Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1301/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 stycznia 2016 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Bożena Grubba

Sędziowie:

SSA Michał Bober

SSO del. Maria Ołtarzewska (spr.)

Protokolant:

sekr.sądowy Angelika Judka

po rozpoznaniu w dniu 13 stycznia 2016 r. w Gdańsku

sprawy G. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji G. S.

od wyroku Sądu Okręgowego w Słupsku V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 12 maja 2015 r., sygn. akt V U 96/15

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od wnioskodawcy G. S. na rzecz pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. kwotę 120,00 (sto dwadzieścia 00/100) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję.

SSO del. Maria Ołtarzewska SSA Bożena Grubba SSA Michał Bober

Sygn. akt III AUa 1301/15

UZASADNIENIE

Ubezpieczony G. S. wniósł odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. z dnia 10.12.2014r., znak (...), domagając się zmiany zaskarżonej decyzji poprzez przyznanie mu prawa do emerytury. Nadto ubezpieczony domagał się przyznania kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie i zasądzenie na rzecz pozwanego organu rentowego kosztów procesu według norm przepisanych podnosząc, iż na podstawie przedłożonej dokumentacji, ubezpieczony udowodnił według stanu na dzień 01.01.1999r. zatrudnienie w wymiarze 27 lat 3 miesiące i 16 dni, w tym w ocenie organu rentowego żadnego okresu pracy w warunkach szczególnych.

Do okresu pracy w warunkach szczególnych organ rentowy nie uwzględnił okresów zatrudnienia ubezpieczonego:

-

od 02.11.1975r. do 29.02.1980r. w Gminnej Spółdzielni (...) w T., ponieważ w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach z dnia 12.09.1996r. podano stanowisko: „ masarz”, zaś przywołane przepisy resortowe wskazują na stanowiska: „ubojowiec”, „parzacz”, „jeliciarz”, „peklowacz” oraz „wędzarz”;

-

od 01.03.1980r. do 30.06.1986r. w Gospodarstwie Rolnym Skarbu Państwa w B. Masarnia (...) w G., ponieważ w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach z dnia 18.06.1996r. podano stanowisko „ masarz”, zaś przywołane przepisy resortowe wskazują na stanowiska: „ubojowiec”, „parzacz”, „jeliciarz”, „ gruczolarz” oraz „ peklowacz”;

-

od 01.07.1986r. do 16.05.1996r. w (...) Spółdzielni (...) w B., ponieważ w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach z dnia 16.05.1996r. podano stanowisko „ masarz-rozbieracz” zaś przywołane przepisy resortowe wskazują stanowisko „ ubojowiec”.

Z uwagi na okoliczność, iż ubezpieczony nie udowodnił 15 lat pracy w warunkach szczególnych, zaskarżoną decyzją organ rentowy odmówił mu prawa do emerytury.

Wyrokiem z dnia 12 maja 2015 roku Sąd Okręgowy w Słupsku V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w sprawie o sygn. akt V U 96/15 oddalił odwołanie oraz zasądził od ubezpieczonego G. S. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. kwotę 60zł tytułem kosztów procesu.

Sąd I instancji poczynił następujące ustalenia faktyczne oraz rozważania prawne:

Ubezpieczony G. S., urodzony (...), złożył w dniu 28.11.2014 roku wniosek o emeryturę. Wraz z wnioskiem przedłożył zaświadczenia i świadectwa pracy, którymi udokumentował niekwestionowany przez organ rentowy, staż ubezpieczeniowy wynoszący według stanu na dzień 01.01.1999r., łącznie 27 lat 3 miesiące i 16 dni, w tym w ocenie organu rentowego żadnego okresu pracy w warunkach szczególnych. Ubezpieczony nie należy do OFE.

Do okresu pracy w warunkach szczególnych organ rentowy nie uwzględnił ubezpieczonemu okresu zatrudnienia od 02.11.1975r. do 29.02.1980r. w Gminnej Spółdzielni (...) w T., od 01.03.1980r. do 30.06.1986r. w Gospodarstwie Rolnym Skarbu Państwa w B. Masarni (...) w G. oraz od 01.07.1986r. do 16.05.1996r. w (...) Spółdzielni (...) w B.. Zaskarżoną decyzją z dnia 10.12.2014r. roku organ rentowy odmówił ubezpieczonemu prawa do emerytury w obniżonym wieku.

Ubezpieczony G. S. zatrudniony był stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w okresie od 02.11.1975r. do 29.02.1980r. w Gminnej Spółdzielni (...) w T. na stanowisku masarz. Ubezpieczony nie wykonywał przez cały okres zatrudnienia pracy ubojowca, ponieważ ubój nie miał miejsca we wszystkie dni tygodnia. Ubój miał miejsce jeden dzień, bądź dwa dni w tygodniu. Ubezpieczony wykonywał prace związane z ubojem. W masarni, w której pracował ubezpieczony, wszyscy robili wszystko. Ubezpieczony zajmował się również przetwórstwem mięsa, parzeniem, wędzeniem, wytwarzaniem wędlin. W zakładzie zatrudnionych było 5-6 pracowników wraz z kierownikiem. Każdy pracownik musiał wykonywać wszystkie czynności zarówno związane z ubojem, jak i przetwarzaniem mięsa i wędlin.

Następnie w okresie od 01.03.1980r. do 30.06.1986r. ubezpieczony był zatrudniony w Przedsiębiorstwie Państwowym Gospodarstw Rolnych B. Masarni (...) na stałe i w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku masarza. Ubezpieczony w toku spornego okresu zatrudnienia wykonywał różne czynności. Ubój miał miejsce 3-4 razy w tygodniu. W pozostałych dniach zajmował się rozbiorem półtusz, wędzeniem wędlin i czyszczeniem jelit. Jak nie było uboju ubezpieczony pracował w wędzarni przy wędzeniu wędlin.

W okresie od 01.07.1986r. do 16.05.1996r. ubezpieczony G. S. zatrudniony był stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w (...) Spółdzielni (...) w B. na stanowisku ubojowiec-jeliciarz. Ubój odbywał się prawie codziennie. Rzeźnia, gdzie dokonywano uboju była w innym budynku. Do obowiązków ubojowca należało również czyszczenie jelit.

