Pełny tekst orzeczenia

Uzasadnienie wyroku Ka 1331/16

Sygn.. akt IX Ka 1331/16

II K 341/15 SR Kielce

UZASADNIENIE

H. B. oskarżony został o to, że 21 lutego 2014 roku w Hucie (...) w gminie B., w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził (...) S.A. w W. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 3.356,54 złotych, poprzez wprowadzenie w błąd przedstawicieli tej spółki, co do okoliczności będącej podstawą wypłaty odszkodowania. Tak opisany czyn prokurator zakwalifikował jako przestępstwo z art. 286 § 1 kk.

Wyrokiem z 6 maja 2016 roku Sąd Rejonowy w Kielcach uznał H. B. za winnego dokonania zarzuconego mu przestępstwa, które zakwalifikował z art. 286 § 1 kk i wymierzył za nie oskarżonemu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny - 80 stawek dziennych ustalając wielkość stawki dziennej na 20 złotych. Na podstawie przepisów art. 69 § 1 i 2 kk w związku z art. 70 § 1 pkt 1 kk w brzmieniu obowiązującym przed wejściem w życie ustawy z 20. lutego 2015 roku, w związku z art. 4 § 1 kk, wykonanie kary pozbawienia wolności sąd warunkowo zawiesił ustalając okres próby na 3 lata.

Na podstawie przepisu art. 46 § 1 kk w brzmieniu obowiązującym przed wejściem w życie ustawy z 20. lutego 2015r. w związku z art. 4 § 1 kk sąd orzekł wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego (...) S.A. w W. kwoty 3.356,54 złotych.

Sąd rozstrzygnął o kosztach sądowych zasądzając od oskarżonego na rzecz (...) S.A. kwotę 1.968 zł. tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, przyznając od Skarbu Państwa na rzecz adwokat A. F. kwotę 885,60 złotych za ustanowioną z urzędu obronę oskarżonego, oraz zasądzając od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa 1.696,73 zł. tytułem części kosztów sądowych (w tym 440 zł. tytułem opłaty od kar orzeczonych) oraz zwalniając oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych w pozostałej części.

Apelację od tego wyroku wniósł obrońca oskarżonego podnosząc zarzut obrazy przepisów postępowania mającej wpływ na treść orzeczenia, mianowicie:

a)  przepisów art. 4 kpk, art. 7 kpk, art. 92 kpk, art. 410 kpk oraz art. 424 § 1 pkt 1 kpk poprzez oparcie orzeczenia o winie oskarżonego tylko na dowodach go obciążających w postaci zeznań K. A. oraz częściowo P. A. z pominięciem dowodów korzystnych dla oskarżonego w postaci zeznań M. B., T. W. oraz wyjaśnień oskarżonego, bez należytego uzasadnienia takiego stanowiska, co jednocześnie utrudnia kontrolę instancyjną wyroku;

b)  przepisów art. 9 kpk, art. 92 kpk. art. 167 kpk oraz art. 7 kpk poprzez niewyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności sprawy, w szczególności zaniechanie wyjaśnienia czy pomimo złożonych zeznań K. A. potrafi prowadzić pojazdy mechaniczne (samochody) - co w konsekwencji doprowadziło do przekroczenia zasady swobodnej oceny dowodów na rzecz dowolnej ich oceny i przyjęcie, że wymieniony nie posiada tej umiejętności, wobec czego nie mógł być sprawcą kolizji w dniu 20.02.2014r.

Zdaniem skarżącego powyższe uchybienia w konsekwencji doprowadziły do obrazy przepisów prawa materialnego – art. 286 § 1 kk poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w okolicznościach niniejszej sprawy i przyjęcie, że oskarżony dopuścił się zarzucanego mu w akcie oskarżenia czynu.

W konsekwencji obrońca oskarżonego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji. Wniósł też o zasądzenie kosztów obrony z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

Sąd odwoławczy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna. Przede wszystkim wskazać należy, że skarżący – niezasadnie – mnoży zarzuty obrazy przepisów procedury, nie uzasadniając w jakikolwiek sposób swojego stanowiska. Przepis art. 4 kpk jest ogólnym przepisem proceduralnym nakazującym sądowi bezstronność. Jego obraza polegać więc by musiała na stwierdzeniu, że sąd preferuje jedną stronę procesu działając na niekorzyść drugiej strony. Oczywiście taka postawa sądu stanowiłaby podstawę jego wyłączenia w oparciu o przepis art. 41 kpk oraz wnioskowania o uchylenie orzeczenia a także wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec sędziego ( brak bezstronności ma charakter umyślny). Apelacja nie zawiera jakichkolwiek argumentów przemawiających za wskazaną wyżej tezą, sąd odwoławczy także takich faktów nie stwierdził. Stąd ten zarzut jest faktycznie bezprzedmiotowy.

