Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VI W 2358/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 09-02-2017 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Śródmieścia VI Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący SSR Anna Kegel

Protokolant: Aleksandra Działak

po rozpoznaniu w dniu 09-02-2017 r.

przy udziale oskarżyciela publicznego K. C. z KP W.

sprawy przeciwko K. H. (1)

synowi J. i I. z domu M.

urodzonemu (...) we W.

obwinionemu o to, że

w dniu 17.01.2015r. ok .godz. 22.00 we W. na ul. (...) będąc w stanie nietrzeźwości 0,69 mg/l ze złośliwości, bez zachowania ostrożności wyrzucił przez okno mieszkania tablet m-ki A. powodując jego zniszczenie i straty w mieniu w wysokości 300 zł na szkodę A. H.

tj. o czyn z art. 124 § 1 kw w związku z art. 9 § 1 kw

******************

I.  uniewinnia obwinionego K. H. (1) od popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w części wstępnej wyroku;

II.  kosztami postępowania obciąża Skarb Państwa

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

A. H. i K. H. (2) pozostawali w związku małżeńskim i zamieszkiwali przy ul. (...).

W dniu 17 stycznia 2015 r., kiedy A. H. przyszła do mieszkania, aby zabrać swoje rzeczy, pomiędzy małżonkami doszło do awantury, w trakcie której obwiniony kierował pod jej adresem groźby pozbawienia życia.

Na miejsce został wezwany patrol Policji. Policjanci przybyli na miejsce interwencji zauważyli leżący przed wejściem do budynku tablet marki A. z popękanym ekranem.

Dowód: wyjaśnienia obwinionego z dnia 24.08.2016 r.,

zeznania świadków: A. H. (częściowo) z dnia 24.08.2016 r.

Ł. W. z dnia 24.08.2016 r.

I. O. z dnia 24.08.2016 r.

S. K. z dnia 09.02.2017 r.

M. W. z dnia 09.02.2017 r.

notatka urzędowa k. 6

kserokopie notatników służbowych k. 58 – 59a, 80 - 82

W czasie zdarzenia obwiniony znajdował się pod wpływem alkoholu; pokrzywdzona była trzeźwa.

Dowód: zeznania świadka Ł. W. z dnia 24.08.2016 r.

notatka urzędowa k. 6

W dniu 26 września 2015 r. A. H. powiadomiła Komendę Powiatową Policji w S. o dokonaniu przez jej brata K. K. kradzieży przedmiotów z mieszkania ich ojca. Wśród skradzionych rzeczy A. H. wymieniała m. in. tablet A. (...) (...) o wartości 300 zł. K. K., przesłuchany w charakterze podejrzanego w toku postępowania o sygn. akt Ds. 774/15/Z nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową wS., przyznał się do dokonania kradzieży. Wyjaśnił, że skradziony tablet sprzedał przypadkowo spotkanemu mężczyźnie.

Dowód: akta postępowania PR w S. Ds. 774/15/Z k. 36 – 54

T., którego dotyczyło postępowanie Prokuratury Rejonowej w S.o sygn. akt Ds. 774/15 był tym samym sprzętem, który miał zostać zniszczony przez obwinionego w dniu 17 stycznia 2016 r.

Komenda Powiatowa Policji w S. do dnia 06 grudnia 2016 r. nie odnalazła tableta, nie otrzymała też informacji o odzyskaniu go przez pokrzywdzoną.

Dowód: informacja KPP w S. k. 61

dokumenty dot. tableta k. 23 - 24

K. H. (2) był karany sądownie.

Dowód: dane o karalności k. 17

Wyrokiem Sądu Rejonowego dla W. z dnia 23 maja 2016 r. sygn. akt II K 143/16 K. H. (2) został skazany za to, że w dniu 17 stycznia 2016 r. we W. groził pozbawieniem życia swojej żonie A. H., czym wzbudził w pokrzywdzonej uzasadnioną obawę, że groźba zostanie spełniona, tj. za czyn z art. 190 § 1 kk.

W toku postępowania K. H. (2) przyznawał się do stawianego mu zarzutu, złożył też wniosek o dobrowolne poddanie się karze.