W ocenie Sądu Okręgowego ubezpieczony nie posiada 15 letniego okresu pracy w warunkach szczególnych, zatem odwołanie ubezpieczonego G. S. nie zasługiwało na uwzględnienie.

Sąd I instancji stwierdził, iż kwestią wymagającą rozstrzygnięcia w przedmiotowej sprawie było ustalenie uprawnień ubezpieczonego do wcześniejszej emerytury z tytułu wykonywania pracy w szczególnych warunkach, na podstawie art. 184 w związku z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz przepisów Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze.

Zgodnie z art. 184 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ubezpieczonym urodzonym po 31 grudnia 1948 roku przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia ustawy osiągnęli:

1)  okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat – dla kobiet i 65 lat – dla mężczyzn oraz

2)  okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27.

W myśl art. 184 ust. 2 emerytura przysługuje ubezpieczonym, którzy nie przystąpili do otwartego funduszu emerytalnego albo złożyli wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa.

Okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27, to 25 lat w przypadku mężczyzny (art. 27 pkt 2). Wiek emerytalny wynika z § 4 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, do którego odsyła art. 32 ust. 4 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Dla mężczyzny jest to 60 lat. Wymagany okres zatrudnienia w warunkach szczególnych przewidziany w przepisach dotychczasowych, o którym mowa w art. 184 ust. 1, to okres 15 lat, o czym stanowi § 4 ust. 3 powołanego rozporządzenia.

Zdaniem Sądu I instancji bezsporne w niniejszej sprawie było, że ubezpieczony G. S. na dzień wydania wyroku miał ukończone 60 lat oraz, że nie był członkiem OFE. Posiadał wymagany, ponad 25-letni staż pracy liczony na dzień wejścia w życie ustawy, tj. na dzień 01.01.1999 roku.

Przesłankami, jakie musiał ubezpieczony udowodnić w przedmiotowej sprawie była praca w warunkach szczególnych w wymiarze, co najmniej 15 lat oraz ponad 25 letni staż pracy liczony na dzień wejścia w życie ustawy, tj. na dzień 01.01.1999 roku.

Według art. 473 § 1 k.p.c. w postępowaniu w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych nie stosuje się przed sądem przepisów ograniczających dopuszczalność dowodu z zeznań świadków i z przesłuchania stron. Ten wyjątek od ogólnych zasad, wynikających z art. 247 k.p.c., sprawia, że każdy istotny fakt (np. taki, którego ustalenie jest niezbędne do przyznania ubezpieczonemu prawa do wcześniejszej emerytury), może być dowodzony wszelkimi środkami dowodowymi, które sąd uzna za pożądane, a ich dopuszczenie za celowe (vide wyrok SN z 04 października 2007r. I UK 111/07).

W ocenie Sądu Okręgowego jest oczywiste, iż brzmienie zajmowanego stanowiska, jakie widnieje w dokumentach prowadzonych i wystawionych przez pracodawcę nie może mieć rozstrzygającego znaczenia w sprawie. Decyduje rodzaj wykonywanej pracy, co nadto wynika z powołanych przepisów prawa, w szczególności art. 32 ust. 2, który stanowi, iż dla celów ustalenia uprawnień do emerytury w obniżonym wieku za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia.

Rodzaje prac ustala się na podstawie powołanego rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, który w załączniku A w Działach od I do XIV wymienia rodzaje prac, które są pracą w warunkach szczególnych.

Sąd I instancji podkreślił, że zgodnie z § 2 ust. 1 ww. rozporządzenia, okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczenia na zasadach określonych w tymże rozporządzeniu, są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Warunek wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze stale i w pełnym wymiarze czasu pracy jest spełniony tylko wówczas, gdy pracownik w ramach obowiązującego go pełnego wymiaru czasu pracy na określonym stanowisku, nie wykonuje czynności niezwiązanych z tym stanowiskiem, ale stale tj. ciągle wykonuje prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (vide: wyrok Sadu Najwyższego z 15 grudnia 1997r. II UKN 417/97, OSNP 1998 nr 21, poz. 638). W kontekście zarówno zeznań ubezpieczonego jak i zeznań zawnioskowanych świadków nie sposób przyjąć, że w odniesieniu do ubezpieczonego został spełniony ów wymóg wykonywania pracy w warunkach szczególnych we wszystkich spornych okresach zatrudnienia.

Warunek wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy jest spełniony tylko wówczas, gdy pracownik w ramach obowiązującego go pełnego wymiaru czasu pracy na określonym stanowisku, nie wykonuje czynności pracowniczych niezwiązanych z tym stanowiskiem, ale stale tj. ciągle wykonuje prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (vide: uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 03.04.2012r., III AUa 181/12). O szczególnych charakterze pracy decydują konkretne warunki, w których jest ona wykonywana na danym stanowisku, mające z punktu widzenia ustawodawcy szkodliwy wpływ na organizm ludzki.

Sąd Okręgowy podkreślił, że skorzystanie z możliwości przejścia na emeryturę przy obniżonym wieku jest wyjątkiem od zasady wyrażonej w art. 27 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, dlatego wymagana jest ścisła interpretacja przepisów w tym zakresie, przy czym jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 grudnia 1997r., II UKN 417/97 (OSNP 1998r. nr 21, poz. 638) tylko praca w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze na stanowiskach wymienionych w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983r. wykonywana stale i w pełnym wymiarze uzasadnia skorzystanie z uprawnienia do wcześniejszej emerytury.

W załączniku A do powyżej określonego rozporządzenia w Dziale X. poz. 8 wskazano prace bezpośrednio przy uboju zwierząt. Natomiast stanowisko „ ubojowiec” zostało wymienione w wykazie X. poz. 8 pkt 1 stanowiącego załącznik nr 1 do zarządzenia nr 55 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 14.07.1983r. w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.

