Pełny tekst orzeczenia

Sygn. Akt I C 80/15

UZASADNIENIE

Powodowie K. B. (1) i F. B. (1) wnieśli przeciwko pozwanym D. Z. (1) i E. Z. (1) pozew o rozgraniczenie i wydanie części nieruchomości , stanowiącej (...), położoną w S. dla której prowadzona jest księga wieczysta (...) o powierzchni 20 m kw. zajętej przez obiekt budowlany o funkcji garażu oraz metalowe ogrodzenie, poprzez usunięcie garażu i ogrodzenia oraz wydanie tej części gruntu w stanie pierwotnym, zgodnie z przebiegiem granicy przyjętym przez geodetę M. H. w dniu 22 maja 2014 roku. Ponadto powodowie zażądali zasądzenia do pozwanych zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu powodowie podali, że są właścicielami na prawach majątkowej wspólności małżeńskiej zabudowanej działki o numerze (...) położonej w S., dla której prowadzona jest księga wieczysta (...). Nieruchomość sąsiaduje z działką pozwanych o numerze 510/26, dla której prowadzona jest księga wieczysta (...). Pozwani przekroczyli granice działek, stawiając w 2014r. metalowy garaż na podmurówce, ponadto pozwani samowolnie przestawili kamienie graniczne, powiększając powierzchnię swojej nieruchomości. Na zlecenie powodów geodeta M. H. dokonał wznowienia znaków granicznych w dniu 22 maja 2014r. Po ich zakończeniu pozwana usunęła znaki graniczne ustawione przez geodetę. Powtórna stabilizacja znaków granicznych okazała się niemożliwa, z uwagi na nieobecność pozwanych przy czynnościach geodety i nieudostępnienie mu wstępu na nieruchomość pozwanych. Pozwani dokonali rozbiórki istniejącego wcześniej ogrodzenia i postawili kolejne, w innym miejscu niż poprzednie oraz w innym niż granica działek. Powodowie nigdy nie wyrazili zgody na przekroczenie granicy i sprzeciwili się naruszeniu ich prawa własności. Zachowanie pozwanych wskazuje na umyślne działanie w celu pozbawienia powodów władania częścią ich nieruchomości.

W odpowiedzi na pozew pozwani D. Z. (1) i E. Z. (1) wnieśli o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powodów zwrotu kosztów procesu. Swoje stanowisko uzasadnili tym, że nie przekroczyli granic działki stanowiącej własność powodów. Pozwani są właścicielami działki nr (...) od dnia 15.10.1994r., już wtedy pomiędzy działkami stron znajdował się drewniany płot, który odgradzał posesje. Ogrodzenie to istniało do 2013 roku , z uwagi na jego stan należało je wymienić. Geodeta T. K. wykonał prace na nieruchomości pozwanych stwierdzając , że dotychczasowy płot znajdował się na granicy działek. Nowy płot został posadowiony w miejscu poprzedniego. Powodowie począwszy od nabycia swojej nieruchomości respektowali granicę , którą wyznaczał drewniany płot i nie kwestionowali jego położenia. Wykonując prace związane z wymianą ogrodzenia frontowego swojej nieruchomości, doprowadzili je do miejsca, w którym kończył się drewniany płot między działkami stron, co wskazuje, że powodowie akceptowali granicę działek. Pozwani nie przekroczyli granic działki przy budowie garażu. Miejsce jego posadowienia znajduje się w całości na działce pozwanych, a pozwani dopełnili formalności związanych ze zgłoszeniem budowy wobec organu administracji. Pozwani dodatkowo zakwestionowali umiejscowienie znaków granicznych przez geodetę M. H.. Ostatecznie pozwani podnieśli zarzut zasiedzenia części działki powodów, której dotyczy powództwo, wskazując że są właścicielami nieruchomości od 15.10.1994r. i od tego czasu nieprzerwanie posiadają jako właściciele całość gruntu o powierzchni ograniczonej początkowo drewnianym płotem. W stosunku do spornej części nieruchomości wykonywali władanie tak jak właściciele, o czym świadczy posadowienie garażu, a przyjmując że objęli posiadanie w dobrej wierze, podnieśli że do zasiedzenia doszło z dniem 15.10.2014r.

