Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 44/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 października 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Urszula Iwanowska

Sędziowie:

SSA Barbara Białecka (spr.)

SSO del. Gabriela Horodnicka - Stelmaszczuk

Protokolant:

St. sekr. sąd. Karolina Ernest

po rozpoznaniu w dniu 27 października 2016 r. w Szczecinie

sprawy W. J.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wG.

o przyznanie emerytury

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 24 listopada 2015 r. sygn. akt VI U 535/15

zmienia zaskarżony wyrok i oddala odwołanie.

SSA Barbara Białecka SSA Urszula Iwanowska SSO del. Gabriela Horodnicka -Stelmaszczuk

Sygn. akt III AUa 44/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 12 czerwca 2015 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G., po rozpatrzeniu wniosku W. J. z dnia 10.03.2015 r., odmówił ubezpieczonemu prawa do emerytury ze względu na nieudowodnienie 15-letniego okresu pracy w warunkach szczególnych.

Odwołanie od powyższej decyzji wniósł ubezpieczony, który domagał się jej zmiany i przyznania prawa do emerytury. W uzasadnieniu podniósł, iż organ rentowy przy ustalaniu prawa do emerytury pominął okres pracy w warunkach szczególnych na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego w Przedsiębiorstwie (...) w Z., Przedsiębiorstwie (...) w G., w (...) s.c. w G. oraz (...),

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując dotychczasową argumentację.

Wyrokiem z 24 listopada 2015 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego w ten sposób, że przyznał ubezpieczonemu W. J. prawo do emerytury od dnia 1 marca 2015 r. (pkt I) oraz zasądził od organu rentowego na rzecz ubezpieczonego kwotę 60,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt II).

Sąd I instancji wydał rozstrzygnięcie w oparciu o następująco ustalony stan faktyczny i rozważania prawne.

W. J. urodził się w dniu (...) Na dzień 01.01.1990 r. posiadał bezsporny ogólny okres ubezpieczenia wynoszący 26 lat, 3 miesiące i 11 dni okresów składkowych i nieskładkowych, w tym 12 lat, 10 miesięcy i 16 dni stażu pracy wykonywanej w warunkach szczególnych. Na dzień złożenia wniosku o przyznanie emerytury W. J. pozostawał członkiem otwartego funduszu emerytalnego i złożył wniosek o przekazanie zgromadzonych na nim środków na dochody budżetu państwa.

Sąd I instancji ustalił, że w okresie od dnia 01.07.1977 do dnia 22.05.1978 roku oraz od dnia 10.10.1978 do dnia 12.03.1979 ubezpieczony pozostawał zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) w Z. na podstawie umowy o pracę na stanowisku kierowcy. W okresie tym ubezpieczony rzeczywiście wykonywał pracę kierowcy samochodu ciężarowego o masie całkowitej przekraczającej 3,5 tony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Ubezpieczony wykonywał pracę pojazdem (...). W okresie od dnia 27.03.1984 r. do dnia 30.04.1987 r. ubezpieczony pozostawał zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) w G. na podstawie umowy o pracę na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego i mechanika samochodowego. W okresie od dnia 18.07.1988 r. do dnia 6.02.1991 r. ubezpieczony pracował na podstawie umowy o pracę w Państwowym (...) w R. na stanowisku kierowcy. Ubezpieczony w rzeczywistości wykonywał pracę kierowcy samochodu ciężarowego o masie całkowitej pow. 3,5 tony (...) i (...). Pracował w tym okresie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie ubezpieczonego zasługiwało na uwzględnienie. Podstawę prawną rozstrzygnięcia stanowiły przepisy art. 184 ust. 1 i 2, art. 32 ust. 4 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity Dz. U. z 2015 r., poz. 748 ze zm.) oraz przepisy § 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. nr 8 poz. 43 ze zm.).

Sąd I instancji wskazał, że prace kierowców samochodów ciężarowych o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony, specjalizowanych, specjalistycznych (specjalnych), pojazdów członowych i ciągników samochodowych balastowych, autobusów o liczbie miejsc powyżej 15, samochodów uprzywilejowanych w ruchu w rozumieniu przepisów o ruchu na drogach publicznych, trolejbusów i motorniczych tramwajów określono w wykazie A dziale VIII punkt 2.

