Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 280/16

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 20 listopada 2015 r. Sąd Rejonowy w Skierniewicach oddalił wniosek K. G., A. K. i G. K. w sprawie toczącej się z udziałem (...) Spółki Akcyjnej w W. o ustanowienie służebności przesyłu i ustalił, że wnioskodawcy oraz uczestnik postępowania ponoszą koszty związane ze swoim udziałem w sprawie, a także nakazał pobrać od (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 2.069,06 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

W uzasadnieniu orzeczenia Sąd I instancji wskazał, że K. G., A. K. i G. K. są współwłaścicielami nieruchomości położonej w miejscowości M. (...), oznaczonej jako działka ewidencyjna Nr (...), dla której w Sądzie Rejonowym w Skierniewicach prowadzona jest księga wieczysta Nr (...). Przez nieruchomość wnioskodawców przebiega napowietrzna linia elektroenergetyczna S.M. o napięciu 15 kV, jest tam też posadowiony jeden słup energetyczny oznaczony Nr 3/71 oraz szafa samoczynnej blokady liniowej 6 kV. Linia elektroenergetyczna relacji S.M. o napięciu 15 kV została wybudowana i oddana do użytku najpóźniej w dniu 31 grudnia 1973 r. przez posiadające osobowość prawną przedsiębiorstwo państwowe (...), działające w oparciu o ustawę z dnia 2 grudnia 1960 r. o kolejach (Dz. U. Nr 54 z 1960 r., poz. 311 ze zm.). Z dniem wejścia w życie ustawy z dnia 27 kwietnia 1989 r. o przedsiębiorstwie państwowym (...) (Dz. U. Nr 26 z 1989 r., poz. 138 ze zm.), zgodnie z jej art. 50 ust. 1, mienie oraz prawa i zobowiązania przedsiębiorstwa (...), działającego dotychczas na podstawie ustawy z dnia 2 grudnia 1960 r. o kolejach (Dz. U. Nr 54 z 1960 r., poz. 311 ze zm.), stały się mieniem oraz prawami i zobowiązaniami (...) w rozumieniu ustawy z dnia 27 kwietnia 1989 r. o przedsiębiorstwie państwowym (...) (Dz. U. Nr 26 z 1989 r., poz. 138 ze zm.). Z kolei w dniu wejścia w życie ustawy z dnia 6 lipca 1995 r. o przedsiębiorstwie państwowym (...) (Dz. U. z 1995 r., nr 95, poz. 474 ze zm.), w myśl jej art. 43, mienie oraz prawa i zobowiązania przedsiębiorstwa państwowego (...), działającego na podstawie ustawy z dnia 27 kwietnia 1989 r. o przedsiębiorstwie państwowym (...) (Dz. U. z 1989 r., nr 26, poz. 138 ze zm.), stały się mieniem oraz prawami i zobowiązaniami posiadającego osobowość prawną (...) działającego na podstawie przepisów nowej ustawy. Z dniem wejścia w życie ustawy z dnia 8 września 2000 r. o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego (...) (Dz. U. z 2000 r., nr 84, poz. 948 ze zm.), przedsiębiorstwo państwowe (...) zostało przekształcone w jednoosobową spółkę akcyjną Skarbu Państwa, która – zgodnie z art. 2 tej ustawy – wstąpiła we wszystkie stosunki prawne, których podmiotem było (...), bez względu na charakter prawny tych stosunków, jeżeli przepisy ustawy nie stanowiły inaczej. Na mocy uchwały Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia z dnia 13 września 2001 r. (...) Państwowe Spółka Akcyjna wniosła do (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. wkład niepieniężny w postaci linii napowietrznej SN 15 kV relacji S.M., a w dniu 16 stycznia 2009 r. (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W. została przekształcona w Spółkę Akcyjną z (...) w W. działającą pod firmą (...).

