Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XXI Pa 56/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 kwietnia 2017 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXI Wydział Pracy w składzie:

Przewodniczący:

SSO Grzegorz Kochan

Sędziowie:

SO Dorota Czyżewska (spr.)

SO Sylwia Kulma

Protokolant:

st.sekr.sądowy Marlena Skonieczna

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 25 kwietnia 2017 r. w Warszawie

sprawy z powództwa M. D.

przeciwko C. (...)w W.

o dodatek za pracę w godzinach nadliczbowych

na skutek apelacji wniesionej przez powódkę

od wyroku Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie

z dnia 9 września 2016 roku sygn. akt VII P 1043/13

I.  oddala apelację;

II.  przyznaje z rachunku Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie na rzecz adw. A. S. kwotę 225 (dwieście dwadzieścia pięć) złotych powiększoną o stawkę podatku od towarów i usług tytułem wynagrodzenia za udzielenie powódce nieopłaconej pomocy prawnej z urzędu;

III.  nie obciąża M. D. kosztami zastępstwa procesowego strony pozwanej w instancji odwoławczej.

Sygn. akt XXI Pa 56/17

UZASADNIENIE

Powódka M. D. w pozwie skierowanym przeciwko C. (...) wniosła o zasądzenie wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych, w okresie 01.10.2009 r. - 31.01.2012 r., ekwiwalentu za siedem dni niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego i dwóch dni na poszukiwanie pracy w łącznej kwocie 747,47 zł, sprostowanie świadectwa pracy w pkt 4 pdpkt 1 w ten sposób, aby zmienić oznaczony tam wymiar urlopu wypoczynkowego z czterech dni na jedenaście dni i o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.

Pozwany C. (...) w odpowiedzi na pozew wnosił o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Nadto strona powodowa wnosiła o odsetki ustawowe od swoich roszczeń od wniesienia pozwu do dnia zapłaty.

Wyrokiem z dnia 9 września 2016 r. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zasądził od C. (...) w W. na rzecz M. D. kwotę 167,68 zł tytułem ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy z odsetkami ustawowymi od 3 czerwca 2013 r. do dnia zapłaty, wyrokowi w pkt 1 nadał rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 167,68 zł, oddalił powództwo w pozostałej części, nie obciążył powódki M. D. kosztami procesu na rzecz strony pozwanej, wydatki w sprawie przejął na rachunek Skarbu Państwa, przyznał adw. A. S. kwotę 627,30 zł zawierającą w sobie stawkę podatku od towarów i usług tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu i polecił wypłatę tej kwoty na rzecz adwokata A. K. Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie z rachunku Skarbu Państwa.

Sąd Rejonowy ustalił, że powódka zawarła ze stroną pozwaną umowę o pracę na okres próbny od 19.10.2009 r. do 30.11.2009 r. w wymiarze ¾ etatu na stanowisku kasjera, a następnie umowę o pracę na czas określony od 01.12.2009 r. do 30.11.2010 r. w wymiarze 3/4 etatu na stanowisko kasjera i umowę o pracę na czas określony od 01.12.2010 r. do 31.07.2011 r. w wymiarze 3/4 etatu na stanowisku kasjera, która to umowa została przekształcona od 01.03.2011r. na czas nieokreślony i umowa ta trwała do 29.02.2012r. Wszystkie te umowy o pracę w § 3 zawierały zapis, że strony ustalają, iż pracownik, w związku z zatrudnieniem w niepełnym wymiarze czasu pracy, będzie uprawniony oprócz normalnego wynagrodzenia także do dodatku do wynagrodzenia o którym mowa w art. 151 1 § 2 k.p., po przekroczeniu średnio - tygodniowego wymiaru czasu pracy wynoszącego 39 godzin. Wobec zakończenia tego stosunku pracy strona pozwana wystawiła powódce świadectwo pracy z 29.02.2012 r., które w pkt 4 pdpkt 1 stwierdzało, że powódka wykorzystała urlop wypoczynkowy w wymiarze 4 dni za rok 2012 r. (tj. 32 godziny) w tym 1 dzień urlopu wypoczynkowego wykorzystanego na podstawie art 167 2 k.p. Strona pozwana nie wypłaciła powódce, z tytułu zakończenia tego stosunku pracy kwoty 167,68 zł tytułem ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy. Powódka w spornym okresie przepracowała nadliczbowy czas pracy w ilości 254,63 godziny, który był opłacony stawką osobistego zaszeregowania, wobec braku porozumienia zakładu pracy z pracownikiem, co do zasad opłacania godzin nadliczbowych z dodatkiem za godziny nadliczbowe, przy przekroczeniu normy dziennej powyżej 6 godzin. Sąd Rejonowy podniósł, że brak było ustaleń między stronami procesu, od ewentualnie jakiej normy czasu pracy - powyżej 6 godzin, jako przekroczenia faktycznego czasu pracy, czy dopiero po przekroczeniu normy dziennej 8 godzin, należy realizować dodatek za godziny nadliczbowe. Natomiast strona pozwana uwzględniła wobec powódki dodatek po przekroczeniu normy 8 godzin dziennie, wypłacała powódce z tego tytułu stosowne kwoty z dodatkiem 50% i 100% (od normy 8 godzin dziennie, rozliczyła równoważny czas pracy i opłaciła go stawką osobistego zaszeregowania).

