Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Cz 502/13

POSTANOWIENIE

dnia 12 lipca 2013 r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Mariola Wojtkiewicz

Sędziowie: SO Marzenna Ernest

SO Agnieszka Bednarek – Moraś (spr.)

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym

w dniu 12 lipca 2013 r. w S.

sprawy z powództwa Towarzystwa Budownictwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S.

przeciwko M. F.

o zapłatę

na skutek zażalenia powoda, na orzeczenie o kosztach zawarte w punkach II. i III. wyroku Sądu Rejonowego Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z dnia 31 stycznia 2013 r., sygn. akt I C 1138/12

p o s t a n a w i a

1.  oddalić zażalenie,

2.  zasądzić od powoda Towarzystwa Budownictwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. na rzecz pozwanej M. F. kwotę 150 (sto pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania zażaleniowego, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

UZASADNIENIE:

Wyrokiem z dnia 31 stycznia 2013 r., sygn. akt: I C 1138/12, Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie oddalił powództwo Towarzystwa Budownictwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. przeciwko M. F. o zapłatę (pkt I.). Nadto, zasądził od powoda Towarzystwa Budownictwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. na rzecz pozwanej M. F. kwotę 2.417 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania (pkt II.) i nakazał pobrać od powoda Towarzystwa Budownictwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. na rzecz Sądu Rejonowego Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie kwotę 380 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych (pkt III.).

W uzasadnieniu orzeczeń zawartych w punktach II. i III., Sąd I instancji wskazał, że orzekając o kosztach miał na uwadze, iż pozwana wygrała proces w całości. Sąd podkreślił, że to powód jest gospodarzem postępowania i wytaczając powództwo ponosi ryzyko związane z przegraniem sporu. Jednocześnie Sąd uznał, że w sprawie tej nie zachodzi szczególnie uzasadniony przypadek, o którym mowa w art. 102 k.p.c., albowiem w jego ocenie brak było przesłanek uzasadniających tezę, że powód mógł być zasadnie przekonany o słuszności swojego powództwa, skoro nie sprawdził, czy pozwana faktycznie korzysta z lokalu objętego pozwem. Z tych też względów, mając na uwadze treść przepisu art. 98 k.p.c. i § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, Sąd orzekł, jak w punkcie II. wyroku. Dodał przy tym, że na koszty te złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika zawodowego oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa, razem 2.417 zł. Jednocześnie, Sąd wskazał, że nie znalazł podstaw do uwzględnienia wniosku pełnomocnika pozwanej o przyznanie mu wynagrodzenia w wysokości podwójnej stawki minimalnej. W tym zakresie Sąd odwołał się do treści § 2 ww. rozporządzenia oraz podniósł, że jego zdaniem charakter sprawy i nakład pracy pełnomocnika strony pozwanej nie był wyższy niż przeciętny. Dodał, że jego uwadze nie umknęło, że pełnomocnik pozwanej w zaistniałej sytuacji procesowej podjął właściwe czynności procesowe i zgłosił należycie wnioski dowodowego na potwierdzenie stanowiska strony pozwanej, jednak działania te stanowiły typowe czynności w sprawach tego rodzaju. Sprawa nie miała charakteru czasochłonnego, jak również nie była skomplikowana pod kątem faktycznym czy prawnym, jak też nie była sprawą wielowątkową bądź o rozbudowanym stanie faktycznym. Uznał też, że brak było podstaw do uznania, że reprezentowanie pozwanej w sprawie wiązało się ze znacznym nakładem czasu pracy pełnomocnika. Z kolei w odniesieniu do rozstrzygnięcia zawartego w punkcie III., Sąd zauważył, że z uwagi na fakt, iż opłata sądowa w wysokości 3/4 została zwrócona powodowi, a następnie okazało się, iż nakaz zapłaty nie jest prawomocny, a pozwana skutecznie wniosła sprzeciw, zobowiązał powoda jako stronę przegrywająca niniejsze postępowania kwoty 380 zł tytułem 3/4 opłaty sądowej, która powinna być prawidłowo uiszczona i nie zwrócona w sprawie.

