Pełny tekst orzeczenia

Sygn. VPa 96/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 lutego 2016 roku

Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Piotrkowie Trybunalskim,

Wydział V w składzie:

Przewodniczący: SSO Beata Łapińska

Sędziowie: SSO Urszula Sipińska-Sęk

SSR del. Marzena Foltyn-Banaszczyk (spr.)

Protokolant: st.sekr.sądowy Marcelina Machera

po rozpoznaniu w dniu 19 stycznia 2016 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie

sprawy z powództwa M. B.

przeciwko (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W.

o zobowiązanie do złożenia oświadczenia o nawiązaniu umowy na czas nieokreślony

na skutek apelacji pozwanego (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 3 lipca 2015r.

sygn. IV P 317/12

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkach „2” ( drugim) i „3” ( trzecim) w ten sposób, że oddala powództwo i nie obciąża powódki M. B. kosztami procesu,

2.  nie obciąża powódki M. B. kosztami procesu za instancję odwoławczą.

Sygn.akt V Pa 96/15

UZASADNIENIE

Powódka M. B. pozwem z dnia 2 listopada 2012 roku wniosła o zobowiązanie pozwanego C. P. S. w P. do złożenia oświadczenia woli o nawiązaniu z powódką z dniem 1 kwietnia 2011 roku umowy o pracę w charakterze eksperta punktu kredytowego na czas nieokreślony. W uzasadnieniu pozwu powódka podniosła, iż początkowo była zatrudniona w C. P. S. w P. na okres próbny od dnia 2 marca 2009 roku do dnia 31 marca 2009 roku, a następnie od dnia 1 kwietnia 2009 roku do dnia 31 marca 2011 roku na podstawie umowy o pracę na czas określony w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku doradcy punktu kredytowego. W dniu 29 października 2010 roku strony podpisały porozumienie zmieniające warunki zatrudnienia, wskutek czego powódka od dnia 1 listopada 2009 roku zatrudniona była na stanowisku eksperta punktu kredytowego. Powódka podniosła ponadto, iż

strona pozwana do daty rozwiązania z powódką umowy o pracę z dniem 31 marca 2011 roku nie przekształciła wbrew ustaleniom władz spółki ze związkami zawodowymi stosunku pracy powódki i nie zawarła z nią umowy o pracę na czas nieokreślony. Nadto w dniu 31 marca 2011 roku strona pozwana wystawiła powódce świadectwo pracy, w którym jako datę rozwiązania stosunku pracy wpisano dzień 31 marca 2011 roku, a jako przyczynę upływ okresu, na jaki umowa była zawarta. Powódka podniosła również, że dnia 25 sierpnia 2010 roku prezes C. Polska J. A. wystosował pismo do pracowników, w którym przedłożył ofertę pracy na czas nieokreślony skierowana do osób zatrudnionych w C. Polska na czas określony. Przesłanką zastosowania wskazanej zmiany był jedynie okres zatrudnienia w C. przez co najmniej 15 miesięcy. Oferta ta została potwierdzona przez władze spółki na spotkaniu w dniu 24 września 2010 roku z przedstawicielami związków zawodowych. Prezes strony pozwanej potwierdził, że od stycznia 2011 roku zmiana ta dotyczyć będzie wszystkich osób, które przepracowały już 15 miesięcy, a umowy miały być przyznawane automatycznie. Jednak pomimo spełnienia przez powódkę wymaganych przez władze spółki kryteriów, pozwana nie przekształciła stosunku pracy na umowę na czas nieokreślony, co skutkowało zwolnieniem powódki z pracy. Strona pozwana stała bowiem na stanowisku, iż zaniechanie zawarcia z powódką umowy na czas nieokreślony „spowodowane było absencją powódki w okresach od dnia 22 listopada 2010 roku do dnia 24 stycznia 2011 roku i od dnia 24 lutego 2011 roku do dnia 31 marca 2011 roku”, a wynikało to z faktu, iż „powódka w czasie, gdy mogła otrzymać ofertę zatrudnienia jej na czas nieokreślony, nie pracowała ze względu na długotrwałą absencję i z tego powodu pracodawca nie mógł i nie zamierzał zawrzeć z powódką umowy na czas nieokreślony.” W okresie od dnia 22 listopada 2010 roku do dnia 31 marca 2011 roku był prawie miesięczny okres, w którym powódka świadczyła pracę, tj. od dnia 25 stycznia 2011 roku do dnia 23 lutego 2011 roku i w tym czasie nie było żadnych przeszkód po stronie powódki, aby zawrzeć z nią umowę o pracę na czas nieokreślony.

