Pełny tekst orzeczenia

sygn. akt XIV K 877/13

UZASADNIENIE

Na podstawie dowodów ujawnionych na rozprawie głównej sąd ustalił następujący stan faktyczny.

M. G. oraz E. G. są członkami Wspólnoty Mieszkaniowej S. (...) w W.. Oskarżona w 2009r. i 2010r. pełniła funkcję przewodniczącej zarządu wspólnoty.

W 2009r. (...) Sp. z o.o. zaczęła domagać się od wspólnot osiedla zapłaty za odprowadzanie ścieków z budynków, wystawiając faktury i żądając za nie zapłaty. Wspólnota Mieszkaniowa S. (...) (podobnie jak część innych) kwestionowała prawo spółki do domagania się zapłaty za odprowadzanie ścieków, kilkukrotnie żądając od spółki wykazania i udokumentowania uprawnienia do pobierania opłat. (...) Sp. z o.o. nie przedstawiła wspólnotom przekonujących dla nich dokumentów uprawniających ją do pobierania opłat za odprowadzanie ścieków. Pod koniec roku – w listopadzie 2009r. spółka wywiesiła na klatkach budynków ogłoszenia w których zagroziła mieszkańcom zalegającym z opłatami, iż odetnie ich od kanalizacji. Konflikt nadal narastał. Z uwagi na brak płatności ze strony wspólnoty B. O. – były prezes (...) Sp. z o.o. wydał polecenie pracownikom spółki zamknięcia odpływu kanalizacji z budynku S. (...) poprzez zablokowanie kanalika wpływającego do studzienki umiejscowionej na drodze dojazdowej do budynku. Pod koniec listopada 2009r. pracownicy (...) Sp. z o.o. działając na polecenie B. O. – chcącego w ten sposób zmusić Wspólnotę Mieszkaniową S. (...) do zapłaty za faktury wystawione tytułem opłaty za odprowadzenie ścieków – w studzience kanalizacyjnej zablokowali odpływ ścieków z budynku wskutek czego nie spływały one do kolektora a pozostawały w rurze kanalizacyjnej z budynku a po jej zapełnieniu wylewały się do piwnic budynku niszcząc znajdujące się w nich przedmioty. W konsekwencji wspólnota na własny koszt wynajmowała ekipę która udrażniała kanalizację usuwając elementy blokujące odpływ. Takie blokowanie odpływu z kanalizacji budynku przy ul. (...), dokonywane z inicjatywy B. O., miało miejsce czterokrotnie. (...) Sp. z o.o. m. in. przy pomocy desek, stalowych blach, szmat i gumowej piłki tamowali odpływ ścieków z budynku do studzienki kanalizacyjnej. Natomiast wspólnota na własny koszt czyściła zatkany odpływ. Miało to miejsce w następujących dniach: 29.11.2009r., 24.03.2010r., 19.06.2010r., 29.06.2010r.. Wspólnota wzywała również (...) Sp. z o.o. do zapłaty za wydatki związane z koniecznością odblokowania odpływu ścieków oraz z dezynsekcji i sprzątania pomieszczeń piwnicznych budynku. (...) Sp. z o.o. nie zaspokoiła roszczeń wspólnoty, w dalszym ciągu domagając się zapłaty za odprowadzanie ścieków.

W celu uniemożliwienia po raz kolejny blokowania odpływu ścieków z budynku oskarżeni postanowili zablokować dostęp do studzienki poprzez zaparkowanie na jej włazie samochodu marki J. (...) o nr rej. (...) którego właścicielem była wówczas spółka (...) o nazwie (...) Sp. z o.o. S.K. (...) wspólnikiem tej spółki była (...) Sp. z o.o. którego prezesem zarządu była M. G.. Wewnątrz pojazdu na szybach przyklejono widoczne z zewnątrz kartki formatu A4 zawierające wyjaśnienie powodów zaparkowania pojazdu w tym miejscu oraz telefon kontaktowy niezbędny w sytuacji konieczności przestawienia samochodu. Tekst ogłoszenia brzmiał następująco:

Ochrona własności!!! Przepraszamy za utrudnienia, ale samochód ochrania studzienkę kanalizacyjną, która jest celowo zaśmiecana przez pracowników firmy (...) na polecenie Bogdana O. M. wielokrotnych wezwań firma (...) nie przedstawiła odpowiednich dokumentów uprawniających ją do poboru opłat za ścieki (wg. ustawy o zaopatrzeniu w wodę i odbiór ścieków oraz uchwały Rady miasta W. tylko MPWiK jest uprawnione do dostarczania wody a co za tym idzie odbioru ścieków). Dopóki firma (...) nie przedstawi legitymacji do pobierania opłat za ścieki będziemy ochraniać swoją własność przed niszczeniem!!!. W związku z tą sytuacją z góry przepraszamy za ewentualne utrudnienia. Wspólnota Mieszkaniowa S. (...)” wraz z odręcznym zapisem numeru telefonu kontaktowego „698 998 938” który wówczas należał do nazwie (...) Sp. z o.o. S.K. spółki której udziałowcami byli E. G., M. K. oraz (...) Sp. z o.o. w której funkcję prezesa zarządu pełniła M. G.. Oskarżeni zdawali sobie sprawę z treści ogłoszenia znajdującego się w samochodzie, akceptowali je, nie poczynili jakichkolwiek czynności mających na celu jego usunięcie. Pojazd przez okres około roku stał zaparkowany skutecznie uniemożliwiając ponowne wejście do studzienki kanalizacyjnej pracownikom (...) Sp. z o.o. a tym samym blokowanie odpływu ścieków z budynku S. (...)

