Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Ka 351/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 lutego 2016 r.

Sąd Okręgowy w Białymstoku VIII Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący- Sędzia SO Dariusz Niezabitowski

Sędziowie: SO Krzysztof Kamiński – spr.

SO Dorota Niewińska

Protokolant Aneta Chardziejko

w obecności prokuratora Jerzego Duńca, po rozpoznaniu w dniu 02.07.2015 r., 04.09.2015 r. i 09.02.2016 r. sprawy A. M. oskarżonego o czyn z art. 177§2 k.k. na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego oraz zażalenia wniesionego przez pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych H. K. i I. K. od wyroku Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim Zamiejscowy VII Wydział Karny z siedzibą w Hajnówce z dnia 4 marca 2015 r. (sygn. akt VII K 354/14):

I. Zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy.

II. Zwalnia oskarżonego A. M. oraz oskarżycieli posiłkowych H. K. i I. K. od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze i obciąża nimi Skarb Państwa.

Krzysztof Kamiński Dariusz Niezabitowski Dorota Niewińska

UZASADNIENIE

A. M. został oskarżony o to, że:

w dniu 24 lipca 2014 roku około godz. 07:03 w N. kierując samochodem ciężarowym marki V. (...) o nr rej. (...) umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że jadąc środkiem ulicy (...) od strony ulicy (...), przewoził na skrzyni ładunkowej pojazdu nieoznakowane drewniane łaty, które wystawały poza tylną płaszczyznę obrysu pojazdu na odległość większą niż 2 metry, a więc z naruszeniem dyspozycji przepisów z art. 16 ust. 2 i art. 61 ust. 8 i 9 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku prawo o ruchu drogowym oraz nie zachowując należytej ostrożności wykonał manewr skrętu w lewo na teren posesji oznaczonej nr (...), nie ustępując w ten sposób pierwszeństwa przejazdu nadjeżdżającemu tą ulicą z przeciwnego kierunku motorowerem marki (...) o nr rej. (...) P. K., który uderzył w wystające z tyłu pojazdu marki V. drewniane łaty, w wyniku czego motorowerzysta przewrócił się na jezdnię, doznając wielonarządowych obrażeń ciała, a w tym uszkodzeń czaszki i mózgu, na skutek których to obrażeń ciała zmarł w dniu 29 lipca 2014 roku, tj. o czyn z art. 177§2 Kodeksu Karnego.

Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim Zamiejscowy VII Wydział Karny z siedzibą w Hajnówce wyrokiem z dnia 4 marca 2015 roku w sprawie o sygn. akt VII K 354/14 oskarżonego A. M. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu mocą aktu oskarżenia czynu, tj. występku wyczerpującego dyspozycję art. 177§2 k.k. i za to na podstawie art. 177§2 k.k. skazał go i jednocześnie wymierzył mu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 69§1, §2 k.k., art. 70§1 pkt. 1 k.k. wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego A. M. kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby 3 (trzech) lat.

Na podstawie art. 42§1 k.k. orzekł względem oskarżonego A. M. środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 2 (dwóch) lat, z wyłączeniem spod obowiązywania tak określonego zakazu ciągników rolniczych.

Na podstawie art. 43§3 k.k. zobowiązał oskarżonego do zwrotu prawa jazdy w zakresie dotyczącym orzeczonego w pkt. III niniejszego wyroku zakazu prowadzenia pojazdów.

Na podstawie art. 46§1 k.k. orzekł wobec oskarżonego A. M. obowiązek częściowego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego H. K. kwoty 10.000-zł (dziesięciu tysięcy złotych).

Na podstawie art. 46§1 k.k. orzekł wobec oskarżonego A. M. obowiązek częściowego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonej I. K. kwoty 10000 zł (dziesięciu tysięcy złotych).

Na podstawie art. 627 k.p.k. zasądził od oskarżonego A. M. na rzecz oskarżyciela posiłkowego H. K. kwotę 954,86 zł (dziewięciuset pięćdziesięciu czterech złotych i osiemdziesięciu sześciu groszy) tytułem zwrotu poniesionych przez niego wydatków w sprawie związanych z ustanowieniem pełnomocnika z wyboru.

