Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ca 543/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 listopada 2016 r.

Sąd Okręgowy w S. IV Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Mariusz Struski

Sędziowie SO: Jolanta Deniziuk, Wanda Dumanowska (spr.)

Protokolant: sekr. sądowy Kamila Wiśniewska

po rozpoznaniu w dniu 10 listopada 2016 r. w S.

na rozprawie

sprawy z powództwa T. T.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego
w C. z dnia 25 maja 2016r., sygn. akt I C 410/15

1.  oddala apelację,

2.  nie obciąża powoda kosztami postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt IV Ca 543/16

UZASADNIENIE

Powód T. T. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) Zakładu (...) na (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 50 000,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 lutego 2012 roku do dnia zapłaty i kosztów procesu tytułem odszkodowania, z Polisy ubezpieczeniowej nr (...), za śmierć jego ojca, spowodowanej wypadkiem przy pracy w dniu (...)roku.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu swego stanowiska przyznał, iż wypłacił powodowi z tytułu świadczenia za śmierć ubezpieczonego kwotę 20 000 zł. Podkreślił jednak, że roszczenie jest całkowicie bezzasadne wobec definicji „nieszczęśliwego wypadku” i „wypadku przy pracy” zawartej w ogólnych warunkach ubezpieczenia.

Wyrokiem z dnia 25 maja 2016r. Sąd Rejonowy w C. oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2417 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Z uzasadnienia tego wyroku wynika, iż został on oparty na następujących ustaleniach faktycznych:

J. T. – ojciec powoda T. T. – miał (...) lat i pracował w Usługowym Zakładzie (...) z siedzibą w C. na stanowisku (...).

Pozwany przedłożył Usługowemu Zakładowi (...) w C. „Specjalną ofertę ubezpieczenia grupowego przygotowaną dla pracowników, współmałżonków i pełnoletnich dzieci” z dnia 26 kwietnia 2010 roku. Przed zawarciem umowy grupowego ubezpieczenia pracownicy Zakładu osobiście prowadzili rozmowy z pozwanym Towarzystwem na temat warunków umowy.

Pracownicy Zakładu (...) w C., w tym J. T., w dniu 1 sierpnia 2010 roku przystąpili do grupowego ubezpieczenia pracowniczego typ P (...) oferowanego przez pozwanego, obowiązującego od dnia 1 lipca 2010 roku. Sumę ubezpieczenia ustalono na kwotę 8 000,00 zł, przy czym świadczenie z tytułu śmierci ubezpieczonego ustalono na 250% sumy ubezpieczenia tj. na kwotę 20 000,00 zł, natomiast świadczenie z tytułu śmierci ubezpieczonego spowodowanej wypadkiem przy pracy ustalono na kwotę 30 000,00 zł.

Dalej Sąd Rejonowy ustalił, iż w dniu (...) roku J. T. rozpoczął pracę o godz. 7.00. Wraz z innym pracownikiem przygotowywali płyty granitowe niezbędne do wykonania zlecenia. W celu wykonania stopni granitowych udali się do C.. Około godz. 9.50 J. T. upadł na ziemię. Po przybyciu karetki lekarz stwierdził pogarszający się stan zdrowia J. T. (nagłe zatrzymanie krążenia) i przystąpiono do czynności ratujących jego życie. Następnie przewieziono go do Zakładu Opieki Zdrowotnej w C.. Rozpoznano u niego krwotok podpajęczynówkowy z bardzo dużym obrzękiem mózgu. Przez cały okres pobytu w szpitalu ubezpieczony znajdował się w głębokiej śpiączce. Zdyskwalifikowano go z leczenia operacyjnego, natomiast w dniu 20 grudnia 2011 roku stwierdzono u niego śmierć mózgu, w związku z czym odłączono go od respiratora.

W dniu 22 grudnia 2011 roku powód T. T. zgłosił u pozwanego (...) S.A. zgon swojego ojca J. T. wskazując jako przyczynę śmierci udar. W dniu 22 grudnia 2011 roku pozwany przyznał powodowi świadczenie w wysokości 20 000 zł tytułem śmierci ubezpieczonego – jego ojca J. T..