Linia napowietrzna SN 15 kV jest od chwili jej wybudowania i oddania do użytku wykorzystywana przez poprzedników prawnych (...) Spółki Akcyjnej w W., a obecnie przez samego uczestnika. Szafa samoczynnej blokady liniowej 6 kV została wybudowana 6 lat temu podczas remontu linii kolejowej na odcinku S.Ż., jednak aktualnie brak uzasadnienia dla jej posadowienia i funkcjonowania na nieruchomości wnioskodawców. W 2014 r. uczestnik postępowania wyraził wolę usunięcia szafy samoczynnej blokady liniowej z terenu nieruchomości wnioskodawców, którzy początkowo zgodzili się na takie rozwiązanie, niemniej ostatecznie nie zezwolili uczestnikowi na wejście na teren nieruchomości w celu demontażu urządzenia, ponieważ domagali się uprzedniej zapłaty kwoty 5.000,00 zł jako należnego im odszkodowania za bezumowne korzystanie z ich nieruchomości.

Dokonując ustaleń faktycznych w przedmiotowej sprawie, Sąd Rejonowy przyjął, że linia elektroenergetyczna SN 15 kV relacji S.M. została oddana do użytku najpóźniej w dniu 31 grudnia 1973 r., wskazując równocześnie, iż uczestnik postępowania złożył do akt sprawy kopie projektu technicznego przygotowanego w 1971 r., z którego wynika, że linię tę skierowano do wykonania w dniu 4 maja 1971 r., zaś elektryfikacji linii kolejowej S.P. na odcinku S.M. dokonano w 1973 r. Nadto Sąd meriti podniósł, że przesłuchani świadkowie wskazywali, iż linia ta funkcjonowała już, kiedy rozpoczynali oni pracę u poprzedników prawnych uczestnika postępowania, to jest w odniesieniu do M. S. w 1975 r., zaś w odniesieniu do L. T. w 1982 r. W konsekwencji, mimo braku jednoznacznych wskazówek co do chwili, w której linia napowietrzna przebiegająca nad nieruchomością wnioskodawców została oddana do użytku, Sąd Rejonowy przyjął, że doszło do tego najpóźniej w dniu 31 grudnia 1973 r.

Sąd I instancji przyjął również, że brak jest uzasadnienia dla dalszego funkcjonowania na nieruchomości wnioskodawców szafy samoczynnej blokady liniowej 6 kV, zaznaczając, że uczestnik podnosił jedynie, iż istnieje możliwość usunięcia tego urządzenia z nieruchomości wnioskodawców. Natomiast okoliczność, czy urządzenie to jest zbędne dla działalności przedsiębiorstwa i zostanie ostatecznie zlikwidowane, czy też jedynie posadowione w innym miejscu, zdaniem Sądu Rejonowego, nie miała znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy i tym samym prowadzenie postępowania dowodowego w tym zakresie było zbędne.