W ocenie Sądu I instancji w sytuacji gdy strony procesu nie ustaliły między sobą (zgodnie z art. 151 § 5 k.p.) dopuszczalnej liczby godzin pracy ponad określony w umowie wymiar czasu pracy powódki zatrudnionej w niepełnym wymiarze czasu pracy, których przekroczenie uprawniałoby powódkę, oprócz normalnego wynagrodzenia, do dodatku do wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych, o którym mowa w art. 151 1§1 k.p., to taki dodatek do wynagrodzenia nie jest powódce należny.

Sąd Rejonowy podniósł, że powódka złożyła w Sądzie Rejonowym dla m.st. Warszawy pozew obejmujący też roszczenie o sprostowanie świadectwa pracy i sprawa toczyła się pod sygnaturą VII P 2031/12 i wobec tego, że powódka w tej sprawie nie uzupełniła braków formalnych tego pozwu nastąpił (zarządzeniem z dnia 17.01.2013r.) prawomocny zwrot pozwu co spowodowało, że zwrócony pozew nie wywołał żadnych skutków, jakie ustawa wiąże z wniesieniem pisma procesowego do Sądu (art. 130 § 2 k.p.c.). Tym samym roszczenie powódki o sprostowanie świadectwa pracy zostało złożone z przekroczeniem terminu z art. 97 § 2 k.p. do dokonania tej czynności przed Sądem, a świadectwo pracy powódki z 29.02.2012r. zawierało prawidłowe pouczenie w tym zakresie i brak podstaw jakichkolwiek do przywrócenia w tej sytuacji powódce terminu do tej czynności w myśl art. 265§1 i 2 k.p.

W ocenie Sądu Rejonowego nie istniały podstawy prawne do przyznania powódce ekwiwalentu pieniężnego za 2 dni niewykorzystane na poszukiwanie pracy.

Sąd Rejonowy wskazał, że ustaleń dokonał na podstawie: załączników do pozwu załączników do odpowiedzi na pozew, załączników do pisma powódki z 09.07.2013r., załączników do pisma pełnomocnika pozwanego z 02.09.2013r., Regulaminu wynagradzania, świadectwa pracy, załączników do pisma pełnomocnika powódki z 08.07.2014r., załączników do pisma pełnomocnika pozwanego z 07.08.2014r., załączników do pisma pełnomocnika powódki z 20.11.2014r., opinii biegłego sądowego z zakresu księgowości A. G. i jego opinii uzupełniającej, pasków płacowych, opinii biegłego sądowego z zakresu księgowości T. W. i jego opinii uzupełniającej

Sąd Rejonowy podzielił stanowisko prezentowane w tej sprawie przez stronę pozwaną i w opiniach obu biegłych sądowych odnośnie roszczenia powódki o wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych. W ocenie Sądu zapisy umów o pracę i informacji dodatkowych o warunkach zatrudnienia powódki nie wskazują, że naliczenie z tytułu godzin nadliczbowych będzie następować po 6 godzinie pracy. Aby tak się mogło stać to musiałoby dojść między stronami do stosownego ustalenia w umowach o pracę w tym zakresie, zgodnie z art 151§5 k.p., aby zaistniały podstawy do dodatkowego wynagrodzenia dla powódki z art. 151 1§1 k.p.

