Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1286/11

I ACz 1606/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 grudnia 2011 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku - Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSA Marek Machnij (spr.)

Sędziowie: SA Włodzimierz Gawrylczyk

SA Zbigniew Koźma

Protokolant: sekr. sądowy Anna Woźnicka

po rozpoznaniu w dniu 15 grudnia 2011 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa J. przeciwko Skarbowi Państwa Sądowi Apelacyjnemu

w Gdańsku, Sądowi Okręgowemu w Gdańsku i Prokuraturze Okręgowej w (...)

o zapłatę

na skutek apelacji powoda oraz zażalenia pozwanego Skarbu Państwa - Prokuratora

Okręgowego w (...)

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku

z dnia 23 września 2010 r. sygn. akt I C 707/09

1)  oddala apelację,

2)  zmienia zaskarżone postanowienie (punkt drugi wyroku) w części orzekającej o kosztach zastępstwa procesowego w ten sposób, że zasądza od powoda na rzecz pozwanego Skarbu Państwa - Prokuratora Okręgowego w (...) kwotę 500 (pięćset) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za pierwszą instancję,

3)  oddala zażalenie w pozostałej części,

4) nie obciąża powoda kosztami postępowania odwoławczego poniesionymi przez
pozwanego.

Na oryginale właściwe podpisy.

Sygn. akt: I ACa 1286/11; I ACz 1606/11

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Gdańsku wyrokiem z dnia 23 września 2010 r. oddalił powództwo J. przeciwko Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Prezesa Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, Prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku i Prokuratora Okręgowego w (...) o zapłatę kwoty 635.258 zł z tytułu odszkodowania za naruszenie przez wymiar sprawiedliwości praw powoda, jako człowieka i wspólnika (...) sp. z o.o. w G., przez obciążenie go brakami w spółce i ochronę przestępcy, który przywłaszczył mienie spółki. Ponadto Sąd odstąpił od obciążania powoda nieuiszczonymi kosztami sądowymi i kosztami zastępstwa procesowego na rzecz pozwanego.

Z dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych wynika, że przed Sądem Okręgowym w (...) toczyły się sprawy: z powództwa J. o rozwiązanie spółki (...) sp. z o.o. (sygn. akt IX GC (...)) oraz z powództwa wspólników w/w spółki (...) i małoletniej A. M. o wyłączenie wspólnika, tj. J. (sygn. akt IX GC (...)). W drugiej sprawie Sąd Okręgowy w (...) zabezpieczył powództwo przez zawieszenie J. w wykonywaniu praw członkowskich, a jego zażalenie zostało oddalone przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku. Natomiast postępowanie w sprawie IX GC (...) zostało zawieszone z uwagi na toczące się postępowanie o wyłączenie wspólnika. Zażalenie J. na postanowienie o zawieszeniu postępowania zostało oddalone przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku. Ponadto oddalony został wniosek powoda o wyłączenie sędziego w sprawie IX GC (...), a Sąd Apelacyjny oddalił jego zażalenie. Powództwo w sprawie o wyłączenie wspólnika (IX GC (...)) zostało uwzględnione. Sąd Apelacyjny w Gdańsku oddalił apelację Jana Dudy. Powód złożył skargę o wznowienie postępowania w tej sprawie.

Ponadto powód J. wniósł o zasądzenie od pozwanych B. M. i małoletniej A. M. kwoty 4.425,92 zł z tytułu niesłusznie pobranej dywidendy za 1994 r. (sygn. akt GC (...)). W tej sprawie powód domagał się zwolnienia od kosztów sądowych. Jego wniosek został oddalony przez Sąd Okręgowy w Gdańsku, a Sąd Apelacyjny oddalił zażalenie.

Powód wystąpił poza tym o zabezpieczenie udziałów pozwanych na pokrycie popełnionych nadużyć w (...) sp. z o.o. Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił wniosek, a Sąd Apelacyjny oddalił zażalenie powoda.

Powód składał także wnioski do Prokuratury Rejonowej w (...) o wszczęcie postępowania wyjaśniającego w związku ze stawianymi przez niego zarzutami przywłaszczenia mienia w spółce z o.o. (...), m. in. w okresie od maja 1998 r. do grudnia 1998 r. w kwocie 74.483,27 zł uzyskanej z nieewidencjonowanego przemiału pszenicy i żyta w młynie, a także w związku z zarzutami w sprawie innych nieprawidłowości w tej spółce. Jego pisma nie doprowadziły do wszczęcia postępowania karnego przeciwko wspólnikom spółki lub innym osobom.

