Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 648/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 grudnia 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Bożena Szponar - Jarocka (spr.)

Sędziowie: SA Barbara Orechwa-Zawadzka

SO del. Teresa Suchcicka

Protokolant: Edyta Katarzyna Radziwońska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 17 grudnia 2015 r. w B.

sprawy z odwołania A. D.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji wnioskodawcy A. D.

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 18 marca 2015 r. sygn. akt V U 698/14

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 648/15

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. decyzją z dnia 31 marca 2014 roku, wydaną na podstawie przepisów ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2013 roku, poz. 1440 ze zm.) odmówił A. D. prawa do emerytury na podstawie art. 28 ustawy, wskazując, że nie legitymuje się on wymaganym 20-letnim okresem składkowym i nieskładkowym. Organ rentowy na podstawie przedłożonych przez wnioskodawcę dokumentów uznał okres ubezpieczenia wynoszący łącznie 16 lat, 6 miesięcy i 10 dni.

A. D. w odwołaniu od powyższej decyzji domagał się przyznania prawa do dochodzonego świadczenia wskazując, iż poza uznanym przez ZUS okresem ubezpieczenia legitymuje się także okresem nieskładkowym związanym z opieką nad niezdolnym do samodzielnej egzystencji członkiem rodziny – matką G. D., o jakim mowa w art. 7 pkt 7 w/w ustawy, zaś w konsekwencji posiada wymagany 20-letni okres ubezpieczenia.

Decyzją z dnia 30 maja 2014 roku w/w organ rentowy po rozpoznaniu wniosku o zaliczenie opieki nad matką G. D. po raz kolejny odmówił A. D. prawa do emerytury na podstawie art. 28 w/w ustawy z uwagi na niespełnienie warunku legitymowania się co najmniej 20-letnim okresem składkowym i nieskładkowym. Organ rentowy odmówił zaliczenia do stażu ubezpieczeniowego okresu opieki nad matką z uwagi na brak stosownych dokumentów – tj. oświadczenia osoby, nad którą była sprawowana opieka w formie pisemnej oraz orzeczenia lekarza orzecznika lub komisji lekarskiej określającego stan zdrowia. Wskazał też, że G. D. była uprawniona do renty inwalidzkiej trzeciej grupy, natomiast dodatek pielęgnacyjny uzyskała z tytułu ukończenia 75-tego roku życia.

W odwołaniu od tej decyzji A. D. domagał się jej zmiany i przyznania prawa do emerytury.

Sąd Okręgowy w Białymstoku po rozpoznaniu powyższych odwołań, wyrokiem z dnia 18 marca 2015 roku odwołania oddalił.

Sąd I instancji wskazał, że spór w sprawie dotyczył możliwości zaliczenia odwołującemu A. D. do stażu ubezpieczeniowego okresu sprawowania opieki nad matką G. D. od 2008 roku jako okresu nieskładkowego na podstawie art. 7 pkt 7 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Zaliczenie okresu sprawowania opieki nad matką (w wymiarze maksymalnie 6 lat, ograniczonego do 1/3 okresów składkowych) jako okresu nieskładkowego, powodowałoby, iż A. D. legitymowałby się okresem ubezpieczenia wynoszącym 16 lat, 6 miesięcy i 10 dni okresów składkowych oraz 5 lat, 6 miesięcy i 3 dni okresów nieskładkowych. Ewentualny łączny okres ubezpieczenia odwołującego wynosiłby zatem 22 lata i 13 dni i byłby wystarczający do nabycia prawa do emerytury na podstawie art. 28 w/w ustawy.

A. D. przedłożył do akt sprawy orzeczenie Miejskiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w B. z dnia 30 czerwca 2014 roku, zaliczające G. D. do znacznego stopnia niepełnosprawności od dnia 21 maja 2014 roku na stałe, zaświadczenie lekarskie z dnia 10 kwietnia 2014 roku, w którym stwierdzono, że G. D. wymaga stałej opieki oraz kserokopię dowodu osobistego G. D., w którym widnieje pieczątka ZUS z dnia 15 stycznia 1997 roku stwierdzająca, że osoba posiadająca niniejszy dokument jest zaliczona na trwale do pierwszej grupy inwalidów.

