Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 695/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 maja 2016 roku

Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Małgorzata Hajduczenia

Protokolant: Magdalena Kalata

po rozpoznaniu w dniu 18 maja 2016 roku w Bielsku Podlaskim

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

przeciwko P. J.

o zapłatę

na skutek sprzeciwu pozwanego od wyroku zaocznego Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim z dnia 1 czerwca 2015 roku, sygn. akt I C 695/15

I.  Zmienia wyrok zaoczny Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim z dnia 1 czerwca 2015 roku, sygn. akt I C 695/15 w ten sposób, że utrzymuje w mocy w/w wyrok zaoczny w pkt I w części zasądzającej kwotę 500 złotych i oddala powództwo w pozostałej części, a w zakresie pkt II i III wyrok ten uchyla.

II.  Zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 92,24 zł (dziewięćdziesiąt dwa złote dwadzieścia cztery grosze) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 695/15

UZASADNIENIE

Powód (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. domagał się zasądzenia od pozwanego P. J. kwoty 1042,63 złotych z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz wniósł o zasądzenie od pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym opłaty sądowej od pozwu, opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych i kosztów przesyłki poleconej ( wezwania ostatecznego do zapłaty oraz pozwu – łącznie 8 złotych). Uzasadniając żądanie pozwu argumentował, że pozwany był studentem w Wyższej Szkole (...) w B. i na podstawie łączącej go z poprzednim wierzycielem umowy o kształcenie zobowiązał się do terminowego uiszczania opłat związanych z odbywaniem studiów. Podał, że mimo przyjętego zobowiązania, pozwany nie uregulował w całości należnych opłat. Powód stał się wierzycielem pozwanego na podstawie umowy o zakup wierzytelności z dnia 6 listopada 2013 roku. Z uzasadnienia pozwu wynika także, że kwota dochodzona pozwem obejmuje zaległości z tytułu nieopłaconego czesnego o terminie zapłaty do 10 maja 2006 roku- 250 złotych i o terminie zapłaty do 10 października 2006- 250 złotych oraz kwotę 542,63 złotych tytułem skapitalizowanych odsetek za okres od poszczególnej raty czesnego od dnia jej wymagalności do dnia poprzedzającego wniesienia pozwu. Strona powodowa wzywała pozwanego listem poleconym do zapłaty przedmiotowego zadłużenia, jednakże pozwany w/w należności nie uregulował.

Wyrokiem zaocznym z dnia 1 czerwca 2015 roku Sąd Rejonowy wB. orzekł zgodnie z żądaniem pozwu, rozstrzygnął o kosztach procesu i wyrokowi co do pkt I nadał rygor natychmiastowej wykonalności. (k. 59).

Pozwany P. J. w sprzeciwie od w/w wyroku zaocznego wnosił o uchylenie wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz domagał się zasądzenia od powoda na jego rzecz zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych. Podnosił zarzut przedawnienia dochodzonego przez stronę powodową roszczenia wskazując, że czesne ma charakter świadczenia okresowego, a więc ulega 3-letniemu przedawnieniu.

Powód odnosząc się do podniesionego przez pozwanego zarzutu przedawnienia powołał się na uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 21 października 2015 roku, sygn. akt III CZP 67/15 wskazując, że roszczenie o zapłatę czesnego przedawnia się z upływem 10 lat, gdyż świadczenie przez uczelnię wyższą usług edukacyjnych nie stanowi działalności gospodarczej, świadczenie przez studenta opłat za studia nie stanowi świadczenia okresowego, zaś umowa o warunkach odpłatności za studia jest umową nazwaną, do której nie znajdują zastosowania przepisy o zleceniu.

Sąd Rejonowy ustalił i zważył, co następuje:

Bezsporne w sprawie jest, że w dniu 12 lutego 2003 roku pozwany P. J. zawarł z Wyższą Szkołą (...) w B. umowę, na podstawie której uczelnia zobowiązała się m.in. do odpłatnego kształcenia pozwanego na 3-letnich studiach zawodowych ( licencjat) zaoczny. Zgodnie z §4 w/w umowy pozwany był zobowiązany m.in. do przestrzegania obowiązujących przepisów, w szczególności Statutu Uczelni, Regulaminu Studiów w Wyższej Szkole (...) w B. oraz terminowego uiszczania opłat za zajęcia dydaktyczne. ( k. 26- umowa z dnia 12 lutego 2003 roku).