Na podstawie art. 627 k.p.k. zasądził od oskarżonego A. M. na rzecz oskarżyciela posiłkowego I. K. kwotę 888 zł (ośmiuset osiemdziesięciu ośmiu złotych) tytułem zwrotu poniesionych przez nią wydatków w sprawie związanych z ustanowieniem pełnomocnika z wyboru.

Na podstawie art. 627 k.p.k. i art. 2 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (jednolity tekst ustawy: Dziennik Ustaw z 1983 roku, numer 49, pozycja 223, z późniejszymi zmianami) zasądził od oskarżonego A. M. na rzecz Skarbu Państwa częściowo koszty postępowania w wysokości 2000 zł (dwóch tysięcy złotych), w tym już zawarta opłata w wysokości 300 zł (trzystu złotych), zaś na podstawie art. 624§1 k.p.k. zwolnił oskarżonego od ponoszenia pozostałych kosztów postępowania

sądowego – przejmując je w tej mierze na poczet rachunku Skarbu Państwa.

Powyższy wyrok zaskarżył obrońca oskarżonego. Na zasadzie art. 427§2 k.p.k. wyrokowi temu zarzucił:

1. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku a mający wpływ na jego treść (art. 438 pkt 3 k.p.k.) polegający na:

a) przyjęciu, iż przewożenie samochodem ciężarowym ładunku w postaci drewnianych łat bez ich oznaczenia w sposób wskazany w art. 61 ust. 8 i 9 ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. – prawo o ruchu drogowym stało się przyczyną wypadku drogowego, jaki miał miejsce w dniu 24 lipca 2014r. w N., podczas gdy w przedmiotowej sytuacji, gdy motorowerzysta nadjeżdżał z naprzeciwka, kiedy ładunek znajdował się prostopadle do osi wzdłużnej ul. (...), a jego oznaczenie umieszczone prostopadle do osi wzdłużnej ładunku i pojazdu, a równolegle do osi w/w ulicy (...) i tym samym do osi toru jazdy – nie mogło być widoczne dla motorowerzysty nadjeżdżającego z naprzeciwka;

b) przyjęciu, iż świadek W. C. zeznał, iż podczas wjazdu na posesję usłyszał huk, podczas gdy w protokole jego zeznań złożonych w dniu 24 lipca 2014r. (k. 7 odwrót) zapisane, iż „(…) A. skręcił na posesji i zatrzymał się przed przodem samochodu już na posesji. Staliśmy tak może z 10 sekund (…) Po tych kilku sekundach usłyszałem za nami huk (…)”, a w protokole rozprawy z dnia 21 stycznia 2015r. (k. 191 odwrót) widnieje zapis zeznań o treści: „(…) Zatrzymaliśmy się i za chwilę usłyszałem huk (…)”, co ewentualnie wskazuje, iż niepodobnym jest, by rzeczony huk (uderzenie motorowerzysty w ładunek) rozległ się jeszcze podczas poruszania się (trwania) wjazdu, z jednoczesnym nieustąpieniem pierwszeństwa – jak to zostało sformułowane w akcie oskarżenia;

c) przyjęciu, iż pokrzywdzony P. K. miał na głowie prawidłowo założony kask, podczas gdy okoliczność, iż kask ten po uderzeniu w drewniane łaty – nie utrzymał się na głowie, jak też – iż na twarzy pokrzywdzonego nie pozostały żadne ślady od naprężenia rzemieni mocujących tenże kask do głowy – wskazuje, iż poczynienie ustalenia, iż bezsprzecznie można wnioskować, iż podczas jazdy kask był prawidłowo zapięty – nie jest uprawnione w okolicznościach sprawy niniejszej.

2. naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść wyroku (art. 438 pkt 2), a mianowicie:

a) art. 410 k.p.k. w zw. z art. 424§1 pkt. 1 k.p.k. poprzez zaliczenie w poczet materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie i oparcie czynionych przez siebie ustaleń faktycznych na dowodach, które nie zostały przeprowadzone na rozprawie, a w szczególności na treści zapisów zabezpieczonego (k. 25) monitoringu video zarejestrowanego z kamery posadowionej na piekarni znajdującej się na tej samej ulicy (...), bez poddania treści na nim zawartych – analizie biegłego z zakresu badań wizyjnych w szczególności dla stwierdzenia:

- co jaki odstęp czasu następuje zapis obrazu na nośniku,

- w którym miejscu w przestrzeni (obok jakiego miejsca w terenie) znajdował się motorowerzysta, gdy oskarżony rozpoczął manewr skrętu w lewo,

- w którym miejscu w przestrzeni (obok jakiego miejsca w terenie) znajdował się motorowerzysta, gdy oskarżony zatrzymał prowadzony przez siebie samochód ciężarowy,

- w jakim miejscu na drodze nastąpiło to zatrzymanie samochodu ciężarowego,

- w jakiej odległości od tylnego skraju tego pojazdu motorowerzysta uderzył głową zabezpieczoną kaskiem w drewniane łaty znajdujące się na tym pojeździe;

b) art. 366§1 k.p.k., art. 167 k.p.k., art. 170§2 k.p.k., art. 193§1 k.p.k. w zw. z art. 201 k.p.k. poprzez poniechanie wyjaśnienia okoliczności sprawy, a w szczególności:

- odstąpienie od przeprowadzenia dowodu z zeznań Pani dr. I. W. (informacja k. 60 akt sprawy) oraz mł. asp. M. B. (k. 21 odwrót) dla stwierdzenia powodów podania przez nich okoliczności podanych na wskazanych wyżej kartach;

- odstąpienie od przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego z zakresu toksykologii dla stwierdzenia, czy w momencie zdarzenia pokrzywdzony P. K. znajdował się pod wpływem środków odurzających, w świetle zapisów dokonanych przez chirurga Panią dr. I. W. w protokole pobierania krwi (k. 60 akt sprawy), jak też informacji sporządzonej przez mł. asp. M. B. o rozłączeniu celem odrębnego prowadzenia w kierunku posiadanych środków odurzających (k. 21 odwrót);

- w wypadku uzyskania odpowiedzi twierdzącej na powyższe zagadnienia oraz treści wyjaśnienie okoliczności z pkt. 1 apelacji – odstąpienie od wyjaśnienia – jaki wpływ na zaistnienie zdarzenia miała okoliczność pozostawania przez pokrzywdzonego P. K. pod wpływem środków odurzających;

- jaka była przyczyna okoliczności, iż pokrzywdzony P. K. nie podjął jakichkolwiek działań zmierzających do ominięcia znajdującej się na drodze – niczym nie przesłoniętej przeszkody;

- jaki był wynik działania podjętych przez organy ścigania w sprawie dotyczącej posiadania przez pokrzywdzonego P. K. środków odurzających, o czym wzmianka znajduje się w aktach niniejszej sprawy w stosownej notatce (k. 21B);

- czy pokrzywdzony P. K. w dniu zdarzenia miał prawidłowo założony kask, czy na jego twarzy (lub w ogóle głowie) znajdowały się jakiekolwiek ślady wskazujące na zadziałanie rzemieni mocujących tenże kask do głowy;

- czy uszkodzenie ciała w postaci złamania kości podstawy czaszki zaistniało na skutek uderzenia w przedmiotowe drewniane łaty znajdujące się na samochodzie V. (...), czy też o istniejącą w tym miejscu asfaltową nawierzchnię jezdni (k. 46 odwrót).

Z ostrożności procesowej obrońca oskarżonego zarzucił:

3.rażącą niewspółmierność (surowość) środków karnych orzeczonych względem oskarżonego A. M. (art. 438 pkt 4 k.p.k.) a w szczególności:

a) orzeczenie środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres lat 2 z wyłączeniem ciągników rolniczych, podczas, gdy dotychczasowy nienaganny sposób poruszania się oskarżonego po drogach publicznych, a także okoliczności niniejszego zdarzenia – wskazują, iż nie stanowi on zagrożenia dla bezpieczeństwa pojazdów w ruchu lądowym, w konsekwencji czego ewentualnie sprawiedliwym okresem, na jaki orzeczony zostałby przedmiotowy zakaz, to okres 1 roku – co zostało zaakceptowane przez urząd Prokuratora;

b) obowiązku częściowego zadośćuczynienia za krzywdę w kwotach po 10.000,00-zł dla każdego z rodziców zmarłego P. K., podczas gdy pełne wyjaśnienie okoliczności sprawy, a zwłaszcza stwierdzenie, czy pokrzywdzony w momencie zdarzenia znajdował się pod działaniem środków odurzających, jak też uwzględnienie sytuacji życiowej zarówno pokrzywdzonych jak i oskarżonego uzasadniałoby zasadność dostrzeżenia przyczynienia się ze strony pokrzywdzonego do zaistnienia szkody, a z drugiej strony skorzystania z instytucji miarkowania odszkodowania (art. 440 k.c.).

