Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V Pa 87/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 listopada 2013 r.

Sąd Okręgowy w Kielcach

V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Halina Doroz

SSO Iwona Michalak (spr.)

SSO Jolanta Michalska-Kondrak

Protokolant:

st. sekr. sądowy Ewelina Lubecka

po rozpoznaniu w dniu 15 listopada 2013 r. w Kielcach

na rozprawie

sprawy z powództwa S. B.

przeciwko Kopalniom i Zakładom (...) SA w G.

o odszkodowanie

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Sandomierzu

z dnia 19 czerwca 2013r. sygn. akt IV P 119/12

I.  zmienia zaskarżony wyrok i powództwo oddala;

II.  odstępuje od obciążania powoda kosztami procesu za obie instancje.

Sygn. akt V Pa 87/13

UZASADNIENIE

Powód S. B. w pozwie przeciwko Kopalniom i Zakładom (...) w G. domagał się zasądzenia kwoty 49.500 złotych wraz z ustawowymi odsetkami tytułem renty wyrównawczej za okres od 1 stycznia 2009 roku do 30 czerwca 2011 roku. W piśmie z dnia 4 października 2012 roku powód zmodyfikował powództwo wskazując, że w miejsce renty wyrównawczej domaga się zasądzenia odszkodowania na podstawie art. 444 § 1 k.c. z tytułu uszczuplenia wynagrodzenia w związku z wypadkiem przy pracy.

Na rozprawie w dniu 12 czerwca 2013 roku powód rozszerzył powództwo do kwoty 50 000 złotych.

Sąd Rejonowy w Sandomierzu wyrokiem z dnia 19 czerwca 2013 roku zasądził od Kopalni i Zakładów (...) S.A. w G. na rzecz S. B. kwotę 50 000 złotych tytułem odszkodowania za utracone zarobki z ustawowymi odsetkami od dnia 7 września 2012 roku do dnia zapłaty, nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 3 250 złotych tytułem zwrotu kosztów sądowych oraz zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1476 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Rejonowy stwierdził, iż stan faktyczny sprawy był bezsporny. Strona pozwana nie kwestionowała bowiem faktu, że powód S. B. będąc jej pracownikiem uległ w dniu 24 maja 2004 roku ciężkiemu wypadkowi przy pracy, skutkującemu poważnym uszczerbkiem na zdrowiu. Po wypadku powód przebywał przez sześć miesięcy na zwolnieniu lekarskim, następnie od lutego 2005 roku na świadczeniu rehabilitacyjnym przez 12 miesięcy, zaś od lutego 2006 roku na rencie z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Sąd Rejonowy ustalił, że różnica pomiędzy dochodami jakie powód osiągałby pracując dalej na swoim stanowisku, a osiąganymi przez niego w okresie od 1 stycznia 2009 roku do 30 czerwca 2011 roku z tytułu renty wypłaconej przez organ rentowy wynosi 106.300,22 złote. W ocenie

