Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV K 340/15

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 14 kwietnia 2015 roku z R. R. (1) skontaktował się telefonicznie nieustalony mężczyzna, który umówił się z nim na spotkanie, do którego miało dojść następnego dnia we W. na stacji (...) koło autostrady (...). Ustalono, że podczas tego spotkania przekazana zostanie walizka zawierająca środki odurzające, którą R. R. (1) przewiezie do L. , a potem przekaże osobie, która się po nią zgłosi. Za przewiezienie narkotyków R. R. (1) miał otrzymać pieniężne wynagrodzenie (częściowo wyjaśnienia R. R. (2) - k. 137v-138; protokół przeszukania mieszkania i piwnicy należących do Inny M. – k. 6-8 tom I załącznik; protokół oględzin wraz z materiałem poglądowym – k. 20-33 tom I załącznik; opinia chemiczna - k. 182-186 tom I załącznik).

Jeszcze tego samego dnia, w godzinach wieczornych, R. R. (1) wyjechał pociągiem z L. do W.. W podróż tą zabrał ze sobą torbę sportową, w której znajdowały się jego rzeczy osobiste. Na dworzec we W. dotarł w godzinach porannych, a następnie udał się na stację (...) koło autostrady (...). W umówionym miejscu czekał na niego nieustalony mężczyzna, z którym poprzedniego dnia rozmawiał przez telefon. Mężczyzna ten wręczył mu dużą czarną walizkę zawierającą min. marihuanę, którą R. R. (1) miał przewieść do L.. Otrzymał również od niego telefon komórkowy S. model (...) (...) o numerze (...) wraz z kartą SIM L. o numerze (...) współpracujący z numerem telefonu z holenderskiej strefy numerycznej + (...), na który miał dostać informacje dotyczące odbioru wymienionej wyżej walizki po przyjeździe do L. (wyjaśnienia R. R. (2) - k. 137v-138; protokół przeszukania mieszkania i piwnicy należących do R. R. (2) – k. 9-11 tom I załącznik; sprawozdanie z zakresu badań informatycznych – czynności techniczne – k. 141-142 tom I załącznik).

Na stację benzynową we W., użytkownik telefonu z numerem + (...) przypuszczalnie przyjechał autostradą (...) poruszając się z kierunku położonej w pobliżu granicy z Niemcami miejscowości Z.. O godzinie 7:26 po zalogowaniu się przez stację przekaźnikową w Z., na podany numer telefonu przyszły dwie wiadomości tekstowe SMS od operatora sieci (...). Sieć ta z dniem 31 marca 2015 roku zaprzestała świadczenia usług telekomunikacyjnych w Polsce, ale w dalszym ciągu działała w takich krajach jak m.in. Niemcy i Holandia. Otrzymanie na numer telefonu + (...) wskazanych wyżej wiadomości SMS, świadczy o tym, że użytkownik tego telefonu w dniu 15 kwietnia 2015 roku przed godziną 7:26 mógł przebywać w zasięgu działania sieci (...) na terenie Niemiec (analiza wykazu połączeń telekomunikacyjnych – k. 46-56 tom I załącznik).

R. R. (1) po zakończeniu spotkania z nieustalonym mężczyzną, od którego dostał walizkę z narkotykami i telefon, za pośrednictwem pracownika stacji benzynowej zamówił taksówkę i udał się nią na dworzec główny PKP we W.. Na miejsce dotarł kilka minut po godzinie 10:00 (wyjaśnienia R. R. (2) - k. 137v; zeznania J. C. – k. 136v; protokół oględzin płyty (...) z nagraniem monitoringu – k. 124-125 tom I załącznik; płyta (...) z nagraniem monitoringu – k. 126 tom I załącznik).

Stamtąd odjechał pociągiem do L., gdzie przybył około godziny 18.00 (wyjaśnienia R. R. (2) - k. 137v-138).

W dniu 15 kwietnia 2015 roku R. R. (1) korzystając z otrzymanego na stacji benzynowej we W. telefonu z numerem + (...) łączył się z użytkownikiem telefonu o numerze + (...) z holenderskiej strefy numerycznej. Łącznie zarejestrowano 61 połączeń w obu kierunkach – 26 przychodzących i 35 wychodzących. Numer + (...) logował się w następujących miastach: o godzinie 10:12 we W., o godzinie 11:29 w O., o godzinie 15:25 w K. i o godzinie 18:30 w L. (analiza wykazu połączeń telekomunikacyjnych – k. 46-56 tom I załącznik).

Opuszczając dworzec PKP w L. R. R. (1) spotkał swoją znajomą I. M. z córką i w ich towarzystwie poszedł na obiad do baru (...) przy ul. (...) (wyjaśnienia R. R. (2) – k. 137v; zeznania Inny M. – k. 113, 134 v – od słów: „W dniu 15.04.2015” do słów: „wielka torbą podróżną”).

Następnie stojącą przy dworcu PKP taksówką odjechał z nim do kamienicy przy ul. (...) w L.. R. R. (1) mieszkał w tym budynku w lokalu nr. 3, zaś Inna M. razem z dziećmi po sąsiedzku w lokalu nr. 1 (zeznania: K. S. k. 112, 129 - od słów: „W dniu 15 kwietnia” do słów: „z (...)”, Z. D. – k. 112v-113, 132 - od słów: „W dniu wczorajszym” do końca protokołu, Inny M. – k. 113v).

Po przyjeździe wszyscy poszli do mieszkania Inny M., u której znajdowały się klucze do lokalu R. R. (2) (zeznania Inny M. – k. 113v).

R. R. (1) zostawił u niej na przechowanie otrzymaną we W. walizkę, informując, że w ciągu godziny ktoś ją odbierze, a sam poszedł zrobić zakupy (częściowo wyjaśnienia R. R. (2) - k. 138v; zeznania Inny M. – k. 113v-114 - częściowo, k. 135 - od słów „W samochodzie również nie rozmawialiśmy” do słów „nie mówił kto ma torbę przyjechać”).

Po powrocie ze sklepu (...) udał się do swojego mieszkania, do którego przyszła również Inna M. (wyjaśnienia R. R. (2) - k. 138v; zeznania Inny M. – k. 113v).

