Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1250/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 marca 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Lucyna Ramlo

Sędziowie:

SA Barbara Mazur

SA Iwona Krzeczowska - Lasoń (spr.)

Protokolant:

sekr. sądowy Anna Kowalewska

po rozpoznaniu w dniu 9 marca 2017 r. w Gdańsku

sprawy G. R. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o prawo do świadczenia przedemerytalnego

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku VII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 25 maja 2016 r., sygn. akt VII U 565/16

I.  zmienia zaskarżony wyrok i oddala odwołanie;

II.  odstępuje od obciążania G. R. (1) kosztami procesu za II instancję.

SSA Barbara Mazur SSA Lucyna Ramlo SSA Iwona Krzeczowska - Lasoń

Sygn. akt III AUa 1250/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 29 lutego 2016 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w G. odmówił ubezpieczonej G. R. (2) prawa do świadczenia przedemerytalnego w związku z brakiem uprawnień, bowiem wbrew informacji
ze świadectwa pracy z dnia 2 lutego 2015 r. o ustaniu zatrudnienia na podstawie art.
30 § 1 pkt 2 k.p.
w związku z likwidacją zakładu pracy, pracodawca nie zgłosił wyrejestrowania prowadzonej działalności zarówno w systemie pozwanego, ani też spółka nie została wykreślona z Krajowego Rejestru Sądowego.

Odwołanie od powyższej decyzji wniosła ubezpieczona wskazując, iż do ustania jej zatrudnienia doszło w związku z likwidacją zakładu pracy, pracodawca opuścił teren,
na którym prowadził działalność gospodarczą. Ubezpieczona wniosła o przesłuchanie świadków na ww. okoliczność.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Sąd Okręgowy w Gdańsku - VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 25 maja 2016 r. w sprawie VII U 565/16 zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał ubezpieczonej G. R. (1) prawo do świadczenia przedemerytalnego od dnia 25 listopada 2015 r.