Zarzuty sformułowane w treści ogłoszenia były prawdziwe, a jego powieszenie, w ocenie sądu, służyło obronie społecznie uzasadnionego interesu.

powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie następujących dowodów: zeznań świadków: J. S., B. G., B. O. (częściowo), J. M. (częściowo), P. K., K. A., Ł. M., R. C., M. K., A. P., F. O., dokumentów: fotografii (k. 4-7), informacji z (...) (k. 65-66), informacji z KRS (k. 82-94), pism Wspólnoty Mieszkaniowej S. (...) wraz z załącznikami (k. 240-248), zawiadomienia o popełnieniu wykroczenia wraz z załącznikami (k. 2-20 załącznika), kopii dokumentów (k. 29-55 załącznika)

Oskarżeni M. G. oraz E. G. nie przyznali się do zarzucanego im czynu i odmówili składania wyjaśnień (k. 100). W trakcie postępowania oskarżona wyjaśniła (k. 177), iż fotografie pojazdu wraz z pismem zostały wykonanie przez O. O. oraz B. O. oraz, że sytuacja ta zaistniała wcześniej niż 12.08.2010r.

W ocenie sądu wyjaśnienia oskarżonych, kwestionujących swoje sprawstwo, w tym poprzez pryzmat kontratypu z art. 213 § 2 pkt. 2 kk, zasługują na uwzględnienie.

Z zeznań świadka J. S. /pracownika (...) administratora kilku budynków osiedla przy ul. (...) w W./ (k. 171-173, 249-250) wynika, że w odniesieniu do studzienki kanalizacyjnej budynku S. (...) była sytuacja, że studzienka ta była celowo zapychana na skutek czego ścieki wylały i została wezwana policja a wspólnota mieszkaniowa zwracała się o znalezienie firmy która się podejmie udrożnienia kanalizacji. Z ramienia (...) studzienkami kanalizacyjnymi zajmował się pracownik o imieniu (...). Świadek twierdził, że nie jest w stanie podać kto zaparkował samochód J. (...) w którym znajdowały się wypowiedzi będące przedmiotem postępowania, niemniej należy zauważyć, że świadek w trakcie innego postępowania, w połowie 2013r. zeznawał, że pojazd ten należy do oskarżonej M. G. (k. 271, ujawnione k. 249). Świadek potwierdził, że wspólnota mieszkaniowa S. (...) zwracała się do (...) Sp. z o.o. o wykazanie uprawnienia do pobierania opłat za odprowadzanie ścieków zgodnie z wystawianymi fakturami a z uwagi na to, że (...) Sp. z o.o. takich dokumentów nie przedstawiła – wspólnota nie płaciła jej za wystawione faktury.

W ocenie sądu zeznania świadka J. S. zasługują na wiarę z zastrzeżeniem niewiarygodności ich w części, w jakiej świadek utrzymywał, że nie wie do kogo należał (kto użytkował) samochód J. (...) nr rej. (...) albowiem z wcześniej składanych przez świadka zeznań wynikało, że ta okoliczność była świadkowi znana. Na uwzględnienie, wobec zbieżności z innymi dowodami (zeznania świadka B. G., R. C., kopie pism wysyłanych przez wspólnoty do (...) Sp. z o.o. ) zasługują na wiarę twierdzenia świadka o wielokrotnym, bezskutecznym zwracaniu się przez wspólnoty mieszkaniowe do ATU celem wykazania przez spółkę uprawnień do pobierania opłat za odprowadzanie ścieków.

Z zeznań świadka B. G. /członka wspólnoty mieszkaniowej S. (...) wynika (k. 174-175), że przedstawiony na zdjęciach w aktach sprawy samochód J. (...) był zaparkowany we wskazanym miejscu niemniej świadek nie był w stanie podać do kogo pojazd ten należał. Świadek podała, że studzienka kanalizacyjna była celowo zapychana a wcześniej zajmował się nią mężczyzna o imieniu (...). Świadek, w związku z celowym zapychaniem kanalizacji, wzywała policję. Nadto wskazywała, że między wspólnotą a (...) Sp. z o.o. istniał konflikt dotyczący płatności za odbiór ścieków i ATU rozwieszała informację w których zapowiadała, że jeśli nie zostaną zapłacone faktury wystawione przez nich za ścieki to odbiór kanalizacji zostanie zablokowany.

W ocenie sądu zeznania świadka zasługują na uwzględnienie. Jej twierdzenia o celowym blokowaniu studzienki potwierdzają zeznania świadków – B. O. (częściowo), J. M., P. K., K. A. i Ł. M. oraz dokumentacja dotycząca czynności udrażnianiami tej studzienki.

Z zeznań M. W. (prezesa (...) Sp. z o.o.) wynika (k. 175-177), że prezesem pokrzywdzonej spółki został w 2013r. Świadek nie był w stanie jednoznacznie wskazać w jaki sposób dowiedział się o samochodzie zawierającym pomawiające spółkę ogłoszenia, raz podając, że wiedzę tą miał z akt innej sprawy toczącej się przeciwko M. G. przed Sądem Rejonowym dla m. st. Warszawy pod sygnaturą IV K 630/12 a dwa, że zdjęcia te znalazł w biurze. Świadek utrzymywał, iż fotografie zostały wykonane w dniu 12.08.2010r. M. W. zaprzeczył treści zawartej na kartce umieszczonej w samochodzie – stwierdził, że B. O. został uniewinniony od zarzutu zlecania zapchania studzienki kanalizacyjnej, sama studzienka stanowi własność (...) Sp. z o.o. która miała ją odkupić od (...) a ta wcześniej od T.. Świadek nie znał okoliczności zapychania się studzienki w 2010r. ale upatrywał, że następowało to z przyczyn związanych ze zwykłą eksploatacją kanalizacji, ewentualnie na skutek wrzucania przez mieszkańców budynków do kanalizacji różnorodnych przedmiotów. Nadto świadek twierdził, że (...) Sp. z o.o. wielokrotnie legitymowała się przed wspólnotą mieszkaniową swoimi uprawnieniami do pobierania opłat za odbiór ścieków, które miały wynikać z cesji praw dokonanych na nią przez (...) z tym, że wspólnota pism tych rzekomo nie odbierała. Świadek na pytanie obrońcy nie był jednak w stanie wskazać, czy posiada potwierdzenia wysłania do wspólnoty pism o których zeznawał.