Po kilku minutach w lokalu R. R. (2) zjawili się funkcjonariusze (...) Biura (...) w L., którzy w związku z podejrzeniem przywiezienia przez niego narkotyków dokonali przeszukania mieszkania. Podczas tej czynności zabezpieczono torbę sportową w której znajdowały się rzeczy osobiste należące do R. R. (2) oraz telefony: S.model GT- (...) o numerze (...) wraz z kartą SIM L. o numerze (...), Samsung model (...) o numerze (...) wraz z kartą SIM O. o numerze (...), N. model (...)-2 o numerze (...) wraz z kartą P. o numerze (...) (wyjaśnienia R. R. (2) - k. 138v; zeznania: K. S. k. 112 i Inny M. – k. 113v; protokół przeszukania mieszkania i piwnicy należących do R. R. (2) – k. 9-11 tom I załącznik; sprawozdanie z zakresu badań informatycznych – czynności techniczne – k. 141-142 tom I załącznik).

Funkcjonariusze (...) Biura (...) w L. przeszukali również pomieszczenia należące do Inny M.. W toku tej czynności zabezpieczyli czarną walizkę przywiezioną przez R. R. (2) z W.. R. R. (1) potwierdził wówczas, że walizka znaleziona w mieszkaniu Inny M. należy do niego. Wskazał, iż przywiózł ją pociągiem z W. (wyjaśnienia R. R. (2) – k. 138v; zeznania: K. S. - k. 112, 130 - od słów „Oświadczył, iż walizkę” do końca protokołu i Inny M. – k. 113v; protokół przeszukania mieszkania i piwnicy należących do Inny M. – k. 6-8 tom I załącznik).

W walizce tej ujawniono sześć zamkniętych hermetycznie worków foliowych koloru czarnego z zawartością suszu roślinnego koloru zielonego (protokół przeszukania mieszkania i piwnicy należących do Inny M. – k. 6-8 tom I załącznik).

Ujawniony w trakcie przeszukania susz roślinny koloru zielono-brunatnego został poddany badaniu przy użyciu testu narkotykowego, celem ustalenia, czy zabezpieczona substancja jest środkiem odurzającym. Przeprowadzone badania wykazały, że susz roślinny koloru zielonego wybarwił się na kolor bordowy, co zgodnie z dołączoną do testu instrukcją oznacza, że badana substancja zawiera marihuanę. Łączna waga zabezpieczonego suszu roślinnego koloru zielonego wyniosła 10.324,19 grama (protokół oględzin wraz z materiałem poglądowym – k. 20-33 tom I załącznik).

Z treści opinii z zakresu badań chemicznych wykonanej przez Laboratorium Kryminalistyczne Komendy Wojewódzkiej Policji w L. wynika, że przekazane do badań podsuszone fragmenty roślinne koloru zielono-brunatnego (dowody rzeczowe nr. 2B, 3B, 4B, 6B, 7B 8B) zawierają Δ9-tetrahydrokannabinol ( (...)) oraz kwas tetrahydrokannabinolowy ( (...)2-karboksylowy) i stanowią ziele konopi innych niż włókniste, czyli środek odurzający grupy I-N, IV-N według załącznika do ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku przeciwdziałaniu narkomanii (opinia chemiczna - k. 182-186 tom I załącznik).

W opinii z zakresu badań daktyloskopijnych wykonanej przez Laboratorium Kryminalistyczne Komendy Wojewódzkiej Policji w L. wynika, że ślady linii papilarnych ujawnione na bezbarwnym worku foliowym z zaworem do odsysania próżniowego oraz dwóch workach foliowych z zapięciem strunowym, w których znajdowały się narkotyki zabezpieczone w trakcie przeszukania mieszkania Inny M. przy ul. (...) w L., nie należą do R. R. (2) (opinia daktyloskopijna wraz z materiałem poglądowym – k. 129-136 tom I załącznik).

Zatrzymany u R. R. (2) telefon komórkowy S. model (...) (...) o numerze (...) współpracował z dwoma numerami z holenderskiej strefy numerycznej + (...) i + (...). Numer + (...) był aktywny na terenie Polski tylko w dniu 15 kwietnia 2015 roku. Osoba użytkująca numer telefonu + (...) korzystała z niego na terenie Polski tylko w dniach 22 i 23 marca 2015 roku. Dwa pozostałe numery (...) telefonów zatrzymanych u R. R. (2) tj. (...) i (...) współpracowały z numerami z polskiej strefy numerycznej – (...) i (...). Najczęściej połączenia tych telefonów obsługiwał przekaźnik telefonii komórkowej znajdujący się w L. przy ul. (...) (analiza wykazu połączeń telekomunikacyjnych – k. 46-56 tom I załącznik; sprawozdanie z zakresu badań informatycznych – czynności techniczne – k. 141-142 tom I załącznik; płyta CD z zawartością zapisu pamięci telefonów komórkowych R. R. (2) – k. 143 tom I załącznik).

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o przytoczone dowody.

Oskarżony R. R. (1) przesłuchany w śledztwie (k. 62-63, 70-71 załącznik tom I) oraz w toku posiedzenia w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania (k. 74v załącznik tom I), a także w postępowaniu sądowym na rozprawie w dniu 7 grudnia 2015 roku (k. 111), nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień.

Przesłuchany przed Sądem w dniu 11 stycznia 2016 roku (k. 137-138) wyjaśnił, że przyznaje się do posiadania narkotyków, ale nie do ich przemycenia. Wskazał, iż był we W., gdzie odebrał walizkę i telefon, a następnie przyjechał do L.. Odpowiadając na pytania swojego obrońcy dodatkowo wyjaśnił, że w dniu 14 kwietnia 2015 roku na jego telefon komórkowy zadzwonił mężczyzna, który poinformował go, iż ma przyjechać do W. na (...) znajdującą się przy autostradzie (...), odebrać tam walizkę i przewieść ją do L. we wskazane telefonicznie miejsce. Za wykonanie tego zadania miał otrzymać pieniądze. Oskarżony stwierdził, że zgodził się na tą propozycję i jeszcze tego samego dnia, w godzinach wieczornych, wyjechał pociągiem z L. do W.. Zabrał ze sobą podręczną torbę z osobistymi rzeczami. Podróż trwała całą noc. Do W. dotarł następnego dnia w godzinach rannych. Z dworca PKP we W. udał się na (...) koło autostrady (...). Na tej stacji, od nieznanego mężczyzny, który poprzedniego dnia umówił się z nim telefonicznie, odebrał dużą, czarną walizkę oraz telefon w białym kolorze Mężczyzna ten był Polakiem, wysokiego wzrostu, łysiejącym, ubranym w czarną marynarkę. Na otrzymany od niego telefon miał dostać informację, gdzie po powrocie do L. ma zawieść walizkę. R. R. (1) wyjaśnił ponadto, że po odebraniu walizki i telefonu, za pośrednictwem pracownicy stacji benzynowej zamówił taksówkę którą pojechał na dworzec PKP we W.. Do L. wrócił pociągiem odjeżdżającym po godzinie 10. Na dworzec w L. dotarł około godziny 18.00. Stwierdził, że w czasie jazdy nie otrzymał żadnych informacji na telefon, który przekazał mu mężczyzna na stacji benzynowej. Podkreślił, iż nie otwierał otrzymanej we W. walizki i nie wiedział co się w niej znajduje. Po przyjeździe do L. walizkę tę zostawił w mieszkaniu Inny M. i poszedł do sklepu kupić coś do jedzenia. Wkrótce po tym jak wrócił do swojego mieszkania, w którym przebywała również Inna M., pojawiła się u niego Policja. Funkcjonariusze najpierw przeszukali jego mieszkanie, a później mieszkanie Inny M., w którym znaleźli zostawioną wcześniej przez niego walizkę. R. R. (1) wyjaśnił, że powiedział wówczas funkcjonariuszom, iż walizka należy do niego (k. 137-138).

