jak wygląd czy dane osobowe kolegi czy też kolegów A. K. uczestniczących w przedmiotowym zdarzeniu. Z drugiej strony zeznania świadka nie pozwalają na zindywidualizowanie zdarzenia (brak oznaczenie czasu, a w zakresie miejsc jedynie odniesienie się do znajdującej się w pobliżu stacji paliw) i mogą jedynie wskazywać, na to, iż świadek w istocie był na K..

S. J. (1) ps. (...) w niniejszym postępowaniu przesłuchiwany w charakterze świadka skorzystał z uprawnień wskazanych w art. 182§3 kpk. Niewiele do sprawy wniosło także ujawnienie jego wyjaśnień składanych w równolegle prowadzonym przeciwko niemu postępowaniu, – bowiem i w nim korzysta on z prawa do milczenia negując własne sprawstwo (k. 4158-v w zw. z k. 4071 i 4075). Nadmienić należy przy tym, iż wg relacji A. K. o ile S. J. miał uczestniczyć w dokonaniu kradzieży m. o nr rej. (...) o tyle R.J. R. towarzyszył mu tylko w poszukiwaniach samochodów ciężarowych – potencjalnych przedmiotów zaboru – których kradzieży A. K. chciał dokonać jednak nie wspólnie z R.J. R. czy W. T., a w innym czasie wspólnie z W.A. i S. J.. Jednocześnie R.J. R. i W. T. mieli być poinformowani, o tym, iż owe poszukiwania mają skutkować dokonaniem kradzieży.

W. A. (2) zeznając przed tut. Sądem stwierdził, iż w toczących się p-ko niemu postępowaniach nie zarzuca się mu udziału w kradzieżach pojazdów będących przedmiotem niniejszego postępowania. Zastrzegł, iż co do wszystkich zarzucanych mu w odrębnym postępowaniu kradzieży pojazdów nie przyznał się do ich dokonania i skorzystał z prawa do milczenia. Na pytania weryfikujące twierdzenia A. K. w zakresie zaistnienia i przebiegu zdarzeń z pkt. W.A. skorzystał z uprawnień wynikających z art. 183§1 kpk. Jednocześnie potwierdził znajomość z A. K. i S. J. zaprzeczając znajomości z R. R. (1) (k. 2711-2712v).

Na wstępie należy podkreślić, iż w toku rozprawy nie ujawniono żadnego dowodu pozwalającego na zakwestionowanie twierdzenia W.A., co do tego, iż nie zna R. R. (1). Znamiennym przy tym jest, iż świadek ten nie zakwestionował faktu znajomości z S. J. (domniemanym współsprawcą) i A. K. (nie tylko domniemanym współsprawcą, ale i pomawiającym). Powyższe podważa twierdzenia A. K., co do współsprawstwa w zakresie jakiegokolwiek czynu W.A. i R.J. R.. Oczywistym jest, że W. A. w niniejszym postępowaniu niezgodnie z prawdą stwierdził, iż w prowadzonym równolegle przeciwko niemu postępowaniu nie zarzuca się mu udziału w czynach z pkt. V, VI, XI i XII (z tego powodu oraz braku inf. ze strony oskarżyciela przed i w trakcie przesłuchania świadek nie został pouczony o uprawnieniach z art. 182§3 kpk), jednakowoż należy pamiętać, iż zgodnie z prawdą świadek stwierdził, że w zakresie wszystkich zarzucanych mu w odrębnym postępowaniu kradzieży z włamaniami dot. pojazdów nie przyznał się i skorzystał z prawa do milczenia (potwierdzają to protokoły przesłuchań załączone przez oskarżyciela do akt już jednak po przesłuchaniu ww.).

Twierdzenia A. K., R.J. R., W. T., S. J. i W.A. w zakresie przedmiotowego czynu Sąd weryfikował zeznaniami: R. D. (k. 2229-2230, 22231 w zw. z k. 2-3 i 16 tz 39/A), A. M. (8) (k. 2230-2231 w zw. z k. 11v t.z. 39/A), E. B. (k. 5v tz 39/A), J. J. (5) (k. 2232-v w zw. z k. 21v tz 39/A), A. Z. z d. W. (k. 2231-v w zw. z k. 9v tz 39/A) oraz ustaleniami dokonanymi podczas oględzin miejsca kradzieży (k. 4635v w zw. z k. 78 tz 39/A). Pomijając pomówienie A. K. żaden ze świadków nie potwierdził udziału R. R. (1) w dokonaniu czynu zarzucanego mu w pkt. XII. Dotyczy to także W. T. oraz domniemanych współsprawców S. J. i W.A.. Zeznania pozostałych świadków nie dotyczą sprawstwa, a samego faktu zaboru i jako takie nie mają znaczenia dla oceny wiarygodności twierdzeń A. K. w zakresie pomówienia R.J. R.. W niczym pomocne nie są także ustalenia z czynności oględzin miejsca zaboru – a to wobec nieujawnienia jakichkolwiek śladów. W konsekwencji – mając na uwadze poczynione na wstępie uwagi, co do oceny wiarygodność pomówień A. K. (1) - Sąd uznał te, w zakresie stwierdzającym współudział R. R. (1) w popełnieniu czynu zarzucanego ww. w pkt. XII za niewiarygodne.

Ad zarzut XIV

Zaistnienie okoliczności będących podstawą sformułowania zarzutu z pkt. XIV A. K. wyjawił wyjaśniając 26 października 2011 r. (k. 151) zaś miejsce dokonania czynu wskazał podczas eksperymentu procesowego przeprowadzonego 28 października 2011 r. (k. 164).

Stwierdził wówczas, iż nie pamięta, kto „wynalazł te samochody i kto zaproponował żeby je ukraść”. Skonkretyzował, że na miejsce kradzieży pojechał wraz z Karolem J. G., M. W. (1), i P. H. (1) samochodem K.J.G.. Opisał usytuowanie miejsce zdarzenia wskazując, iż był to niedozorowany teren, na którym parkowało ok. 10 pojazdów ciężarowych. Stwierdził, że po obejrzeniu samochodów zaparkowanych na placu wybrali „samochód chłodnię albo kontenerem pod plandeką”, przy czym z jego wypowiedzi, wynika, iż zamierzali dokonać kradzieży dwóch samochodów (jeden miał prowadzić on, drugi K.J.G.) natomiast M. W. z P. H. mieli jechać przed nimi pilotując ich do „dziupli”. A. K. opisał w toku tej czynności, że wykorzystując łamak otworzył drzwi szoferek obu wytypowanych do kradzieży pojazdów, po czym wsiadł do jednej z szoferek i przygotowywał się do uruchomienia pojazdu za pomocą łamaka zaznaczając, iż obok niego dostał K.J.G.. Nim jednak doszło do próby uruchomienia M. W. miał ich zaalarmować o tym, że obserwuje ich ktoś z sąsiedniej posesji. Stwierdził, iż skutkiem tego odstąpili od dokonania kradzieży pozostawiając niezamknięte pojazdy.