Stan faktyczny został ustalony na podstawie dowodów z dokumentów dołączonych do akt i był niesporny między stronami. Ustalenia wymagało, czy w związku z trwającymi postępowaniami funkcjonariusze pozwanego Skarbu Państwa działali niezgodnie z prawem i czy w ten sposób wyrządzili powodowi szkodę, a jeśli tak – to jaka była jej wysokość.

Oceniając zasadność żądania na podstawie zarówno art. 417 § 1 k.c. (w brzmieniu obowiązującym przed dniem 1 września 2004 r.), jak i art. 417 1 § 2 k.c., Sąd Okręgowy uznał, że powód nie wykazał ani doznania szkody wskutek opisanych przez niego czynności pozwanego, ani bezprawności zachowania funkcjonariuszy pozwanego Skarbu Państwa. Od dnia 1 września 2004 r. Skarb Państwa odpowiada za szkodę wyrządzoną przez wydanie prawomocnego orzeczenia jedynie po stwierdzeniu we właściwym postępowaniu ich niezgodności z prawem. Powód nie przedstawił jednak żadnego orzeczenia stwierdzającego bezprawność wskazanych przez niego orzeczeń sądów lub prokuratury. Nie wykazał także innych przeslanek odpowiedzialności pozwanych stationes fisci , gdyż – pomimo udzielenia mu przez Sąd Okręgowy pouczenia zgodnie z art. 5 k.p.c. – ograniczył się tylko do przedstawienia ogólnikowych i gołosłownych twierdzeń.

Skarb Państwa nie ponosi więc odpowiedzialności odszkodowawczej w niniejszej sprawie. Niezależnie od tego w znacznym zakresie zasadny był zarzut przedawnienia. Pozew wniesiony został bowiem w dniu 29 maja 2009 r., a zatem wszystkie roszczenia, związane z orzeczeniami podjętymi przed dniem 29 maja 2006 r., uległy już przedawnieniu.

Sąd Okręgowy orzekł o kosztach procesu na podstawie art. 102 k.p.c. z uwagi na stan majątkowy powoda, który stanowił podstawę do przyznania mu w znacznej części zwolnienia od kosztów sądowych.

Powód wniósł apelację od tego wyroku, domagając się jego uchylenia („oddalenia”) w całości z uwagi na obrazę art. 233 § 1 k.p.c., art. 8 pkt 1 i 2, art. 45 i art. 178 Konstytucji, art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka oraz art. 304 § 1 k.p.k., art. 231 i art. 235 k.k., a ponadto z uwagi na wydanie wyroku przez osobę zainteresowaną (ubezwłasnowolnioną).

W zażaleniu na zawarte w wyroku postanowienie o kosztach procesu pozwany Skarb Państwa – Prokuratura Okręgowa w (...) zarzucił naruszenie art. 102 k.p.c. przez jego zastosowanie w wyniku błędnego przyjęcia, że w sprawie zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek, pozwalający odstąpić od obciążenia powoda kosztami procesu. Domagał się zmiany zaskarżonego postanowienia przez zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz kosztów postępowania zażaleniowego.

Powód wniósł o oddalenie zażalenia. Pozwany wniósł o oddalenie apelacji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

I. Apelacja jest nieuzasadniona.

Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, które są zgodne z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, a ocena tego materiału odpowiada wymogom, określonym w art. 233 § 1 k.p.c. Powód, stawiając zarzut naruszenia tego przepisu, nie wskazał konkretnych uchybień, jakich według niego dopuścił się Sąd pierwszej instancji przy ocenie wiarygodności i mocy dowodowej zebranego w sprawie materiału albo przy dokonywaniu ustaleń faktycznych na podstawie przyjętej przez ten Sąd oceny powyższego materiału. Nie wskazał zwłaszcza, jakie dowody zostały wadliwie ocenione przez Sąd Okręgowy lub jakie z ustalonych okoliczności faktycznych są niezgodne z treścią zebranego materiału dowodowego.

Stanowisko skarżącego sprowadza się do całkowitego, ale jednocześnie ogólnikowego zakwestionowania prawidłowości zaskarżonego wyroku. Powód opiera się na zarzucie, że wyrok ten jest wadliwy, ponieważ Sąd Okręgowy nie chciał uwzględnić jego twierdzeń, które w przekonaniu tej strony są w całości prawdziwe i z tej przyczyny wydany wyrok narusza prawo, ponieważ miałby zupełnie inną treść – oczywiście korzystną dla skarżącego – gdyby sądy – jak skarżący oświadczył na rozprawie apelacyjnej – wreszcie zechciały przyjąć do wiadomości, że wszystkie jego wyjaśnienia składane przed sądami i prokuraturą są prawdziwe i przestały go traktować jak kłamcę (k. 644). Odpowiada to prezentowanym w toku całego procesu i powtórzonym w apelacji zarzutom powoda co do braku obiektywizmu i bezstronności sądów, zwłaszcza sądów z obszaru apelacji (...), w związku z którymi domagał się on przekazania sprawy do rozpoznania sądom spoza obszaru tej apelacji oraz obecnie stawia zarzut wydania wyroku przez osobę zainteresowaną.