Sąd I instancji konstatował, iż postępowanie dowodowe wykazało, że ubezpieczony nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach szczególnych w okresach: od 02.11.1975r. do 29.02.1980r. w Gminnej Spółdzielni (...) w T. na stanowisku masarza oraz od 01.03.1980r. do 30.06.1986r., w Przedsiębiorstwie Państwowym Gospodarstw Rolnych B. Masarni (...). W ocenie Sadu Okręgowego spornych okresach zatrudnienia, ubezpieczony wykonywał różne czynności m.in. przy rozbiórce półtusz oraz przetwarzaniu mięsa i wędlin. Czynności, jakie wykonywał ubezpieczony w spornych okresach zatrudnienia nie powinny być zaliczane do prac w szczególnych warunkach, zaś taki rodzaj pracy został potwierdzony zeznaniami świadków oraz samego ubezpieczonego.

Sąd Okręgowy wskazał, że o uprawnieniach pracownika do emerytury na warunkach przewidzianych w powyżej cytowanych przepisach decyduje obiektywne wykonywanie pracy w szczególnych warunkach, czyli na enumeratywnie wymienionych stanowiskach, a nie przekonanie pracownika, że sam charakter lub warunki pracy wystarczają do uznania jej za wykonywaną w szczególnych warunkach (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 2001r. II UKN 589/00, OSNP 2003 nr 17, poz. 419).

Następnie Sąd Okręgowy podkreślił, że jedynie okres zatrudnienia od 01.07.1986r. do 16.05.1996r. w (...) Spółdzielni (...) w B. na stanowisku ubojowiec-jeliciarz może zostać zaliczony do prac w warunkach szczególnych. W tym okresie ubezpieczony pracował przy uboju zwierząt. W tym zakładzie ubój zwierząt odbywał się prawie codziennie. Innych czynności nie wykonywał.

Konkludując, Sąd I instancji podkreślił, że warunek wykonywania pracy w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy jest spełniony tylko wówczas, gdy pracownik w ramach obowiązującego go pełnego wymiaru czasu pracy na określonym stanowisku, stale tj. ciągle, wykonuje pracę w szczególnych warunkach i nie wykonuje w tym czasie żadnych innych czynności niezwiązanych z zajmowanym stanowiskiem (wyrok SA w Szczecinie z dnia 20.09.2012r., III AUa 380/12, LEX nr 1223478). W przypadku jednoczesnego wykonywania prac wymienionych w rozporządzeniu z dnia 07.02.1983r., z niewymienionymi, nawet, gdy stosunek tych prac jest nieproporcjonalnie wysoki na rzecz tych pierwszych, przekreśla to możliwość uznania za pracę w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze, jako, że nie była wykonywana stale, w pełnym wymiarze czasu pracy (wyrok SA w Gdańsku z dnia 18.09.2012r., III AUa 480/12, LEX nr 1220778).

W ocenie Sądu Okręgowego w sytuacji ustalenia, że G. S. nie legitymuje się okresem pracy w warunkach szczególnych wynoszącym, co najmniej 15 lat, nieuprawnionym byłoby przyznanie mu prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym na podstawie art. 184 w zw. z art. 32 ustawy o emeryturach i rentach z FUS.

O kosztach Sąd I instancji orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu na podstawie art. 98 k.p.c., art. 99 k.p.c. i art.108 § 1 k.p.c. oaz § 11 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu zasądzając od G. S., jako przegrywającego sprawę na rzecz organu rentowego kwotę 60 zł, o czym orzeczono w pkt II sentencji.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Słupsku V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 12.05.2015r., wywiódł ubezpieczony G. S. zaskarżając wyrok w całości. Skarżący wnosił o:

1)  zmianę zaskarżonego wyroku poprzez orzeczenie o zmianie decyzji organu rentowego i przyznanie ubezpieczonemu prawa do emerytury od dnia 15.12.2014r.,

ewentualnie o:

2)  uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji,

oraz o:

3)  przyznanie ubezpieczonemu kosztów postępowania, w tym zastępstwa prawnego, za I i II instancję.

Ubezpieczony powyższemu wyrokowi zarzucał:

1)  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 184 w zw. z art. 32 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w zw. z regulacjami (§ 2, § 4) Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze, poprzez ich błędną wykładnie i niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, że ubezpieczony nie wykonywał pracy w warunkach szczególnych w wymiarze 15 lat (w okresie, co najmniej 25-letniego stażu pracy liczonego na dzień wejścia w życie ustawy - tj. na dzień 01.01.1999r.), w sposób stały i w pełnym wymiarze czasu pracy, podczas gdy przesłanki kwestionowane przez organ rentowy, skutkujące wydaniem zaskarżonej decyzji, zostały wykazane i potwierdzone zeznaniami świadków, ubezpieczonego oraz dowodami z dokumentów, w toku postępowania sądowego; uszło uwadze Sądu I instancji, że rodzaj powierzonej ubezpieczonemu pracy – wykonywane czynności związane z zatrudnieniem ubezpieczonego (w okresach objętych spornymi stosunkami pracy) odpowiadają nazewnictwu stanowisk pracy określonych: w załączniku nr 1 - Wykaz stanowisk dział X. poz. 8 pkt 1, 2, 3, 5, zarówno Zarządzenia nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 31.03.1988r. w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jak i uprzednio obowiązującego Zarządzenia nr 55 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 14.07.1983r. w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze,

2)  naruszenie przepisu prawa procesowego, tj. art. 233 k.p.c., a w konsekwencji dokonanie oceny dowodów, w tym zeznań przesłuchanych w toku postępowania świadków i ubezpieczonego, w sposób niewszechstronny, sprzeczny z zasadami doświadczenia życiowego, nielogiczny, wobec przyjęcia, że ubezpieczony nie wykonywał prac ubójowca, parzacza, jeliciarza, peklowacza, w sposób stały i w pełnym wymiarze czasu pracy, podczas gdy zarówno z zeznań świadków, ubezpieczonego jak i zgłoszonych w toku postępowania dowodów z dokumentów (w szczególności dokumentu w postaci zaświadczenia z dnia 02.01.2015r. wystawionego przez Gminną Spółdzielnią (...) B.) wynika, że ubezpieczony legitymuje się wymaganym okresem wykonywania pracy w warunkach szczególnych na w/w stanowiskach, a praca była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