Zeznając na okoliczność przedmiotowego zdarzenia na rozprawie (k.1897v, 1898-v) A. K. uzupełnił opis zajścia o szereg szczegółów przyznając, iż sam pomysł kradzieży był jego. Stwierdził także, że zaangażował K.J.G. i M. W. z uwagi na ich deklarację, by zabrał ich „na jakąś robotę” oraz potrzebę drugiego kierowcy. Wyjaśnił, iż wraz z ww. poszukiwał samochodu ciężarowego tzw. gruszki (betonowozu). Samo miejsce kradzieży w tym wypadku miał jednak skonkretyzować P. H., który poinformował go o otworzonym w Z., przy trasie Ł.-B.-Z. nowym komisie samochodów ciężarowych. Zeznał, iż w dniu kradzieży samochodem K.J.G., który prowadził M. W. dojechali najpierw do Ł., skąd zabrali P.H., a następnie udali się na miejsce kradzieży. Świadek opisał, iż teren komisu był ogrodzony i oświetlony, choć nie był pewien czy lampami sąsiadujących ulic, czy też oświetleniem wewnętrznym. Podkreślił, iż na placu znajdowało się kilka pojazdów, przy czym nie było tam żadnego budynku. Zeznał, iż po dodarciu na miejsce wszyscy opuścili samochód, przy czym on z K.J.G. poszedł na teren komisu zaś P. H. i M. W. zostali na czatach – w miejscach umożliwiających obserwację dróg dojazdowych. Świadek zeznał, iż brama komisu była rozsuwana i „chyba nie była zamknięta”. Po wejściu na teren komisu wraz z K.J.G. dokonali wyboru dwóch samochodów ciężarowych. Wskazał, iż podszedł do szoferki pierwszego z wybranych pojazdów i kiedy okazało się, że drzwi szoferki są zamknięte użył łamaka, dzięki czemu uszkodził zamek i otworzył drzwi szoferki. Wskazał, iż wszedł do wnętrza szoferki i umieścił łamak w stacyjce jednak nie był w stanie pokonać oporu. Obawiając się uszkodzenia łamaka (ułamania grotu łamaka, a nie przełamania oporu stacyjki) odstąpił od uruchomienia przedmiotowego pojazdu i jego kradzieży. Wskazał, iż K.G. nie wsiadał do przedmiotowego pojazdu, a gdy on odstąpił od kradzieży podszedł wraz z nim do kolejnego samochodu. Analogicznie jak poprzednio okazało się, że drzwi szoferki są zamknięte i jak poprzednio A. K. użył łamaka przełamując zabezpieczenie zamka drzwi. Wskaz, iż i tym razem K.J.G. nie wsiadał do szoferki a stoją obok przyglądał się jedynie jego poczynaniom. Opisał, iż po umieszczeniu łamaka w stacyjne wyłamał zabezpieczenie i uruchomił zapłon (tj. doprowadził do uruchomienia układu zapłonowego, ale nie uruchomił jeszcze silnika) jednak i tym razem nie dokonał kradzieży, bowiem M. W. zaczął alarmować krzykiem, że jest „przypał”. Świadek stwierdził, że powyższe skutkowało odstąpieniem od kradzieży w tym miejscu. Świadek wskazał, iż po odstąpieniu od kradzieży we czterech pojechali do Ł., gdzie wysiadł P. H. on zaś, z K.J.G. i M. W., pojechał do W. z zamiarem dokonania tam jakiejś kradzieży. Kiedy tam dotarli okazało się, że jest już godz. 5.00 i z uwagi na brak czasu niezbędnego do ewentualne doprowadzenia skradzionego samochodu pod osłoną nocy do „dziupli” ostatecznie tej nocy zrezygnowali z kradzieży.

Do wydarzeń tych świadek nawiązał także na rozprawie w dniu 29 maja 2014 r. w związku z przesłuchaniem D. W. (1). Tym razem zeznał: „Pamiętam, że W. był ze mną i G. pod B. po ciężarówki” a następnie ponownie podał, że w przedmiotowym usiłowaniu kradzieży uczestniczyli „młodszy W., W., G. i ja” (k. 4165-v) tj. poza nim M. W. (1), D. W. (1) i K. G. (2) – zastępując udział P. H. udziałem D. W.. Próby wyjaśnienia sprzeczności w tym zakresie świadek zbył stwierdzeniem: „jestem zmęczony procesami i mam dużo na głowie, dlatego nie wszystko pamiętam, co mówiłem wcześniej”.

Zeznania A. K. i wyjaśnienia K.J.G. w tym zakresie Sąd mógł weryfikować wyłącznie zeznaniami A. M., M. M., J. J., M. W., P. H. i D. W., przy czym M. W., P. H. i D. W. zgodnie twierdzili, że nie uczestniczyli w opisywanym przez A. K. zdarzeniu.

Zeznania A. M., M. M. i J. J. pozwalają na niebudzące wątpliwości ustalenie, iż nocą z 15 na 16 lipca 2009 r. nieustalony sprawca dokonał uszkodzenia, co najmniej jednego zamka szoferki samochodu M. o nr rej (...) (świadkowie nie wykluczyli uszkodzenia dwóch zamków drzwi tej samej szoferki ewentualnie zamka lewych drzwi szoferki wskazanego pojazdu i zamka bramy a próby wyjaśnienia tych sprzeczności nie powiodły się z uwagi na niepamięć świadków). W sprawie przeprowadzono oględziny, jednak w protokole mimo odnotowania istnienia ogrodzenia, nie opisano bramy i ewentualnych uszkodzeń w jej obrębie (k. 3-4 t.z 34/A). Ograniczono się wyłącznie do opisania usytuowania samochodu (jednego tj. mana o nr rej (...)) z uszkodzonymi zamkami – to wbrew twierdzeniom A. K. – opisano uszkodzenia zamków obojga drzwi szoferki pojazdu nie zaś tylko zamka jednych drzwi, czy zamka szoferki i zamka bramy (jak na rozprawie twierdził A. M.). Liczba mnoga uszkodzonych zamków wskazana została przez A. M. (9) także w zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa, przy czym z protokołu tego wynika, iż świadek wyraźnie informował o uszkodzeniu więcej niż jednego zamka w samochodzie. Już jednak właściciel samochodu, M. M. (1), zeznając w dochodzeniu wskazał, iż krytycznej nocy uszkodzony został wyłącznie jeden zamek – zamek w drzwiach kierowcy pomijając tym samym ewentualne uszkodzenia jakiegokolwiek innego zamka.

Niezależnie jednak od tego, czy w zdarzeniu uszkodzeniu uległ jeden, czy też dwa zamki, żaden ze wskazanych dowodów nie pozwala na ustalenie ile osób uczestniczyło w zdarzeniu skutkującym uszkodzeniem, co najmniej zamka drzwi kierowcy samochodu M. o nr rej (...) zaistniałego nocą 15 na 16 lipca 2009 r. Wątpliwości mnożą się, jeśli uwzględnić, iż bezpośrednio po dokonaniu czynu zdarzenie zakwalifikowano nie, jako usiłowanie kradzieży samochodu, a uszkodzenie mienia i tej kwalifikacji podporządkowano czynności procesowe, w tym w szczególności zakres oględzin, w toku, których nie zabezpieczono żadnych śladów. Oznacza to, że jedynym dowodem wskazującym na sprawstwo oskarżonego K.J.G. w dokonaniu czynu z pkt. XIV pozostają zeznania (wyjaśnienia) A. K..

Jest faktem, że twierdzenia A. K. złożone we wstępnej fazie postępowania sądowego i w śledztwie, mimo znacznego uszczegółowienia w toku przesłuchania na rozprawienie jedynie w zakresie pojedynczych okoliczności pozostają w opozycji. W szczególności bez wątpienia twierdzenia A. K. są konsekwentne, jeśli idzie o udział K.J.G.. Jednak oceniając je nie sposób czynić to z pominięciem ich oczywistej niekonsekwencji, jeśli idzie o współudział P. H. i D. W.. Zdaniem Sądu kwestii ewentualnego współsprawstwa nie można uznać za małoznaczącą. Świadek nie jest także konsekwentny, co do tego, czy usiłowano dokonać kradzieży botonowozu czy też chłodni – co nie jest okolicznością mało istotną, skoro wg jego twierdzeń to właśnie rodzaj zabudowy samochodu ciężarowego miał mieć decydujące znaczenie – to z uwagi na rzekomo duży popyt na betonowozy w owym czasie. Należy przy tym pamiętać, że twierdzeń A. K. z 29 maja 2014 r. nie da się w żaden sposób pogodzić z jego wcześniejszym twierdzeniami odnoście zdarzenia z pkt. XIV. Wszak eliminując współudział P. H. sam świadek podważył swoje wcześniejsze twierdzenia, w których przekonywał, że miejsce parkowania pojazdów miał mu wskazać P. H.. Oczywistym jest przy tym, iż wątpliwości te potęguje niechęć świadka do wyjaśnienia opisywanych sprzeczności i próba ucieczki w zmęczenie wielością postępowań oraz niepamięcią, nie tyle przebiegu wydarzeń, co treści uprzednich depozycji (wprost z zeznań świadka na rozprawie). W konsekwencji, biorąc pod uwagę sprzeczność pomiędzy twierdzeniami A. K., a protokołem oględzin sporządzonym bezpośrednio po zdarzeniu Sąd stwierdza, iż wątpliwą pozostaje nawet obecność A. K. na miejscu zaistnienia przedmiotowego zdarzenia skoro wbrew ustaleniom przekonywał, iż uszkodził zamki dwóch pojazdów, a tymczasem uszkodzono zamki dwojga drzwi tego samego pojazdu, a przy tym był niekonsekwentny, co do rodzaju zabudowy samochodu, jakiego próbę kradzieży opisywał. Oczywiście istnieje szansa, że świadek był na miejscu, a powyższe zatarło się w jego pamięci, jednakowoż to wespół z wewnętrzną sprzecznością, co do kręgu współsprawców i brakiem jakichkolwiek dowodów potwierdzających w sposób pewny udział w usiłowaniu kradzieży K.J.G. przesądziło o uznaniu zeznań A.K. w tym zakresie za niewiarygodne.

