Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt XIII Ga 433/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 9 marca 2016 roku, w sprawie V GC 231/14 z powództwa (...) w K. z siedzibą K. przeciwko P. M. (1) o zapłatę 46.363,51 złotych oraz z powództwa wzajemnego P. M. (1) przeciwko (...) w K. z siedzibą K. o zapłatę 72.248,20 złotych, Sąd Rejonowy w Kaliszu:

1. zasądził od pozwanego/powoda wzajemnego na rzecz powódki/pozwanej wzajemnej kwotę 16.377,34 zł z ustawowymi odsetkami w ten sposób, że:

- od kwoty 5.557,32 zł od dnia 01 grudnia 2012r. do dnia zapłaty,

- od kwoty 304,45 zł od dnia 31 grudnia 2012r. do dnia zapłaty,

- od kwoty 987,74 zł. od dnia 03 marca 2013r. do dnia zapłaty,

- od kwoty 9.527,83 zł od dnia 31 marca 2013r. do dnia zapłaty;

2. zasądził od pozwanego/powoda wzajemnego na rzecz powódki/pozwanej wzajemnej kwotę 8.320,24 zł od dnia 09 marca 2016r. do dnia zapłaty;

3. zasądził od pozwanego/powoda wzajemnego na rzecz powódki/pozwanej wzajemnej kwotę 4.636,00 zł, tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 2.417,00 zł, tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

4. w pozostałym zakresie postępowanie umorzył;

5. oddalił w całości powództwo wzajemne;

6. zasądził od pozwanego/powoda wzajemnego na rzecz powódki/pozwanej wzajemnej kwotę 3.617,00 zł, tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 26.03.2012r. powódka i pozwany zawarli umowę nr (...) w zakresie pełnienia czynności ochrony mienia na terenie placu budowy położonego w K..

Tytułem odpłatności za zlecone czynności powódka obciążyła pozwanego fakturami VAT nr:

- nr (...) z dnia 31.07.2012r. na kwotę 10.683,29 zł, z czego do zapłaty pozostała kwota 3.910,22 zł,

- nr (...) z dnia 31.08.2012r. na kwotę 10.683,29 zł,

- nr (...) z dnia 30.09.2012r. na kwotę 10.228,68 zł,

- nr (...) z dnia 31.10.2012r. na kwotę 10.844,30 zł,

- nr (...) z dnia 30.11.2012r. na kwotę 10.304,45 zł, z czego do zapłaty pozostała kwota 304,45 zł,

- nr (...) z dnia 31.01.2013r. na kwotę 10.683,29 zł, z czego do zapłaty pozostała kwota 987,74 zł,

- nr (...) z dnia 28.02.2013r. na kwotę 9.527,83 złotych.

Należność powódki wynikająca z wyżej wymienionych faktur była bezsporna.

W dniu 28.02.2013r. pozwany wypowiedział powódce umowę. Jako podstawę rozwiązania umowy pozwany podał rażące uchybienia w wykonywaniu usługi przez pracowników powódki.

W odpowiedzi na wypowiedzenie umowy powódka pismem z dnia 05.03.2013r. wyjaśniła, że realizowała umowę zgodnie z jej postanowieniami
i w związku z tym nie może ponosić odpowiedzialności za utracony przez pozwanego kontrakt.

Powódka wielokrotnie wzywała pozwanego do zapłaty kwoty dochodzonej niniejszym pozwem.

Po otrzymaniu wezwania do zapłaty pozwany złożył powodowi oświadczenie o potrąceniu wraz z wezwaniem do zapłaty.

W oświadczeniu o potrąceniu będącym reakcją na wezwanie do zapłaty z dnia 08.04.2013r., pozwany oświadczył, że utracił dochód w łącznej kwocie 72.248,20 zł netto i potrąca należność z wierzytelności powódki w kwocie 51.198,74 zł. Tym samym pismem wezwał powódkę do zapłaty kwoty 38.896,54 zł brutto.

W odpowiedzi na oświadczenie o potrąceniu powódka pismem z dnia 11.06.2013r. wyraziła swoje stanowisko w sprawie, odmawiając zasadności stawianym przez pozwanego zarzutom.

W piśmie powódka podała, że nie wyraża zgody na potrącenie z uwagi na fakt, że na okoliczność przyczyny rozwiązania umowy pozwany nie przedłożył żadnych dowodów potwierdzających, iż nastąpiło to z winy pracowników powodowej spółdzielni. Pozwany nie wykazał, że przysługuje mu w stosunku do spółdzielni jakakolwiek wierzytelność.

W §11 ust. 3 umowy z dnia 26.03.2012r. strony ustaliły, że kompensata wzajemnych wierzytelności stron niniejszej umowy może nastąpić wyłącznie za ich
i obopólną zgodą wyrażoną w formie pisemnej. Taka sytuacja w przedmiotowej sprawie nie miała miejsca.

Sąd I instancji odstąpił od przeprowadzenia dowodu z zeznań świadka W. R., albowiem pozwany mimo zobowiązania i upływu terminu nie wskazał aktualnego adresu zamieszkania w/w świadka.