Zażalenie na powyższe orzeczenie wywiodła powódka, zaskarżając je w części, tj. co do punktu II. i III. Pełnomocnik żalącej zarzucił orzeczeniu naruszenie art. 102 k.p.c., a przede wszystkim naruszenie art. 103 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie w sprawie. Majac powyższe na uwadze, wniósł o zmianę zaskarżonego rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów procesu w ten sposób, by kosztami tymi obciążyć pozwaną, ewentualnie zaś o zmianę zaskarżonego rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów procesu w ten sposób, by odstąpić od obciążania tymi kosztami strony powodowej. Nadto wniósł o obciążenie pozwanej kosztami niniejszego postępowania zażaleniowego.

W uzasadnieniu zażalenia, strona powodowa podniosła, że wystąpiła o zapłatę należności z tytułu bezumownego korzystania z lokalu mieszkalnego położnego w S. przy ul. (...) przeciwko wszystkim pełnoletnim osobom zameldowanym w tym lokalu na pobyt stały: pozwanej oraz jej matce W. W. (1) oraz trzem pełnoletnim braciom: W., A. i M.. Nadto pełnomocnik powódki podniósł, że to, kto i od kiedy zamieszkiwał (w okresie objętym pozwem) w lokalu przy ul. (...) ustalone zostało dodatkowo przed sporządzeniem pozwu, w oparciu o akta sprawy toczącej się przed Sądem Rejonowym Szczecin- Centrum w Szczecinie Wydział I Cywilny sygn. akt I C 2925/09 o nakazanie eksmisji z lokalu przy ul. (...). W postępowaniu tym pozwanymi byli: pozwana, W. W. (1), W. W. (2), M. W. (1) oraz A. W.. Zaznaczył, że w wyroku z dnia 25.10.2010 r. orzeczona została eksmisja z lokalu przy ul. (...) wobec wszystkich pozwanych; części z nich sąd przyznał jednocześnie prawo do lokalu socjalnego. Kolejno, powódka podniosła, że w wyjaśnieniach złożonych w toku postępowania eksmisyjnego matka pozwanej- W. W. (1) w sposób nie budzący żadnych wątpliwości potwierdziła, że pozwana zamieszkuje w lokalu przy ul. (...). Matka pozwanej w swych wyjaśnieniach przed sądem szczegółowo opisując przyczyny powstania zadłużenia wskazała, że jej córka M. początkowo dokładała się do opłat czynszowych, ale potem straciła pracę i od 2009 r. nie dokładała się do czynszu. Matka pozwanej wyjaśniła ponadto, że obecnie (styczeń 2010 r.) córka rozpoczęła pracę, ale dopiero co zaczęła pracować i nie dostała jeszcze żadnej pensji. Pełnomocnik strony żalącej zaznaczył też, że W. W. (1) ma jedną córkę i jest nią właśnie pozwana, dlatego nie mogło być tu mowy o pomyłce ani żadnej niedokładności. Sąd nie pytał W. W. (1) o stan meldunkowy w lokalu, tylko o to, kto w lokalu zamieszkuje i obecne tłumaczenia, że zamieszkiwanie pomylono z meldunkiem, jawią się jako niewiarygodne i wysuwane jedynie na użytek niniejszego procesu. Mając na uwadze powyższy stan faktyczny, pełnomocnik powódki zaznaczył, że konstruując niniejszy pozew o zapłatę należności za tytułu zajmowania lokalu przy ul. (...) nie miała ona żadnych podstaw do przypuszczenia, że stan faktyczny jest inny niż to wynikało z: 1) zameldowania w lokalu przy ul. (...)) akt sprawy eksmisyjnej I C 2925/09 tym bardziej że wyrok eksmisyjny po uprawomocnieniu się został zrealizowany, a pozwana