Ad zarzutu XV

Do kradzieży, będącej przedmiotem zarzutu XV, A. K. (1) nawiązał po raz pierwszy w śledztwie, w toku, którego dwukrotnie wyjaśniał na tę okoliczność. Okoliczności ujawnione w śledztwie potwierdził na rozprawie (k. 1908). Istotnym pozostaje tu fakt, iż informując o tym zdarzeniu A. K. wprost wskazywał, że wiedzę na ten temat posiada wyłącznie z relacji K. G. (2). To, bowiem oskarżony miał mu ujawnić, iż posiadał klucze do mieszkania pp. K. i z ich wykorzystaniem dostał się do wnętrza mieszkania skąd miał skraść laptopa oraz biżuterię, która okazała się złoconą nie zaś złotą. A. K. wskazał także, iż z relacji K.J.G. powziął wiadomość, że ten sprzedał skradzionego z mieszkania laptopa pracownikowi (...) w Zd.Woli. Twierdzeniom tym zaprzeczył sam K.J.G., przy czym oskarżyciel nie przedstawił żadnych innych dowodów pozwalających na weryfikację przedmiotowego pomówienia. W toku postępowania sądowego Sąd zlecił badania śladu daktyloskopijnego zabezpieczonego na miejscu zdarzenia (wazon, z którego skradziono euro), a sporządzona ekspertyza nie pozwoliła na zweryfikowanie wiarygodności pomówienia.

Uwzględniwszy poczynione na wstępie uwagi dotyczące (...). (...) Sąd uznał, iż jego zeznania obciążające K. G. (2) w zakresie zarzutu z pkt. XV nie odpowiadają prawdzie. Pomiędzy ustalonym stanem faktycznym a opisem prezentowanym przez A. K. zachodzi korelacja jednak ma ona charakter jedynie ogólny (zaistnienie kradzieży, pokonanie zabezpieczeń najprawdopodobniej z wykorzystaniem oryginalnego klucza, zabór laptopa i biżuterii). Nie można przy tym pominąć faktu, iż osoba, która miała informować świadka o zdarzeniu zaprzeczyła, aby okoliczność taka miała miejsce. Po wtóre – nawet zakładając (czysto hipotetycznie), iż faktycznie K.J.G. przekazał A. K. rzeczone informacje nie ma pewności, czy chodzi o to samo zdarzenie, skoro pp. K. skradziono biżuterię wykonaną ze złota (a nie jedynie złoconą – co nie może budzić wątpliwości, skoro była to obrączka ślubna i pierścionek zaręczynowy z diamentem), a po za przedmiotami opisanymi przez A. K. skradziono im także 220EUR, o czym A. K. już nie wspomniał. Nadto trzeba też pamiętać i o tym, że K.J.G. nie miał żadnego interesu w tym, by informować A. K. o dokonanej przez siebie kradzieży – chyba, że przyjąć, iż chciał się tym pochwalić. Jeśli jednak, tak by miało być, równie dobrze mógł on przypisać sobie dokonania innej osoby, o których zasłyszał. Konkludując fakt, iż w toku postępowania A. K. oferował najbliższym oskarżonych zmianę zeznań w zamian za korzyść majątkową wespół z nieweryfikowalnością jego pomówienia, co do zdarzeń będących podstawą zarzutu z pkt. XV skutkowały uznaniem tych twierdzeń za niewiarygodne i w konsekwencji uniewinnieniem K.J.G. od zarzutu dokonania czynu z pkt. XV.

Ad zarzutu XVII

Udział Ł. K. (1) i K. G. (2) w zdarzeniu będącym podstawą zarzutu XVII A. K. ujawnił podczas czynności eksperymentu procesowego przeprowadzonego 21 października 2011 r. (k. 114).

Świadek ujawnił, iż celem sprawców było „wyprowadzenie” samochodów z komisu. Zaznaczył przy tym, iż z uwagi na stan po użyciu dopalaczy nie wszystko dokładnie pamięta i np. nie zorientował się, że współsprawcy planowali kradzież pojazdów z komisu samochodowego prowadzonego przez jego kuzyna. Z drugiej strony, choć przyznał, że K. G. (2) i Ł. K. (1) wzięli od niego nożyce do przecięcia kłódki, to jednak on wiedząc o czyi komis chodzi przekazał im nożyce, co do których wiedział, że przy ich użyciu oskarżeni nie przetną hartowanej kłódki, jaką była zabezpieczona brama autokomisu. Następnie stwierdził, iż on sam w kradzieży tej nie uczestniczył, a K.J.G. i Ł. K. faktycznie nie dokonali kradzieży samochodów, bo nie zdołali przyciąć kłódki, ale włamali się do pomieszczenia biurowego komisu, skąd ukradli kluczyki od samochodów oddanych w komis. Świadek nie wyjawił wówczas skąd ma informacje na temat przebiegu zajścia skoro w nim osobiście nie uczestniczył. Stwierdził natomiast, iż „zabrał” Ł. K. i K.J.G. owe, skradzione z biura komisu, kluczyki i postanowił je oddać kuzynowi, po czym stwierdził, że obiecał oskarżonym w zamian za owe kluczyki 8.000 zł, co zostało rozliczone środkami pozyskanymi ze sprzedaży agregatu (K.J.G.) oraz lexusa (Ł. K.). Stwierdził przy tym, że kluczyki od pojazdów oddanych pokrzywdzonemu w komis zwrócił kuzynowi, który mimo to miał do niego pretensje, że obiecał oskarżonym 8.000 zł za ich zwrot. Stwierdził również, iż okazało się, że wśród skradzionych kluczyków brakowało kluczyka od jednego z motocykli, a fakt jego zatrzymania miał wobec niego przyznać K.J.G. twierdząc, że w przyszłości, wykorzystując ów kluczyk dokona kradzieży tego motocykla. Zastrzegł, iż nie wie czy choćby próbowano dokonać kradzieży rzeczonego motocykla, bowiem nie utrzymuje kontaktów z pokrzywdzonym.

Próbę wyjaśnienia wątpliwości, jakie wynikają z treści przedmiotowych wyjaśnień (skoro A. K. nie uczestniczył w zdarzeniu skąd wiedza na jego temat, kto był pomysłodawcą zdarzenia, kto w nim rzeczywiście uczestniczył i skąd twierdzenie, że byli to właśnie oskarżeni) Sąd podjął w toku rozprawy. Dowód ten, a także wyjaśnienia K.J.G. i Ł. K. złożone na te okoliczność Sąd weryfikował materiałem dowodowym w postaci zeznań R. G. (1), M. G. (3), K. S. (3), a także protokołem oględzin miejsca kradzieży z włamaniem (k. 9v-10 + mat. F.. k. 18 t.z. 42/A) i opinią daktyloskopijną (...) (k. 2923-2925), przy czym ustalono, że zabezpieczone na miejscu zdarzenia po włamaniu ślady linii papilarnych nie pochodząc od żadnego oskarżonych.