Zdaniem Sądu, przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, że powód w sposób prawidłowy wywiązywał się z obowiązków wynikających z łączącej strony umowy. Działania powoda nie miały wpływu na rozwiązanie umowy przez firmę (...) SA z pozwanym, zatem Sąd uznał za niezasadne przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność ustalenia wartości ewentualnie utraconych korzyści przez pozwanego.

Sąd Rejonowy podkreślił, że w rozpoznawanej sprawie spór pomiędzy stronami powstał w związku z łączącą strony umową nr (...) z dnia 26.03.2012r.

Sąd uznał roszczenie powódki za zasadne. Strony w trakcie trwania procesu dokonały kompensaty za obopólną zgodą zatem do zapłaty pozostała kwota 24.697,58 zł z ustawowymi odsetkami. Zdaniem Sądu I instancji, przeprowadzone postępowanie dowodowe, a w szczególności zeznania powódki oraz świadków wykazało w sposób niebudzący żadnych wątpliwości, że powódka wywiązała się prawidłowo
z obowiązków wynikających z zawartej przez strony umowy.

Sąd Rejonowy odmówił wiary zeznaniom pozwanego P. M.
w części dotyczącej nieprawidłowości w działaniach pracowników powódki. Zeznania te nie zostały potwierdzone innym materiałem dowodowym. Świadkowie zeznali, że ewentualne uwagi były na bieżąco omawiane i eliminowane. Świadkowie pracownicy pozwanego zeznali, że świadek J. P. był często w siedzibie pozwanego
i rozmawiał z pozwanym P. M., ale treści rozmów nie słyszeli. Strony procesu nadal współpracują ze sobą.

Odnosząc się do powództwa wzajemnego zgłoszonego przez stronę pozwaną, Sąd I instancji podzielił stanowisko powódki, że powództwo było bezzasadne i nie zasługiwało na uwzględnienie.

Powództwem wzajemnym pozwany (powód wzajemny) domagał się zapłaty kwoty 72.248,20 zł, tytułem utraconych korzyści będących efektem rozwiązania umowy z firmą (...) SA z siedzibą w W., rzekomo z winy (...), wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 11.06.2013r.

Powódkę (pozwaną wzajemną) łączyła z pozwanym (powodem wzajemnym) umowa nr (...) z dnia 26.03.2012r., przedmiotem, której było pełnienie czynności ochrony mienia na terenie placu budowy położonego w K. przy ul. (...).

Umowa została zawarta, jak wynikało z treści § 8, na czas określony od dnia 02.04.2012r. do 31.10.2013r. z możliwością przedłużenia obowiązywania umowy aneksem.

W umowie określono szczegółowo obowiązki i prawa stron. Przez okres trwania umowy, aż do jej wypowiedzenia w dniu 28.02.2013r. pozwany (powód wzajemny) nie zgłaszał powódce (pozwanej wzajemnej) żadnych uwag, co do realizacji umowy. Jak wynika z treści łączącej strony umowy z dnia 26.03.2012r. obowiązki zleceniobiorcy określone zostały w dziale IV umowy.

Zgodnie z 6 pkt 7 umowy wszelkie roszczenia dotyczące realizacji niniejszej umowy powinny być przesyłane przez zleceniodawcę w formie pisemnej w terminie
7 dni od dnia zdarzenia na adres siedziby zleceniobiorcy pod rygorem odmowy wypłaty odszkodowania w przypadku niezachowania terminu. Na powyższą okoliczność powód wzajemny nie przedłożył żadnych dowodów. Powoływanie się na rzekome, ustne ostrzeżenia było bezzasadne.

Nie znalazły potwierdzenia w materiale dowodowym twierdzenia, że pozwany P. M. (1) przekazywał powódce (pozwanej wzajemnej) jakiekolwiek pisma dotyczące niewłaściwego realizowania usługi. Przedłożona w sprawie korespondencja toczyła się tylko pomiędzy (...) SA, a pozwanym (powodem wzajemnym)

Pracownicy Spółdzielni nie naruszyli żadnych postanowień umownych, wykonywali usługę zgodnie z wymogami zawartej umowy. Pracownicy byli odpowiednio przeszkoleni, prowadzili wymagane rejestry wjazdów i wyjazdów, wejść
i wyjść z terenu chronionego i wykonywali inne ciążące na nich obowiązki. (...) prowadziła częste kontrole pracowników i obiektów także
w nocy. Okoliczność prawidłowej realizacji umowy zawartej w dniu 24.03.2012r. pomiędzy pozwanym (powodem wzajemnym), a powódką (pozwaną wzajemną),
w przedmiocie usługi ochrony mienia na terenie placu budowy w K. przy
ul. (...) oraz brakiem uwag ze strony pozwanego (powoda wzajemnego) potwierdziły zeznania świadków: J. P. (2), E. F., A. G., Z. K., W. D..

W odpowiedzi na wypowiedzenie umowy, powódka (pozwana wzajemna), pismem z dnia 05.03.2013r. zaprzeczyła twierdzeniom pozwanego (powoda wzajemnego), że pracownicy ochrony w sposób niewłaściwy i rażący świadczyli usługę na rzecz pozwanego (powoda wzajemnego).Pismem z dnia 04.06.2013r. pozwany (powód wzajemny) złożył oświadczenie o potrąceniu wraz z wezwaniem do zapłaty, potwierdzając fakt zadłużenia w dochodzonej kwocie oraz dokonując potrącenia
z tytułu utraconych dochodów w kwocie 72.248,20 zł.

