Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 242/16

POSTANOWIENIE

Dnia 7 września 2016 r.

Sąd Okręgowy w Ostrołęce Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Tomasz Sagała

Sędziowie: SO Grażyna Szymańska-Pasek

SO Monika Strzyżewska (spr.)

Protokolant: sekr. sąd. Katarzyna Chaberek

po rozpoznaniu w dniu 7 września 2016 r. w Ostrołęce

na rozprawie sprawy

z wniosku S. P. i H. P.

z udziałem (...) S.A. w L., Skarbu Państwa - Starosty (...)

o zasiedzenie

na skutek apelacji wnioskodawców od postanowienia Sądu Rejonowego w Ostrołęce

z dnia 23 marca 2016 r., sygn. akt I Ns 570/14

postanawia:

1.  oddalić apelację;

2.  zasądzić od wnioskodawców na rzecz uczestnika postępowania (...) S.A. w L. kwotę 600 zł tytułem częściowego zwrotu kosztów zastępstwa prawnego w postępowaniu apelacyjnym.

Monika Strzyżewska Tomasz Sagała Grażyna Szymańska-Pasek

I Ca 242/16

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 23 marca 2016r Sad rejonowy w Ostrołęce po ostatecznym sprecyzowaniu oddalił wniosek S. i H. małżonków P. o zasiedzenie prawa własności nieruchomości, położonej w D., oznaczonej nr (...) o pow.0,1259 ha zgodnie z mapą sytuacyjną podziału działki (...) sporządzonej przez biegłego geodetę na potrzeby sprawy oraz rozstrzygnął o kosztach postępowania.

W uzasadnieniu stanowiska Sąd I Instancji wskazał, że o ile wnioskodawcy posiadali sporną nieruchomość przez okres wymagany do zasiedzenia, to posiadanie to nie mogło doprowadzić do zasiedzenia prawa własności. Sąd Rejonowy wskazał, że w okresie od 01.01.1965 roku do 30.09.1990 roku obowiązywał art. 177 kc, co wykluczało zasiedzenie nieruchomości państwowej. Było ono możliwe dopiero od 01.10.1990 roku. Poprzednio wymagany okres 20-tu lat posiadania nieruchomości liczony od 1972 roku upływał w 1992 roku. Zasiedzenie nie zakończyłoby się przed więc przed 01.10.1990 roku ( przed zmianą przepisów wydłużających terminy zasiedzenia). W niniejszej sprawie ma więc zastosowanie 30 letni okres zasiedzenia w złej wierze, który upływałby wnioskodawcom dopiero w dniu 01.10.2020 roku. Po skróceniu tego okresu o maksymalny okres wynoszący ½ (tj. 15 lat, skoro stan rzeczy objęty zakazem zasiedzenia istniał 18 lat: od 1972 do 1990) termin zasiedzenia upływał wnioskodawcom w dniu 01.10.2005 roku. Tyle, że w przedmiotowej sprawie w czasie biegu zasiedzenia (już po uchyleniu art. 177 kc) z dniem 05.12.1990 roku nieruchomość stała się przedmiotem użytkowania wieczystego z mocy samego prawa poprzednika prawnego uczestnika (...) S.A. w L. na mocy decyzji administracyjnej z dnia 15.10.1993 roku, która stwierdzała jedynie stan rzeczy wynikający z przepisów prawa. Ta okoliczność determinowała przedmiot spawy. Posiadanie wnioskodawców obejmowało bowiem od 05.12.1990 roku prawo użytkowania wieczystego.