Analogicznie jak miało to miejsce w przypadku czynu z pkt. XV Sąd uznał depozycje A. K. będące podstawą zarzutu za niewiarygodne, bowiem wobec twierdzeń świadka, iż osobiście nie uczestniczył w przedmiotowym zdarzeniu brak jest pewności czy przedstawiony przez niego opis zachowań odnosi się do zachowań pomawianych Ł. K. (1) i K. G. (2). Sąd dostrzega, to, ze w przypadku tego czynu zachodzi szersza korelacja pomiędzy opisem zachowania sprawców, a ustalonym stanem faktycznym (choćby w zakresie pośredniczenia przez A. K. w zwrocie kluczyków) jednak brak jest dowodów potwierdzających twierdzenie świadka, iż zwrócone pokrzywdzonemu kluczyki faktycznie „zabrał” oskarżonym. Trzeba przy tym podkreślić, iż opisują przedmiotowe zdarzenie A. K. czynił to niekonsekwentnie, co do domniemanego współudziału D. W. (1). Otóż współudział D. W. ujawnił dopiero podczas czwartego przesłuchania licząc od momentu, kiedy po raz pierwszy nawiązał do przedmiotowego zdarzenia (k. 114). Podczas tej czynności, jak i dwóch kolejnych, utrwalonych protokołami z k. 161 i 205, udział D. W. pominął ujawniając go dopiero podczas kolejnego przesłuchania (k. 371), po czym nawiązując w kolejnej czynności do tego zdarzenia znów udział w nim D. W. pominął (k. 391). Znamiennym pozostaje przy tym i to, że Jeszcze w śledztwie A. K. prostował swoje zeznania złożone na okoliczności przedmiotowego zarzutu (k. 397) jednak owo sprostowanie nie dotyczyło ewentualnego współudziału w kradzieży D. W. (1).

Tym, co ostatecznie przesądziło o uznaniu twierdzeń A. K. w tym zakresie za niewiarygodne są okoliczności podane przez świadka w toku rozprawy (k. 2006v-2007 oraz k. 2017). Zeznając na tę okoliczność w toku rozprawy po raz pierwszy świadek stwierdził, bowiem, że w czasie, gdy mieli się z nim kontaktować w sprawie włamania do komisu K. G. (2) i Ł. K. (1) ( nb pominął znów współudział D. W.) on sam był pod wpływem narkotyków i niewiele z tej rozmowy pamięta. Pominął fakt jakoby przekazywał sprawcom nożyce (a jest to okoliczność niebagatelna, skoro wcześniej podkreślał, iż w sposób przemyślany dał im nożyce nieprzydatne do odcięcia kabłąka kłódki w komisie pokrzywdzonego) i wprost stwierdził, że nie jest w stanie podać innych szczegółów i jedynie wnioskując wskazał, że musiał mieć jakiś kontakt z oskarżonymi, bowiem ostatecznie wziął od nich kluczyki. Z drugiej strony kategorycznie twierdził, że „dogadali” się na 8.000 zł za zwrot owych kluczyków i znów niejasno wskazał, że jakąś kwotę dał oskarżonym już odbierając kluczyki, a resztę uzgodnionej należności rozliczył ze S. S. w związku z długiem Ł. K. wobec ww. Znamiennym pozostaje przy tym, to, że nawiązując w swoich zeznaniach na rozprawie do tych wydarzeń ponownie (k. 2017) stwierdził jednak, iż co prawda krytycznego dnia zażywał narkotyki, jednak czynił to później.

W ocenie Sądu niekonsekwencja twierdzeń A. K. w zakresie przedmiotowego zdarzenia wyklucza uznanie ich za wiarygodne – zwłaszcza, iż żaden z zabezpieczonych na miejscu zdarzenia śladów linii papilarnych nie pochodził od oskarżonych. Dodać też należy, iż twierdzeń świadka, co do okoliczności zwrotu kluczyków pokrzywdzonemu nie potwierdził sam zainteresowany R. G. (1), który zeznał, że kluczyki od samochodów (wszystkie – świadek wprost podał, iż spośród rzeczy skradzionych nie odzyskał jedynie aparatu fotograficznego) zostały mu podrzucone na teren autokomisu dzień po zdarzeniu nie zaś dostarczone przez A. K.. Uwzględniwszy powyższe Sąd uniewinnił K.J.G. i Ł. K. od dokonania zarzucanego im w pkt. XVII czynu. Nadmienić w tym miejscu należy, iż Sąd za wiarygodne uznał zeznania R. G. (1) (k. 2987-2988v w zw. z k. 3-4v i 16v t.z.42/A oraz k. 2988v-2989) oraz M. G. (3) (k. 2227-v w zw. z k. 20v t.z. 42/A) gdyż te są konsekwentne i zewnętrznie spójne. Za wiarygodne uznano także zeznania K. S. (k. 2990v w zw. z k. 11v-12 tz 42/A).

Ad zarzutu XXII

Zeznając na okoliczność kradzieży na szkodę M. C. A. K. (1) (1901-v, 1902v-1903v) wskazał, iż pomysłodawcą kradzieży samochodów ciężarowych parkujących przy cegielni w Z. był A. S. pozostający w kontakcie z P. H. (1). Świadek znaczył, iż wg informacji przekazanych przez A.S. S. kradzieży można było dokonać w określone dni – ściślej podczas dozorowania ternu cegielni przez starszego mężczyznę nieposiadającego telefonu komórkowego. Świadek stwierdził, że wraz z P. H. zdecydowali o tym, iż podczas jednego zdarzenia dokonają kradzieży z terenu cegielni 2 samochodów ciężarowych i tym tłumaczył zaangażowanie O. C. (1). Zastrzegł, iż w ramach przygotowań, jeszcze przed podjęciem decyzji, we czterech pojechali obejrzeć teren cegielni i rozeznać możliwości realizacji kradzieży. Skonkretyzował, że w dniu zdarzenia P. H. przyjechał po niego i O. C. do Z., po czym już we trzech pojechali do Z. po A.S. S., a następnie, już we czterech na miejsce kradzieży. Zastrzegł, iż A.S. S. wysiadł wcześniej, już na drodze dojazdowej do cegielni i miał on telefonicznie powiadomić pozostałych gdyby nadjeżdżała policja. Wskazał, że on, P. H. i O. C. pojechali w kierunku cegielni, po czym, po minięciu jej P. H. zatrzymał samochód i wysadził A. K. i O. C. sam zaś odjechał dalej, w celu obserwowania drogi z drugiej strony. Świadek zeznał, iż teren cegielni nie był ogrodzony, a w noc zdarzenia były tam zaparkowane trzy samochody ciężarowe, w tym dwa many – wywrotka i „gruszka” (betonowóz), którymi byli zainteresowani. Świadek zeznał, że w pierwszej kolejności obaj z O. C. podeszli do betonowozu. Zaznaczył, iż próbował użyć łamaka i wyłamać zamek drzwi szoferki, jednak okazało się, że drzwi nie były zamknięte. Wówczas wsiadł do wnętrza kabiny siadając na miejscu kierowcy celem wyłamania stacyjki, dostrzegł jednak, iż w stacyjce tkwią kluczyki sam, więc przesunął się na fotel pasażera, a na miejscu kierowcy usiadł O. C. (1), który uruchomił zapłon, a następnie silnik. Zastrzegł, iż on sam po sprawdzeniu, iż jest możliwa kradzież pierwszego samochodu miał przejść do drugiego mana i dokonać jego kradzieży – zaznaczając, że nie postąpił tak, bowiem O. C., po uruchomieniu silnika w „gruszce” stwierdził, iż zakleszczyła się skrzynia biegów. Stwierdził, iż nie mając możliwości wprawienia pojazdu w ruch odstąpili od kradzieży, podkreślając, iż wysiadając z samochodu nie mogli wyłączyć uruchomionego wcześniej silnika, po czym odstąpili także od kradzieży „wywrotki”. Przyznał, iż odstąpienie przez nich od kradzieży i drugiego z manów skutkowała tym, że P. H. był na nich zły. Zeznał, iż w noc zdarzenie najprawdopodobniej nie spotkali już A.S. S., który jedynie później powiedział mu, że silnik w „gruszce” „chodził” do rana i został wyłączony dopiero przez pracowników lub do zużycia paliwa. Oskarżony miał także przekazać informację o tym, że po zdarzeniu w samochodach stosowano zabezpieczenia antykradzieżowe.