W pismach z dnia 9 stycznia 2012 roku i z dnia 10 stycznia 2012 roku pozwany poinformował powoda, iż nie ponosi odpowiedzialności za skutki nieszczęśliwego wypadku, który powstał w wyniku chorób i stanów chorobowych nawet takich, do ujawnienia których doszło w sposób nagły. Wskazał, iż z uwagi na to, że przyczyną zgonu J. T. był krwotok podpajęczynówkowy, czyli choroba ujawniona nagłym zdarzeniem wywołanym przyczyną zewnętrzną, brak jest podstaw do wypłaty świadczenia z tytułu śmierci ubezpieczonego spowodowanej nieszczęśliwym wypadkiem jak również do wypłaty świadczenia z tytułu śmierci ubezpieczonego spowodowanej wypadkiem przy pracy.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy uznał, iż powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd wskazał, iż powód dochodził odszkodowania za śmierć ojca J. T. spowodowaną wypadkiem przy pracy, na podstawie umowy grupowego ubezpieczenia pracowniczego, powołując się na uzasadnienia wyroku Sądu Rejonowego w S. z dnia 28 maja 2013 roku (V U 65/1) oraz wyroku Sądu Okręgowego w S. z dnia 4 lutego 2015 roku (VU 32/13), w których stwierdzono, że bezpośrednią przyczyną zdarzenia w postaci śmierci ojca pozwanego był wypadek przy pracy.

Odwołując się do treści art. 805 § 1 k.c. Sąd Rejonowy stwierdził, iż przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę.

Za bezsporny Sąd I instancji uznał fakt zawarcia umowy ubezpieczenia oraz zaistnienie zdarzenia, na które powołuje się powód. Natomiast kwestią sporną było ustalenie warunków zawartej umowy ubezpieczenia oraz przyczyny wypadku, czy jest nią wypadek przy pracy, który rodzi dodatkową odpowiedzialność pozwanego, czy też roszczenie powoda zostało w całości zaspokojone na podstawie ogólnych warunków ubezpieczenia.

Sąd uznał, iż rację ma pozwany, który przedłożoną polisą oraz zeznaniami świadka B. K. wykazał zawarcie umowy grupowego ubezpieczenia pracowniczego typu P (...), obowiązującego od dnia 1 lipca 2010 roku, z której wynika wysokość świadczeń należnych ubezpieczonym w ramach umowy ubezpieczenia, a także ogólne warunki grupowego ubezpieczenia pracowniczego typu P (...), ogólne warunki dodatkowego grupowego ubezpieczenia na wypadek śmierci ubezpieczonego spowodowanej wypadkiem przy pracy oraz ogólne warunki dodatkowego grupowego ubezpieczenia na wypadek śmierci ubezpieczonego spowodowanej nieszczęśliwym wypadkiem.

Sąd Rejonowy przyjął, iż zgodnie z ogólnymi warunkami dodatkowego grupowego ubezpieczenia na wypadek śmierci ubezpieczonego spowodowanej wypadkiem przy pracy, za wypadek przy pracy, objęty ubezpieczeniem uznać należy nieszczęśliwy wypadek, który nastąpił podczas lub w związku z wykonywaniem przez ubezpieczonego zwykłych czynności albo poleceń przełożonych w ramach istnienia stosunku pracy albo stosunku cywilnoprawnego, w ramach którego opłacane są składki na ubezpieczenie wypadkowe w rozumieniu przepisów o systemie ubezpieczeń społecznych. Przy czym zgodnie z ogólnymi warunkami grupowego ubezpieczenia pracowniczego typu P (...) § 2 ust. 1 pkt 2 – nieszczęśliwy wypadek jest to niezależne od woli i stanu zdrowia osoby, której życie lub zdrowie jest przedmiotem ubezpieczenia, gwałtowne zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, będące wyłączną oraz bezpośrednią przyczyną zdarzenia objętego odpowiedzialnością (...) S.A.