W dniu 3 grudnia 2012 roku Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. wydał wyrok zaoczny, w którym zobowiązał C. P. S. wP. do złożenia oświadczenia o nawiązaniu z powódką M. B. z dniem 1 kwietnia 2011 roku umowy o pracę na czas nieokreślony na stanowisku eksperta punktu kredytowego oraz zasądził na jej rzecz 120,00 zł tytułem kosztów procesu.

W dniu 2 stycznia 2013 roku strona pozwana złożyła wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia sprzeciwu od wyroku zaocznego wraz ze sprzeciwem od wyroku.

Sąd Rejonowy postanowieniem z dnia 13 lutego 2013 roku zawiesił postępowanie w sprawie na podstawie art. 174 § 1 pkt 1 k.p.c. W uzasadnieniu postanowienia wskazał, iż pracodawca powódki został zlikwidowany, a wobec powyższego do czasu ustalenia następcy prawnego postępowanie winno ulec zawieszeniu.

W dniu 13 marca 2013 roku strona powodowa złożyła wniosek o podjęcie postępowania w sprawie z udziałem następcy prawnego, tj. (...) sp. z o.o. w W.. W odpowiedzi (...) sp. z o.o. w W. podniosła, iż nie jest następcą prawnym zlikwidowanego C. P. S. w P..

Sąd Rejonowy postanowieniem z dnia 29 maja 2013 roku podjął zawieszone postępowanie w sprawie oraz wezwał do udziały w sprawie w charakterze pozwanego (...) sp. z o.o. w W.. Nadto postanowieniem z dnia 29 maja 2013 roku odrzucił sprzeciw od wyroku zaocznego.

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim rozpoznający sprawę wskutek zażalenia strony pozwanej postanowieniem z dnia 21 listopada 2013 roku uchylił zaskarżone postanowienie oraz przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu. Sąd Okręgowy wskazał, że pozwana (...) sp. z o.o. w W. ponosi odpowiedzialność za zobowiązania zlikwidowanego C. P. S., tym samym zasadnie została wskazana jako następca prawny zlikwidowanego C. P. S. w P.. Nadto Sąd Okręgowy wskazał, iż Sąd Rejonowy winien rozpoznać wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia sprzeciwu i wydać w tym zakresie odpowiednie orzeczenie, po którym należało rozstrzygnąć o przyjęciu bądź odrzuceniu sprzeciwu.

Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. postanowieniem z dnia 26 lutego 2014 roku oddalił wniosek pozwanego (...) sp. z o.o. w W. o przywrócenie terminu do wniesienia sprzeciwu od wyroku zaocznego oraz odrzucił sprzeciw od wyroku zaocznego.

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. rozpoznając sprawę wskutek zażalenia strony pozwanej postanowieniem z dnia 12 grudnia 2014 roku zmienił postanowienie Sądu Rejonowego w punkcie pierwszym w ten sposób, że przywrócił pozwanemu (...) sp. z o.o. w W. termin do wniesienia sprzeciwu od wyroku zaocznego oraz uchylił postanowienie w punkcie drugim i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu.

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 3 lipca 2015 roku Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim, IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, uchylił wyrok zaoczny z dnia 3 grudnia 2012 roku oraz zobowiązał pozwanego (...) Sp. z o.o. w W. do złożenia oświadczenia o nawiązaniu z powódką M. B. z dniem 1 kwietnia 2011 roku umowy o pracę na czas nieokreślony na stanowisku eksperta punku kredytowego. Ponadto zasądził od (...) Sp. z o.o. w W. na rzecz powódki M. B. kwotę 180,00 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne Sądu Rejonowego:

M. B. była zatrudniona w C. P. S. na stanowisku doradcy punktu kredytowego, a następnie eksperta punktu kredytowego w okresie od 2 marca 2009 roku do 31 marca 2011 roku. Stosunek pracy został rozwiązany z upływem czasu, na jaki była zawarta umowa o pracę.

M. B. wniosła do Sądu w dniu 22 czerwca 2011 roku pozew o sprostowanie świadectwa pracy poprzez zaznaczenie, że umowa o pracę została rozwiązana z przyczyny niedotyczącej pracownika, tj. na podstawie ustawy z dnia 13 marca 2003 roku o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników. Wniosła jednocześnie o przywrócenie terminu do wniesienia pozwu o sprostowanie świadectwa pracy. Wśród argumentów powódka wskazywała na swój wiek, który w przypadku danego sposobu rozwiązania stosunku pracy pozwoliłby jej na uzyskanie świadczenia przedemerytalnego.

Wyrokiem z dnia 4 listopada 2011 roku Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskiego oddalił powództwo w sprawie IVP 170/11.

Powódka w dniu 28 grudnia 2011 roku wniosła do Sądu Rejonowego kolejny pozew domagając się od pozwanego C. P. S. kwoty 1.546,00zł tytułem odprawy pieniężnej z tytułu rozwiązania stosunku pracy z przyczyn niedotyczących pracownika.