Okoliczności będące przedmiotem zarzutu XXII A. K. ujawnił 26 października 2011 r. (k. 151-152) prezentując przebieg wydarzeń analogicznie jak uczynił to na rozprawie – pomijając mogące wynikać z upływu czas pominięcie tego, że na miejsce zdarzenia dojechali dwoma samochodami osobowymi, pojazdy, które mieli zamiar skraść miały jeszcze celne rejestracje a po kradzieży zamierzali je pozostawić na jednym z parkingów w przemysłowej części Zd.Woli uprzednio zmieniwszy tablice rejestracyjne. Wówczas także wskazał, iż zakładali, że samochody nie zostały jeszcze ubezpieczone i w wypadku nieznalezienia pasera uwzględniali możliwość tak zwanego „zwrotu” skradzionych pojazdów właścicielowi, tego, bowiem znał A.S. S.. Wówczas stwierdził także, iż odstąpienie od choćby próby dokonania kradzieży drugiego z manów wynikała z faktu, iż O. C. nie mogąc ani zgasić silnika ani wrzucić biegu zaczął panikować i krzyczeć, że jest „przypał”, po czym wysiadł z samochodu i powiedział, aby uciekać. Wskazał także, iż z miejsca zdarzenia odjechali samochodem prowadzonym przez P. H., a także zaznaczył, że o odstąpieniu od kradzieży poinformowali A.S. S.. Wówczas także stwierdził, iż następnego dnia P.H. poinformował go o tym, że nie było „przypału”, a uruchomiony przez nich silnik w samochodzie, który usiłowali skraść pozostał takim do rana. Zaznaczył, że wraz z współsprawcami – pomijając O.C. – zamierzali ponownie przystąpić do kradzieży tych samochodów w innym terminie, jednak pomysł zarzucili, bowiem właściciel nakazał działania obliczone na uniemożliwienie uruchomienia pojazdów osobom nieuprawnionym.

Złożone przez A. K. zeznania oraz wyjaśnienia A.S. S. Sąd mógł zweryfikować w zakresie tego, kto w istocie dokonał usiłowania kradzieży zeznaniami P. H. (1) i O. C. (1) sam, bowiem fakt usiłowania kradzieży, w kontekście niekwestionowanych zeznań M. C. (k. 2989-v w zw. z k. 2v-3 tz 28/A) wątpliwości nie budził.

Ad zarzutu XXVII

Jedynymi dowodami odnoszącymi się do zarzutu XXVII pozostają wyjaśnienia oskarżonego M. K., który nie przyznał się do jego dokonania są zeznania S. B. (1) (k. 2306-2307v w zw. z k. 255v i k. 261 to 97/II oraz k. 2308v-2309v). Wspomniany świadek, wyjaśniając po raz pierwszy ujawnił, iż w okresie od 2009 r. do września 2011 r., co najmniej 15 razy od chłopaka o pseudonimie (...) po 1 gramie marihuany czyniąc to wyłącznie na własne potrzeby. Zaznaczył, iż transakcje z (...) miały charakter odpłatny, to jest w zamian za 1 g suszu konopi innych niż włókniste płacił 30 zł. Stwierdził też, że za każdym razem ów (...) przekazywał mu marihuanę w S., w mieszkaniu przy ul. (...). Podczas kolejnej czynności przesłuchania okazano S. B. wizerunek (fotografię) m.in. M.T. K.. Wówczas S. B. jednoznacznie zeznał, że na wskazanej przez niego fotografii utrwalony jest wizerunek chłopaka, którego we wcześniejszych depozycjach identyfikował pseudonimem (...) (k. 261 to 97/II). Po ujawnieniu zeznań (wyjaśnień) złożonych uprzednio najpierw poddawał w wątpliwość, by ujawniono jego depozycie, a następnie stwierdził, iż wskazując tylko na jedną transakcję mylił się i zeznał, że owych transakcji zakupu od K. 1 g marihuany na pewno nie było kilkanaście, a nie więcej jak 5 lub 6.

Sąd analizując treść zeznań S. B. (1), w tym mając na uwadze okoliczności jego przesłuchania w toku rozprawy (konieczne było stosowanie art. 390§2 kpk) uznał je za wiarygodne w takim zakresie, w jakim określił to sam świadek po swobodnej wypowiedzi, odczytaniu odmiennych, co do ilości transakcji wyjaśnień składanych uprzednio. Przekonanie sądu wynika po pierwsze z reakcji świadka na wyprowadzenie oskarżonego z sali rozpraw (co wynika z treści depozycji świadka składanych przed tym faktem i po nim) oraz sposobu, w jaki świadek ustosunkowywał się do ujawnionych wyjaśnień złożonych uprzednio, które nakazują przyjąć, iż świadek mimo obaw i próby zminimalizowania odpowiedzialności karnej oskarżonego M.T. K. skutkujących popadaniem w sprzeczności ostatecznie starał się racjonalnie ustosunkować do ujawnionych odmienności. Sąd dostrzega, iż twierdzenia S. B. dalekie są od konsekwencji. Brak konsekwencji nie dotyczy jednak ani rozpoznania oskarżonego K. (pierwotnie świadek identyfikował oskarżonego pseudonimem, a następnie wskazał jego wizerunek podczas czynności okazania tablic z wizerunkami), ani samego opus moderandi transakcji i wejścia w posiadanie marihuany, których przedmiotem był każdorazowo 1 g marihuany. Sąd przyjął, iż depozycje S. B. pozwalają w sposób niebudzący wątpliwości ustalić, iż M.T. K., co najmniej pięciokrotnie w okresie od 2009 r. do września 2011 r., w S., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom ustawy, udzielił S. B. (1) po 1 g środka odurzającego w postaci konopi innych niż włókniste zwanych potocznie marihuaną każdorazowo przyjmując w zamian 30 zł. Takie rozstrzygniecie jest następstwem stanowiska świadka z rozprawy, w tym zeznań złożonych przez świadka w ramach ustosunkowania się do treści odczytanych zeznań ze śledztwa. Twierdzenia świadka w zakresie ilości transakcji nie są weryfikowalne jakimkolwiek innym dowodem, stąd w ocenie Sądu za niebudzące wątpliwości można przyjąć jedynie te zeznania S. B., których ona sam nie zakwestionował. Za wiarygodnością twierdzeń S. B. w zakresie przyjętym za podstawę ustaleń przemawia także i to, że świadek pomawiając M.T. K. siebie naraził na odpowiedzialność karną, którą zresztą poniósł i został prawomocnie skazany za posiadanie marihuany nabywanej od M.T. K. (sprawa II K 231/12 SR w Sieradzu, prot. oględzin k. 2308).

Ad zarzutu XVI

Ustalenia faktyczne w zakresie zarzutu XVI Sąd oparł na wyjaśnieniach K.J.G., które w tym zakresie uznano za wiarygodne – zwłaszcza w kontekście zgodności stanowiska oskarżonego z wynikiem czynności przeszukania utrwalonej protokołem z k. 16-17 TO 99/I oraz opinią z badań chemicznych z k. 196-201 TO 99/I, których wiarygodność w toku postępowania nie była kwestionowana.

Ocena prawna i rozstrzygnięcia penalne

Zarzut III/Pkt 1.B

Działanie polegające na zaborze cudzej rzeczy ruchomej o wartości 80.340 zł jest penalizowane przez ustawodawcę art. 278§1 kk. Będący przedmiotem zarzutu z pkt. III agregat prądotwórczy (...) zintegrowany z podwoziem (przyczepką) o nr rej. (...) stanowił własność (...) Sp. z o.o. w W. i pozostawał we faktycznym władaniu, w oparciu o umowę najmu zawartą z leasingobiorcą ( (...) Sp. z o.o. z siedzibą w P.), (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...) wykonującej 29 września 2010 r. roboty drogowe w Ł. na ul. (...). W oparciu o umowę najmu to najemca i faktycznie władający urządzeniem podmiot tj. (...) Sp. z o.o. w P. ponosił ryzyko zniszczenia, uszkodzenia i utraty urządzenia (m.in. w następstwie kradzieży) i w związku z tym ubezpieczył się m.in. od tych ryzyk zawierając umowę ubezpieczenia (obejmująca także kradzież) z (...) S.A. V. (...) Grup w W.. Beneficjentami z umowy był leasingodawca i leasingobiorca (odpowiednio (...) sp. z o.o. i (...) Sp. z o.o.).