Mając na uwadze ustalony stan faktyczny sprawy, Sąd I instancji uznał, że wniosek K. G., A. K. i G. K. o ustanowienie służebności przesyłu, w części obejmującej korzystanie z napowietrznej linii energetycznej, nie zasługiwał na uwzględnienie, bowiem poprzednik prawny uczestnika postępowania (...) Spółki Akcyjnej w W. nabył w drodze zasiedzenia służebność gruntową o treści i kształcie odpowiadającym treści służebności przesyłu. Sąd meriti wyjaśnił, że zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w uchwale z dnia 27 czerwca 2013 r., III CZP 31/13 (LEX Nr 1324958), możliwe jest nabycie w drodze zasiedzenia – nawet przed wejściem w życie art. 305 1 -305 4 k.c. – służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu. Normatywną ku temu podstawę stanowi art. 292 k.c., w myśl którego służebność gruntowa może zostać nabyta przez zasiedzenie, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia, zaś do zasiedzenia służebności należy odpowiednio stosować przepisy o zasiedzeniu nieruchomości. Sąd Rejonowy argumentował, że w rozstrzyganej sprawie linia napowietrzna SN 15 kV relacji S.M. została oddana do użytku najpóźniej w dniu 31 grudnia 1973 r. i od tej chwili każdy, kto władał urządzeniami przesyłowymi, władał także nieruchomością wnioskodawców w zakresie odpowiadającym treści służebności gruntowej. Wniosek o ustanowienie służebności przesyłu został natomiast złożony w dniu 20 czerwca 2014 r., a zatem po upływie 30 lat od oddania inwestycji do użytku. Sąd I instancji podniósł w tym kontekście, że nawet gdyby poddać w wątpliwość jego rozważania odnośnie daty, w której inwestycja została oddana do użytku, to i tak nie będzie to miało wpływu na rozstrzygnięcie niniejszej sprawy. Sąd meriti uznał bowiem za trafne stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w postanowieniu z dnia 24 maja 2013 r., V CSK 287/12 (LEX Nr 1385897), zgodnie z którym przedsiębiorca posiada nieruchomość w zakresie służebności przesyłu (w niniejszej sprawie służebności gruntowej) od chwili wejścia na grunt w celu wybudowania urządzenia przesyłowego. W realiach rozstrzyganej sprawy wejście na nieruchomość wnioskodawców celem wybudowania linii napowietrznej SN 15 kV z pewnością nastąpiło przed dniem 20 czerwca 1984 r. (to jest na 30 lat przed złożeniem wniosku o ustanowienie służebności przesyłu). Sąd Rejonowy przypomniał, że świadek M. S. zeznał, iż linia energetyczna funkcjonowała i była wykorzystywana już w 1975 r., kiedy rozpoczynał pracę w (...), natomiast świadek L. T. wskazał, że linia ta funkcjonowała w 1982 r., kiedy z kolei to on podjął pracę w przedsiębiorstwie (...). W dalszej części uzasadnienia zaskarżonego postanowienia Sąd I instancji argumentował, iż brak jest dowodu na to, by władanie nieruchomością wnioskodawców przez kolejnych posiadaczy urządzeń przesyłowych zostało przerwane albo by doszło do przerwania biegu terminu zasiedzenia w sposób przewidziany w art. 123 § 1 pkt. 1 k.c. w związku z art. 175 k.c. i w związku z art. 292 k.c. Sąd meriti wskazał, że rozmowy, jakie prowadzili wnioskodawcy z uczestnikiem postępowania w 2014 r., dotyczyły wyłącznie szafy samoczynnej blokady liniowej oraz ewentualnego odszkodowania za bezumowne korzystanie z nieruchomości w odniesieniu do tego urządzenia i z pewnością nie doprowadziły one do przerwania posiadania i utraty władztwa przez uczestnika postępowania nad urządzeniami przesyłowymi, a ponadto doszło do nich już po upływie terminu zasiedzenia. W ocenie Sądu Rejonowego kolejni posiadacze urządzeń przesyłowych zlokalizowanych na nieruchomości wnioskodawców niewątpliwie byli posiadaczami w złej wierze i z tego powodu w myśl art. 172 k.c. w zw. z art. 292 k.c. do nabycia przez nich prawa wymagany był upływ 30 lat. Termin zasiedzenia służebności o treści odpowiadającej treści służebności przesyłu w zakresie korzystania z linii napowietrznej SN 15 kV upłynął był zatem najpóźniej w dniu 31 grudnia 2003 r., kiedy ich posiadaczem była (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W.. W konsekwencji, Sąd I instancji uznał, że uczestnik postępowania (...) Spółka Akcyjna w W., jako następca prawny pod tytułem ogólnym wskazanej powyżej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, mógł skutecznie powołać się na zarzut zasiedzenia. Wobec powyższego, Sąd I instancji oddalił wniosek o ustanowienie służebności w części obejmującej korzystanie z napowietrznej linii energetycznej.