G. S. w wywiedzionym środku odwoławczym podkreślił, że, jako ubezpieczony domagał się przyznania prawa do wcześniejszej emerytury wobec wykonywania pracy w warunkach szkodliwych w czasie zatrudnienia:

-

w okresie od 02.11.1975r. do 29.02.1980r. w Gminnej Spółdzielni (...) w T. – w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach wpisano stanowisko masarz, natomiast powołano przepisy resortowe na stanowisko: ubojowiec, parzacz, jeliciarz, peklowacz, wędzacz;

-

od 01.03.1980r. do 30.06.1986r. w Gospodarstwie Rolnym Skarbu Państwa w B. w Masarni (...) w G. - w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach wpisano stanowisko masarz, natomiast powołano przepisy resortowe na stanowisko: ubojowiec, parzacz, jeliciarz, gruczarz i peklowacz;

-

od 01.07.1986r. do 16.05.1996r. w (...) Społem w B. - w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach wpisano stanowisko masarz, rozbieracz, natomiast powołano przepisy resortowe na stanowisko: ubojowiec;

Apelujący twierdził, iż organ rentowy zakwestionował wszystkie w/w okresy zatrudnienia. Natomiast Sąd I instancji po przeprowadzeniu postępowania dowodowego uznał, że jedynie okres zatrudnienia od 01.07.1986r. do 16.05.1996r. (zatrudnienie w (...) Społem w B.) może zostać zaliczony do prac w szczególnych warunkach. Niemniej z uwagi na niespełna 10-letni okres zatrudnienia wcześniejsze świadczenie emerytalne nie może zostać przyznane.

Zdaniem ubezpieczonego w sprawie doszło do naruszenia przepisów prawa materialnego, tj. art. 184 w zw. z art. 32 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w zw. z regulacjami (§ 2, § 4) Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze.

Skarżący podnosił, że jedyną przesłanką odmawiającą przyznania ubezpieczonemu prawa do wcześniejszej emerytury było w ocenie Sądu I instancji brak wykazania przez ubezpieczonego, że wykonywał prace w szczególnych warunkach w wymiarze 15 lat - na stanowiskach objętych wykazem stanowisk uprawniających do wcześniejszej emerytury, przy czym nie wykazano zdaniem Sądu, że była ona wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Zgodnie z wykazem stanowisk pracy uprawniających do wcześniejszej emerytury (obowiązujących w odniesieniu do ubezpieczonego), w związku z zatrudnieniem przy wykonywaniu prac bezpośrednio przy uboju zwierząt, na takich stanowiskach jak: ubojowiec, parzacz, jeliciarz, peklowacz, względem G. S. istnieje wyraźna podstawa prawna do przyznania wcześniejszej emerytury. W toku postępowania wykazano, że zatrudnienie w w/w okresach obejmowało wykonywanie przez ubezpieczonego obowiązków pracowniczych odpowiadających czynnościom, które można przypisać pod te stanowiska pracy. Z uwagi na fakt, że ubezpieczony był zatrudniony w każdym z tych okresów na tzw. pełny etat, nie powinno być wątpliwości, co do wymiaru czasu pracy ubezpieczonego. Odnosząc się natomiast do przesłanki " stałości" skarżący wskazał, że owa stałość pracy w warunkach szczególnych także miała miejsce wobec ciągłego wykonywania prac objętych wykazem stanowisk i wykonywania funkcji pracowniczych odpowiadających zarówno stanowisku ubojowca, jak i w pozostałym zakresie (w czasie, gdy ubój nie był wykonywany): parzacza, jeliciarza, peklowacza. W ocenie apelującego kwestie te uszły uwadze Sądu I instancji w odniesieniu do oceny zatrudnienia ubezpieczonego w okresach zatrudnienia:

-

od 02.11.1975r. do 29.02.1980r. w Gminnej Spółdzielni (...) w T.,

-

od 01.03.1980r. do 30.06.1986r. w Gospodarstwie Rolnym Skarbu Państwa w B. w Masarni (...) w G..

Powyższe naruszenie przepisów prawa materialnego skutkowało niezasadnie oddaleniem odwołania powoda.

W ocenie skarżącego, Sąd I instancji naruszył także przepisy prawa procesowego, tj. art. 233 k.p.c., dokonując sprzecznej oceny materiału dowodowego, biorąc pod uwagę całość zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz dokonując tej oceny w sposób niewszechstronny, sprzeczny z zasadami doświadczenia życiowego i nielogiczny. Otóż Sąd Okręgowy dokonując analizy zatrudnienia ubezpieczonego w okresie od 02.11.1975r. do 29.02.1980r. w Gminnej Spółdzielni (...) w T., w całości pominął dowód z dokumentu w postaci zaświadczenia z dnia 02.01.2015r. wystawionego przez Gminną Spółdzielnię (...) B. (załączone do pisma ubezpieczonego z dnia 19.02.2015r.). Jedynie na podstawie zeznań ubezpieczonego oraz C. K. przyjął, że w okresie tym praca w szczególnych warunkach nie była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Ocena ta dotyczyła jednak wykonywania pracy jedynie na stanowisku ubojowca. Zdaniem apelującego Sąd Okręgowy pominął zupełnie kwestię, że w pozostałym wymiarze czasu pracy ubezpieczony świadczył pracę, jako jeliciarz oraz parzacz, peklowacz, co wynika z pominiętego przez Sąd dowodu z dokumentu w postaci zaświadczenia z dnia 02.01.2015r. Okoliczność ta przesadza w ocenie apelującego o dokonanej wewnętrznie sprzecznej ocenie dowodów.