Z informacji udzielonej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. wynikało, że G. D. orzeczeniem Obwodowej Komisji Lekarskiej do Spraw Inwalidztwa i Zatrudnienia nr 12 w M. z dnia 5 marca 1976 roku została zaliczona do trzeciej grupy inwalidów z ogólnego stanu zdrowia na trwałe oraz że brak jest badania w/w dotyczącego niezdolności do samodzielnej egzystencji. Z informacji nadesłanej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. Wydział Świadczeń Emerytalno-Rentowych z siedzibą w Z. wynikało natomiast, iż zgodnie z obowiązującymi przepisami emerytalnymi w dacie dokonywania wpisu w dowodzie osobistym G. D., tj. w dniu 15 stycznia 1997 roku miała ona ukończony 75-ty rok życia i z tego tytułu był jej wypłacany dodatek pielęgnacyjny. (...) Oddział w B. wyjaśnił natomiast, że brak było podstawy prawnej do zaliczenia G. D. do pierwszej grupy inwalidów, zatem pieczątka z dnia 15 stycznia 1997 roku potwierdzająca ten fakt jest niezgodna ze stanem faktycznym. Jak wynika z akt emerytalno-rentowych matki odwołującego, nie złożyła ona wniosku w tym zakresie i organ rentowy nie przeprowadzał badania lekarskiego na tę okoliczność.

Sąd I instancji przesłuchał świadków B. D. i E. D. oraz odwołującego w charakterze strony na okoliczność sprawowania przez odwołującego opieki nad członkiem rodziny. Z zeznań przesłuchanych w sprawie osób wynikało, że A. D. od 2008 roku, tj. od momentu znacznego pogorszenia się stanu zdrowia matki sprawował nad nią stałą opiekę. Odwołujący mieszkał razem z matką, od lutego 2008 roku nie pracował i nie uzyskiwał żadnego przychodu, nie wyjeżdżał także za granicę.

Sąd Okręgowy zgromadził także kserokopię dokumentacji medycznej matki odwołującego, po czym dopuścił dowód z opinii biegłych lekarzy sądowych z zakresu kardiologii, gastrologii, chirurgii i chorób wewnętrznych na okoliczność ustalenia na podstawie tejże dokumentacji medycznej czy G. D. była osobą całkowicie niezdolną do pracy i niezdolną do samodzielnej egzystencji w okresie od dnia 1 lutego 2008 roku do dnia listopada 2013 roku. Biegi specjaliści z zakresu kardiologii i chorób wewnętrznych w sporządzonej przez siebie opinii stwierdzili, że na podstawie dostępnej dokumentacji lekarskiej nie mogą jednoznacznie ustalić czy G. D. była w okresie od dnia 1 lutego 2008 roku do listopada 2013 roku niezdolna do samodzielnej egzystencji. Wskazali, że na pewno była niezdolna do pracy. Analogiczną opinię sporządzili biegli specjaliści z zakresu chirurgii oraz z zakresu gastrologii. W/w opinie nie były kwestionowane przez strony. Sąd Okręgowy ocenił, że opinie te są rzetelne oraz wiarygodne, a co za tym idzie są miarodajne do czynienia ustaleń w sprawie.

