Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CZP 30/15
POSTANOWIENIE
Dnia 18 czerwca 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Zbigniew Kwaśniewski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Wojciech Katner
SSN Marta Romańska
Protokolant Katarzyna Bartczak
w sprawie z wniosku P. J.
przy uczestnictwie T. sp. z o.o. w K.
o zawezwanie do próby ugodowej,
na posiedzeniu jawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 18 czerwca 2015 r.
na skutek zagadnienia prawnego
przedstawionego przez Sąd Okręgowy w K.
postanowieniem z dnia 23 marca 2015 r.,
"Czy przepis art. 1165 k.p.c. w zakresie, w którym przewiduje
odrzucenie pozwu w razie podniesienia przez pozwanego zarzutu
zapisu na sąd polubowny znajduje odpowiednie zastosowanie
w postępowaniu pojednawczym odnośnie wniosku o zawezwanie do
próby ugodowej?"
odmawia podjęcia uchwały.
2
UZASADNIENIE
W sprawie wszczętej wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej
przeciwnik wniosku podniósł zarzut zapisu na sąd polubowny, powołując się na
uzgodnienia w łączącej strony umowie sprzedaży towarów, w szczególności
postanowienia § 11 tej umowy.
Sąd I instancji postanowieniem z dnia 10 października 2014 r. odrzucił
wniosek o zawezwanie do próby ugodowej z powołaniem się na art. 1165 § 1 k.p.c.
Uznał, że zgodnym zamiarem stron umowy było rozwiązywanie powstałych na jej
tle sporów wyłącznie w sposób polubowny, co wyłącza całkowicie kognicję sądów
powszechnych, także w odniesieniu do postępowania pojednawczego (k. 41-42 akt).
W zażaleniu na to postanowienie wnioskodawca wzywający do próby
ugodowej zarzucił błędną wykładnię art. 184 k.p.c. przez błędne zrównanie
postępowania pojednawczego z postępowaniem wywołanym wniesieniem pozwu,
a w konsekwencji wadliwe zastosowanie art. 1165 § 1 k.p.c. w postępowaniu
pojednawczym wszczętym przed sądem wnioskiem o zawezwanie do próby
ugodowej.
Sąd drugiej instancji, rozpoznający zażalenie, powziął poważne wątpliwości
prawne skutkujące przedstawieniem Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia
zagadnienia prawnego w brzmieniu sformułowanym w sentencji postanowienia
z dnia 23 marca 2015 r.
Wskazał na potrzebę oceny relacji pomiędzy przyporządkowaniem
rozstrzygnięcia sporu kognicji sądu polubownego, a postępowaniem pojednawczym.
Sąd odwoławczy wyraźnie skłonił się do bliższego mu poglądu o możliwym
przeprowadzeniu przed sądem postępowania pojednawczego jedynie w razie
niepodniesienia przez przeciwnika wniosku zarzutu zapisu na sąd polubowny, a to
wobec uznania, że zawarcie ugody w trybie art. 184-185 k.p.c. stanowi jednak
sądową drogę zakończenia sporu a sąd przeprowadzający postępowanie
pojednawcze nie ogranicza się wyłącznie do czynności technicznych.
Powołał się jednak na nieliczne, ale przeważające stanowiska wyrażone
w judykaturze, wiążące skutki podniesienia zarzutu zapisu na sąd polubowny
3
jedynie z wniesieniem pozwu, a nadto na ważkie argumenty wyrażone w literaturze,
a przemawiające tak za jednym, jak i za drugim poglądem.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przed dokonaniem oceny przedstawionego zagadnienia prawnego Sąd
Najwyższy zobowiązany jest zbadać wystąpienie przesłanek uzasadniających
zastosowanie przez Sąd drugiej instancji art. 390 § 1 k.p.c. Zadaniem tego Sądu
jest sformułowanie zagadnienia prawnego i wskazanie argumentów prowadzących
do rozbieżnych ocen prawnych, a zarazem wykazanie niezbędności oczekiwanej
odpowiedzi dla rozstrzygnięcia sprawy, a więc związku przyczynowego pomiędzy
rozstrzygnięciem przedstawionego zagadnienia prawnego, a podjęciem decyzji co
do istoty sprawy (v. postanowienia SN: z dnia 10 kwietnia 2014 r., IV CSK 623/13,
niepubl.; z dnia 14 marca 2014 r., III CZP 132/13, niepubl.; z dnia 22 listopada
2013 r., III CZP 71/13, niepubl.; z dnia 24 lipca 2013 r., III CZP 37/13, niepubl.).
