Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX Ca 381/16

POSTANOWIENIE

Dnia 8 grudnia 2016 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Bożena Charukiewicz (spr.)

Sędziowie:

SO Dorota Ciejek

SO Krystyna Skiepko

Protokolant:

sekr. sądowy Agnieszka Najdrowska

po rozpoznaniu w dniu 8 grudnia 2016 r. w Olsztynie

na rozprawie

sprawy z wniosku (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w G.

z udziałem A. S. i E. S.

o zasiedzenie służebności przesyłu

na skutek apelacji uczestników od postanowienia Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 26 lutego 2016 r., sygn. akt I Ns 181/14,

p o s t a n a w i a:

I.  zmienić zaskarżone postanowienie w punkcie 1) w ten tylko sposób, że wskazaną tam datę nabycia służebności przez zasiedzenie: „1 lipca 2003 r.” zastąpić datą: „1 stycznia 2006 roku”,

II.  oddalić apelację w pozostałej części,

III.  ustalić, że wnioskodawca i uczestnicy ponoszą koszty postępowania apelacyjnego każdy w zakresie związanym ze swoim udziałem w sprawie.

Dorota Ciejek Bożena Charukiewicz Krystyna Skiepko

Sygn. akt I X Ca 381/16

UZASADNIENIE

Wnioskodawca – (...) S.A. w G. wniósł o stwierdzenie, iż z dniem 1 lipca 2003 roku Zakład (...) S.A. nabył przez zasiedzenie służebność, o treści odpowiadającej służebności przesyłu, obciążającą nieruchomość nr (...) położoną w O., dla której w Sądzie Rejonowym w Olsztynie prowadzona jest księga wieczysta KW nr (...) oraz o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazał, że uczestnicy postępowania A. S. i E. S. są właścicielami powyższej nieruchomości, na której znajduje się linia wysokiego napięcia relacji O. P.. - (...). Urządzenia przesyłowe zostały wybudowane w 1973 r. na podstawie ustawy z dnia 28 czerwca 1950 r. o powszechnej elektryfikacji wsi i osiedli. Wnioskodawca korzysta z przedmiotowych nieruchomości na zasadach posiadania służebności gruntowej, zaś okres czasu jaki upłynął od momentu posadowienia urządzeń uzasadnia przyjęcie, iż wnioskodawca nabył służebność gruntową przez zasiedzenie. Włączenie linii do sieci, a tym samym przyjęcie do używania w celu przesyłu energii elektrycznej nastąpiło w dniu 30 czerwca 1973 r., w konsekwencji stwierdzić należy że poprzednik prawny wnioskodawcy nabył przez zasiedzenie służebność gruntową o treści służebności przesyłu z dniem 1 lipca 2003 r.

Uczestnicy postępowania A. S. i E. S. wnieśli o oddalenie wniosku oraz zasądzenie kosztów postępowania.

W uzasadnieniu podnieśli, że korzystanie z nieruchomości przez poprzednika prawnego wnioskodawcy przed datą 1 lutego 1989 r. nie stanowiło posiadania służebności zmierzającej do jej zasiedzenia, dlatego posiadania służebności do dnia 1 lutego 1989 r. nie można zaliczyć do okresu posiadania przez wnioskodawcę. W takiej sytuacji termin ewentualnego zasiedzenia w złej wierze mijałby dopiero w dniu 1 lutego 2019 r. Uczestnicy wskazali, iż wnioskodawca nie wykazał następstwa prawnego po Zakładzie (...) w O.. W ich ocenie, przedłożone przez wnioskodawcę dokumenty nie pozwalają stwierdzić, że dotyczą one linii energetycznej biegnącej w obrębie nieruchomości uczestników. Zakwestionowali również, by w momencie odbioru technicznego w dniu 30 czerwca 1973 r. przystąpiono do wykonywania służebności.

Postanowieniem z dnia 26 lutego 2016r. Sąd Rejonowy w Olsztynie stwierdził, że Zakład (...) S.A. z siedzibą w O., którego następcą jest (...) S.A. z siedzibą w G. nabył z dniem 1 lipca 2003r. przez zasiedzenie służebność o treści odpowiadającej służebności przesyłu obciążającą nieruchomość, położoną w O., dla której Sąd Rejonowy w Olsztynie prowadzi księgę wieczystą nr (...) na części działki nr (...) wydzielonej na szkicu sporządzonym przez biegłego J. K. (1), dla potrzeb używania posadowionych na niej urządzeń elektroenergetycznych. Oddalił wnioski wnioskodawcy i uczestników o zasądzenie kosztów postepowania; obciążył wnioskodawcę w całości wydatkami sądowymi tymczasowo poniesionymi przez Skarb Państwa.

