Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XIII Ga 104/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 20 listopada 2015 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi w sprawie z powództwa R. C. przeciwko (...) o zapłatę zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 702,58 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 21 października 2014 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 227 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania (wyrok k. 140).

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając go w całości.

Skarżący zarzucił wyrokowi błędną interpretację dowodu wskazanego przez powoda poprzez przyjęcie, że powód dostarczył pozwanemu przedmiot umowy w dniu 23 sierpnia 2013 roku, co w tym dniu nie nastąpiło.

Na tej podstawie skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zwrot kosztów postępowania za obie instancje (apelacja k. 151-153).

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (odpowiedź na apelację k. 165-166).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu.

Przedmiotowa sprawa podlega rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym uregulowanym w art. 505 1k.p.c. - art. 505 14 k.p.c.

W postępowaniu tym apelację można oprzeć na dwóch wskazanych w przepisie art. 505 9 § 1 1 k.p.c. podstawach: naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie oraz naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć wpływ na wynik sprawy.

W ocenie Sądu Okręgowego nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut podniesiony w apelacji, który sprowadzał się do kwestionowania prawidłowości przeprowadzonego przez Sąd Rejonowy postępowania dowodowego. Sąd Okręgowy podzielił ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji i jako trafnie i prawidłowo ocenione oraz logicznie wywiedzione ze zgromadzonego materiału dowodowego, przyjął za własne.

W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy dokonał prawidłowej oceny materiału dowodowego i słusznie stwierdził brak podstaw do uznania, że umowa z dnia 1 lipca 2013 roku o wykonanie określonych w niej dzieł graficznych łącząca strony nie została przez powoda wykonana należycie. W ocenie dowodów Sądu I instancji nie sposób dopatrzeć się niespójności czy niejasności, które by ją podważały czy dyskredytowały.

Dla skuteczności zarzutu nieprawidłowej oceny dowodów nie można poprzestać na stwierdzeniu, że dokonane ustalenia faktyczne są wadliwe, odnosząc się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Niezbędne jest wskazanie przyczyn, które dyskwalifikują postępowanie sądu w zakresie ustaleń. Skarżący powinien zwłaszcza wskazać, jakie kryteria oceny zostały naruszone przez sąd przy analizie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im taką moc przyznając (por. postanowienie SN z dnia 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00, Lex nr 52753; wyrok SN z dnia 6 lipca 2005 r., III CK 3/05, Lex nr 180925). Takie kryteria nie zostały przez skarżącego wskazane, wobec czego jego twierdzenia należy uznać za gołosłowne i stanowiące jedynie polemikę skarżącego z prawidłowo ustalonym stanem faktycznym.

W rozpatrywanej sprawie Sąd I instancji dokonał ustaleń stanu faktycznego głównie w oparciu o dowody z dokumentów. Strona powodowa przedstawiła dowody w postaci umowy z dnia 1 lipca 2013 roku, korespondencję mailową obrazującą przebieg współpracy stron przy wykonywaniu dzieła przez powoda, wykonane przez powoda dzieła w formie plików zapisanych na płycie CD oraz wydruków, a także fakturę i wezwanie do zapłaty obejmujące należności dochodzone w pozwie i odpowiadające umówionemu wynagrodzeniu. Tym samym należało uznać, iż powód wykazał istnienie oraz wysokość roszczenia.

W piśmie z dnia 3 października 2013 roku stanowiącym odpowiedź na ostateczne wezwanie do zapłaty z dnia 27 września 2013 roku pozwany wskazuje, że powód nie wykonał umowy w sposób w niej wskazany i podkreśla, że umowa pozwalała na przesłanie za pośrednictwem poczty elektronicznej tylko projektu ostatecznego logotypu, zaś żaden z przesłanych projektów nie został przez niego zatwierdzony nawet poprzez przemilczenie a co za tym idzie projekt nie został wykonany. Z tych też względów w ocenie pozwanego obciążanie go kosztami wynagrodzenie jest przedwczesne.