W związku z powyższym obrońca oskarżonego wniósł o:

1. dopuszczenie na zasadzie art. 452§2 k.p.k. dowodu z:

a) zeznań dr. I. W., mł. asp. M. B. dla stwierdzenia powodów podania przez nich okoliczności zawartych na wskazanych kartach;

b) opinii biegłego lekarza z zakresu medycyny sądowej (z możliwością uzupełnienia składu o biegłych z innych specjalności), czy w oparciu o analizę zabezpieczonego podczas sekcji zwłok P. K. (k. 79) wycinków narządów wewnętrznych do ewentualnych badań histopatologicznych w momencie zdarzenia znajdował się on pod działaniem środków odurzających (jeżeli tak – to jak intensywne było działanie, czy jego stan pozwalał na prawidłową obserwację drogi i reagowanie w sposób adekwatny do sytuacji);

c) załączonej informacji o wypisach w ewidencji kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego z dnia 8 kwietnia 2015r.;

d) opinii biegłego z zakresu analizy zapisów monitoringu video dla stwierdzenia rzetelności zapisywania czasu, jak też ustalenia miejsca, gdzie znajdował się motorowerzysta w momencie, gdy oskarżony A. M. rozpoczął wykonywanie manewru skrętu w lewo, jak też – czy uderzenie w przewożone samochodem ciężarowym drewniane łaty nastąpiło w momencie, gdy samochód już stał (od jakiego czasu), czy też był jeszcze w ruchu (w jakim miejscu się znajdował).

2. zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego A. M. od zarzutu popełnienia zarzucanego mu w akcie oskarżenia czynu.

3. ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Bielsku Podlaskim Zamiejscowy VII Wydział Karny z siedzibą w Hajnówce do ponownego rozpoznania.

4. ewentualnie – o złagodzenie orzeczonych względem oskarżonego środków karnych poprzez odstąpienie od orzekania częściowego zadośćuczynienia za krzywdę wobec przyznania wstępnych kwot przez ubezpieczyciela, ewentualnie ich zmniejszenia do wielkości po 2.500-zł wskazanych w akcie oskarżenia (k. 131), w którym zawarty został wniosek z art. 335§1 k.p.k., a także zredukowane okresu zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych (za wyjątkiem ciągników rolniczych) do rozmiaru 1 roku (co zostało również wskazane w akcie oskarżenia).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odnośnie apelacji obrońcy oskarżonego.

Apelacja obrońcy oskarżonego, chociaż częściowo nie pozbawiona racji, nie mogła wywołać skutków pożądanych przez jej autora. Jedyne zarzuty, które zyskały akceptację Sądu Okręgowego dotyczyły nie przeprowadzenia przez Sąd I instancji wszystkich możliwych dowodów umożliwiających wyjaśnienie, czy pokrzywdzony w czasie wypadku drogowego znajdował się pod działaniem narkotyków, a zwłaszcza marihuany (pkt 2 ppkt „b” tiret 1 – 5 apelacji). Po przeprowadzeniu przez Sąd Okręgowy dodatkowych dowodów (m.in. z zeznań świadków M. B., I. W., z opinii biegłej toksykolog) ustalono, że uchybienia te nie miały wpływu na treść rozstrzygnięcia, o czym w dalszej części niniejszych wywodów.

Wbrew stanowisku apelującego Sąd I instancji nie dopuścił się innych uchybień, m.in. sygnalizowanych w pkt. 1 i 2 ppkt „a” apelacji. W szczególności w pisemnym uzasadnieniu wyroku poddał logicznej analizie zebrane dowody, zgodnie ze wskazaniami wiedzy i życiowego doświadczenia. Ponadto swoje stanowisko w sposób precyzyjny uzasadnił w pisemnych motywach wyroku, wskazując przy tym fakty, które uznał za udowodnione lub nie udowodnione, na jakich w tej mierze oparł się dowodach i dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych (art. 424§1 pkt 1 k.p.k.). Wnioski ocenne wyprowadzone zostały z całokształtu okoliczności ujawnionych podczas przewodu sądowego (art. 410 k.p.k.) i nie wykraczają poza granice ocen zakreślonych dyspozycją art. 7 k.p.k.