Na rozprawie w dniu 7 maja 2015r. strony podtrzymały swoje stanowiska i żądania. Powodowie zakwestionowali twierdzenia o zasiedzeniu części nieruchomości przez pozwanych z uwagi na to, że przebieg granicy był między stronami sporny, a pozwani usuwali znaki graniczne co wskazuje na świadomość braku uprawnienia do władania częścią posiadanej nieruchomości.

W piśmie procesowym z 20 maja 2015r. powodowie zaprzeczyli, aby pozwani nabyli posiadanie części nieruchomości, której dotyczy powództwo w dobrej wierze.

Na rozprawie w dniach 23 sierpnia 2016 roku i 11 października 2016 roku i 17 stycznia 2017 roku strony nie zmieniały żądań ani dotychczasowych twierdzeń.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

E. i D. Z. (1) zamieszkali w S., na nieruchomości zabudowanej stanowiącej część działki nr (...) w 1983 roku. Posiadaczami sąsiedniej części działki byli małżonkowie K.. Pomiędzy posesjami znajdowało się ogrodzenie w postaci siatki. Małżonkowie Z. zamienili siatkę na drewniany płot prowadzący od drogi przez całą długość obu sąsiadujących nieruchomości. Na działce posiadanej przez małżeństwo Z. posadowiona była drewniana szopa, której tylna ściana znajdowała się w odległości 0,5 m od granicy działek. Przed 1993 rokiem E. Z. wymienił ogrodzenie pomiędzy nieruchomościami – postawił ogrodzenie, które stanowił w części dochodzącej do szopy płot drewniany , a w dalszym przebiegu metalowe przęsła.

W 1993 roku dokonany został podział działki nr (...), w wyniku którego powstała m.in. działka (...) – posiadana przez E. i D. Z. (1).

W dniu 15.10.1993r. E. i D. Z. (1) nabyli od Skarbu Państwa własność zabudowanej działki nr (...) o powierzchni 626 m kw. położoną w S..

Dowód:

przesłuchanie E. Z. – k. ,

wydruk ekw (...) – k. 13-17,

wypis z rejestru gruntów – k. 22

zeznania świadka J. H. – k. 182v-183,

zeznania świadka Z. C. – k. 163v-164,

zeznania świadka W. P. – k. 183-183v,

ustne wyjaśnienia biegłego J. J. – k. 162v-163

W dniu 9 czerwca 1994r. K. i F. B. (1) nabyli własność nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) o powierzchni 0,0782 ha, położoną w S.. Przed nabyciem własności nieruchomości odbyły się oględziny, uczestniczył w nich geodeta A. P., który wskazywał znaki graniczne i granice nieruchomości. W stabilizacji znaków granicznych uczestniczyli F. B. i E. Z.. Ogrodzenie pomiędzy działkami (...) było zgodne z przebiegiem granicy wskazywanym przez geodetę. Właściciele nieruchomości nie kwestionowali przebiegu granicy. Od strony drogi działka (...) ogrodzona była metalowymi przęsłami z bramą wjazdową, ogrodzenie kończyło się w miejscu wskazanym przez A. P. jako punkt graniczny.

Małżonkowie (...) nie zamieszkali na nabytej nieruchomości, ich miejsce zamieszkania znajdowało się w odległości 200 m od działki (...). Często przychodzili na posesję.

Dowód:

umowa sprzedaży z 09.06.1994r. - k.18-19

wydruk z ekw (...) – k.8-17,

przesłuchanie K. B. – k. 234-235

Małżonkowie Z. posadzili na swojej nieruchomości przy ogrodzeniu żywopłot, małżonkowie (...) posadzili przy ogrodzeniu tuje. Powodowie nie zlecali ustalenia przebiegu granicy. Do 2013 roku przebieg ogrodzenia pomiędzy działkami (...) nie był zmieniany i prowadził od kamienia znajdującego się na drodze gminnej o nr ew. (...) do punktu granicznego (...). Przebieg płotu nie tworzył linii prostej.