Apelujący podkreślił, że doświadczenie życiowe oraz dogłębna analiza okoliczności sprawy dotycząca wszystkich okresów zatrudnienia ubezpieczonego, pozwala na przyjęcie, iż zakres działania zakładów mięsnych/ubojni w czasach objętych zatrudnieniem G. S., wiązał się z bardzo szerokim zakresem działania tego typu zakładów pracy. De facto pracownicy wykonywali wiele funkcji związanych z ubojem i obrobieniem wytworzonego mięsa, które odpowiadało nazewnictwu stanowisk objętych przepisami resortowymi. Niemniej wielość funkcji pełnionych przez pracowników, w tym apelującego, powinno pozostawać bez wpływu na ocenę, że praca na jednym ze stanowisk (np. ubojowca) nie była wykonywana stale i w pełnym wymiarze. Zdaniem apelującego Sąd I instancji winien dokonać oceny czy wszystkie pełnione funkcje odpowiadały stanowiskom, uprawniającym do wcześniejszej emerytury, oraz czy były wykonywane stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Kwestia ta winna znaleźć odniesienie także w niniejszej sprawie, przy ocenie całości materiału dowodowego, co pominął Sąd I instancji.

Zestawienie wszystkich tych okoliczności z zeznaniami świadków, ubezpieczonego, zgłoszonych dowodów z dokumentów potwierdza zdaniem strony apelującej, że w sprawie naruszono przepis art. 233 k.p.c., co miało wpływ na wydany wyrok.

W odpowiedzi na apelację organ rentowy wnosił o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie od ubezpieczonego na rzecz organu rentowego kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Ustosunkowując się do apelacji ubezpieczonego, ZUS wskazał, że zarzut naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów jest nieuzasadniony. Podnosząc w apelacji zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. strona musi wykazać, jakich dowodów sąd nie ocenił lub ocenił wadliwie, jakie fakty pominął i jaki wpływ pominięcie faktów czy dowodów miało na treść orzeczenia (por. wyrok SN z 05 września 2002r., II CKN 916/2000). Tylko ocena rażąco błędna lub oczywiście sprzeczna z treścią materiału dowodowego, nieodpowiadająca zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, może czynić usprawiedliwionym zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Apelujący nie wskazuje, który z przepisów zawartych w art. 233 miał zostać naruszony przez Sąd Okręgowy. Apelujący zarzuca wyrokowi Sądu Okręgowego błędną ocenę dowodów poprzez przyjęcie, że ubezpieczony, będąc zatrudniony w Gminnej Spółdzielni (...) w T. w okresie od 02.11.1975r. do 29.02.1980r. oraz w Gospodarstwie Rolnym Skarbu Państwa w B. Masarnia (...) w G. w okresie od 01.03.1980r. do 30.06.1986r., nie wykonywał pracy w szczególnych warunkach.

Apelujący zarzucał również, że Sąd Okręgowy winien był dokonać oceny i kwalifikacji prawnej wszystkich prac wykonywanych przez ubezpieczonego w ramach zatrudnienia w wymienionych zakładach pod kątem ustalenia, czy prace te odpowiadały czynnościom wykonywanym na stanowiskach pracy, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach. Z uwagi na ten zarzut a także własną ocenę materiału dowodowego apelujący dodatkowo sformułował zarzuty naruszenia wskazanych bliżej przepisów prawa materialnego „poprzez ich błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie”. Błędna wykładnia prawa polegać może bądź na zastosowaniu normy nieistniejącej, jest to tzw. pogwałcenie prawa w ścisłym tego słowa znaczeniu i praktycznie dotyczy z reguły stosowania przepisów uchylonych, bądź na mylnym zrozumieniu treści lub znaczenia przepisu prawnego względnie niezrozumieniu intencji ustawodawcy (J. Krajewski, Naruszenie prawa materialnego, jako podstawa rewizyjna według k.p.c., NP 1958, nr 10, s. 19; W. Siedlecki (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., t. 1, red. Z. Resich, W. Siedlecki, s. 586; por. T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., t. 2, red. T. Ereciński, s. 210). Naruszenie prawa materialnego przez niewłaściwe zastosowanie oznacza tzw. błąd w subsumcji, a więc błąd w podciągnięciu konkretnego stanu faktycznego pod abstrakcyjny stan faktyczny zawarty w normie prawnej, czyli pod hipotezę danej normy (T. Wiśniewski, Apelacja..., s. 166). Wyraża się także pogląd, że naruszenie to polega na błędnym przyjęciu łub zaprzeczeniu związku, jaki występuje między faktem ustalonym w procesie a normą prawną (T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., t. 2, red. T. Ereciński, s. 210). W judykaturze Sądu Najwyższego przyjmuje się, że nie jest możliwe naruszenie tego prawa jednocześnie przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie (por. np. wyrok z dnia 17 października 2008r., I CSK 187/08, Lex nr 488952). Chodzi tu bowiem o dwie różne postaci naruszenia prawa materialnego i każda z nich wymaga odrębnego wykazania. Możliwe jest zastosowanie właściwego przepisu, odpowiedniego w ustalonym stanie faktycznym, jednak przy nieprawidłowym jego rozumieniu (błędnej wykładni) bądź też, przy prawidłowym rozumieniu treści przepisu, zastosowanie go w okolicznościach, w których nie powinno to mieć miejsca (niewłaściwa subsumcja). W praktyce niemożliwe jest równoczesne dokonanie zarówno błędnej wykładni, jak i niewłaściwego zastosowania określonego przepisu prawa materialnego.

Organ rentowy wskazał, iż zarzuty odnoszące się do naruszenia art. 233 nie są uzasadnione, bowiem Sąd Okręgowy przeprowadził wszechstronne postępowanie dowodowe a także prawidłowo, zgodnie z zasadami logiki, ocenił zebrany w sprawie materiał dowodowy. Zgodnie z przepisami § 2 ust. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. W wykazie A Dział X. (Prace w rolnictwie i przemyśle rolno-spożywczym) pod poz. 8 wymienione zostały prace wykonywane bezpośrednio przy uboju zwierząt. Postępowanie dowodowe przeprowadzone przez Sąd Okręgowy wykazało, że ubezpieczony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace bezpośrednio przy uboju zwierząt jedynie w okresie od 01.07.1986r. do 16.05.1996r. będąc zatrudniony w (...) w B. na stanowisku ubojowca-jeliciarza. Ubój w tym zakładzie odbywał się prawie codziennie. Ubezpieczony nie wykonywał innych prac poza ubojem zwierząt oraz czyszczeniem jelit (czynności wykonywanej bezpośrednio po uboju należącej do obowiązków ubojowca-jeliciarza).