Powódka (pozwana wzajemna) pismem z dnia 11.06.2013r. oświadczyła, że Spółdzielnia nie ponosi odpowiedzialności za rozwiązanie kontraktu z firmą (...) SA z siedzibą w W. oraz że w związku z § 11 ust. 3 umowy z dnia 26.03.2012r. kompensata wzajemnych wierzytelności stron może nastąpić wyłącznie za ich obopólną zgodą wyrażoną w formie pisemnej.

Z załączonych do powództwa wzajemnego pism, pierwsze pismo
z (...) SA z siedzibą w W., skierowane zostało do pozwanego (powoda wzajemnego) w dniu 24.01.2013r. natomiast rezygnacja z usługi powódki (pozwanej wzajemnej) nastąpiła pismem z dnia 21.02.2013r. na zasadzie porozumienia stron z datą od 28.02.2013r.

Jak wynikało z treści umowy zawartej pomiędzy pozwanym (powodem wzajemnym), a firmą (...) SA załącznik nr 1 do umowy, część usług ochronnych na obiekcie przy ul. (...) wykonywał pozwany (powód wzajemny). Treść umów zawartych pomiędzy powodem (pozwanym wzajemnym),
a pozwanym (powodem wzajemnym) była tożsama. Różnica sprowadzała się do stawki godzinowej za pełnienie ochrony przez jednego pracownika oraz do zakresu prac.
W przypadku umowy zawartej między powodem (pozwanym wzajemnym),
a pozwanym (powodem wzajemnym) stawka ta wynosiła 7,70 zł netto za jedną godzinę ochrony przez jednego pracownika (§ 7 ust. 1 umowy). W umowie pomiędzy pozwanym (powodem wzajemnym), a firmą (...) SA
7,30 zł netto za jedną godzinę ochrony przez jednego pracownika (§7 ust. 1 umowy).

Powódka (pozwana wzajemna) w całości kwestionowała wyliczenie utraconych korzyści.

Zdaniem Sądu I instancji, słusznie argumentowała powódka (pozwana wzajemna), że zarówno utrata zysku, jak jego wysokość muszą zostać w procesie udowodnione, a ciężar dowodu, w myśl art. 6 k.c. w zw. z art. 471 k.c., leży po stronie domagającego się tego rodzaju odszkodowania. Szkoda taka musi być przez osobę poszkodowaną wykazana z tak dużym prawdopodobieństwem, że uzasadnia ono
w świetle doświadczenia życiowego przyjęcie, że rzeczywiście wystąpiła.
W przedmiotowej sprawie pozwany (powód wzajemny) nie udowodni dochodzonego roszczenia.

W ocenie Sądu Rejonowego, zasadność stanowiska powódki w szczególności potwierdziły zeznania świadka J. P. - kierownika oddziału w K.. Świadek zeznał, że strony zawierały umowę w dniu 26.03.2012r., a umowa dotyczyła ochrony obiektu budowy (...) w K.. Była to umowa na czas oznaczony
i obowiązywała od kwietnia 2012r. do października 20l3r. Świadek potwierdził, że pracownicy powódki w sposób prawidłowy wywiązywali się ze swoich obowiązków. Świadek podał również, że wynagrodzenie należne powodowi to 7,70 zł na godzinę plus VAT. Uzgodniono, że obiekt będzie chroniony przez dwóch pracowników - na dwóch posterunkach. Wszystkie ustalenia świadek prowadził osobiście z pozwanym i znalazło to odzwierciedlenie w umowie. Jeden posterunek miał być dwudziestoczterogodzinny przez cała dobę oraz drugi dzienny - od 6: 00 do 18:00. Obiekt w trakcie budowy był ogrodzony. Firma (...) zatrudniła firmę pozwanego do ochrony, a firma powódki była podwykonawcą pozwanego. Świadek bywał na obiekcie, spotykał się
z przedstawicielem firmy (...). Ten mówił, że właściwie nie powinien z świadkiem rozmawiać, bo nie był stroną umowy, ale żadnych zastrzeżeń, co do wykonywanych prac przez pracowników powódki nie składał. 28.02.2013r. firma (...) wypowiedziała umowę firmie pozwanego, co z kolei było konsekwencją wypowiedzenia umowy przez pozwanego z powódką. Świadkowi nie była znana przyczyna, dlaczego pozwany wypowiedział powódce umowę. W okresie, kiedy pracownicy powódki pełnili funkcję ochrony na tej budowie, nie było żadnych kradzieży.

Pozwany zamontował na budowie system kamer i było ich około
16. Z monitoringu wynikało, ze portierzy byli obecni, ponadto była książka zdawczo - odbiorcza, w której zapisywali się ochroniarze schodzący ze służby i wchodzący. Świadek znał W. R. - kierownika budowy z firmy (...). Nigdy nie składał świadkowi żadnych zastrzeżeń, co do pracy osób wykonujących funkcję ochrony.
Nie było żadnych pisemnych zastrzeżeń ze strony pozwanego odnośnie złej pracy pracowników powódki.