W ocenie sądu twierdzenia świadka nie zasługują na wiarę. Po pierwsze, jego relacje dotyczą okresu gdy jeszcze ww. nie pełnił funkcji w pokrzywdzonej spółce a o zdarzeniu może mieć wiedzę z relacji osób trzecich. Po drugie, zeznania świadka są sprzeczne z treścią innych dowodów wskazujących na działania pracowników (...) Sp. z o.o. przy blokowaniu studzienki kanalizacyjnej jak również wielokrotnego wysyłania przez wspólnoty mieszkaniowe osiedla pism w których domagały się od (...) Sp. z o.o. wykazania uprawnienia do pobierania opłat za odprowadzenie kanalizacji które to dowody zostały szerzej omówione w innych fragmentach niniejszego uzasadnienia.

Z zeznań B. O. (byłego prezesa (...) Sp. z o.o.) wynika, że treść informacji zamieszczonej w samochodzie J. (...) jest częściowo prawdziwa. Początkowo świadek w swoich zeznaniach (k. 319-323, k. 68-69 i 58-59 załącznika) utrzymywał, że problemy mieszkańców osiedla z funkcjonowaniem kanalizacji nie miały związku z jego osobą ani pracownikami (...) Sp. z o.o. i twierdził, że nigdy nie wydawał polecenia zatkania studzienki kanalizacyjnej. Źródła problemów z kanalizacją świadek upatrywał w zachowaniu samych mieszkańców, którzy do ścieków wyrzucali różnorakie przedmioty skutkujące zapchaniem instalacji. Nadto świadek utrzymywał, że kwestia cesji praw do kanalizacji ze spółki (...) na spółkę (...) była znana wspólnotom mieszkaniowym osiedla przy czym część z nich – w tym wspólnota której członkami byli oskarżeni – nie akceptowała ich i nie płacili za wystawiane im faktury za odprowadzanie ścieków. Świadek twierdził, że samochód J. (...) należał do spółki, której udziałowcem był oskarżony E. G. a oskarżona M. G. kierowała spółką która była jej kolejnym wspólnikiem. Samochód ten utrudniał przejazd uliczką oraz dostęp do kanalizacji, a osobami władającymi nim byli oskarżeni do których kierowano stosowne prośby o przestawienie pojazdu w sytuacji konieczności wykonania czynności w studzience. Treść tych zeznań świadek diametralnie zmienił po odczytaniu wcześniejszych jego twierdzeń z przesłuchania w dniu 26.03.2010r. i 24.11.2011r. (k. 68-69 i 58-59 załącznika) w trakcie postępowania XIV W 169/11 gdzie w sposób jednoznaczny wskazał, że z uwagi na fakt, iż Wspólnota Mieszkaniowa S. (...) odmawiała zapłaty za faktury wystawione przez (...) Sp. z o.o. za odprowadzanie ścieków wydał J. M. zlecenie zatkania odpływu kanalizacji o czym zresztą dwukrotnie uprzedzał mieszkańców wspólnoty poprzez ogłoszenia na drzwiach budynku. Po prostu ATU nie otrzymawszy pieniędzy za odprowadzenie ścieków postanowiła wywrzeć presję na mieszkańców osiedla i przestać świadczyć te usługi poprzez zablokowanie odpływu kanalizacji, niemniej mieszkańcy budynku usunęli te blokady a oskarżeni dodatkowo postanowili zablokować właz studzienki parkując na nim samochód. Po odczytaniu powyższych zeznań i wyjaśnień świadek potwierdził je przy czym równocześnie próbował bagatelizować ich treść twierdząc, że wykonanie polecenia zamknięcia odpływu studzienki było niewykonalne. Te polecenie zostało wydane pracownikom ATU których dane świadek nie chciał ujawnić, twierdząc, że ich nie pamięta.

W ocenie sądu zeznania świadka B. O. zasługują na wiarę w części w której podaje on, iż zlecał pracownikom (...) Sp. z o.o. blokowanie odpływu ścieków z budynku S. (...) z uwagi na niepłacenie spółce przez wspólnoty mieszkaniowe za faktury wystawione za odprowadzanie nieczystości . Powyższe jest potwierdzone szeregiem innych dowodów, w tym zeznaniami świadków jak i dokumentami oraz fotografiami z akcji odblokowywania studzienki, natomiast zeznania świadka w których ww. fakty on kwestionuje, twierdząc, że blokowanie kanalizacji było następstwem działań lokatorów, jako sprzeczne z ww. dowodami, nie zasługują na wiarę.

Z zeznań J. M. (byłego pracownika ATU) wynika (k. 390-391 oraz k. 127-128, k. 141, k. 151-153 załącznika ), że świadek ten zmienił swoje relacje dotyczące zatykania studzienek kanalizacyjnych. Początkowo (k. 61-63 załącznika), gdy ww. był jeszcze pracownikiem ATU utrzymywał, iż nie widział takiego procederu a problemy z kanalizacją były wynikiem nieprawidłowego zachowania mieszkańców osiedla. Niemniej, po zwolnieniu z (...) Sp. z o.o., świadek zmienił treść swoich zeznań i twierdził, że B. O. namawiał go do zablokowania studzienki kanalizacyjnej jak również, iż nakłonił do tego dwóch pracowników ATU o imionach (...) i (...) którzy w jego obecności zatkali studzienkę. Po tym incydencie E. G. postawił na studzience samochód i w sytuacji konieczności jej otworzenia trzeba było się zwracać do oskarżonego o przestawnie samochodu.