Dowód:

przesłuchanie K. B. – k. 234-235,

przesłuchanie F. B. – k. 235v

przesłuchanie E. Z. – k. 235v-236

W 2013 roku małżonkowie (...) wymienili ogrodzenie nieruchomości od strony drogi, w betonowym fundamencie posadowili metalowe słupki. Nowe ogrodzenie znajdowało się w tym samym miejscu co poprzednie.

Dowód:

przesłuchanie K. B. – k. 234-235.

Małżonkowie (...) wymienili ogrodzenie pomiędzy działkami (...). Początek przebiegu ogrodzenia wyznaczał słupek ogrodzenia frontowego działki (...) postawionego przez F. i K. B. (1). Małżonkowie Z. zlecali ustalenie przebiegu granicy ewidencyjnej geodetom.

- przesłuchanie powódki K. B. – k. 234-235,

- przesłuchanie pozwanego E. Z. – k. 25v-236,

- zeznania świadka J. H. – k. 182v-183.

W rozmowach z M. S. K. B. mówiła, że przebieg ogrodzenia nie jest zgodny z granicą ewidencyjną.

- zeznania świadka M. S. – k. 182

W końcu 2013 roku małżonkowie Z. postawili garaż na wylewce betonowej, której powierzchnia znajdowała się na działce (...), aż do płotu dzielącego nieruchomości stron. Ściany garażu sięgały ogrodzenia, przed postawieniem ścian garażu zdemontowano fragment ogrodzenia, w którym miała znajdować się ściana garażu. Przebieg ogrodzenia od ściany szczytowej garażu nie był zmieniany.

Dowód:

przesłuchanie świadków :

J. H. – k. 182v-183,

W. P. – k. 183-183v

- przesłuchanie pozwanego E. Z. – k. 235v-236

W kwietniu 2014 roku małżonkowie Z. zlecili wymianę ogrodzenia na nowe. W przebiegu ogrodzenia wykorzystano ścianę garażu. Następnie wymienili ogrodzenia na siatkę z przęsłami. Przebieg nowego ogrodzenia został wytyczony przy użyciu sznurka zamocowanego m.in. w punkcie wyznaczonym przez kamień betonowy znajdujący się poza działką pozwanych.

Dowód:

przesłuchanie pozwanego E. Z. – k. 235v-236

zeznania świadka J. H. – k. 182v-183 ,

- zeznania świadka W. P. – k. 183-183v

Pismem z 29kwietnia 2014r. K. i F. B. (1) zawiadomili Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego o przekroczeniu granicy nieruchomości przez E. Z. w związku z postanowieniem garażu na działce (...) oraz przeniesieniu znaku granicznego.

Dowód:

pismo z 29.04.2014r. - k. 24

Na zlecenie małżonków (...) geodeta M. H. w dniu 22 maja 2014r. dokonał przyjęcia granic nieruchomości działki (...) z działkami nr (...). W trakcie czynności ustalił, że kamień znajdujący się na drodze nie ma cech punktu granicznego, a przebieg granicy ustalił według położenia punktów (...) i punktami (...). M. H. stwierdził, że w miejscu punktu 2970 znajduje się znak geodezyjny -pręt stalowy, następnie udał się na posesję małżonków Z. celem ustalenia i stabilizacji punktu 49127. W miejscu punktu 49127 wbił pręt metalowy. Tego samego dnia znak ten został usunięty.

Dowód:

protokół przyjęcia granic – k. 25,

szkic przebiegu granic – k. 26,

zeznania M. H. – k. 163-163v

sprawozdanie techniczne – k. 27,

W dniu 22 grudnia 2014r. E. Z. złożył w starostwie powiatowym w M. zgłoszenie robót budowlanych polegających na wykonaniu wiaty konstrukcyjnej do celów gospodarczych.

Dowód:

zgłoszenie z dn. 11.12.2014r. - k. 45,

opracowanie z opisem technicznych – k. 47-58

Granica ewidencyjna pomiędzy działkami (...) przebiega przez punkt oznaczony numerem 3- (...) do punktu (...)

Dowód:

opinia biegłego J. J. z załącznikiem graficznym – k. 105-110,

ustne wyjaśnienia biegłego J. J.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo okazało się niezasadne.