Dokonując oceny wyjaśnień oskarżonego R. R. (2) (k. 137v-138), Sąd dał im wiarę w tej części, gdzie stwierdził, iż w dniu 14 kwietnia 2015 roku zadzwonił do niego nieustalony mężczyzna, który umówił się z nim na spotkanie we W. na stacji (...) koło autostrady (...), podczas którego miał otrzymać walizkę, a następnie przewieść ją do L. i przekazać we wskazanym miejscu osobie, która się po nią zgłosi oraz, że za przewiezienie tej walizki miał otrzymać wynagrodzenie. Sąd uznał również za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego, iż tego samego dnia w godzinach wieczornych wyjechał pociągiem z L. do W. zabierając ze sobą torbę sportową z osobistymi rzeczami, jak również te, że w dniu 15 kwietnia 2015 roku po dotarciu w godzinach porannych na dworzec PKP we W., udał się na (...) koło autostrady (...). Sąd dał również wiarę wyjaśnieniom oskarżonego, iż w umówionym miejscu czekał na niego nieustalony mężczyzna, z którym poprzedniego dnia rozmawiał przez telefon oraz że mężczyzna ten dał mu dużą czarną walizkę, którą R. R. (1) miał przewieść do L., a także telefon komórkowy w białym kolorze, na który miał otrzymać informacje związane z odbiorem wskazanej wyżej walizki. Sąd obdarzył również wiarą wyjaśnienia oskarżonego, co do faktów, iż po zakończeniu spotkania z nieustalonym mężczyzną, który przekazał mu walizkę i telefon, korzystając z pośrednictwa pracownika stacji benzynowej zamówił taksówkę i udał się nią na dworzec główny PKP we W., a następnie pociągiem z godziny 10.20 odjechał do L., kończąc swoją podróż na (...) dworcu PKP około godziny 18.00, a także, że po przyjeździe do kamienicy w której mieszkał, zostawił u Inny M. otrzymaną we W. walizkę, a sam poszedł zrobić zakupy. Jako prawdziwe Sąd ocenił również te wyjaśnienia, w których oskarżony podał, że po powrocie ze sklepu udał się do swojego mieszkania, do którego przyszła również Inna M., a następnie pojawili się w nim policjanci, gdzie w mieszkaniu Inny M. znaleźli i zabezpieczyli przywiezioną przez niego z W. walizkę, a prowadzącym czynności policjantom przyznał, że znaleziona w mieszkaniu Inny M. walizka należy do niego.

W powyższym zakresie Sąd uznał wyjaśnienia oskarżonego za wiarygodne ponieważ są one logiczne i spójne, a także znalazły potwierdzenie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, a w szczególności w zeznaniach: Inny M. (k. 113-114, 134 v – od słów: „W dniu 15.04.2015” do słów: „wielka torbą podróżną”, k. 135 - od słów: „W samochodzie również nie rozmawialiśmy” do słów: „nie mówił kto ma po torbę przyjechać”) - w zakresie w jakim Sąd obdarzył je wiarą, K. S. (k. 112, 129 - od słów: „W dniu 15 kwietnia” do słów: „z (...)”, 130 - od słów: „Oświadczył, iż walizkę” do końca protokołu), J. C. (k. 136v), a także dowodach z dokumentów - protokole przeszukania mieszkania i piwnicy należących do Inny M. (k. 6-8 tom I załącznik), protokole przeszukania mieszkania i piwnicy należących do R. R. (2) (k. 9-11 tom I załącznik), protokole oględzin wraz z materiałem poglądowym (k. 20-33 tom I załącznik), analizie wykazu połączeń telekomunikacyjnych (k. 46-56 tom I załącznik), protokole oględzin płyty (...) z nagraniem monitoringu (k. 124-125 tom I załącznik), sprawozdaniu z zakresu badań informatycznych – czynności techniczne (k. 141-142 tom I załącznik).

Za niewiarygodne Sąd uznał natomiast te wyjaśnienia R. R. (2), w których stwierdził, że w czasie podróży do L. nikt się z nim nie kontaktował za pośrednictwem otrzymanego we W. telefonu. W oczywisty sposób przeczą temu wyniki analizy wykazu połączeń telekomunikacyjnych (k. 46-56 tom I załącznik), z której wynika, że w dniu 15 kwietnia 2015 roku użytkowany przez oskarżonego telefon o numerze + (...) łączył się wielokrotnie z numerem + (...). Na wiarę nie zasługują też wyjaśnienia R. R. (2), że nie dostał informacji, gdzie po przyjeździe do L. zostanie odebrana walizka. Kłam tym twierdzeniom zadają konsekwentne w tym zakresie i ocenione przez Sąd jako wiarygodne, zeznania Inny M. (k. 114, 135 od słów: „W samochodzie również nie rozmawialiśmy” do słów: „nie mówił kto ma przyjechać po torbę”). Z zeznań tych jednoznacznie wynika, że zostawiając w jej mieszkaniu walizkę, w której jak się później okazało znajdowały się narkotyki, oskarżony powiedział, że w ciągu godziny ktoś po tę walizkę przyjedzie. Sąd odmówił również wiary wyjaśnieniom oskarżonego, w których zaprzeczył, aby wiedział, że w odebranej we W. walizce znajdują się środki odurzające. Wersja R. R. (2), iż o tym, że w walizce znajdowały się narkotyki zorientował się dopiero w momencie ich ujawnienia przez funkcjonariuszy policji, jest w ocenie Sądu nielogiczna, sprzeczna z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego i stanowi realizację przyjętej przez niego linii obrony, mającej na celu umniejszenie jego winy i w konsekwencji złagodzenie odpowiedzialności karnej.