Z korespondencji mailowej w sposób wyraźny wynika, że powód przesyłał propozycje wykonania dzieła w plikach załączonych do maila, chcąc dostosować dzieło do sugestii zamawiającego. W e – mailu z dnia 14 sierpnia 2013 roku powód powołując się na § 2 pkt 2 umowy wezwał pozwaną spółką do przesłania informacji, którą z przesłanych propozycji wybiera, jednocześnie informując, że w przypadku braku odpowiedzi sam wybierze wersję. Z uwagi na brak odpowiedzi ze strony pozwanego w ciągu 2 dni od przesłania propozycji, powód w oparciu o zapis umowy miał prawo uznać, iż propozycja ta została zaakceptowana bez zastrzeżeń.

Nie można zgodzić się za zarzutami pozwanego, iż Sąd Rejonowy dokonując ustaleń faktycznych w sposób nieprawidłowy pominął okoliczności podnoszone przez pozwanego dotyczące niedostarczenia dzieła objętego przedmiotem umowy.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany ograniczył się do bardzo ogólnikowego stwierdzenia, że powód nie dostarczył mu przedmiotu umowy, przy czym na poparcie swych twierdzeń nie przedstawił żadnych dowodów (por. sprzeciw k. 97 – 98).

Zgodnie z art. 503 § 1 k.p.c. w piśmie zawierającym sprzeciw pozwany powinien przedstawić okoliczności faktyczne i dowody. Sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody chyba, że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich w sprzeciwie bez swojej winy lub, że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności.

W piśmie procesowym z dnia 23 września 2015 roku złożonym po 8 miesiącach od daty wniesienia sprzeciwu pozwany stwierdza, że projekty przesłane mu w dniu 23 sierpnia 2013 roku nie stanowią zamówionego przedmiotu umowy bowiem nie zostały sporządzone w zamówionych formatach. Nawet gdyby przyjąć, że twierdzenia zawarte w tym piśmie nie są spóźnione to żaden z dowodów dołączonych do powyższego pisma nie wskazuje że przesłane piliki były sporządzone w formacie JPG, którego umowa nie przewidywała (por. k. 119 – 123). Istotne jest również to, że w żadnym z pism czy e – maili kierowanych do powoda przed rozpoczęciem sporu (w tym także załączonych przez pozwanego do pisma procesowego z 23 września 2015 roku) skarżący tej okoliczności nie podnosił.

Pozwany nie podjął żadnej inicjatywy dowodowej, która zmierzałaby do wykazania, że powód nie należycie wykonał ciążące na nim zobowiązanie. Twierdzenia pozwanego uznać zatem należało za gołosłowne. Podkreślenia wymaga, że strona, która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swoich twierdzeń, ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, w sytuacji, gdy spoczywa na niej ciężar dowodzenia co do tych okoliczności ( por. wyrok SN z 7 listopada 2007 r. II CSK 293/07).

Okoliczność, że dostarczone przez powoda pliki były w formacie JPG nieobjętym zakresem umowy oraz wnioski dowodowe na jej poparcie pozwany po raz pierwszy podniósł w apelacji, choć brak było przeszkód do zgłoszenia ich na wcześniejszym etapie postępowania. W oparciu o art. 381 k.p.c. Sąd Okręgowy pominął zatem zgłoszone w apelacji nowe fakty i dowody, uznając, że strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji i już wówczas istniała potrzeba powołania się na nie.

Prawo do powołania nowych faktów i dowodów, o którym traktuje art. 381 k.p.c., rozumieć bowiem należy jako otwarcie się możliwości dowodzenia okoliczności faktycznych wcześniej niemożliwych do wykazania z przyczyn obiektywnych, przy czym wskazać należy, że wydanie niekorzystnego dla strony wyroku nie może stanowić samoistnej podstawy powołania się w postępowaniu apelacyjnym na nowe fakty i dowody (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 26 lutego 2013 r. sygn. I ACa 1044/12, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 20 listopada 2012 r. sygn. I ACa 319/12). Zatem strona, która dopuszcza się zaniedbania w zakresie przysługującej jej inicjatywy dowodowej w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, musi się liczyć z tym, że sąd drugiej instancji jej wniosku dowodowego nie uwzględni (por. wyrok SN z dnia 17 kwietnia 2002 r., IV CKN 980/00, LEX nr 53922).

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Pozwany przegrał sprawę w całości, w związku z czym powinien zwrócić stronie przeciwnej poniesione przez nią koszty procesu. Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 90 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. Wynagrodzenie pełnomocnika powoda zostało ustalone na podstawie § 2 ust. 1 i 2 i § 12 ust.1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jednolity Dz. U. z 2013 r. poz. 490).