Powodowie jako właściciele nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) domagali się rozgraniczenia z nieruchomością pozwanych – działką nr (...) i wydania części działki (...) znajdującej się w posiadaniu pozwanych. Podstawami prawnymi tych żądań był art. 222 § 1 k.c. oraz art. 36 ustawy z dnia 17 maja 1989r. - Prawo geodezyjne i kartograficzne (t.j. Dz. U. Z 2016, poz. 1629).

Zgodnie z art. 222 § 1 k.c. właściciel może żądać od osoby, która włada faktycznie jego rzeczą, ażeby rzecz została mu wydana, chyba że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania rzeczą. W myśl natomiast art. 36 cytowanej ustawy sąd, przed którym toczy się sprawa o własność lub o wydanie nieruchomości albo jej części, jest właściwy również do przeprowadzenia rozgraniczenia, jeżeli ustalenie przebiegu granic jest potrzebne do rozstrzygnięcia rozpatrywanej sprawy. W tym wypadku sąd w orzeczeniu zamieszcza również rozstrzygnięcie o rozgraniczeniu nieruchomości.

Rozgraniczenie przed sądem dokonywane jest postanowieniem wydawanym w postępowaniu nieprocesowym. O rozgraniczeniu sąd orzeka również w procesie o własność lub o wydanie nieruchomości albo jej części, jeżeli ustalenie przebiegu granic jest potrzebne do rozstrzygnięcia rozpatrywanej sprawy, w której właściwym postępowaniem jest postępowanie procesowe. W tym wypadku sąd w orzeczeniu zamieszcza również rozstrzygnięcie o rozgraniczeniu nieruchomości (art. 36 PrGeodU). Potwierdził to Sąd Najwyższy w postanowieniu z 3.10.1997 r. (I CZ 125/97, L.), stwierdzając, że rozgraniczenia nieruchomości można dochodzić w trybie procesu tylko wtedy, gdy do istoty sporu należy problem własności nieruchomości, ustalenie zaś granicy ma w tym sporze charakter wtórny.

W przypadku sporu o prawo własności lub o wydanie nieruchomości, albo jej części, która należy do właściwości sądu cywilnego gdy istnieje w tym zakresie potrzeba dokonania rozgraniczenia, sprawa tego rozgraniczenia podlega rozstrzygnięciu tego sądu, jako sprawa wpadkowa przy rozstrzyganiu sprawy głównej (art. 36 PrGeodU). W postanowieniu z 30.11.2007 r. (IV CSK 267/07, L.) Sąd Najwyższy stwierdził, że przewidziana w art. 36 ustawy – Prawo geodezyjne i kartograficzne możliwość orzekania przez sąd właściwy w sprawie o wydanie nieruchomości lub jej części o rozgraniczeniu nieruchomości zachodzi jedynie wówczas, gdy do istoty sporu należy problem własności części nieruchomości czy też przygranicznego pasa gruntu. W takim przypadku sporna lub wątpliwa jest sama granica i ta okoliczność powoduje wystąpienie z żądaniem wydania nieruchomości lub jej części. Rozgraniczenie należy w takim przypadku do istoty rozstrzygnięcia, a jego dokonanie, o ile sąd uwzględnia powództwo, jest konieczne i uzasadnione. Jeżeli natomiast żądanie wydania nieruchomości jest spowodowane np. jej zagarnięciem przez nieuprawnionego, to wskazanie granicy w wyroku windykacyjnym ma charakter wtórny, tzn. stanowi jedną z przesłanek rozstrzygnięcia, ale bezpośrednio nie kształtuje jego treści (postanowienie Sądu Najwyższego z 30 listopada 2007, IV CSK 267/07).

Kryteria rozgraniczenia dokonywanego przez sąd wskazuje art. 153 k.c. , zgodnie z którym jeżeli granice gruntów stały się sporne, a stanu prawnego nie można stwierdzić, ustala się granice według ostatniego spokojnego stanu posiadania. Gdyby również takiego stanu nie można było stwierdzić, a postępowanie rozgraniczeniowe nie doprowadziło do ugody między interesowanymi, sąd ustali granice z uwzględnieniem wszelkich okoliczności. Może przy tym przyznać jednemu z właścicieli odpowiednią dopłatę pieniężną.