Sąd powołał się na ugruntowane i jednoznaczne orzecznictwo Sądu Najwyższego odnoszące się do sytuacji ustanowienia użytkowania wieczystego i skutków decyzji, który w postanowieniu z dnia 14.03.2012, sygn. akt II CSK 127/11 nadał tym decyzjom zasadnicze znaczenie w odniesieniu do relacji między właścicielem gruntu i użytkownikiem wieczystym, a osobami trzecimi. Wskazał, że rzutują one także na interpretację przepisów o zasiedzeniu. Odwołując się do funkcji i charakteru użytkowania wieczystego jako instytucji, która pozwala Skarbowi Państwa lub jednostce samorządu terytorialnego na scedowanie uprawnień właścicielskich bez wyzbycia się prawa własności, zwrócono uwagę, że z chwilą oddania gruntu w użytkowanie wieczyste w relacje prawnorzeczowe z osobami trzecimi wchodzi tylko użytkownik wieczysty. Właściciel nie ma możliwości na bieżąco śledzić losów nieruchomości oddanej w użytkowanie wieczyste, kontrolować stanu posiadania, czy władztwa osoby trzeciej. Zaistnienie takiej sytuacji nie może być podstawą rozwiązania użytkowania wieczystego. Oznacza to, że oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste wpływa także na relacje prawne między właścicielem nieruchomości oddanej w użytkowanie wieczyste a osobami trzecimi. Dlatego samoistny posiadacz nieruchomości oddanej w użytkowanie wieczyste nie może nabyć własności, lecz, co najwyżej, użytkowanie wieczyste. Oddanie nieruchomości w użytkowanie wieczyste spowodowało zmianę statusu prawnego, co skutkowało utratą zasadniczych uprawnień właścicielskich na rzecz użytkownika wieczystego. Judykatura, odnosząc się do takich nieruchomości, w reakcji na potrzeby posiadaczy tego rodzaju gruntów, dopuszcza możliwość nabycia przez zasiedzenie, ale prawa użytkowania wieczystego a nie prawa własności. Wyłączenie możliwości skierowania prawa posiadacza przeciwko prawu własności uzasadnione jest stosunkiem pomiędzy użytkownikiem a właścicielem ograniczonym możliwościami reagowania na wszelkie naruszenia na gruncie, które zostały scedowane na użytkownika wieczystego.

Kwestie tę szczegółowo omówił Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu wyroku z dnia 28.10.2003 r., sygn. akt P 3/03 oraz Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 07.10.2010 r., sygn. akt IV CSK 152/10 słusznie podkreślając, iż skoro zasiedzenie jest odstępstwem od konstytucyjnej zasady nienaruszalności prawa własności, to wszelkie wątpliwości powinny być tłumaczone na korzyść ochrony własności, a nie odwrotnie, gdyż Konstytucja nie gwarantuje prawa osób znajdujących się w sytuacji faktycznej prowadzącej do zasiedzenia. Jeśli więc z chwilą oddania nieruchomości w użytkowanie wieczyste, sytuacja prawna właściciela uległa zmianie w wyniku powstania określonej relacji zobowiązaniowej pomiędzy użytkownikiem a właścicielem, to tym bardziej winna ona odnieść skutek w odniesieniu do posiadacza, jako osoby trzeciej. To stan prawny nieruchomości determinuje bowiem wszelkie uprawnienia i stosunki: wobec osób trzecich, osób posiadających prawa rzeczowe, a nawet właściciela. Jeśli ustanowienie użytkowania wieczystego na nowo zdefiniowała prawa i obowiązki osób posiadających tytuł prawny, to przez pryzmat tych zmian ocenić należy także prawa posiadacza. Nie można bowiem uznać, że skoro oddając nieruchomość w użytkowanie wieczyste (w ramach korzystania ze swoich uprawnień właścicielskich), właściciel traci część swoich uprawnień, w tym możliwość ochrony przed skierowanym przeciwko niemu posiadaniem, to dzieje się to z korzyścią osoby władającej gruntem bez żadnych uprawnień. Podkreślić przy tym należy, że oddanie gruntu w użytkowanie jest sytuacją wyjątkową – powierzenie posiadania w ramach jakiegokolwiek innego stosunku prawnego nie wywołuje takich skutków.

W oparciu o przytoczoną argumentacje Sąd I instancji oddalił wniosek o zasiedzenie prawa własności nieruchomości szczegółowo określonej w petitum żądania i rozliczył koszty postępowania.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wywiedli wnioskodawcy zarzucając Sądowi Rejonowemu naruszenie prawa materialnego tj.art.172§1 i 2 kc, poprzez błędną jego wykładnię polegająca na uznaniu, że oddanie w użytkowanie wieczyste w czasie biegu terminu zasiedzenia powoduje zmianę jej stanu prawnego skutkującą utratą zasadniczych uprawnień właścicielskich na rzecz użytkownika wieczystego i tym samym uniemożliwienia dalszego biegu terminu zasiedzenia, co zdaniem skarżącego jest okolicznością irrelewantną.