Sąd Rejonowy ustalił, że uczestnicy od 8 sierpnia 1968 r. są właścicielami na zasadach wspólności ustawowej majątkowej małżeńskiej nieruchomości gruntowej działki oznaczonej nr (...), położonej w O., dla której w Sądzie Rejonowym w Olsztynie prowadzona jest księga wieczysta KW nr (...).

Przez przedmiotową nieruchomość przechodzi linia napowietrzna WN 110kV relacji O. Wschód-M. (poprzednio (...) O. P..), jest to linia napowietrzna 3xAFl-6 204 mm 2 zasilająca główny punkt zasilania (...) M., długość linii na terenie działki wynosi 200m. Na nieruchomości uczestników posadowiona jest również jedna noga słupa energetycznego nr (...)

Linia napowietrzna 110kV (...) O. P.. wchodzi w skład węzła 110 kV (...), który wraz z powiązaniami przekazany został do eksploatacji w dniu 30 czerwca 1973 r.

Część przedmiotowej nieruchomości zajętej przez urządzenia przesyłowe wnioskodawcy, z uwzględnieniem konieczności korzystania z gruntu uczestników postępowania przez wnioskodawcę dla celów eksploatacji, konserwacji, modernizacji i remontów linii obejmuje obszar 2.527 m 2.

Jak ustalił Sąd Rejonowy zgodnie z zarządzeniem nr 233 Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 25 listopada 1958r., zostało utworzone przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą Zakłady (...) z siedzibą w B.. Następnie na podstawie zarządzenia nr 48/ORG/89 Ministra Przemysłu z dnia 16 stycznia 1989 r. w wyniku podziału przedsiębiorstwa państwowego pod nazwą (...) w B. na bazie Zakładu (...) w O. utworzono z dniem 1 stycznia 1989 r. przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą Zakład (...) w O.. Z dniem 12 lipca 1993 r. przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą Zakład (...) w O. zostało przekształcone w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa – Zakład (...) Spółka Akcyjna w O.. Następcą prawnym tej spółki jest wnioskodawca (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w G..

W ocenie Sądu Rejonowego wniosek zasługiwał na uwzględnienie w całości.

Sąd Rejonowy podkreślił, że brak dokumentów wskazujących na posiadanie tytułu prawnego do nieruchomości wprawdzie ułatwia przypisanie złej wiary posiadaczowi, ale sam przez się nie może decydować o jego złej wierze, jeżeli nie przemawiają za tym dodatkowe okoliczności,

Sąd zwrócił uwagę, że złożona kopia dokumentacji podlegała weryfikacji przez biegłego z zakresu elektroenergetyki, który po wnikliwej analizie dostępnego materiału dowodowego potwierdził datę wybudowania linii w 1973 r. Opinia w tym zakresie nie została skutecznie zakwestionowana.

Sąd nie dał wiary uczestnikowi, który kwestionował tę datę i wskazywał, że linia ta została wybudowana w okresie późniejszym, jako wyraźnie podyktowanym sprzecznością interesów uczestnika i wnioskodawcy, dalece nieprecyzyjnym i nie dającym się w żaden sposób zweryfikować, pozostającym w wyraźnej sprzeczności z obiektywną opinią biegłego.

Sąd Rejonowy powołał się na orzecznictwo Sądu Najwyższego, który pozytywnie przesądził kwestię dopuszczalności nabycia służebności gruntowej przez przedsiębiorstwo w drodze zasiedzenia na podstawie art. 292 w zw. z art. 285 k.c.

Sąd pierwszej instancji przyjął, że uczestnicy ostatecznie nie kwestionowali przebiegu linii i obszaru służebności przesyłu wyrysowanych przez biegłego J. K. (1). Sporne między uczestnikami postępowania było ustalenie terminu, od którego można liczyć posiadanie przez wnioskodawcę służebności zmierzające do jej zasiedzenia.

Sąd powołał się na postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2011 r. w sprawie sygn. V CSK 502/10, w którym przyjęto, że posiadanie przez przedsiębiorstwo państwowe urządzeń energetycznych oraz cudzej nieruchomości, na której zostały posadowione, jest posiadaniem w rozumieniu art. 352 k.c. i może prowadzić do zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej służebności przesyłu.