Podstawę tego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia i rozważania Sądu pierwszej instancji. Ubezpieczona G. R. (1), urodzona w dniu (...),
w dniu 24 listopada 2015 r. złożyła do pozwanego organu rentowego wniosek o przyznanie świadczenia przedemerytalnego. W toku postępowania przed organem rentowym ubezpieczona udowodniła staż sumaryczny w wymiarze łącznie 34 lat. W okresie od dnia
1 sierpnia 2009 r. do dnia 31 stycznia 2015 r. zatrudniona była w Przedsiębiorstwie Produkcyjno-Handlowym (...) sp. z o.o. w G. na stanowisku sprzedawcy. Spółka, mająca siedzibę w G.-O. przy ul. (...), zajmowała się ogrodnictwem
i zatrudniała w ww. okresie kilkanaście osób (w grudniu 2014 r. były to już tylko 3-4 osoby). Wspólnikami w spółce są T. K. i W. K. – bracia, synowie twórcy przedsiębiorstwa W. K. Ubezpieczona – pomimo formalnego stanowiska sprzedawcy – faktycznie zajmowała się poza sprzedażą również pracą w ogrodzie
i szklarniach w ramach sklepu. W sklepie sprzedawano zarówno rośliny, nawozy, środki ochrony, nasiona oraz sprzęt ogrodniczy, jak również artykuły zoologiczne. Wnioskodawczyni powzięła informację o likwidacji zakładu pracy po powrocie do pracy (po okresie zwolnienia lekarskiego) w październiku 2014 r. – część asortymentu została zbyta
na rzecz innego przedsiębiorstwa ogrodniczego, reszta była sprzedawana z dużym upustem, część sprzętu przekazano pobliskiej szkole. Przez jakiś czas po rozwiązaniu z ubezpieczoną stosunku pracy, na terenie stały nadal szklarnie – które następnie uległy częściowemu uszkodzeniu (zostały stłuczone szyby), a następnie również zostały zabrane. Obecnie
na terenie przedsiębiorstwa nie pozostało nic z majątku pracodawcy. Likwidacja zakładu pracy nastąpiła – jak to wskazywał pracownikom K. K. (1) przy wręczeniu wypowiedzeń – w związku z upływającym okresem, na jaki zawarta została umowa dzierżawy gruntu, na którym działało przedsiębiorstwo ogrodnicze w G.-O.. Właściciel nieruchomości – Gmina M. – był skłonny przedłużyć dzierżawę wyłącznie na niezbyt długi okres (maksymalnie 2 lata), zaś wspólnicy w związku ze złym stanem m.in. szklarni musieliby poczynić duże inwestycje w infrastrukturę i zabudowania przedsiębiorstwa – na co się ostatecznie nie zdecydowali. Pracownicy w dużej mierze
w okresie wypowiedzenia wykorzystywali zaległy urlop wypoczynkowy. W styczniu 2015 r. nie była już prowadzona sprzedaż – wyłącznie porządkowano teren przedsiębiorstwa. Stosunek pracy wnioskodawczyni ustał z dniem 31 stycznia 2015 r. w związku z likwidacją pracodawcy – co zostało wskazane w oświadczeniu zakładu pracy o rozwiązaniu umowy
o pracę za wypowiedzeniem z dnia 20 października 2014 r. Miesiąc wcześniej, tj. z dniem
31 grudnia 2014 r. ustał stosunek pracy pomiędzy pracodawcą a wszystkimi pozostałymi pracownikami zakładu, m.in. z ogrodnikiem Z. K. (pracował ok. 5 lat) oraz sprzedawcą A. C.. Nastąpiło to również w związku z likwidacją pracodawcy. Różnica w zakresie daty ustania zatrudnienia ubezpieczonej (31 stycznia 2015 r.) a datą ustania zatrudnienia pozostałych pracowników zakładu (31 grudnia 2014 r.) wynikała z faktu, iż chorowała ona i przebywała na zwolnieniu lekarskim do dnia 19 października 2014 r.
i dopiero w dniu 20 października 2014 r. pracodawca, po jej powrocie ze zwolnienia lekarskiego, mógł złożyć pracownikowi oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę
za wypowiedzeniem. Pracodawca ubezpieczonej nie kontynuuje prowadzenia działalności gospodarczej, nie zatrudniło żadnych pracowników. Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe (...) sp. z o.o. w G. nie zostało wykreślone z Krajowego Rejestru Sądowego,
w rejestrze tym brak jest również adnotacji odnośnie otwarcia likwidacji przedsiębiorstwa. Nadal widnieje ono również w Kompleksowym Systemie Informatycznym pozwanego jako podmiot prowadzący działalność. Po dniu 31 grudnia 2014 r. płatnik składek Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe (...) sp. z o.o. w G. nie zgłaszał
do ubezpieczeń żadnego ubezpieczonego – ich wyrejestrowanie nastąpiło z dniem
1 stycznia 2015 r. z wyjątkiem ubezpieczonej G. R. (1), w której przypadku wyrejestrowanie nastąpiło z dniem 1 lutego 2015 r. W ramach deklaracji ZUS DRA i raportów imiennych za styczeń 2015 r. pracodawca wykazał 7 ubezpieczonych – w tym
za 6 ubezpieczonych złożono raporty imienne, na rzecz których dokonano wypłat po ustaniu tytułu do ubezpieczenia (kod 3000). W ramach deklaracji ZUS DRA i raportów imiennych za luty 2015 r. pracodawca wykazał wyłącznie G. R. (1), ze wskazaniem na jej rzecz wypłat po ustaniu tytułu do ubezpieczenia (kod 3000). Od dnia 19 maja 2015 r. wnioskodawczyni jest zarejestrowana w Powiatowym Urzędzie Pracy w G. jako bezrobotna, z prawem do zasiłku od dnia 19 maja 2015 r. do dnia 17 maja 2016 r., a 180-dniowyokres pobierania zasiłku upłynął w dniu 15 listopada 2015 r. Do dnia 20 listopada 2015 r. ubezpieczona nie odmówiła bez uzasadnionej przyczyny przyjęcia propozycji odpowiedniego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, w rozumieniu ustawy o promocji zatrudnienia, albo zatrudnienia w ramach prac interwencyjnych lub robót publicznych, albo udziału w szkoleniu lub przygotowaniu zawodowym w miejscu pracy. W dniu 29 lutego
2016 r. pozwany wydał zaskarżoną decyzję.