Trudno bowiem przypuszczać, aby oskarżony poproszony telefonicznie przez nieznanego mu mężczyznę, bez chwili namysłu, pojechał „w ciemno” do odległego o kilkaset kilometrów W., po to, aby odebrać tam i przewieść to L. walizkę, o której zawartości nic nie wiedział. O tym, że oskarżony zdawał sobie sprawę z tego co znajduje się w walizce, świadczy jego zachowanie w trakcie podróży pociągiem z W. do L.. Analiza wykazu połączeń telekomunikacyjnych (k. 46-56 tom I załącznik) wskazuje, iż w tym czasie pozostawał on w stałym kontakcie telefonicznym z numerem telefonu z holenderskiej strefy numerycznej + (...), połączenia te odbywały się w obie strony, a do ostatniego z nich doszło o godzinie 18.30 w L.. Nie ulega wątpliwości, że prowadzone wówczas rozmowy musiały dotyczyć kwestii związanych z przewozem walizki, a nielogiczne byłoby uznanie, iż mogły się one odbywać przy braku po stronie oskarżonego świadomości odnośnie zawartości transportowanego przez niego pakunku.

Mając powyższe na względzie, Sąd przyjął, iż R. R. (1) wiedział, że w walizce, którą przewoził w dniu 15 kwietnia 2015 roku pociągiem z W. do L., zostały ukryte narkotyki.

Z zeznań Inny M. (k. 113-114, k. 134 v – od słów: „W dniu 15.04.2015” do słów: „wielka torbą podróżną”, k. 135 - od słów: „W samochodzie również nie rozmawialiśmy” do słów: „nie mówił kto ma po torbę przyjechać”) wynika, że R. R. (1) był jej sąsiadem. O. mieszkali w kamienicy przy ul. (...) w L. – ona wraz z dziećmi w lokalu nr (...), zaś on w lokalu pod nr (...). W dniu 15 kwietnia 2015 roku przebywając po godzinie 17.00 razem z najstarszą córką na dworcu PKP w L. spotkała tam R. R. (2). Oskarżony wychodził z dworca od strony peronów i miał ze sobą dużą czarną walizkę oraz małą torbę. Razem z nimi R. R. (1) poszedł na obiad do baru (...) przy ul. (...), a następnie w trójkę wrócili na dworzec i pojechali taksówką do domu. Podczas przesłuchania przed Sądem Inna M. jako kierowcę taksówki rozpoznała wezwanego na rozprawę w charakterze świadka Z. D.. Inna M. zeznała ponadto, że przechowywała klucze od lokalu R. R. (2), dlatego też bezpośrednio po przyjeździe oskarżony wstąpił do jej mieszkania. R. R. (1) zostawił wtedy u niej na przechowanie wspomnianą wcześniej dużą czarną walizkę, a sam poszedł zrobić zakupy. Po powrocie ze sklepu poszła do mieszkania oskarżonego, w którym po kilku minutach pojawili się policjanci. Świadek zeznała, że funkcjonariusze w trakcie przeszukania jej mieszkania zabezpieczyli zostawioną przez R. R. (2) walizkę, w której znaleźli narkotyki. W powyższym zakresie Sąd dał wiarę zeznaniom Inny M. ponieważ są logiczne i szczere, a ponadto korespondują z innymi zebranymi w sprawie dowodami, a zwłaszcza wyjaśnieniami R. R. (2) (k. 137v-138), zeznaniami: Z. D. (k. 112v-113, 132 - od słów: „W dniu wczorajszym” do końca protokołu) i K. S. (k. 112, 129 - od słów: „W dniu 15 kwietnia” do słów: „z (...)”, 130 - od słów: „Oświadczył, iż walizkę” do końca protokołu), protokołem przeszukania mieszkania i piwnicy należących do Inny M. (k. 6-8 tom I załącznik), protokołem przeszukania mieszkania i piwnicy należących do R. R. (2) (k. 9-11 tom I załącznik), protokołem oględzin wraz z materiałem poglądowym (k. 20-33 tom I załącznik). Jako niewiarygodne Sąd ocenił natomiast te zeznania świadka z postępowania sądowego, w których nie potwierdziła tego, iż zostawiając w jej mieszkaniu walizkę, R. R. (1) powiedział żeby ją przechowała. W powyższym zakresie zeznania te są bowiem sprzeczne z jej wcześniejszymi, spontanicznymi zeznaniami z postępowania przygotowawczego. Zmiana prezentowanego stanowiska wynikała zdaniem Sądu z obawy Inny M., że zostanie obwiniona o współudział w czynie, który został zarzucony R. R. (2), a ponadto z tego względu, że chciała chronić swojego znajomego. Sprzeczności tej nie potrafiła logicznie wytłumaczyć (k. 114).

W całości za wiarygodne Sąd uznał zeznania funkcjonariusza (...) Biura (...) w L.K. S. (k. 112, 129 - od słów: „W dniu 15 kwietnia” do słów: „z (...)”, 130 - od słów: „Oświadczył, iż walizkę” do końca protokołu). Świadek w spójny i konsekwentny sposób przedstawił przebieg przeprowadzonych w dniu 15 kwietnia 2015 roku w lokalach nr (...) przy ul. (...) w L. czynności związanych z podejrzeniem przywiezienia przez R. R. (2) narkotyków, okoliczności w jakich doszło do ujawnienia środków odurzających znajdujących się w walizce odnalezionej podczas przeszukania mieszkania Inny M. oraz zachowania się podczas tych czynności R. R. (2). Z zeznań tych wynika w szczególności, iż po ujawnieniu środków odurzających oskarżony oświadczył, że walizka należy do niego i przywiózł ją z W.. Zważywszy, iż powyższe zeznania korespondują z wyjaśnieniami R. R. (2) (k. 137v-138), zeznaniami: Inny M. (k. 113-114) i Z. D. (k. 112v-113, 132 - od słów: „W dniu wczorajszym” do końca protokołu) oraz dowodami nieosobowymi w postaci protokołu przeszukania mieszkania i piwnicy należących do Inny M. (k. 6-8 tom I załącznik), protokołu przeszukania mieszkania i piwnicy należących do R. R. (2) (k. 9-11 tom I załącznik) oraz protokołu oględzin wraz z materiałem poglądowym (k. 20-33 tom I załącznik) - brak było podstaw do ich zakwestionowania. Za wiarygodnością wymienionego świadka dodatkowo przemawia fakt, iż zetknął się on z oskarżonym w czasie wykonywania czynności służbowych i nie miał interesu, aby okoliczności zdarzenia podawać w sposób niezgodny z prawdą i dla niego niekorzystny.