Wykonywane przez ubezpieczonego w pozostałych zakładach czynności masarskie przy rozbiorze półtusz, parzacza, peklowacza, wędzarza nie są czynnościami bezpośrednio związanymi z ubojem, co prawidłowo ustalił Sąd Okręgowy. Sporadyczne dokonywanie uboju nie spełnia warunku wykonywania tych czynności „ stałe i w pełnym wymiarze czasu pracy”.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja ubezpieczonego G. S. nie zasługiwała na uwzględnienie.

Istota sporu w niniejszym postępowaniu sprowadzała się do oceny, czy ubezpieczony G. S. spełnił łącznie wszystkie, wynikające z treści art. 184 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tj. Dz. U. z 2015r., poz. 748, nazywanej dalej ustawą emerytalną) przesłanki ustalenia mu prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym, a w szczególności przesłankę w postaci osiągnięcia w dniu wejścia ustawy emerytalnej w życie, tj. w dniu 01 stycznia 1999 r., wymaganego w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym, okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (art. 184 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej).

W wywiedzionej apelacji ubezpieczony G. S. zarzucał zaskarżonemu orzeczeniu Sądu Okręgowego naruszenie przepisów prawa procesowego, jak i przepisów prawa materialnego. Sąd odwoławczy stwierdza, iż w pierwszej kolejności należy rozstrzygnąć kwestię zarzutu naruszenia przepisów proceduralnych, bowiem zarzut naruszenia prawa materialnego może być właściwie oceniony jedynie z perspektywy prawidłowo ustalonego stanu faktycznego w procesie subsumpcji prawnej.

Zdaniem Sądu II instancji Sąd Okręgowy we wskazanym zakresie w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów, wynikające z dyspozycji art. 233 § 1 k.p.c., jak również nie popełnił uchybień w zakresie poczynionych ustaleń faktycznych co do dwóch spornych okresów zatrudnienia tj. od 02.11.1975r., do 29.02.1980r., oraz od 01.03.1980r. do 30.06.1986r.,a także ich kwalifikacji prawnej, które mogłyby uzasadnić ingerencję w treść zaskarżonego orzeczenia. Zarzuty apelacji były, zatem nietrafne.

Zgodnie z dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c., sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Sądowa ocena dowodów dokonywana jest na gruncie wypracowanych przekonań sądu, wiedzy i posiadanego doświadczenia życiowego, a ponadto powinna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy, jako całość, dokonując wyboru określonych środków dowodowych i – ważąc ich moc oraz wiarygodność – odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 10.06.1999r., II UKN 685/98, LEX nr 41437).

Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił przy ocenie dowodów zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. W takim wypadku podważona skutecznie może być przeprowadzona przez sąd ocena dowodów, a także będące jej konsekwencją ustalenie stanu faktycznego i jego subsumpcja prawna. Natomiast okoliczność, iż określone dowody ocenione zostały niezgodnie z intencją strony skarżącej nie implikuje stwierdzenia, iż sąd dopuścił się naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.

Ubezpieczony w uzasadnieniu tego zarzutu apelacji ograniczył się do ogólnego stwierdzenia, że z zeznań świadków i ubezpieczonego wynika, iż w spornych okresach wykonywał on tylko prace w szczególnych warunkach. Nadto co do okresu pracy w Gminnej Spółdzielni (...) w T. od 02.11.1975r. do 29.02.1980r. powołał się na wystawione przez zakład pracy zaświadczenie z dnia 02.01.2015r.

Sąd Apelacyjny wskazuje, że świadectwa pracy, świadectwa wykonywania prac w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze oraz zaświadczenia pracodawców podlegają ocenie sądu jak każdy inny dowód w sprawie i treścią tych dokumentów sąd nie jest związany. Świadectwa wykonywania pracy w szczególnych warunkach oraz zwykłe świadectwa pracy nie są dokumentami urzędowymi w rozumieniu art. 244 § 1 i 2 k.p.c., gdyż podmiot wydający to świadectwo nie jest organem państwowym ani organem wykonującym zadania z zakresu administracji państwowej. Tylko dokumenty wystawione przez te organy stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone. Natomiast omawiane świadectwa traktuje się w postępowaniu sądowym, jako dokumenty prywatne w rozumieniu art. 245 k.p.c., które stanowią dowód tego, że osoba, która je podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Dokument taki podlega kontroli zarówno, co do prawdziwości wskazanych w nim faktów, jak i do prawidłowości wskazanej podstawy prawnej. Zatem to, że w świadectwie pracy wpisano prace wymienione w załączniku do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983r., czy przywołano wykazy resortowe, nie oznacza kategorycznego uznania, że pracownik rzeczywiście pracował w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach szczególnych, jeśli pozostały materiał dowodowy świadczy o okoliczności przeciwnej, co niewątpliwie miało miejsce w analizowanej sprawie. Mało tego wiarygodność wystawionych ubezpieczonemu przez pracodawców świadectw wykonywania zatrudnienia w warunkach szczególnych budzi wątpliwości również z uwagi na występujący w nich rozdźwięk pomiędzy wskazanym w nich stanowiskiem pracy ubezpieczonego, tj. masarz lub masarz-rozbieracz, a stanowiskami pracy wynikającymi z przepisów resortowych powołanych w tych świadectwach tj. „ ubojowiec”, „parzacz”, „jeliciarz”, „ gruczolarz”, „ wędzarz” oraz „ peklowacz”. Wobec powyższego trudno uznać wskazany wyżej dokument za materiał potwierdzający w sposób niebudzący wątpliwości Sądu fakt wykonywania przez ubezpieczonego zatrudnienia w warunkach szczególnych.

Kluczowe znaczenie miał w związku z powyższym przeprowadzony przez Sąd I instancji dowód z zeznań ubezpieczonego G. S. oraz z zeznań świadków: L. B., S. J., Z. T., G. M. oraz C. K..