W ocenie sądu zeznania świadka J. M. zasługują na wiarę w części w której podaje on, iż otrzymywał on jako pracownik (...) Sp. z o.o. polecenia od B. O. blokowania odpływu ścieków z budynku S. (...) oraz, iż blokad tych dokonali, na polecenie pracownicy ATU Sp. z o.. Powyższe jest potwierdzone szeregiem innych dowodów, w tym zeznaniami świadków jak i dokumentami oraz fotografiami z akcji odblokowywania studzienki, natomiast zeznania świadka w których ww. fakty on kwestionuje, twierdząc, że blokowanie kanalizacji było następstwem działań lokatorów, jako sprzeczne z ww. dowodami, nie zasługują na wiarę. Podobnie nie są wiarygodne twierdzenia świadka, w których utrzymywał, że on sam nie zajmował się zatykaniem tegoż odpływu kanalizacji a to wobec twierdzeń szeregu mieszkańców, że studzienkami kanalizacyjnymi w imieniu ATU zajmował się m. in. ww. świadek.

Z zeznań świadków P. K., K. A. i Ł. M. (k. 82-83 załącznika, ujawnione k. 392) wynika, że ww. kilkukrotnie brali udział w udrażnianiu studzienki kanalizacyjnej przy budynku S. (...). Odpływ ten był celowo zatykany – przykręcano blachę, wkładano piłkę, podpierano deską. W trakcie jednej z interwencji B. O., przy pomocy szlabanu wjazdowego, nie chciał ich wypuścić z terenu osiedla utrzymując, iż jest to teren prywatny, ponadto odgrażał się, że studzienka będzie zatykana w dalszym ciągu.

W ocenie sądu zeznania ww. świadków są wiarygodne, zbieżne ze sobą i potwierdzone zeznaniami innych świadków jak i dokumentami oraz fotografiami z akcji odblokowywania studzienki. Zdaniem sądu brak jest podstaw do jakiegokolwiek podważania wiarygodności ww. zwłaszcza, że nie brali oni i nie są stronami konfliktu w sprawie rozliczeń za odprowadzanie ścieków.

Z zeznań świadka R. C. (k. 350-352, 166-171 załącznika) wynika, że samochód J. (...) był zaparkowany na studzience kanalizacyjnej w 2010r. przez okres około 1 roku. Świadek (jako mieszkaniec budynku przy ul. (...)) potwierdził, że jego wspólnota kilkukrotnie zwracała się do (...) Sp. z o.o. o wykazanie praw do pobierania opłat za odprowadzanie ścieków czego ww. nie uczyniła. W trakcie tych kontaktów (...) Sp. z o.o. powoływała się na cesję praw ze spółki (...) której nie chciała im udostępnić – pokazując treść umowy z zasłoniętymi fragmentami tekstu w tak istotnych miejscach jak części jej postanowień, daty zawarcia umowy czy podpisy osób ją aprobujących a w 2011r. okazując egzemplarz umowy niepodpisany przez jedną ze stron.

W ocenie sądu zeznania świadka R. C. zasługują na wiarę. Są one zbieżne z innymi dowodami – w kwestii związanej z samochodem - natomiast w odniesieniu do wykazania przez (...) Sp. z o.o. prawa do pobierania opłat za odprowadzanie ścieków choć zeznania te dotyczą innej niż oskarżonych wspólnoty mieszkaniowej – wnioski z nich wypływające są w znacznym stopniu analogiczne i znajdują potwierdzenie w dokumentach – pismach wspólnot kierowanych do ATU z żądaniem wykazania podstaw faktycznych uzasadniających wystawianie przez spółkę faktur za odprowadzanie ścieków.

Z zeznań świadka M. K. (k. 352-354) wynika, że samochód J. (...) zaprezentowany na zdjęciach znajdujących się w aktach sprawy w 2010r. był użytkowany przez M. K. oraz E. G.. Pojazd został zaparkowany na studzience kanalizacyjnej albowiem pracownicy (...) Sp. z o.o. zatykali ją powodując zalanie ściekami piwnic budynku S. (...). Świadek widział, jak pracownik ATU o imieniu J. wraz z innymi osobami wykonywał czynności w studzience a dzień lub dwa dni potem ścieki zaczęły się wylewać a wezwana na miejsce zdarzenia ekipa stwierdzała calowe zatkanie kanalizacji. Zdjęcia samochodu zostały wykonanie w czerwcu 2010r. przez O. O. i B. O.. Numer (...) należał do spółki (...), przy czym kto konkretnie go użytkował świadek nie był w stanie powiedzieć. Świadek potwierdził, że (...) Sp. z o.o. mimo żądań ze strony wspólnoty nie przedstawiła dokumentów potwierdzających jej uprawnienie do zapłaty za odprowadzanie ścieków.

W ocenie sądu zeznania świadka M. K. zasługują na wiarę poza stwierdzeniem, iż świadek nie wiedziała iż w samochodzie znajdują się ogłoszenia o treści jak wskazanej w zarzucie aktu oskarżenia. W pozostałym zakresie zeznania świadka są zbieżne z innymi dowodami, w tym zarówno w odniesieniu do kwestii związanych z samochodem J. (...), zatykaniem studzienki jaki i brakiem reakcji spółki (...) na wysyłane do niej przez wspólnotę żądania wykazania legitymacji do pobierania opłat za odprowadzanie ścieków.