M. W. (2) została uprawniona do zamieszkiwania w przydzielonym lokalu socjalnym przy ul. (...), a stosowna umowa najmu lokalu socjalnego podpisana przez W. W. (1) bez żadnych zastrzeżeń. Podkreślił też, że prawo do lokalu socjalnego ustalone zostało nie wobec wszystkich pozwanych, a jedynie wobec W. W. (1), M. W. (1) oraz właśnie pozwanej. Z tych też względów, w ocenie pełnomocnika powódki, żaląca konstruując pozew w żaden sposób nie mogła nawet przypuszczać, że w okresie objętym pozwem (a nawet - jak twierdzi pozwana- od piętnastu lat ) pozwana w lokalu przy ul. (...) nie zamieszkiwała. Zaznaczył też, że przejęcie lokalu przy ul. (...) w ramach realizacji wyroku eksmisyjnego nastąpiło w 2011 r. i dokładnie wówczas pozwana wymeldowała się (jak i pozostali członkowie jej rodziny, tyle że trzy miesiące wcześniej) z lokalu przy ul. (...). Dalej, pełnomocnik żalącej zauważył, że zasady doświadczenia życiowego oraz zasady logiki wskazują na brak jakichkolwiek powodów by matka pozwanej bądź jej brat w toku postępowania eksmisyjnego nie wspomnieli, że ich córka i odpowiednio siostra od kilkunastu lat nie mieszka w lokalu, o wydanie którego została pozwana. Ponadto, pełnomocnik powódki wskazał, że już w toku procesu, szczególnie w końcowym wystąpieniu, powódka, mając na uwadze zebrany materiał dowodowy, stanowczo akcentowała, że to sama pozwana nie dochowując obowiązku meldunkowego czy choćby zwykłego powiadomienia właściciela i wynajmującego o aktualnym stanie osób zamieszkujących w lokalu przy ul. (...), przyczyniła się do wytoczenia powództwa również w stosunku do niej. Z tych też względów, w ocenie żalącej zasadny było zastosowanie w przedmiotowej sprawie przepisu art. 103 k.p.c. Gdyby bowiem pozwana w okresie ponad czternastu lat przed datą wytoczenia powództwa w niniejszej sprawie zadośćuczyniła obowiązkowi meldunkowemu, powództwo nie zostało by skierowane względem M. W. (2), a jedynie wobec jej matki oraz trzech braci. Nadto, zaznaczył też, że w ocenie żalącej, w niniejszej sprawie z całą pewnością wystąpiły również owe „szczególnie uzasadnione okoliczności”, o których mowa w art. 102 k.p.c., pozwalające chociażby na odstąpienie od obciążenia kosztami strony przegrywającej proces. Na zakończenie pełnomocnik powódki podniósł, że przed złożeniem pozwu o zapłatę powód (jak to zarzucił Sąd I instancji) nie mógł „sprawdzić, czy pozwana faktycznie korzysta z lokalu objętego pozwem”, gdyż lokal ten został już w kwietniu 2011 r. przejęty w ramach realizacji wyroku eksmisyjnego i zasiedlony nowymi lokatorami. Z tych też względów żaląca oparła się na dokumentach i dowodach, które wskazywały bezpośrednio na pozwaną jako osobę zajmującą lokal przy ul. (...). Powódka nie miała też możliwości (choć jest to praktycznie niewykonalne) by przed sporządzeniem pozwu udać się pod adres (...) 53/5 i ustalić kto w lokalu zamieszkiwał w przeszłości i nadal zamieszkuje. Powódka, konsekwentnie, powołując się na wyżej przedstawione argumenty, zakwestionowała również zawarty w punkcie III wyroku nałożony na nią obowiązek pokrycia kwoty 380 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