Sąd dalej wskazał, iż w niniejszej sprawie pozwany od samego początku kwestionował, że przedmiotowe zdarzenie spowodowane zostało wypadkiem przy pracy, dlatego też to na powodzie spoczywał ciężar wykazania, iż śmierć ojca powoda nastąpiła w wyniku wypadku przy pracy.

Spełniając ciążący, z mocy art. 6 kc, na nim obowiązek dowodowy, powód przedłożył protokół ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy z dnia (...) roku, z którego wynika, iż w przypadku J. T. wystąpił zespół dwóch przyczyn: wewnętrznej – schorzenie samoistne oraz zewnętrznej – warunki, jakie przyczyniły się do ujawnienia schorzenia wewnętrznego, który skutkował wystąpieniem krwotoku podpajęczynówkowego. Według Sądu Rejonowego z dokumentu tego wynika, iż doszło do wypadku przy pracy w rozumieniu przepisów BHP skutkującego ujawnieniem się choroby. Nie ma zatem w ocenie Sądu podstaw, aby stwierdzić, iż doszło - niezależnie od woli i stanu zdrowia ojca powoda - do gwałtownego zdarzenia wywołanego przyczyną zewnętrzną stanowiącego wyłączną i bezpośrednią przyczynę śmierci J. T., które nastąpiło podczas lub w związku z wykonywaniem zwykłych czynności albo poleceń przełożonych – zgodnie z warunkami umowy dobrowolnego grupowego ubezpieczenia pracowniczego. Powód na tę okoliczność nie przedłożył żadnego dowodu, z którego wynikałoby, że zostały spełnione przesłanki z obowiązującej stron umowy, iż zaszły takie okoliczności, które umożliwiają zakwalifikowanie przedmiotowego zdarzenia jako śmierć wskutek wypadku przy pracy zgodnie z definicją wynikającą z umowy. Co prawda powód powołał się na wyroki Sądu Rejonowego w S. i Sądu Okręgowego w S. wydane w sprawie, która toczyła się przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych, a w których to wyrokach Sąd uznał, iż przedmiotowe zdarzenie należy zakwalifikować jako wypadek przy pracy, jednakże Sąd w niniejszej nie jest związany ustaleniami zawartymi w wyroku wydanym w innej sprawie cywilnej. Sąd przyznał rację stronie pozwanej, że inne przesłanki decydują o zakwalifikowaniu zdarzenia jako wypadek przy pracy na podstawie przepisów ustawy oświadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych a inne na podstawie łączącej strony umowy.

Sąd Rejonowy podkreślił, że ze złożonej przez pozwanego karty informacyjnej SP ZOZ z dnia (...) roku wynika, iż bezpośrednią przyczyną śmierci J. T. był krwotok podpajęczynówkowy, który spowodował śmierć mózgu i w rezultacie zgon. Dokument ten potwierdza więc, co było bezpośrednią przyczyną zgonu ubezpieczonego. W związku z powyższym, wobec konsekwentnego stanowiska pozwanego, kwestionującego, że zdarzenie było wypadkiem przy pracy według ogólnych warunków umów, na powodzie ciążył obowiązek wykazania (art. 6 k.c., art. 232 k.p.c. ), że przesłanki umowy zostały spełnione.

Według Sądu Rejonowego na podstawie dołączonego do akt sprawy materiału dowodowego nie sposób uznać, aby śmierć ojca powoda nastąpiła wskutek wypadku przy pracy tj. wskutek przypadkowego, nagłego, niezależnego od woli ubezpieczonego i stanu jego zdrowia, gwałtownego zdarzenia wywołanego przyczyną zewnętrzną, będącą wyłączną i bezpośrednią przyczyną zgonu. Zatem powód nie wykazał, aby na podstawie umowy łączącej ubezpieczonego z pozwanym, przysługiwało powodowi od pozwanego żądane w pozwie świadczenie tj. z tytułu śmierci ojca powoda wskutek wypadku przy pracy, w związku z czym Sąd oddalił powództwo w całości.