Sąd zawiesił postępowanie w sprawie IVP 338/11.

M. B. przebywała na zwolnieniach lekarskich w okresach od dnia 22 listopada 2010 roku do dnia 24 stycznia 2011 roku oraz od dnia 24 lutego 2011 roku do dnia 31 lutego 2011 roku. W okresie od 25 stycznia 2011 roku do 23 lutego 2011 roku powódka pracę świadczyła, jednak nie w sklepie (...) w P. T.a w sklepach tej samej sieci w Ł.. Taki stan rzeczy wynikał z faktu, iż nie było dla niej miejsca w punkcie obsługi kredytowej w dotychczasowym miejscu pracy, dlatego była zawożona przez pracodawcę do pracy do Ł..

Sąd Rejonowy ustalił również, że powódka pracowała w C. P. S. w P., który zgodnie z zasadami przyjętymi w spółce był odrębna jednostką i odrębnym pracodawcą dla osób w nim zatrudnionych. Placówka ta został jednak zlikwidowany z dniem 31 stycznia 2013 roku na podstawie zarządzenia prezesa zarządu (...) sp. z o.o. w W. z dnia 11 grudnia 2012 roku. W związku z powyższym do procesu jako następca zlikwidowanego pracodawcy wstąpił (...) sp. z o.o. w W..

W pozwanej spółce w 2010 roku prezes zainicjował działania dla określenia zasad zatrudniania pracowników, a w szczególności określenia zasad zatrudniania pracowników na czas nieokreślony. Została uzgodniona procedura zatrudniania na podstawie umów na czas nieokreślony. Zasady zatrudniania na czas nieokreślony miały zacząć obowiązywać od dnia 1 stycznia 2011 roku. Warunkiem zatrudnienia na czas nieokreślony było posiadanie na dzień 1 stycznia 2011 roku co najmniej 15 miesięcznego stażu nieprzerwanej pracy w ramach C. Polska. Osoba spełniająca warunki miała otrzymać ofertę zatrudniania na czas nieokreślony najpóźniej do 31 stycznia 2011 roku, z wyjątkiem osób przebywających na dzień 1 stycznia 2011 roku na długotrwałych absencjach. Osobom przebywającym na dzień 1 stycznia 2011 roku na długotrwałych absencjach pracodawca miał obowiązek przedłożyć ofertę zatrudnienia na czas nieokreślony najpóźniej do ostatniego dnia miesiąca kalendarzowego następującego po miesiącu, w którym pracownik faktycznie powróci do pracy.

Powódka przebywała na zwolnieniach lekarskich do dnia 24 stycznia 2011 roku i następnie od dnia 24 lutego 2011 roku. Przytoczone powyżej okoliczności zostały przez przełożonych powódki odczytane jako zaistnienie warunków wykluczających możliwość zatrudnienia jej na czas nieokreślony. W związku z powyższym propozycja zatrudnienia powódki została wycofana i wycofano dokumenty przygotowane dla zawarcia z M. B. umowy na czas nieokreślony.

Powódka po dniu 31 marca 2011 roku nie pracowała w pozwanej spółce, jej umowa o pracę została rozwiązana wraz z upływem okresu, na jaki umowa była zawarta. Ponadto Sąd Rejonowy ustalił, iż powódka bezpośrednio po dacie rozwiązania umowy nie rościła pretensji o dalsze zatrudnienie, dążyła jedynie do otrzymania decyzji o rozwiązaniu umowy z przyczyn niedotyczących pracownika, gdyż taka formuła rozwiązania umowy pozwoliłaby jej uzyskać świadczenie przedemerytalne.

W ocenie Sądu I instancji żądanie pozwu było zasadne. Stanowisko Sądu oparte było przede wszystkim na wewnątrzzakładowym akcie prawnym traktującym o zasadach zatrudniania pracowników na czas nieokreślony. Zgodnie z tym aktem warunkiem koniecznym dla zatrudnienia na stałe był staż pracy w C. wynoszący co najmniej 15 miesięcy. Powódka ten warunek spełniała, bowiem był zatrudniona w pozwanej spółce od dnia 2 marca 2009 roku. Sąd Rejonowy podkreślił co prawda, iż powódka w dniu 1 stycznia 2011 roku przebywała na zwolnieniu lekarskim, ale do pracy powróciła w dniu 25 stycznia 2011 roku i pracowała przez cały miesiąc, aż do dnia 24 lutego 2011 roku, tj. ponownego przebywania na zwolnieniu lekarskim.