Za wiarygodne Sąd uznał również zeznania J. C. (k. 136v), właściciela taksówki, który w dniu 15 kwietnia 2015 roku, około godziny 10.00, zawiózł R. R. (2) ze z (...) znajdującej się przy autostradzie (...) na dworzec główny PKP we W.. Świadek w jasny i rzeczowy sposób opisał okoliczności towarzyszące temu kursowi, zaznaczając, że mężczyzna, którego wówczas przewoził miał ze sobą dużą torbę podróżną. Fakt przyjazdu na dworzec główny PKP we W., kilka minut po godzinie 10.00, taksówki, której pasażer dysponował dużą torbą podróżną, znalazł odzwierciedlenie w nagraniu z dworcowego monitoringu (protokół oględzin płyty (...) z nagraniem monitoringu z dworca PKP we W. - k. 124-125 tom I załącznik). Zaznaczyć również należy, iż fakty podane przez J. C. w pełni korespondują z wyjaśnieniami R. R. (2) (k. 137v-138) dotyczącymi jego przejazdu taksówką ze (...) przy autostradzie (...) na dworzec główny PKP we W..

Na wiarę zasługują także zeznania Z. D. (k. 112v-113, 132 - od słów: „W dniu wczorajszym” do końca protokołu), który w dniu 15 kwietnia 2015 roku, po godzinie 18.00, przewiózł taksówką R. R. (2), I. M. i jej córkę spod dworca PKP w L. na ul. (...). Świadek w szczegółowy i konsekwentny sposób zrelacjonował przebieg tego kursu, zwracając uwagę na to, że mężczyzna, którego przewoził, tj. R. R. (1), posiadał dużą czarną walizkę. Zważywszy, że okoliczności jakie wynikają z jego relacji znalazły potwierdzenie w zeznaniach Inny M. (k. 113v), która rozpoznała go jako kierowcę taksówki, z którym w dniu 15 kwietnia 2015 roku jechała razem z R. R. (2) i swoją córką, a także w zeznaniach K. S. (k. 112, 129 - od słów: „W dniu 15 kwietnia” do słów: „z (...)”), Sąd nie znalazł jakichkolwiek podstaw, aby zeznania Z. D. zakwestionować.

Sąd w pełni podzielił sporządzoną przez Laboratorium Kryminalistyczne Komendy Wojewódzkiej Policji w L. pisemną opinię z zakresu badań chemicznych. Sąd uznał jej wnioski za miarodajne dla ustalenia, że susz roślinny koloru zielono-brunatnego ujawniony w przywiezionej przez R. R. (2) z W. torbie podróżnej stanowi środek odurzający w postaci ziela konopi innych niż włókniste (k. 182-186). Powyższą opinię należało uznać za wiarygodną, gdyż jest ona pełna, rzetelna i kategoryczna oraz zgodna z zasadami wiedzy fachowej.

Sąd podzielił także opinię biegłego z zakresu badań daktyloskopijnych (k. 129-136). Jest ona jasna, logiczna i wyczerpująca, a kwalifikacje biegłego, będącego specjalistą z tej dziedziny wiedzy, nie budzą wątpliwości.

Brak było również przesłanek do odmówienia waloru wiarygodności sprawozdaniu z zakresu badań informatycznych – czynności techniczne zawierającemu na dołączonej płycie CD dane odczytane z zatrzymanych od R. R. (2) aparatów telefonicznych: Samsung model (...) o numerze (...) i N. model (...)-2 o numerze (...) oraz kart SIM: L. o numerze (...), O. o numerze (...) i P. o numerze (...) (k. 141-143).

Dowody nieosobowe przyjęte za podstawę poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych, nie budzą wątpliwości Sądu, co do ich autentyczności. Ich treść nie była kwestionowana w toku przewodu sądowego. Sąd nie znalazł żadnych podstaw, aby kwestionować ich wiarygodność i dlatego też w całości dał im wiarę.

Uwzględniając zebrany w sprawie materiał dowodowy stwierdzić należy, iż obdarzone przez Sąd wiarą dowody wiążą się w logiczną całość i pozwalają przyjąć, iż oskarżony R. R. (1) swoim zachowaniem wyczerpał dyspozycję przypisanego mu w wyroku przestępstwa z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii (tekst jednolity Dz. U. z 2012 roku, Nr. 124 z późn. zm.).

Zaznaczyć należy, iż poczynione w niniejszej sprawie ustalenia faktyczne nie dały podstaw do przypisania R. R. (2) czynu zarzuconego mu w postaci przyjętej przez Prokuratora w akcie oskarżenia, tj. tego, że w okresie od dnia 7 do 15 kwietnia 2015 roku, daty dziennej bliżej nieustalonej, na terenie Królestwa Holandii, Republiki Federalnej Niemiec, w Z. woj. (...), W., O., K. i L., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom ustawy, dokonał wewnątrzwspólnotowego nabycia znacznej ilości środków odurzających w postaci 10.324,19 grama suszu konopi, w ten sposób, że po uprzednim nabyciu wyżej wymienionych środków od nieustalonej osoby i ukryciu ich w torbie podróżnej, przemieścił je środkami transportu drogowego oraz kolejowego z terenu Królestwa Holandii przez terytorium Republiki Federalnej Niemiec na teren Rzeczypospolitej Polskiej i zakwalifikowania tego czynu jako wypełniającego znamiona przestępstwa z art. 55 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii (tekst jednolity Dz. U. z 2012 roku, Nr. 124 z późn. zm.).

Przepis art. 55 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii penalizuje zachowanie polegające na przywozie, wywozie, przewozie, wewnątrzwspólnotowym nabyciu lub wewnątrzwspólnotowej dostawie środków odurzających, substancji psychotropowych lub słomy makowej, gdy przedmiotem czynu jest znaczna ilość środków odurzających, substancji psychotropowych lub słomy makowej albo czyn ten został popełniony w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej.

Zgodnie z art. 4 pkt 33 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii wewnątrzwspólnotowe nabycie oznacza przemieszczenie środków odurzających lub substancji psychotropowych z terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

Prokurator przyjął w akcie oskarżenia, iż R. R. (1) dokonał wewnątrzwspólnotowego nabycia wymienionych w zarzucanym mu czynie środków odurzających polegającego na tym, że po uprzednim nabyciu od nieustalonej osoby przewiózł te środki w walizce środkami transportu drogowego i kolejowego z Holandii, przez Niemcy do Polski.

Analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego przekonuje o braku dowodów potwierdzających jednoznacznie to, że oskarżony dokonał wyżej opisanego wewnątrzwspólnotowego nabycia środków odurzających.

Uzasadnienie aktu oskarżenia wskazuje, iż ustalając, że zabezpieczone w walizce ziele konopi innych niż włókniste zostało przez R. R. (2) przywiezione do Polski z Holandii, Prokurator oparł się na notatce urzędowej sporządzonej przez funkcjonariusza (...) Biura (...) w L. (k 137). Z notatki tej wynika, że ślady linii papilarnych ujawnionych na workach foliowych, w których zapakowane były narkotyki, należą do M. S. (1). poszukiwanego listami gończymi i aktualnie ukrywającego się na terenie Holandii. W ocenie Prokuratora podane okoliczności w dużym stopniu uprawdopodobnią fakt pochodzenia dowodowej marihuany z Holandii. Sąd ustaleń tych nie podzielił. Przede wszystkim zaznaczyć należy, iż nie ma żadnej wartości dowodowej notatka urzędowa, która miałaby zastępować sporządzenie protokołu przesłuchania świadka, gdyż zgodnie z art. 393 § 1 k.p.k., notatek urzędowych dotyczących czynności, z których wymagane jest sporządzenie protokołu, nie wolno odczytywać na rozprawie. N. protokołu z czynności procesowej wymienionej w art. 143 § 1 k.p.k. powoduje jej bezskuteczność. Gdy dotyczy to czynności dowodowej skutkiem jest niemożność uwzględnienia danego dowodu jako podstawy orzeczenia. Z tego powodu Sąd nie mógł czynić jakichkolwiek ustaleń faktycznych na podstawie wskazanej wyżej notatki urzędowej. Przy tej okazji zaznaczyć też trzeba, że samo stwierdzenie na workach foliowych z marihuaną śladów linii papilarnych osoby przebywającej w Holandii, jest niewystarczające do uznania, iż to R. R. (1) przywiózł narkotyki z tego kraju do Polski. W tym kontekście podkreślenia wymaga, iż oskarżony zaprzeczył w swoich wyjaśnieniach, aby taka sytuacja miała miejsce, a brak jest jakichkolwiek innych dowodów, które potwierdziłyby tą okoliczność.

Zgromadzony materiał dowodowy nie dał również podstaw do przyjęcia, tak jak uczynił to Prokurator, że R. R. (1) przebywał na terytorium Niemiec i stamtąd przywiózł do Polski ukryte w walizce narkotyki. Z analizy wykazu połączeń telekomunikacyjnych telefonów komórkowych zabezpieczonych u R. R. (2) wynika, iż w dniu 15 kwietnia 2015 roku na numer telefonu + (...), z którego w tym dniu korzystał oskarżony, przesłane zostały dwie wiadomości SMS z działającej w Niemczech, a niedziałającej w (...), przy czym logowanie to zostało zarejestrowane przez przekaźnik zlokalizowany w przygranicznej miejscowości Z., co świadczy o tym, że wcześniej telefon znajdował się w zasięgu tej sieci na terenie Niemiec. Wnioski wypływające z przedmiotowej analizy nie przeczą jednak wersji zdarzeń przedstawionej przez oskarżonego, który potwierdził jedynie przewiezienie walizki z narkotykami z W. do L.. Z uznanych w tym zakresie za wiarygodne wyjaśnień R. R. (2), wynika, że w dniu 15 kwietnia 2015 roku przyjechał pociągiem z L. do W. i na stacji benzynowej w pobliżu autostrady (...) odebrał od nieustalonego mężczyzny walizkę z marihuaną oraz telefon komórkowy obsługujący numer + (...), a następnie tego samego dnia wrócił koleją do L.. Relacja oskarżonego wskazuje na to, że odnalezione w walizce środki odurzające najprawdopodobniej zostały przywiezione z zagranicy do Polski przez osobę od której otrzymał wskazany wyżej telefon komórkowy i że to ta osoba o godzinie 7:26 logowała się w Z.. W zgromadzonym materiale dowodowym brak jest dowodów przeczących wersji przedstawionej przez R. R. (2) i w przekonywający sposób świadczących o tym, że walizkę z narkotykami oskarżony przewoził nie tylko pociągiem na trasie W.L., ale również środkiem transportu drogowego z Holandii, przez Niemcy do Polski, a po wjechaniu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przemieścił się autostradą (...) przez Z. do W..

Końcowo podkreślić trzeba, że ciążący na Sądzie obowiązek dokonywania ustaleń zgodnych z prawdą wymaga, aby ustalenia te były jednoznaczne i nie budziły zasadniczych wątpliwości. Tymczasem w niniejszej sprawie brak jest dowodów wskazujących bezspornie, aby to R. R. (1) dokonał wewnątrzwspólnotowego nabycia środków odurzających, a więc zrealizował znamię, które stanowi o bycie przestępstwa z art. 55 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii.

W tej sytuacji dokonując wynikającej z poczynionych ustaleń faktycznych korekty opisu zarzucanego oskarżonemu czynu oraz zmiany przyjętej kwalifikacji prawnej, Sąd uznał R. R. (2) za winnego tego, że w dniu 15 kwietnia 2015 roku, we W. i L., wbrew przepisom ustawy, uczestniczył w obrocie znaczną ilością środków odurzających w postaci suszu ziela konopi innych niż włókniste o łącznej wadze 10.324,19 grama, w ten sposób, że po odebraniu wymienionych środków od nieustalonej osoby na stacji benzynowej we W. i ukryciu ich w torbie podróżnej, przemieścił je środkiem transportu kolejowego do L., gdzie miał je przekazać nieustalonej osobie w celu wprowadzenia ich do dalszego obrotu, tj. czynu wyczerpującego dyspozycję art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii (tekst jednolity Dz. U. z 2012 roku, Nr. 124 z późn. zm.).

Przechodząc do prawnokarnej analizy przypisanego oskarżonemu czynu wskazać trzeba, iż odpowiedzialności karnej na podstawie art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii podlega ten, kto, wbrew przepisom art. 33–35, art. 37 i art. 40 wymienionej ustawy, wprowadza do obrotu środki odurzające, substancje psychotropowe lub słomę makową albo uczestniczy w takim obrocie, a przedmiotem czynu jest znaczna ilość środków odurzających, substancji psychotropowych lub słomy makowej.