O kosztach postępowania orzeczono na mocy art. 98 k.p.c., przyjmując, że do niezbędnych kosztów do celowego dochodzenia praw i celowej obrony po stronie pozwanego należą: koszty zastępstwa procesowego w kwocie 2 400,00 zł – zgodnie z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu; oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17,00 zł.

Apelację od tego wyroku złożył powód. Zaskarżając wyrok w całości zarzucił naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. oraz art. 328 § 2 k.p.c. – poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, w tym pominięcie rozważań Sądu Rejonowego w S. w sprawie sygn. akt V U 65/12 oraz Sądu Okręgowego w S. w sprawie apelacyjnej ,sygn. akt V Ua 32/13, art. 365 § 1 k.p.c. poprzez nieuwzględnienie zakresu prawomocności w/w orzeczeń wydanych w odniesieniu do tej samej podstawy faktycznej i nieuwzględnienie oceny prawnej dokonanej przez Sąd w powołanych prawomocnych orzeczeniach oraz naruszenie art. 6 k.c poprzez przyjęcie przez Sąd meriti, że strona powodowa nie wykazała zasadności dochodzonego przez siebie roszczenia w zakresie kwoty 10000 zł. W konkluzji apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie dodatkowej kwoty 10 000 zł i kosztów procesu za obie instancje ewentualnie o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd I instancji prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe i ustalił na jego podstawie stan faktyczny, zasługujący na aprobatę, dlatego Sąd Okręgowy ustalenia te przyjmuje za własne. Na pełną akceptację zasługuje również przeprowadzona i omówiona w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku subsumcja zastosowanych przepisów prawa materialnego. W tym stanie rzeczy nie można było uznać za zasadne zarzutów apelacji.

Zdaniem Sądu Okręgowego apelujący nie wykazał aby Sąd Rejonowy naruszył, wynikającą z art. 233 kpc, zasadę swobodnej oceny dowodów. Jest to przepis prawa procesowego, dający Sądowi orzekającemu swobodę w cenie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie. Stanowi on, że Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Zasada ta odnosi się zarówno do wyboru określonych środków dowodowych jak i do sposobu ich przeprowadzenia. Mają być one ocenione konkretnie i w związku z całym zebranym materiałem dowodowym. Jest to podstawowym zadaniem sądu orzekającego, wyrażającym istotę sądzenia, a więc rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału (vide: orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 1996r., II CRN 173/95, L.). W orzeczeniu z dnia 10.06.1999r. (II UKN 685/98, L.) Sąd Najwyższy stwierdził, że normy swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Zasada ta ujęta jest w ramy proceduralne, tzn. musi odpowiadać pewnym warunkom określonym przez prawo procesowe, co oznacza, że sąd może oprzeć swe przekonanie jedynie na dowodach prawidłowo przeprowadzonych, z zachowaniem wymagań dotyczących źródeł dowodzenia oraz zasady bezpośredniości oraz, że ocena dowodów musi być dokonana na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego. Nadto sąd zobowiązany jest przeprowadzić selekcję dowodów, tj. dokonać wyboru tych, na których się oparł i ewentualnie odrzucić inne, którym odmówił wiarygodności i mocy dowodowej. Wiąże się to z obowiązkiem należytego uzasadnienia orzeczenia (art. 328 § 2 kpc), tak aby prawidłowość stosowania przez sąd prawa swobodnej oceny dowodów mogła być sprawdzona w toku instancji. Ale skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 kpc wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania, lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (vide: SN w orz. z 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98; z 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00, i z 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99 - L.).