W odpowiedzi na zażalenie powódki, pełnomocnik pozwanej wniósł o oddalenie zażalenia oraz o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów zastępstwa adwokackiego za postępowanie zażaleniowe według norm przepisanych w podwójnej wysokości tj. w kwocie 1.200,00 zł.

W dalszych pismach procesowych, strony podtrzymały swoje stanowiska.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Zażalenie powódki nie zasługuje na uwzględnienie.

Odnosząc się w pierwszym rzędzie do zarzutu naruszenia przepisu art. 103 k.p.c., Sąd II instancji podnosi, że w jego ocenie okazał się być on niezasadnym.

Wskazany przepis stanowi, że niezależnie od wyniku sprawy sąd może włożyć na stronę lub interwenienta ubocznego obowiązek zwrotu kosztów, wywołanych ich niesumiennym lub oczywiście niewłaściwym postępowaniem (§ 1). Przepis § 1 dotyczy zwłaszcza kosztów powstałych wskutek uchylenia się od wyjaśnień lub złożenia wyjaśnień niezgodnych z prawdą, zatajenia lub opóźnionego powołania dowodów, a także nieusprawiedliwionej odmowy poddania się mediacji, na którą strona uprzednio wyraziła zgodę (§ 2).

Odnosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, stwierdzić należy, że żadna z przesłanek zakreślonych ww. przepisem nie zaistniała w przedmiotowej sprawie. Zauważyć bowiem należy, że pozwana M. F. niezwłocznie po pozyskaniu wiedzy o wydaniu także w stosunku do niej w dniu 09 stycznia 2012 r. w niniejszej sprawie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym wniosła od niego sprzeciw. W jego treści zaznaczyła, że w okresie objętym pozwem nie zamieszkiwała w spornym lokalu. Wskazała też na kolejne adresy, pod którymi od 1997 r. zamieszkiwała. Nadto, na wezwanie Sądu stawiła się i złożyła zeznania na rozprawie w dniu 28 stycznia 2013 r. Co prawda, z akt sprawy wynika, że pozwana nie dopełniła obowiązku meldunkowego, jednakże z tego tytułu może ona ponieść odpowiedzialność za popełnienie wykroczenia. Nie daje to jednak podstawy do uznania, że swoim zachowaniem (niedopełnienie obowiązku meldunkowego) wyczerpała ona przesłanki o jakich stanowi przepis art. 103 k.p.c. Także okoliczność nie złożenia przez pozwaną zeznań w innym postępowaniu sądowym, jakie toczyło się z jej udziałem, w ocenie Sądu Okręgowego nie daje podstaw do zastosowania przepisu art. 103 k.p.c. Jeszcze raz bowiem należy zaznaczyć, że w toku przedmiotowego postępowania (tj. toczącego się pierwotnie pod sygn. akt I Nc 1552/11, zaś następnie pod sygn. akt I C 1138/12) ww. pozwanej nie można zarzucić niesumienności czy też niewłaściwego postępowania. Nadto, jak zaznaczono powyżej, w tym postępowaniu podjęła ona działania procesowe, które w żaden sposób nie przyczyniły się do przedłużenia postępowania.

Z tego też względu zarzut obrazy art. 103 k.p.c. okazał się być chybionym.

Z kolei odnosząc się do drugiego z zarzutów, w pierwszej kolejności podnieść należy, że szczególny charakter instytucji zwolnienia zawartej w art. 102 k.p.c. pozwala zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Urzeczywistnia więc ona zasadę słuszności i pozostawia w gestii sądu orzekającego ocenę czy w danej, konkretnej sprawie zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony. Przy ocenie przesłanek z art. 102 k.p.c. zwykle brane są pod uwagę takie okoliczności, które zarówno odnoszą się do faktów związanych z samym przebiegiem procesu, jak i takie, które dotyczą stanu majątkowego i sytuacji życiowej strony z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego.

Odnosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy stwierdzić należy, że w ocenie Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy zasadnie nie zastosował powyższego przepisu w niniejszej sprawie, albowiem z całokształtu okoliczności sprawy wynika, że nie zaistniały w tej sprawie szczególne okoliczności, o jakich ww. przepis stanowi.

Co prawda rację ma powódka podnosząc, iż nie ciążył na niej żaden obowiązek podejmowania jakichkolwiek rzeczywistych działań celem ustalenia, czy pozwana zamieszkiwała pod wskazanym adresem w okresie objętym żądaniem pozwu, czy też nie. Zasadnie wskazuje także, iż swoją wiedzę w tym zakresie mogła oprzeć na posiadanej informacji, że M. F. była nadal zameldowana spornym lokalu oraz w oparciu o treść wyroku, jaki zapadł w sprawie I C 2925/09. Jednakże, zaznaczyć należy, a czego powódka zadaje się nie zauważać, iż to ją obciąża ryzyko związane z wytoczeniem powództwa w oparciu niesprawdzone i niezweryfikowane okoliczności istotne dla sprawy. Innymi słowy, to w interesie powódki leżało ustalenie, czy pozwana w okresie objętym pozwem faktycznie zamieszkiwała w ww. lokalu. Ocenie sądu bowiem – w zakresie odpowiedzialności za wynik sprawy – podlega nie tylko wiedza powódki na moment zainicjowania postępowania sądowego, ale także sposób pozyskania tej wiedzy i poczynione w tym zakresie starania, jak również, okoliczności faktyczne sprawy we wskazanej chwili.