Dowód: akta SR W. II K 143/16 k. 71 - 75

Przesłuchany w charakterze obwinionego K. H. (2) nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, że w dniu zdarzenia obwiniona przyszła do mieszkania, aby zabrać swoje rzeczy, a następnie nie chciała go opuścić – wtedy mógł ją odepchnąć oraz powiedział, że ją zabije. Zaprzeczył jednocześnie, aby wyrzucił przez okno należący do pokrzywdzonej tablet. Wskazał, że o kradzież tego samego tableta pokrzywdzona oskarżyła wcześniej swojego brata, ale pomimo zgłoszenia utraty urządzenia, była w jego posiadaniu. Obwiniony dodał też, że tablet posiadał uszkodzenia już przed dniem zdarzenia. Zaznaczył też, że tablet nie mógł znaleźć się w miejscu, gdzie dostrzegli go świadkowie na skutek wyrzucenia przez okno, bowiem mieszkanie stron posiadało okna z innej strony budynku.

Przeprowadzone postępowanie dowodowe nie dało – zdaniem Sądu – podstaw do jednoznacznego i kategorycznego podważenia stanowiska obwinionego.

Bezspornym w przedmiotowej sprawie było to, że w dniu 17 stycznia 2016 r. w godzinach wieczornych doszło do kłótni pomiędzy obwinionym a pokrzywdzoną oraz to, że uszkodzony tablet pokrzywdzonej leżał na ziemi przed wejściem do budynku, gdzie zamieszkiwały strony postępowania.

Okoliczności te w sposób oczywisty wynikały z relacji obwinionego, pokrzywdzonej, wszystkich przesłuchanych w toku postępowania świadków, zapisów w notatnikach służbowych funkcjonariuszy Policji, interweniujących na miejscu zdarzenia oraz notatki urzędowej.

Rzetelność żadnego z dowodów uzyskanych w toku niniejszego postępowania, poza zeznaniami pokrzywdzonej A. H., nie budziła wątpliwości Sądu, dlatego też zostały one przyjęte za podstawę ustaleń faktycznych.

Zeznania A. H. Sąd uwzględnił jedynie w zakresie, w jakim dotyczyły ustaleń bezspornych, bowiem w tej części znajdowały one oparcie w innych – uznanych przez Sąd za wiarygodne – dowodach. Relacja tego świadka w pozostałym zakresie była niekonsekwentna i niespójna, co nie pozwalało na przyznanie jej waloru wiarygodności.

Przesłuchana na rozprawie w dniu 24 sierpnia 2016 r. pokrzywdzona zeznała, że w dniu 17 stycznia 2016 r. przyszła do mieszkania, które wcześniej zajmowała wspólnie z obwinionym, ponieważ miała się z nim pogodzić; oboje mieli spożywać wówczas alkohol. Tymczasem, jak wynikało z zeznań świadka Ł. W. i notatki urzędowej dotyczącej zdarzenia, w dniu 17 stycznia 2016 r., na miejscu zdarzenia, pokrzywdzona twierdziła, że przyszła zabrać swoje rzeczy z mieszkania, a badanie na zawartość alkoholu wykazało, że była trzeźwa.

Okoliczność powyższa pozostawała obojętna dla kwestii odpowiedzialności obwinionego za czyn objęty wnioskiem o ukaranie, rzutowała jednak na ocenę wiarygodności pokrzywdzonej jako świadka.

A. H. stwierdziła również przed Sądem, że brat oddał jej tablet, skradziony wcześniej z mieszkania ojca, podczas gdy on sam, przesłuchany w tej sprawie, przyznał się do kradzieży, wskazując jednakże, iż tablet sprzedał mężczyźnie przygodnie spotkanemu w pociągu. Przesłuchanie K. K. jako świadka w toku przedmiotowego postępowania było niemożliwe z uwagi na niemożność ustalenia jego miejsca pobytu (vide: postanowienie o zawieszeniu dochodzenia k. 54).

Zauważyć należy, że sama pokrzywdzona w dniu 24 sierpnia 2016 r. raz podawała, że pod koniec grudnia 2015 r. brat oddał jej tablet, o czym miała poinformować Komendę Miejską Policji w S., by po chwili stwierdzić, że to policjanci ze S. odnaleźli i oddali jej tablet.

Relacji pokrzywdzonej w sposób oczywisty przeczyła informacja uzyskana z Komendy Miejskiej Policji w S. (k. 61), z której wynikało, że jednostka ta nie odzyskała tableta, nie powzięła też wiadomości o jego odzyskaniu przez pokrzywdzoną. Korespondencja K. w S. oraz dokumenty przedstawione przez A. H. w dniu 24 sierpnia 2016 r. (k. 23, 24) nie pozostawiały wątpliwości, że oba zgłoszenia pokrzywdzonej dotyczyły tego samego sprzętu.