Powyższe teoretyczne rozważania prawne, stanowiące swoisty wzór prawidłowego orzekania przez Sąd, wymagają przeniesienia na grunt niniejszej sprawy. Przy czym wskazać należy, iż aby apelacja w niej wywiedziona mogła zostać uznana za skuteczną, w oparciu o zarzut naruszenia art. 233 § 1 kpc, apelujący zobowiązany był wykazać, że wnioski Sądu I-ej instancji są całkowicie nielogiczne i nie dadzą się wywieść z treści zebranego w sprawie materiału dowodowego, po dokonaniu jego uprzedniej analizy. Samo bowiem tylko przekonanie strony apelującej o tym, że z tego materiału da się wywieść inne, korzystne dla niej wnioski, nie jest, jak była o tym mowa wyżej, równoznaczne z naruszeniem przez Sąd I – ej instancji zasady swobodnej oceny dowodów.

W realiach niniejszej sprawy, zdaniem Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy prawidłowo zastosowała wskazany wyżej przepis a jego ocenie nie można zarzucić ani braku logiki, ani dowolności. Zmarłego ojca powoda i pozwanego łączyła umowa ubezpieczenia. Słusznie Sąd Rejonowy wskazał, iż art. 805 § 1 k.c. wprowadza zasadę, że przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Wskazać dalej należy, iż w myśl art. 829 § 1 k.c. ubezpieczenie osobowe może w szczególności dotyczyć: 1) przy ubezpieczeniu na życie - śmierci osoby ubezpieczonej lub dożycia przez nią oznaczonego wieku; 2) przy ubezpieczeniu następstw nieszczęśliwych wypadków - uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia lub śmierci wskutek nieszczęśliwego wypadku. Natomiast zgodnie z treścią art. 12 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o działalności ubezpieczeniowej, to ubezpieczyciel ustala przedmiot i zakres ubezpieczenia oraz zasady wypłaty świadczeń.

Jak ustalił Sąd Rejonowy, zmarły ubezpieczony J. T., zawarł z pozwanym również dodatkową umowę ubezpieczenia na wypadek śmierci ubezpieczonego spowodowanej wypadkiem przy pracy. Powód wywiódł swoje roszczenie z tej właśnie umowy.

Między stronami nie był sporny sam przebieg zdarzenia z dnia (...)roku. Kwestią sporną, jak wskazał prawidłowo Sąd I instancji, była jednak ocena tej sytuacji w kontekście definicji wypadku przy pracy zawartej w § 2 Ogólnych warunków dodatkowego grupowego ubezpieczenia na wypadek śmierci ubezpieczonego spowodowanej wypadkiem przy pracy, zgodnie z którą wypadek przy pracy oznacza nieszczęśliwy wypadek, który nastąpił podczas lub w związku z wykonywaniem przez ubezpieczonego zwykłych czynności albo poleceń przełożonych w ramach istniejącego stosunku pracy albo stosunku cywilnoprawnego, w ramach którego opłacane są składki na ubezpieczenie wypadkowe w rozumieniu przepisów o systemie ubezpieczeń społecznych. Idąc dalej, w myśl § 2 pkt 1.2 Ogólnych Warunków grupowego ubezpieczenia pracowniczego typ P (...), nieszczęśliwy wypadek definiowany jest jako niezależne od woli i stanu zdrowia osoby, której życie lub zdrowie jest przedmiotem ubezpieczenia, gwałtowne zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, będące wyłączną oraz bezpośrednią przyczyną zdarzenia objętego odpowiedzialnością (...) S.A. Nadto zgodnie z treścią § 19 pkt 1 powołanych w pierwszej kolejności OWU, prawo do świadczenia przysługuje o ile z medycznego punktu widzenia istnieje normalny związek przyczynowo - skutkowy pomiędzy wypadkiem przy pracy a śmiercią ubezpieczonego.