Przechodząc do rozważań prawnych nad poczynionymi ustaleniami faktycznymi Sąd I instancji przywołał treść przepisów art. 28 oraz art. 7 pkt 7 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Powołując się na stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w uchwale z dnia 5 lipca 2011 roku w sprawie o sygn. akt I UZP 3/11 (OSNP 2011/23-23/300), Sąd I instancji wskazał, że uznanie osoby za całkowicie niezdolną do pracy i samodzielnej egzystencji oraz zaliczenie do grupy inwalidzkiej następuje w trybie przepisów ustawy emerytalnej, zaś uznanie za osobę niepełnosprawną - w trybie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnieniu osób niepełnosprawnych oraz rozporządzeń wykonawczych do tych ustaw. Tak więc inwalidztwo I grupy, całkowita niezdolność do pracy i samodzielnej egzystencji są stanami prawnymi. Ich zaistnienie musi więc zostać stwierdzone wcześniej orzeczeniem, wydanym w trybie wynikającym z przepisów. Z tego powodu ustawodawca nie musiał dodatkowo precyzować, że przesłanki te mają być stwierdzane wcześniej lub że chodzi o opiekę nad członkiem rodziny posiadającym orzeczenie (legitymującym się orzeczeniem). Wynika z tego, że konieczność opieki nad osobą posiadającą określone w przepisie art. 7 pkt 7 ustawy cechy wymaga, by cechy te zostały stwierdzone w trybie ustawowym przed okresem opieki. Staż emerytalny, w tym okres nieskładkowy, powinien być każdorazowo wykazany (udowodniony) przez ubezpieczonego zainteresowanego prawem do emerytury. Z art. 7 pkt 7 ustawy wynika, że nie chodzi o jakąkolwiek opiekę, lecz tylko o opiekę nad osobą o szczególnie wysokim stopniu niezdolności do pracy (inwalidą I grupy, całkowicie niezdolną do pracy oraz samodzielnej egzystencji) lub ze znacznym stopniem niepełnoprawności. Znaczenie ma więc aspekt dowodowy, który rozwiązuje sam ustawodawca stawiając wymóg uprzedniego „zaliczenia” lub „uznania” tych stanów za inwalidztwo lub niepełnosprawność, a więc formalnego ich potwierdzenia. Tylko wówczas spełnia się warunek okresu nieskładkowego, czyli czy opieka wykonywana jest nad osobą o kwalifikowanym stopniu niezdolności do pracy lub niepełnosprawności. Rozwiązanie to eliminuje ewentualne przyszłe spory w tym zakresie. Ustalenie ex post tych stanów lub granic między stopniami niezdolności do pracy czy niepełnosprawności może być utrudnione i nie ma przede wszystkim waloru wynikającego z aktualnego badania osoby, będącej pod opieką. Uprzednie potwierdzenie przez uprawnione organy stopnia niezdolności do pracy czy niepełnosprawności jasno też określa sytuację ubezpieczonego zainteresowanego emeryturą, który w okresie opieki z reguły nie podejmuje zatrudnienia lub znacznie je redukuje. Wówczas posiadanie potwierdzenia określonego inwalidztwa czy niepełnosprawności stanowi warunek wyjściowy do przyszłego zaliczenia okresu jako nieskładkowego a zarazem ma wpływ na określenie relacji z osobą, nad którą opieka jest wykonywana.

W sprawie ustalono, że matka odwołującego została uznana za osobę niepełnosprawną w stopniu znacznym dopiero od dnia 21 maja 2014 roku, nie zaś od dnia 1 lutego 2008 roku. Innych orzeczeń, na podstawie których zostałaby ona zaliczona do I grupy inwalidów, uznana za osobę całkowicie niezdolną do pracy oraz do samodzielnej egzystencji albo uznana za osobę niepełnosprawną w stopniu znacznym od wcześniejszej daty odwołujący nie przedłożył. Sąd I instancji wskazał, że orzeczeń tych nie mogły zastąpić zaświadczenia lekarskie. Skoro zatem warunkiem zaliczenia opieki jako okresu nieskładkowego na podstawie art. 7 pkt 7 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest posiadanie (legitymowanie) się wskazanymi orzeczeniami przed rozpoczęciem opieki, niemożliwe było zaliczenie odwołującemu na podstawie tego przepisu okresu opieki nad matką od lutego 2008 roku jako okresu nieskładkowego, mimo tego, że Sąd Okręgowy dał wiarę zarówno zeznaniom świadków, jak też zeznaniom odwołującego w zakresie faktycznego sprawowania opieki przez odwołującego nad jego matką w tym okresie. Końcowo Sąd Okręgowy wskazał, że okres sprawowania przez A. D. opieki nad matką od dnia 21 maja 2014 roku stanowi okres nieskładkowy. W celu uzyskania prawa do emerytury odwołujący winien wystąpić do ZUS z nowym wnioskiem o to świadczenie po upływie takiego okresu sprawowania opieki, który po zsumowaniu z okresem udowodnionym przed organem rentowym (tj. 16 lat, 6 miesięcy i 10 dni) pozwoli mu na uzyskanie 20-letniego okresu składkowego i nieskładkowego. Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy jak w pkt I sentencji wyroku orzekł na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c.