Świadek stanowczo podkreślił, że nigdy wcześniej przez 11 miesięcy żadne zastrzeżenia do powódki nie dotarły. Słusznie wskazał w swoich zeznaniach świadek, że skoro pozwany P. M. uważał, że pracownicy powódki źle wykonują swoje obowiązki, powinien zawiadomić powódkę wcześniej. W końcowym okresie realizacji umowy, tj. styczeń - luty 2013r. nie był zwiększony nadzór nad pracownikami powódki. Był on w taki sam sposób sprawowany jak dotychczas. Nic nie zapowiadało, że umowa będzie trwała krócej, niż do października 2013r.

W. R. kierownik budowy, nigdy nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń, aby pracownicy powódki źle wykonywali swoje obowiązki.

Reasumując Sąd Rejonowy wskazał, że rozwiązanie przez pozwanego umowy
z generalnym wykonawcą (...) SA nastąpiło nie wskutek wypowiedzenia umowy lecz na podstawie porozumienia stron z dniem 21.02.2013r.
(pismo rozwiązujące umowę znajduje się w aktach sprawy). Rozwiązanie umowy na zasadzie porozumienia stron jest wolą obu stron. Pozwany (powód wzajemny) zgadzając się na tego typu rozwiązanie umowy winien liczyć się z konsekwencjami.

Pozwany (powód wzajemny) dochodził odszkodowania z tytułu nienależytego wykonania umowy przez powódkę (pozwaną wzajemną). Sytuację tę reguluje
art. 471 k.c., zgodnie, z którym dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Art. 361 § 1 i 2 k.c. stanowi, że zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa, działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć gdyby mu szkody nie wyrządzono. Zgodnie z powyższymi przepisami przesłankami odpowiedzialności odszkodowawczej są spełnione łącznie: nienależyte wykonanie zobowiązania przez dłużnika, powstanie szkody w majątku wierzyciela oraz adekwatny związek przyczynowy. Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Na pozwanym (powodzie wzajemnym) spoczywał ciężar udowodnienia wszystkich tych okoliczności (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 26.03.2015r. I ACa 1252/14).

Zdaniem Sądu I instancji, pozwany tego w procesie nie wykazał. Pozwany (powód wzajemny) w żaden sposób nie udowodnił, że przyczyną rozwiązania umowy
z (...) SA były działania powódki (pozwanej wzajemnej).

Powołani przez pozwanego świadkowie nie potwierdzili, że powódka źle realizowała umowę. Nie przedłożono również na tą okoliczność żadnych, jednoznacznych dowodów.

Mając powyższe na względzie i treść cytowanych przepisów Sąd Rejonowy orzekł jak w sentencji wyroku.

O kosztach postępowania Sąd I instancji orzekł na podstawie art.98 k.p.c. mając na uwadze zasadę odpowiedzialności za wynik sprawy.

O wysokości kosztów zastępstwa procesowego Sąd orzekł na podstawie paragrafu 6 punkt 5 i 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r.
w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu
. (wyrok k. 362, uzasadnienie k. 366- 374)

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany/ powód wzajemny, zaskarżając go w części, to jest w punktach tj. w pkt 5 i 6.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

I/ błąd w ustaleniach faktycznych, który miał wpływ na treść orzeczenia wynikający
z naruszenia prawa procesowego, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:

a/ art. 233 § l k.p.c. poprzez dowolną ocenę dowodów, nierozpoznanie istoty, a tym samym całkowite pomięcie, że :

• tylko pracownicy powódki sprawowali fizyczną ochronę na obiekcie budowy (...) w K., a pracownicy pozwanego przyjeżdżali tylko na kontrolę, co wynika wprost z zeznań świadków strony powodowej i pozwanej;

• pozwany zawarł umowę z Generalnym Wykonawcą firmą (...), której kierownikiem budowy był W. R., a powódka (pozwana wzajemnie) była podwykonawcą i dlatego W. R. kierował wszelki zarzuty odnośnie pracy pracowników ochrony fizycznej powodowej (...) do pozwanego, choć nie zawsze, co wynika nawet wprost z zeznań świadka J. P. (2) na rozprawie dnia 22.10.2014 r.;

• z korespondencji kierownika budowy W. R. do pozwanego z dnia 24.01.2013 r., z dnia 13.02.2013 r., z dnia 13.02.2013 r. i z dnia 21.02.2013 r. jednoznacznie wynika, że wobec pracowników powodowej spółdzielni wykonujących ochronę fizyczną były liczne zarzuty, że powodowa spółdzielnia wiedziała o tychże zarzutach, skoro według oświadczeń W. R. „następowała nieznaczna poprawa", pomimo „wcześniejszych ustaleń odnośnie poprawy ochrony budowy";

• z zebranego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, iż zleceniodawca firma (...) SA miała jakiekolwiek zarzuty wobec pozwanego z tytułu nienależytego wykonywania umowy;

• pracownicy pozwanego, choćby w osobach P. T., K. B. T. C., J. L., M. K., co do zeznań których Sąd Rejonowy w ogóle się nie odniósł, złożonych na rozprawie dnia 17.02.2015r. potwierdzili zarzuty pozwanego odnośnie nienależytego wykonywania ochrony fizycznej przez pracowników powodowej Spółdzielni oraz fakt informowania J. P. (2) przez pozwanego o tychże nieprawidłowościach;