W ocenie Sądu I instancji zapis z „Polityki zatrudniania na podstawie umów na czas nieokreślony” a dotyczący osób, które na dzień 1 stycznia 2011 roku przebywały na absencjach, nie wykluczał osoby powódki z tych, które miałyby otrzymać umowy na czas nieokreślony. Zapis w procedurze ma bowiem brzmienie „osobom przebywającym na dzień 1 stycznia 2011 roku na długotrwałych absencjach pracodawca przedłoży ofertę zatrudnienia na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony najpóźniej do ostatniego dnia miesiąca kalendarzowego następującego po miesiącu, w którym pracownik faktycznie powrócił do pracy”. Nie może być on zatem interpretowany jako wymóg faktycznego wykonywania pracy przez co najmniej 1 miesiąc kalendarzowy po miesiącu, w którym pracownik powrócił do pracy. Zapis ten zdaniem Sądu Rejonowego określa tylko czas, w jakim służby pracownicze miały obowiązek przedłożyć pracownikowi umowę o pracę na czas nieokreślony. Nie jest to wymóg faktycznego świadczenia pracy przez ponad miesiąc kalendarzowy.

W konsekwencji powyższego Sąd I instancji uznał, iż powódka winna po powrocie do pracy w styczniu 2011 roku otrzymać ofertę zatrudnienia na czas nieokreślony. Strona pozwana jednak takich działań nie podjęła, mimo iż zobowiązywał ją do tego zakładowy akt prawny. Dlatego też żądanie zobowiązania strony pozwanej do złożenia oświadczenia o zatrudnieniu powódki na czas nieokreślony, w ocenie Sądu Rejonowego należało uwzględnić.

Sąd I instancji podkreślił również, że ze względu na wystąpienie zmiana po stronie pozwanej, w miejsce zlikwidowanego C. P. S. w P. T. do procesu wstąpiła (...) Sp. z o.o. w W., oraz dla zachowania przejrzystych zasad wyrokowania, Sąd uchylił wyrok zaoczny i orzekł co do istoty w stosunku do pozwanego (...) sp. z o.o. w W..

Powyższy wyrok zaskarżył apelacją w części dotyczącej punktu 2 i 3 wyroku pozwany, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, zarzucając wyrokowi:

1.  Naruszenie prawa materialnego, tj. art. 65 k.c. w zw. z art. 300 k.p. poprzez oparcie przez Sąd I instancji orzeczenia na podstawie jednego tylko postanowienia „Polityki zatrudniania na podstawie umów na czas nieokreślony” tj. na postanowieniu, że „osobom przebywającym na dzień 1 stycznia 2011 roku na długotrwałych absencjach pracodawca przedłoży ofertę zatrudnienie na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślonej najpóźniej do ostatniego dnia miesiąca kalendarzowego następującego po miesiącu, w którym pracownik faktycznie powróci do pracy”, a wiec w oderwaniu od ustalonego stanu faktycznego, konsekwentnego stanowiska pracodawcy oraz pozostałych zapisów Polityki;

2.  Naruszenie prawa materialnego, tj. art. 29 § 1 k.p. w zw. z art. 64 k.c. w zw. z art. 475 § 1 k.c. w zw. z art. 300 k.p. poprzez wydanie wyroku, nie zawierającego wszystkich elementów przedmiotowo istotnych dla umowy o pracę, a tym samym niemożliwego do wykonania;

3.  Naruszenie prawa materialnego, tj. art. 3 k.p. poprzez uznanie, że (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. jako następca prawny C. P. S. może zostać zobowiązany do złożenia oświadczenia o nawiązaniu umowy o pracę z powódką.

Wobec powyższego pełnomocnik pozwanego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu wg. norm przepisanych z uwzględnieniem postępowania apelacyjnego.

W odpowiedzi na apelację strona powodowa wniosła o oddalenie apelacji jako całkowicie bezzasadnej, a nadto o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania apelacyjnego, z wyodrębnieniem kosztów zastępstwa procesowego powoda w tym postępowaniu wg norm przepisanych.

Na rozprawie apelacyjnej w dniu 19 stycznia 2016 r. pełnomocnik pozwanego popierał apelację, natomiast pełnomocnik powódki wnosił o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy- Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zważył co następuje:

Apelacja pozwanego jest zasadna i skutkuje zamianą zaskarżonego wyroku.