A. D. zaskarżył powyższy wyrok w całości, domagając się jego zmiany i przyznania prawa do emerytury.

Skarżący podniósł, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy potwierdza, iż sprawuje on opiekę nad swoją matką od dnia 31 stycznia 2008 roku. Wskazał, iż faktycznie jego matka została zaliczona do osób o znacznym stopniu niepełnosprawności od dnia 21 maja 2014 roku, nie zaś od dnia 1 lutego 2008 roku, jednakże z treści orzeczenia wynika, iż nie da się ustalić daty początkowej istnienia niepełnosprawności, co – zdaniem skarżącego oznacza - że może nią być data przez niego wskazywana, tj. luty 2008 roku. W ocenie skarżącego, opinie biegłych sporządzone w sprawie są niejednoznaczne, bowiem biegli wskazali, że nie są w stanie określić, czy w okresie od dnia 1 lutego 2008 roku do listopada 2013 roku matka odwołującego była niezdolna do samodzielnej egzystencji, natomiast na pewno była ona osobą niezdolną do pracy.

Sąd Apelacyjny ustalił, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Rozpoznając niniejszą sprawę, Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych oraz właściwie zastosował przepisy ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Sąd Apelacyjny w całości podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne oraz wykładnię przepisów.

Jak wynika z treści art. 7 pkt 7 w/w ustawy, okresem nieskładkowym jest przypadający przed dniem nabycia prawa do emerytury lub renty okres niewykonywania pracy, w granicach do 6 lat, spowodowany koniecznością opieki nad innym niż dziecko członkiem rodziny zaliczonym do I grupy inwalidów lub uznanym za całkowicie niezdolnego do pracy oraz do samodzielnej egzystencji albo uznanym za osobę niepełnosprawną w stopniu znacznym, sprawowanej przez członka jego rodziny w wieku powyżej 16 lat, który w okresie sprawowania opieki nie osiągnął przychodu przekraczającego miesięcznie połowę najniższego wynagrodzenia.

Sąd Najwyższy w uchwale z 5 lipca 2011 roku (w sprawie o sygn. akt I UZP 3/11, OSNP 2011/23-23/300), na którą powołał się Sąd I instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, rozstrzygnął zagadnienie prawne stwierdzając, że przypadający przed dniem nabycia prawa do emerytury okres niewykonywania pracy, spowodowany koniecznością opieki nad innym niż dziecko członkiem rodziny, który nie legitymował się orzeczeniem o całkowitej niezdolności do pracy oraz do samodzielnej egzystencji, nie stanowi okresu nieskładkowego w rozumieniu art. 7 pkt 7 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W uzasadnieniu uchwały Sąd Najwyższy podkreślił między innymi, że uznanie osoby za całkowicie niezdolną do pracy i samodzielnej egzystencji oraz zaliczenie do grupy inwalidzkiej następuje w trybie przepisów ustawy emerytalnej, a uznanie za osobę niepełnosprawną w trybie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych oraz rozporządzeń wykonawczych do tych ustaw. Tak więc inwalidztwo I grupy, całkowita niezdolność do pracy i samodzielnej egzystencji są stanami prawnymi. Ich zaistnienie musi więc zostać stwierdzone wcześniej orzeczeniem, w trybie wynikającym z przepisów. Z tego powodu ustawodawca nie musiał dodatkowo precyzować, że przesłanki te mają być stwierdzone wcześniej lub, że chodzi o opiekę nad członkiem rodziny posiadającym orzeczenie (legitymującym się orzeczeniem). Wynika z tego, że konieczność opieki nad osobą posiadającą określone w przepisie art. 7 pkt 7 ustawy cechy wymaga, by cechy te zostały stwierdzone w trybie ustawowym przed okresem opieki. Osoba ubiegająca się o zaliczenie okresów wymienionych w art. 7 pkt 7 ustawy do okresów nieskładkowych powinna przedstawić stosowne orzeczenie (legitymować się) o zaliczeniu do I grupy inwalidów, uznaniu za całkowicie niezdolną do pracy oraz do samodzielnej egzystencji lub uznaniu za osobę niepełnosprawną w stopniu znacznym.