• pozwany wskutek nienależytego wykonywania ochrony fizycznej przez pracowników powodowej Spółdzielni w trybie natychmiastowym z dniem 28.02.2013 r. rozwiązał umowę z powodową Spółdzielnią bez zachowania okresu wypowiedzenia przewidzianego w umowie i tego samego dnia zabrał im środki łączności, a pomimo tego powodowa Spółdzielnia nie protestowała, nie oponowała i nie wywodziła żadnych skutków prawnych z wcześniejszego rozwiązania z nią umowy;

• zgodnie z § 6 pkt 7 umowy łączącej strony odnosi się wyłącznie do odpowiedzialności materialnej powodowej Spółdzielni w sytuacji, m.in. powstałych szkód w wyniku kradzieży, kradzieży z włamaniem, kradzieży gabarytowych maszyn budowalnych, w ochranianym obiekcie, a tym samym za co odpowiada powodowa Spółdzielnia wykonując ochronę fizyczną, a za co nie i do jakiej wysokości, a tym samym przedmiotowy zapis w jakikolwiek sposób nie odnosi się do należytego wykonywania umowy i zgłaszania zastrzeżeń dotyczących jakości świadczonych usług przez powodową Spółdzielnię,

II/ naruszenie:

art. 217 § l k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c., art. 208 § l pkt 3 k.p.c. oraz art. 258 k.p.c.
i art. 224 k.p.c., poprzez bezpodstawne oddalenie wniosku powoda
o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka W. R., wskutek nie wskazania adresu zamieszkania świadka, pomimo tego, iż Sąd Rejonowy pierwotnie dopuścił dowód z zeznań tegoż świadka na adres jego miejsca pracy, zwrócił się
w tym celu w drodze pomocy prawnej do Sądu Rejonowego w Kielcach, ale wskutek znacznego upływu czasu pomiędzy zgłoszeniem wniosku z jego zeznań w sprzeciwie od nakazu zapłaty do dnia przesłuchania firma go zatrudniającą (...) SA zmieniła siedzibę, wskutek czego wezwanie na rozprawę wróciło się z adnotacją, że firma zmieniła siedzibę, a także pomimo wskazania nowego adresu siedziby firmy (...) SA, choć w myśl art. 258 k.p.c. strona powołująca się na dowód ze świadków obowiązana jest dokładnie oznaczyć fakty, które mają być zeznaniami poszczególnych świadków stwierdzone i wskazać świadków, tak by wezwanie ich do sądu było możliwe;

art. 217 § l k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c., art. 208 § l pkt 3 k.p.c. i art. 224 k.p.c., poprzez bezpodstawne oddalenie wniosku powoda o przeprowadzenie dowodu
z opinii biegłego sądowego z zakresu rachunkowości na okoliczność wysokości utraconych przez pozwanego (powoda wzajemnego) dochodów, wskutek rozwiązania z nim umowy na ochronę budowy (...), z powodu nienależytego wykonania umowy przez powódkę (pozwaną wzajemnie), pomimo tego, iż w art. 361 § l k.c. jest mowa o normalnych, a nie bezpośrednich następstwach zdarzenia szkodzącego. Dlatego pośredni charakter związku przyczynowego nie przekreśla jego normalności. Niezbędne jest ustalenie, czy między poszczególnymi ogniwami łańcucha kauzalnego związek przyczynowy można uznać za normalny. Jeżeli wypadnie ono pozytywnie, wówczas także powiązanie między przyczyną wyjściową a jej skutkiem w sferze dóbr poszkodowanego odpowiada temu kryterium. Z reguły bezpośrednie powiązanie kauzalne będzie zawsze normalne, natomiast związek pośredni uznaje się za normalny wówczas, gdy do jego przebiegu nie włączy się przyczyna postronna, której nie można przypisać dłużnikowi. Decydujące znaczenie przy związkach wieloczłonowych ma ustalenie, czy nie doszło do przerwania związku przyczynowego przez przyczynę postronną (tak też Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 10 września 2015 r. w sprawie I ACa 355/15; LEX nr 1808630).

Skarżący wniósł o:

1. zmianę zaskarżonego orzeczenia i uwzględnienie powództwa wzajemnego w całości;

2. zasądzenie od powódki (pozwanej wzajemnie) na rzecz pozwanego (powoda wzajemnego) zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za
I i II instancję według norm przepisanych;

ewentualnie

3. uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozstrzygnięcia. (apelacja k. 382- 391, tom II)

Powódka/ pozwana wzajemna wniosła o oddalenie apelacji w całości
i zasądzenie od pozwanego/ powoda wzajemnego kosztów postepowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. (odpowiedź na apelację k. 400 – 403, tom III)

Sąd Okręgowy, Sąd Gospodarczy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego/powoda wzajemnego nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, które Sąd Okręgowy
w pełni podziela i przyjmuje za własne.

Pozbawiony racji jest zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, który miał wpływ na treść orzeczenia wynikający z naruszenia prawa procesowego, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, tj.: art. 233 § l k.p.c. poprzez dowolną ocenę dowodów, nierozpoznanie istoty.

Nierozpoznanie istoty sprawy w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c. zachodzi wówczas, gdy rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy, gdy zaniechał on zbadania materialnej podstawy żądania albo merytorycznych zarzutów strony, bezpodstawnie przyjmując, że istnieje przesłanka materialnoprawna lub procesowa unicestwiająca roszczenie ( por. wyrok Sądu Najwyższego - Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych
z 17.04.2008r., II PK 291/07, opubl.: Legalis).