Sąd I instancji w pisemnych motywach wyroku odniósł się do większości zagadnień podnoszonych w omawianej apelacji. Okoliczność ta zwalnia Sąd Okręgowy od odnoszenia się w szerszym zakresie do zarzutów apelacyjnych, gdyż byłoby to jedynie zbędnym powtórzeniem poglądów przedstawionych przez Sąd I instancji ( vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca 2003 r., sygn. akt III KK 108/02, Lex nr 81194). W tym miejscu wskazać jedynie należy, że okoliczności wypadku, w tym jego przyczyny, nie budzą wątpliwości, zwłaszcza w świetle pełnej, jasnej i spójnej opinii biegłego P. D. (biegłego z zakresu badań wypadków drogowych Laboratorium Kryminalistycznego KWP w B.), uwzględniającej inne dowody, w tym m.in. nagranie z monitoringu, zabezpieczone na miejscu zdarzenia ślady i dowody, opinię z oględzin zewnętrznych i otwarcia zwłok P. K., a nadto wyjaśnienia samego oskarżonego, który de facto przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Dowody te oceniane logicznie we wzajemnym powiązaniu dawały podstawy do uznania oskarżonego A. M. za winnego zarzuconego mu czynu.

Odnosząc się wprost do zarzutów apelacyjnych, przede wszystkim bezzasadne są zarzuty obrazy art. 410 k.p.k. (w zw. z art. 424§1 pkt 1 k.p.k.). Nagrania z monitoringu uwzględnione zostały w opinii biegłego inż. P. D. i – w ocenie Sądu Okręgowego (wyrażonej m.in. w postanowieniu z dnia 2 lipca 2015 r., k. 310) – zbędna jest dodatkowa analiza tychże nagrań przez biegłego z zakresu badań wizyjnych.

Poczynionych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych nie są w stanie podważyć zeznania świadka W. C., pasażera samochodu V. (...), które przywołuje apelujący. Choćby z tego powodu, że przedstawiał on diametralnie różny przebieg zdarzenia. O ile początkowo twierdził, że pokrzywdzony najechał na nich, po upływie ok. 10 sekund, gdyż czekali aż M. M. odjedzie swoim samochodem” (k. 8v), o tyle podczas rozprawy podał, że usłyszał huk bezpośrednio po tym, jak się zatrzymali (k. 190v).

Na marginesie, z zeznań tego świadka ewidentnie wynika, iż oskarżony A. M. w tych okolicznościach nie powinien w ogóle podejmować manewru wjazdu na posesję brata, zdając sobie sprawę, że zablokuje cały pas jezdni.

Zgromadzone w sprawie dowody nie uprawniają do twierdzenia, iż pokrzywdzony P. K. przyczynił się do zaistnienia wypadku drogowego, bądź też do jego skutków ( vide zarzuty m.in. z pkt. 1 ppkt „c” i „b” tiret 6 apelacji).

Wbrew sugestiom obrońcy oskarżonego brak jest dowodów wskazujących na to, że P. K. w czasie wypadku znajdował się pod działaniem środków odurzających. Przeciwnie, pełne, jasne i spójne wewnętrznie opinie biegłej z zakresu toksykologii, notabene nie kwestionowane przez oskarżonego oraz jego obrońcę, opcję taką wręcz wykluczają. Obrońca oskarżonego koncentrując się w mowie końcowej wyłącznie na stwierdzonym we krwi obecności diazepamie, który miał mieć wpływ na reakcje P. K., w tym senność, zdaje się nie dostrzegać, że – jak wynika z opinii biegłej toksykolog – środek ten znajduje się w Relanium, które podano pokrzywdzonemu dożylnie w karetce pogotowia po wypadku. Wykazane stężenie diazepamu mieści się w dolnych granicach stężeń terapeutycznych i odpowiada dawce Relanium, które podano pokrzywdzonemu (10 mg).