W postanowieniu z 2.6.2011 r. (I CSK 521/10, L.) SN stwierdził, że zgodnie z art. 153 KC, pierwszym kryterium, według którego sąd dokonuje rozgraniczenia nieruchomości, jest kryterium stanu prawnego. Pojęcie to obejmuje również ustalenie spornej granicy między nieruchomościami z uwzględnieniem skutków prawnych wynikających z zasiedzenia części nieruchomości podlegającej rozgraniczeniu, jeżeli była w samoistnym posiadaniu przez okres przewidziany w art. 172 § 1 KC przez właściciela nieruchomości do niej przylegającej. Również w postanowieniu z 5.12.2003 r. (IV CK 255/02, L.) SN potwierdził, że przez „stan prawny”, o którym mowa w art. 153 KC, należy rozumieć także zasiedzenie przygranicznych pasów ziemi. W postanowieniu z 20.9.2000 r. (I CKN 296/00, L.) SN wskazał zaś, że warunkiem możliwości rozważania kwestii zasiedzenia przygranicznych pasów ziemi w ramach kryterium stanu prawnego granic gruntów jest uprzednie ustalenie przebiegu linii granicznej według dokumentów zaświadczających o zasięgu prawa własności sąsiadujących ze sobą właścicieli.

Mając na uwadze wskazane w art. 153 k.c. kryteria ustalenia przebiegu, Sąd miał na uwadze że w świetle opinii biegłego J. J. oraz ustnego wyjaśnienia biegłego złożonego na rozprawie istnieją podstawy do ustalenia granicy pomiędzy nieruchomościami stron procesu według stanu prawnego. W ocenie Sądu zasadne okazało się twierdzenie pozwanych o zasiedzeniu spornej części działki nr (...).

Z opinii biegłego uzupełnionej o ustne wyjaśnienia wynika, że w oparciu o dostępną osnowę geodezyjną biegły ustalił prawidłowo położenie punktów granicznych wyznaczających granicę działek (...) oraz prawidłowo wyznaczył granicę ewidencyjną pomiędzy punktami (...) i (...)(załącznik graficzny nr 1 – k. 108 akt). W ocenie Sądu biegły opierając się na dostępnym materiale w sposób właściwy ustalił położenie punktów granicznych. Biegły korzystał z operatu podziałowego geodety A. P., uwzględnił informacje znajdujące się w zasobie geodezyjnym pozwalające na ustalenie współrzędnych nie tylko punktów granicznych, ale również punktów odniesienia dla nich, jak punkt 1481 i 2011, pomiary poczynił z uwzględnieniem współrzędnych narożników budynków posadowionych na nieruchomościach stron. W ustnych wyjaśnieniach na rozprawie biegły J. J. potwierdził poczynione ustalenia, wskazując że istnieją podstawy do ustalenia współrzędnych punktu 49127. Punkty wyznaczające przebieg granicy pomiędzy działkami ustalone przez biegłego J. J. pokrywają się z ustaleniami poczynionymi w trakcie wznowienia znaków granicznych przez geodetę M. H..

Stosownie do wyrażonych w orzecznictwie wskazówek, przy ustaleniu granicy według stanu prawnego należało rozważyć zasadność podniesionego przez pozwanych zarzutu zasiedzenia części nieruchomości obejmującej powierzchnię działki (...) znajdującą się w posiadaniu pozwanych.

Zgodnie z art. 172 § 1 k.c. posiadacz nieruchomości niebędący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze (zasiedzenie). Po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze (§ 2). W oparciu o zgromadzony w procesie materiał dowodowy, należało zgodzić się z twierdzeniami pozwanych o zasiedzeniu spornej części gruntu, stanowiącego część działki nr (...).