Sądu Rejonowego istota sporu w tej sprawie sprowadzała się do rozstrzygnięcia czy roszczenie powoda objęte jest powagą rzeczy osądzonej wynikającą z prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach w sprawie V P 17/09 tj. czy jego żądanie o odszkodowanie w związku z wypadkiem przy pracy z tytułu utraconych zarobków w zakresie sprecyzowanym w piśmie z dnia 4 października 2012 roku było przedmiotem rozpoznania i rozstrzygnięcia w sprawie V P 17/09 Sądu Okręgowego w Kielcach. Zdaniem Sądu pierwszej instancji nie może budzić wątpliwości podmiotowa strona powagi rzeczy osadzonej, albowiem sprawa dotyczy tych samych stron. Przedmiotowe granice powagi rzeczy osądzonej określone w art. 366 k.p.c. wyznacza przedmiot rozstrzygnięcia w związku z podstawą rozstrzygnięcia. Powaga rzeczy osądzonej zachodzi przede wszystkim w sytuacji, w której żądanie powoda jest tożsame z przedmiotem prawomocnego rozstrzygnięcia, które zapadło w innej sprawie, a więc gdy w obu sprawach żądania były identyczne. Sąd Rejonowy uznał, że żądanie powoda w przedmiotowej sprawie nie jest tożsame z przedmiotem prawomocnego rozstrzygnięcia jakie zapadło w sprawie V P 17/09. Ostatecznie w toku procesu w przedmiotowej sprawie, powód sprecyzował żądanie na kwotę 50. 000 złotych jako odszkodowanie z tytułu utraconych zarobków w związku z wypadkiem przy pracy za okres od dnia 1 września 2009 roku do dnia 30 czerwca 2011 roku. Jak natomiast wynika z pozwu w sprawie VP 17/09, powód domagał się oprócz zadośćuczynienia, również zasądzenia kwoty 327 000 złotych tytułem odszkodowania, renty wyrównawczej w kwocie 2656 zł począwszy od dnia 1 sierpnia 2008 roku oraz innych kwot nieistotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. W uzasadnieniu pozwu wyjaśnił, że na ogólną kwotę odszkodowania składa się m.in. kwota 68.679,70 zł za utracone zarobki do dnia 31 lipca 2008 roku. W piśmie procesowym z dnia 21 września 2010 r. w powyższej sprawie powód zmodyfikował powództwo w ten sposób, że domagał się : kwoty 250 000 tytułem zadośćuczynienia, kwoty 350 000 tytułem odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu, kwoty 2 867 tytułem renty wyrównawczej począwszy od dnia 1 sierpnia 2008 roku, kwoty 69 000 tytułem utraconych zarobków, innych kwot nie mających znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. W pozostałym zakresie podtrzymał żądanie pozwu. W piśmie modyfikującym powód nie sprecyzował za jaki okres domaga się odszkodowania z tytułu utraconych zarobków, podtrzymał jednak żądanie pozwu w pozostałym zakresie, w pozwie natomiast określił, że na ogólną kwotę odszkodowania składa się również kwota 68,679,70 zł z tytułu utraconych zarobków do dnia 31 lipca 2008 roku, a więc do dnia po którym domagał się już nie odszkodowania z tytułu utraconych zarobków lecz renty wyrównawczej. W wyroku z dnia 4 lipca 2011 roku w sprawie VP 17/09 Sąd Okręgowy zasądził na rzecz powoda oprócz zadośćuczynienia kwotę 97 791 złotych tytułem odszkodowania oraz kwotę 2000 złotych tytułem renty płatnej począwszy od lipca 2011 roku, w pozostałej części powództwo oddalił. Jak wynika z uzasadnienia tego wyroku, Sąd Okręgowy uznał za zasadne odszkodowanie tylko w części dotyczącej żądania w zakresie utraconych zarobków i wysokość tego odszkodowania wyliczył do dnia 31 grudnia 2008 r. Zdaniem Sądu Rejonowego, skoro Sąd Okręgowy zasądził na rzecz powoda odszkodowanie z tytułu utraconych zarobków za okres od daty wypadku do dnia 31 grudnia 2008 roku, a rentę od lipca 2011 roku to żądanie powoda w niniejszej sprawie o odszkodowanie za okres od 1 stycznia 2009 roku do 30 czerwca 2011 roku nie było przedmiotem rozpoznania i rozstrzygnięcia przez Sąd Okręgowy, a tym samym zarzut powagi rzeczy osądzonej nie jest zasadny.

Apelację od wyroku wniósł pozwany Kopalnie i Zakłady (...)

(...) S.A. w G. zaskarżając wyrok w całości i zarzucając mu naruszenie przepisów prawa procesowego, a w szczególności art. 366 k.p.c. poprzez przyjęcie, iż w przedmiotowej sprawie nie zachodzi powaga rzecz osądzonej oraz art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c.

Wskazując na powyższe pozwany wniósł o uchylenie wyroku i odrzucenie pozwu oraz obciążenie powoda kosztami procesu.