Wątpliwości apelującego dotyczące prawidłowości zapięcia kasku na głowie P. K. zdaje się wyjaśniać protokół oględzin zewnętrznych i otwarcia zwłok pokrzywdzonego. Na skórze brody i podbródka stwierdzono u niego otarcia naskórka pokryte brunatnym strupem o powierzchni 4x1,5 cm. i 3x1 cm (k. 77).

Z punktu widzenia odpowiedzialności karnej oskarżonego nie ma istotnego znaczenia, czy złamanie podstawy kości czaszki P. K. nastąpiło na skutek uderzenia w drewniane łaty znajdujące się na V. (...), czy też na skutek późniejszego uderzenia, np. w asfaltową nawierzchnię jezdni (zarzut z pkt. 1 ppkt „b” tiret 7 apelacji).

Reasumując, sądowa ocena dowodów i ustalenia faktyczne nie wykraczając poza granice zakreślone normą art. 7 k.p.k. i tym samym pozostają pod jego ochroną.

Nietrafny jest zarzut rażącej niewspółmierności orzeczonej wobec oskarżonego kary, kwestionujący rozstrzygnięcia o środkach karnych.

Nie każda różnica w ocenie wymiaru kary może uzasadniać zarzut rażącej niewspółmierności kary w rozumieniu art. 438 pkt 4 k.p.k., ale tylko taka, która jest natury zasadniczej, to znaczy jest niewspółmierna w stopniu nie dającym się zaakceptować. Niewspółmierność rażąca to znaczna, „bijąca w oczy” różnica między karą wymierzoną, a karą sprawiedliwą, zasłużoną ( m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 30 maja 2003 r., II AKa 163/03, OSA 2003/11/113).

Sąd I instancji niezwykle precyzyjnie uzasadnił swoje stanowisko w zakresie orzeczonej wobec oskarżonego kary, środków karnych i Sąd Okręgowy w pełni je akceptuje. W tym miejscu podkreślić jedynie należy, że:

Po pierwsze, okoliczności czynu, a w szczególności umyślne naruszenie przez oskarżonego zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz skutek w postaci śmierci P. K., uzasadniały orzeczenie dwuletniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Co istotne, z wyłączeniem spod tak określonego zakazu ciągników rolniczych.

Powyższego poglądu nie zmienia fakt, iż – jak wynika z informacji z KMP w H.A. M. nie figuruje w ewidencji kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego.

Po drugie, krzywda wynikająca z cierpienia i bólu po stracie jedynego syna, który w czasie wypadku miał 19 lat, od którego I. i H. K. mogli oczekiwać przez wiele lat wsparcia emocjonalnego i pomocy, uzasadnia częściowe zadośćuczynienie w kwotach po 10.000-zł.

Środek karny, o którym mowa art. 46§1 k.k., ma nie tylko charakter kompensacyjny, ale i represyjny. Sytuacja materialna oskarżonego nie może mieć wpływu na jego wymiar. Tak więc górną granicę zadośćuczynienia winien wyrażać (oprócz stopnia winy oskarżonego) m.in. skutek przestępstwa. Zadośćuczynienie, choć orzeczone jako środek karny, to w końcu rekompensata (choćby częściowa) za doznaną krzywdę o charakterze osobistym.

Reasumując, orzeczona wobec oskarżonego kara, rozumiana jako całokształt kar i środków karnych, mieści się w granicach sądowego uznania i z całą pewnością nie jest niewspółmierna, a zwłaszcza w stopniu rażącym (art. 438 pkt 4 k.p.k.).

Pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych na podstawie art. 425§1 k.p.k. oraz art. 460 k.p.k. wniosła zażalenie na postanowienie zawarte w pkt VII wyroku Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim Zamiejscowy VII Wydział Karny z siedzibą w Hajnówce w przedmiocie zasądzenia kosztów na rzecz oskarżycieli posiłkowych i zaskarżając je w całości wniosła o:

1. zmianę zaskarżonego postanowienia o kosztach i zasądzenie od oskarżonego A. M. na rzecz oskarżycieli posiłkowych H. K. i I. K. kwoty po 5.756,40-zł tytułem zwrotu poniesionych przez oskarżyciela posiłkowego wydatków w sprawie związanych z ustanowieniem pełnomocnika z wyboru;

2. zasądzenie od oskarżonego A. M. na rzecz oskarżycieli posiłkowych H. K. i I. K. kosztów postępowania zażaleniowego według norm przypisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Zaskarżonemu orzeczeniu zarzuciła obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 616§1 pkt 2 k.p.k. i art. 627 k.p.k. przez jego niepełne zastosowanie, wobec odstąpienia od orzeczenia pełnego zwrotu kosztów – wydatków poniesionych przez oskarżyciela posiłkowego w związku z ustanowieniem pełnomocnika z wyboru.