W odniesieniu do szafy samoczynnej blokady liniowej Sąd Rejonowy uznał z kolei, że wystarczającą podstawą do oddalenia wniosku w tym zakresie jest stanowisko uczestnika postępowania, który wyraził przekonanie o możliwości usunięcia urządzenia z nieruchomości wnioskodawców. Sąd I instancji wyjaśnił, że orzeczenie w sprawie o ustanowienie służebności przesyłu, w przypadku gdy wniosek nie podlega oddaleniu, ma charakter konstytutywny i tworzy między wnioskodawcami a uczestnikiem postępowania stosunek prawny o określonej treści, ale na przyszłość, a nie z mocą wsteczną. Jeżeli podmiot uprawniony w ramach ewentualnego stosunku służebności przesyłu sprzeciwia się jej ustanowieniu, twierdząc, że nie jest to konieczne dla funkcjonowania przedsiębiorstwa i wyraża gotowość usunięcia urządzenia z nieruchomości wnioskodawców, to brak jest w przepisach prawa oparcia dla uwzględnienia przez sąd wniosku złożonego przez właścicieli nieruchomości. Nadto Sąd meriti wskazał, że w rozstrzyganej sprawie nie została spełniona jedna z przesłanek wymienionych w art. 305 2 § 2 k.c., bowiem ustanowienie służebności przesyłu nie jest konieczne dla korzystania z urządzeń przesyłowych, skoro mogą one zostać przeniesione na inną nieruchomość lub zdemontowane, nadmieniając, że kwestia rozliczeń finansowych pomiędzy uczestnikiem postępowania a wnioskodawcami z tytułu bezumownego korzystania z ich nieruchomości nie jest objęta niniejszym postępowaniem.

O kosztach postępowania Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 520 § 1 k.p.c. oraz art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz. U z 2014 r., poz. 1024 ze zm.).

Apelację od powyższego orzeczenia złożyli wnioskodawcy, zaskarżając je w całości i zarzucając:

1.  niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych niezbędnych dla rozstrzygnięcia sprawy, w szczególności niewyjaśnienie na podstawie niezbędnych dokumentów, kiedy została oddana do użytku przedmiotowa linia elektroenergetyczna, a co za tym idzie, kiedy rozpoczął się bieg terminu zasiedzenia służebności gruntowej o treści i kształcie odpowiadającym treści służebności przesyłu;

2.  bezpodstawne uznanie, że uczestnik postępowania nie korzysta z szafy samoczynnej blokady liniowej wobec nieprzedstawienia dokumentów wyłączających to urządzenie z eksploatacji, a także bezpodstawne uznanie, iż zamierzał on zdemontować to urządzenie;

3.  brak w postanowieniu rozstrzygnięcia w przedmiocie ustanowienia służebności przesyłu na części działki wnioskodawców, przez którą przeprowadzono linię kablową, i niezbędnej strefy służebności związanej z drogą dojazdową do niej.

Wskazując na powyższe zarzuty wnioskodawcy wnieśli o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania przy uwzględnieniu kosztów postępowania apelacyjnego.

W odpowiedzi na apelację uczestnik postępowania wniósł o jej oddalenie i zasądzenie na jego rzecz od wnioskodawców kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie apelacyjne.

Na rozprawie apelacyjnej w dniu 18 maja 2016 r. wnioskodawca K. G., działający w imieniu własnym i wnioskodawczyni G. P., poparł apelację oraz złożył do akt sprawy dokumenty zawierające oświadczenia trzech osób, twierdząc, że osoby te są pracownikami uczestnika, a treść dokumentów dotyczy wejścia na posesję wnioskodawców w związku z obsługą szafy samoczynnej blokady liniowej. Uczestnik postępowania wniósł o oddalenie tych wniosków dowodowych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawców okazała się niezasadna i jako taka podlegała oddaleniu.