Oczywistym jest, iż pozostawienie przedmiotowego urządzenia na ulicy nie może być interpretowane, jako porzucenie mienia z zamiar wyzbycia się władztwa, skoro urządzenie było włączone, zasilało pompy odpompowujące wodę z wykopów a teren, na którym urządzenie pozostawiono został ogrodzony. Okoliczności te nie są bez znaczenia skoro M.S. wraz z A. K., chcąc objąć władztwo nad agregatem, jeszcze w ramach czynności przygotowawczych nabyli kamizelki odblaskowe, celem wywołania u osób postronnych mylnego przeświadczenia o tym, iż są oni pracownikami firmy wykonującej roboty drogowe a nadto zaplanowali ukrycie zawłaszczonego urządzenia. Wskazane okoliczności pozwalają w sposób pewny ustalić, iż M. S. (3) działają w sposób opisany w zarzucie III nie tylko miał świadomość, iż ani ona, ani żaden z pozostałych współsprawców, nie ma praw dysponowania przedmiotem zaboru a także, iż urządzenie to nie zostało porzucone z zamiarem wyzbycia, skoro w chwili, gdy dokonywał zaboru było ogrodzone, uruchomione i, poprzez kable i skrzynkę rozdzielczą, zasilało działające pompy.

Z powyższego wynika, wprost, iż dokonując, wspólnie z A. K. (1), D. K. (1) i M. E. (1) zaboru agregatu M. S. (3) działał w zamiarze bezpośrednim – to jest chciał dokonać zaboru stanowiącego cudzą własność agregatu w celu jego przywłaszczenia, to jest najpierw ukrycia go a następnie sprzedaży. Podkreślenia wymaga fakt, iż M. S. (3), obok A. K. (1), był tym sprawcą, który nie tylko czynnie uczestniczył w zaborze (wraz z innymi rozsuwał przęsła ogrodzenia zabezpieczającego dostęp do agregatu, z innymi po odłączeniu przewodów łączących skrzynkę rozdzielczą z agregatem, przeciągał przyczepkę, na której był zamontowany agregat w pobliże m. i pomagał zapiąć ją do haka samochodu) ale, obok A. K. był tym sprawcą, który ubrał się w odzież odblaskową oraz uczestniczył w ukryciu skradzionego urządzenia oraz poszukiwaniach nabywcy. Okoliczność te stanowią o tym, iż uznać należy go za sprawcę kradzieży w rozumieniu art. 18§1 kk.

Zważywszy powyższe Sąd uznał M. S. (3) za winnego tego, że 29 września 2010 r. w Ł., działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami zabrał w celu przywłaszczenia agregat prądotwórczy nr (...) wraz z przyczepką nr rej (...) o łącznej wartości 80.340 zł na szkodę firmy (...) Sp. z o.o. z siedzibą w P., (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. i T. C. z siedzibą w W., to jest czynu wyczerpującego dyspozycję art. 278§1 kk.

Uznając M. S. (3) za winnego dokonania czynu przypisanego mu w pkt. 1.B, sąd na podstawie art. 278§1 kk wymierzył mu kare roku i 6 m-cy pozbawienia wolności. Po stronie okoliczności obciążających Sąd zważył:

istotną wartość przedmiotu kradzieży (wartość urządzenia określona kwotą 80.340 zł stanowi 61 – krotność minimalnego wynagrodzenia z daty czynu tj. 1.317 zł i zarazem 244 - krotność kwoty 329,25 zł stanowiącej cezurę odpowiedzialności karnej za przedmiotowy czyn (tj. ¼ minimalnego wynagrodzenia),

współdziałanie z innymi osobami,

przemyślany sposób działania (zaangażowanie, wspólnie z A. K. dwóch pozostałych sprawców wraz z samochodem który dysponowali, nabycie elementów odzieży odblaskowej i ubranie ich dla upozorowania, wobec osób postronnych, legalności działań realizowanych na miejscu zaboru);

uprzednią wielokrotną karalność za przestępstwa umyślne, w tym m.in. ciąg kradzieży z włamaniem oraz ciąg usiłowań kradzieży z włamaniem.

Okoliczności wskazane w tire 1-3 stanowią o bardzo wysokim stopniu społecznej szkodliwości przedmiotowego czynu.

Po stronie okoliczności łagodzących sąd zważył prowadzenie przez oskarżonego ustabilizowanego trybu życia.

To wskazane powyżej okoliczności przesądziły o uznaniu przez Sąd karę roku i 6 m-cy pozbawienia wolności za karę należycie odzwierciedlająca stopień winy M.S. oraz stopień społecznej szkodliwości czynu przypisanego mu w pkt. 1.B.

Z uwagi na fakt, iż (...) S.A. V. (...) Grup w W. złożyło wniosek naprawienie szkody, Sąd na podstawie art. 46§1 kk orzekł wobec M. S. (3) środek karny naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem w części określonej kwotą 15.000 zł. Tu wskazać należy, iż Towarzystwo (...) pokryło szkodę wynikająca z kradzieży agregatu prądotwórczego nr (...) wraz z podwoziem nr rej (...) w całości. Zważywszy sytuacje majątkowa oskarżonego, a także mając na uwadze fakt, iż był on jednym z 4 współsprawców Sąd uznał, iż zasadnym jest zobowiązanie go do naprawienia szkody jedynie w kocie 15.000 zł. Zdaniem Sadu orzeczenie w ramach środka karnego z art. 46§1 kk większej kwoty skutkowałoby nadmierną dolegliwością skazania i wypaczałoby istotę karania (środek karny byłby porównywalnie dolegliwy jak kara pozbawienia wolności).

W związku z faktem, iż wobec M.S. w toku postępowania był stosowany areszt tymczasowy, na zasadzie art. 63§1 kpk Sąd zalicza oskarżonemu na poczet wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności okres tymczasowego aresztowania od 24 stycznia 2012 r. do 07 listopada 2012 r. oraz od 23 lutego 2013 r. do 11 listopada 2013 r. przyjmując jeden dzień aresztu za odpowiadający jednemu dniowi kary pozbawienia wolności.

Zarzut XVI/Pkt 3.B

Posiadając 24 stycznia 2012 r. w miejscu zamieszkania, w szklanym, zamykanym czerwoną nakrętką słoiku o poj. 720 ml 1,44 g suszu roślinnego ziela konopi innych niż włókniste o sumarycznej zawartości ∆ 9 tetrahydrokannabinolu oraz kwasu tetrahydrokannabinolowego powyżej 2% K. G. (2) wyczerpał znamiona art. 62 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze. zm.).

Okolicznością kluczową jest tu fakt, iż K. G. (2) w tym czasie, wcześniej, jak i później, nie był podmiotem uprawnionym do posiadania czy sprzedaży konopi innych niż włókniste w myśl przepisów ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze. zm.). Prawo takie jest reglamentowane i przysługuje wyłącznie przedsiębiorcom lub placówkom naukowo-badawczym wpisanym do Krajowego Rejestru Wytwórców, Importerów oraz Dystrybutorów Substancji Czynnych prowadzonego przez Głównego Inspektora Farmaceutycznego. K.J.G. takiego statusu nie posiadał. Oznacza to, iż posiadając 24 stycznia 2012 r. susz ziela konopi innych niż włókniste, o jakich mowa w art. 4 pkt. 37 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) oskarżony dopuścił się zarzucanego mu czynu. Należy przy tym podkreślić, iż ziele konopi innych niż włókniste w dacie czynu (24 stycznia 2012 r.), jak i chwili orzekania ustawodawca zaliczał do środków odurzających grupy I-N.