Stanowisko wyrażone w w/w uchwale Sąd Najwyższy podtrzymał w wyroku z dnia 4 października 2011 roku, wydanym w sprawie I UK 87/11, lex numer 1108446, stwierdzając w nim, że staż emerytalny, w tym okres nieskładkowy, powinien być każdorazowo wykazany (udowodniony) przez ubezpieczonego zainteresowanego prawem do emerytury. Z art. 7 pkt 7 ustawy wynika, że nie chodzi o jakąkolwiek opiekę, lecz tylko o opiekę nad osobą o szczególnie wysokim stopniu niezdolności do pracy (I grupy, całkowicie niezdolnej do pracy oraz samodzielnej egzystencji) lub ze znacznym stopniem niepełnoprawności. Znaczenie ma więc aspekt dowodowy, który rozwiązuje sam ustawodawca stawiając wymóg uprzedniego „zaliczenia” lub „uznania” tych stanów za inwalidztwo lub niepełnosprawność, a więc formalnego ich potwierdzenia. Tylko wówczas spełnia się warunek okresu nieskładkowego, czyli czy opieka wykonywana jest nad osobą o kwalifikowanym stopniu niezdolności do pracy lub niepełnosprawności. Rozwiązanie to eliminuje ewentualne przyszłe spory w tym zakresie. Ustalenie ex post tych stanów lub granic między stopniami niezdolności do pracy czy niepełnosprawności może być utrudnione i nie ma przede wszystkim waloru wynikającego z aktualnego badania osoby będącej pod opieką. Uprzednie potwierdzenie przez uprawnione organy stopnia niezdolności do pracy czy niepełnosprawności jasno też określa sytuację ubezpieczonego zainteresowanego emeryturą, który w okresie opieki z reguły nie podejmuje zatrudnienia lub znacznie je redukuje. Wówczas posiadanie potwierdzenia określonego inwalidztwa czy niepełnosprawności stanowi warunek wyjściowy do przyszłego zaliczenia okresu jako nieskładkowego, a zarazem ma wpływ na określenie relacji z osobą nad którą opieka jest wykonywana.

Skład rozpoznający niniejszą sprawę w pełni podziela wykładnię przepisu art. 7 pkt 7 ustawy przyjętą w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 5 lipca 2011 roku w sprawie o sygn. akt I UZP 3/11 oraz w wyroku z dnia 4 października 2011 roku w sprawie o sygn. akt I UK 87/11. Wykładnia ta została także zaaprobowana przez sądy apelacyjne (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 15 maja 2014 roku w sprawie o sygn. akt III AUa 916/13, lex numer 1483814).

Odnosząc się do twierdzeń A. D. zawartych w apelacji, w pierwszej kolejności stwierdzić należy, iż Sąd I instancji nie kwestionował tego, że matka odwołującego G. D. była osobą schorowaną i odwołujący od lutego 2008 roku sprawował nad nią osobistą opiekę, ani też tego, że w okresie tym nie osiągał przychodów. Zeznania odwołującego w tym zakresie w pełni korespondowały bowiem z zeznaniami świadków B. D. i E. D., nie były też podważane przez organ rentowy.