Zatem, w toku niniejszego postępowania rolą Sądu było ustalenie czy zdarzenie, skutkujące zgonem ubezpieczonego ojca powoda, mieściło się w ramach wskazanych wyżej definicji, a zwłaszcza czy zaistniał normalny związek przyczynowo - skutkowy pomiędzy wypadkiem przy pracy a śmiercią ubezpieczonego, oceniany z perspektywy wiedzy medycznej. Sąd oceny tej dokonał korzystając z niekwestionowanych przez strony zapisów zawartych w protokole ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy z dnia 20 grudnia 2011r. oraz karty informacyjnej leczenia szpitalnego z dnia 20 grudnia 2011r. Z zapisów w tych dokumentach wynika jasno, że zdarzenie nie miało charakteru wypadku i nie zaistniał opisany wyżej związek przyczynowy.

Powód, którego obciążał obowiązek dowodowy, zgodnie z art. 6 kc i art. 232 kpc, nie kwestionował zapisów zawartych w tych dokumentach, nie wnioskował też o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, który w ramach niniejszego postępowania wypowiedziałby się co do przyczyn śmierci ubezpieczonego.

Swoje roszczenia powód opierał na ustaleniach oraz orzeczeniu zapadłym w sprawie V U 65/12, przed Sądem Pracy w I i II instancji. Należy mieć jednak na uwadze, iż przedmiotem rozważań Sądów obu instancji, w tamtej sprawie, nie była w żadnym momencie ocena, czy zaistniałe zdarzenie odpowiada zakresowi przedmiotowemu umowy ubezpieczenia zmarłego. Sąd zajmował się bowiem ustaleniem czy zdarzenie to było wypadkiem przy pracy w rozumieniu art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 12 czerwca 1975 roku o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz. U. z 1983 r., Nr 30, poz. 144 ze zm.) na potrzeby świadczeń z ubezpieczenia społecznego a nie w kontekście istniejącego stosunku obligacyjnego.

Podkreślić należy, iż z zasady swobody umów wynika, iż strony mogą dowolnie kształtować istniejący między nimi stosunek prawny. Definicja wypadku przy pracy na gruncie zawartej umowy ubezpieczeniowej nie musi odpowiadać definicjom ustawowym tego samego pojęcia. W rozumieniu art. 805 § 1 k.c. wypadkiem ubezpieczeniowym jest bowiem zdarzenie, w razie zajścia którego ubezpieczyciel zobowiązuje się spełnić określone w umowie ubezpieczenia świadczenie (vide: A. W., Z. K. N., Prawo ubezpieczeń gospodarczych, W.P. 1980, s. 46). Definicję takiego zdarzenia zawierały jasne, wiążące dla stron i zaaprobowane przez nie ogólne warunki obydwu umów ubezpieczeniowych i jedynie w kontekście tych definicji należało oceniać zasadność roszczenia powódki.

Dodać jedynie można, iż nawet z uzasadnień Sądu Pracy - Sądu Rejonowego i Sądu Okręgowego, na które powoływał się w toku procesu i w apelacji powód, sporządzonych w sprawie V U 65/12 (V Ua 32/13) wynika, że powołany w sprawie biegły wykluczył aby przyczyny zewnętrzne miały wpływ na zgon ubezpieczonego, tym samym wykluczył związek pomiędzy wykonywaną przez ubezpieczonego pracą a jego zgonem. Tymczasem na gruncie niniejszej sprawy, pozwany wymaga, by przyczyna zewnętrzna stanowiła jedyną i bezpośrednią przyczynę wypadku ubezpieczeniowego, zgodnie z definicją zawartą w § 2 pkt 1.2 Ogólnych Warunków grupowego ubezpieczenia pracowniczego typ P (...). Z uzasadnień tych wynika natomiast wprost, iż powodem uznania, iż śmierć ubezpieczonego nastąpiła w wyniku wypadku przy pracy, była przyczyna zewnętrzna w postaci dopuszczenia go do pracy bez aktualnego orzeczenia o stanie zdrowia. Jednak za tego typu zdarzenie, w ramach łączącej, zmarłego ubezpieczonego z pozwanym ubezpieczycielem, umowy pozwany nie odpowiada.