W uzasadnieniu apelacji pozwany podniósł, że w sprawie VP 17/09 Sądu Okręgowego w Kielcach powód żądał m.in. kwoty 69 000 złotych tytułem utraconych zarobków, przy czym żądanie obejmowało okres od daty wypadku do 31 lipca 2008 roku. Ponadto żądał zasądzenia renty wyrównawczej począwszy od 1 sierpnia 2008 roku. Przedmiot procesu zakończonego prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Kielcach jest tożsamy z żądaniem obecnego pozwu. Dotyczy bowiem tych samych stron oraz identycznych podstaw prawnych i faktycznych. Powód nie mógł żądać utraconych zarobków po dacie 31 lipca 2008 roku, gdyż od 1 sierpnia 2008 roku żądał renty wyrównawczej. Zdaniem pozwanego, żądanie przez powoda zasądzenia dalszych kwot tytułem odszkodowania za utracone zarobki w sytuacji, gdy roszczenie to było już objęte pozwem i powództwo zostało w pozostałej części oddalone, skutkuje powagą rzeczy osądzonej.

Na rozprawie przed Sądem Okręgowym w Kielcach pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczenia ( k. 193, 224)

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zarzuty podniesione w apelacji przez stronę pozwaną nie zasługiwały na uwzględnienie.

W ugruntowanym orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreśla się, że zarzut powagi rzeczy osądzonej wymaga zarówno tożsamości stron, jak i tożsamości podstawy prawnej i faktycznej powództwa. W orzeczeniu z dnia 2 listopada 1935 roku, IIIC 491/35 Sąd Najwyższy stwierdził, że powaga rzeczy osądzonej istnieje dla osądzonego już roszczenia tylko o tyle, o ile chodzi o to samo roszczenie i tę samą podstawę sporu; nie można zatem podnosić zarzutu powagi rzeczy osądzonej w nowym sporze, dotyczącym tego samego roszczenia, jednak opartego na innej podstawie faktycznej i prawnej, jak również w sporze o inne roszczenie, oparte na tej samej podstawie, którą uzasadniono roszczenie w sporze poprzednim. Również w nowszym orzecznictwie Sąd Najwyższy podtrzymał dotychczasowy kierunek w tym zakresie. W postanowieniu z dnia 11 lutego 2011 roku, I CSK 277/10, LEX nr 936478 Sąd Najwyższy stwierdził, że przedmiotowa granica powagi rzeczy osądzonej wyznaczona przez przedmiot rozstrzygnięcia sądu oraz podstawę sporu pozwala na ocenę, czy zachodzi tożsamość roszczeń występujących w sprawie prawomocnie zakończonej i innych sprawach. Prawomocny wyrok nie stanowi przeszkody do wytoczenia powództwa między tymi samymi stronami tylko wtedy, gdy nie występuje tożsamość przedmiotu, a nadto jeżeli przedmiot powództw jest wprawdzie jednakowy, ale różne są podstawy powództw, przy czym chodzi w tym wypadku zarówno o podstawę faktyczną, jak i prawną żądania.

W przedmiotowej sprawie oraz w sprawie z powództwa S. B. przeciwko Kopalniom i Zakładom (...) w G. zakończonej prawomocnym wyrokiem w sprawie VP 17/09 nie budzą wątpliwości podmiotowe granice powagi rzeczy osadzonej, jednakże nie występuje tożsamość przedmiotowa roszczeń, gdyż brak jest identyczności żądań zawartych w pozwach.

W niniejszej sprawie powód domaga się zasądzenia odszkodowania na podstawie art. 444 § 1 k.c. z tytułu utraconych zarobków za okres od 1 stycznia 2009 roku do 30 czerwca 2011 roku. W sprawie VP 17/09 powód domagał się natomiast odszkodowania z tytułu utraconych zarobków za okres do dnia 31 lipca 2008 roku, zaś od 1 sierpnia 2008 roku wnosił o zasądzenie na jego rzecz renty wyrównawczej.

Sąd Okręgowy zasądził na jego rzecz odszkodowanie za okres od daty wypadku do 31 grudnia 2008 roku, zaś rentę wyrównawczą od lipca 2011 roku.

Z powyższego wynika, że żądanie odszkodowania za okres od 1 stycznia 2009 roku do 30 czerwca 2011 roku nie było objęte przedmiotem żądania powoda w sprawie VP 17/09, a co za tym idzie również przedmiotem rozstrzygnięcia w tej sprawie. Nie można także uznać, że żądanie renty wyrównawczej jakiej powód domagał się w sprawie VP 17/09 jest tożsame z obecnie dochodzonym żądaniem odszkodowawczym. Żądanie zasądzenia odszkodowania z tytułu utraconego zarobku jest roszczeniem odrębnym od renty wyrównawczej jaką Sąd Okręgowy zasądził w sprawie VP 17/09 - jak wynika z uzasadnienia tego wyroku- z tytułu rzeczywistej utraty zdolności zarobkowania i widoków powodzenia na przyszłość( art. 444§ 2 k.c.). Są to zatem odrębne żądania, oparte na innych podstawach faktycznych i prawnych.