Sąd pierwszej instancji w rozważaniach prawnych odwołał się do treści art. 2 ust. 1 pkt 6, ust. 3, art. 7 ust. 3 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych (t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 170 ze zm.) wskazując, że ubezpieczona wykazała wymagany 34-letni okres uprawniający do emerytury, czego pozwany nie kwestionował. Bezspornym było także, iż upłynął 180-dniowy okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych, w którym ubezpieczona nie odmówiła bez uzasadnionej przyczyny przyjęcia propozycji odpowiedniego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, w rozumieniu ustawy o promocji zatrudnienia, albo zatrudnienia w ramach prac interwencyjnych lub robót publicznych albo udziału w szkoleniu lub przygotowaniu zawodowym w miejscu pracy, co potwierdza stosowne zaświadczenie z Powiatowego Urzędu Pracy w G. z dnia 20 listopada 2015 r. Niewątpliwie także wnioskodawczyni była zatrudniona u ww. pracodawcy przez okres nie krótszy niż 6 miesięcy (łącznie lata 2009-2015), pozostaje zarejestrowana jako bezrobotna, jak również złożyła wniosek o przyznanie świadczenia przedemerytalnego w terminie nieprzekraczającym 30 dni od dnia wydania przez Powiatowy Urząd Pracy dokumentu poświadczającego 180-dniowy okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych. W ocenie Sądu Okręgowego, dokonanej na podstawie całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego, ubezpieczona G. R. (1) zdołała wykazać, iż do rozwiązania z nią stosunku pracy doszło z powodu likwidacji pracodawcy. Wnioskodawczyni powzięła informację o likwidacji zakładu pracy po powrocie do pracy w październiku 2014 r. – część asortymentu została zbyta na rzecz innego przedsiębiorstwa ogrodniczego, reszta była sprzedawana z dużym upustem, część sprzętu przekazano pobliskiej szkole. Przez jakiś czas na terenie stały nadal szklarnie – które następnie uległy częściowemu uszkodzeniu (zostały stłuczone szyby), a następnie również zostały zabrane. Świadkowie bardzo obrazowo określili obecny stan nieruchomości jako „teren zaorany”. Sąd wziął w tym zakresie pod uwagę również zeznania świadka A. C., która podała, iż zamieszkuje niedaleko swojego ówczesnego miejsca pracy i wie, że tak właśnie wygląda teren byłego zakładu pracy. Obecnie na terenie przedsiębiorstwa nie pozostało nic z majątku pracodawcy. Bardzo istotne w ocenie Sądu jest to, iż likwidacja zakładu pracy nastąpiła – jak to wprost wskazywał pracownikom K. K. (1) przy wręczeniu wypowiedzeń – w związku z upływającym okresem, na jaki nastąpiła na rzecz spółki umowna dzierżawa gruntu, na którym działało przedsiębiorstwo ogrodnicze w G.-O.. Właściciel nieruchomości – Gmina M. G. – był skłonny przedłużyć dzierżawę wyłącznie na niezbyt długi okres (maksymalnie 2 lata), zaś wspólnicy w związku ze złym stanem m.in. szklarni musieliby poczynić duże inwestycje w infrastrukturę i zabudowania przedsiębiorstwa – na co się ostatecznie nie zdecydowali. Okoliczności te dokładnie, nadto w sposób całkowicie zbieżny, opisali świadkowie K. i C.. Pracownicy w dużej mierze w okresie wypowiedzenia wykorzystywali zaległy urlop wypoczynkowy (w tym przesłuchani świadkowie). W styczniu 2015 r. nie była już prowadzona sprzedaż – wyłącznie porządkowano teren przedsiębiorstwa. Kluczowe w sprawie zdaniem Sądu były ustalenia odnośnie stanu zatrudnienia zakładu pracy ubezpieczonej w spornym okresie. I tak, stosunek pracy skarżącej ustał z dniem 31 stycznia 2015 r. w związku z likwidacją pracodawcy – co zostało wskazane w oświadczeniu zakładu pracy o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem z dnia 20 października 2014 r. Miesiąc wcześniej – tj. z dniem 31 grudnia 2014 r. – ustał stosunek pracy pomiędzy pracodawcą a wszystkimi pozostałymi pracownikami zakładu, m.in. z ogrodnikiem Z. K. (pracował ok. 5 lat) oraz sprzedawcą A. C.. Nastąpiło to również w związku z likwidacją pracodawcy (na co wskazują, poza zeznaniami świadków, ich świadectwa pracy). Poza zeznaniami świadków oraz ich świadectwami pracy, okoliczność powyższa wynika z pisma procesowego pozwanego z dnia 24 maja 2016 r., złożonego w wykonaniu zobowiązania Sądu, które wskazuje, iż po dniu 31 grudnia 2014 r. płatnik składek Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe (...) sp. z o.o. w G. nie zgłaszał do ubezpieczeń żadnego ubezpieczonego – ich wyrejestrowanie nastąpiło z dniem 1 stycznia 