Zarządzeniem nr (...) Rektora Wyższej Szkoły (...) w B. z dnia 13 czerwca 2005 roku ustalono opłaty czesnego na rok 2005/2006 w Wyższej Szkole (...) w B., zaś zarządzeniem nr (...) Rektora Wyższej Szkoły (...) w B. z dnia 8 maja 2006 roku ustalono opłaty czesnego na rok 2006/2007 w Wyższej Szkole (...) w B. (k. 42- 46).

Pismem z dnia 19 marca 2006 roku pozwany P. J. zwrócił się o Rektora Wyższej Szkoły (...) w B. z prośbą o wyrażenie zgody na powtarzanie III roku studiów i w dniu 25 kwietnia 2006 roku uzyskał zgodę z możliwością rozłożenia czesnego w kwocie 1000 złotych na 4 raty: I rata do 10 kwietnia 2006 roku, II rata płatna do 10 maja 2006 roku, III rata płatna do 10 października 2006 roku i IV rata płatna do 10 grudnia 2006 roku (k. 41 akt).

Następnie, w dniu 20 listopada 2006 roku pozwany wystąpił do Rektora Wyższej Szkoły (...) w B. z prośbą o skreślenie go z listy studentów i w dniu 21 listopada 2006 roku uzyskał zgodę z tym zakresie. (k. 47 akt).

Umową sprzedaży wierzytelności z dnia 6 listopada 2013 roku Wyższa Szkoła (...) w B. zbyła na rzecz (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. wierzytelność przysługującą jej wobec pozwanego w łącznej wysokości 750 złotych tytułem roszczenia głównego. ( k. 48-49).

W myśl art. 509 § 1 kc wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania.

Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki.( § 2).

W myśl natomiast art. 513 § 1 kc dłużnikowi przysługują przeciwko nabywcy wierzytelności wszelkie zarzuty, które miał przeciwko zbywcy w chwili powzięcia wiadomości o przelewie.

W piśmiennictwie zauważono, że przy analizie stosunku dłużnik – cesjonariusz szczególnie uwidaczniają się dwie zasady, charakteryzujące ten stosunek. Pierwsza dotyczy nabycia przez cesjonariusza w drodze przelewu wierzytelności tylu praw, ile miał cedent. Wyraża to paremia nemo in alium plus iuris transferre potest quam ipse habet.Cesjonariusz nie może więc żądać od dłużnika świadczenia w większym rozmiarze niż cedent. Druga zasada dotyczy sytuacji prawnej dłużnika, która nie może ulec pogorszeniu na skutek przelewu w stosunku do tej, jaką dłużnik miał przed przelewem (J. Mojak (w:) Kodeks..., s. 162; H. Ciepła (w:) Komentarz..., s. 595; B. Łubkowski (w:) Kodeks..., s. 1225). Z wierzytelnością po przelewie pozostają zatem związane wszystkie zarzuty dłużnika, które mogły być podnoszone w stosunku do poprzedniego wierzyciela (cedenta).

Wskazuje się na trzy rodzaje zarzutów: te, które przysługiwały dłużnikowi w stosunku do cedenta, zarzuty osobiste dłużnika oraz zarzuty dotyczące samej umowy cesji (nie będące zarzutami ani osobistymi, ani służącymi w stosunku do cedenta)

Pozwany nie kwestionował faktu, że z poprzednim wierzycielem- Wyższą Szkołą (...) w B. łączyła go umowa o świadczenie usług edukacyjnych, nie podważał także prawidłowości ustalenia wysokości kwoty dochodzonej pozwem. Powoływał się jednak na przedawnienie roszczenia objętego żądaniem.

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie, ale w części z uwagi na skutecznie podniesiony przez pozwanego co do części żądania zarzut przedawnienia roszczenia.

Zgodnie z art. 118 kc jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej- trzy lata.

Po upływie terminu przedawnienia zobowiązanie ulega przekształceniu w zobowiązanie naturalne, które nie korzysta z ochrony prawnej. W przypadku skutecznego zgłoszenia zarzutu przedawnienia pomimo, iż zobowiązanie nadal istnieje wierzyciel zostaje pozbawiony uprawnienia do wymuszenia na dłużniku spełnienia świadczenia.