Należy w tym miejscu podkreślić, iż w obecnie obowiązującej procedurze cywilnej, zgodnie z art. 378 § 1 k.p.c. Sąd rozpoznaje sprawę w granicach apelacji; w granicach zaskarżenia bierze jedynie z urzędu pod uwagę nieważność postępowania. Powinność rozpoznania sprawy w granicach apelacji oznacza, między innymi, nakaz wzięcia pod uwagę, rozważenia i oceny wszystkich podniesionych w apelacji zarzutów i wniosków. Sąd odwoławczy rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest jednakże związany przedstawionymi w niej zarzutami, dotyczącymi naruszenia prawa materialnego. Oznacza to, że bez względu na stanowisko stron oraz zakres zarzutów - powinien zastosować właściwe przepisy prawa materialnego, a więc także usunąć ewentualne błędy prawne sądu pierwszej instancji, niezależnie od tego, czy zostały one wytknięte w apelacji.

Dla postępowania apelacyjnego znaczenie wiążące mają natomiast tylko takie uchybienia prawu procesowemu, które zostały przedstawione w apelacji i nie są wyłączone spod jego kontroli na podstawie przepisu szczególnego (por. art. 380 k.p.c.). Sąd odwoławczy rozstrzyga bowiem o zasadności roszczenia zgłoszonego w pozwie oraz o zasadności zarzutów zgłoszonych w apelacji.

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że poczynione przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne nie były kwestionowane przez skarżącego. Wynika to wprost treści apelacji, w której skarżący jako jej podstawy wskazał wyłącznie zarzuty naruszenia prawa materialnego. Skarżący natomiast nie zgłosił żadnych zarzutów naruszenia przepisów prawa procesowego.

Należy podkreślić, iż zarzut naruszenia prawa materialnego w zasadzie można podnosić jedynie wówczas, gdy nie kwestionuje się dokonanych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych. Zarzut naruszenia prawa materialnego winien być bowiem odnoszony do określonego stanu faktycznego - który skarżący akceptuje – a do którego to stanu faktycznego wadliwie zastosowano prawo materialne.

Naruszenie prawa materialnego może przy tym nastąpić bądź poprzez jego błędną wykładnię – czyli poprzez mylne rozumienie treści określonej normy prawnej, albo poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, czyli poprzez błędne uznanie, iż do danego ustalonego stanu faktycznego ma zastosowanie dany przepis prawa materialnego, albo też odwrotnie, tzn. przepis, który winien mieć zastosowanie w danym stanie faktycznym – nie został zastosowany (szerzej w tym zakresie por. postanowienie SN z 15.10.2001r. I CKN 102/99; wyrok SN z 05.10.2000r. II CKN 300/00; postanowienie z 28.05.1999r. I CKN 267/99 Prok. i Pr. 1999/11-12/34 ; wyrok SN z 19.01.1998r. I CKN 424/97OSNC 1998/9/136 i inne ).

Brak kwestionowania w niniejszej sprawie stanu faktycznego przez skarżącego skutkuje uznaniem jako bezsporne i nie budzące wątpliwości ustalenia poczynione przez Sąd Rejonowy.

Okoliczności ustalone przez Sąd Rejonowy były faktycznie niesporne.

Spór dotyczył interpretacji prawnej dokumentu „Polityki zatrudniania na podstawie umów na czas nieokreślony”, w szczególności czy na jego podstawie wszystkie umowy zatrudnionych w C. P. S. w P. T.. w sposób automatyczny, obligatoryjny były zmieniane w umowy na czas nieokreślony bez żadnych warunków czy ograniczenia w czasie. W konsekwencji zaś powyższego czy ww. dokument może stanowić bezpośrednie źródło roszczeń (praw podmiotowych) powódki o nawiązanie stosunku pracy na czas nieokreślony.

Zarzut podniesiony w apelacji naruszenia prawa materialnego, tj. art. 65 k.c. w zw. z art. 300 k.p. poprzez oparcie przez Sąd I instancji orzeczenia na podstawie jednego tylko postanowienia „Polityki zatrudniania na podstawie umów na czas nieokreślony” tj. na postanowieniu, że „osobom przebywającym na dzień 1 stycznia 2011 roku na długotrwałych absencjach pracodawca przedłoży ofertę zatrudnienie na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślonej najpóźniej do ostatniego dnia miesiąca kalendarzowego następującego po miesiącu, w którym pracownik faktycznie powróci do pracy”, a wiec w oderwaniu od ustalonego stanu faktycznego, konsekwentnego stanowiska pracodawcy oraz pozostałych zapisów Polityki, należało uznać za zasadny.

W szczególności, jak słusznie ponosił skarżący, Sąd Rejonowy dokonując dość enigmatycznej analizy zapisów dokumentu, całkowicie pominął treść i kontekst całego dokumentu. W „Polityce..” zawarto bowiem zasady zawierania umów, termin wdrożenia, procedurę wręczania umów (k. 306-308). Z dokumentu wynika jednoznacznie, iż procedura nie zakłada automatycznego wręczania umów o pracę na czas nieokreślony. Z zasad zawierania umów wynika bowiem, że przewidziane są umowy o pracę na okres próbny (zawierane maksymalnie na 3 miesiące), na czas określony ( maksymalnie na 12 miesięcy) i na czas nieokreślony (nie później niż po 15 miesiącach nieprzerwanego zatrudnienia na postawie jednej z ww. umów).