Wyrok podlegał jednak zmianie, a powództwo oddaleniu z uwagi na skutecznie podniesiony zarzut przedawnienia roszczenia.

Przede wszystkim należy podkreślić, że zarzut taki mógł być skutecznie podniesiony przed Sądem Okręgowym jako Sądem drugiej instancji.

W piśmiennictwie prezentowane były poglądy, że upływ terminu przedawnienia mieści się w sferze faktów i zarzut przedawnienia jako dotyczący faktów powinien być zgłoszony najpóźniej w zarzutach apelacji ( art. 368 § 1 pkt 4 k.p.c.) , nadto sąd drugiej instancji na podstawie art. 381 k.p.c. może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać przed sądem pierwszej instancji. Z drugiej zaś strony podnoszono, że zarzut przedawnienia dotyczy prawa, a zatem art. 381 k.p.c. nie ma do niego zastosowania. W doktrynie prezentowane jest również stanowisko, że dopuszczalne jest powołanie się strony dopiero w postępowaniu apelacyjnym na przedawnienie roszczenia, jeśli oparte jest na faktach przytoczonych przed sądem pierwszej instancji. W przedmiotowej sprawie zarzut przedawnienia został podniesiony dopiero w toku postępowania przed sądem drugiej instancji, jednakże oparty jest w całości na w istocie bezspornym stanie faktycznym, ustalonym przed Sądem pierwszej instancji. Podkreślić także należy, że Sąd Najwyższy przyjął, że zarzut przedawnienia roszczenia majątkowego pozwany może zgłosić także w postępowaniu apelacyjnym ( por. wyrok z 19 lipca 2011 roku, II UK 475/00, OSNP 2003, nr 8, poz. 210, wyrok z dnia 19 sierpnia 2004 roku VCK 38/04, LEX nr 27735). W ostatnim z powołanych orzeczeń Sąd Najwyższy zaprezentował pogląd, że dopuszczalne jest zgłoszenie tego zarzutu bez ograniczenia wynikającego z art. 381 k.p.c. .

W uzasadnieniu tego wyroku wskazano, że „kiedy pozwany realizuje swe prawo podmiotowe wynikające z art. 117 §2 k.p.c., składając wynikające z niego oświadczenie woli już w toku postępowania apelacyjnego, to stanowi to nowy fakt, powstały po wydaniu wyroku przez sąd pierwszej instancji. W związku z czym nie mogą mieć do niego zastosowania ograniczania przedstawienia nowości określone w art. 381 k.p.c i art. 368 § 1 pkt 4 k.p.c. Zdarzenia dotyczące sfery faktycznej związane z przedawnieniem choć występowały już niewątpliwie w stadium postępowania w pierwszej instancji to jednak gdy zarzut przedawnienia został podniesiony dopiero w postępowaniu apelacyjnym należy przyjąć, że choćby fakty te były pozwanemu znane, to zachodziła przyczyna niemożności ich powołania.”

Nie może również budzić wątpliwości skuteczność podniesienia tego zarzutu wobec drugiej strony w rozumieniu art. 61 k.c. skoro wdała się ona w spór w tym zakresie.

Do przedawnienia roszczenia o odszkodowanie w przedmiotowej sprawie zastosowanie ma art. 4421k.c., który wszedł w życie z dniem 10 sierpnia 2007 roku na podstawie art. 1 pkt 1 ustawy z dnia 16 lutego 2007 roku o zmianie ustawy- Kodeksu cywilny( Dz. U. Nr 80, poz. 538 ), a który stosuje się do roszczeń powstałych przed tym dniem, a według przepisów dotychczasowych w tym dniu jeszcze nie przedawnionych. Zgodnie z art. 442 1 zd. 1 k.c. roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem trzech lat od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia.