Sąd wskazał, że w świetle powyższego oddalił to roszczenie powódki i wnioski dowodowe z pisma procesowego z 4 kwietnia 2016 r. w tym zakresie, bo dowody te nie mogły uzupełnić braku porozumienia stron w powyższej kwestii, w kontekście art. 151 § 5 k.p. a nadto zostały zgłoszone z ewidentnym naruszeniem art. 217 § 2 k.p.c., bo powódka jest reprezentowana przez fachowego pełnomocnika od 19 sierpnia 2013 r. i nie ma żadnego usprawiedliwienia do uznania, że w okresie 2,5 roku nie mogły być te dowody wcześniej zgłoszone. Dowody te są więc spóźnione i zmierzają jedynie do przewlekłości postępowania, a nadto są nieprzydatne dla sprawy.

Sąd I instancji podniósł, że na podstawie art 171 § 1 k.p. przyjął korzystniejszą dla powódki kwotę ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy, określoną przez biegłego T. W., niż to określił biegły A. G., gdyż w ocenie Sądu opinia biegłego T. W. jest pełniejsza w tym zakresie. Jednocześnie Sąd oddalił roszczenie powódki ponad kwotę 167,68 złotych.

Zdaniem Sądu Rejonowego nie ma podstaw prawnych do zasądzenia dla powódki ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystane przez nią dni na poszukiwanie pracy.

Sąd Rejonowy podniósł, że roszczenie o sprostowanie świadectwa pracy podlegało oddaleniu, gdyż jest jak wskazał zostało ono (też w pryzmacie sprawy VII P 2031/12), w świetle art. 130 § 2 k.p.c. i art. 97 § 2 k.p., złożone z ogromnym przekroczeniem terminu do wszystkich czynności z tego przepisu i brak jakichkolwiek podstaw do przywrócenia tego terminu w myśl art. 265 k.p., gdyż pouczenie w świadectwie pracy od pozwanego było prawidłowe. Sąd Rejonowy wskazał, że zasądził odsetki ustawowe na podstawie 481 § 1 i 2 k.c. w związku z art. 300 k.p., a wyrokowi nadał rygor natychmiastowej wykonalności na podstawie art. 477 § 1 k.p.c.

Sąd wskazał, że o kosztach procesu orzekł na podstawie art. 102 k.p.c. Wynagrodzenie dla pełnomocnika z urzędu powódki Sąd przyznał na podstawie § 2, § 6 pkt 3, § 12 ust. 1 pkt 2 i 3 oraz § 19 i 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Apelację od powyższego wyroku złożyła powódka zaskarżając wyrok w części tj. w zakresie punktu III, oddalającego powództwo co do kwoty 2 596,46 zł tytułem dodatku za godziny nadliczbowe przepracowane przez powódkę w okresie od 1 października 2009 r. do dnia 31 stycznia 2012 r. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty i wnosząc o: zmianę zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części poprzez zasądzenie dodatkowej kwoty 2.596,46 zł wraz ustawowymi odsetkami od tej kwoty od dnia wniesienie pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenie kosztów postępowania za I oraz II instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym.

Zaskarżonemu wyrokowi powódka zarzuciła obrazę przepisów prawa materialnego to jest naruszenie normy art. 151 § 1 i § 5 k.p. w zw. z art. 11 3 k.p. i art. l8 3a §l i § 2 k.p. i w zw. z art. 29 2 § 1 k.p., poprzez przyjęcie, że w razie nieustalenia w umowie o pracę dopuszczalnej liczby godzin pracy ponad określony w umowie wymiar czasu pracy powódki zatrudnionej w niepełnym wymiarze czasu pracy, których przekroczenie uprawnia powódkę, oprócz normalnego wynagrodzenia, do dodatku do wynagrodzenia — dodatek taki nie przysługuje, co stoi w sprzeczności z zasadą niedyskryminacji ze względu na zatrudnienie w niepełnym wymiarze czasu pracy oraz z zasadą, proporcjonalności wynagrodzenia za pracę do wymiaru czasu pracy.