Mając na uwadze powyższe, Sąd uznał K. G. (2) za winnego tego, że 24 stycznia 2012 roku w Z., wbrew ustawie, posiadał 1,44 grama środka odurzającego w postaci suszu konopi innej niż włóknista zwanej potocznie marihuaną., to jest czynu wyczerpującego dyspozycję art. 62 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.).

Przyjmując art. 62 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze. zm.) także za podstawę wymiaru kary Sąd wymierzył K.J.G., za przypisany mu w pkt. 3.B wyroku czyn, karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, przy spectrum ustawowym od miesiąca do 3 lat pozbawienia wolności.

Po stronie okoliczności łagodzących Sąd zważył rodzaj i niedużą ilość posiadanego wbrew ustawie środka odurzającego - ilość wystarczającą do jednorazowego odurzenia 3-4 osób (przyjmując, iż 1 g dostępnej w Polsce marihuany wystarcza do jednorazowego odurzenia 2-3 osób uzależnionych) oraz prowadzenie przez oskarżonego ustabilizowanego tryby życia (oskarżony zamieszkuje z konkubiną i dzieckiem, ma stałą pracę). Po stronie okoliczności obciążających sąd uwzględnił uprzednią wielokrotną karalność oskarżonego. Ma to trudne do przecenienia znaczenie – to wobec faktu, iż w 2011 r. oskarżony został skazany za posiadanie znacznej ilości środka odurzającego na karę 1 roku pozbawienia wolności (skazanie w sprawie II K 1005/10 Sądu Rejonowego w Sieradzu). Ważąc powyższe Sąd uznał, iż orzeczona kara 6 m-cy pozbawienia wolności nie przekracza stopnia winy oskarżonego oraz stopnia społecznej szkodliwości przypisanego czynu, który jest określony nie tylko przez ilość i rodzaj środka odurzającego, ale także i motywację uprzednio karanego za przestępstwo podobne oskarżonego.

Na podstawie art. 70 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.), wobec K.J.G., w związku z przypisaniem K.J.G. czynem posiadania, wbrew ustawie, suszu ziela konopi innych niż włókniste, Sąd orzekł wobec oskarżonego tytułem środka karnego przepadek i zarządził zniszczenie pozostałego po badaniach suszu ziela konopi innych niż włókniste w ilości 1,23 g będącego przedmiotem przestępstwa wraz ze słoikiem i nakrętką przechowywanych w Wojewódzkim Magazynie (...) w Ł. nr depozytu 238/12.

W toku śledztwa zabezpieczono w posiadaniu oskarżonego także kalendarz – notatnik z 2012 r. i kartkę z zapiskami, przechowywane obecnie w Oddziale Administracyjnym Sądu Okręgowego w Sieradzu l.p. 4 i 5 poz. 10/12 Księgi przechowywanych przedmiotów. Przedmioty te z chwilą uprawomocnienia się wyroku staną się zbędne dla dalszego postępowania, stąd, na zasadzie art. 230§2 kpk Sąd nakazał zwrócić je K. G. (2).

Na podstawie art. 63§1 kk na poczet wykonania orzeczonej wobec K. G. (2) kary pozbawienia wolności Sąd zaliczył okres tymczasowego aresztowania od 24 stycznia 2012 r. do 18 czerwca 2012 r. oraz od 14 stycznia 2013 r. do 20 marca 2013 r. przyjmując jeden dzień aresztu za odpowiadający jednemu dniowi kary pozbawienia wolności.

Zarzut XXVI/Pkt 6.B

Posiadając w dniu 23 stycznia 2012 r. w zajmowanym przez siebie pomieszczeniu, w torebce o wymiarach 4 cm × 7,5 cm, 0,41 g suszu roślinnego ziela konopi innych niż włókniste o sumarycznej zawartości ∆ 9 tetrahydrokannabinolu oraz kwasu tetrahydrokannabinolowego powyżej 2% M. K. wyczerpał znamiona art. 61 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze. zm.).

M. K. 23 stycznia 2012 r., wcześniej, jak i później – analogicznie jak K. G. (2) – nie był podmiotem uprawnionym do posiadania, czy sprzedaży konopi innych niż włókniste w myśl przepisów ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze. zm.) nie był, bowiem przedsiębiorcom (ani placówkom naukowo-badawczą) wpisanym do Krajowego Rejestru Wytwórców, Importerów oraz Dystrybutorów Substancji Czynnych prowadzonego przez Głównego Inspektora Farmaceutycznego. Oskarżony nie tylko nie był wpisany na przedmiotową listę, ale i nie był przedsiębiorcą. W konsekwencji wszelkie czynności realizowane przez M.T. K., których przedmiotem były środki odurzające były realizowane wbrew przepisom ustawy. Oczywiście dotyczy to także suszu ziela konopi innych niż włókniste zwanego marihuaną. Zgodnie z art. 4 pkt. 37 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) ziele konopi innych niż włókniste w dacie czynu (23 stycznia 2012 r.), jak i chwili orzekania ustawodawca zaliczał do środków odurzających grupy I-N.

Mając na uwadze powyższe Sąd uznał M. K. za winnego tego, że 23 stycznia 2012 r., w S. wbrew przepisom ustawy, posiadał środek odurzający w postaci suszu konopi innej niż włókniste zwanej potocznie marihuaną w ilości 0,41 grama, to jest czynu wyczerpującego dyspozycję art. 62 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.). Dodać należy, iż uwzględniając uprzednią karalność oskarżonego, jego nieustabilizowany tryb życia (brak wykształcenia, zawodu, stałego zajęcia) jak i czyn przypisany w pkt. 6.C Sąd za niedopuszczalne uznał zastosowanie art. 62a ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze. zm.).

Za czyn wyczerpujący dyspozycję art. 62 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomani Sąd zobowiązany był wymierzyć M.T. K. karę pozbawienia wolności w wymiarze do 3 lat. Uwzględniwszy fakt, iż oskarżony posiadał niewielką ilość marihuany, odpowiadającą jednorazowej dawce koniecznej do odurzenia osoby uzależnionej Sąd uznał, iż karą odpowiadającą stopniowi winy i należycie uwzględniającą stopień społecznej szkodliwości przedmiotowego czynu będzie kara 3 m-cy pozbawienia wolności. Po stronie okoliczności łagodzących sąd uwzględnił przyznanie się oskarżonego do winy (mające jednak ograniczone znaczenie wobec okoliczności ujawnienia przestępstwa) oraz niewielką ilość i rodzaj posiadanego środka odurzającego. Po stronie okoliczności obciążających Sąd uwzględnił wspomniany nieustabilizowany tryb życia oskarżonego oraz uprzednią karalność.

Na podstawie art. 70 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) Sąd orzekł także wobec oskarżonego, w związku z przypisaniem mu czynu w pkt. 6.B środek karny przepadku,22 g suszu ziela konopi innych niż włókniste wraz z dilerką przechowywanych w Wojewódzkim Magazynie (...) w Ł. nr depozytu 237/12.

Zdaniem Sądu orzeczona kara 3 m-cy pozbawienia wolności wesół z środkiem karnym przepadku przedmiotu przestępstwa (w części niezniszczonej dla potrzeb badań) skutkuje dolegliwością skazania zdolną osiągnąć cele zapobiegawcze jak i wychowawcze karania, tak wobec oskarżonego jak i osób trzecich.

Zarzut XXVII/Pkt 6.C

Analizując stan faktyczny ustalony w związku z zarzutem XXVII Sąd uznał M. K. za winnego dokonania czynu wyczerpującego dyspozycję 59 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) w zw. z art. 12 kk.

Na wstępie należy podkreślić, iż aktualnymi pozostają uwagi ogólne dotyczące działania przez M.T. K. wbrew ustawie poczynione wyżej, w związku z rozstrzygnięciem z pkt. 6.B.