Przepisy art. 92 kpk i art. 410 kpk nakazują sądowi oprzeć orzeczenie o wszystkie przeprowadzone w sprawie dowody. Sąd wydając orzeczenie, czemu dał wyraz w jego uzasadnieniu, wziął pod uwagę wszystkie przeprowadzone w sprawie dowody. Jednym z nich dał wiarę innym zaś nie. Nie oznacza to jednak, że obraził którykolwiek z wymienionych wyżej przepisów procedury. Rolą sądu w procesie karnym ( jak każdym innym sądowym) jest ocena dowodów pod kątem ich zgodności z prawdą. Takiej oceny sąd w tej sprawie dokonał oceniając wszystkie przeprowadzone w sprawie dowody. Apelacja nie wskazuje, by którekolwiek z przeprowadzonych w procesie dowodów nie zostały przez sąd wzięte pod uwagę przy orzekaniu. Zarzuty apelacji sprowadzają się do stwierdzenia, że sąd oparł orzeczenie wyłącznie na dowodach „ niekorzystnych” dla oskarżonego ( zob. k. 2 apelacji), a więc dotyczą kwestii oceny dowodów nie zaś faktu pominięcia przy orzekaniu którychkolwiek z dowodów przeprowadzonych. Stąd zarzut obrazy przepisów art. 92 kpk i art. 410 kpk jest oczywiście niezasadny.

Nie jest też zasadnym zarzut obrazy przepisu art. 424 kpk. Skarżący wprawdzie podnosi w apelacji ( k. 429 akt sprawy), że sąd „ bez należytego uzasadnienia” ocenił dowody, ale w treści apelacji nie wykazał by owa dokonana przez sąd ocena była sprzeczna z logiką lub doświadczeniem życiowym. Rozważania apelacji sprowadzają się do polemiki z dokonaną przez sąd oceną dowodów i próby wskazania alternatywnej ich oceny, co będzie przedmiotem rozważań w dalszej części uzasadnienia.

Nie jest zasadny zarzut obrazy przepisów ar.t 167 kpk i 9 kpk. Wskazane przepisy dają stronom możliwość składania wniosków dowodowych a sąd ( i inne organy procesowe) obligują w konkretnych przypadkach do przeprowadzenia dowodów z urzędu. W tej kwestii skarżący skupia się na „zaniechaniu wyjaśnienia, czy pomimo złożonych zeznań K. A. potrafi prowadzić pojazdy mechaniczne ( samochody), co w konsekwencji doprowadziło do przekroczenia zasady swobodnej oceny dowodów na rzecz dowolnej ich oceny i przyjęcie, że wymieniony nie posiada tej umiejętności, wobec czego nie mógł być sprawcą kolizji w dniu 20.02.2014” ( apelacja k. 429). Należy podkreślić, że ustalenie sądu co do wskazanego wyżej faktu oparte zostało, co przemilcza skarżący w apelacji, także na innych dowodach w sprawie przeprowadzonych. Skarżący pomija też niekwestionowane w sprawie ustalenia co do tego, że K. A. nigdy nie uzyskał uprawnień do kierowania pojazdami ( prawa jazdy) więc jego zeznania ( co do braku umiejętności prowadzenie samochodów) są potwierdzone tym niepodważalnym faktem. Wreszcie jest rzeczą oczywistą, że dowodu na umiejętność kierowania pojazdami przez K. A. nie da się przeprowadzić, bowiem skoro nie ma on ( i nigdy nie miał) uprawnień do kierowania pojazdami – to wykluczony jest eksperyment polegający na umożliwieniu mu kierowania samochodem, bowiem stanowiłoby to zagrożenie dla ruchu i dla świadka ( dowód niedopuszczalny). Poza tym zaś sam świadek, nawet gdyby umożliwić mu kierowanie samochodem, będzie nim kierował jeśli zechce, jeśli zaś nie – to kierował nim nie będzie. Zarzut co do wskazanego w nim dowodu jest więc zupełnie chybiony.

W rzeczywistości więc zarzuty apelacji sprowadzają się do zakwestionowania dokonanej przez sąd oceny dowodów (naruszenie przepisu art. 7 kpk), której skutkiem miałaby być obraza prawa materialnego – przepisu art. 286 § 1 kk niewłaściwie w sprawie zastosowanego.

W tej kwestii należy wskazać, że przedmiotem oceny przez sąd nie jest treść dowodów, lecz ich zgodność z prawdą. Sam więc fakt, że istnieją w sprawie dowody przeciwstawne ( co w sprawach karnych jest faktem nader częstym) nie rodzi ani nie dających się usunąć wątpliwości ( art. 5 § 2 kpk) ani nie może stanowić skutecznego zarzutu braku oparcia orzeczenia na wszystkich przeprowadzonych w sprawie dowodach ( art. 92 kpk i art. 410 kpk). Sąd ma obowiązek ocenić dowody uwzględniając zasady logiki, wiedzy i doświadczenia życiowego ( art. 7 kpk). Jeśli oparta na tych zasadach ocena dowodów nie została w apelacji skutecznie podważona – nie ma podstaw do zakwestionowania w tej części orzeczenia sądu orzekającego w sprawie.