Dalej wskazać należy, iż generalną zasadą w procesie, wynikającą z art. 6 kc, jest to, iż ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Zasada ta jest jasna: ten, kto, powołując się na przysługujące mu prawo, żąda czegoś od innej osoby, jest obowiązany udowodnić fakty (okoliczności faktyczne) uzasadniające to żądanie, ten zaś, kto odmawia uczynienia zadość żądaniu, a więc neguje uprawnienie żądającego, jest obowiązany udowodnić fakty wskazujące na to, że uprawnienie żądającemu nie przysługuje.

W myśl tych ogólnych zasad na powodzie spoczywa ciężar udowodnienia faktów uzasadniających jego roszczenie (tak też: SN w wyroku z 3 października 1969 r., II PR 313/69, LexPolonica nr 317731, OSNCP 1979, nr 9, poz. 147), a na stronie pozwanej obowiązek udowodnienia okoliczności uzasadniających jej wniosek o oddalenie powództwa (tak: SN w wyroku z 20 kwietnia 1982 r., I CR 79/82, LexPolonica nr 318337). Ogólnie można stwierdzić, że ciężar dowodu faktów tworzących prawo podmiotowe, na podstawie których powód wywodzi swoje roszczenie, spoczywa na powodzie; dotyczy to także faktów uzasadniających jego odpowiedź na zarzuty pozwanego.

Sąd Okręgowy podziela wyrażony w doktrynie i utrwalony pogląd, że o tym, co i która ze stron stosunku cywilnoprawnego ma udowodnić w sporze toczącym się przed sądem, decydują przede wszystkim: przedmiot sporu, prawo materialne regulujące określone stosunki prawne oraz prawo procesowe normujące zasady postępowania dowodowego, w tym znaczenie domniemań faktycznych i prawnych. Dla przykładu, w sprawie o odszkodowanie (wynagrodzenie szkody) ciężar dowodu i rozkład tego ciężaru będą zależały od tego, co było przyczyną powstania szkody, a w związku z tym, jaka wchodzi w grę podstawa materialnoprawna odpowiedzialności pozwanego. Niezależnie od przyczyny powstania szkody, poszkodowany - występujący w procesie sądowym w charakterze powoda - aby uzyskać odszkodowanie, musi wykazać, że szkodę wyrządził mu pozwany (udowodnić okoliczności faktyczne, w jakich doszło do wyrządzenia szkody) oraz wysokość tej szkody (tak: komentarz do art. 6 kc pod red. S. Dmowskiego, w : LexPolonica).

Analiza dowodów zawnioskowanych w pozwie złożonym w niniejszej sprawie, przy uwzględnieniu, że pełnomocnik powoda w późniejszym okresie nie składał żadnych wniosków dowodowych, w szczególności co do wykazanie, iż ojciec powoda zmarł w wyniku nagłej przyczyny zewnętrznej, którą była wypadkiem przy pracy w rozumieniu postanowień umowy łączącej go z pozwanym oraz w sytuacji procesowej, gdy pozwany cały czas podnosił konsekwentnie, że art. 365 kc, nie ma tu zastosowania, pozwala na stwierdzenie, iż strona powodowa nie złożyła żadnych wniosków dowodowych, które mogłyby pozwolić na ustalenie zasadności dochodzonego roszczenia.

Sąd Rejonowy nie naruszył także art. 365 § kpc, bowiem przed Sądem Pracy ubezpieczeni, czyli syna i żona zmarłego J. T., dochodzili od organu rentowego – Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - roszczenia wynikającego z ustawy z dnia 30 października 2002r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Natomiast podstawą roszczenia dochodzonego w niniejszej sprawie jest umowa łącząca zmarłego z pozwanym ubezpieczycielem, której postanowienia kształtują stosunek prawny, podgalający ocenie przy badaniu jego zasadności.

Wobec powyższego, na mocy art. 385 kpc, orzeczono jak w sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 108 § 1 przy zastosowaniu art. 102 kpc, mając na uwadze stan rodzinny, majątkowy i dochodowy, wskazany w oświadczeniu złożonym przez powoda.