W świetle niespornych twierdzeń stron oraz złożonych przez nie zeznań nie mogą budzić wątpliwości następujące kwestie: strony od objęcia w posiadanie swoich nieruchomości (powodowie posiadali nieruchomość od 1994 roku) uznawały zgodnie, że granica pomiędzy nieruchomościami przebiega przez punkty oznaczone numerami 2 i 10 na załączniku graficznym biegłego J. ,J. (k. 108 akt). Przez te punkty przebiegało ogrodzenie, które nie było przez strony od 1994 roku kwestionowane. Powódka K. B. zeznała, że przebieg pierwotnie istniejącego ogrodzenia pomiędzy nieruchomościami stron zgadzał się z punktami granicznymi wskazanymi przez geodetę (k. 234 v akt); pozwani posiadali już w 1994 roku część działki (...) zajmującą obszar od granicy ewidencyjnej (żółta linia na załączniku biegłego) do istniejącego ogrodzenia (niebieska linia) o powierzchni zbliżonej do 17 m kw; do czasu budowy garażu przez pozwanych (kwiecień 2014 roku) powodowie nie podejmowali żadnych działań skierowanych przeciwko pozwanym polegających na wydaniu im części działki (...) i odzyskaniu tej części nieruchomości.

Powyższe ustalenia w sposób wyraźny wskazują, że już przed 1994 rokiem, tj. nabyciem własności nieruchomości przez powodów , pozwani posiadali tę część działki (...) , która znajdowała się pomiędzy ogrodzeniem (początkowo drewnianym ,następnie zmienionym przez pozwanego, a w 2014 roku zastąpionym kolejnym), a granicą ewidencyjną, skoro przebieg ogrodzenia w sposób istotny nie był zmieniany, a od strony drogi strony akceptowały jako jego początek kamień znajdujący się na drodze, co do którego zarówno biegły J. J. , jak i M. H. odmówili charakteru znaku granicznego. Taki stan rzeczy istniał w chwili objęcia przez powodów działki nr (...) we władanie, w związku z nabyciem jej własności. W kolejnych latach pozwani wykorzystali w przebiegu ogrodzenia ścianę budynku o funkcji garażu, przy czym z zeznań tak pozwanych, jak i świadków (W. P., J. H.) wynika, że miejsce ogrodzenia nie było zmieniane, a wyłącznie elementy służące do jego postawienia. Z kolei z zeznań powodów i świadka B. B. należało wnioskować o tym, że ogrodzenie stopniowo było przesuwane coraz dalej w głąb działki (...). O ile niespornym należy uznać przebieg ogrodzenia w miejscach wskazanych przez biegłego jako punkty 2 i 10, to jedynie z zeznań powodów i świadka B. B. wynika, że pozwani przesuwali ogrodzenie coraz dalej. Wątpliwości budzi brak jakiegokolwiek udokumentowania tej okoliczności i wyłącznie rozmowa powoda z E. Z., w której zwracał mu uwagę na nieprawidłowy przebieg ogrodzenia.