Powódka w uzasadnieniu apelacji podniosła w szczególności, że nie można obciążać jej odpowiedzialnością za niezawarcie odpowiednich postanowień w umowie dotyczących godzin nadliczbowych oraz dodatkowego wynagrodzenia za godziny nadliczbowe, przy przekroczeniu normy dziennej powyżej 6 godzin, w szczególności, że to pracodawca według gotowego, przygotowanego przez siebie wzoru przedstawia tak skonstruowane umowy pracownikom. Tym samym powinno się przyjąć, że godziny przekraczające dzienny wymiar czasu pracy winny być traktowane jako godziny nadliczbowe. Skoro bowiem powódka zawarła umowę o pracę w niepełnym wymiarze czasu pracy na 3/4 etatu to nie po to aby pracować w ramach całego etatu. W ocenie powódki, gdy pracodawca pomija uregulowania w zakresie godzin nadliczbowych, w szczególności posiadając ogromną liczbę pracowników i mając doświadczenie w sporządzaniu umów o pracę, to musi liczyć się z tym, że konieczne będzie odpowiednie wynagrodzenie pracownika i przyznanie dodatkowego wynagrodzenia zgodnie z art. 151 1 § 1 k.p.

W ocenie powódki pozbawianie pracownika zatrudnionego w niepełnym wymiarze czasu pracy dodatku do wynagrodzenia za pracę w godzinach ponad ustalony w umowie limit, w razie nieustalenia na podstawie art. 151 § 5 k.p. dopuszczalnej liczby godzin pracy ponad określony w umowie wymiar czasu pracy narusza fundamentalne zasady prawa pracy tj. zasadę niedyskryminacji ze względu na wymiar czasu pracy, równego traktowania oraz proporcjonalności wynagrodzenia za pracę do wymiaru czasu pracy. Brak ograniczeń odnoszących się do zlecenia pracownikom pracy przekraczającej umówiony wymiar, może prowadzić do stałego lub częstego przekraczania tych norm indywidualnych - co miało miejsce na gruncie niniejszej sprawy.

Sąd Okręgowy XXI Wydział Pracy zważył, co następuje:

Apelacja powódki jest nieuzasadniona.

Wyrok Sądu I instancji jest prawidłowy. Sąd odwoławczy podziela ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji oraz w pełni aprobuje również ocenę prawną powództwa przedstawioną w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. W okolicznościach sprawy nie występują jakiekolwiek przesłanki mogące wyrok ten wzruszyć, a w szczególności te, które Sąd odwoławczy bierze pod uwagę z urzędu (art. 378 § 1 k.p.c.).

Podniesione zarzuty naruszenia art. 151 § 1 i § 5 k.p. w zw. z art. 11 3 k.p. i art. 18 3a § 1 i § 2 k.p. w zw. z art. 29 2 § 1 k.p. są chybione. W przedmiotowej sprawie Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił, że zapisy umów o pracę i informacji dodatkowych o warunkach zatrudnienia powódki nie wskazują, że naliczenie z tytułu godzin nadliczbowych będzie następować po 6 godzinie pracy. Słusznie apelująca zauważa, że dopuszczalność i warunki wynagradzania pracowników zatrudnionych w niepełnym wymiarze czasu pracy poza czasem ustalonym w umowie od lat był przedmiotem rozważań doktrynalnych. Jednakże powódka przedstawiając dorobek doktryny w tym zakresie w apelacji nie dostrzega, że w doktrynie i orzecznictwie występują również odmienne poglądy (por. L. Florek Dostosowanie polskiego prawa pracy do prawa unijnego ze szczególnym uwzględnieniem ostatniej nowelizacji Kodeksu Pracy, MPP 2004 nr 4, s. 7 wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lipca 2008 r. I PK 315/07 Legalis nr 174657, postanowienie 27 marca 2012 r. III PK 77/11, Legalis nr 174657, uchwała z dnia 4 kwietnia 2014 r. sygn.akt I PK 249/13 Legalis nr 814338) i poglądy te są obecnie dominujące.

Odnotować należy, że Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 sierpnia 1985 r. (sygn.akt I PRN 64/85, OSNC 1986 nr. 5, poz. 79) stanął na stanowisku, że pracownikowi zatrudnionemu w niepełnym wymiarze czasu za pracę ponad ustaloną w umowie o pracę normę pracy przysługuje normalne wynagrodzenie bez dodatku z tytułu pracy nadliczbowej. Dodatki za pracę w godzinach nadliczbowych przysługują jedynie wówczas, gdy została przekroczona dzienna lub tygodniowa norma czasu pracy przewidziana w obowiązujących przepisach.