Z zeznań świadka A. P. (k. 388-390, k. 176-178 załącznika) wynika, że wspólnota której ona była członkiem również zwracała się do (...) Sp. z o.o. o przedstawienie legitymizacji do żądania zapłaty za odprowadzenie ścieków oraz, iż spółka ta nie przedstawiła w tym zakresie żadnych dokumentów. Z wiedzy świadka wynikało, że podobna sytuacja zaistniała w odniesieniu do wspólnoty której członkami są oskarżeni G..

W ocenie sądu zeznania świadka A. P. zasługują na wiarę, świadek na rozprawie co prawda, biorąc pod uwagę swoje wcześniejsze doświadczenia związane z oskarżycielem prywatnym, zasłaniała się niepamięcią niemniej jednak jest wcześniejsze zeznania – w kwestii związanej z wykazaniem przez (...) Sp. z o.o. prawa do pobierania opłat za odprowadzanie ścieków prowadzą do analogicznych konkluzji co w przypadku oskarżonych.

Z zeznań świadka F. O. (k. 282) wynika, że uwidoczniony na zdjęciach w aktach sprawy samochód J. (...) był użytkowany przez oskarżonego E. G.. Pojazd w miejscu w którym został sfotografowany stał przez okres około 1 roku.

Zdaniem sądu brak jest podstaw do kwestionowania zeznań ww. świadka.

Zeznania świadków: M. Ł. (k. 191-193), T. W. (k. 212) nie mają większego znaczenia dla sprawy, z zeznań pierwszego z nich wynika, że pomieszczenia piwniczne budynku S. (...) były zalewane co prowadziło do niszczenia mienia które znajdowało się w piwnicach.

Z dokumentów w postaci:

Fotografii k. 4-7 wynika, że na terenie osiedla mieszkaniowego przy ul. (...) w W. stał zaparkowany samochód marki J. (...) nr rej. (...) na szybach którego, od wewnątrz, naklejone były kartki białego papieru w rozmiarach A4 z widocznym na zewnątrz tekstem, w tym Ochrona własności!!! Przepraszamy za utrudnienia, ale samochód ochrania studzienkę kanalizacyjną, która jest celowo zaśmiecana przez pracowników firmy (...) na polecenie Bogdana O. M. wielokrotnych wezwań firma (...) nie przedstawiła odpowiednich dokumentów uprawniających ją do poboru opłat za ścieki (wg. ustawy o zaopatrzeniu w wodę i odbiór ścieków oraz uchwały Rady miasta W. tylko MPWiK jest uprawnione do dostarczania wody a co za tym idzie odbioru ścieków). Dopóki firma (...) nie przedstawi legitymacji do pobierania opłat za ścieki będziemy ochraniać swoją własność przed niszczeniem!!!. W związku z tą sytuacją z góry przepraszamy za ewentualne utrudnienia. Wspólnota Mieszkaniowa S. (...)” oraz o opatrzony odręcznym zapisem numeru telefonu kontaktowego „698 998 938”. Pojazd został zaparkowany w ten sposób, że jego przednie prawe koło stało na włazie studzienki kanalizacyjnej znajdującej się na jezdni osiedla.

Z informacji z (...) z k. 65-66 wydanej na wniosek z k. 46 wynika, że właścicielem pojazdu J. (...) nr rej. (...) w dniu 12.08.2010r. była spółka – (...) Sp. z o.o. S.K.

Z informacji z KRS (k. 82-94) wynika, że udziałowcem (...) Sp. z o.o. S.K.A. są (...) Sp. z o.o., oskarżony E. G. oraz świadek M. K. zaś udziałowcami (...) Sp. z o.o. oskarżony E. G. oraz świadek M. K. zaś prezesem jej zarządu jest oskarżona M. G..

Z pism Wspólnoty Mieszkaniowej ul. (...) z dnia 17.05.2010r., 5.07.2010r., 29.06.2010, 19.04.2010, 31.08.2009 (k. 240-248) wynika, że wspólnota kilkukrotnie zwracała się do (...) Sp. z o.o. lub osób uprawnionych do reprezentacji ww. spółki aby wykazały one jej prawo do domagania się zapłaty i wystawianie faktur za odprowadzanie ścieków z budynku, nadto zarzucając pracownikom ww. spółki podejmowanie działań skutkujących zatykaniem studzienki kanalizacyjnej oraz zalewaniem piwnic ściekami oraz domagając się z tego tytułu naprawienia wyrządzonej szkody.

Z informacji od operatora telefonii (...) SA (k. 370) wynika, że numer 698 558 938 wskazany na kartce umieszczonej w samochodzie J. (...) był aktywny w okresie od 17.01.2009r. do 5.07.2012r. w systemie pre-paid a abonent nie dokonał rejestracji danych osobowych.

Z kopii zawiadomienia o popełnieniu wykroczenia wraz z załącznikami (k. 2-20 załącznika) wynika, że w dniu 22.07.2010r. M. G. działając jako przewodnicząca zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej S. (...) zawiadomiła Prokuraturę Rejonową W.-M. o popełnieniu przez pracowników (...) Sp. z o.o. a w szczególności B. O. wykroczeń z art. 71 kw i 75 kw polegających na blokowaniu odpływy kanalizacji z budynku do studzienki poprzez celowe zatykanie go piłką, deskami, blachą, itp. W związku z tymi działaniami doszło do zalania pomieszczeń piwnicznych budynku oraz poniesienia z tego tytułu szeregu wydatków na oczyszczenie budynku oraz odetkanie odpływu kanalizacji. Kanalizacja była udrażniania m. in. w dniach: 29.11.2009r., 24.03.2010r., 19.06.2010r., 29.06.2010r.,

Z kopii dokumentów (k. 29-54 załącznika) wynika, że pisma wzywające (...) Sp. z o.o. do wykazania uprawnienia do pobierania opłat za odprowadzanie ścieków w latach 2009-2010 kierowały nie tylko Wspólnota Mieszkaniowa S. (...), ale również, m.in. Syta 181 oraz S. (...).