„Uczestniczenie w obrocie” środkami odurzającymi, substancjami psychotropowymi lub słomą makową polega na odpłatnym albo nieodpłatnym przyjmowaniu wskazanych środków, substancji lub słomy makowej w zamiarze późniejszego ich przekazania innej osobie, która nie jest ich konsumentem (K. Łucarz, A. Muszyńska, Komentarz do art. 56 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii).

R. R. (1) niewątpliwie zrealizował wskazane znamię czynu zabronionego odbierając środki odurzające od nieustalonej osoby na stacji benzynowej we W., a następnie przewożąc je ukryte w torbie podróżnej pociągiem do L., gdzie miał je przekazać nieustalonej osobie w celu wprowadzenia ich do dalszego obrotu.

Ustalenie, iż przywieziona do L. marihuana miała trafić do sprzedaży, zaś nieustalona osoba, której oskarżony miał ją przekazać nie była jej konsumentem, nie budzi w ocenie Sądu wątpliwości. Najistotniejszym argumentem przemawiającym za przyjęciem takiego stanowiska stanowi ilość przewiezionego przez R. R. (2) narkotyku. Bezsprzecznie bowiem zasady wiedzy i doświadczenia życiowego przekonują, iż marihuana o łącznej wadze wynoszącej ponad 10 kilogramów, z której można było wytworzyć tysiące tzw. „działek”, nie była przeznaczona na własny użytek odbiorcy walizki ze środkami odurzającymi, ale do odpłatnego zbycia osobom trzecim. Świadczy o tym również charakter czynności jakiej podjął się oskarżony, która jest typowa dla kuriera uczestniczącego w przemycie narkotyków dla grup przestępczych zajmujących się ich nielegalną dystrybucją.

„Znaczna ilość” środków odurzających, substancji psychotropowych lub słomy makowej jest znamieniem ocennym. Ustawa nie określa wartości, od których należałoby przyjąć kwalifikację konkretnych ilości środków odurzających, substancji psychotropowych lub słomy makowej jako znacznych. Sąd meriti stoi na stanowisku, iż kryterium decydującym o tym, czy ilość środka odurzającego, substancji psychotropowych lub słomy makowej jest „znaczna", powinna być jego masa wagowa, rodzaj (tzw. narkotyki miękkie i twarde) oraz jego przeznaczenie (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 9 sierpnia 2012 r. II AKa 140/12).

Z poczynionych w sprawie ustaleń wynika, iż R. R. (1) uczestniczył w obrocie zielem konopi innym niż włókniste, tj. marihuaną, o łącznej wadze wynoszącej 10.324,19 gramów. W ocenie Sądu ze względu na wagę stanowiących przedmiot obrotu narkotyków (ponad 10 kilogramów) oraz ich przeznaczenie do dalszej dystrybucji, stanowią one znaczną ilość środków odurzających w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii.

Odnosząc się do strony podmiotowej omawianego występku należy stwierdzić, iż można go popełnić jedynie umyślnie, w zamiarze bezpośrednim lub ewentualnym. Przypisane oskarżonemu przestępstwo zostało popełnione umyślnie z zamiarem bezpośrednim, gdyż obejmował on swoją świadomością wszystkie znamiona czynu zabronionego i chciał go dokonać. Zebrany w sprawie materiał dowodowy, a także wskazania wiedzy i doświadczenia dowodowego, świadczą o tym, że R. R. (1) zdawał sobie sprawę, że przewozi z W. do L. środki odurzające, a ze względu na ich ilość uzmysławiał sobie również to, że po przekazaniu nieustalonej osobie w L., staną się one przedmiotem dalszego obrotu.

W niniejszej sprawie zaistniały wszystkie przesłanki pozwalające przypisać R. R. (2) winę, a jednocześnie nie wystąpiła żadna z okoliczności ją wyłączających.

Przystępując do wymiaru kary, Sąd kierował się dyrektywami wynikającymi z przepisów art. 53 § 1 i 2 k.k. Ocenił zatem dolegliwość kary tak, aby nie przekraczała ona stopnia winy oraz uwzględniała stopień szkodliwości przypisanego oskarżonemu czynu. Wziął również pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które kara ma osiągnąć w stosunku do R. R. (2) oraz potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Sąd zważył także na właściwości i warunki osobiste oskarżonego, jak również przeanalizował dotychczasowy tryb jego życia.

R. R. (1) jest niemającym nikogo na utrzymaniu rozwodnikiem, posiada dwójkę pełnoletnich dzieci, ma wykształcenie zawodowe i wyuczony zawód kierowcy-mechanika, utrzymuje się z prac dorywczych w budownictwie osiągając z tego tytułu miesięczny dochód w wysokości 500- 1000 złotych, nie posiada majątku, był trzykrotnie karany sądownie. Oskarżony posiada pozytywną opinię w środowisku sąsiedzkim. Wykazuje skłonność do nadużywania alkoholu. Dotychczas nie wykonał obowiązku naprawienia szkody orzeczonego wyrokiem Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie w sprawie III K 397/12, w związku z czym na wniosek kuratora zarządzono wykonanie kary pozbawienia wolności. Po opuszczeniu jednostki penitencjarnej R. R. (1) zaniechał kontaktu z kuratorem. Dopiero czynności podjęte przez tego ostatniego doprowadziły do jego nawiązania. Współpraca oskarżonego z kuratorem nie przebiega jednak w sposób prawidłowy. R. R. (1) nie chciał poinformować kuratora o źródłach swojego utrzymania i nie poczynił żadnych starań, aby wywiązać się z nałożonego na niego obowiązku probacyjnego (dane o karalności - k. 100-101 tom I załącznik; kwestionariusz wywiadu środowiskowego przeprowadzonego przez zawodowego kuratora sądowego - k. 102-103 tom I załącznik; dane osobopoznawcze - k. 110 tom I załącznik; odpisy wyroków i postanowień - k. 151-152, 155-156, 158-159 tom I załącznik; informacja o dochodach z systemu teleinformatycznego z dnia 14 sierpnia 2015 r. – k. 199 tom I załącznik; dane o osobie - k. 110v).