2015 r. z wyjątkiem ubezpieczonej G. R. (1), w której przypadku wyrejestrowanie nastąpiło z dniem 1 lutego 2015 r. W ramach deklaracji ZUS DRA i raportów imiennych za styczeń 2015 r. pracodawca wykazał, poza G. R. (1), wyłącznie 6 innych ubezpieczonych, na rzecz których dokonano wypłat po ustaniu tytułu do ubezpieczenia (kod 3000). W ramach zaś deklaracji ZUS DRA i raportów imiennych za luty 2015 r. pracodawca wykazał wyłącznie G. R. (1), ze wskazaniem na jej rzecz wypłat po ustaniu tytułu do ubezpieczenia (kod 3000). Przeprowadzone przez Sąd postępowanie dowodowe wyjaśniło również, z czego wynika powyższa różnica w zakresie dat ustania zatrudnienia ubezpieczonej i pozostałych pracowników spółki (...). Różnica w zakresie daty ustania zatrudnienia ubezpieczonej (31 stycznia 2015 r.), a datą ustania zatrudnienia pozostałych pracowników zakładu (31 grudnia 2014 r.) wynikała bowiem z faktu, opisanego dokładnie przez ubezpieczoną w ramach zeznań, iż chorowała ona i przebywała na zwolnieniu lekarskim do dnia 19 października 2014 r. i dopiero w dniu 20 października 2014 r. pracodawca, po powrocie ze zwolnienia lekarskiego, mógł złożyć pracownikowi oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem. Pracodawca ubezpieczonej nie kontynuuje prowadzenia działalności gospodarczej i nie zatrudnił żadnych nowych pracowników. Argumentacja pozwanego w zakresie odmowy skarżącej prawa
do świadczenia przedemerytalnego opierało się wyłącznie na kwestii tego,
przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe (...) sp. z o.o. w G. nie zostało wykreślone z Krajowego Rejestru Sądowego, w rejestrze tym brak jest również adnotacji odnośnie otwarcia likwidacji przedsiębiorstwa. Nadal widnieje ono również w Kompleksowym Systemie Informatycznym pozwanego jako podmiot prowadzący działalność. Mając
na uwadze dokumentację akt rentowych, wątpliwości powyższe należało uznać
za uzasadnione – jednakże przeprowadzone sądowe postępowanie odwoławcze daje podstawy, aby rozwiać je na korzyść wnioskodawczyni. W ocenie Sądu Okręgowego przyjąć należało, iż domniemanie wskazane w art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 20 sierpnia 1997 r.
o Krajowym Rejestrze Sądowym
(Dz. U. z 2015 r. poz. 1142 j.t. ze zm.) zostało przez ubezpieczoną skutecznie podważone i obalone w postaci przedłożonych dokumentów dotyczących jej samej oraz obydwojga świadków oraz w oparciu o zeznania przesłuchanych w sprawie osób – z których w sposób jednoznaczny i nie budzący wątpliwości Sądu wynika, iż Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe (...) sp. z o.o. w G. zaprzestało działalności w związku z likwidacją, uprzednio wypowiedziawszy umowy o pracę wszystkim pracownikom (z których ostatnim była G. R. (1) – co wynikało z korzystania uprzednio ze zwolnienia lekarskiego) i nie zatrudniając następnie w ich miejsce żadnych innych pracowników, jak również zlikwidowane zostało fizycznie całe gospodarstwo ogrodnicze mieszczące się dotychczas w G.-O. przy ul (...), gdzie obecnie znajduje się pusty i niezagospodarowany teren. Pracownik nie ma wpływu na działanie i ewentualne zaniechania pracodawcy – w szczególności nie ponosi odpowiedzialności za to, iż spółka nie dopełniła formalności w zakresie zgłoszenia zaprzestania prowadzenia działalności gospodarczej. Postępowanie takowe ma zaś kluczowe znaczenie w zakresie umożliwienia pracownikom skutecznego ubiegania się o prawo do świadczeń emerytalno-rentowych. Sąd
Pierwszej instancji nie ma zatem wątpliwości, iż powyżej ustalony stan faktyczny odpowiada trwałemu i de facto całkowitemu, zaprzestaniu prowadzenia działalności gospodarczej – oznaczając w dalszej kolejności, iż rozwiązanie stosunku pracy ubezpieczonej, kwestionowane w zakresie przyczyny przez pozwanego, nastąpiło z powodu likwidacji pracodawcy – zatem w taki sposób, jak ustawodawca przewidział w przytoczonym jako podstawa spornej decyzji art. 2 ust. 1 pkt 6 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych. Biorąc powyższe pod uwagę Sąd Okręgowy, działając na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. uwzględnił odwołanie ubezpieczonej G. R. (1) i zmienił zaskarżoną decyzję pozwanego organu z dnia 29 lutego 2016 r., przyznając skarżącej prawo do świadczenia przedemerytalnego od dnia 25 listopada 2015 r. tj. od dnia następnego po złożeniu wniosku o świadczenie, stosownie do treści art. 7 ust. 1 ww. ustawy.