W sprawie nie zabezpieczono suszu, jakiego udzielał M.T. K. S. B.. Uwzględniając, jednak fakt, iż S. B. sam był konsumentem regularnie zażywającym marihuanę i nigdy nie zgłaszał oskarżonemu uwag, co do jakości Sąd przyjął, iż susz będący przedmiotem czynu z pkt. XXVII zawierał sumarycznie powyżej 2% ∆ 9 tetrahydrokannabinolu oraz kwasu tetrahydrokannabinolowego. Jest przy tym okolicznością niebudząca wątpliwości, iż za każdym razem S. B. zamawiał u M.T. K., a następnie odbierał od niego marihuanę. Zamiar, tak zbywcy (oskarżonego), jak i nabywcy (S. B.}, co do przedmiotu transakcji był tożsamy – obaj umawiali się na odpłatne udostępnienie środka odurzającego w postaci marihuany, tj. Oskarżony chciał sprzedać S. B. marihuanę, a S. B. chciał ją od oskarżonego kupić za ustalona cenę 30 zł.

Zachowaniem polegającym na dostarczeniu, przekazaniu czy wręczeniu S. B. każdorazowo 1 g środka odurzającego w postaci suszu ziela konopi innych niż włókniste tj. marihuany M.T. K. wyczerpał znamię modalne „udzielenia” w rozumieniu art. 58 i 59 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.). Fakt, iż każdorazowo czynił to odpłatnie, pod warunkiem uzyskania pieniędzy w kwocie 30 zł oznacza, iż każdym z co najmniej 5 zachowań polegających na sprzedaży S. B. marihuany oskarżony wyczerpał znamiona art. 59 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. To, że oskarżony w okresie od 2009 r. do września 2011 r., każdorazowo w tym samym miejscu i w takich samych okolicznościach oskarżony udzielał S. B. tego samego rodzaju środka odurzającego przesądza o ustaleniu, iż czynił to w wykonaniu z góry powziętego zamiaru a czas działania o tym, ze czynił to w krótkich odstępach czasu, co nakazuje uznanie przedmiotowych czynów, za zachowania jednostkowe przestępstwa ciągłego o jakim mowa w art. 12 kk. Mając na uwadze powyższe, Sąd uznał M. K. w miejsce zarzucanego mu w pkt. XXVII czynu za winnego tego, że w okresie od 2009 r. do września 2011 r., w S., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom ustawy, co najmniej pięciokrotnie udzielił S. B. (1) po 1 g środka odurzającego w postaci konopi innych niż włókniste zwanych potocznie marihuaną każdorazowo przyjmując w zamian 30 zł, to jest za winnego dokonania czynu wyczerpującego dyspozycję art. 59 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) w zw. z art. 12 kk.

Uznając M. K. za winnego dokonania przypisanego mu w pkt. 6.C czynu wyczerpującego dyspozycję art. 59 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) w zw. z art. 12 kk Sąd zobowiązany był wymierzyć mu karę pozbawienia wolności w wymiarze do 10 lat. Po stronie okoliczności obciążających Sąd uwzględnił działanie w warunkach art. 12 kk oraz uprzednią karalność oskarżonego. Sąd miał przy tym na uwadze to, że oskarżony mimo młodego wieku, zaledwie podstawowego wykształcenia oraz braku stałej pracy nie podejmuje prób uzupełnienia wykształcenia, czy zdobycia zawodu, co wskazuje na brak zamiaru ustabilizowania sytuacji życiowej i to pomimo, że oskarżony jest ojcem. Wymierzając karę Sąd miał na uwadze istotny stopień społecznej szkodliwości przypisanego czynu. Co prawda przedmiotem każdego z zachowań jednostkowych był 1 g marihuany, a więc ilość odpowiadającą tylko 2-3 dawkom koniecznym do odurzenia osoby uzależnionej (1 g dostępnej w Polsce marihuany to 2-3 porcje konsumenckie) jednak ogółem, na przestrzeni ustalonego czasu oskarżony dostarczył S. B. co najmniej 5 g marihuany wystarczające do 10-15 jednorazowych odurzeń. Należy podkreślić, iż oskarżony nie działał w atypowej sytuacji motywacyjnej, a powtarzalność działań przestępnych realizowanych na przestrzeni kilkunastu miesięcy dowodzi znacznego stopnia winy.

Uwzględniwszy powyższe Sąd wymierzył M.T. K. za dokonanie przedmiotowego czynu karę 9 m-cy pozbawienia wolności uznając, iż kara w takim wymiarze nie przekracza stopnia winy jak i w należytym wymiarze uwzględnia ustalony stopień społecznej szkodliwości, a poprzez to pozostaje karą sprawiedliwą.

W związku z faktem, iż dopuściwszy się przypisanego w pkt. 6.C czynu oskarżony osiągną korzyść majątkową w kwocie 150 zł, na podstawie art. 45§1 kk Sąd orzeka wobec M. K., w związku ze skazaniem za dokonanie przedmiotowego czynu środek karny przepadku równowartości osiągniętej korzyści majątkowej tj. 150 złotych. Nadto, na podstawie art. 70 ust. 4 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) Sąd orzekł wobec oskarżonego, także w związku ze skazaniem za czyn przypisany w pkt. 6.C, nawiązkę w kwocie 100 zł na rzecz Stowarzyszenia (...) w W. – na cele zapobiegania i zwalczania narkomanii.

W ocenie Sąd dolegliwość skazania konstruowana przez orzeczona karę 9 m-cy pozbawienia wolności oraz środki karne przepadku równowartości osiągniętej korzyści majątkowej określona kwotą 150 zł oraz obowiązek uiszczenia nawiązki w kwocie 100 zł na cele zapobiegania i zwalczania narkomanii w odpowiednim stopniu odzwierciedlają stopień winy oskarżonego jak i stopień społecznej szkodliwości czynu z pkt. 6.C. Niewątpliwie dolegliwość uwzględnia także warunki osobiste oskarżonego.

W związku z faktem, iż wobec M. K. za pozostające w zbiegu realnym, przypisane mu w pkt. 6.B i 6.C czyny Sąd wymierzył mu m.in. kary pozbawienia wolności, na podstawie art. 85 kk zobligowany był do orzeczenia także i kary łącznej. Zgodnie z art. 86§1 kk Sąd ową karę łączna zobowiązany był orzec w wymiarze od 9 m-cy do roku i 1 m-ca. Uwzględniwszy fakt, iż podlegające łączeniu kary jednostkowe orzeczono za przestępstwa godzące w to samo dobro chronione prawem (zdrowie publiczne), naruszające przepisy tej samej ustawy szczególnej (o przeciwdziałaniu narkomanii) Sąd za uzasadnione uznał orzeczenie kary łącznej z zastosowaniem zasady absorpcji. Zdaniem Sądu takie rozstrzygnięcie – wobec wymiaru kary pochłoniętej (3 m-ce) nie będzie skutkowało po stronie oskarżonego poczuciem niekaralności za czyn z pkt. 6-B.

Na podstawie art. 63§1 kk Sąd zaliczył M. K., na poczet wykonania kary łącznej 9 m-cy pozbawienia wolności okres tymczasowego aresztowania od 23 stycznia 2012 r. do 23 października 2013 r. przyjmując jeden dzień aresztu za odpowiadający jednemu dniowi kary pozbawienia wolności. Nadto, na podstawie art. 230§2 kpk nakazał zwrócić mu czarny worek z zawartością suszu roślinnego (susz ziela konopi włóknistych) oraz szklaną lufkę (przechowywanych w Oddziale Administracyjnym Sądu Okręgowego w Sieradzu l.p. 1 i 2 poz. 10/12 Księgi przechowywanych przedmiotów) bowiem posiadanie tych przedmiotów nie jest zabronione i są one zbędne dla dalszego postępowania.

Wobec faktu, iż w toku postępowania oskarżeni korzystali z pomocy obrońców wyznaczonych z urzędu Sąd w pkt. 8. zasądził na rzecz poszczególnych adwokatów należne im wynagrodzenie ustalone w oparciu o §19 ust. 1 w zw. z §14 ust. 2 pkt. 5 w zw. z §16, a także §14 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. nr 163 poz. 1.348 ze zm.).

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 632 pkt. 2 kpk (co do R.J. R., J.R. U., Ł. K., A.S. S.) oraz art. 630 kpk (co do M. S., M.T. K. i K.J.G.).