Przyjmując jednak, iż tylko formalne potwierdzenie stanu zdrowia może skutkować zaliczeniem okresu opieki nad innym niż dziecko członkiem rodziny jako okresu nieskładkowego, zgodnie z art. 7 pkt 7 w/w ustawy Sąd Okręgowy prawidłowo stwierdził, że matka odwołującego A. G. D. legitymowała się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności dopiero od dnia 21 maja 2014 roku. G. D. została zaliczona do znacznego stopnia niepełnosprawności od tego dnia na podstawie orzeczenia Miejskiego Zespołu ds. Orzekania i Niepełnosprawności w B. z dnia 30 czerwca 2014 roku (k. 36). Skarżący w apelacji podniósł, iż z treści orzeczenia wynika, że nie da się ustalić daty początkowej istnienia niepełnosprawności, co – jego zdaniem – oznacza, że może nią być data przez niego wskazywana, tj. luty 2008 roku. Z argumentacją taką nie sposób się zgodzić. Odwołujący nie przedstawił innych orzeczeń, które potwierdzałyby, aby jego matka G. D. była zaliczona do I grupy inwalidów, uznana za osobę całkowicie niezdolną do pracy oraz do samodzielnej egzystencji albo uznana za osobę niepełnosprawną w stopniu znacznym przed dniem 21 maja 2014 roku. W dalszej kolejności należało odnieść się do kwestii zaliczenia matki odwołującego do pierwszej grupy inwalidzkiej. Zdaniem Sądu II instancji, Sąd Okręgowy należycie wyjaśnił kwestię istnienia w dowodzie osobistym matki odwołującego pieczątki ZUS z dnia 15 stycznia 1997 roku stwierdzającej, że jest ona zaliczona na trwale do pierwszej grupy inwalidów. Z informacji udzielonej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. wynikało, że G. D. orzeczeniem Obwodowej Komisji Lekarskiej do Spraw Inwalidztwa i Zatrudnienia nr 12 w M. z dnia 5 marca 1976 roku została zaliczona do trzeciej grupy inwalidów z ogólnego stanu zdrowia na trwałe oraz że brak jest badania w/w dotyczącego niezdolności do samodzielnej egzystencji (k. 58). Natomiast z informacji nadesłanej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. Wydział Świadczeń Emerytalno-Rentowych z siedzibą w Z. wynikało, iż zgodnie z obowiązującymi przepisami emerytalnymi w dacie dokonywania wpisu w dowodzie osobistym G. D., tj. w dniu 15 stycznia 1997 roku miała ona ukończony 75-ty rok życia i z tego tytułu był jej wypłacany dodatek pielęgnacyjny (k. 60). (...) Oddział w B. wyjaśnił natomiast, że brak było podstawy prawnej do zaliczenia G. D. do pierwszej grupy inwalidów, zatem pieczątka z dnia 15 stycznia 1997 roku potwierdzająca ten fakt jest niezgodna ze stanem faktycznym. Jak wynika z akt emerytalno-rentowych matki odwołującego, nie złożyła ona wniosku w tym zakresie i organ rentowy nie przeprowadzał badania lekarskiego na tę okoliczność (k. 64). Informacje udzielone w toku niniejszej sprawy przez ZUS znajdują potwierdzenie w aktach rentowych, gdzie znajduje się odpis orzeczenia Obwodowej Komisji Lekarskiej do Spraw Inwalidztwa i Zatrudnienia nr 12 w M. z dnia 5 marca 1976 roku, z którego wynika, iż matka odwołującego została zaliczona do trzeciej grupy inwalidów z ogólnego stanu zdrowia na trwałe od 1975 roku. W aktach ZUS znajduje się także podanie G. D. datowane na dzień 30 czerwca 2011 roku, w którym matka odwołującego wnioskowała o wydanie jej odpisu orzeczenia komisji lekarskiej ds. inwalidztwa z 1997 roku, na podstawie którego została zaliczona do pierwszej grupy inwalidów na trwałe. W odpowiedzi na to pismo, ZUS poinformował ją, iż dodatek pielęgnacyjny otrzymuje z urzędu z tytułu ukończenia 75-tego roku życia. Z dokumentów tych wynika, iż nie zostało wydane orzeczenie, na podstawie którego matka odwołującego zostałaby zaliczona do pierwszej grupy inwalidów, a pieczęć w jej dowodzie osobistym stwierdzająca ten fakt jest niezgodna ze stanem faktycznym. Dodatek pielęgnacyjny był jej wypłacany w związku z ukończeniem 75-tego roku życia (w dniu 10 grudnia 1995 roku) na podstawie obowiązującego wówczas przepisu art. 48 ust. 1 ustawy z dnia 14 grudnia 1982 roku o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U. z 1982 roku, Nr 40, poz. 267 ze zm.). Przepis ten przewidywał, że dodatek pielęgnacyjny przysługiwał osobie uprawnionej do emerytury lub renty, jeżeli osoba taka zaliczona została do I grupy inwalidów albo ukończyła 75 lat życia. Zatem legitymowanie się orzeczeniem zaliczającym do I grupy inwalidzkiej nie było warunkiem koniecznym dla otrzymywania dodatku pielęgnacyjnego.