Oceny, czy sąd pierwszej instancji rozpoznał istotę sprawy, dokonuje się na podstawie analizy żądań pozwu i przepisów prawa materialnego stanowiących podstawę rozstrzygnięcia, nie zaś na podstawie ewentualnych wad postępowania prowadzącego do wydania zaskarżonego apelacją orzeczenia. Niewyjaśnienie okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, niewłaściwa ocena dowodów czy ewentualna błędna subsumcja nie są równoznaczne z nierozpoznaniem istoty sprawy.

W rozpoznawanej sprawie Sąd Rejonowy odniósł się do przedmiotu sprawy, zbadał materialną podstawę żądania oraz merytoryczne zarzuty stron, tym samym brak jest podstaw do formułowania zarzutu nierozpoznania istoty sprawy.

Błąd w ustaleniach faktycznych następuje, gdy zachodzi dysharmonia pomiędzy materiałem zgromadzonym w sprawie a konkluzją, do której dochodzi sąd na skutek przeinaczenia dowodu oraz wszelkich wypadków wadliwości wynikających
z naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c.

Zastosowanie swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) ma na celu ustalenie elementów podstawy faktycznej powództwa zgłoszonego w postępowaniu cywilnym. Sąd musi bowiem przed rozstrzygnięciem o żądaniach stron ustalić, ich twierdzenia o faktach znajdują podstawę w materiale dowodowym, czy też nie. Swobodna ocena dowodów pozwala zatem w przypadku sprzeczności wniosków płynących z przeprowadzonych dowodów, np. sprzecznych zeznań świadków, jednym dać wiarę, a innym odmówić waloru wiarygodności. Jak trafnie wskazał Sąd Najwyższy z dwóch przeciwstawnych źródeł wiedzy o zdarzeniach faktycznych, sąd ma prawo oprzeć swoje stanowisko, wybierając to, które uzna za bardziej wiarygodne, korzysta bowiem ze swobody w zakresie oceny dowodów (tak SN w wyroku z dnia 31 marca 2004 r., III CK 410/02, opubl. Legalis).

Stosując zasadę swobodnej oceny dowodów według własnego przekonania, Sąd obowiązany jest przestrzegać zasad logicznego rozumowania, a więc może
z zebranego materiału dowodowego wyciągnąć wnioski tylko logicznie uzasadnione. Sąd może dać wiarę tym lub innym świadkom, czyli swobodnie oceniać ich zeznania, nie może jednak na tle tych zeznań budować wniosków, które z nich nie wynikają. Przy ocenie dowodów tj. ich wiarygodności i mocy, istotną rolę odgrywają zasady doświadczenia życiowego.

Wszechstronne rozważenie zebranego materiału oznacza uwzględnienie wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu oraz wszystkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych środków dowodowych, a mających znaczenie dla ich mocy i wiarygodności (stanowisko takie zajął Sąd Najwyższy
w wyroku z dnia 26 czerwca 2003 roku, V CKN 417/01, LEX nr 157326).

W tym zakresie należy brać pod uwagę cały materiał sprawy. W wyniku swobodnej oceny dowodów sąd dokonuje selekcji zebranego materiału pod kątem widzenia istotności poszczególnych jego elementów. Dalszym założeniem prawidłowej oceny dowodów jest ich poprawna interpretacja: np. wykładnia dokumentu itd.

Okoliczność, że tylko pracownicy powódki sprawowali fizyczną ochronę na obiekcie budowy (...) w K., a pracownicy pozwanego przyjeżdżali na kontrolę nie była przedmiotem sporu pomiędzy stronami.

Również bezsporny jest fakt, że pozwany zawarł umowę z generalnym wykonawcą (...) SA, której kierownikiem budowy był W. R., a powódka (pozwana wzajemnie) była podwykonawcą.

Pismo W. R. z dnia 24.01.2013r. (k. 115) jest adresowane do pozwanego. Informacje w nim zawarte są bardzo ogólnikowe (… zaangażowanie
i kompetencje przebywających pracowników ochrony na budowie nie spełniają oczekiwań i wymogów naszych oraz inwestora).

Z kolei z wiadomości przesłanej mailem w dniu 13 lutego 2013r.
wynika jedynie, że W. R. miał zastrzeżenia do procy bliżej nieokreślonych pracowników ochrony.

Świadek J. P. (2) zeznał między innymi, że przedstawiciel firmy (...) żadnych zastrzeżeń co do wykonywanych prac przez pracowników powoda nie składał. Znam W. R. (…). Nigdy nie składał mi żadnych zastrzeżeń co do pracy osób wykonujących funkcję ochrony. Ni było żadnych pisemnych zastrzeżeń ze strony pozwanego odnośnie złej pracy pracowników powoda. (…) Pamiętam, że przekazywane były mi ustnie uwagi od pana M., ale również od pana R., bo to przecież trwało ok. 11 miesięcy, o drobnych sprawach , takich jak np. że portier opuścił swoje stanowisko . Uważam, że to były drobne sprawy, bowiem pracownicy pełnili swoje zadanie w jednoizbowych portierniach, bez toalet i to opuszczenie posterunku wiązało się z pójściem do toalety, bądź sprawdzeniem ogrzewania były ł a rozprawie dnia 22.10.2014 r. (k. 212- 213).