Przede wszystkim nieuzasadnione było żądanie przekazania sprawy do rozpoznania sądom spoza obszaru apelacji (...). Przepisy kodeksu postępowania cywilnego nie przewidują bowiem wyłączenia sądu. Można jedynie domagać się wyłączenia konkretnych sędziów. Sąd pierwszej instancji zwrócił się nawet do powoda o wyjaśnienie, czy jego pismo z dnia 16 czerwca 2009 r. (k. 464 – 466) stanowi wniosek o wyłączenie sędziów i wzywał go ewentualnie do uzupełnienia takiego wniosku (zarządzenie z dnia 16 lipca 2009 r. k. 468 wraz z dowodem doręczenia k. 470), ale powód nie udzielił żadnej odpowiedzi, w związku z czym zarządzeniem z dnia 14 września 2009 r. zwrócono jego wniosek o wyłączenie sędziów (k. 471).

Przepis art. 44 k.p.c. przewiduje natomiast możliwość przekazania sprawy do rozpoznania innemu sądowi niż ten, który jest właściwy do jej rozpoznania, ale może to nastąpić jedynie na mocy decyzji sądu nad nim przełożonego, a nie sądu rozpoznającego sprawę. Ponadto jest to dopuszczalne tylko wtedy, gdy sąd właściwy nie może z powodu przeszkody rozpoznać sprawy lub podjąć innej czynności. Taką przeszkodą może być w szczególności wyłączenie wszystkich sędziów danego sądu od rozpoznania konkretnej sprawy. Sytuacja taka nie miała jednak miejsca w niniejszej sprawie. Zarzuty powoda, który subiektywnie niewątpliwie jest głęboko przekonany o ich słuszności, nie uzasadniały zatem podjęcia przez sąd orzekający decyzji o przekazaniu sprawy innemu sądowi. Skoro zaś sprawa została rozpoznana w pierwszej instancji przez Sąd Okręgowy w Gdańsku, to do rozpoznania wniesionej apelacji właściwy jest Sąd Apelacyjny w Gdańsku, jako sąd przełożony nad w/w sądem.

W konsekwencji bezpodstawny jest zarzut rozpoznania sprawy przez sąd nieuprawniony. Nieuzasadniony i niejasny jest także zarzut rozpoznania sprawy przez osobę ubezwłasnowolnioną.

Sąd Apelacyjny uznał zatem, że może przyjąć ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji za własne, ponieważ mogące odnosić się do tych ustaleń zarzuty apelacyjne powoda nie zdołały ich skutecznie podważyć. Z dokonanej zgodnie z art. 382 k.p.c. oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika zaś, że te ustalenia odpowiadają treści tego materiału. Są one wprawdzie niezgodne z twierdzeniami powoda, ale nie świadczy to o ich wadliwości, gdyż skarżący opiera swoje stanowisko wyłącznie na własnych subiektywnych i gołosłownych twierdzeniach, które nie znajdują żadnego odzwierciedlenia w materiale dowodowym.

Nie ulega wątpliwości, że powód w licznych sporach sądowych, prowadzonych z pozostałymi (...) spółki (...) w G., nie uzyskał korzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, ponieważ sądy obu instancji uznawały, iż nie wykazał on zasadności swoich twierdzeń. Niekorzystne dla niego orzeczenia wydawane były po merytorycznym rozpoznaniu przedstawianych twierdzeń i wniosków dowodowych, a ich treść wynikała z zebranego materiału dowodowego, który nie potwierdzał zasadności stanowiska powoda. Nie ma więc najmniejszych podstaw do uznania, że wynikało to z bezprawnego zachowania funkcjonariuszy pozwanego przy rozpoznawaniu spraw toczących się z udziałem powoda. Powód – poza podtrzymywaniem swoich obszernych twierdzeń – nie wykazał, aby kwestionowane przez niego rozstrzygnięcia były wynikiem bezprawnego zachowania ze strony sędziów orzekających w powyższych sprawach. Taka ocena dotyczy także zgodności z prawem czynności podejmowanych przez prokuratorów w sprawach toczących się z licznych wniosków powoda, które były opisane szczegółowo przez Sąd pierwszej instancji.