W celu wyjaśnienia spornych okoliczności Sąd Okręgowy dopuścił i przeprowadził dowód z zeznań zawnioskowanych przez ubezpieczonego świadków: M. B., Z. P., Z. D. (1) i M. N., akt osobowych ubezpieczonego, zalegających w aktach ZUS dokumentów i przesłuchania ubezpieczonego. Sąd meriti wskazał, że w okresie od dnia 01.07.1977 do dnia 22.05.1978 roku oraz od dnia 10.10.1978 do dnia 12.03.1979 ubezpieczony pozostawał zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) w Z., gdzie rzeczywiście wykonywał pracę kierowcy samochodu ciężarowego o masie całkowitej przekraczającej 3,5 tony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Wynika to z faktu, że w umowach o pracę oraz świadectwie pracy wskazywano jako stanowisko pracy ubezpieczonego kierowca oraz pełny wymiar czasu pracy. Dokumenty te również nie wskazywały jakoby ubezpieczony miał przerwy w zatrudnieniu. Jednocześnie na podaniu ubezpieczonego o przyjęcie do pracy, zaznaczono „przyjęty jako kierowca samochodu (...)”. Mając na uwadze, że pojazd (...) jest pojazdem o masie całkowitej pow. 3,5 tony Sąd uznał, iż praca ubezpieczonego w w/w okresach była pracą w warunkach szczególnych. Dodatkowo fakt ten potwierdził sam ubezpieczony. Ubezpieczony podał również, że w 1972 r. uzyskał prawo jazdy uprawniające do jazdy samochodami ciężarowymi.

Sąd I instancji nie uwzględnił okresów od dnia 23.05.1978 r. do dnia 09.10.1978 r. oraz od dnia 13.03.1979 r. do dnia 31.05.1979 r. Z angaży ubezpieczonego wynikało bowiem, że od dnia 23.05.1978 roku wnioskodawca został przeniesiony na stanowisko kontrolera technicznego i był nim do dnia 09.10.1978 roku, kiedy ponownie został kierowcą, a następnie w dniu 13 marca 1979 roku został mechanikiem napraw pojazdów samochodowych, którym był do dnia 31.05.1979 roku.

Sąd Okręgowy zważył, że ubezpieczony w uwzględnionych okresach pracował w warunkach szczególnych przez 1 rok, 3 miesiące i 24 dni. Powyższe potwierdzają, co prawda niewiążące Sąd w niniejszej sprawie, ustalenia Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim w sprawie VI U 1336/13, które nie zostały zakwestionowane przez Sąd Apelacyjny w Szczecinie w postępowaniu apelacyjnym.

Ponadto Sąd I instancji uznał również, że w okresie od dnia 18.07.1988 r. do dnia 6.02.1991 r. ubezpieczony pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w Państwowym (...) w R. na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego o masie całkowitej pow. 3,5 tony (...) i (...). W ocenie Sądu meriti powyższe znalazło potwierdzenie w zeznaniach świadków, dokumentach znajdujących się w aktach osobowych ubezpieczonego oraz przesłuchaniu ubezpieczonego. We wszystkich dokumentach znajdujących się w aktach osobowych ubezpieczonego wskazywano, iż pozostaje on zatrudniony jako kierowca w pełnym wymiarze czasu pracy. Świadkowie wyjaśnili, że ubezpieczony przewoził owoce, a w razie potrzeby prowadził autobus, który miał ponad 15 miejsc. Powyższe okoliczności potwierdził ubezpieczony. W ocenie Sądu I instancji powyższe dowody pozwoliły na ustalenie, iż ubezpieczony przez okres 2 lat, 6 miesięcy i 19 dni wykonywał pracę w warunkach szczególnych wymienioną w wykazie A, w dziale VIII pod poz. 2 załącznika do w/w rozporządzenia.

Sąd Okręgowy zaznaczył, że z zebranego materiału dowodowego wynika jednoznacznie, że ubezpieczony w spornym okresie od dnia 27 marca 1984 roku do dnia 30 kwietnia 1987 roku nie świadczył pracy w warunkach szczególnych. Świadectwo pracy z Przedsiębiorstwa (...) w G. za ten okres wskazuje na zatrudnienie wnioskodawcy w charakterze kierowcy samochodu ciężarowego i mechanika. Drugi dokument odnoszący się do tego okresu tj. zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z dnia 10.04.2003 roku wskazuje, że w tym okresie wnioskodawca był mechanikiem samochodowym. Kopia legitymacji ubezpieczeniowej w spornym okresie wykazuje, iż skarżący pracował jako kierowca – mechanik. Pismo z dnia 04.12.1984 roku potwierdza, że w dniu 30.10.1984 roku wnioskodawca był kierowcą samochodu ciężarowego (...). Ubezpieczony nie legitymuje się świadectwem pracy w warunkach szczególnych za ten okres. Sąd nie dał wiary zeznaniom ubezpieczonego który podważał treść świadectwa pracy twierdząc, iż w tym okresie nie był mechanikiem. Zeznania te stały bowiem w rażącej sprzeczności z treścią świadectwa pracy, zaświadczenia o zatrudnieniu i legitymacji ubezpieczeniowej. Ubezpieczony jako mechanik nie pracował także w kanałach remontowych, w związku z czym okresu tego nie można zaliczyć mu do stażu pracy w warunkach szczególnych.