Każda z tych umów jest zawierana nie automatycznie, jak chciała powódka, lecz po podjęciu przez przełożonego decyzji o dalszym trwaniu zatrudnienia.

Decyzja o zawarciu kolejnej umowy, w tym umowy na czas nieokreślony jest podejmowana przez bezpośredniego przełożonego. Bezpośredni przełożony powinien dołożyć wszelkich starań, aby najpóźniej na dwa tygodnie przed upływem terminu umowy na jaki została ona zawarta poinformować pracownika o decyzji dotyczącej dalszego trwania zatrudnienia.

Decyzja dotycząca dalszego trwania zatrudnienia uzgadniana jest zawsze na dwóch poziomach (bezpośredni przełożony wraz ze swoim przełożonym), aby zagwarantować obiektywizm.

Procedura ta obejmowała zarówno pracowników pozostających w zatrudnieniu, jak i pracowników nowo zatrudnionych.

Nie sposób zatem na podstawie procedury wywieźć tak daleko idące wnioski jak to uczynił Sąd Rejonowy, iż wszyscy pracownicy zatrudnieni na podstawie umów na czas określony w sposób automatyczny, obligatoryjny stawali się pracownikami na podstawie umów o pracę na czas nieokreślony i niejako wręczenie im umów o pracę na piśmie stanowiło jedynie formalność. W szczególności na podstawie ww. treści procedury nie wynika, iż jedynym i wystarczającym warunkiem otrzymania umowy o pracę na czas nieokreślony jest okres uprzedniego zatrudnienia w wymiarze co najmniej 15 miesięcy. O dalszym zatrudnieniu bowiem decydował przełożony pracownika. W szczególności to on decydował czy dojdzie do dalszego trwania zatrudnienia danego pracownika i na dwa tygodnie przed upływem terminu, na jaki została zawarta terminowa umowa o pracę, winien poinformować o swojej decyzji pracownika. Już powyższe oznacza, iż procedura nie zakłada żadnego automatyzmu. W dalszej części dokumentu jest mowa o ofercie umowy o pracę na czas nieokreślony. Przełożony zatem podejmuje decyzję co do dalszego trwania zatrudnienia, a następnie przedkłada nie umowę o pracę, lecz ofertę zawarcia takiej umowy. Powyższe zatem również wskazuje, że między stronami nie ma automatyzmu w nawiązaniu kolejnej umowy o pracę i dalszego zatrudniania pracownika. W szczególności zaś nie wynika z tej procedury, że każdy pracownik obligatoryjnie otrzyma ofertę umowy o pracę. Zapisy procedury były też realizowane przez pracodawcę zgodnie z jej zapisami.

W toku postępowania pozwany wykazywał, iż wobec powódki faktycznie przeprowadzono procedurę weryfikacyjną. Nie kwestionowanymi były ustalenia Sądu Rejonowego, iż powódka przebywała na zwolnieniach lekarskich do dnia 24 stycznia 2011 roku i następnie od dnia 24 lutego 2011 roku. Jak niespornie również ustalił Sąd I Instancji przytoczone powyżej okoliczności zostały przez przełożonych powódki odczytane jako zaistnienie warunków wykluczających możliwość zatrudnienia jej na czas nieokreślony. W związku z powyższym propozycja dalszego zatrudnienia powódki została wycofana i wycofano dokumenty przygotowane dla zawarcia z M. B. umowy na czas nieokreślony. Choć Sąd Rejonowy czyniąc powyższe ustalenia faktyczne, nie wskazał w tym zakresie w uzasadnieniu żadnych dowodów, jednakże okoliczności te nie były sporne i wynikały nie tylko z dokumentów przedstawianych przez pozwanego w toku postępowania w tym w postaci maila (k.112), świadectw pracy innych pracowników, którym również nie zaproponowano umów o pracę (k. 121-125), jak i z zeznań świadka D. K. - protokół z dnia 1 kwietnia 2015 roku k. 296v iin. czy częściowo samej powódki - protokół z dnia 3 lipca 2015 roku k. 317 -318. Co więcej z zeznań świadka i samej powódki wynikało, iż bezpośredni przełożony proponował M. B. stanowisko kasjerki, jednakże powódka odmówiła przyjęcia tego stanowiska. Tymczasem z procedury nie wynikało, że oferta zawarcia umowy o pracę na czas nieokreślony musiała zawierać te same warunki zatrudnienia, jakie łączyły strony umowy o pracę na czas określony.