Do uchylenia zaskarżonego postanowienia nie mógł doprowadzić podniesiony przez apelujących zarzut niewyjaśnienia przez Sąd I instancji, kiedy dokładnie została oddala do użytku linia elektroenergetyczna SN 15 kV relacji S.M., podczas gdy zdaniem skarżących okoliczność ta miała kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy z uwagi na konieczność wskazania, w jakiej chwili rozpoczął się bieg terminu zasiedzenia służebności gruntowej o treści i kształcie odpowiadającym treści służebności przesyłu. W rozstrzyganej sprawie Sąd Rejonowy przyjął, że poprzednicy prawni uczestnika postępowania (...) Spółki Akcyjnej w W., to jest kolejni posiadacze urządzeń przesyłowych zlokalizowanych na nieruchomości wnioskodawców, pozostawali w złej wierze, a tym samym do nabycia przez nich służebności gruntowej o treści i kształcie odpowiadającym treści służebności przesyłu konieczny był upływ 30 lat. Mając na uwadze, iż K. G., A. K. i G. K. wystąpili do Sądu Rejonowego z wnioskiem o ustanowienie służebności przesyłu w dniu 20 czerwca 2014 r. (data nadania wniosku w placówce pocztowej – k. 12) – co mogło być w okolicznościach sprawy jedyną ich czynnością mogącą przerwać bieg terminu zasiedzenia służebności – wystarczające, aby uznać podniesiony przez uczestnika zarzut zasiedzenia za zasadny i w rezultacie tamujący roszczenia wnioskodawców, było ustalenie przez Sąd, że do oddania do użytku linii elektroenergetycznej SN 15 kV relacji S.M. doszło przed dniem 20 czerwca 1984 r., czyli więcej niż 30 lat przed złożeniem przedmiotowego wniosku – jako że nie powołano jakichkolwiek dowodów zmierzających do ustalenia, że przed wszczęciem postępowania doszło do przerwania biegu zasiedzenia w inny sposób. W ocenie Sądu Okręgowego zebrany w sprawie materiał dowodowy świadczy jednoznacznie o tym, że oddanie do użytku przedmiotowej linii elektroenergetycznej SN 15 kV miało miejsce na długo przed wskazaną datą. W żadnym razie nie można zgodzić się ze skarżącymi, że dla poczynienia takich ustaleń konieczne było przedstawienie przez uczestnika dokumentu protokołu odbioru linii i przekazania jej do eksploatacji; przepisy normujące procedurę cywilną nie stawiają żadnych ograniczeń w tym zakresie i jest to okoliczność możliwa do wykazania wszelkimi środkami dowodowymi. Sąd II instancji nie ocenia dowodów, na których oparł się Sąd meriti, jako wątpliwych i niezasługujących na wiarę. Z przedstawionej przez uczestnika postępowania kserokopii projektu technicznego, znajdującej się w aktach sprawy na kartach 56 i 57, wynika bowiem jasno, że „ Elektryfikacja linii kolejowej S.P. linia 15 kV dla zasilania odbiorów nietrakcyjnych na szlaku S.M. ” została ukończona w 1973 r. Przesłuchany w toku postępowania świadek M. S. zeznał, że linia ta istniała na pewno już w 1975 r., kiedy rozpoczął on pracę na kolei (k. 73), zaś świadek L. T. wskazał, że w 1982 r., kiedy zaczynał pracę, przedmiotowa linia była już eksploatowana (k. 74). Choć brak precyzyjnych danych pozwalających ustalić datę, w której linia napowietrzna przebiegająca nad nieruchomością wnioskodawców została oddana do użytku, to jednak – jak już nadmieniono – dokładne umiejscowienie tego faktu w czasie nie było konieczne dla rozstrzygnięcia sprawy, a przytoczone wyżej dowody nie pozostawiają wątpliwości, iż na pewno została ona oddana do użytku i była eksploatowana przed dniem 20 czerwca 1984 r., czyli na 30 lat przed złożeniem wniosku o ustanowienie służebności przesyłu. Skarżący w toku postępowania pierwszoinstancyjnego nie przedstawili dowodów pozwalających na ustalenia odmienne od tych, które wynikają z materiału przedstawionego przez uczestnika postępowania, zaś w złożonej apelacji nie powołują jakiejkolwiek argumentacji zmierzającej do podważenia wiarygodności i mocy dowodowej tego materiału.