Wbrew stanowisku skarżącego z korespondencji kierownika budowy W. R. adresowanej do pozwanego z dnia 24.01.2013 r. i z dnia 13.02.2013 r., nie wynika jednoznacznie, że wobec pracowników powodowej Spółdzielni wykonujących ochronę fizyczną były liczne zarzuty, że powodowa Spółdzielnia wiedziała o tychże zarzutach.

Pismo z dnia 21.02.2013 r. nie jest podpisane przez W. R..

Zeznania świadków pracowników pozwanego: P. T., K. B. T. C., J. L., M. K. zostały wskazane przez Sąd I instancji jako dowody stanowiące podstawę ustaleń faktycznych.

Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi pozostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko
w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego nie uwzględnia jednoznacznych, praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 roku, sygn. akt IV CKN 1316/00, LEX nr 80273, wyrok Sądu Najwyższego z dnia
14 stycznia 2000 roku, sygn. akt I CKN 1169/99, wyrok Sądu Najwyższego z dnia
16 maja 2000 roku, sygn. akt IV CKN 1097/00, LEX nr 52624).

W rozpoznawanej sprawie brak jest podstaw do przyjęcia, że rozstrzygnięcie Sądu I instancji jest sprzeczne z tymi okolicznościami, które zostały ustalone w toku postępowania. Nie można zarzucić temu Sądowi, iż wyprowadził logicznie błędne wnioski z ustalonych przez siebie okoliczności, czy też przyjął fakty za ustalone bez dostatecznej podstawy (fakty, które nie zostały potwierdzone materiałem), bądź przeciwnie - uznał za nieudowodnione pewne fakty mimo istnienia ku temu dostatecznej podstawy w zebranym materiale.

W zestawieniu ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, twierdzenia skarżącego stanowią jedynie niedopuszczalną polemikę z oceną dowodów przeprowadzoną przez Sąd Rejonowy, bez równoczesnego wykazania, by ocena ta była sprzeczna z zasadami logicznego rozumowania, doświadczeniem życiowym lub
z innych względów naruszała przepis art. 233 § 1 k.p.c.

Dla skutecznego postawienia zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie jest wystarczające natomiast przekonanie strony o innej niż przyjął sąd doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu. Przepis 233 § 1 k.p.c. jest naruszony, gdy ocena materiału dowodowego koliduje z zasadami doświadczenia życiowego lub regułami logicznego wnioskowania. Ponadto, dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając.

Zdaniem Sądu Okręgowego, skarżący nie wykazał, że ocena materiału dowodowego przeprowadzona przez Sąd I instancji faktycznie narusza
art. 233 § 1 k.p.c.

W odpowiedzi na wypowiedzenie umowy powódka w piśmie z dnia 05.03.2013r. wyjaśniła, że jej pracownicy wykonywali usługę zgodnie z umową
i w związku z tym nie może ponosić odpowiedzialności za utracony przez pozwanego kontrakt.

W sytuacji gdy pozwany zalegał z zapłatą należnego powódce wynagrodzenia za ochronę trudno dziwić się, że powodowa spółdzielnia nie protestowała, nie oponowała i nie wywodziła żadnych skutków prawnych z wcześniejszego rozwiązania
z nią umowy.

Część VI umowy wiążącej strony została zatytułowana: odpowiedzialność zleceniobiorcy. O ile faktycznie § 6 ust. 1 - 4 umowy reguluje wyłącznie odpowiedzialność materialną powodowej Spółdzielni w sytuacji, m.in. powstałych szkód w wyniku kradzieży, kradzieży z włamaniem, kradzieży gabarytowych maszyn budowalnych, w ochranianym obiekcie, to ustępy 5-8 § 6 mają charakter ogólny
i dotyczą wszystkich szkód i roszczeń. W szczególności § 6 ust. 7 wprost stanowi, że wszelkie roszczenia dotyczące realizacji niniejszej umowy powinny być przesyłane przez zleceniodawcę w formie pisemnej w terminie 7 dni od dnia zdarzenia na adres siedziby zleceniobiorcy pod rygorem odmowy wypłaty odszkodowania w przypadku niezachowania terminu.

Zarzuty sformułowane w punkcie II petitum apelacji: naruszenia
art. 217 § l k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c., art. 208 § l pkt 3 k.p.c. oraz 258 k.p.c. i art. 224 k.p.c. poprzez bezpodstawne oddalenie wniosku powoda o przeprowadzenie dowody
z zeznań świadka W. R. oraz naruszenia art. 217 § l k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c., art. 208 § l pkt 3 k.p.c. i art. 224 k.p.c., poprzez bezpodstawne oddalenie wniosku powoda o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu rachunkowości, nie mogą być skutecznie podnoszone na etapie postępowania apelacyjnego, ponieważ profesjonalny pełnomocnik skarżącego zgłaszając zastrzeżenia do postanowienia z 18.11.2015r. (k.309) i postanowienia z 9.03.2016r. (k. 360)
w trybie art. 162 k.p.c. nie wskazał naruszonych przepisów.