Roszczenie powoda nie jest ani roszczeniem okresowym ani roszczeniem związanym z działalnością gospodarczą.

Podnieść bowiem wymaga, że pierwotny wierzyciel był uczelnią niepubliczną w rozumienia ustawy z dnia 27 lipca 2005 roku –Prawo o szkolnictwie wyższym lub uczelnią niepaństwową w rozumieniu ustawy z dnia 12 września 1990 roku o szkolnictwie wyższym.

Kodeks cywilny nie zawiera definicji działalności gospodarczej. Pojęcie „ działalności gospodarczej” zostało natomiast zdefiniowane w art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 roku o swobodzie działalności gospodarczej, zgodnie z którym jest nią zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły.

Zgodnie z art. 106 wyżej cytowanej ustawy z 27 lipca 2005 roku prowadzenie przez uczelnię m.in. działalności dydaktycznej nie stanowi działalności gospodarczej w rozumieniu ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Uczelnia wprawdzie może prowadzić działalność gospodarczą w zakresie i formach określonych w statucie, jednak działalność ta powinna być wyodrębniona organizacyjnie i finansowo od działalności, o której mowa w art. 13 i 14 ustawy, a zatem od działalności dydaktycznej. Z powołanej ustawy wynika, że kształcenie czy też świadczenie usług edukacyjnych nie stanowi działalności gospodarczej. Także treść art. 23 ust. 2 pkt 3 ustawy z 12 września 1990 roku o szkolnictwie wyższym wynika, że uczelnia może uzyskiwać środki finansowe z innych tytułów, a w szczególności z wydzielonej działalności gospodarczej innej niż działalność, o której mowa w pkt 1, jeżeli statut uczelni przewiduje prowadzenie takiej działalności. Nie można zatem uznać, że roszczenie powoda podlega trzyletniemu terminowi przedawnienia wskazanemu w art. 118 in fine kc z uwagi na w/w podstawę.

Nadto należy przyjąć, że czesne nie ma charakteru świadczenia okresowego podlegającego również trzyletniemu przedawnieniu. Świadczenie okresowe polega na stałym przekazywaniu przez czas trwania stosunku prawnego pewnej ilości pieniędzy lub innych rzeczy zamiennych w określonych, regularnych odstępach czasu, jednakże nie składających się na z góry określoną całość. Istotną cechą świadczenia okresowego jest także samoistny charakter poszczególnych świadczeń jednostkowych. Świadczenia te nie tworzą całości o znanym na początku rozmiarze.

W ocenie Sądu uznać wymaga, że to, iż czesne jest opłatą za dany semestr czy daniny rok studiów nie czyni go świadczeniem okresowym. Student po upływie semestru lub roku akademickiego może bowiem nie uzyskać promocji na kolejny semestr lub rok. Doświadczenie życiowe wskazuje, że jest to zdarzenie przyszłe i niepewne, zwłaszcza na początku studiów. Obowiązek zapłaty czesnego za kolejny semestr czy rok powstaje z chwilą uzyskania zaliczenia poprzedniego okresu, promocji na kolejny okres i kontynuowania studiów na danym kierunku.

Sąd stanął także na stanowisku, że do umowy łączącej pozwaną i poprzednika prawnego powoda nie należy stosować w oparciu o art. 750 k.c. przepisów o zleceniu. Wprawdzie do 1.09.2005r. obowiązywała ustawa z dnia 12.09.1990r. o szkolnictwie wyższym, której przepisy ustawy dawały podstawę do pobierania opłat za zajęcia dydaktyczne, nie precyzując bliżej charakteru tych świadczeń, ani też umów będących podstawą ich pobierania (art. 23 ust. 2 pkt 2), jednakże należy mieć na względzie, że przedmiotowa ustawa była aktem prawnym normującym system szkolnictwa wyższego, w tym m.in. kwestie dotyczące tworzenia i likwidacji uczelni wyższych, ustroju uczelni, praw i obowiązków pracowników uczelni oraz studentów, a także przedmiotu, organizacji i toku studiów. Stosunek prawny łączący pozwaną z Uczelnią wyższą był więc regulowany w sposób kompletny przepisami tej ustawy i miał mieszany charakter, zawierając zarówno elementy administracyjnoprawne, jak i cywilnoprawne.