Ostatecznie w dniu 31 marca 2011 roku doszło do wygaśnięcia umowy o pracę z powódką. Tymczasem kolejnym warunkiem do złożenia oferty zawarcia umowy o pracę na czas nieokreślony zgodnie z powołaną procedurą, było istnienie umowy między stronami w chwili składania oferty. Oferta zatrudnienia na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony nie będzie bowiem przedkładana osobom, które znajdować się będą w trakcie biegnącego okresu wypowiedzenia lub których umowy uległy już rozwiązaniu lub wygasły. Powyższe również świadczyło o braku automatyzmu i braku obligatoryjnego wręczania przez pracodawcę umów o pracę na czas nieokreślony każdemu pracownikowi.

Należy w tym miejscu również z całą mocą podkreślić, iż w przypadku powódki umowa o pracę wygasła w dniu 31 marca 2011 roku. Powódka zaś o nawiązanie stosunku pracy na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony w oparciu o „Politykę..” wystąpiła z pozwem w dniu 2 listopada 2012 roku, tj. 1,5 roku po wygaśnięciu umowy o pracę. Procedury zatem, jak słusznie podnosił skarżący, nie mogły mieć zatem zastosowania do powódki po wygaśnięciu jej umowy o pracę.

Z niekwestionowanych ustaleń faktycznych Sądu Rejonowego wynikało ponadto, iż powódka bezpośrednio po dacie rozwiązania umowy nie rościła pretensji o dalsze zatrudnienie. Co więcej dążyła jedynie do otrzymania decyzji o rozwiązaniu umowy z przyczyn niedotyczących pracownika, gdyż taka formuła rozwiązania umowy pozwoliłaby jej uzyskać świadczenie przedemerytalne. Wystąpiła również o odprawę w związku z likwidacją jej stanowiska. Powódka była w międzyczasie zarejestrowana w PUP. Niezależnie od powyższego z zeznań powódki wynikało, iż ubiegała się również w tym okresie o rentę. Co uzasadnia pytanie o ewentualną zdolność do pracy powódki.

Z powyższego wynikało zatem, że sama powódka nie wykazywała zamiaru zawarcia umowy o pracę na czas nieokreślony. Dopiero brak możliwości uzyskania innych świadczeń skłoniła ją do wniesienia powództwa w sprawie.

Mając powyższe na uwadze należało uznać, iż Sąd Rejonowy dokonując wybiórczej interpretacji przepisów „Polityki..” naruszył prawo materialne przepis art. 65 k.c. w związku z art. 300 k.p. Wskazany przepis kodeksu cywilnego określa sposoby wykładni oświadczenia woli składanego przez strony. Na gruncie art. 65 § 1 i 2 k.c., który nakazuje uwzględnić różne kryteria oceny oświadczenia woli, takie jak: okoliczności, w których zostało ono złożone, zasady współżycia społecznego, ustalone zwyczaje, zgodny zamiar stron oraz cel umowy, zastosowanie znajduje kombinowana metoda wykładni, oparta na kryteriach subiektywnym i obiektywnym. Stosowanie metody kombinowanej do oświadczeń woli obejmuje zasadniczo dwie fazy. W pierwszej fazie sens oświadczenia woli ustala się, mając na uwadze rzeczywiste ukonstytuowanie się znaczenia między stronami. Na tym etapie wykładni priorytetową regułę interpretacyjną oświadczeń woli składanych indywidualnym adresatom stanowi rzeczywista wola stron. Zastosowanie tej reguły wymaga wyjaśnienia, jak strony rzeczywiście rozumiały złożone oświadczenie woli, a w szczególności, jaki sens łączyły z użytym w oświadczeniu woli zwrotem lub wyrażeniem. W razie ustalenia, że były to te same treści myślowe, pojmowany zgodnie sens oświadczenia woli trzeba uznać za wiążący. Podstawę prawną do stosowania wykładni subiektywnej stanowi art. 65 § 2 k.c. Jeżeli natomiast okaże się, że strony nie przyjmowały tego samego znaczenia oświadczenia woli, konieczne jest przejście do drugiej fazy wykładni (obiektywnej), w której właściwy dla prawa sens oświadczenia woli ustala się na podstawie przypisania normatywnego, czyli tak, jak adresat sens ten zrozumiał i rozumieć powinien (art. 65 § 1 k.c.). Za wiążące uznać trzeba w tej fazie wykładni takie rozumienie oświadczenia woli, które jest wynikiem starannych zabiegów interpretacyjnych adresata. Decydujący jest normatywny punkt widzenia odbiorcy, który z należytą starannością dokonuje wykładni zmierzającej do odtworzenia treści myślowych osoby składającej oświadczenie woli. Przeważa tu zatem ochrona zaufania odbiorcy oświadczenia woli nad wolą, a ściślej nad rozumieniem nadawcy. Nadawca bowiem formułuje oświadczenie i powinien uczynić to w taki sposób, aby było ono zgodnie z jego wolą zrozumiane przez odbiorcę. Wykładnia obiektywna sprzyja pewności stosunków prawnych, a tym samym i pewności obrotu prawnego. W kontekście powyższego nie może budzić wątpliwości, iż interpretacja oświadczenia woli nie ogranicza się jedynie do analizy treści dokumentów ale również kontekstu okoliczności, w jakich oświadczenie zostało złożone, w tym kontekst sytuacyjny, także późniejsze zachowanie stron (por. Wyrok SN z dnia 24 marca 2010 roku, V CSK 311/09, Legalis).