Już choćby z tego względu, zażalenie powódki nie mogło zostać uwzględnione.

Sąd II instancji zauważa przy tym, iż wraz z pozwem powódka nie przedłożyła żadnego potwierdzenia odbioru któregokolwiek z pism stanowiących załącznik do pozwu zaadresowanego do M. F., a z którego wynikałoby, iż mogła ona pozostawać w błędnym przeświadczeniu, że pozwana w okresie objętym pozwem zamieszkiwała w S. przy ul. (...). Nie naprowadziła także żadnych innych dowodów, z których wynikałoby, że w ww. okresie pozwana faktycznie zamieszkiwała ona a tym lokalu. Z akt sprawy, jak również z przedmiotowego zażalenia wynika, że wszelką wiedzę w tym zakresie czerpała z akt sprawy I C 2925/09 i z potwierdzenia meldunku pozwanej pod ww. adresem.

Tymczasem zauważyć należy, że co prawda wyrokiem z dnia 25 stycznia 2010 r. wydanym w sprawie o sygn. akt I C 2925/09 Sąd nakazał m.in. pozwanej M. W. (2) aby opróżniła i wydała powódce ( Towarzystwu Budownictwa (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w S.) lokal mieszkalny położony w S. przy ul. (...) nadto przyznał jej prawo do lokalu specjalnego, jednakże w aktach tych brak jest jakiegokolwiek potwierdzenia odbioru jakiejkolwiek przesyłki (tak sądowej czy osobiście kierowanej przed procesem przez powódkę) do tej pozwanej, a które to pozwana by osobiście odebrała. Sąd Okręgowy zauważa bowiem, że wszelkie przesyłki sądowe kierowane do pozwanej M. F. odebrała E. S. (siostra). Powódka zaś w wymienionej sprawie, również nie dołączyła do pozwu jakiejkolwiek korespondencji kierowanej do tej pozwanej i przez nią odebranej. Wprawdzie, Sądowi II instancji nie umknęło, że w oparciu o zeznania złożone przez W. M. W. w sprawie I C 2925/09, można wywieźć, że M. F. do czasu faktycznego wydania ww. lokalu faktycznie zamieszkiwała w nim, jednakże de facto brak jest w tym zakresie precyzyjnych ustaleń. A orzeczenie w części, w jakiej zapadło wobec pozwanej M. W. (2) było wyrokiem zaocznym.

To bowiem na powódce, co jeszcze raz należy przez Powiatowy Urząd Pracy w S. z dnia 21.12.2009 r. do akt sprawy o sygn. I C 2925/09 wynika, że pozwana M. W. (2) zmieniła nazwisko. Okoliczność ta jednakże całkowicie umknęła powódce (jak i Sądowi), w skutek czego nie dokonano żadnych ustaleń z tym związanych. Tymczasem, gdyby okoliczność ta została zauważona, to wówczas powódka mogłaby dokonać istotnych, także dla niniejszej sprawy, ustaleń. Ustalono by wtenczas, że pozwana wyszła za mąż. To z kolei dało by asumpt do dalszych ustaleń.