Apelację od wyroku wywiódł organ rentowy zarzucając naruszenie prawa materialnego - art. 2 ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych (j.t. Dz.U. z 2013 r., poz. 170 ze zm.) poprzez uznanie,
że wnioskodawczyni przysługuje prawo do świadczenia emerytalnego, pomimo, że nie została spełniona przewidziana w tym przepisie przesłanka rozwiązania stosunku pracy
z powodu likwidacji pracodawcy.

Wskazując na powyższe pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania, ewentualnie jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia przez Sąd Pierwszej instancji oraz zwrot kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu apelacji pozwany kwestionował stanowisko Sądu Pierwszej instancji wskazując, że prawo do świadczenia przedemerytalnego wymaga spełnienia przesłanki nie tyle zakończenia działalności, lecz rozwiązania stosunku pracy z powodu likwidacji pracodawcy. Likwidacja ma miejsce w razie przeprowadzenia we właściwym trybie i przez uprawnione podmioty określonego postępowania. Organ rentowy powołując się
na stanowisko judykatury podkreślił znaczenie strony formalnej (otwarcie likwidacji, powołanie likwidatorów, zgłoszenie tych faktów do rejestru, wykreślenie podmiotu z rejestru) obok faktycznego zaprzestania działalności. Zatem tylko w przypadku zaistnienia zarówno aspektu formalnego, jak i faktycznego można mówić o tym szczególnym zakończeniu istnienia podmiotu jakim jest likwidacja. Ponieważ w niniejszej sprawie brak elementu formalnego (brak zgłoszenia w Krajowym Rejestrze Sądowym otwarcia likwidacji, ustanowienia likwidatorów, wykreślenia z Krajowego Rejestru Sądowego, jak również wyrejestrowania w Kompleksowym Systemie Informatycznym Zakładu), zatem w tym przypadku nie można mówić o likwidacji pracodawcy.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego, po uzupełnieniu postępowania dowodowego, skutkowała zmianą zaskarżonego wyroku i oddaleniem odwołania.

Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie było prawo G. R. (1) do świadczenia przedemerytalne oraz związana z tym ocena, czy rozwiązanie z nią stosunku pracy nastąpiło z powodu likwidacji pracodawcy.

Postępowanie apelacyjne polega na merytorycznym rozpoznaniu sprawy przez sąd drugiej instancji na skutek apelacji strony i w jej granicach, a jego celem jest ponowne
i wszechstronne rozpoznanie sprawy na podstawie własnych i samodzielnych ustaleń faktycznych, opartych na materiale dowodowym zebranym w postępowaniu przed sądem pierwszej i drugiej instancji (art. 382 k.p.c.).

Sąd drugiej instancji zaakceptował ustalenia faktyczne Sądu w zakresie warunków zatrudnienia ubezpieczonej oraz okoliczności zakończenia prowadzenia przez Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowym (...) sp. z o.o. w G. działalności przy ul. (...) oraz uzupełniająco ustalił, że ww. spółka na dzień 19 grudnia 2016 r. nie została wyrejestrowana i nadal figuruje w obrocie prawnym jako osoba prawna. Brak wpisów w dziale 6 w rubryce 1 i 2 odpisu pełnego KRS w zakresie likwidacji i informacji
o rozwiązaniu lub unieważnieniu spółki. W dniu 2 marca 2016 r. Spółka złożyła sprawozdanie finansowe za 2014 r. We wprowadzeniu do sprawozdania finansowego wskazano jedynie,
że jednostka sporządzająca to sprawozdanie za rok 2014 rozważa likwidację działalności
ze względu na brak odpowiedniego miejsca na prowadzenie tego rodzaju działalności. Spółka jest reprezentowana przez zarząd, w skład którego wchodzi jego prezes - W. K. i dwóch członków: A. O. i K. K. (1). Spółka nadal posiada towar o wartości około 80.000 zł i jest on w depozycie w drugiej spółce, należącej do W. K. i K. K. (1). Podejmowano bezskuteczne próby sprzedaży spółki i towaru (zeznania świadka K. K. (1) – k. 150-151 a.s., zapis na płycie CD 00:01:34-00:19:19, płyta CD – k. 152 a.s. oraz dokumentacja KRS - k. 87-89, 105-119 a.s., wniosek o zmianę wpisu – k. 90-94 a.s., uchwała nr 1/2015 – k. 95 a.s., bilans na dzień 31 grudzień 2014 r. – k. 96-97, 125 a.s., rachunek zysków i strat za 2014 r.– k. 98, 124 a.s., sprawozdanie k. 99-104 a.s., bilans
na dień 31 grudzień 2015 r.- k. 122-123a.s., rachunek zysków i strat za rok 2015 –k. 121 a.s.).

Sąd Apelacyjny uznał na podstawie postępowania dowodowego przeprowadzonego przed Sądem Okręgowym (w tym zeznania świadków A. C. i Z. K., przesłuchania w charakterze strony wnioskodawczyni) oraz uzupełniającego postępowania dowodowego (dowód z dokumenty i zeznań świadka K. K. (1)),
że Sąd pierwszej instancji dokonał błędnej oceny prawnej spełnienia przez ubezpieczoną przesłanki warunkującej prawo do świadczenia przedemerytalnego - rozwiązania z nią stosunku pracy z powodu likwidacji pracodawcy.