Sąd Rejonowy przyjął istnienie złej wiary wnioskodawcy, w zakresie obejmującym posiadanie przez niego służebności na działce uczestników. Powyższego nie zmieniał, zdaniem Sądu, również fakt, że linia energetyczna została wybudowana na podstawie regulacji ustawowych. Akt ten pozwalał jedynie zakładać urządzenia i następczo nimi władać, nie był jednak podstawą rozporządzeń o charakterze cywilistycznym w stosunku do gruntów, na których urządzenia te się znajdowały.

Sąd pierwszej instancji podzielił stanowisko wnioskodawcy, który doliczył do czasu przez który sam posiada czas posiadania swoich poprzedników prawnych. Następstwo między kolejnymi przedsiębiorstwami wykazane zostało poprzez złożone do akt zarządzenia poszczególnych ministrów, a ostatecznie także wyciąg z KRS wnioskodawcy. Uczestnicy niesłusznie wywodzili, zdaniem Sądu, że wnioskodawca nie wykazał następstwa po Zakładzie (...) Spółce Akcyjnej w O., bowiem z złożonego wyciągu z KRS wnioskodawcy wynika, że cały majątek w/w spółki przekazany został na (...) S.A., a w konsekwencji również na wnioskodawcę.

Sąd za nieuzasadnione uznał twierdzenia, jakoby protokół przekazania do eksploatacji nie dotyczył linii znajdującej się na nieruchomości uczestników. Sąd podkreślił, że sporna linia, oznaczona wówczas jako (...) O. P.. wchodzi w skład węzła 110 kV (...), co potwierdził powołany w sprawie biegły J. K. (2). Skoro zatem protokół z dnia 30 czerwca 1973 r. dotyczy stacji 110/6 kv (...) wraz z powiązaniami, a w jego treści wymieniona została linia 110 kV (...) O. P.., Sąd uznał, że dotyczył on również linii przechodzącej przez nieruchomość uczestników. W tym stanie rzeczy, przy jednoczesnym braku odmiennych dowodów i twierdzeń co do ewentualnej zmiany przebiegu spornej linii, Sąd Rejonowy przyjął, że jej eksploatacja rozpoczęła się od chwili jej przekazania do eksploatacji, tj. 30 czerwca 1973 r. i trwała nieprzerwanie przez kolejnych 30 lat.

Sąd pierwszej instancji powołał się także na orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 21 maja 2015 r. (IV CSK 468/14), który stwierdził, iż należy uznać, że jeżeli w okresie przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 31 stycznia 1989 r. nowelizującej kodeks cywilny, przedsiębiorstwo państwowe korzystało bez tytułu prawnego z cudzej nieruchomości (niepaństwowej) w zakresie niezbędnym do obsługi i eksploatacji wybudowanych przez to przedsiębiorstwo urządzeń przesyłowych, to było ono posiadaczem służebności gruntowej podobnej do służebności przesyłu w rozumieniu art. 352 § 1 k.c. Jeśli przed dniem 1 lutego 1989 r. zrealizowały się przesłanki pozwalające na stwierdzenie zasiedzenia tej służebności, zwłaszcza gdy upłynął stosowny okres posiadania, służebność tę nabywał Skarb Państwa, a nie przedsiębiorstwo państwowe. Jeżeli do tego nie doszło, a po dniu 1 lutego 1989 r. utrzymywał się na nieruchomości niepaństwowej opisany dotychczasowy stan faktyczny, po upływie stosownego czasu, determinowanego dobrą lub złą wiarą posiadacza służebności, możliwe było nabycie przez zasiedzenie przez przedsiębiorstwo państwowe lub jego następcę prawnego, służebności gruntowej podobnej do przesyłu, a po dniu 3 sierpnia 2008 r. - służebności przesyłu. Okres występowania na nieruchomości stanu faktycznego odpowiadającego treści służebności przesyłu przed wejściem w życie art. 305 1 -305 4 k.c. podlega bowiem doliczeniu do czasu posiadania wymaganego do zasiedzenia tej służebności.

Mając na uwadze całokształt przytoczonych okoliczności, po uwzględnieniu poczynionych w sprawie rozważań, Sąd Rejonowy orzekł, jak w postanowieniu z 26 lutego 2016r.

O kosztach postępowania Sąd rozstrzygnął zgodnie z art. 520 k.p.c., oddalając wnioski wnioskodawców i uczestników o zasądzenie kosztów postępowania od strony przeciwnej.