Zgodzić się należy z Sądem Okręgowym, iż zeznania świadków i ubezpieczonego nie dawały podstaw do ustalenia, iżby ubezpieczony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracował w warunkach szczególnych. W ocenie Sądu Apelacyjnego, w świetle zeznań świadków: L. B. i G. M. oraz zeznań ubezpieczonego, również okresu pracy w (...) Spółdzielni (...) w B. w okresie od 01.07.1986r. do 16.05.1996r. nie można uznać za pracę wykonywaną w szczególnych warunkach.

Co do charakteru prac wykonywanych przez ubezpieczonego od 02.11.1975r. do 29.02.1980r. w Gminnej Spółdzielni (...) w T., to świadek C. K. zeznał, m.in., iż: ubezpieczony nie wykonywał przez cały czas zatrudnienia pracy ubojowca, ponieważ ubój miał miejsce nie częściej niż 1-2 razy w tygodniu. Po uboju czyszczono jelita. Ubezpieczony wykonywał różne prace związane z ubojem i rozbiorem; jak nie było uboju ubezpieczony przechodził na inne stanowiska. W masarni, w której pracował ubezpieczony, wszyscy robili wszystko. Każdy pracownik musiał wykonywać wszystkie czynności związane zarówno z ubojem jak i przetwarzaniem mięsa i wyrobem wędlin. W zakładzie tym pracowało od 4 do 6 osób-łącznie z kierownikiem-więc „wszyscy robili wszystko”. Potwierdził to ubezpieczony zeznając, że pracował również przy produkcji wędlin, rozdrabniał mięso; przy czym podkreślić należy, iż ubezpieczony słuchany informacyjnie podał, że w tym okresie zatrudnienia ubój odbywał się 2 razy w tygodniu, zaś zeznając wskazał, że ubój miał miejsce 2-3 razy w tygodniu.

Zaoferowany przez apelującego dowód z dokumentu w postaci pisma z dnia 02 stycznia 2015 roku wskazuje, iż w okresie od 02.11.1975r., do 29.02.1980r., ubezpieczony wykonywał pracę ubojowca oraz jeliciarza w ¾ okresu zatrudnienia, w pozostałym zakresie prace: parzacza, peklowacza i wędzarza. Dowód ten w konfrontacji z zeznaniami świadka C. K. i zeznaniami ubezpieczonego nie wpływał na interpretację pierwszego z kwestionowanych okresów pracy ubezpieczonego.

Świadkowie S. J. oraz Z. T. na rozprawie dnia 12 marca 2015 roku zeznawali w przedmiocie charakteru pracy ubezpieczonego w okresie od 01.03.1980r. do 30.06.1986r. w Gospodarstwie Rolnym Skarbu Państwa w B., Masarni (...) w G.. Zeznali oni, iż ubezpieczony pracował przy uboju 3-4 razy w tygodniu, zaś według ubezpieczonego ubój zasadniczo odbywał się 2 razy w tygodniu tj. w piątki ubój bydła, zaś w poniedziałki ubój trzody chlewnej. Nadto według świadka Z. w wyżej wymienionym okresie ubezpieczony wykonywał wszystkie czynności, jakie wykonuje się w masarni, brał udział w całym procesie produkcyjnym. W tym zakresie zeznania świadka uznać należało za wiarygodne, zwłaszcza w kontekście wyjaśnień ubezpieczonego, który słuchany informacyjnie podał, że w Masarni (...) pracowały tylko 3 osoby, więc logicznym jest, że po uboju i rozbiorze mięsa, wszyscy pracownicy – w tym ubezpieczony – brali udział w kolejnych etapach produkcji. W świetle powyższego nie zasługiwały na wiarę zeznania świadka S. J., który starał się wyeksponować pracę ubezpieczonego jako ubojowca, jeliciarza czy wędzarza, a przecież od etapu uboju i rozbioru jest jeszcze wiele innych prac do wykonania np. przy produkcji wędlin, zanim przystąpi się do wędzenia.

W kwestii trzeciego ze spornych okresów tj. zatrudnienia ubezpieczonego od 01.07.1986r. do 16.05.1996r. w (...) w B., to jak wyżej wskazano, Sąd Apelacyjny nie podzielił stanowiska Sądu Okręgowego, że w tym okresie ubezpieczony wykonywał prace w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Podnieść bowiem należy, iż obaj świadkowie: L. B. i G. M. zeznali, że jakkolwiek ubezpieczony był w ekipie ubojowców, to rano od godziny 4.00 do godziny 9.00 przewoził on wraz z innymi pracownikami półtusze z ubojni do masarni, która to mieściła się w innym budynku. Później, kiedy już dowieziono zwierzęta, zajmował się ubojem. Jak nie było uboju, to ubezpieczony pracował w masarni. Również ubezpieczony zeznał, że w tym czasie kiedy czekał na ubój – to szedł do pracy na produkcję.

Stosownie do treści art. 184 ust. 1 ustawy emerytalnej ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948r. przysługuje prawo do emerytury po osiągnięciu wieku 60 lat dla mężczyzn przewidzianego w § 4 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze - Dz. U. z 1983r. Nr 8, poz. 43 ze zm., nazywanego dalej rozporządzeniem w sprawie wieku emerytalnego), które to rozporządzenie ma zastosowanie z mocy art. 32 ust. 4 ustawy emerytalnej, jeżeli w dniu wejścia tej ustawy w życie, tj. w dniu 01 stycznia 1999r. osiągnęli: okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku obniżonym ( 15 lat według wykazu A )oraz okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 ust. 2 ustawy emerytalnej (w przypadku mężczyzn co najmniej 25-letni).

Przepis art. 184 ust. 1 ustawy emerytalnej dotyczy, zatem wyłącznie tych ubezpieczonych, którzy w dniu wejścia w życie ustawy emerytalnej, tj. 01 stycznia 1999r. już legitymowali się wymaganym okresem składkowym i nieskładkowym, w tym wymaganym okresem pracy w warunkach szczególnych, lecz nie osiągnęli jeszcze wymaganego wieku emerytalnego.