Przepis art. 162 k.p.c. daje możliwość reakcji strony na dostrzeżone w toku posiedzenia uchybienia sądu w zakresie przepisów postępowania. W ten sposób strona może wskazać na każde naruszenie przepisów procedury, bez względu na ich wagę dla toczącego się postępowania. Celem regulacji art. 162 k.p.c. jest zapobieganie nielojalności procesowej przez zobligowanie stron do zwracania na bieżąco uwagi sądu na wszelkie uchybienia procesowe w celu ich niezwłocznego wyeliminowania
i niedopuszczenie do celowego tolerowania przez strony takich uchybień z zamiarem późniejszego wykorzystania ich w środkach odwoławczych (wyr. SN z 4.10.2006 r.,
II CSK 229/06, Legalis).

W odniesieniu do profesjonalnego pełnomocnika wskazanie spostrzeżonego przez stronę uchybienia powinno być połączone z wyczerpującym przytoczeniem naruszonych przepisów postępowania wraz z wnioskiem o wpisanie tak sformułowanego zastrzeżenia do protokołu (tak też Sąd Najwyższy w wyroku
z 10.8.2006 r., V CSK 237/06, OwSG 2007, Nr 2, poz. 19, Sąd Apelacyjny w Łodzi
w wyroku z 2013-10-22, I ACa 561/13 opubl: www.orzeczenia.ms.gov.pl ).

W prawidłowo ustalonym stanie faktycznym nie sposób też zgodzić się
z zarzutem naruszenia art. art. 361 § l k.c.

Ustawodawca nie zdefiniował pojęcia szkody, które w doktrynie definiuje się niejednolicie. Przeważa stanowisko, że szkoda majątkowa w rozumieniu art. 361 k.c., to różnica między stanem majątkowym poszkodowanego, który powstał po nastąpieniu zdarzenia powodującego uszczerbek, a stanem jaki by istniał, gdyby to zdarzenie nie nastąpiło. Według art. 361 § 2 k.c., w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje w granicach normalnych następstw wywołującego ją działania lub zaniechania, straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Zasadą w świetle tego przepisu jest więc obowiązek pełnej kompensaty szkody doznanej przez poszkodowanego.

Wynagrodzenie szkody majątkowej, stosownie do art. 361 § 2 k.c., obejmuje zarówno stratę, jaką poszkodowany poniósł, jak i korzyści, jakie mógłby osiągnąć. Zgodnie z zasadą pełnej kompensacji, odszkodowanie ma na celu przywrócenie do stanu, jaki by istniał, gdyby nie nastąpiły skutki zdarzenia sprawczego. Pełny zakres odszkodowania jest oczywiście ograniczony przesłanką adekwatnego związku przyczynowego. Do ustalenia wysokości szkody stosuje się teorię różnicy, polegającą na badaniu różnicy między hipotetycznym stanem majątkowym poszkodowanego, jaki by istniał, gdyby nie fakt wyrządzenia szkody, a stanem po wyrządzeniu szkody.

W związku z tym, iż pojęcie szkody w postaci utraconych korzyści ma z natury rzeczy charakter hipotetyczny, do obowiązków powoda dochodzącego odszkodowania należy wykazanie wysokiego prawdopodobieństwa jej powstania, graniczącego
z pewnością.

Nie ulega wątpliwości, iż należy tu uwzględniać tylko takie następstwa
w majątku poszkodowanego, które oceniając rzecz rozsądnie, według doświadczenia życiowego, w okolicznościach danej sprawy dałoby się przewidzieć, iż wzbogaciłyby majątek poszkodowanego. W wyroku z 21.6.2002 r. (IV CKN 382/00, Legalis) Sąd Najwyższy przyjął, iż w razie dochodzenia naprawienia szkody w postaci utraconych korzyści, musi być ona przez żądającego odszkodowania wykazana z tak dużym prawdopodobieństwem, że praktycznie w świetle doświadczenia życiowego można przyjąć, że utrata korzyści rzeczywiście miała miejsce.

Ustalenie, jakie korzyści osiągnąłby poszkodowany, zmusza do dokonania oceny jego indywidualnej sytuacji, dlatego też nie należy wyłącznie uwzględniać typowych, zwykłych skutków działania bądź zaniechania sprawcy (zob. A. Szpunar, Odszkodowanie, s. 66).

Wynagrodzenie z zawartej umowy stanowiłoby przychód pozwanego, a nie jego dochód czy też zysk. Ponadto umowa wiążąca strony określała wynagrodzenie wg stawki 7,70 zł netto + podatek Vat za jedną godzinę ochrony przez jednego pracownika. Natomiast w umowie zawartej przez pozwanego z (...) SA w dniu 26 marca 2012r. strony w § 7 ust. 1 ustaliły wynagrodzenie za usługi według stawki 7,30 zł netto + podatek Vat za jedną godzinę pełnienia ochrony przez jednego pracownika. Pozwany płacił więc wyższe wynagrodzenie za ochronę fizyczną niż sam otrzymywał.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację pozwanego.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w związku z art. 99 k.p.c., art. 109 § 2 k.p.c. i art. 391 § 1 k.p.c.

Wynagrodzenie pełnomocnika powoda będącego radcą prawnym zostało określone na podstawie z § 2 pkt 6 w związku z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804).