Oceniając sprzeczne zeznania stron co do przebiegu ogrodzenia w kolejnych latach Sąd miał na uwadze, że każda ze stron jest zainteresowana w uzyskaniu korzystnego rozstrzygnięcia. Zeznania należało zatem ocenić szczególnie ostrożnie, z uwzględnieniem całokształtu zebranego materiału dowodowego. Istotne przy tym było nie tyle, co strony wiedzą o położeniu punktów granicznych, ale w jakiej części pozwani korzystali począwszy od 1994 roku z nieruchomości powodów i czy okres tego posiadania, które ma charakter samoistny (wynikający z posadzenia żywopłotu, posadowienia garażu, które manifestowały na zewnątrz wolę władania działką jak właściciele) wystarcza do jej zasiedzenia. W ocenie Sądu wiarę należało przyznać w tym zakresie twierdzeniom pozwanych. Powodowie nie wykazali, że zakres posiadania przez pozwanych działką (...) zmieniał się w latach 1994-2014. Powódka szczegółowo opisywała stan rzeczywisty granic pomiędzy działkami istniejący w okresie nabycia własności działki (...), który wyznaczało istniejące wówczas ogrodzenie pomiędzy nieruchomościami. Zakres posiadania każdej z nieruchomości, o którym mówiła powódka potwierdzali pozwani. Sprzeczne zeznania dotyczyły okresu poprzedzającego 2013 rok. Powódka wskazywała, że zmiany położenia ogrodzenia były widoczne gołym okiem, a sama była w stanie je zauważyć porównując przebieg ogrodzenia w stosunku do posadzonych na granicy działek drzewek i żywopłotu. Twierdziła także, że już w momencie zmiany drewnianego ogrodzenia pomiędzy działkami (jak podała 10-12 lat temu) powód F. B. (1) zwracał uwagę pozwanemu na to, że położenie ogrodzenia nie odpowiada granicy ewidencyjnej działek. Twierdzenia takie zmierzały do wykazania, że powodowie nie zgadzali się z położeniem istniejącego ogrodzenia, a pozwani nie legitymowali się dobrą wiarą podczas posiadania części działki (...). Zauważyć jednak należy, że powodowie aż do 2014 roku nie podejmowali żadnych widocznych kroków zmierzających do uzewnętrznienia ich braku zgody na przebieg ogrodzenia. Dopiero pismem z 29 kwietnia 2014 roku zawiadomili Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego o przekroczeniu granicy nieruchomości przez E. Z. w związku z postanowieniem garażu na działce (...) oraz przeniesieniu znaku granicznego. Powódka zeznała, że w 2013 roku nie mogła z mężem doprowadzić ogrodzenia do punktu granicznego, bo już istniało ogrodzenie postawione przez pozwanych – ale przecież powodowie wtedy nie wiedzieli, że granica przebiega w innym miejscu, a dowiedzieli się dopiero po czynnościach geodety H. w maju 2014 roku. Ponadto powódka twierdziła, że płot przed 2013 rokiem był przesuwany przez pozwanych w kierunku ich posesji, ale nie ma na to żadnych dodatkowych dowodów, stan taki nie był w żaden sposób utrwalany, brak także środków dowodowych pozwalających na konkretne ustalenia faktyczne: jak daleko ogrodzenie zostało przesunięte , na jakiej długości – poza za tym jeśli było przesunięcie, to nieznaczne – o kilka centymetrów , bo przy ogrodzeniu, na działce powodów stały przecież tuje, poza które ogrodzenie w sposób oczywisty przesunięte zostać nie mogło. Pozwani i świadkowie (J. H., W P.) zeznawali, że nowe ogrodzenie przed posadowieniem garażu zostało wyznaczone za pomocą sznurka – punktem początkowym był kamień, któremu geodeci odmówili charakteru punktu granicznego, ale nie zostało wyraźnie wskazane do jakiego punktu ten sznurek był doprowadzony. Odnotować należy, że powód (...) zeznał, że w sposób wyraźny ogrodzenie nie przebiegało w linii prostej. Ostatecznie , na marginesie powyższych rozważań trzeba zauważyć, że skoro ogrodzenie już w 1994 roku przebiegało przez punkt 2 i 10, które były oddalone od granicy ewidencyjnej o 37 cm, to jeśli w istocie miałoby nastąpić przesunięcie przebiegu ogrodzenia w kolejnych latach, to musiałoby wynosić od kilku do kilkunastu centymetrów. Wątpliwość w tej sytuacji budzi możliwość organoleptycznego stwierdzenia tego faktu, w sytuacji gdy ogrodzenie zasłaniają wysokie drzewka (vide zdjęcia k. 195-197).

Dla takiej oceny materiału dowodowego nie ma istotnego znaczenia brak wiarygodności zeznań pozwanej D. Z., która w sposób pozbawiony elementarnej logiki i zupełnie nieprawdopodobny z punktu widzenia zasad doświadczenia życiowej relacjonowała czynności geodety H. oraz przede wszystkim – zniknięcie jeszcze tego samego dnia (pozwany E. Z. zeznawał, że po jego powrocie z pracy tego dnia znaku pozostawionego przez geodetę już nie było) znaku – metalowego pręta w miejscu punktu granicznego (...) na działce pozwanych. Nie może budzić wątpliwości, że znak ten został usunięty o czym pozwana wiedziała. Dla oceny zakresu posiadania części działki (...) przez pozwanych zeznania pozwanej nie mają jednak większego znaczenia.