Zgodnie z § 2 ust. 1 rozporządzenia w sprawie wieku emerytalnego okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w tym rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Dla oceny, czy pracownik pracował w szczególnych warunkach, nie ma istotnego znaczenia nazwa zajmowanego przez niego stanowiska, tylko rodzaj powierzonej mu pracy. Praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze pracy (przez 8 godzin dziennie), jeżeli pracownika obowiązuje taki wymiar czasu pracy) w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia w sprawie wieku emerytalnego (por. wyrok SN z dnia 01 czerwca 2010r. w sprawie II UK 21/10, publik. Lex nr 619638).

W wykazie A – stanowiącym załącznik do wyżej wymienionego rozporządzenia – w Dziale X. W rolnictwie i przemyśle rolno-spożywczym, pod poz. 8 wymieniono jako prace wykonywane w szczególnych warunkach, prace wykonywane bezpośrednio przy uboju zwierząt. Dla doprecyzowania prac, które można zakwalifikować jako prace w warunkach szczególnych pomocne są przepisy resortowe właściwe dla zakładów pracy, w których ubezpieczony świadczył pracę w spornych okresach.

W załączniku nr 1 do Uchwały (...) Zarządu Głównego (...) Związku Spółdzielni Rolniczych (...) z dnia 25 lipca 1983r. w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach w zakładach pracy spółdzielczości rolniczej (Informator dla Spółdzielni Nr (...), poz. 57), w Dziale X. poz. 8 w punktach 1-14, jako prace wykonywane bezpośrednio przy uboju zwierząt wymieniono: ubojowiec, parzacz, jeliciarz, gruczolarz, peklowacz, solarz, patroszacz, skubacz drobiu, sortowacz, wagowy, schładzacz, pakowacz i wędzarz.

W załączniku Nr 1 do zarządzenia Nr 55 Ministra Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 14 lipca 1983r. w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach (Dz. Urz. Min. R.. I GŻ Nr 3 poz. 7) oraz w załączniku Nr 1 do zarządzenia Nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 31 marca 1988r. w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. Urz. MRiRW.1988.2.4) w przemyśle mięsnym z Działu X., poz. 8, jako prace wykonywane bezpośrednio przy uboju zwierząt (peklowaniu) wymieniono: ubojowiec, parzacz, jeliciarz, gruczolarz, peklowacz i wykrawacz mięsa w wykrawalni przy peklowni w piwnicy, lekarz weterynarii, weterynaryjny kontroler sanitarny, oglądacz zwierząt rzeźnych i mięsa – zatrudnieni w rzeźni.

Z kolei w załączniku nr 1 do Uchwały Nr 38 Zarządu (...) Związku Spółdzielni (...) z dnia 11 lipca 1983r. w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach w jednostkach spółdzielczości spożywców, w Dziale X. poz. 8 w punktach 1-12, jako prace wykonywane bezpośrednio przy uboju zwierząt wymieniono: ubojowiec, parzacz, jeliciarz, gruczolarz, peklowacz, solarz, patroszacz, skubacz drobiu, sortowacz, wagowy, schładzacz, pakowacz.

Natomiast w załączniku nr 1 do zarządzenia nr (...) Ministra Handlu Wewnętrznego i Usług z dnia 17 czerwca 1983r. w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach w zakładach pracy resortu handlu wewnętrznego i usług w Dziale X. poz. 8 oraz w zarządzeniu nr 19 Ministra Handlu Wewnętrznego i Usług z dnia 10 listopada 1986r. w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach w Wykazie A, w Dziale X. poz. 8 w punktach 1-6, jako prace wykonywane bezpośrednio przy uboju zwierząt wymieniono: ubojowiec, parzacz, jeliciarz, gruczolarz, peklowacz, solarz.

Z zeznań świadków i ubezpieczonego wynika, że jakkolwiek wykonywał on w spornych okresach prace zaliczone do prac w warunkach szczególnych jako ubojowiec, jeliciarz czy wędzarz, to nadto wykonywał też prace nie mające charakteru prac w szczególnych warunkach. Zajmował się bowiem rozdrabnianiem mięsa, produkcją wędlin czy przewożeniem półtusz z ubojni do masarni. W tej sytuacji nie można przyjąć, iżby stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał on li tylko prace w szczególnych warunkach, a co za tym idzie, ubezpieczony nie legitymuje się żadnym okresem pracy w warunkach szczególnych. Tym samym nie spełnił on wszystkich prawem określonych przesłanek wymaganych do uzyskania prawa do emerytury w obniżonym wieku.

Wobec powyższego również zarzut naruszenia prawa materialnego uznać należało za chybiony.

Sąd Apelacyjny wskazuje, iż o uprawnieniu do wcześniejszej emerytury decyduje łączne, ścisłe spełnienie wszystkich warunków określonych w art. 184 w zw. z art. 32 ustawy z 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2009r., nr 153, poz. 1227, ze zm.), a nie jedynie subiektywne przekonanie pracownika, że praca była wykonywana w szczególnym charakterze lub warunkach (por. wyrok SN z dnia 06.12.2010r., II UK 140/10, LEX nr 786382; wyrok SN z dnia 14.12.2009r., I UK 218/09, LEX nr 577817).

W tym stanie rzeczy, Sąd Apelacyjny na mocy art. 385 k.p.c. oddalił apelację, jako niezasadną, o czym orzeczono w punkcie pierwszym wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd odwoławczy orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu tj. art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Koszty te obejmowały wynagrodzenie pełnomocnika ustalone w stawce minimalnej. Wysokość kosztów zastępstwa procesowego, Sąd II instancji ustalił stosownie do art. 109 § 2 k.p.c. oraz § 2 ust. 1 i 2, § 4 ust. 1, § 12 ust. 1 pkt 2 - rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t.j. Dz. U. z 2013r. poz. 490), biorąc pod uwagę niezbędny nakład pracy pełnomocnika oraz czynności podjęte przez niego w sprawie, a także charakter sprawy i wkład pełnomocnika w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i rozstrzygnięcia.

SSA Michał Bober SSA Bożena Grubba SSO del. Maria Ołtarzewska