W judykaturze jednoznacznie ukształtowane jest stanowisko,
że przedstawienie zagadnienia prawnego jest niedopuszczalne, gdy sądowi
odwoławczemu w istocie nie chodzi o jego wyjaśnienie, lecz o nadanie legitymacji
zaprezentowanemu poglądowi, a więc jego potwierdzenie przez Sąd Najwyższy
(postanowienie SN z dnia 18 kwietnia 2013 r., III CZP 10/13, niepubl.).
Taka sytuacja wystąpiła właśnie w niniejszej sprawie. Sąd Okręgowy
jednoznacznie stwierdził, że generalnie ingerencja sądu państwowego w sferę
sądownictwa polubownego jest ściśle określona w kodeksie i nie jest dopuszczalne
dokonywanie przez sąd państwowy czynności, które nie są wyraźnie wskazane
w przepisach. Określił zarazem jako bliższy mu pogląd o możliwym
przeprowadzeniu postępowania pojednawczego, o ile przeciwnik nie podniesie
zarzutu zapisu na sąd polubowny, która to konstatacja nie uwzględnia jednak stanu
faktycznego sprawy, ponieważ jest bezsporne, że uczestnik postępowania podniósł
zarzut zapisu na sąd polubowny.
Tymczasem rolą Sądu Najwyższego w postępowaniu wymagającym
stosowania art. 390 § 1 k.p.c. nie jest udzielanie jedynie wsparcia, potwierdzenia
dla zaprezentowanego przez Sąd drugiej instancji własnego stanowiska co do
właściwej wykładni przepisów, ani też rozwiązywanie zwykłych wątpliwości tego
4
Sądu (postanowienie SN z dnia 18 stycznia 2013 r., II PZP 5/12, niepubl;
postanowienie SN z dnia 26 października 2011 r., III CZP 59/11, niepubl.;
postanowienie SN z dnia 3 marca 2011 r., II UZP 8/10, niepubl.).
Z kolei przedstawione na podstawie art. 390 k.p.c. Sądowi Najwyższemu do
rozstrzygnięcia zagadnienie prawne musi być odpowiednio powiązane
z ustaleniami faktycznymi dokonanymi przez Sąd drugiej instancji (postanowienie
SN z dnia 8 marca 2012 r., III CZP 3/12, niepubl.). Elementem
niezakwestionowanych przez Sąd odwoławczy ustaleń faktycznych jest ustalenie
zgodnego zamiaru stron umowy w wyniku wykładni postanowień jej § 11,
a wyrażającego się wolą stron rozwiązywania (a nie tylko rozstrzygania) sporów
powstałych na jej tle w sposób polubowny i to ze wskazaniem trzech możliwych
etapów takiego postępowania: negocjacji pojednawczych, postępowania
mediacyjnego i postępowania arbitrażowego, z całkowitym wyłączeniem kognicji
sądów powszechnych.
Aprobowanemu przez Sąd drugiej instancji stanowisku o generalnej
niedopuszczalności ingerencji sądu państwowego w sferę powierzoną sądownictwu
polubownemu, z wyjątkiem czynności wyraźnie wskazanych w przepisach
oraz w razie niepodniesienia przez przeciwnika zarzutu zapisu na sąd polubowny
(co w stanie faktycznym niniejszej sprawy nie występuje), Sąd ten nie przedstawił
żadnych argumentów pozwalających na inne rozstrzygnięcie przedstawionego
zagadnienia aniżeli aprobowane, co przesądza o braku podstaw do udzielenia
odpowiedzi (postanowienie SN z dnia 13 stycznia 2011 r., III CZP 127/10, niepubl.).