Wydatkami związanymi z opiniami biegłego Sąd Rejonowy na podstawie art. 83 § 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych obciążył w całości wnioskodawcę, jako głównego zainteresowanego w sprawie.

Uczestnicy zaskarżyli powyższe postanowienie w części ustalającej zasiedzenie służebności przesyłu przez wnioskodawcę (punkt 1 postanowienia) oraz w części oddalającej wniosek uczestników o zasądzenie kosztów postępowania od wnioskodawcy (punkt 3 sentencji). W apelacji zarzucili:

1.  naruszenie przepisów prawa procesowego:

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez zbyt dowolne potraktowanie przez Sąd zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i błędne dokonanie ustaleń faktycznych,

- art. 328 § 2 k.p.c. poprzez pominięcie przez Sąd Rejonowy w uzasadnieniu wyroku dowodów, które przeczą ustaleniu Sądu w przedmiocie terminu przekazania linii do eksploatacji;

2.  naruszenie prawa materialnego:

- art. 6 k.c. przez jego niezastosowanie,

- art. 336 k.c. oraz art. 338 k.c. przez ich nieprawidłowe zastosowanie.

Wskazując na powyższe zarzuty wnieśli o zmianę zaskarżonego postanowienia i oddalenie wniosku w całości oraz zasądzenie od wnioskodawcy na rzecz uczestników kosztów postępowania odwoławczego.

Wnioskodawca w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od uczestników na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego, wskazując na trafność orzeczenia Sądu Rejonowego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja w zasadniczej części jest niezasadna, ale niektórym jej zarzutom nie można odmówić słuszności.

Istota sporu na etapie postępowania apelacyjnego sprowadzała się do faktycznie dwóch zarzutów podniesionych przez uczestników, tj. zaliczenia okresu posiadania służebności przez poprzedników prawnych wnioskodawcy oraz ustaleń dotyczących daty posadowienia na nieruchomości uczestników urządzeń elektroenergetycznych i związanej z tym początkowej daty rozpoczęcia biegu terminu zasiedzenia służebności.

Postępowanie apelacyjne ma charakter merytoryczny, a to oznacza, że sąd drugiej instancji nie może ograniczać się jedynie do oceny zarzutów apelacyjnych, lecz musi dokonać własnych ustaleń i poddać je ocenie pod kątem prawa materialnego. Sąd drugiej instancji może zmienić wyrok sądu pierwszoinstancyjnego mimo braku własnych ustaleń faktycznych, odmiennych od ustaleń Sądu pierwszej instancji. Może to być następstwem odmiennej oceny przez Sąd odwoławczy przeprowadzonych dowodów, może także być konsekwencją dokonania przez sąd drugiej instancji odmiennej oceny materialnoprawnej ustalonych faktów.

Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie dokonując we własnym zakresie oceny materiału dowodowego uznał za słuszne zarzuty apelujących przyjęcia przez Sąd Rejonowy błędnej początkowej daty biegu terminu zasiedzenia służebności. W ocenie Sądu Okręgowego zebrany w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do przyjęcia, że datą początkową był 30 czerwca 1973r., a więc data protokołu odbioru końcowego i przekazania inwestycji do eksploatacji stacji 110/6 kV wraz z powiązaniami.

Wbrew stanowisku Sądu Rejonowego, biegły J. K. (2) nie potwierdził aby linia napowietrzna przebiegająca nad działką uczestników wraz ze słupem na niej posadowionym została wybudowana i oddana do eksploatacji 30 czerwca 1973r. Biegły jedynie ustalił, że datę powyższą jako datę podpisania protokołu odbioru linii napowietrznej WN 110 kV relacji (...) O. P.., obecnie O. Wschód – M. można traktować jako datę wybudowania i przekazania tej linii do eksploatacji. Nie jest to jednoznaczne, że ta właśnie linia przebiega przez działkę uczestników. Biegły podkreślił, że linia napowietrzna WN 110 kV wraz ze słupem linii 110 kV znajdującym się na ich działce ma numer (...), zaś dostarczona przez wnioskodawcę mapa obejmuje swoim zakresem tylko rozdzielnię 110/6 kV O. P.. oraz stanowiska słupowe nr 1, 2, 3, 4 i 5. Żaden z przedłożonych przez wnioskodawcę dokumentów nie wskazuje w sposób nie budzący wątpliwości, że ta właśnie linia, oddana do eksploatacji protokołem z 30 czerwca 1973r. przebiega przez działkę uczestników.