W ocenie Sądu Okręgowego zeznania świadków pozwoliły na rozwianie wątpliwości wyłaniających się na tle dokumentów zalegających w aktach ZUS. Znajdowały one potwierdzenie w dokumentach stanowiących akta osobowe ubezpieczonego. Sąd meriti stwierdził, iż ubezpieczony spełnił wszystkie przesłanki, od których uzależnione jest przyznanie prawa do emerytury. Posiada bowiem wymagany okres ubezpieczenia oraz staż pracy w warunkach szczególnych, pozostaje członkiem OFE i złożył wniosek o przekazanie zgromadzonych na nim środków na dochody budżetu państwa oraz ma ukończone 60 lat.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. oraz w związku z § 11 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jedn. Dz. U. 2013 r., poz. 461 ze zm.).

Z powyższym wyrokiem nie zgodził się organ rentowy, który w wywiedzionej apelacji zarzucił rozstrzygnięciu błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia polegający na uznaniu, że ubezpieczony w okresie od 18 lipca 1988r. do dnia 6 lutego 199lr. pracował w warunkach szczególnych i w pełnym wymiarze czasu pracy, pomimo iż przeprowadzone postępowanie dowodowe tych okoliczności nie potwierdziło, a także naruszenie art. 233 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej a nie swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Mając na uwadze powyższe apelujący wniósł o zmianę wyroku w całości i oddalenie odwołania W. J., ewentualnie o uchylenie wyroku w całości i przekazanie Sądowi pierwszej instancji sprawy do ponownego rozpoznania.

W ocenie apelującego zeznania świadków Z. D. (2) oraz M. N. i ubezpieczonego nie wskazują w sposób jednoznaczny, czy praca ubezpieczonego w(...) w R. była wykonywana stale w warunkach szczególnych, zeznania nie znajdują potwierdzenia w dokumentacji pracowniczej. W ocenie organu rentowego zgromadzony materiał dowodowy nie daje podstaw do przyjęcia, że ubezpieczony w spornym okresie cały czas świadczył pracę kierowcy samochodu ciężarowego o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony.

W odpowiedzi na apelację ubezpieczony wniósł o jej oddalenie w całości oraz zasądzenie od organu rentowego na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W ocenie ubezpieczonego brak akceptacji organu pozwanego co do treści zeznań świadka Z. D. (2) oraz M. N., a także samego ubezpieczonego są jedynie polemiką z prawidłową oceną tych dowodów dokonanych przez Sąd pierwszej instancji. W ocenie ubezpieczonego, w związku z możliwością skorzystania przez Sąd z wszelkich dostępnych środków dowodowych, należy w pełni zgodzić się z poglądem wyrażonym w uzasadnieniu Sądu pierwszej instancji, że za okres pracy w szczególnych warunkach może zostać uznany nie tylko okres, który został wskazany w świadectwie pracy jako praca w szczególnych warunkach. Konstatacja organu pozwanego, który przyznanie prawa do emerytury upatruje jedynie w treści świadectw pracy i pomija tym samym możliwości weryfikacji okoliczności uprawniających do emerytury przez Sąd wszystkimi środkami dostępnymi środkami dowodowymi jest nietrafiona.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego okazała się zasadna i doprowadziła do postulowanej zmiany rozstrzygnięcia.

W niniejszym postępowaniu okolicznością sporną pozostawało ustalenie, czy ubezpieczony W. J. spełnia przesłanki konieczne do przyznania emerytury w wieku obniżonym, w szczególności czy legitymuje się co najmniej 15-letnim okresem pracy w warunkach szczególnych. Należy zaznaczyć, że tylko łączne spełnienie wszystkich przesłanek wymaganych prawem do przyznania emerytury w wieku obniżonym uprawnia do jej otrzymania. Niespełnienie zaś choć jednej z nich powoduje, że dalsze badanie spełnienia innych wymogów staje się bezcelowe.