Sąd Okręgowy w pełni akceptuje pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z dnia 27 marca 2012 r. (sygn. akt. III PK 77/11 Legalis nr 174657), że pracownikowi zatrudnionemu w niepełnym wymiarze czasu pracy nie przysługuje dodatek, o którym mowa w art. 151 1 § 1 k.p., w razie nieustalenia na podstawie art. 151 § 5 k.p. dopuszczalnej liczby godzin pracy ponad określony w umowie wymiar czasu pracy. Przepis art. 151 § 5 k.p. nie stanowi samoistnej podstawy prawa pracownika do dodatku. Świadczenie to przysługuje bowiem pod warunkiem porozumienia się stron co do dopuszczalnej liczby godzin pracy ponad określony w umowie wymiar czasu pracy, przy czym obowiązkiem dokonania stosownego umownego ustalenia w tym zakresie ustawodawca obciążył, co oczywiste ze względu na jego konsensualny charakter, obie strony. Wynika stąd, że w braku porozumienia stron w tym zakresie, dodatek pracownikowi nie przysługuje.

Powyższe stanowisko jest ugruntowane w orzecznictwie. Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 4 kwietnia 2014 r. sygn.akt IPK 249/13 Legalis nr 814338, potwierdził przyjętą w orzeczeniu z dnia 9 lipca 2008 r., (sygn.akt I PK 315/07, Legalis nr 174657 ) i z dnia 27 marca 2012 r.,(sygn.akt III PK 77/11, Legalis nr 174657) tezę, że art. 151 § 5 k.p. nie stanowi samoistnej podstawy prawa pracownika do dodatku. Świadczenie to przysługuje bowiem pod warunkiem porozumienia stron w przedmiocie określenia godzin, za które ma zostać wypłacony dodatek, a pracownikowi zatrudnionemu w niepełnym wymiarze czasu pracy nie przysługuje dodatek, o którym mowa w art. 151 1 § 1 k.p., jeżeli nie ustali na podstawie art. 151 § 5 k.p. dopuszczalnej liczby godzin pracy ponad określony w umowie wymiar czasu pracy. Sąd Najwyższy wskazał również w powyższej uchwale, że pracodawca nie musi płacić pracownikowi dodatku za godziny nadliczbowe, jeśli osoba zatrudniona w niepełnym wymiarze czasu pracy ma obowiązki, których wypełnienie zajmuje jej więcej niż ustalona w umowie część etatu, ale mniej niż osiem godzin w ciągu dnia. Dopiero praca wykonywana ponad obowiązujące pracownika normy czasu pracy, a także czynności wykonywane ponad przedłużony dobowy wymiar czasu pracy, wynikający z obowiązującego systemu i rozkładu czasu pracy, stanowi pracę w godzinach nadliczbowych. Sąd Najwyższy zauważył, że pracownik, który stale wykonuje pracę w pełnym wymiarze pracy, choć zatrudniony jest na część etatu, może wystąpić o przekształcenie swojej umowy w umowę w pełnym wymiarze czasu pracy.

Apelująca podnosząc, że już sama treść przepisu art. 151 § 5 k.p. narusza zasadę niedyskryminacji ze względu na zatrudnienie w niepełnym wymiarze czasu pracy, nie precyzuje jednakże na czym miałaby polegać podnoszona dyskryminacja pracowników niepełnoetatowych i dlaczego w sytuacji braku określenia godzin, za który należy się dodatek jak za godziny nadliczbowe i wobec tego nieopłacenie tych godzin dodatkiem położenie tej grupy pracowników jest gorsze niż porównywalnych pracowników zatrudnionych w pełnym wymiarze czasu pracy. Sąd Okręgowy zauważa, że kwestia ta była również przedmiotem rozważań w orzecznictwie. Sąd Okręgowy w pełni podziela pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w uchwale z dnia 4 kwietnia 2014 r. I PK 249/13 Legalis nr 814338, że trudno byłoby przyjąć dyskryminację w zakresie wynagrodzenia za pracę, skoro nie ulega wątpliwości, że bez względu na sposób rozumienia (liczenia) pracy w godzinach nadliczbowych w art. 151 §1 k.p. za tę samą liczbę godzin pracy pracownik zatrudniony w niepełnym czasie pracy otrzyma takie samo wynagrodzenie (bez dodatku). Nie można więc mówić o dyskryminacji tej grupy pracowników w zakresie wynagrodzenia za pracę ani ze względu na kryterium wymiaru czasu pracy, ani ze względu na inne kryteria (podstawy dyskryminacji). Sąd Najwyższy wskazał również, że nie można w tym przypadku mówić o pośredniej dyskryminacji kobiet w zakresie wynagrodzenia za pracę.