Wymierzając karę Sąd wziął pod uwagę znaczny stopień zawinienia oskarżonego oraz społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu ocenianego przez pryzmat art. 115 § 2 k.k. R. R. (1) działał umyślnie w ramach zamiaru bezpośredniego, mając pełną świadomość tego, iż dopuszcza się czynu niezgodnego z prawem. Dokonany przez niego czyn był karygodny, ponieważ godził w istotne dobra pozostających pod ochroną prawa, a mianowicie zdrowie ogółu członków społeczeństwa (zdrowie publiczne) oraz interes ekonomiczny państwa w zakresie obrotu środkami odurzającymi. Istotną okoliczność zwiększającą stopień społecznej szkodliwości czynu stanowi również znaczna ilość przemyconej marihuany (ponad 10 kilogramów), która była przeznaczona do wprowadzenia jej do dalszego obrotu. W odniesieniu do R. R. (2) Sąd dodatkowo uwzględnił chęć łatwego zarobku, a więc działanie z niskich pobudek. Na niekorzyść oskarżonego przemawia także jego wcześniejsza karalność. Wejście przez niego po raz kolejny w konflikt z prawem, świadczy o tym, że jest on sprawcą zdemoralizowanym i niepoprawnym, który nie respektuje obowiązujących norm prawnych, pomimo wiedzy o konsekwencjach ich nieprzestrzegania.

Z kolei jako okoliczności łagodzące, Sąd wziął pod uwagę posiadanie przez oskarżonego pozytywnej opinii w lokalnym środowisku oraz rodzaj stanowiącego przedmiot przestępstwa narkotyku, zaliczanego do tzw. narkotyków miękkich, które w odróżnieniu od tzw. narkotyków twardych, są mniej szkodliwe, a także aktualny stan jego zdrowia.

Mając powyższe na względzie Sąd wymierzył oskarżonemu karę 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.

W ocenie Sądu orzeczona kara jest karą adekwatną, nieprzekraczającą stopnia winy oskarżonego i współmierną do wysokiego stopnia społecznej szkodliwości czynu, którego się dopuścił. Spełni ona cele wychowawcze i retrybutywne wobec R. R. (2) wdrażając go do przestrzegania w przyszłości porządku prawnego, a w szczególności zapobiegnie popełnianiu kolejnych przestępstw. Fakt, iż dokonując przestępstwa R. R. (1) był świadomy destrukcyjnego wpływu narkotyków zarówno na sferę fizjologiczną, jak i emocjonalną osób je zażywających, skłonił Sąd do zdecydowanego przeciwstawienia się jego zachowaniu. Odbycie orzeczonej kary pozbawienia wolności powinno w sposób prawidłowy wpłynąć na proces resocjalizacji oskarżonego, wzmacniając w nim poczucie odpowiedzialności za własne postępowanie oraz pozwalając na ukształtowanie się przekonania o konieczności przestrzegania norm prawnych. Równocześnie kara ta wypełni potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, utrwalając w nim przeświadczenie, iż dokonywanie tego rodzaju czynu, jakiego dopuścił się oskarżony, spotykać się będzie ze zdecydowaną prawnokarną reakcją państwa. Tak orzeczona kara będzie też stanowić przestrogę dla innych, potencjalnych sprawców, że tego typu niezgodne z prawem zachowania nie mogą liczyć na pobłażliwie traktowanie ze strony organów wymiaru sprawiedliwości. Zaznaczyć bowiem należy, iż zagrożenie ze strony środków odurzających jest obecnie bardzo duże i stale wzrasta. W tych warunkach względy na społeczne oddziaływanie kary wymagają orzekania surowych kar wobec sprawców przestępstw narkotykowych. Względy na społeczne oddziaływanie kary oznaczają potrzebę wymierzania takich kar, które odpowiadają społecznemu poczuciu sprawiedliwości, dają gwarancję skutecznego zwalczania tego rodzaju przestępczości, tworzą atmosferę zaufania do obowiązującego systemu prawnego i potępienia, a nie współczucia dla ludzi, którzy to prawo łamią. (...) oddziaływanie kary musi trafić do świadomości ludzi młodych, którzy powinni zdawać sobie sprawę z wielkiej szkodliwości tego rodzaju czynów oraz z konsekwencji natury prawnej, jakie z tymi czynami się wiążą (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 30.05.2006r. II Aka 132/06, Prok.i Pr. - wkł. 2007/2/12, KZS 2007/2/81).

Stosownie do treści art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii istniał obowiązek orzeczenia obok kary pozbawienia wolności, także kary grzywny. Sąd wymierzył ją R. R. (2) w wysokości 250 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 10 złotych. Stanowić ona będzie dla oskarżonego dodatkową dolegliwość ekonomiczną, przyczyniając się do zmiany jego postawy w zakresie przestrzegania obowiązującego porządku prawnego. Określona na 250 ilość stawek dziennych odpowiada stopniowi społecznej szkodliwości popełnionego przestępstwa oraz wskazanym wyżej okolicznościom obciążającym i łagodzącym. Przy określaniu wysokości stawki dziennej na kwotę 10 złotych uwzględnione zostały przyjęte w art. 33 § 3 k.k. kryteria związane z możliwościami zarobkowymi R. R. (2), jego warunkami osobistymi, rodzinnymi i stanem majątkowym.

Zobligowany treścią art. 63 § 1 k.k. Sąd zaliczył oskarżonemu na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 15 kwietnia 2015 roku do dnia 24 sierpnia 2015 roku.

Wobec skazania za przestępstwo z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii, na podstawie art. 70 ust. 1 tejże ustawy orzeczony został przepadek przedmiotu przestępstwa, tj. sześciu pakietów o różnej masie zawierających susz roślinny koloru zielonobrunatnego oraz sześciu próbek tego suszu (marihuana), a także dowodów rzeczowych w postaci walizki oraz szesnastu sztuk worków foliowych, bowiem przedmioty te służyły oskarżonemu do popełnienia przypisanego mu przestępstwa.

Na podstawie art. 618 § 1 pkt 11 k.p.k. w zw. z § 2 ust. 1 i 3, § 14 ust. 2 pkt 5 oraz § 16 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. nr 163, poz. 1348 ze zm.) Sąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej adw. M. S. (2) kwotę 1.033,20 złotych tytułem obrony oskarżonego R. R. (2) wykonanej z urzędu.

Uznając, że orzeczenie kary izolacyjnej w istotny sposób ogranicza możliwości osiągania przez R. R. (2) dochodów, a tym samym uiszczenie kosztów sądowych byłoby dla niego zbyt uciążliwe, Sąd na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. oraz art. 17 ust. 1 ustawy o opłatach w sprawach karnych, zwolnił oskarżonego od obowiązku ich ponoszenia, natomiast wydatkami obciążył Skarb Państwa.

Mając powyższe na uwadze, w oparciu o powołane przepisy, Sąd orzekł jak w wyroku.