Na gruncie niniejszej sprawy skarżący wskazuje, że niektóre dowody przemawiają na korzyść oskarżonego ( zeznania świadków: M. B., T. W., w części – P. A., oraz wyjaśnienia oskarżonego). Sąd pierwszej instancji dostrzegł te dowody i wyjaśnił w uzasadnieniu wyroku dlaczego tym dowodom nie dał wiary. Nie ma potrzeby powtarzania owej argumentacji, skoro znajduje się ona w aktach sprawy (k. 421 – 425). Podkreślić należy, że oceniając dowody z zeznań świadków i wyjaśnień oskarżonego sąd pierwszej instancji uznał, że świadek P. A. nie kupił samochodu marki K. (...) ( (...)) skoro nie był przy jego zakupie, nie płacił za samochód, nie wiedział kiedy i od kogo samochód został zakupiony a nawet nie wiedział jaki samochód kupił, choć w zmienionych w trakcie postępowania (potwierdzających wersję oskarżonego) zeznaniach stwierdził, że jeździł tym samochodem po okolicznych wsiach. Sąd pierwszej instancji zasadnie przyjął, że logika i doświadczenie życiowe przemawiają przeciwko tezie o zgodności z prawdą takiej treści zeznań. Słusznie więc sąd przyjął, że wskazany samochód oskarżony kupił dla siebie po to, by go wykorzystać w upozorowaniu kolizji drogowej z samochodem A. (...) ( (...)), który – co nie jest kwestionowane w sprawie – także sam zakupił, choć na nazwisko swojej matki M. B.. Niekwestionowanymi w sprawie są też inne fakty: oskarżony w tym czasie kupił i sprzedał „ około 100 samochodów” (jego wyjaśnienia k. 353 verte), dokonując zakupów i sprzedaży na nazwiska innych osób ( w tym w wielu przypadkach na nazwiska braci K. i P. A. – co potwierdza w swoich wyjaśnieniach k. 353 – 354). W tym kontekście inne dowody – zeznania matki oskarżonego czy zeznania świadka T. W., ujawnionego dopiero na etapie postępowania przed sądem ( prawie dwa lata po zdarzeniu) – sąd pierwszej instancji zasadnie ocenił na tle wszystkich ujawnionych w sprawie okoliczności i – kierując się logiką oraz życiowym doświadczeniem – odmówił im wiary. Apelacja owej oceny skutecznie nie podważyła sugerując – w oparciu jedynie o treść dowodów – możliwość alternatywnej ich oceny i przyjęcia w związku z tym odmiennych ustaleń. Wypada więc jedynie powtórzyć, że nie treść dowodów lecz ich wiarygodność oceniana przez pryzmat doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania jest podstawą ustaleń sądu.

Skoro – jak wyżej wykazano – dokonana przez sąd pierwszej instancji ocena dowodów jest zasadna, a co za tym idzie – dokonane przez ten sąd ustalenia są zgodne z prawdą – oczywistym jest, że sąd pierwszej instancji nie obraził także prawa materialnego – przepisu art.286 § 1 kk, skoro dokonane przez sąd ustalenia wyczerpują przesłanki tego przepisu.

Nie zachodzą więc w sprawie jakiekolwiek przesłanki do zmiany wyroku lub jego uchylenia. Także kara orzeczona ( nie kwestionowana w apelacji) nie może razić surowością, szczególnie że oskarżony był już uprzednio karany i to niejednokrotnie.

Dlatego też sąd odwoławczy, działając na podstawie przepisów art. 437 § 1 kpk i art. 456 kpk – utrzymał zaskarżony wyrok w mocy.

Działającemu z urzędu obrońcy oskarżonego sąd przyznał od Skarbu Państwa wynagrodzenia za obronę w postępowaniu odwoławczym, a kwocie 516,60 złotych, stosownie do przepisów art. 29 ust. 1 ustawy z 26 maja 1982 roku prawo o adwokaturze (tj. Dz. U. 2015. 615) i § 17 ust. 2 pkt. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu ( Dz.U.2016.1714).

Wobec nieuwzględnienia apelacji wniesionej wyłącznie przez oskarżonego – to on, na podstawie przepisu art. 636 § 1 kpk – ponosi koszty sądowe związane z rozpoznaniem sprawy w postępowaniu odwoławczym. Na koszty te składają się: opłaty od kar przeciwko którym skierowana była apelacja, wynagrodzenie ustanowionego z urzędu obrońcy oskarżonego w postępowaniu odwoławczym oraz zryczałtowane koszty doręczeń korespondencji w postępowaniu odwoławczym.

SSO Bogusław Sędkowski