Sąd Okręgowy w pełni także podziela ocenę Sądu Najwyższego wyrażoną w w/w uchwale, że nie można uznać, że gorsze traktowanie polega na zmuszaniu pracownika do pracy ponad uzgodniony (niepełny) limit godzin. To samo, bowiem dotyczy pracownika zatrudnionego w pełnym wymiarze czasu pracy, któremu pracodawca ma prawo polecić wykonywanie pracy w godzinach nadliczbowych, a więc w godzinach wykraczających poza uzgodniony (pełny) czas pracy. W obydwu przypadkach mechanizm zobowiązania pracownika do dodatkowej pracy jest taki sam, tzn. obowiązek jej podjęcia wynika z obowiązku pracownika dbałości o dobro zakładu pracy (art. 100 § 2 pkt 4 w zw. z art. 100 § 1 k.p.). Kodeks pracy nie zawiera bowiem innych podstaw prawa pracodawcy do zarządzenia pracy ponadwymiarowej, określonej w art. 151 § 5 k.p. i pracy nadliczbowej, określonej w art. 151 § 1 k.p.

Nieuzasadniony jest również zarzut naruszenia zasady proporcjonalności w wynagradzaniu, o której mowa w art. 29 2 § 1 k.p., skoro za ten sam czas pracy pracownik pełnoetatowy i zatrudniony na część etatu otrzymuje wynagrodzenie proporcjonalne do ilości pracy, a dodatek należy się za pracę ponad ustawowy dopuszczalny wymiar czasu pracy, o ile strony nie ustaliły w umowie - zgodnie z treścią art. 151 § 5 k.p. - wcześniejszej wypłaty dodatku. Sąd Najwyższy w cytowanej uchwale z dnia 4 kwietnia 2014 r. słusznie podniósł, że nie można twierdzić, że wobec braku dodatku za godziny ponad umownie ustalony wymiar czasu pracy pracownik niepełnoetatowy jest nierówno traktowany. Za taką samą pracę otrzymuje bowiem takie samo wynagrodzenie. Dodatek zaś za godziny nadliczbowe należy się dopiero za pracę ponad dopuszczalne (dla zdrowia) normy. Kryterium otrzymania dodatku jest dobowy rozmiar realnie wykonanej pracy i jego porównanie z ustawową normą, a nie umówiony dobowy czas pracy.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację powódki.

W ocenie Sądu Okręgowego w niniejszej sprawie zachodził szczególny przypadek z art. 102 k.p.c do nie obciążenia powódki kosztami zastępstwa strony pozwanej. Sąd zważył, że zgodnie z art. 102 k.p.c w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Przepis ten, stanowiąc wyjątek od ogólnej zasadny wyrażonej w art. 98 § 1 k.p.c. i odwołując się do występowania "wypadków szczególnie uzasadnionych", pozostawia sądowi orzekającemu swobodę oceny, czy fakty związane z przebiegiem procesu, jak i dotyczące sytuacji życiowej strony, stanowią podstawę do nieobciążania jej kosztami procesu. Sąd miał na względzie trudną sytuację materialną powódki oraz fakt, że była subiektywnie (choć niesłusznie) przekonana o zasadności swoich roszczeń.

O wynagrodzeniu dla pełnomocnika z urzędu powódki Sąd Okręgowy orzekł na podstawie § 2 w zw. z §4 ust. 1 i 3 w zw. z § 8 pkt. 3 w zw. z §15 ust. 1 pkt 2 w zw. z §16 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu z dnia 3 października 2016 r. (Dz.U. z 2016 r. poz. 1714)