Bezsporne w sprawie było, że do wypadku doszło w dniu 24 maja 2004 roku.

W dniu 8 lipca 2004 roku sporządzony został protokół ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy z którym powód został zapoznany w dniu 8 lipca 2004 roku, a zatem w tej dacie powziął informację o podmiocie zobowiązanym do naprawnienia szkody ( dowód: akta ZUS dotyczące okoliczności i przyczyn ustalenia wypadku przy pracy). Na marginesie należy zaznaczyć, że okoliczność, że dopiero wyrokiem Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 29 stycznia 2008 roku, w sprawie V Pa 1/08 doszło do sprostowania protokołu powypadkowego nie ma istotnego znaczenia dla ustalenia osoby zobowiązanej do naprawienia szkody, która to okoliczność była wiadoma powodowi co najmniej od daty sporządzenia protokołu powypadkowego i nie była sporna. Nadto w postępowaniu prowadzonym przez Prokuraturę Rejonową w Staszowie w sprawie Ds. 241/05/s wykluczono odpowiedzialność innych osób za spowodowanie wypadku przy pracy, umarzając postępowanie postanowieniem z dnia 31 marca 2005 roku, o czym powód posiadał wiedzę, bowiem na skutek wniesionego przez niego zażalenia postanowienie o umorzeniu zostało utrzymane w mocy przez Sąd Rejonowy w Staszowie w sprawie II Kp 87/05 ( dowód : akta Ds. 241/05/S Prokuratury Rejonowej w Staszowie).

W orzecznictwie Sądu Najwyższego dominuje stanowisko iż pojęcie szkody, odnoszące się do zawartej w art. 4421 § 1 k.c. regulacji przedawnienia roszczeń z czynów niedozwolonych, rozumiane być powinno jako szkoda na osobie. Konsekwencją takiego poglądu jest uznanie, że początek biegu przedawnienia tych roszczeń rozpoczyna się od dnia, w którym pracownik (lub inna osoba) dowiedział się o uszkodzeniu ciała lub rozstroju zdrowia. Świadomość szkody oznacza zatem w tym przypadku dowiedzenie się o uszczerbku na zdrowiu, który w konsekwencji prowadzi do utraty lub ograniczenia zdolności do pracy, przy czym nie musi to być świadomość rozmiarów szkody bądź też trwałości jej następstw. W rezultacie określony w art. 442 1§ 1 zdanie pierwsze k.c. termin przedawnienia roszczeń liczy się od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o uszkodzeniu ciała lub rozstroju zdrowia i osobie ponoszącej odpowiedzialność z tego tytułu, nawet gdyby nie wystąpił jeszcze uszczerbek majątkowy (por. między innymi: mające moc zasad prawnych uchwały składu siedmiu sędziów z dnia 11 lutego 1963 r., III PO 6/62, OSNCP 1964 nr 5, poz. 87 i z dnia 12 lutego 1969 r., III PZP 43/68, OSNCP 1969 nr 9, poz. 150; wyrok z dnia 10 czerwca 1986 r., III CRN 101/86, LexPolonica nr 321004; wyrok z dnia 10 marca 1998 r., II UKN 543/97, OSNAPiUS 1999 nr 5, poz. 176; wyrok z dnia 19 maja 1999 r., II UKN 647/98, OSNAPiUS 2000 nr 15, poz. 589, wyrok z dnia 21 grudnia 2004 r., I PK 122/04, OSNP 2005 nr 24, poz. 390; wyrok z dnia 16 sierpnia 2005 r., I UK 19/05, OSNP 2006 nr 13-14, poz. 219). Dowiedzeniem się o szkodzie jest moment, w którym poszkodowany zdał sobie sprawę z ujemnych następstw zdarzenia wskazujących na fakt powstania szkody; innymi słowy, gdy ma świadomość doznanej szkody (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 19 lutego 2003 r., V CKN 207/01, nie publ., z dnia 13 stycznia 2004 r., V CK 172/03, nie publ., z dnia 16 marca 2005 r., II CK 538/04, nie publ. i z dnia 16 sierpnia 2005 r., I UK 19/05, OSNP 2006, nr 13-14, poz. 219).