Ponadto w odniesieniu do prawomocnych orzeczeń wydanych od dnia 1 września 2004 r. powód nie przedstawił wymaganych w art. 417 1 § 2 k.c. orzeczeń stwierdzających we właściwym postępowaniu ich niezgodności z prawem. Dodatkowo Sąd Okręgowy trafnie stwierdził, że roszczenia powoda związane z czynnościami pozwanego, które według skarżącego były niezgodne z prawem, a które miały miejsce przed dniem 29 maja 2006 r., uległy przedawnieniu na podstawie art. 442 1 § 1 k.c. po upływie trzyletniego terminu przedawnienia, licząc od daty wniesienia pozwu w dniu 29 maja 2009 r. Ma to znaczenie zwłaszcza w odniesieniu do orzeczeń wydanych przed dniem 1 września 2004 r., ponieważ stwierdzenie przedawnienia powoduje, że pomimo braku wymogu stwierdzenia w odrębnym postępowaniu ich bezprawności bezprzedmiotowe jest samodzielne ustalanie tej przesłanki przez sądy orzekające w niniejszej sprawie.

Bezpodstawne są także zarzuty naruszenia wskazanych przez powoda przepisów art. 8 pkt 1 i 2, art. 45 i art. 178 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, jak również art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, ponieważ powód nie wykazał, na czym miałoby polegać ich naruszenie i jakie miałoby to znaczenie dla wydanego w sprawie rozstrzygnięcia. Natomiast z urzędu nie ma podstaw do stwierdzenia, że te przepisy zostały w niniejszej sprawie naruszone przez Sąd Okręgowy.

Zarzuty naruszenia art. 231 i art. 235 k.k. są nieuzasadnione. W sprawie tej przedmiotem oceny było istnienie przesłanek cywilnoprawnej odpowiedzialności Skarbu Państwa za bezprawne wyrządzenie szkody powodowi, mające wynikać z rozpoznania wymienionych przez niego spraw. Sąd Okręgowy w ogóle nie stosował w niniejszej sprawie przepisów prawa karnego, w szczególności nie orzekał, czy i kto popełnił jakieś przestępstwa. Oczywiście, nie mógł więc naruszyć tych przepisów.

Apelacja powoda nie opierała się zatem na uzasadnionych podstawach. Nie zdołał on bowiem wykazać, że dokonane przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne były wadliwe lub że nieprawidłowa była ocena prawna jego żądania, oparta na tych ustaleniach.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na mocy art. 385 k.p.c. oddalił apelację.

II. Zażalenie pozwanego zasługiwało na częściowe uwzględnienie.

Zgodnie z art. 108 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz.U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594 ze zm.) zwolnienie od kosztów sądowych nie zwalnia strony od obowiązku zwrotu kosztów procesu przeciwnikowi. Powołane przez Sąd Okręgowy przyznanie powodowi zwolnienia od kosztów sądowych ani bezpośrednio, ani nawet pośrednio nie miało więc wpływu na zastosowanie art. 102 k.p.c., z którego wynika, iż przesłanką odstąpienia od obciążenia strony przegrywającej sprawę – którą to stroną niewątpliwie jest w niniejszej sprawie powód – jest istnienie szczególnie uzasadnionego wypadku. O istnieniu takiego wypadku mogą decydować szczególne okoliczności subiektywne lub obiektywne. Niewystarczająca jest jednak sama trudna sytuacja materialna strony przegrywającej sprawę, lecz konieczne jest istnienie dodatkowych okoliczności, które przemawiają za uznaniem konkretnej sytuacji za szczególnie uzasadniony wypadek.

Skarżący trafnie powołuje się więc zarówno na dość znaczną wysokość emerytury powoda, która wynosi prawie 2.000 zł miesięcznie netto, jak i na charakter oraz przedmiot niniejszej sprawy, w której powód dochodził roszczenia, które obiektywnie od początku było całkowicie bezpodstawne, niemniej jednak skutkowało zaangażowaniem drugiej strony w obronę, połączoną z poniesieniem kosztów zastępstwa procesowego. Na uwzględnienie zasługuje zatem żądanie pozwanego, aby obciążyć powoda przynajmniej częścią przysługujących żalącemu kosztów procesu. Biorąc pod uwagę sytuację materialną powoda, Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że może on zapłacić na rzecz pozwanego kwotę 500 zł z tytułu kosztów zastępstw procesowego za pierwszą instancję. Natomiast dalej idące zażalenie należało uznać za nieuzasadnione.

Z tych przyczyn Sąd Apelacyjny rozstrzygnął o zażaleniu na mocy art. 386 § 1 i art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. jak w punktach drugim i trzecim sentencji wyroku. Ponadto z uwagi na obciążenie powoda obowiązkiem zapłaty kwoty 500 zł, wskutek częściowego uwzględnienia zażalenia, Sąd Apelacyjny uznał, że nie jest on już w stanie ponieść dalszych kosztów, związanych z przegraniem postępowania odwoławczego, wobec czego na mocy art. 102 k.p.c. nie obciążył go tymi kosztami w całości.