Sąd II instancji zauważa też, że bez znaczenia dla wyniku niniejszej sprawy pozostaje okoliczność, że pozwana nie wywiązała się z nałożonego na nią obowiązku ustawowego– tj. nie wykonała obowiązku meldunkowego (vide art. 2 i 4 ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych, Dz. U. 2006, Nr 139, poz. 993 ze zm.) i nie powiadomiła powódki o zmianie miejsca zamieszkania (vide art. 6g ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego). Brak zameldowania w nowym miejscu zamieszkania mógł jedynie skutkować jej odpowiedzialnością w ramach wykroczenia. Jako, że nie była stroną umowy najmu, to nie ona miała obowiązek informować wynajmującego o opuszczeniu lokalu lecz najemca. Nie istotnym podkreślić, spoczywał obowiązek ustalenia, czy w okresie objętym żądaniem pozwu, pozwana faktycznie zamieszkiwała w spornym lokalu. Ocenie sądu podlega bowiem należyta staranności strony powodowej, albowiem to ona zainicjowała przedmiotowe postępowanie i to ją obciąża ciężar dowiedzenia okoliczności, na których opiera swoje powództwo (vide art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c.). Tymczasem, jak uprzednio podniesiono, okoliczności tej powódka de facto nie zweryfikowała.

Z tych też względów, brak było podstaw do zastosowania przepisu art. 102 k.p.c. Strona powodowa miała bowiem, wbrew własnym twierdzeniom, realną możliwość ustalenia, czy M. F. w okresie od października 2009 r. do czerwca 2011 r. zamieszkiwała w spornym lokalu.

Dalej, Sąd Okręgowy zauważa, że w toku niniejszej sprawy, powódka, pomimo powzięcia wiedzy, że w okresie objętym pozwem, nie zamieszkiwała w spornym lokalu, nie zdecydowała się na cofnięcie co do niej pozwu, choćby w części, tj. za okres od marca do czerwca 2011 r., kiedy to pozwana nie była już nawet zameldowana w lokalu położonym w S. przy ul. (...).

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że w pełni słusznie Sąd Rejonowy uznał, iż w niniejszej sprawie zaistniały przesłanki do art. 98 k.p.c., w skutek czego zasadził od powódki, jako od strony przegrywającej postępowanie, na rzecz pozwanej poniesione przez nią koszty postępowania.

Dodać przy tym należy, iż zastrzeżeń Sądu II instancji nie budzi wysokość zasądzonej od strony powodowej na rzecz pozwanego kosztów. Na kwotę tę bowiem złożyły się: wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego w wysokości 2.400 zł (vide § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.jedn. Dz. U. 2013, poz. 461) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.

Z tych samych względów brak było także podstaw do zmiany orzeczenia zawartego w punkcie III. a dotyczącego nieuiszczonych kosztów sądowych.

Z akt sprawy wynika bowiem, że faktycznie zarządzono powódce – w trybie art. 79 ust. 1 pkt 2c ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.jedn. Dz. U. 2010, N r 90, poz. 594 ze zm.) – zwrot kwoty 380 zł, które jednakże, wobec braku uprawomocnienia się nakazu zapłaty z dnia 09 stycznia 2012 r., było niezasadne.

Również wysokość tej opłaty nie budzi zastrzeżeń Sądu.

Nadto, wobec okoliczności, że to powódka ostatecznie przegrała niniejsze postępowanie, Sąd Rejonowy w pełni zasadnie obowiązek uiszczenia tej opłaty uiścił na powódkę.

Mając zatem na względzie merytoryczną poprawność zaskarżonego postanowienia, jak i jego zgodność z normami procedury cywilnej, należało na podstawie art. 397 § 2 k.p.c. w zw. z art. 385 k.p.c. zażalenie oddalić.

O kosztach postępowania zażaleniowego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie 98 § 1 i 3 k.p.c. Na koszty te składa się wynagrodzenie pełnomocnika, które zostało ustalone w oparciu o przepis § 12 ust. 2 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 3 w/w rozporządzenia. Sąd II instancji nie znalazł przy tym podstaw do przyznania wynagrodzenia w stawce wyższej niż minimalna. Przedmiotowa sprawa nie należała do skomplikowanych tak pod względem faktycznym czy prawnym. Nadto zakres czynności zawodowego pełnomocnika pozwanej należał do typowych w tego typu spawach. Z tych też względów, orzeczono, jak w pkt 2. sentencji.

Z

1. odnotować i zakreślić;

2. odpis postanowienia doręczyć: pełnomocnikom: powódki, pozwanego

3. do zbioru;

4. akta przesłać SR