Wskazane wyżej rozbieżności czyniły niemożliwym jednoznaczne stwierdzenie, czy tablet okazany przez pokrzywdzoną na rozprawie w dniu 24 sierpnia 2016 r. był istotnie tym, którego dotyczył wniosek o ukaranie. Sprawdzenie numeru identyfikacyjnego urządzenia przez Sąd było niemożliwe, gdyż groziło uszkodzeniem sprzętu. Sąd zaniechał zlecenia tej czynności biegłemu, ponieważ dostrzegł w sprawie inne wątpliwości, nie pozwalające na przypisanie obwinionemu sprawstwa, uznał więc, iż zwracanie się do biegłego powodowałoby zbędne generowanie kosztów i nieuzasadnione wydłużanie postępowania.

Obwiniony podał przed Sądem, że A. H. po oskarżeniu brata o kradzież tableta, była w posiadaniu tego urządzenia oraz, że od jakiegoś czasu było ono uszkodzone. (...) tej w chwili obecnej nie można jednoznacznie zweryfikować, a zatem Sąd podniesioną przez obwinionego wątpliwość powinien interpretować zgodnie z przepisem art. 5 § 2 kpk w zw. z art. 8 kpw, zwłaszcza zważywszy na niewiarygodność relacji pokrzywdzonej w tym zakresie.

K. H. (2) zaznaczył też, że nie mógł wyrzucić tableta przez okno tak, aby upadł w miejscu, gdzie znaleźli go świadkowie, ponieważ jego mieszkanie nie ma okien z tamtej strony. Zauważyć należy w tym miejscu, że pokrzywdzona przed Sądem jednoznacznie twierdziła, iż „mąż wziął te moje rzeczy wszystkie wyrzucił przez okno”. Opisywane przez pokrzywdzoną zachowanie obwinionego miało mieć w miejsce w mieszkaniu, gdy chciała ona wyjść, zabierając należące do niej rzeczy. Na uwagę zasługuje też fakt, że w miejscu, gdzie znaleziono tablet, nie leżały żadne inne rzeczy, które miały zostać przez obwinionego wyrzucone przez okno, zaś w toku czynności wyjaśniających pokrzywdzona w ogóle nie opisywała takiego incydentu, twierdząc, iż wyrzucony został sam tablet.

Świadkowie S. W. i M. K., którzy zauważyli tablet leżący przed wejściem do budynku, nie widzieli, w jaki sposób znalazł się on w tym miejscu, nie wiedzieli więc też – co oczywiste – w wyniku czyjego działania to nastąpiło.

Świadkowie I. O. i Ł. W. potwierdzili fakt uszkodzenia tableta, jednakże urządzenie to zostało im przekazane przez patrol, który jako pierwszy przybył na miejsce zdarzenia, nie mogli więc widzieć, w jakich okolicznościach doszło do jego uszkodzenia.

Jedyną osobą wskazującą na K. H. (1) jako sprawcę uszkodzenia tableta w dniu 17 stycznia 2016 r. była pokrzywdzona A. H., której wiarygodność Sąd zakwestionował z przyczyn wskazanych wyżej. Pokrzywdzona jest silnie skonfliktowana z obwinionym, a zatem może dążyć do przedstawiania go w niekorzystnym świetle. Świadek M. W., na rozprawie w dniu 09 lutego 2017 r., przyznał, że wraz z pokrzywdzoną podjęli decyzję o zawarciu małżeństwa. A. H. będzie więc musiała uzyskać wcześniej rozwód z obwinionym, nie można więc wykluczyć, że podejmowane przez nią działania nakierunkowane są na uzyskanie rozwiązania małżeństwa z obwinionym na korzystnych dla niej warunkach.

Reasumując – przeprowadzone postępowanie nie dostarczyło żadnych obiektywnych dowodów, pozwalających na jednoznaczne przypisanie K. H. (1) sprawstwa i winy w zakresie czynu zarzucanego mu wnioskiem o ukaranie, zaś wersja zdarzenia przedstawiona przez pokrzywdzoną zawierała zbyt wiele sprzeczności i niekonsekwencji, aby uznać ją za wiarygodną.

Wydanie wobec osoby obwinionej wyroku skazującego możliwe jest wyłącznie wtedy, gdy Sąd jest w pełni przekonany co do sprawstwa i winy tej osoby i nie ma w tej mierze żadnych wątpliwości.

Przekonania takiego Sąd nie nabrał w przedmiotowej sprawie, a skoro zaistniały wątpliwości, nie dające się rozstrzygnąć na obecnym etapie, to w świetle przepisu art. 5 § 2 kpk w zw. z art. 8 kpw, jedynym możliwym rozstrzygnięciem było uniewinnienie obwinionego.

Konsekwencją powyższej decyzji było obciążenie kosztami postępowania Skarbu Państwa – zgodnie z art. 118 § 2 kpw.