Na uwzględnienie nie zasługiwał również zarzut apelujących dotyczący bezpodstawnego przyjęcia przez Sąd I instancji, że uczestnik postępowania (...) Spółka Akcyjna w W. nie korzysta z posadowionej na nieruchomości wnioskodawców szafy samoczynnej blokady liniowej 6 kV oraz że uczestnik zamierza zdemontować to urządzenie. O tym, że uczestnik postępowania rzeczywiście ma zamiar usunięcia przedmiotowej szafy z nieruchomości powodów świadczy przede wszystkim pismo K. G. opatrzone datą 13 marca 2014 r. (k. 58), w którym wnioskodawca odmówił przedsiębiorcy wstępu na jego nieruchomość w celu usunięcia posadowionej tam szafy samoczynnej blokady liniowej 6 kV, nadto o planach usunięcia z nieruchomości wnioskodawców wymienionej szafy świadczą także zeznania świadka M. S. (k. 73), pracownika uczestnika postępowania. Należy pamiętać, że zgodnie z art. 305 2 § 2 k.c., przesłanką zasadności żądania właściciela nieruchomości dotyczącego ustanowienia służebności przesyłu jest to, by ustanowienie to było konieczne dla właściwego korzystania z posadowionych na nieruchomości urządzeń przesyłowych. Wydaje się, że nie sposób uznać, by ta przesłanka została spełniona, jeśli dla funkcjonowania przedsiębiorstwa przesyłowego nie jest w ogóle konieczne istnienie tych urządzeń na przedmiotowym gruncie, a sam przedsiębiorca nie zamierza z nich korzystać w tej lokalizacji i niezwłocznie przeniósłby je gdzie indziej, gdyby tylko właściciel nieruchomości nie stawiałby przeszkód w tym zakresie. Przyjęcie odmiennego punktu widzenia pozostawałoby w rażącej sprzeczności z ratio legis art. 305 2 § 2 k.c., jako że przepis ten ma za zadanie unormować stosunki prawne związane z koniecznością korzystania z cudzej nieruchomości przez przedsiębiorcę przesyłowego; ustawodawca odnotował bowiem, że realia techniczne powodują często potrzebę takiego korzystania i uznał za potrzebne wprowadzenie szczególnej instytucji prawnej umożliwiającej uregulowanie praw i obowiązków przedsiębiorcy i właściciela nieruchomości na gruncie prawa rzeczowego. W okolicznościach rozpoznawanej sprawy konieczność taka po prostu nie istnieje, a uczestnik postępowania z własnej inicjatywy dąży do likwidacji stanu rzeczy, w którym wnioskodawcy – w zakresie związanym z użytkowaniem szafy samoczynnej blokady liniowej 6 kV – muszą znosić ograniczenie swojego prawa własności.