- naruszenie art.175 kc w zw. z art.123 kc polegającą na niewłaściwym zastosowaniu i tym samym uznaniu, że ustanowienie użytkowania wieczystego w czasie biegu terminu zasiedzenia na rzecz podmiotu niebędącego jej posiadaczem automatycznie przerywa bieg zasiedzenia, w sytuacji gdy użytkowanie wieczyste było nadane z mocy prawa, a zdarzenie te nie jest wynikiem działania właściciela stanowiącego jego akcję zaczepna skierowaną przeciwko konkretnym posiadaczom i zmierzająca bezpośrednio do przerwania ich władztwa nad rzeczą, a ponadto nadanie użytkowania wieczystego nie było objęte treścią art.123 kc.

Apelujący pełnomocnik wnioskodawców podniósł także naruszenie art.328§2 kpc mające wpływ na treść rozstrzygnięcia polegającą na pominięciu w uzasadnieniu wyjaśnienia podstawy prawnej postanowienia z przytoczeniem przepisów prawa, co znacznie utrudniło ustosunkowanie się w apelacji do rozstrzygnięcia w zakresie prawa materialnego. Wobec powyższego wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia i stwierdzenie zasiedzenia prawa własności przedmiotowej nieruchomości zgodzie z wnioskiem z dnia 3 lipca 2014r. oraz o zasądzenie kosztów postepowania na rzecz wnioskodawców od uczestnika (...) S.A w L..

Wniósł także o zwrócenie się z pytaniem prawnym do sądu Najwyższego w trybie art.390 kpc, z którego wycofał się na rozprawie apelacyjnej.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja jest bezzasadna i podlega oddaleniu. Zarzuty podniesione przez skarżącego są całkowicie chybione tak w warstwie merytorycznej jak i procesowej. Nadto co do zarzutu naruszenia prawa procesowego tj.art.328§2kpc należy dodatkowo podkreślić, że jest on niezrozumiały w świetle treści uzasadnienia Sądu Rejonowego, który w sposób klarowny i wszechstronny dokonał logicznego wywodu prawnego z powołaniem wszystkich podstaw prawa materialnego, popartych judykaturą i doktryną, by przekonać strony o słuszności oddalenia wniosku, pomimo niespornego stanu faktycznego. Z analizy akt wynika nadto, że Sąd wielokrotnie stwarzał szansę na zmianę treści wniosku, co w zderzeniu z nieprzejednanym stanowiskiem pełnomocnika profesjonalisty, nie mogło doprowadzić do innego rozstrzygnięcia, które było jedynie konsekwencją tak przyjętej logiki strony inicjującej proces.