W tym stanie rzeczy do przedmiotowej umowy o świadczenie usług edukacyjnych nie stosuje się regulacji art. 750 k.c. i następnych. Wskazać należy, że regulacja kodeksowa dotyczy wyłącznie tych umów, które spełniają łącznie dwa kryteria: są umowami o świadczenie usług i nie uregulowano ich jednocześnie innymi przepisami. W niniejszej sprawie lex specialis stanowią postanowienia u.s.w. Z powyższych względów nie znajdzie tu również zastosowania regulacja z art. 751 pkt. 2 k.c. przewidująca dwuletni okres przedawnienia dla roszczeń z tytułu utrzymania, pielęgnowania, wychowania lub nauki, jeżeli przysługują osobom trudniącym się zawodowo takimi czynnościami albo osobom utrzymującym zakłady na ten cel przeznaczone.

Należy zatem dojść do wniosku, że roszczenie powoda o zapłatę czesnego podlega ogólnemu, 10-letniemu terminowi przedawnienia przewidzianego w art. 118 kc, a zatem zarzut przedawnienia w zakresie żądania głównego, tj. co do kwoty 500 złotych podniesiony przez pozwanego uznać należy za niezasadny. W tym miejscu wskazać należy, że analogiczne stanowisko zajął Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 21 października 2015 roku, sygn. akt III CZP 67/15.

W pozostałej części co do odsetek, w tym w zakresie skapitalizowanym roszczenie podlegało oddalaniu.

Istotne znaczenie w sprawie ma ustalenie czy roszczenie o odsetki za opóźnienie przedawniają się z upływem trzyletniego terminu przewidzianego w art. 118 kc dla roszczeń okresowych czy też z upływem terminów właściwych dla roszczeń o świadczenia, które nie mają charakteru okresowego. W orzecznictwie Sądu Najwyższego przewagę zdobył pogląd kwalifikujący roszczenia o odsetki za opóźnienie jako roszczenia o świadczenia okresowe i – w konsekwencji-odpowiadających się za stosowaniem do nich trzyletniego terminu przedawnienia wskazanego w art. 118 kc ustanowionego dla roszczeń okresowych. ( patrz: uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów SN z dnia 25 stycznia 2005 roku, sygn. III CZP 42/04, OSNC 2005 nr 9, poz. 149).

Przyjmując trzyletni termin przedawnienia odsetek uznać należało, że roszczenie odsetkowe w całości uległo przedawnieniu, skoro poszczególne raty czesnego były wymagalne w okresach: do 10 maja 2006 roku i do 10 października 2006 roku.

Zgodnie z treścią art. 347 k.p.c. po ponownym rozpoznaniu sprawy sąd wydaje wyrok, którym wyrok zaoczny w całości lub części utrzymuje w mocy albo uchyla go i orzeka o żądaniu pozwu, bądź też pozew odrzuca lub postępowanie umarza. Przepis art. 332 § 2 stosuje się odpowiednio.

W tym stanie rzeczy, na mocy art. 117§2 k.c. i art. 118 k.c. w zw. z art. 347 kp.c. Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

O kosztach procesu Sąd rozstrzygnął zgodnie z art. 100 kpc w zw. §2 pkt 2 rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804) stosunkowo je rozdzielając. Powód wygrał w 52,02% i w takim też zakresie pozwany winien zwrócić mu należne koszty procesu. W tym miejscu wskazać należy, że Sąd nie uwzględnił przy rozliczeniu kwoty 8 złotych, w tym 3,60 złotych tytułem kosztów przesyłki poleconej - wezwania ostatecznego do zapłaty oraz 4,20 złotych tytułem kosztów przesyłki poleconej- pozwu, albowiem wysokość tych kosztów nie została przez powoda wykazana. Ponadto, wezwanie ostateczne do zapłaty było wysyłane na błędny adres pozwanego a więc trudno uznać, że jest on zobligowany do zwrotu kosztów w/w przesyłki.

SSR Małgorzata Hajduczenia