Przypomnieć należy, że wcześniejsza emerytura jest dla powszechnego systemu świadczeń emerytalnych instytucją wyjątkową, określającą szczególne uprawnienia uprzywilejowanego kręgu podmiotów, stąd wymaga ścisłej wykładni i pewnego ustalenia przesłanek prawa. Prawo do emerytury w wieku niższym od powszechnego, z tytułu wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest ściśle związane z szybszą utratą zdolności do zarobkowania z uwagi na szczególne, szkodliwe warunki lub szczególny charakter pracy. Należy pamiętać, że praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy (przez 8 godzin dziennie, jeżeli pracownika obowiązuje taki wymiar czasu pracy) w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. (wyrok SN z dnia 8 czerwca 2011 r., I UK 393/10, LEX nr 950426). Wykonywanie pracy w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy oznacza zatem, że pracownik nie ma powierzonych innych obowiązków jak tylko te, które dotyczą pracy w szczególnych warunkach.

Dokonując analizy zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd Apelacyjny nie podzielił istotnych ustaleń Sądu I instancji w zakresie, w jakim Sąd ten uwzględnił W. J. w stażu pracy w warunkach szczególnych okres zatrudnienia od 18 lipca 1988 r. do 6 lutego 1991 r. w Państwowym Gospodarstwie (...) w R..

Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie ustalenia faktyczne dotyczące spornego okresu oparł za zeznaniach świadków i ubezpieczonego, wbrew dokumentacji, która została sporządzona przez pracodawcę. Wskazać należy, że w świadectwie pracy z 6 lutego 1991 r. stanowisko pracy ubezpieczonego określono jako kierowca. Na wielu dokumentach, które znajdują się w aktach osobowych ubezpieczonego, stanowisko przez niego zajmowane określano jako kierowca – karta obiegowa zmiany z 6 stycznia 1991 r., angaże ubezpieczonego pochodzące ze spornego okresu. Na żadnym dokumencie potwierdzającym przebieg zatrudnienia nie znajduje się stanowisko kierowcy samochodów ciężarowych powyżej 3,5 t. W umowie o pracę z 18 lipca 1988 r. również wskazano, że ubezpieczony będzie pracował na stanowisku kierowcy. Sam ubezpieczony ubiegał się również o zatrudnienie go w tym zakładzie pracy na stanowisku kierowcy (podanie o pracę z 15 lipca 1988 r.). W dokumentach pracowniczych ubezpieczonego nie znajduje się także żadna wzmianka o tym, że powierzono mu samochód ciężarowy o masie całkowitej powyżej 3,5 t. Sąd Apelacyjny nie zaprzecza, że ubezpieczony w spornym okresie mógł kierować pojazdami ciężarowymi powyżej 3,5 tony, jednak brak jest dowodów, które by potwierdzały, że taka praca wykonywana była stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Ubezpieczony chciał za pomocą zeznań świadków udowodnić, że w spornym okresie wykonywał jedynie prace kierowcy samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony. Sąd zaznacza, iż dowody z zeznań świadków czy z zeznań strony są jak najbardziej dowodem pełnoprawnym. Sąd Apelacyjny zapoznał się z zeznaniami złożonymi przez świadków. Świadkowie co prawda zeznawali, że ubezpieczony wykonywał pracę jako kierowca samochodów ciężarowych o masie całkowitej powyżej 3,5 t, (...) i (...). Zeznania świadków i samego ubezpieczonego nie znajdują jednak potwierdzenia w materiale dokumentowym. Z zeznań świadków wynika natomiast, że w zakładzie pracy były wystawiane świadectwa pracy w szczególnych warunkach. Świadek M. N., który pracował jako traktorzysta, otrzymał z zakładu świadectwo pracy w warunkach szczególnych i otrzymał prawo do wcześniejszej emerytury. Świadek Z. D. (1) natomiast wyjaśnił, że nie wie dlaczego niektórym pracownikom wystawiano świadectwo pracy jako kierowcom samochodów ciężarowych, a niektórym tylko jako kierowcom. Nie jest zatem tak, jak to starał się wykazać ubezpieczony w toku procesu, że świadectwa pracy w szczególnych warunkach nie były nikomu wystawiane, a prowadzona przez pracodawcę dokumentacja odbiegała od rzeczywistości.