Sąd apelacyjny w pełni podziela niesporny pomiędzy stronami stan faktyczny oparty o ustalenia, że wnioskodawcy na przełomie 1971- 1972 roku weszli w posiadanie działki o aktualnym numerze geodezyjnym (...), którą sprzedał im S. B., przy czym zapłatę otrzymał w latach 1973-1974. Razem z posiadaniem wymienionej wyżej działki otrzymali również klin stanowiący działki (...), który zagospodarowali. Na działce (...) w 1972 roku wybudowali budynek gospodarczy, a po jego wybudowaniu zajęli część działki nr (...) znajdującej się pomiędzy nabytymi przez nich działkami i której dotyczy wniosek. Sprzedający poprzednik prawny S. B. podczas przekazywania władztwa nad działkami (...) wskazał grunt w takim zakresie jak on sam korzystał. Wnioskodawcy korzystali z działki nr (...) podczas budowy budynków, przechodząc i przejeżdżając oraz wypasając bydło . W budynku gospodarczym wykonali tylne drzwi zakładając korzystanie z działki (...). W pozostałym zakresie działka służyła jako pastwisko, a następnie do uprawy zboża, ziemniaków. Od zawsze zapewniała ona dojazd i dostęp do budynku gospodarczego. Zajętą część ogrodzili kołkami i drutem, usypali drogę zapewniając dojazd dla cysterny do odbioru mleka. Pobudowali kolejne drewniane budynki gospodarcze pełniące funkcję magazynów, garaży i szklarni. Nie było żadnych sporów granicznych, wydobywczych ani posesoryjnych. Nie uiszczali żadnych danin. Według dokumentów działka znajduje się w użytkowaniu wieczystym (...) S.A. w L. (następca prawny Zakładu (...)) i stanowi własność Skarbu Państwa. Znajduje się na niej stacja (...). Użytkowanie wieczyste powstało z mocy samego prawa w szczególnym trybie przewidzianym przez przepis art. 2 ust. 1-3 ustawy z dnia 29.09.1990 roku o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. z 1990 roku, nr 79, poz. 464) i było następstwem pozostawania spornej nieruchomości na dzień 05.12.1990 roku w zarządzie przedsiębiorstwa państwowego Zakład (...), które w dniu 12.07.1993 roku Skarb Państwa reprezentowany przez Ministra Przemysłu i Handlu aktem notarialnym nr Rep. A nr (...) przekształcił w przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą Zakład (...) z siedzibą w W. jako jednoosobową spółkę akcyjną Skarbu Państwa. Umową z dnia 30.06.2007 roku przeniesienia przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 55 ( 1) kodeksu cywilnego w wykonaniu uchwały w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością (akt notarialny – rep. A nr (...)) wniesiono przedsiębiorstwo Zakład (...)” spółkę akcyjną z siedzibą w W. (wraz ze stanowiącymi składniki tego przedsiębiorstwa prawami własności i prawami użytkowania wieczystego wraz ze stanowiącymi przedmiot odrębnej własności budynkami i urządzeniami należącymi do Spółki Zakład (...) S.A.) jako wkład niepieniężny do spółki (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. na pokrycie udziałów w podwyższonym kapitale spółki (...) z o.o. Następnie (...) Sp z o.o zmieniła firmę pod którą działa spółka na (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, po czym w trybie art. 492 § 1 pkt 1 ksh nastąpiło przejęcie m.in. (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. (spółka przejmowana) na rzecz (...) S.A. z siedzibą w L. (spółka przejmująca). Działka (...) o pow. 0.24 ha położona w miejscowości D., gmina K. powstała w wyniku zmian gruntowych z połączenia działek o pierwotnych numerach geodezyjnych (...) (k. 165), dla których w Sądzie Rejonowym w Ostrołęce prowadzona jest od dnia 23.06.1972 roku księga wieczysta KW nr (...) (k. 29, 167-173). W dziale II wymienionej księgi wieczystej jako właściciel wpisany jest w podrubryce „Skarb Państwa” Zakład (...). Ostateczną decyzją nr (...) z dnia 15.10.1993 roku wydaną z upoważnienia Wojewody (...) sprostowaną następnie postanowieniem z dnia 08.03.1994 roku stwierdzono, że Zakład (...) w W. stał się z mocy prawa użytkownikiem wieczystym gruntów stanowiących własność Skarbu Państwa o łącznej pow. 0.44 ha oznaczonych numerami geodezyjnymi: (...) pow. 0,10 ha , (...) o pow. 0,24 ha, a nadto, że jest właścicielem budynków i innych urządzeń oraz lokali znajdujących się na tych gruntach, ustalono okres użytkowania wieczystego na 99 lat, a o opłacie rocznej z tytułu użytkowania wieczystego postanowiono orzec w odrębnej decyzji .