Powyższych wątpliwości nie rozstrzygają także inne dokumenty załączone do wniosku. Projekt techniczny linii 110 kV (...) O. P.. został sporządzony w listopadzie 1974r. (k.62), a więc po podpisaniu protokołu z 30 czerwca 1973r. odbioru końcowego i przekazania inwestycji do eksploatacji stacji 110/6 kV wraz z powiązaniami, co może wskazywać, że budowa urządzeń elektroenergetycznych związanych z posadowieniem linii 110 kV (...) O. P.. przebiegała etapami i niekoniecznie została posadowiona na działce uczestników w 1973r. Ponadto w wykazie właścicieli załączonym do powyższego projektu brak jest nazwisk uczestników. Należy także zauważyć, że decyzja o zatwierdzeniu planu realizacyjnego w sprawie budowy linii 110 kV (...) O. P. została wydana 4 stycznia 1975r. (k.81 akt I C 939/08), zaś decyzja zezwalająca na postawienie słupów energetycznych i rozciągniecie przewodów celem wybudowania linii 110 kV (...) O. P.. została wydana 2 kwietnia 1975r.(k.302). Sąd Rejonowy nie odniósł się do powyższych dokumentów i nie rozważył sprzeczności z nich wynikających odnośnie daty wybudowania urządzeń elektroenergetycznych na działce uczestników i nie wyjaśnił dlaczego pomimo tych sprzeczności przyjął jednak datę 30 czerwca 1973r.

Dlatego Sąd Okręgowy poczynił własne ustalenia w tym zakresie. Sąd Rejonowy dopuścił dowód z akt sprawy I C 939/08 Sądu Rejonowego w Olsztynie z powództwa A. S. i E. S. przeciwko (...) S.A. w G. o zapłatę wynagrodzenia za korzystanie przez pozwanego z ich działki w związku z posadowieniem na niej urządzeń elektroenergetycznych. W pozwie powodowie wskazali, że słup energetyczny i linia wysokiego napięcia zostały posadowione na ich działce w 1975r. Pozwany (tutaj wnioskodawca) powyższej okoliczności nie zaprzeczył, a wręcz przyznał ją w odpowiedzi na pozew. Będąc przesłuchiwani w powyższej sprawie w charakterze strony powodowie jednoznacznie i kategorycznie zeznali, że linia energetyczna na ich działce została wybudowana w 1975r. Powód E. S. (tu uczestnik) zeznał m.in.: „w 1975r. gdy była budowana linia energetyczna sam likwidowałem drzewa owocowe ze względów bezpieczeństwa; część drzew usunąłem w 1975r. w pasie linii na polecenie kierownictwa budowy linii energetycznej” (k.111-112 akt I C 939/08). Powyższe zeznania korespondują z dowodami z dokumentów w postaci decyzji o zatwierdzeniu planu realizacyjnego w sprawie budowy linii 110 kV (...) O. P. z 4 stycznia 1975r. oraz decyzji zezwalającej na postawienie słupów energetycznych i rozciągniecie przewodów celem wybudowania linii 110 kV (...) O. P.. z 2 kwietnia 1975r.

W związku z powyższym Sąd Okręgowy przyjął, że urządzenia elektroenergetyczne zostały posadowione na działce uczestników w 1975r. Z uwagi na brak oznaczenia dnia i miesiąca tego roku oddania powyższych urządzeń do użytkowania należało przyjąć termin końcowy z upływem ostatniego dnia ostatniego miesiąca roku 1975. W tej sytuacji początek biegu terminu zasiedzenia należy liczyć od 1 stycznia 1976r. Nie była kwestią sporną ocena charakteru posiadania służebności z punktu widzenia dobrej lub złej wiary wnioskodawcy. Sąd Rejonowy słusznie przyjął złą wiarę, a więc do nabycia służebności przez zasiedzenie mogło dojść dopiero po upływie 30 lat, tj. 1 stycznia 2006r.