Przedstawieniem konkurencyjnych argumentów, przemawiających za stanowiskiem
przeciwnym wobec aprobowanego przez Sąd odwoławczy, nie jest ogólnikowe
powołanie się na „wypowiedzi judykatury”, oraz na „… ważkie argumenty …
w literaturze”, bez jakiegokolwiek ich rozwinięcia i wskazania na istotę tych
argumentów.
Nie jest wystarczającą przesłanką uzasadniającą przedstawienie istotnego
zagadnienia prawnego do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu powołanie się na
rozbieżną wykładnię przepisu w orzecznictwie sądów, w sytuacji, w której sąd
odwoławczy jest przekonany o prawidłowości tylko jednego kierunku wykładni
5
określonej kwestii prawnej. Brak jest wówczas podstaw do zastosowania przez ten
Sąd art. 390 § 1 k.p.c., ponieważ nie jest rolą Sądu Najwyższego udzielanie jedynie
wsparcia i potwierdzenia dla stanowiska prawnego zaaprobowanego już przez Sąd
odwoławczy (postanowienie SN z dnia 23 września 2010 r., III CZP 55/10, niepubl.).
Ponadto, sformułowane zagadnienie prawne nie uwzględnia
w konsekwentny sposób okoliczności stanu faktycznego sprawy wynikającego
z dokonanych przez Sąd ustaleń, a mianowicie istnienia zgodnego zamiaru stron
wyrażającego się w szczegółowym określeniu w postanowieniach § 11 umowy
zamkniętego katalogu sposobów rozwiązywania (a nie tylko rozstrzygania)
wszelkich sporów wynikających z łączących strony stosunków prawnych.
Tymczasem zagadnienie prawne musi być sformułowane z uwzględnieniem
okoliczności mieszczących się w stanie faktycznym sprawy, wynikającym
z dokonanych przez Sąd ustaleń (postanowienia SN: z dnia 9 kwietnia 2010 r.,
III CZP 17/10, niepubl.; z dnia 8 kwietnia 2010 r., III UZP 1/10, niepubl.).
Sąd Najwyższy nie może podjąć uchwały, gdy przedstawione zagadnienie
sprowadza się w istocie do pytania o możliwy sposób rozstrzygnięcia sprawy
(postanowienia SN: z dnia 12 marca 2010 r., III CZP 7/10, niepubl.; z dnia
12 stycznia 2010 r., III CZP 113/09, niepubl.).
O zasadności wystąpienia z pytaniem prawnym do Sądu Najwyższego nie
decyduje ani praktyczna doniosłość podniesionego w nim problemu, ani
rozbieżności w jego rozwiązywaniu istniejące w doktrynie lub w orzecznictwie, lecz
to, czy sąd drugiej instancji ma rzeczywiście wątpliwości co do sposobu
rozstrzygnięcia tego zagadnienia oraz to, czy ma ono związek z rozpoznawaną
sprawą, tj. z uwzględnieniem ustalonego stanu faktycznego, a jego rozstrzygnięcie
jest konieczne do rozpoznania środka odwoławczego (postanowienie SN z dnia
17 listopada 2009 r., III CZP 85/09, niepubl.). Z uzasadnienia postanowienia Sądu
drugiej instancji wynika jednak, że nie ma on wątpliwości co do sposobu
rozstrzygnięcia przedstawionego zagadnienia, a to wobec zaprezentowanego, na
s. 7 uzasadnienia postanowienia, własnego, jednoznacznego stanowiska,
ponieważ o istnieniu tych wątpliwości nie świadczy ogólnikowe odwołanie się przez
Sąd odwoławczy do nielicznych odmiennych wypowiedzi judykatury oraz bliżej
6
nieokreślonych, a nazwanych mianem „ważkich”, argumentów wyrażonych
w literaturze.
W tym stanie rzeczy Sąd Najwyższy odmówił podjęcia uchwały.