Zdaniem Sądu pierwszej instancji likwidacja Centrum (...) w G. spowodowana faktycznym zakończeniem okresu dzierżawy gruntu przez pracodawcę nie oznacza, że nastąpiła likwidacja pracodawcy (...) sp. z o.o. w G. jako podmiotu prawnego w rozumieniu obowiązujących przepisów prawa. Likwidacja pracodawcy jest pojęciem prawnym niezdefiniowanym w ustawie o świadczeniach przedemerytalnych. Sięgając jednak pomocniczo do orzecznictwa dotyczącego pojęcia „likwidacji pracodawcy” na gruncie art. 41 1 k.p. można stwierdzić, że skutkiem likwidacji pracodawcy w znaczeniu przedmiotowym jest jego unicestwienie, zaś w znaczeniu podmiotowym - zakończenie jego bytu prawnego, co oznacza, że przestaje istnieć podmiot, który mógłby dokonywać czynności prawnych wobec pracowników (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 września 2008 r.,
II PK 44/08, OSNP 2010/5-6/58). W uzasadnieniu do wyroku z dnia 10 września 1998 r.
(I PKN 310/98, OSNAPiUS 1999, Nr 19, poz. 614) Sąd Najwyższy uznał, że likwidacja pracodawcy z istoty rzeczy dotyczy utraty przez niego bytu prawnego i wobec tego zawsze jest likwidacją „w całości” (całego podmiotu prawnego); nie ma częściowej likwidacji podmiotu prawnego (podmiot ten istnieje albo nie). Jest to jednocześnie likwidacja stała
i faktyczna, gdyż zlikwidowany pracodawca przestaje istnieć jako jednostka organizacyjna zatrudniająca pracowników. (...) z art. 41 1 k.p. dotyczy zatem pracodawcy, a więc jednostki organizacyjnej zatrudniającej pracowników (art. 3 k.p.), to jest jednego z podmiotów (strony) stosunku pracy. Nie odnosi się ona natomiast do zakładu pracy (w znaczeniu przedmiotowym), a to oznacza, iż w przepisie tym idzie o prawne „zlikwidowanie” (utratę bytu prawnego) danego pracodawcy (jako jednostki organizacyjnej zatrudniającej w sensie „prawnym” pracowników), nie zaś o likwidację zakładu pracy (placówek zatrudnienia), który on prowadzi.

Aby mówić o likwidacji pracodawcy w rozumieniu art. 41 1 § 1 k.p., działaniom formalno-prawnym zmierzającym do zniesienia bytu prawnego pracodawcy (np. wykreślenie z rejestru działalności gospodarczej, wykreślenie z KRS) musi towarzyszyć całkowite faktyczne unieruchomienie działalności prowadzonej przez pracodawcę.

W art. 270 i 271 k.s.h. wskazane są przyczyny rozwiązywania spółki. Zdarzenia tam wymienione powodują wszczęcie postępowania likwidacyjnego, które, jeżeli zostanie zakończone, skutkuje wykreśleniem spółki z rejestru. Chwilą rozwiązania spółki jest więc nie moment zaistnienia przyczyny, ale wykreślenie z rejestru jako następstwo postępowania likwidacyjnego lub upadłościowego. Byt prawny spółki ustaje więc z chwilą jej wykreślenia
z rejestru przedsiębiorców (zob. A. Szajkowski, M. Tarska (w:) Kodeks, 2005, t. II, s. 854). Bez względu na przyczynę (art. 270, 271 czy 21 k.s.h.) postępowanie likwidacyjne musi być przeprowadzone (nie dotyczy to spółki w organizacji, gdy doszło do rozliczeń ze wspólnikami i wierzycielami). Postępowanie likwidacyjne rozpoczyna się od chwili otwarcia likwidacji (art. 274 k.s.h.), tj. uprawomocnienia się orzeczenia o rozwiązaniu spółki przez sąd, powzięcia przez wspólników uchwały o rozwiązaniu spółki lub zaistnienia innej przyczyny.

Zgodnie z przepisem art. 274 § 1 k.s.h. otwarcie likwidacji spółki z ograniczoną odpowiedzialnością następuje z dniem uprawomocnienia się orzeczenia o rozwiązaniu spółki przez sąd, powzięcia przez wspólników uchwały o rozwiązaniu spółki lub zaistnienia innej przyczyny jej rozwiązania.