Z kopii zawiadomienia (k. 55 załącznika) wynika, że (...) Sp. z o.o. w dniu 6.11.2009r. uprzedzała, iż budynek, z uwagi na brak płatności za odprowadzanie ścieków, zostanie odłączony od sieci kanalizacyjnej.

Z kopii wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy M. z dnia 30.05.2012r. sygn.. XIV W 169/11 wynika, że B. O. został uniewinniony od czterech wykroczeń z art. 71 kw polegających na blokowaniu studzienki kanalizacyjnej przy ul. (...) i wywołania przez to stanu niebezpiecznego dla życia lub zdrowia. Uzasadnienie do tego wyroku nie zostało sporządzone.

Sąd rejonowy zważył co następuje.

Przepis art. 212 § 1 k.k. przewiduje odpowiedzialność osoby, która pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności.

Czyn sprawcy stypizowany w art. 212 § 1 k.k. polega na tym, że sprawca swoją wypowiedzią zniesławia kogoś, powoduje uszczerbek jego czci, narusza jego dobre imię. Przedmiotem ochrony tego przepisu jest cześć człowieka lub innego podmiotu, rozumiana jako jego honor, dobre imię oraz godność osobista. Czyn ten popełnia ten, kto pomawia wymienioną w tym przepisie osobę lub podmiot zbiorowy. Pomówić to zarzucić coś komuś, posądzić, oskarżyć o coś, niesłusznie przypisać coś komuś. Pomówienie w rozumieniu art. 212 k.k. musi mieć charakter wypowiedzi o faktach, a nie czystej oceny, ponieważ oceny nie mogą być sprawdzane przez dowody prawdy, przewidziane w art. 213 k.k. (por. postanowienie SN z dnia 17.08.2016r. sygn.. IV KK 53/16). Przestępstwo zniesławienia ma charakter formalny, co oznacza, że do uznania go za dokonane nie jest konieczne wystąpienie skutku w postaci poniżenia w opinii publicznej pomawianego podmiotu lub utraty przez niego zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub działalności. Wystarczy sama tylko możliwość poniżenia lub samo tylko narażenie na utratę zaufania.

Pomówienie jest przestępstwem, które można popełnić tylko umyślnie. Sprawca musi mieć świadomość tego, że jego wypowiedź zawiera nieprawdziwe zarzuty w stosunku do innej osoby czy instytucji i że w ten sposób naraża na szwank ich dobre imię. Może ono być popełnione zarówno w zamiarze bezpośrednim, jak i w zamiarze ewentualnym.

Należy zauważyć, iż Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 30 października 2006 r., sygn. P 10/06 stwierdził, że art. 212 § 1 i 2 k.k. są zgodne z art. 14 i 54 ust. 1 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP, a istnienie odpowiedzialności karnej za zniesławienie nie pozostaje
w kolizji z konstytucyjną wolnością słowa. Trybunał Konstytucyjny uznał m.in., że wolności słowa (art. 54 ust. 1 Konstytucji) nie przysługuje domniemanie pierwszeństwa ochrony przed innymi wolnościami i prawami, w tym przed prawem do ochrony czci i dobrego imienia oraz życia prywatnego i rodzinnego (art. 47 Konstytucji). Podobne stanowisko reprezentuje również Europejski Trybunał Praw Człowieka. W wyroku z 7 grudnia 1976 r. wyraził on pogląd, że swoboda wypowiedzi stanowi jeden z zasadniczych filarów społeczeństwa demokratycznego, jeden z podstawowych warunków jego postępu i rozwoju każdej osoby. Swoboda wypowiedzi nie ma się przy tym - zdaniem (...) ograniczać do informacji
i poglądów, które są odbierane przychylnie, uważane za nieobraźliwe lub neutralne, lecz odnosi się także do tych, które obrażają, oburzają lub wprowadzają niepokój w państwie lub części społeczeństwa. Takie są wymagania pluralizmu, tolerancji, otwartości na inne poglądy, bez których nie istnieje demokratyczne społeczeństwo (H. przeciwko Wielkiej Brytanii, sygn. 5493/72). Niezależnie jednak od tego należy zwrócić uwagę, że również art. 10 ust. 2 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, której Polska jest stroną, stanowi wprost, iż ochronę dobrego imienia (jak również innych praw człowieka) traktować należy jako podstawę do ograniczeń wolności wypowiedzi, która nie ma charakteru bezwzględnego.

Ciężar dowodu w sprawach o czyn z art. 212 kk rozkłada się w ten sposób, że na oskarżycielu ciąży obowiązek wykazania sprawstwa przez oskarżonego – to jest, iż zniesławiająca wypowiedź jest autorstwa oskarżonego natomiast oskarżony może ekskulpować się od odpowiedzialności skutecznie wykazując okoliczności wskazane w art. 213 kk, ciężar dowodu prawdy (czyli wykazania okoliczności z art. 213 § 1 kk) ciąży na oskarżonym. Winien on przedstawić dowody potwierdzające, że zarzut przez niego sformułowany jest prawdziwy. Ponadto, w zakresie, w jakim ciężar dowodu co do prawdziwości zarzutu zniesławiającego obciąża oskarżonego, nie znajduje zastosowania wobec niego zasada in dubio pro reo. W sytuacji zatem gdy oskarżony o zniesławienie nie przedstawił dowodu prawdy, a istnieją niedające się rozstrzygnąć wątpliwości co do prawdziwości sformułowanego przez niego zarzutu, nie można ich rozstrzygać na jego korzyść, za stanowiskiem doktryny, w takiej sytuacji należy uznać, że zarzut był nieprawdziwy. W końcu ryzyko musi tu przecież ponosić stawiający zarzuty, w przeciwnym bowiem razie ochrona czci doznałaby zbyt znacznego ograniczenia. Odnośnie do znamienia "nieprawdziwości zarzutu" występuje domniemanie dobrego imienia pokrzywdzonego, tj. domniemanie, że zarzut jest nieprawdziwy. To domniemanie oskarżony o zniesławienie może obalić przez dowód prawdy (por. Janusz Raglewski w Komentarzu do Kodeksu karnego. Część szczególna pod red. A. Zolla wyd. Zakamycze 2006r. teza 6 i 7 komentarza do art. 213 kk za programem LEX oraz powołana tam literatura, podobnie Lech Gardocki w Prawo karne str. 259 wyd. CH Beck 2000).