W oparciu o powyższe słusznie Sąd Rejonowy wywiódł, że niniejszym stanie faktycznym nie mogło dojść do zasiedzenia prawa własności, skoro przedmiotem rozpoznawanej sprawy jest wniosek o stwierdzenie nabycia przez zasiedzenie prawa własności, a nie prawa użytkowania wieczystego. Oczywistym jest, że prawo własności i prawo użytkowania wieczystego pozostają odrębnymi prawami podmiotowymi, a podstawową różnicę stanowi to, że użytkowanie wieczyste jest prawem na rzeczy cudzej. Nie można zatem zbagatelizować tak doniosłego faktu prawnego, jak chce pełnomocnik wnioskodawców, broniąc bezkrytycznie swojego stanowiska także w treści apelacji. Istota obu praw zasadza się na rozróżnieniu posiadania właścicielskiego i posiadania jak użytkownik wieczysty, gdyż są to dwa rodzaje posiadania, które owszem mogą prowadzić do nabycia w drodze zasiedzenia, ale różnych praw. Samoistnym posiadaczem nieruchomości jest ten, kto włada nią jak właściciel (art. 336 k.c.), korzystając z niej z wyłączeniem innych osób, pobiera pożytki i dochody, a także uważa się za uprawnionego do rozporządzenia nią (art. 140 k.c.). Tych cech nie można przypisać tym, którzy władają nieruchomością w zakresie innego prawa, a więc także wieczystemu użytkownikowi. W przypadku użytkowania wieczystego mamy bowiem do czynienia z władaniem cudzą rzeczą. Dopuszczalne jest zasiedzenie prawa użytkowania wieczystego przez posiadacza w zakresie tego prawa, wymierzone przeciwko użytkownikowi wieczystemu. Posiadania w zakresie użytkowania samoistnego nie można jednak utożsamiać z posiadaniem właścicielskim.

(postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 października 2008 r.V CSK 146/08).

W świetle powyższego dość jasno Sąd Najwyższy oraz ukształtowana w oparciu o jego orzecznictwo praktyka sadów powszechnych przyjęła, że o określeniu charakteru prawnego posiadania wykonywanego przez wnioskodawcę ( poprzedników prawnych) mogą decydować jedynie elementy natury jurydycznej, a nie humanitarnej. Istotnie zarządzające przedsiębiorstwo państwowe przedmiotowym gruntem nie podjęło stanowczych działań, by zapobiec akcji wnioskodawców, co określiło charakter posiadania w rozumieniu art. 172 k.c. ale w zakresie użytkowania wieczystego. Tak przyjęta konsekwentna linia orzecznictwa podyktowana jest względami ochrony prawa własności, za czym przemawia z pewnością wzgląd na konstytucyjną ochronę tego prawa wyrażoną w art. 64 Konstytucji, która dotyczy każdej własności bez względu na podmiot, w tym także Skarbu Państwa. Skoro z istoty Skarbu Państwa wynika, że skutki cywilnoprawne działania organu państwowego powstają na rzecz Skarbu Państwa, a o posiadaniu samoistnym rozstrzyga wyłącznie sposób władania rzeczą, odpowiadający wykonywaniu własności państwowej, zarządzanie nieruchomością przez taki organ było niewątpliwie jednoznaczne z posiadaniem samoistnym tej nieruchomości przez Skarb Państwa. Zgodnie z przyjmowaną uprzednio zasadą jedności własności państwowej także państwowe osoby prawne jedynie wykonywały - jakkolwiek we własnym imieniu - tę własność. Skutki związane z posiadaniem samoistnym nieruchomości przez państwową osobę prawną mogły zatem powstać tylko na rzecz Skarbu Państwa. Chybiony jest zatem zarzut przytoczony w apelacji o błędnym przyjęciu z automatu przez Sąd Rejonowy, że użytkowanie wieczyste, które powstało z mocy prawa w czasie biegu terminu zasiedzenia na rzecz wnioskodawców uwarunkowało przedmiot tego prawa. Podjęta w uzasadnieniu apelacji dyskusja stanowi zbyt skąpą argumentację, by przyjąć przeciwny kierunek niż wspomniane orzecznictwo, a postawiona teza pozbawiona jest poważnego wsparcia jurydycznego.

Biorąc powyższe pod uwagę apelację należało oddalić jako bezzasadną na podstawie art.385 kpc, obciążając wnioskodawców częścią kosztów zastępstwa prawnego na rzecz uczestnika postępowania stosownie do art.102 kpc.

M.Strzyżewska T.Sagała G.Szymańska Pasek