K.s.h. rozróżnia pojęcie rozwiązania spółki od jej likwidacji. Rozwiązanie spółki polega na zakończeniu prawnego po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego (lub postępowania upadłościowego zakończonego upadłością spółki). Po otwarciu likwidacji spółka wchodzi w specyficzny stan działalności, który nie powoduje utraty osobowości prawnej. Jeśli wszczęcie postępowania likwidacyjnego następuje w skutek podjęcia przez wspólników uchwały o rozwiązaniu spółki, z tym dniem następuje otwarcie likwidacji, lecz
w wyniku spełnienia przez spółkę - konkretnie przez likwidatorów - obowiązku zgłoszenia likwidacji do Sądu Rejestrowego art. 277 k.s.h. spółka występuje w obrocie jako podmiot
w likwidacji. Zgodnie z art. 277 k.s.h. przestaje działać zarząd spółki, a jego funkcje przejmują likwidatorzy. Taka sytuacja nie zachodziła w przypadku (...) sp. z o.o.
w G.. Brak jest zatem podstaw, by uznać, że wypowiedzenie umowy nastąpiło w trybie uzasadniającym przyjęcie, że rozwiązanie stosunku pracy jaki łączył ubezpieczoną z (...) sp. z o.o. w G. nastąpiło wskutek likwidacji pracodawcy. Nie zostało wydane orzeczenie o rozwiązaniu spółki przez sąd, wspólnicy nie podjęli uchwały o rozwiązaniu spółki. Z odpisu pełnego KRS nie wynika, aby toczyło się postępowanie likwidacyjne i spółka nie jest wykreślona z rejestru przedsiębiorców.

Okoliczności rozpoznawanej sprawy nie wskazują również, że powodem rozwiązania stosunku pracy była niewypłacalność w rozumieniu art. 3 ustawy z dnia 13 lipca 2006 r.
o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy
(Dz.U. Nr 158, poz. 1121 ze zm.). Przepis ten stanowi, że niewypłacalność pracodawcy, o którym mowa
w art. 2 ust. 1, zachodzi, gdy sąd upadłościowy, na podstawie przepisów Prawa upadłościowego i naprawczego, wyda postanowienie o: 1) ogłoszeniu upadłości pracodawcy obejmującej likwidację majątku dłużnika; 2) ogłoszeniu upadłości pracodawcy z możliwością zawarcia układu; 3) zmianie postanowienia o ogłoszeniu upadłości z możliwością zawarcia układu na postanowienie o ogłoszeniu upadłości obejmującej likwidację majątku dłużnika;
4) oddaleniu wniosku o ogłoszenie upadłości pracodawcy, jeżeli jego majątek nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania; 5) oddaleniu wniosku o ogłoszenie upadłości
w razie stwierdzenia, że majątek dłużnika jest obciążony hipoteką, zastawem, zastawem rejestrowym, zastawem skarbowym lub hipoteką morską w takim stopniu, że pozostały jego majątek nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania. Datą niewypłacalności jest data wydania postanowienia sądu upadłościowego o ogłoszeniu upadłości pracodawcy
w przypadkach, o których mowa w ust. 1 pkt 1 i 2, data postanowienia sądu upadłościowego o oddaleniu wniosku o ogłoszenie upadłości pracodawcy w przypadkach, o których mowa
w ust. 1 pkt 4 i 5, data uprawomocnienia się postanowienia o zmianie sposobu prowadzenia postępowania upadłościowego, o którym mowa w ust. 1 pkt 3.

Zwrócić należy uwagę, że przesłanki niewypłacalności pracodawcy nie zostały zdefiniowane wyłącznie w art. 3 ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy. Cały rozdział II ustawy dotyczy zagadnień niewypłacalności,
o której również jest mowa w treści art. 4 (wszczęcie postępowania upadłościowego, postępowania układowego lub innego podobnego postępowania w państwach członkowskich Unii Europejskiej lub w państwach członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu -EFTA-), art. 5, art. 6 i 8, w tym także w art. 8a ustawy. Ostatni z powołanych przepisów przewiduje, że niewypłacalność pracodawcy zachodzi również w razie niezaspokojenia roszczeń pracowniczych z powodu braku środków finansowych
w przypadku faktycznego zaprzestania działalności przez pracodawcę, trwającego dłużej niż 2 miesiące. W tym wypadku warunkiem niewypłacalności jest niezaspokojenie roszczeń pracowniczych z uwagi na brak środków finansowych z powodu faktycznego zaprzestania działalności przez pracodawcę. Ubezpieczony nie wskazywał jednak na tę okoliczność,
a okoliczności sprawy również nie wskazują występowanie tych okoliczności.