Z tych przyczyn Sąd Okręgowy prawidłowo uznał, iż jako okres nieskładkowy, o którym mowa w art. 7 pkt 7 w/w ustawy podlega uwzględnieniu okres sprawowania przez odwołującego opieki nad matką G. D. od dnia 21 maja 2014 roku, bowiem od tego dnia legitymuje się ona orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności. Uwzględnienie jednak tego okresu do stażu ubezpieczeniowego wraz z uznanym przez organ rentowy w zaskarżonej decyzji okresem ubezpieczenia wynoszącym łącznie 16 lat, 6 miesięcy i 10 dni, jest niewystarczające do tego, aby odwołujący legitymował się wymaganym do nabycia prawa do emerytury na podstawie art. 28 w/w ustawy 20-letnim okresem składkowym i nieskładkowym.

Natomiast wnioskowany przez odwołującego okres opieki nad matką od lutego 2008 roku do dnia 20 maja 2014 roku nie mógł zostać zaliczony jako okres nieskładkowy z powodu nieprzedłożenia właściwych dokumentów, które potwierdzałyby, że jego matka była uznana za osobę zaliczoną do I grupy inwalidów lub uznaną za całkowicie niezdolną do pracy oraz
do samodzielnej egzystencji albo uznaną za osobę niepełnosprawną w stopniu znacznym.

Skoro zatem jedynie formalne potwierdzenie stanu zdrowia może skutkować zaliczeniem jako okresu nieskładkowego okresu opieki na podstawie art. 7 pkt 7 w/w ustawy, niecelowe było dopuszczenie przez Sąd Okręgowy dowodu z opinii biegłych lekarzy sądowych celem ustalenia, czy we wcześniejszym okresie, niż wynikający z orzeczenia, zaliczającego matkę odwołującego do znacznego stopnia niepełnosprawności, była ona osobą całkowicie niezdolną do pracy oraz do samodzielnej egzystencji. Nie sposób przy tym zgodzić się ze stanowiskiem skarżącego, jakoby opinie biegłych były niejednoznaczne. Ze wszystkich opinii biegłych sporządzonych w sprawie wynikało, że na podstawie dostępnej dokumentacji lekarskiej nie mogą oni jednoznacznie ustalić, czy G. D. była w okresie od dnia 1 lutego 2008 roku do listopada 2013 roku niezdolna do samodzielnej egzystencji, na pewno jednak była niezdolna do pracy (k. 81-82, 83-84, 85-86). Sąd Okręgowy prawidłowo ocenił te opinie jako rzetelne i wiarygodne. Niemniej jednak, podzielając wykładnię przepisu art. 7 pkt 7 ustawy, zaprezentowaną m.in. w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 5 lipca 2011 roku w sprawie o sygn. akt I UZP 3/11 należało stwierdzić, iż nawet gdyby biegli stwierdzili u matki odwołującego stan całkowitej niezdolności do pracy oraz niezdolność do samodzielnej egzystencji przed dniem 21 maja 2014 roku i opinie te zostałyby ocenione jako wiarygodne, to okres ten i tak nie mógłby zostać zaliczony odwołującemu jako okres nieskładkowy, wobec nielegitymowania się przez matkę odwołującego w tym okresie stosownymi orzeczeniami, uznającymi ją za osobę całkowicie niezdolną do pracy oraz samodzielnej egzystencji, wydanymi w trybie przepisów ustawy emerytalnej.

Z tych przyczyn apelacja jako nieuzasadniona z mocy art. 385 k.p.c. podlegała oddaleniu.

A.K.