W wyniku wypadku powód doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, który spowodował, że od 13 lutego 2006 roku przyznana mu została renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy. A zatem najpóźniej w tej dacie powód musiał zdawać sobie sprawę z ujemnych następstw wypadku, skoro w tej dacie został uznany przez uprawniony organ za osobę niezdolną do pracy i samodzielnej egzystencji. Pozew w przedmiotowej sprawie został zaś wniesiony dopiero w dniu 24 lipca 2012 roku.

W ocenie Sądu Okręgowego nie zachodzą w przedmiotowej sprawie okoliczności pozwalające na nie uwzględnienie zarzutu przedawnienia w oparciu o art. 5 k.c. W wyroku z dnia 17 lipca 2009 roku IV CSK 97/09 LEX nr 737289 Sąd Najwyższy stwierdził, że przy ocenie możliwości stosowania art. 5 k.c. należy mieć na względzie okoliczności sprawy występujące tak po stronie wierzyciela, jak i dłużnika. Aby można było przyjąć, że podniesienie zarzutu przedawnienia godzi w zasady współżycia społecznego, konieczne jest wykazanie, że bezczynność wierzyciela w dochodzeniu roszczenia był usprawiedliwiona wyjątkowymi okolicznościami, istotne znaczenie ma też czas opóźnienia w dochodzeniu roszczenia.

W sprawie tej po stronie powoda brak jest szczególnych okoliczności, które mogłyby usprawiedliwiać opóźnienie w dochodzeniu roszczenia. Faktem jest, że w wyniku wypadku przy pracy powód doznał poważnych obrażeń ciała które wymagały długotrwałego leczenia. Należy jednak zwrócić uwagę na istotną okoliczność, że między stronami toczyła się już sprawa w której powód wystąpił z roszczeniami majątkowymi związanymi z wypadkiem przy pracy w oparciu o przepisy kodeksu cywilnego- VP 17/09. W sprawie tej powód reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika wystąpił z pozwem w dniu 6 listopada 2009 roku, domagając się m.in. zasądzenia odszkodowania z tytułu utraconych zarobków oraz renty wyrównawczej, przy czym wyrokiem z dnia 4 lipca 2011 roku jego powództwo zostało w znacznej części uwzględnione, zaś wyrok w części oddalającej powództwo nie został zaskarżony. Okoliczność, że powód dopiero po upływie roku od uprawomocnienia się wyroku w tej sprawie doszedł do wniosku, że jego roszczenia nie zostały w pełni zaspokojone, przy braku okoliczności które usprawiedliwiałby taką sytuację nie może stanowić podstawy do uznania, że podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia jest sprzeczny z zasadami współżycia społecznego. Nie można bowiem nie uwzględnić okoliczności, że w sprawie VP 17/09 powód domagał się renty wyrównawczej z tytułu utraconych zarobków za okres objęty roszczeniem odszkodowawczym w niniejszej sprawie, przy czym wyrok w części oddalającej powództwo nie został zaskarżony.

Nie można również podzielić poglądu, że szkoda wynikła z występku o jakim mowa w art. 220 k.k. co uzasadniłoby przyjęcie dwudziestoletniego terminu przedawnienia o jakim mowa w art. 4421§ 2 k.c. liczonego od daty popełnienia przestępstwa bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia.

Postanowieniem z dnia 31 marca 2005 roku Prokuratura Rejonowa w Staszowie umorzyła śledztwo w sprawie wypadku przy pracy S. B. w dniu 24 maja 2004 roku o czyn z art. 177§ 2 k.k. i art. 220 § 1 k.k. w zw. z art. 11§ 2 k.k. wobec braku znamion czynu zabronionego, zaś postanowienie to zostało utrzymane w mocy postanowieniem Sądu Rejonowego w Staszowie w sprawie II Kp 87/05. Analiza akt tego postępowania nie pozwala, w ocenie Sądu Okręgowego, na przyjęcie odmiennych wniosków.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy– na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok i oddalił powództwo.

O kosztach procesu za obie instancje orzeczono stosownie do art. 102 k.p.c. mając na względzie, że powód ma stwierdzoną całkowitą niezdolność do pracy i utrzymuje się jedynie z przyznanej z tego tytułu renty.

SSO Iwona Michalak SSO Halina Doroz SSO J. Michalska - Kondrak