Odnośnie zażalenia pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych.

Omawiane zażalenie jest bezzasadne i nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy w pełni podziela stanowisko Sądu I instancji wynikające z treści §2 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu ( Dz. U. z 2002 r. Nr 163, poz. 1348 z późn. zm.), zgodne z którym wysokość opłaty uzależniona jest od charakteru sprawy, nakładu pracy pełnomocnika i jego wkładu w rozstrzygnięcie. Stanowisko to jest zbieżne z orzecznictwem sądowym i to nie tylko cytowanym w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Znajduje ono nadto oparcie w postanowieniu Sądu Najwyższego (w składzie 7 sędziów) z dnia 23 marca 2011 roku (w sprawie o sygn. akt I KZP 1/11, LEX nr 738219), który stwierdził m.in., że Sąd ustalając wysokość kosztów procesu zasądzanych w sprawie karnej od Skarbu Państwa lub przeciwnika procesowego na rzecz strony, której racje zostały w procesie uwzględnione, bierze pod uwagę niezbędny nakład pracy obrońcy lub pełnomocnika, a także charakter sprawy i wkład pracy zastępcy prawnego w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i rozstrzygnięcia.

Pogląd prezentowany przez skarżącą, zgodnie z którym sąd karny związany jest wysokością kosztów zastępstwa procesowego ustalonego w umowie między stronami narusza nie tylko przepisy w/w rozporządzenia, ale nadto zasadę autonomii jurysdykcyjnej sądów.

Jak słusznie wskazał Sąd I instancji, niniejsza sprawa na etapie postępowania pierwszoinstancyjnego nie należała do skomplikowanych pod względem faktycznym i prawnym. W sprawie odbyły się dwa terminy rozprawy (w dniu 21 stycznia 2015 r. rozprawa trwała jedynie 2 godziny i 10 minut, w dniu 25 lutego 2015 r. jedynie 45 minut) i jeden posiedzenia. Oskarżony przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i po stronie pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych nie zachodziła konieczność poszukiwania dodatkowych dowodów, formułowania skomplikowanych pism procesowych, wniosków, czy wystąpień. Dlatego też brak jest podstaw do zasądzenia od oskarżonego na rzecz oskarżycieli posiłkowych zwrotu wydatków związanych z ustanowieniem pełnomocnika procesowego w kwotach przewyższających te, które zasądził Sąd I instancji.

Nie stwierdzając innych uchybień, które mogłyby mieć wpływ na treść zaskarżonego wyroku należało orzec, jak w pkt. I sentencji niniejszego wyroku.

Zgodnie z art. 636§1 i 2 k.p.k. w razie nie uwzględnienia środków odwoławczych koszty procesu za postepowanie odwoławcze ponoszą ci, którzy wnieśli takie środki. Przy czym na mocy art. 624§1 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k. zwolniono od strony od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze:

- oskarżonego A. M. z uwagi na trudną sytuację rodzinną, majątkową i wysokość dochodów (osiąga dochód z gospodarstwa rolnego w wysokości ok. 2.000-zł. i ma na utrzymaniu żonę i troje dzieci, ciążą na nim obowiązki uiszczenia na rzecz oskarżycieli posiłkowych znacznych kwot tytułem zadośćuczynienia za doznane krzywdy);

- oskarżycieli posiłkowych I. K. i H. K. ze względów słusznościowych, w tym m.in. nieznaczny zakres zaskarżenia wyroku.

Wobec tego, iż środek odwoławczy wniesiony przez pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych nie został uwzględniony, zasady słuszności sprzeciwiają się zwrotowi na rzecz oskarżycieli posiłkowych kosztów pełnomocnictwa z wyboru za udzieloną pomoc prawną na etapie postępowania odwoławczego ( vide art. 636§1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 633 k.p.k.).