Natomiast niezasadny był zarzut apelacji braku możliwości zaliczenia okresu posiadania służebności przez poprzedników prawnych wnioskodawcy. Słusznie apelujący podnieśli, że do 1 lutego 1989r. państwowa osoba prawna nie mogła uzyskać przez zasiedzenie służebności dla siebie. Bowiem służebność tę nabywał Skarb Państwa. Ale jeżeli po 1 lutego 1989r. przedsiębiorstwo nadal korzystało z cudzej nieruchomości w zakresie niezbędnym do obsługi i eksploatacji wybudowanych przez to przedsiębiorstwo urządzeń przesyłowych, to możliwe było nabycie przez zasiedzenie przez przedsiębiorstwo państwowe lub jego następcę służebności gruntowej podobnej do służebności przesyłu, gdyż okres występowania stanu odpowiadającego służebności przesyłu przed wejściem w życie art. 305 1 – 305 4 k.c. podlega doliczeniu do czasu posiadania wymaganego do zasiedzenia tej służebności.

Sąd Okręgowy podziela pogląd wyrażony w bogatym orzecznictwie Sądu Najwyższego i Sądów Apelacyjnych w tym względzie (por. uchwała Sądu Najwyższego z 22.05.2013r., III CZP 18/13, uchwała Sądu Najwyższego z 07.10.2008r., III CZP 89/08, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 09.01.2014r., I ACa 620/13, wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 30.09.2013r., I ACa 425/13).

Można zacytować jedno z ostatnich orzeczeń Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 2016 r. (V CSK 224/15), w którym wyrażono pogląd, który Sąd Okręgowy w pełni podziela, że skoro państwowe osoby prawne wykonywały na podstawie art. 128 § 2 k.c. w imieniu własnym względem zarządzanego mienia ogólnonarodowego uprawnienia płynące z własności państwowej według reguł prawa cywilnego, to granice tego wykonywania mieściły się w dyspozycji normy art. 140 k.c. Do atrybutu korzystania z rzeczy tradycyjnie zalicza się następujące uprawnienia: do posiadania (ius possidendi), do używania rzeczy (ius utendi), do pobierania pożytków i innych przychodów z rzeczy (ius fruendi) i do dyspozycji faktycznych (ius abutendi). Z tych względów trzeba przyjąć, że przedsiębiorstwa państwowe wykonywały posiadanie mogące doprowadzić do zasiedzenia służebności gruntowej, z tym zastrzeżeniem, że pod rządem art. 128 k.c. nabycie takiego prawa następowało do jednolitego funduszu własności państwowej.

W postanowieniu zaś z 12 stycznia 2012r. (IV CSK 183/11) Sąd Najwyższy stwierdził, że nie ma żadnych podstaw do przyjęcia, iż posiadanie służebności przesyłowej przez przedsiębiorstwo państwowe przed dniem wejścia w życie ustawy nowelizującej kodeks cywilny z 1989 r. nie było posiadaniem w rozumieniu art. 352 § 1 k.c. i nie mogło prowadzić do zasiedzenia.

W rezultacie należy uznać, że przejęcie urządzeń elektroenergetycznych posadowionych na działce uczestników przez przekształcane kolejne podmioty prawne było kontynuacją posiadania w zakresie tej samej służebności przez kolejnych jej posiadaczy i ich posiadanie podlega zaliczeniu. W postepowaniu apelacyjnym nie budziło już wątpliwości następstwo prawne i faktyczne pomiędzy kolejnymi osobami prawnymi władającymi tymi urządzeniami i każdy następca przejmował to posiadanie od poprzednika prawnego.

W tych warunkach, mając na uwadze wskazane wyżej okoliczności Sąd Rejonowy słusznie uznał żądanie wnioskodawcy za usprawiedliwione co do zasady. Jedynie zachodziła konieczność zmiany daty nabycia służebności przez wnioskodawcę przez zasiedzenie, co nastąpiło z dniem 1 stycznia 2006r.

W związku z powyższym Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. orzekł, jak w postanowieniu.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 520 § 1 k.p.c., nie znajdując uzasadnienia do odstąpienia od ogólnej zasady ponoszenia kosztów w postępowaniu nieprocesowym. W postępowaniu tym sąd ma możliwość oceny, czy rodzaj sprawy, jej okoliczności, wątpliwość występujących w niej zagadnień prawnych czyniły i w jakim zakresie nietrafność stanowiska któregoś z uczestników. Oceniając zatem okoliczności niniejszej sprawy racjonalnym rozwiązaniem kwestii kosztów postępowania, w ocenie Sądu Okręgowego, było rozstrzygnięcie, iż wnioskodawca i uczestnicy poniosą koszty postępowania apelacyjnego każdy w zakresie związanym ze swoim udziałem w sprawie.

Dorota Ciejek Bożena Charukiewicz Krystyna Skiepko