Przenosząc powyższe na ustalenia niniejszej sprawy należy stwierdzić co następuje. Oskarżyciel prywatny nie zdołał skutecznie wykazać, aby zamieszczone w samochodzie J. (...) nr rej. (...) pisma były autorstwa oskarżonej M. G. lub oskarżonego E. G.. W tym zakresie istnieją jedynie poszlaki wskazujące na sprawstwo ww. jak np. korzystanie z ww. pojazdu, związku z podmiotem który był jego właścicielem czy też identyfikowanie się z treściami zawartymi w samych ogłoszeniach. Powyższe jednak, zdaniem sądu, jest niewystarczające aby przypisać oskarżonym autorstwo tekstu który jest przedmiotem postępowania, ciąg tych poszlak nie jest zamknięty i nie wyklucza autorstwa innych osób, choćby np. świadka M. K. co do którego wszystkie ww. poszlaki również się odnoszą. Niemniej oskarżyciel prywatny w sposób skuteczny wykazał, że oskarżeni (E. G. jako wspólnik a M. G. jako prezes zarządu wspólnika podmiotu do którego należał pojazd) decydowali o losie pojazdu, użytkowali go i nim władali w okresie którego dotyczy zarzut. Oskarżeni byli również świadomi treści jakie widniały na kartkach znajdujących się w samochodzie. Powyższe wynika z szeregu dowodów – zeznań świadków (J. S., B. O., J. M., M. K. czy F. O.), wyjaśnień oskarżonej (wskazującej, iż była świadkiem wykonywania zdjęć pojazdowi przez B. O. i O. O.) jak również dokumentów – (informacji z (...) i informacji z KRS). Powyższe, rodzi odpowiedzialność za zaniechanie – na oskarżonych w tej sytuacji, jako osób odpowiedzialnych za pojazd ciążył szereg obowiązków. Zgodnie z treścią art. 140 kc ograniczeniem prawa własności są zapisy ustaw, w tym konkretnym przypadku art. 212 kk oraz zasady współżycia społecznego, w tym przypadku zakaz wykorzystywania swojego prawa własności w celu zaszkodzenia innej osobie w tym naruszenia jej czci i godności. Tak więc w sytuacji, gdy właściciel uświadamia sobie, że stan jego rzeczy narusza prawo (w tej sytuacji, iż znajdują się na niej widoczne wypowiedzi pomawiające inne osoby) winien podjąć działania zmierzające do usunięcia tego stanu. Z ustalonego w sprawie stanu faktycznego w sposób jednoznaczny wynika, że oskarżeni, mimo świadomości treści znajdujących się w samochodzie J. (...), akceptując je, nie podjęli żadnych działań zmierzających do ich usunięcia. Powyższe jednak mogłoby rodzić odpowiedzialność karną ale jedynie w sytuacji gdyby nie wystąpiły okoliczności kontratypu z art. 213 § 2 pkt. 2 kpk.

Toczące się przed sądem postępowanie w sposób jednoznaczny wykazało prawdziwość stawianych (...) Sp. z o.o. zarzutów w piśmie znajdującym się w samochodzie. Na wstępie należy stwierdzić, iż, a co wynika z samej treści tego pisma, ma ono charakter informacyjny – przekazania powodów dla których samochód został zaparkowany w tym miejscu oraz przekazania informacji o kontakcie do osoby mogącej go przestawić w sytuacji w której nastąpi taka konieczność. Jako powody uzasadniające zaparkowanie pojazdu wskazano:

1)  „ochranianie” przed celowym „zaśmiecaniem” jej przez pracowników (...) Sp. z o.o. na polecenie B. O. – ta wypowiedź jest prawdziwa – z zeznań świadków B. O. (w części wcześniej wskazanej w uzasadnieniu), J. M. (w części wcześniej wskazanej w uzasadnieniu), M. K., P. K., K. A. i Ł. M., dokumentów i fotografii wykonanych w trakcie udrażniania kanalizacji, w sposób jednoznaczny wynika, iż B. O. wydawał pracownikom (...) Sp. z o.o. w latach 2009-2010 polecenia zamknięcia odpływu kanalizacji z budynku przy ul. (...) w W. a pracownicy ci podejmowali się tego zadania kilkukrotnie montując w studzience kanalizacyjnej blokady z desek, blachy, szmat, piłki itp. które uniemożliwiały odprowadzanie ścieków z budynku, powodowały zalewanie nimi jego piwnic a w konsekwencji niszczenie znajdującego się w nim mienia i konieczność wzywania ekipy udrażniającej kanalizację. Działania podjęte przez B. O. i pracowników (...) Sp. z o.o. były jednym ze środków – elementem nacisku – mającym na celu wpłynąć na członków Wspólnoty Mieszkaniowej S. (...) celem wymuszenia zapłaty za faktury wystawione za odprowadzanie ścieków. Sam fakt uniewinnienia B. O. w sprawie XIV W 169/11 Sądu Rejonowego dla Warszawy M. od czynów z art. 71 § 1 kw w żaden sposób nie podważa powyższych ustaleń albowiem wykroczenie to jest związane z wywołaniem materialnego skutku – stanu niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia człowieka a co przez samo zatkanie kanalizacji nie nastąpiło;