W aktach pracowniczych ubezpieczonego, jak już wskazano, brak jest jednak dokumentów, które wskazywałyby, jaki samochód powierzany był W. J.. Uniemożliwia to przyjęcie, że u pracodawcy istniała potrzeba stałego świadczenia pracy przez ubezpieczonego, jako kierowcy samochodu ciężarowego o całkowitej masie dopuszczalnej powyżej 3,5 t. Akta osobowe nie potwierdzają, by ubezpieczony jeździł na samochodach (...), (...). Wprost przeciwnie, zgromadzony materiał dowodowy, w szczególności akta osobowe ubezpieczonego pochodzące od pracodawcy wskazują, że ubezpieczony zatrudniony był jedynie na stanowisku kierowcy. W ocenie Sądu Apelacyjnego brak jest podstaw, aby sporządzonym przez pracodawcę w czasie rzeczywistym dokumentom odmówić wiarygodności. Zakład pracy, w którym pracował ubezpieczony była to duża jednostka posiadająca wyspecjalizowane kadry i ciężko przyjąć, żeby pracownicy kadr nie mieli świadomości o obowiązującym od 1983 r. rozporządzeniu w sprawie wieku emerytalnego, zobowiązującego pracodawcę do wystawiania tego typu świadectw. Zeznania świadka M. N., który otrzymał takie świadectwo wskazują, że pracodawca miał świadomość istnienia wykazów określających stanowiska, które kwalifikowane są jako praca w warunkach szczególnych.

W sporządzonej przez pełnomocnika ubezpieczonego odpowiedzi na apelację organu rentowego również skupiono się na wykazywaniu, że prawidłowo dokonana została przez Sąd I instancji ocena zeznań świadków. Marginalnie potraktowane zaś zostały dokumenty pochodzące z akt pracowniczych ubezpieczonego. Niewątpliwie określenie stanowiska pracy i jego charakteru w świadectwie pracy nie wiąże sądu, który na podstawie całego zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego ocenia, czy ubezpieczony pracował – stale i w pełnym wymiarze czasu pracy – w warunkach szczególnych. Samodzielnie sąd ustala również, jak zakwalifikować pracę ubezpieczonego w odniesieniu do wykazu prac stanowiącego załącznik do rozporządzenia z 7 lutego 1983 r.

W związku z powyższym, skoro przede wszystkim dokumentacja pracownicza nie potwierdza, aby ubezpieczony w spornym okresie pracował w warunkach szczególnych, zarzuty organu rentowego okazały się zasadne. Natomiast uznanie przez Sąd Okręgowy na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, że ubezpieczony w rzeczywistości pracował jako kierowca samochodów ciężarowych o masie całkowitej powyżej 3,5 tony, w całym spornym okresie okazało się błędne.

W sprawie, której przedmiotem jest prawo do świadczenia emerytalnego z tytułu pracy w warunkach szczególnych wymaga się dowodów niebudzących wątpliwości, potwierdzających, bądź uprawdopodobniających, ale w stopniu graniczącym z pewnością, nie tylko fakt zatrudnienia, lecz także pozostałe okoliczności związane ze świadczeniem pracy, w tym świadczenie pracy w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Dlatego również w analizowanej sprawie należało przyjąć, że walor dowodowy dokumentów był wyższy w porównaniu z dowodami osobowymi jakim były zeznania świadków. Bezsprzeczne jest bowiem, że świadkowie nigdy nie będą pamiętać szczegółów minionego zatrudnienia współpracowników, zwłaszcza że wymaga się od nich odtworzenia faktów sprzed kilkudziesięciu lat. Przy takim rozumowaniu każde postępowanie dowodowe mijałoby się z celem, a wyroki sądowe służyłyby potwierdzaniu roszczeń ubezpieczonych i to niezależnie od wiarygodności ich wywodów. Trudno bowiem przyjąć, aby ubezpieczony występujący z roszczeniem zeznawał przeciwko sobie (wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 8.12.2015r., sygn. III AUa 161/15). Reasumując, w ocenie Sądu Apelacyjnego ubezpieczony nie przedstawił dowodów, które by pozwalały na zakwalifikowanie jego pracy w spornym okresie jako pracy wykonywanej w warunkach szczególnych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Dokumenty pracownicze i akta osobowe przeczą zeznaniom świadków i ubezpieczonego. Materiał zgromadzony w sprawie nie potwierdza, aby W. J. w spornym okresie stale i w pełnym wymiarze czasu wykonywał prace w szczególnych warunkach na stanowisku kierowcy samochodów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony. Przyjąć zatem należy, że okresu zatrudnienia ubezpieczonego w Państwowym Gospodarstwie (...) w R., nie można doliczyć do brakującego stażu pracy w warunkach szczególnych, co jednocześnie stanowi, iż ubezpieczony nie spełnił wszystkich przesłanek do przyznania mu prawa do emerytury.

Mając na uwadze dokonane ustalenia i ocenę prawną Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok i orzekając co do istoty sprawy oddalił odwołanie.

SSA Barbara Białecka SSA Urszula Iwanowska SSO del. Gabriela Horodnicka

- Stelmaszczuk