Nawet gdyby przyjąć restrykcyjne rozumienie powołanej normy i stanąć na stanowisku, że przesłanka w niej zawarta spełniona jest w każdym przypadku, gdy na nieruchomości posadowione są urządzenia przesyłowe, to bezspornie za sprzeczne za społeczno-gospodarczym przeznaczeniem uprawnienia właścicieli nieruchomości należałoby uznać skierowane przeciwko przedsiębiorcy żądanie ustanowienia służebności w sytuacji, gdy jednocześnie uniemożliwiają oni czy też utrudniają mu usunięcie tych urządzeń. Nie sposób przyjąć, że właściciel czyni właściwy użytek ze swojego prawa podmiotowego w postaci żądania uregulowania prawnego ograniczeń przysługującego mu prawa własności, jeśli równocześnie własnym zachowaniem przeciwdziała dążeniom przedsiębiorcy zmierzającym do zaprzestania naruszania jego własności. Działania takie nasuwają uzasadnione przypuszczenie, że wnioskodawcy nie zmierzają do unormowania wzajemnych praw i obowiązków w sytuacji obiektywnej konieczności korzystania przez przedsiębiorcę z urządzeń przesyłowych, ale ich celem w niniejszym postępowaniu jest wyłącznie uzyskanie wynagrodzenia za ustanowienie służebności, przy czym to wyłącznie ich wcześniejszy sprzeciw wobec prób usunięcia urządzenia z ich nieruchomości powoduje, że przedsiębiorca zmuszony jest nadal naruszać ich prawa. Trudno uznać za słuszne, by uczestnik postępowania zmuszony był płacić ekwiwalent za korzystanie z cudzej nieruchomości, jeśli w istocie korzystać z niej nie zamierza. Społeczno-gospodarczym przeznaczeniem roszczenia o ustanowienie służebności przesyłu nie jest umożliwienie właścicielowi nieruchomości uzyskania wynagrodzenia za korzystanie z jego rzeczy, jeśli w rzeczywistości nie istnieje potrzeba takiego korzystania przez osoby trzecie, a stan rzeczy, w którym dochodzi do naruszenia prawa własności, istnieje tylko ze względu na zachowanie samego właściciela – w konsekwencji dochodzenie ustanowienia takiej służebności nie może być uznane w świetle art. 5 k.c. za wykonywanie prawa i nie może korzystać z ochrony prawnej udzielanej przez wymiar sprawiedliwości. Z konstatacji takiej, rzecz jasna, nie można wyprowadzić automatycznie wniosku o bezzasadności wszelkich ewentualnie dochodzonych przez właścicieli nieruchomości roszczeń o bezumowne korzystanie z ich rzeczy przez uczestnika i jego poprzedników w związku z posadowieniem tam szafy samoczynnej blokady liniowej 6 kV.

W świetle powyższych rozważań bez znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy jest to, czy w chwili obecnej uczestnik postępowania korzysta obecnie z szafy samoczynnej blokady liniowej 6 kV posadowionej na nieruchomości wnioskodawców, ponieważ dla zasadności złożonego wniosku istotne jest nie to, czy taki stan rzeczy zachodzi, ale to, czy dla funkcjonowania przedsiębiorstwa uczestnika niezbędne jest korzystanie z danego urządzenia poprzez naruszanie praw właścicieli przedmiotowej nieruchomości czy też można tego uniknąć. Oczywiste jest, że w sytuacji, gdy to sami wnioskodawcy utrudniają usunięcie tego urządzenia ze swojej nieruchomości, przedsiębiorca zmuszony jest wykonywać władanie swoją rzeczą, naruszając z konieczności w dalszym ciągu ich prawa. Z tego względu Sąd odwoławczy pominął załączone do akt sprawy przez wnioskodawców na etapie postępowania apelacyjnego dowody z dokumentów prywatnych. Dodatkowo zauważyć trzeba, że dokumenty prywatne są w myśl art. 245 k.p.c. dowodem tylko tego, że osoby pod nimi podpisane złożyły oświadczenia zawarte w ich treści, nie zaś tego, że oświadczenia te są zgodne z prawdą; wnioskodawcy ponadto nie wykazali w żaden sposób, kim są autorzy dokumentów, w szczególności, czy rzeczywiście są pracownikami uczestnika, jak również tego, jakiej nieruchomości i jakich urządzeń dotyczą złożone przez nich oświadczenia (skarżący twierdzą, że chodzi tu o szafę samoczynnej blokady liniowej 6 kV, podczas gdy w tekście dokumentów mowa o „rozdzielni” albo „stacji N/W”). Stan faktyczny sprawy został ustalony przez Sąd I instancji w sposób prawidłowy i niewymagający uzupełnienia, a tym samym nie ma przeszkód, aby ustalenia te przyjął za własne także Sąd odwoławczy i na nich oparł rozstrzygnięcie przedstawionej mu pod osąd sprawy.