2)  prawdziwe są również stwierdzenia, że Wspólnota Mieszkaniowa S. (...) wielokrotnie zwracała się do (...) Sp. z o.o. do wykazania „w prawidłowy sposób” legitymizacji do pobierania opłat za odprowadzanie ścieków w budynku, zaś spółka dokumentów takich wspólnocie nie przedstawiła. W tym zakresie, obok samych dokumentów – wezwań kierowanych przez wspólnotę do (...) Sp. z o.o. (k. 240-248) miarodajne są zeznania świadków: J. S., B. G., M. K., pośrednio też A. P. i R. C..

3)  prawdziwe są również stwierdzenia, że celem ustawienia na włazie studzienki samochodu J. (...) nr rej. (...) była chęć ochrony mienia wspólnoty przed jego niszczeniem, w tym szkodliwym z punktu widzenia członków wspólnoty dla nich działaniami pracowników (...) Sp. z. o.o. W tym zakresie błędne są konkluzje świadka M. W., iż chodziło o uniemożliwienie niszczenia studzienki kanalizacyjnej która miała być własnością (...) Sp. z o.o.. W rzeczywistości działania mające na celu zablokowanie dostępu do studzienki były środkiem dla uniemożliwienia pracownikom (...) Sp. z o.o. po raz kolejny blokowania odpływu ścieków z budynku S. (...) gdyż powyższe wiązało się ze szkodą dla ich mieszkańców – zalaniem pomieszczeń piwnicznych ściekami, niszczeniem znajdującego się tam mienia oraz koniecznością ponoszenia kolejnych wydatków (na udrażnianie kanalizacji, sprzątanie i dezynsekcję) na co jednoznacznie wskazują dokumenty zgromadzone na k. 5-20 załącznika, w szczególności fotografie z k. 18 załącznika wskazujące na zalane pomieszczenia piwniczne budynku jak również zeznania świadka M. Ł..

Zgodnie z treścią art. 213 § 2 kpk, w sytuacji gdy publicznie (co niewątpliwie miało miejsce w niniejszym przypadku – wszak pojazd stał na ogólnodostępnej drodze osiedlowej) podniesiono prawdziwy zarzut, przesłanką konieczną dla ustalenia legalności działania sprawcy jest stwierdzanie, że zarzut służył obronie społecznie uzasadnionego interesu. W niniejszej sprawie ocenie sądu nie podlega to czy (...) Sp. z o.o. była uprawniona do żądania od Wspólnoty Mieszkaniowej S. (...) zapłaty za odprowadzanie ścieków, jak również to czy mogła zgodnie z prawem blokować odpływ kanalizacji w sytuacji braku płatności oraz czy samochód J. (...) nr rej. (...) mógł blokować dostęp do studzienki kanalizacyjnej a to czy przekazanie informacji zawartych na kartkach rozwieszonych w samochodzie służyło obronie społecznie uzasadnionego interesu. W tej sytuacji ponownie należy rozważyć treść i charakter samego pisma - ma ono charakter informacyjny – przekazanie podwodów dla których samochód został zaparkowany właśnie w tym miejscu oraz przekazanie informacji o kontakcie do osoby mogącej go przestawić w sytuacji w której nastąpi taka konieczność. Prawo do informacji oraz prawo do swobody wypowiedzi, to jak wcześniej podkreślano, to prawa obywatelskie gwarantowane konstytucyjnie i stojące pod ochroną prawa, których ograniczenia mogą wynikać jedynie z innych aktów prawnych o randze ustawy a którym jest np. art. 212 kk. Z zeznań świadków wynika, że postój tego pojazdu miał charakter nietypowy, trwał około roku czasu, samochód stał po innej stronie niż były parkowane pojazdy. W ocenie świadka B. O., pojazd utrudniał mieszkańcom poruszanie się. Z fotografii samochodu z akt sprawy wynika, że taka okoliczność mogła w szczególności nastąpić w sytuacji przemieszczania się po drodze wewnętrznej samochodów wielogabarytowych np. ciężarówek z przeprowadzką, śmieciarki, wozu straży pożarnej. W tej sytuacji, zdaniem sądu, uzasadnionym i celowym było poinformowanie wszystkich osób, którym pojazd ten mógłby potencjalnie przeszkadzać, iż pozostawienie go w tym miejscu, przez tak długi okres czasu jest wynikiem istotnych i bardzo ważnych dla właściciela powodów. Przekazanie takiej informacji w sposób naturalny tłumaczy i uspokaja sytuację, łagodzi ewentualną agresję, pozwala uniknąć np. aktów wandalizmu pojazdu a w konsekwencji prowadzi do zachowania spokoju i porządku (nawet w takiej sytuacji) na terenie osiedla mieszkaniowego co ze wszech miar, zdaniem sądu, jest okolicznością pożądaną.

Z powyższych względów, biorąc pod uwagę treść art. 213 § 2 pkt. 2 kk sąd uniewinnił oskarżonych od zarzucanego im czynu, zaś na podstawie art. 632 ust. 1 kpk kosztami postępowania obciążył (...) Sp. z o.o. równocześnie wymierzając oskarżycielowi prywatnemu, na podstawie art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 23.06.1973r. o opłatach w sprawach karnych, opłatę w wysokości 200 złotych.

Mając na uwadze powyższe orzeczono jak w wyroku.