W sprawie z ustaleń faktycznych nie kwestionowanych przez żadną ze stron wynikało, iż „Polityka…” nie przewidywała automatycznego wprowadzenia umów o pracę na czas nieokreślony dla każdego pracownika. Decyzję o dalszym zatrudnieniu podejmował przełożony pracownika. Z uwagi na absencje niektórzy (wskazani w toku procesu) pracownicy nie otrzymali oferty zawarcia takiej umowy. Propozycje były ograniczone w czasie, po wygaśnięciu umowy pracodawca nie składał takich ofert. Powódka w toku zatrudnienia i bezpośrednio po ustaniu stosunku pracy nie ubiegała się o zawarcie umowy na czas nieokreślony.

Niezależnie od powyższego należało również uznać powództwo powódki za bezzasadne, gdyż w ocenie Sądu Okręgowego „Polityka..” nie rodziła żadnych praw podmiotowych i żadnych roszczeń. Prawo podmiotowe jest to zespół uprawnień wypływających z norm prawa materialnego, pozostających w dyspozycji uprawnionego podmiotu prawa cywilnego, któremu prawo przyznaje określone środki prawne w celu ich ochrony. Jest to zbiorcza, nadrzędna kategoria pojęciowa, charakteryzująca sytuację prawną strony uprawnionej w stosunku do innych podmiotów prawa. Prawo podmiotowe może mieć postać uprawnienia bezpośredniego możliwego do realizacji bez udziału innych osób i skutecznego erga omnes, postać roszczenia lub uprawnienia kształtującego, mocą którego uprawniony może jednostronnie doprowadzić do powstania, zmiany lub ustania stosunku prawnego. „Polityka..” nie stanowiła źródła prawa pracy w rozumieniu art. 9 k.p., a w konsekwencji nie mogła stanowić źródła roszczeń powódki o nawiązanie stosunku pracy. W dokumencie bowiem jest mowa o warunkach i trybie przedstawienia ofert, terminy złożenia ofert. Decyzja w tym względzie została pozostawiona pracodawcy (bezpośredniemu przełożonemu).

Należy w tym miejscu podnieść jeszcze jedną, podstawową kwestię, która nie została podniesiona przez Sąd Rejonowy. Skoro Sąd Rejonowy uznał ww. dokument za źródło prawa i w konsekwencji źródło roszczeń powódki należało dokonać oceny, czy w chwili orzekania podstawa materialna rozstrzygnięcia Sądu istnieje. Z całą pewnością został zlikwidowany C. P. S. w P. T. Wszyscy pracownicy, którzy podlegali zatrudnieniu na podstawie ww. procedury na umowy o pracę na czas nieokreślony również nie pozostają w zatrudnieniu zostali zwolnieni w ramach zwolnień grupowych (k.199-203). W chwili orzekania zatem przez Sąd Rejonowy „Polityka…” nie obowiązywała w C. w P. T. Zakładając, że powódka otrzymałaby w stosownym czasie ofertę zawarcia umowy o pracę na czas nieokreślony, również w 2013 roku ta umowa zostałaby z nią rozwiązana. Trudno zatem uznać, że znajduje jakąkolwiek podstawę prawną rozstrzygnięcie, które przyjmuje, iż powódka od blisko 5 lat pozostaje w zatrudnieniu z C. (pracodawcą czy następcą prawnym). Sąd jednocześnie podzielił stanowisko skarżącego, iż czym innym jest następstwo prawne pozwanego i odpowiedzialność za zobowiązania pracownicze C. S. P. T. wP. T. a czym innym zobowiązanie do nawiązania stosunku prawnego inny podmiot niż pracodawca. Nie doszło bowiem do przejęcia pracowników, lecz do likwidacji pracodawcy i zwolnień grupowych pracowników zatrudnionych w P. T.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok i oddalił w całości powództwo oraz na podstawie art. 102 k.p.c. nie obciążył powódki kosztami procesu za obie instancje.