Brak jest zatem podstaw do przyjęcia, że w okolicznościach przedmiotowej sprawy zostały spełnione przesłanki wymagane do nabycia prawa do świadczenia przedemerytalnego, bowiem rozwiązanie stosunku pracy nie nastąpiło z powodu likwidacji, bądź niewypłacalności pracodawcy. W ocenie Sądu Apelacyjnego pomimo zakończenia przez spółkę prowadzenia działalności gospodarczej - Centrum (...) w G. O. na ul. (...) w związku z wypowiedzeniem spółce przez Miasto G. umowy dzierżawy z dniem 31 grudnia 2014 r., a więc zakończenia działalności w miejscu zatrudnienia wnioskodawczyni – nie można uznać, że rozwiązanie stosunku pracy nastąpiło
z powodu likwidacji pracodawcy. Nastąpiło zakończenia działalności zakładu pracy ubezpieczonej w znaczeniu przedmiotowym w miejscu siedziby spółki. Jednakże spółka nie została zlikwidowana w znaczeniu podmiotowym. Posiadała majątek (towar niepełnowartościowy o wartości około 80.000 zł), który był wykazywany w dokumentacji sprawozdawczej składanej w urzędzie skarbowym i sądzie rejestrowym. Nie było żadnej inicjatywy wspólników spółki zmierzającej do jej likwidacji (stosownych uchwał, wniosków
do sądu rejestrowego). Nie podjęto działań formalno-prawnych zmierzających do zniesienia bytu prawnego pracodawcy.

W związku z tym ubezpieczona nie spełniła jedynej spornej przesłanki warunkującej nabycie prawa do świadczenia przedemerytalnego (art. 2 ust. 1 pkt 6 w zw. z art. 2 ust.
3 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych
/t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 170 ze zm./).

Mając na uwadze wszystkie omówione okoliczności sprawy Sąd Apelacyjny uznał,
że zaszły podstawy do zmiany zaskarżonego wyroku i oddalenia odwołania od decyzji z dnia 29 lutego 2016 r., o czym orzeczono na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., jak w punkcie pierwszym sentencji wyroku.

Sąd Odwoławczy na podstawie art. 102 k.p.c. odstąpił od obciążania ubezpieczonej kosztami zastępstwa procesowego za drugą instancję.

Zgodnie z art. 98 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Stosownie zaś do art. 100 k.p.c., w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone; sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko, co do nieznacznej części swego żądania albo, gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. Z kolei według art. 102 k.p.c., w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Przepis wyraża zasadę słuszności w orzekaniu o kosztach, stanowiąc wyjątek od zasady odpowiedzialności za wynik procesu.

Zastosowanie przepisu art. 102 k.p.c. stanowi wyraz dobrodziejstwa względem jednej strony i łączy się ze swoistą restrykcją w stosunku do przeciwnika procesowego, który sprawę wygrał. Tak też przy zastosowaniu art. 102 k.p.c. strona, przeciwko której zostało wytoczone nieuzasadnione powództwo i która poniosła nie tylko trud własnego zaangażowania w proces, ale także nakłady finansowe na swą obronę zostanie pozbawiona prawa zwrotu tych nakładów od przegrywającego proces przeciwnika. W konsekwencji stosowanie art. 102 k.p.c. musi się odbywać z bardzo dużą ostrożnością. Zakwalifikowanie konkretnego przypadku, jako „szczególnie uzasadnionego” wymaga rozważenia całokształtu okoliczności sprawy, łączących się z charakterem żądania poddanego pod osąd, przy uwzględnieniu zasad współżycia społecznego. Kwestia zastosowania art. 102 k.p.c. pozostawiona jest orzekającemu sądowi z odwołaniem się do jego kompetencji, bezstronności, doświadczenia i poczucia sprawiedliwości. Ocena w tym zakresie
ma charakter dyskrecjonalny, oparty na swobodnym uznaniu, kształtowanym własnym przekonaniem oraz oceną okoliczności i może być podważona przez sąd wyższej instancji
w zasadzie jedynie wtedy, gdy jest rażąco niesprawiedliwa (por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 19 września 2013 r., I CZ 183/12, LEX nr 1388472 oraz z dnia
10 października 2012 r., I CZ 66/12, LEX nr 1232749).

W ocenie Sądu Apelacyjnego okoliczności rozpoznawanej sprawy przemawiają
za odstąpieniem od obciążania ubezpieczonej kosztami zastępstwa procesowego pozwanego organu rentowego na postawie art. 102 k.p.c. w całości.

W świetle utrwalonego w orzecznictwie i doktrynie stanowiska, okoliczności,
o których mowa w art. 102 k.p.c., dotyczą nie tylko samego przebiegu procesu, lecz także okoliczności pozostających poza postępowaniem, np. takich jak stan majątkowy, czy sytuacja życiowa stron.

Sąd Apelacyjny z jednej strony uwzględnił trudną sytuację majątkową wnioskodawczyni, która nie otrzymuje żadnych świadczeń, jak również skomplikowany charakter sprawy oraz poszukiwanie przez ubezpieczoną ochrony swoich interesów
w postępowaniu sądowym, w sytuacji, gdy jej stanowisko znalazło akceptację
w zaskarżonym wyroku Sądu pierwszej instancji.

SSA Lucyna Ramlo SSA Iwona Krzeczowska-Lasoń SSA Barbara Mazur