Dobra wiara po stronie pozwanych nie jest przesłanką zasiedzenia spornej części nieruchomości, stanowi jedynie o długości okresu posiadania samoistnego koniecznego do nabycia własności. Zaznaczyć przy tym należy, że istnienie złej lub dobrej wiary należy ustalać według chwili objęcia nieruchomości w samoistne posiadanie, a stosownie do art. 7 k.c. przyjęcie złej wiary posiadacza winno być skutkiem obalenia domniemania o istnieniu dobrej wiary w chwili objęcia rzeczy w posiadanie samoistne. Powodowie zaprzeczyli istnieniu dobrej wiary po stronie pozwanych wskazując, że uzasadnia to istniejący pomiędzy stronami spór, a także okoliczność umyślnego usunięcia znaku granicznego postawionego przez M. H., jednakże twierdzenia tego nie poparli żadnymi środkami dowodowymi zmierzającymi do wykazania istnienia złej wiary w chwili objęcia nieruchomości przez pozwanych w samoistne posiadanie. Jak wynika natomiast z zeznań pozwanych, świadków : J. H., częściowo M. S., M. C., a także częściowo powodów w okresie pomiędzy 1994 rokiem a 2014 nikt nie kwestionował w sposób wyraźny przebiegu ogrodzenia pomiędzy nieruchomościami stron. Dla oceny dobrej wiary pozwanych istotny jest stan ich świadomości w momencie objęcia w posiadanie części działki powodów, niezależnie od tego czy nastąpiło to w 1993 roku (jeśli przyjąć założenie , że zakres posiadania nabytej działki był taki sam jak później, co nie zostało przez powodów obalone dowodowo), czy też w momencie nabycia własności nieruchomości przez powodów w 1994 roku (zebrany materiał dowodowy wskazuje bowiem, że w tym czasie strony były zgodne co do przebiegu ogrodzenia jako odpowiadającego granicy ewidencyjnej nieruchomości). Wskazać wyraźnie należy, że objęcie w posiadanie samoistne części działki (...) musiało nastąpić jeszcze przed 1994 rokiem, zatem miarodajny dla oceny dobrej lub złej wiary pozwanych musi być stan istniejący przed 1994 rokiem, a konkretnie w dniu nabycia przez pozwanych prawa własności działki nr (...). Z tym dniem pozwani mogli uważać się za właścicieli tej działki w granicach w jakich ją objęli w posiadanie. W związku z tym należało ustalić, że pozwani z dniem 15.10.2013r. nabyli przez zasiedzenie część działki nr (...) oznaczoną w załączniku graficznym biegłego J. J. literą A, wyznaczoną punktami 10, 3-49127, 3-2970, 9 i 8. Granica pomiędzy nieruchomościami stron według stanu prawnego przebiega zatem przez punkty 3-2970, 9, 8 i 10 tworzące linię oznaczoną kolorem niebieskim (k. 108 akt), zgodnie z aktualnym zakresem posiadania nieruchomości przez pozwanych.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd oddalił powództwo o wydanie części działki nr (...) jako niezasadne.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 2 kpc w zw. z § 6 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013, poz. 490 ze zm.). Zgodnie z art. 98 § 1 kpc strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. W myśl § 3 do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony. Zgodnie z art. 99 kpc stronom reprezentowanym przez radcę prawnego, rzecznika patentowego lub Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa zwraca się koszty w wysokości należnej według przepisów o wynagrodzeniu adwokata.

Pozwani wygrali proces w całości, zatem poniesione przez nich koszty procesu winny zostać zwrócone. Na koszty procesu podlegające zwrotowi składają się: koszty zastępstwa procesowego- 180 zł, opłata skarbowa za pełnomocnictwo – 34 zł oraz uiszczona zaliczka na wynagrodzenie i koszty biegłego – 500 zł.

Stosownie do art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd obciążył kosztami sądowymi, których nie miała obowiązku uiścić powódka, powodów stosownie do zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Na koszty te złożyła kwota wynagrodzenia przyznanego biegłemu geodecie przewyższającą wniesione zaliczki, tj. 258,60 zł.