Nietrafny okazał się także zarzut apelujących, iż Sąd Rejonowy nie rozstrzygnął w przedmiocie zgłoszonego żądania ustanowienia służebności przesyłu w zakresie dotyczącym korzystania przez uczestnika z linii kablowej niskiego napięcia. W istocie ze zgromadzonego materiału dowodowego, w szczególności z pisemnej opinii biegłego sądowego do spraw instalacji elektrycznych i elektroenergetycznych, wynika, że na nieruchomości wnioskodawców znajduje się także linia kablowa niskiego napięcia 400 V, która według uczestnika postępowania (...) S.A. w W. stanowi rezerwowe zasilanie w energię elektryczną hotelu (...), jednak we wniosku wszczynającym postępowanie K. G., A. K. i G. K. wnieśli o ustanowienie służebności przesyłu jedynie w zakresie związanym z korzystaniem przez uczestnika z linii napowietrznej 15 kV oraz podstacji elektroenergetycznej. Twierdzenie skarżących, że w trakcie rozprawy w dniu 24 września 2014 r. K. G. uzupełnił złożony wniosek o ustanowienie służebności przesyłu także w odniesieniu do linii kablowej niskiego napięcia, nie znajduje żadnego odzwierciedlenia w protokole tej rozprawy. Zauważyć więc trzeba w pierwszej kolejności, że brak wzmianki w protokole dotyczącej spornej kwestii kreuje domniemanie, iż przedmiotowe oświadczenie o rozszerzeniu wniosku nie zostało w rzeczywistości złożone. Bezsporne jest przy tym w orzecznictwie, że obalenie takiego domniemania może nastąpić tylko w ten sposób, że protokół zostanie sprostowany w trybie określonym w art. 160 k.p.c. Strona, która nie skorzysta z uprawnienia do żądania sprostowania protokołu, traci możliwość podważenia zapisów protokołu odzwierciedlających przebieg rozprawy (tak np. w wyroku SN z dnia 3 lutego 2012 r., I UK 271/11, niepubl., w wyroku SN z dnia 30 listopada 2007 r., IV CNP 111/07, niepubl. lub w wyroku SA w Szczecinie z dnia 28 kwietnia 2014 r., I ACa 828/13, niepubl.), w szczególności zarzut dotyczący treści protokołu nie może być uznany za usprawiedliwioną podstawę środka zaskarżenia (tak np. w wyroku SN z dnia 14 września 1998 r., I PKN 322/98, OSNP Nr 20 z 1999 r., poz. 641). Dodatkowo wskazać należy, że zgodnie z art. 193 § 2 1 zd. I k.p.c. w związku z art. 13 § 2 k.p.c. zmiana wniosku – także polegająca na jego rozszerzeniu – może być dokonana jedynie w piśmie procesowym, a zatem nawet gdyby wnioskodawcy istotnie, zgodnie ze swoimi twierdzeniami, oświadczyli na rozprawie w dniu 24 września 2014 r., że żądają ustanowienia służebności w większym zakresie niż domagali się tego we wniosku wszczynającym postępowanie, to oświadczenia tego nie można byłoby uznać za skuteczne w świetle unormowań rządzących postępowaniem cywilnym.

Mając powyższe na uwadze, wobec bezzasadności podniesionych przez skarżących zarzutów, Sąd Okręgowy w oparciu o art. 385 k.p.c. w związku z art. 13 § 2 k.p.c., oddalił apelację.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd II instancji rozstrzygnął na podstawie art. 520 § 3 k.p.c., uznając, że pomiędzy skarżącymi a uczestnikiem postępowania istniała sprzeczność interesów. Na zasądzoną na rzecz uczestnika postępowania (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę w łącznej wysokości 120,00 zł złożyło się wynagrodzenie jego pełnomocnika, obliczone w oparciu o § 7 pkt. 3 w związku z § 12 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 490 ze zm.) i w związku z § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1804).

Na podstawie art. 350 § 3 k.p.c. w związku z art. 13 § 2 k.p.c., Sąd Okręgowy sprostował z urzędu oczywistą omyłkę w komparycji zaskarżonego orzeczenia w ten sposób, że w miejsce błędnie użytego nazwiska wnioskodawczyni w brzmieniu (...) nakazał wpisać jej nazwisko w brzmieniu prawidłowym (...).